Sierpniowe Panny Młode

[Martusiaaa21]

A ja nie mam jeszcze sukienki, niby upatrzona jest, ale jeszcze nie byłam u żadnej krawcowej, żeby mi uszyła, ale jakoś się za bardzo jeszcze nie denerwuję
dziewczyny na pewno ze wszystkim zdążymy jeszcze pół roku przed nami

[chilanes]

Napisane przez Martusiaaa21

A ja nie mam jeszcze sukienki, niby upatrzona jest, ale jeszcze nie byłam u żadnej krawcowej, żeby mi uszyła, ale jakoś się za bardzo jeszcze nie denerwuję
dziewczyny na pewno ze wszystkim zdążymy jeszcze pół roku przed nami

może i tak, ale ja np wolę nie latać na 3-2 m-ce przed ślubem, jak kot z chorym pęcherzem i paniką w oczach "co jeszcze do załatwienia"
Załatwiamy po mały, po kolei , co się da, by potem nie szaleć

[19natka88]

Napisane przez Martusiaaa21

A ja nie mam jeszcze sukienki, niby upatrzona jest, ale jeszcze nie byłam u żadnej krawcowej, żeby mi uszyła, ale jakoś się za bardzo jeszcze nie denerwuję
dziewczyny na pewno ze wszystkim zdążymy jeszcze pół roku przed nami

Mi ten czas tak ucieka, że pół roku to jest strasznie mało czasu (dzisiaj akurat jest dokładnie pół roku do ślubu ).
Chcę mieć już jak najwięcej załatwione bo przed swoim weselem idę jeszcze na 3 inne i to weekend po weekendzie także mam zamiar się spokojnie bawić i nie stresować niczym

[chilanes]

ja sie zastanawiam, czy damy radę w piątek dojechać do księdza ;/ znów ma padać śnieg, a drogi pozasypawne może lepiej zadzwonić? Ale chciałam i salę przy okazji zobaczyć

[19natka88]

Napisane przez chilanes

ja sie zastanawiam, czy damy radę w piątek dojechać do księdza ;/ znów ma padać śnieg, a drogi pozasypawne może lepiej zadzwonić? Ale chciałam i salę przy okazji zobaczyć

A daleko masz? Może nie będzie tak źle, wiadomo jak to z tymi prognozami jest
U nas na śluby i inne uroczystości w 2010 ksiądz zapisywał już w listopadzie zeszłego roku.
Ty swojej sali jeszcze nie widziałaś?

[justys1358]

A my wczoraj zamowilismy samochod do slubu.
A w tamtym tyg.dokupilismy reszte wodki.
Wiec 2 sprawy mamy juz z głowy.

[chilanes]

Napisane przez 19natka88

A daleko masz? Może nie będzie tak źle, wiadomo jak to z tymi prognozami jest
U nas na śluby i inne uroczystości w 2010 ksiądz zapisywał już w listopadzie zeszłego roku.
Ty swojej sali jeszcze nie widziałaś?

Widziałam salę oczywiście, ale pod koniec roku był remont i po remoncie już nie widziałam. Poza tym mam kilka pytań.
A co do księdza to jesteśmyz apisani od maja ubiegłego roku, ale chcemy o sobie przypomnieć, by nas przepisał do nowego kalendarza i przy okazji zobaczyli byśmy salę, no i właśnie nie wiem.... hmmm może jednak zadzwonię do księdza, a salę obejrzymy w innym terminie.

Napisane przez justys1358

A my wczoraj zamowilismy samochod do slubu.
A w tamtym tyg.dokupilismy reszte wodki.
Wiec 2 sprawy mamy juz z głowy.

Jaki samochód? Ile płacicie? Jaka wódka?

[19natka88]

Napisane przez chilanes

Widziałam salę oczywiście, ale pod koniec roku był remont i po remoncie już nie widziałam. Poza tym mam kilka pytań.
A co do księdza to jesteśmyz apisani od maja ubiegłego roku, ale chcemy o sobie przypomnieć, by nas przepisał do nowego kalendarza i przy okazji zobaczyli byśmy salę, no i właśnie nie wiem.... hmmm może jednak zadzwonię do księdza, a salę obejrzymy w innym terminie.

W takim wypadku to myślę, że wystarczy zadzwonić do księdza skoro to tylko takie przypomnienie.
Lepiej siedzieć w domu jak są takie fatalne warunki na drogach.

Mi sie marzy zabytkowy samochód do ślubu ale te ceny....

[chilanes]

no mnie ceny też własnie odstraszają, jak za chwilową przyjemność jazdy ;/ za 3-5 godzin 1200-2500 zł

[justys1358]

Wodke mamy wyborowa.

A somochód to bedzie bmw E-46, srebrny,płacimy 250z przybraniem ale sa sztuczne kwiaty,wiec wezmiemy zywe. No i samochod mamy dla siebie ile bedzie nam potrzebne.

[chilanes]

za 250 zł ? to cena "za ile bedziecie chcieli", czy za godzinę? U mnie takie ceny są za godzinę

[justys1358]

Oszlałas ze za godz? No niby ile chcemy, ale mysle, ze 5 godz.to tak na akurat,to jeszcze zalezy czy zrobimy sobie mini plener w dniu wesela i gdzie. Bo wtedy mozemy juz płacic 300zł. ale wszystko jest do obgadania Ja to wogole chciałam jechac jakims zabytkowym smaochodem, ale TZ uparł sie na "normalny":/

[chilanes]

nie, nie oszalałam, u nas to "normalna" stawka, albo 250 za godzinę albo 1200-2500 za 5 godzin

[justys1358]

Bardzo duzo, owszem jest u nas autko do wypozyczenia na 5 godz.za 1000, jakis taki dłuzszy, ale nie pamietam nazwy. Ale szkoda nam kasy. No i jeszcze do koscioła bedziemy szli na piechotke(bo mieszkam obok),to juz wogole byłaby przesada by tyle wydac kasy.

[19natka88]

Ja też znalazłam tylko takie, ze 250-300 zł za godzinę albo 1500 zł za cały dzień (ale oczywiście z limitem kilometrów)

justys1358 zazdroszczę u nas to tyle biorą jak ktoś znajomy jedzie swoim samochodem

Też mieszkam blisko kościoła ale na piechotę jednak bym nie poszła

[lasoa]

my bedziemy miec swoj samochod, bo planujemy kupic nowy wiec nim pojedziemy

[aanukaa]

My także jedziemy własnym samochodem już zakupionym niedawno
Cabrioletem mam nadzieję że nie bedzie tylko padać ;D

[LadyMagnolia]

Cześć dziewczyny! Strasznie dawno mnie tu nie było. Tak to jest jak ma człowiek na głowie za dużo rzeczy...
Ja sobie w poniedziałek zamówiłam suknie https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2125
I strasznie się cieszę, że mam to z głowy, bo jeszcze tyle spraw do załatwienia przed nami i co rusz jakaś kłoda pod nogi.

[lasoa]

piękna, ale czy nie będzie niewygodna?

[LadyMagnolia]

Napisane przez lasoa

piękna, ale czy nie będzie niewygodna?

Czemu miałaby być niewygodna. Bardzo swobodnie się w niej czułam w porównaniu do reszty próbowanych. Może te drapowania sprawiają wrażenie ciężkich, ale to tylko złudzenie.

[lasoa]

a ten ma potem przypinany ?

[LadyMagnolia]

Nie wiem, czy w oryginale jest, ale ja się umawiałam na podpinanie i panie mi powiedziały, że nie ma problemu, będzie podpinany po spód. Zresztą ewentualne skrócenie mieści się w tzw. poprawkach krawieckich.

[lasoa]

ale jest piękna masz super gust !

[fatal21]

Kurcze podziwiam Was!
Wy już jesteście prawie gotowe iść do ołtarza, a ja prawie nic nie mam.A najgorsze te zaproszenia nie umiem się zdecydować, nie mówiąc już o tekście jaki w nich zamieszcze!O wyborze sukienki nie wspomne((((

[lasoa]

taaaa ale my jestesmy bez fotografa bez kamery i bez kapeli

[LadyMagnolia]

Dziękuję, ale o gustach się podobno nie dyskutuje.
Po prostu wybrałam tę, w której było mi najlepiej, bo na początku miałam zupełnie inną wizję. Teraz będę miała problem z bucikami, bo nie dość, że mam polówkę, to jeszcze dobór koloru trochę mi zajmie. Suknia ma bardzo specyficzny kolor, pomimo iż klasyfikuja go jako ivory. Trudno go opisać- najłatwiej jest powiedzieć, że jest inny od wszystkich ecru jakie widziałam.

[fatal21]

Lasoa, ale Ty masz więcej czasu niż ja

[lasoa]

wiem, my mamy duzo czasu, ale nic nie mozemy znalezc, a jak juz cos sie podoba to termin zajęty

[justys1358]

Mi nawet nie opłaca sie wsiąśc do samochodu, bo kierowca nawet 3 biegu nie wrzuci, bo juz przy kosciele jestesmy. Wiec nie mam innego wyboru, no znaczy ze bedzie padac, ale takiej opcji nie dopuszczam

[chilanes]

Napisane przez lasoa

my bedziemy miec swoj samochod, bo planujemy kupic nowy wiec nim pojedziemy

ooo super i jaka oszczędność

Napisane przez aanukaa

My także jedziemy własnym samochodem już zakupionym niedawno
Cabrioletem mam nadzieję że nie bedzie tylko padać ;D

najwyzej rozłożycie parasol :P

Napisane przez LadyMagnolia

Cześć dziewczyny! Strasznie dawno mnie tu nie było. Tak to jest jak ma człowiek na głowie za dużo rzeczy...
Ja sobie w poniedziałek zamówiłam suknie https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2125
I strasznie się cieszę, że mam to z głowy, bo jeszcze tyle spraw do załatwienia przed nami i co rusz jakaś kłoda pod nogi.

ładna suknia

Napisane przez fatal21

Kurcze podziwiam Was!
Wy już jesteście prawie gotowe iść do ołtarza, a ja prawie nic nie mam.A najgorsze te zaproszenia nie umiem się zdecydować, nie mówiąc już o tekście jaki w nich zamieszcze!O wyborze sukienki nie wspomne((((

nie przywiązuj ogromnej wagi do zaproszeń, które i tak najczęściej zaraz po Twoim ślubie wylądują w koszu
Nooo a co do sukni, to już czas

Napisane przez lasoa

taaaa ale my jestesmy bez fotografa bez kamery i bez kapeli

ale Wy macie 1,5 roku

Napisane przez justys1358

Mi nawet nie opłaca sie wsiąśc do samochodu, bo kierowca nawet 3 biegu nie wrzuci, bo juz przy kosciele jestesmy. Wiec nie mam innego wyboru, no znaczy ze bedzie padac, ale takiej opcji nie dopuszczam

hahaha no oczywiscie, sierpień będzie słoneczny i pogodny, bez przesadnych upałów, ale bez chłodu, deszczu i innych nieszczęść