Anglia cz. III

[lorelei]

Napisane przez upadly aniol

co prawda Lori z rekrutacja sie nie zgodze, bo ani ja, ani wlasnie Bakretyika czy Anka! nie dostalysmy zaproszenia, a z tego, co pamietam Peorth tez jakos niedawno dziekowala Olce za zaproszenie, wiec chyba jakies kryteria dobierania ludzi tam sa (a LillyX chyba Olka nie znala osobiscie)ale niewazne!

Ja tez Oli nie znam osobiscie .
Barteryika dostala zaproszenie i pisala w klubie, potem znikla z watku, wiec Ola cofnela zaproszenie.
Anka! nie wypowiadala sie w tym czasie na watku, a ty (sprawdzilam to ) bylas akurat na wakacjach. Otwarcie klubu to byla spontaniczna akcja, a nie chec oddzielenia jednych dziewczyn od drugich.
Moge sie mylic, ale wydaje mi sie ze Peorth tez dostala zaproszenie ale nie pisala w klubie.

Napisane przez maatra

witajcie.kiepski mam dzis dzien. moj syn pobija rekordy w byciu niegrzecznym wskoczyl do glebokiej kaluzy pelnej blota,odmowil przyjscia do domu. pozniej sie rozebral i zsikal na dywan. nie na panele,tylko na dywan, bo wie,ze zawsze denerwuje jak mu cos sie na niego wylewa.zalozyl reke na reke i oswiadcvzyl,ze jest zly dlatego to zrobil dostalam tez 2 razy w twarz z calej sily, bo ignorowalam jego placz przez 5 min(histeryczny placz)

No i moj instynkt macierzynski wlasnie zaliczyl spadek .

Napisane przez Bakteryika

Ta Dior Show mascara chyba ktos mi juz mowil ze bardzo dobra

Tez fajny tusz ale gestsza konsystencja niz Hypnose i za duza (jak dla mnie) szczoteczka.

Napisane przez Kofika13

ja tylko na chwile z dobrymi wesciami
z moim brzuszkiem wszytsko ok
nie mam ani wrzodow ani kamieni ani dziecka w brzuchu
ok tz porywa mnie na jedzonko buzki

No to trzeba to oblac

Napisane przez koculek

lori, Vedma dzięki, bardzo miło mi dzień minął. Pogoda jak z bajki dziś była 25(!) stopni i błękitne niebo. Jutro ponoć ma padać. Chodziłam po Poznaniu 6 godzin. Teraz już padam.

No to lato tam macie. U nas na swieta zapowiadaja 7-10 stopni i opady. Siosta mi juz mowila ze se chyba jaja z niej robie bo w Krakowie 18 stopni bylo .



A ja dzis sobie poszlam do domu po lunchu, bo mi sie nie chcialo siedziec w biurze .
Jechalam do domu na oparach ropy, bo nie zatankowalam autka . Z kazdej gorki na luzie zjezdzalam, ryzyko mam chyba we krwi .

[Kasienka :)]

Piątek tak na to czekałam i się doczekałam- uwielbiam weekendy,jak każdy heh :P

Dziękuję dziewczyny za odzew w sprawie podróży poślubnej. Myślę,że jednak skusimy się na Majorkę jednak i w najbliższym czasie coś zarezerwujemy bardzo się ciesze na tą wycieczkę,bo to będzie taka specjalna,romantyczna i mam nadzieję piękna podróż,którą chciałabym zapamiętać na całe zycie,w końcu ma się tylko jedną podróż poślubną :P, ale najpierw muszę przeżyć własny ślub, już się trochę stresuję,a co będzie w dzień ślubu to ja nie wiem. Już planuję kupić jakieś tabletki na uspokojenie,bo inaczej nie da rady moja mama boi się błogosławieństwa,że zacznie płakać,później ja się rozpłaczę, później teściowa- taki łańcuszek i będzie po makijażach hehe :P, no ale nic,co ma być to będzie, oby bez żadnych przykrych niespodzianek

A my jutro pośpimy sobie z TŻtem ,a później na zakupy juhuuu na white city a niedziela całkowite wyciszenie w przyszłym tygodniu mamy w planach jechać do kościoła i odbyć pierwszą spowiedź przedślubną,później przed samym ślubem trzeba jeszcze jedną dostaliśmy specjalne kartki do podpisu przez księdza,czy aby na pewno spowiedź była no ale to już będzie przedświąteczna też także git

[peorth]

Kasienka zazdroszcze, ja niestety jutro pracuje, no ale sie mialo wolny czwartek to trzeba odpracowac

Napisane przez lorelei

Moge sie mylic, ale wydaje mi sie ze Peorth tez dostala zaproszenie ale nie pisala w klubie.

Tak właśnie było Dopiero jakiś tydziń się zorientowalam że tam wogóle się cos dzieje


Dowiedziałam się dziś że moja koleżanka z pracy jest w ciązy. I wiecie co, całkiem szczerze to jej zazdroszczę

[Vedma]

Napisane przez Kofika13

z moim brzuszkiem wszytsko ok
nie mam ani wrzodow ani kamieni ani dziecka w brzuchu

Uff, to prawdziwa ulga, pewnie zwlaszcza, jesli chodzi o ta ostatnia pozycję A tak na serio - to dobrze, ze nie kamienie

Napisane przez koculek

a mi się chce lodów cassate i to od ponad miesiąca. (...) Jutro będę musiała iść do kawiarni!

A myslalam, ze to ja powinnam miec zachcianki

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1816005 8]Aniele: ale co wyweszyly? mi sie zawsze zdawalo, ze wszystkie wiemy, ze Ursul to twoja siostra [/QUOTE]

Nie wszytkie - ja nie wiedzialam i chyba Maatra tez nie

Napisane przez Kasienka :)

Dziękuję dziewczyny za odzew w sprawie podróży poślubnej. Myślę,że jednak skusimy się na Majorkę jednak i w najbliższym czasie coś zarezerwujemy (...) ale najpierw muszę przeżyć własny ślub, już się trochę stresuję,a co będzie w dzień ślubu to ja nie wiem. Już planuję kupić jakieś tabletki na uspokojenie,bo inaczej nie da rady moja mama boi się błogosławieństwa,że zacznie płakać,później ja się rozpłaczę, później teściowa- taki łańcuszek i będzie po makijażach hehe :P

Jesli moglabym cos zasugerowac - odnosnie Majorki. Tak jak koculkowi, wydaje mi sie, ze taniej i lepiej jest zalatwiac wszystko na wlasna reke. Jesli nastawiacie sie tylko na plazowanie - polecam polnoc wyspy, natomiast jesli chcecie zwiedzac, odwiedzic Aquapark (polecam!), Marineland i akwarium - lepiej zarezerwowac hotel blizej Palmy, ze wzgledu na dojazdy, ktore nas dobijaly. No chyba, ze zamierzacie wynajac samochod, wtedy problem obrzydliwych i wiecznie spoznionych autobusow Wam odpadnie.

Co do placzu podczas blogoslawienstwa - to faktycznie jest niezwykle wzruszajacy moment, ja jeszcze sie jakos trzymalam, ale moj TZ drżał jak osika, a mine mial taka, jakby zaraz mial zemdlec musisz sobie koniecznie zostawic kilka minut po blogoslawienstwie na poprawienie makijazu!!! Najlepiej, jesli bedzie Ci w tym mogla pomoc swiadkowa, bo zapewniam, ze rece beda Ci drżaly
W ogole, jesli masz jakies problemy lub pytania odnosnie slubu i wesela - bede zachwycona mogac sie z Toba podzielic moja wiedza (co prawda slub bralam do tej pory tylko raz, wiec nie mam az tak duzo doswiadczenia, ale byl zaplanowany po vedmowemu - tzn z militarna precyzja i tabelka Excela, hyhy).

Napisane przez peorth

Dowiedziałam się dziś że moja koleżanka z pracy jest w ciązy. I wiecie co, całkiem szczerze to jej zazdroszczę

Peorth, ja Ci juz mowilam, tu nie trzeba zazdroscic, tu sie trzeba zabrac za przedluzanie linii genetycznej

[maatra]

Koculku juz spal, zasnal o 18 30 wypoczywaj sobie w Polsce
Kofika to skad te bole
Liri nie chcialam wybacz moze napisze Ci jak milo spedzilismy czas na basenie Simon zjezdzal ze zjezdzalni. za kazdym razem prosilismy zeby zamykal buzie, bo usta mial pelne wody i sie krztusil. na co moje dziecko wspina sie na drabinke ,wspina,my czekamy w basenie. nie widac go .... i idzie takie male z zacisnietymi oczami z calej sily , nie z buzia

zapisalam sie do bardziej elitarnej silowni dzisiaj. mieli super promocje

[***luna]

kofika świetnie, że z brzuszkiem ok.
peorth ja już nawet nie zazdroszczę, tylko się staram.
(ale na razie nie wychodzi chyba)
maatra to super jak baseowanie. Naszmały za basenem tęskni bardzo.
Bulgoty w wannie puszcza, buzię zamyka.
A co do niegrzecznego dnia.
Oj ja wiem, że bywają takie dni, że człowiek ma ochotę wyjść z siebie, wyjść z domu i wórócic jak dzieciak przestanie: rozlewać, wylewac, tupać, ciągle czegoś chcieć, nawijać, nie spać itd.


Dziś gotowanie. A nie mam dziś serca do kuchni. Niedobrze.
Bo jak nie mam nastroju to przypalam i inne głupoty robię.

[upadly aniol]

Aniele: ale co wyweszyly? mi sie zawsze zdawalo, ze wszystkie wiemy, ze Ursul to twoja siostra nawet kiedys tu byla, dziwny post zostawila

no wlasnie nie!Maatra dzisiaj to odkryla na innym watku, a pozniej Vedma sie dowiedziala, wiec chyba nie wszystkie wiedzialy

Ja tez Oli nie znam osobiscie .
Barteryika dostala zaproszenie i pisala w klubie, potem znikla z watku, wiec Ola cofnela zaproszenie.
Anka! nie wypowiadala sie w tym czasie na watku, a ty (sprawdzilam to ) bylas akurat na wakacjach. Otwarcie klubu to byla spontaniczna akcja, a nie chec oddzielenia jednych dziewczyn od drugich.
Moge sie mylic, ale wydaje mi sie ze Peorth tez dostala zaproszenie ale nie pisala w klubie.

a to jak bylam na wakacjach (notabene w tym samym czasie co Kofika i Peorth)to zaproszenia nie moglam dostaczreszta pamietam, ze Peorth jakis miesiac temu dziekowala Olce_222 za zaproszenie do klubu, jaka sie bede nudzic to to znajde, a poza tym wtedy to byl jakis specjalny czas na zapraszanie?teraz juz nikogo nie mozna

Lori napisalam juz w poprzednim poscie, ze nie ma sensu ciagnac tego tematu, napisalam, co mysle, zreszta post byl skierowany do Olki_222 i nie odnosil sie do zadnej innej czlonkini klubu, Olka odpisala i nie rozumiem po co jeszcze to ciagnac tym bardziej, ze osoby ,,zainteresowane,, juz dawno przestaly o tym pisac

Dowiedziałam się dziś że moja koleżanka z pracy jest w ciązy. I wiecie co, całkiem szczerze to jej zazdroszczę

no to w czym problem?zabieraj sie do roboty z Tz-temz tego, co wiem to my w tym samym wieku jestesmy?!jak patrze na sredniu wieku na poczeklani i odchowalni to my juz za stare na dzieci jestesmy

Kofika to super, ze wszystko ok. ze zdrowkiem
Koculek udanego urlopu, oby pogoda sie nie zmienila

[Vedma]

Napisane przez upadly aniol

no to w czym problem?zabieraj sie do roboty z Tz-temz tego, co wiem to my w tym samym wieku jestesmy?!jak patrze na sredniu wieku na poczeklani i odchowalni to my juz za stare na dzieci jestesmy

Nie, no spoko, ja zawyzam srednia, wiec macie jeszcze troche czasu

[upadly aniol]

Napisane przez Vedma

Nie, no spoko, ja zawyzam srednia, wiec macie jeszcze troche czasu

i moja siostra tezale Ty wieku Vedma nie masz podanego, wiec do sredniej Cie doliczyc nie moznaale serio, jak patrzylam na wiek to sie zalamalam, bo 22 lata to srednia wieku rodzacych/bedeacych w ciazy/bedacych mamusiamijeszcze dwa lata temu ta srednia wynosila ok.30, czy w Polsce az tak sie poprawilo, ze tyle mldych ludzi swiadomie sie na dzieci decyduje

[Vedma]

Z tym swiadomym decydowaniem, to ja bym sie klocila... 22-letnie mamy, hmmm... Pamietam siebie sprzed tych kilku lat i niestety: ani emocjonalnie, ani organizacyjnie ani finansowo nie bylabym taką mamą, jaką mogę byc teraz. Moze pomyslicie, ze jestem płytka, ale ciesze sie, ze moje dziecko bedzie sobie spalo w koszyczku z Mamas&Papas, ze bedzie mnie stac na takie, a nie inne lozeczko i na taki, a nie inny wozek. Ze bedziemy sobie mogli pozwolic na moj dluuugi urlop macierzynski a potem na nianie. Jak mialam 22 lata to studiowalam, jezdzilam po swiecie i pracowalam, kiedy mialam na to ochote. NIe byloby mnie wiec stac na wszystkie te rzeczy.
Ale z drugiej strony - jak sie za bardzo planuje (a tak bylo w moim przypadku) i kalkuluje, to w pewnym momencie bardzo trudno tą decyzje o dziecku podjac. Mnoza sie argumenty "za" i "przeciw" i w koncu wiele osob decyduje sie na zasadzie: "a co, jak kiedys bede zalowac, ze nie mam dzieci". To nie jest dobra motywacja, przyznaje, ale za to jaka skuteczna
Podsumowujac - ciesze sie, ze zaczekalam z macierzynstwem do momentu, kiedy w moje zycie wkradla sie odrobina stabilizacji, ale nie chcialabym dluzej zwlekac, nie moge sie doczekac az Adas sie wykluje i mysle, ze nie bedzie zbyt dlugo jedynakiem

Luna, wlasnie mialam pytac, jak tam starania... Pospiesz sie, kochana, to nasze dzieci beda sie mogly ladnie ze soba bawic tak jak synkowie Moony i Maatry!

[Kofika13]

Napisane przez lorelei

Ja tez Oli nie znam osobiscie .
Barteryika dostala zaproszenie i pisala w klubie, potem znikla z watku, wiec Ola cofnela zaproszenie.
Anka! nie wypowiadala sie w tym czasie na watku, a ty (sprawdzilam to ) bylas akurat na wakacjach. Otwarcie klubu to byla spontaniczna akcja, a nie chec oddzielenia jednych dziewczyn od drugich.
Moge sie mylic, ale wydaje mi sie ze Peorth tez dostala zaproszenie ale nie pisala w klubie.

dobrze napisane
a temat juz zostawmy .... w koncu wiele osob pisze, ze "dobrze sie nas czyta" wiec powinnysmy sie tylko cieszyc bo to nie jest ani Olki, ani moja, ani nikogo innego zasł◙uga tylko nas wszystkich, które sie tu udzielaja

Napisane przez lorelei

No i moj instynkt macierzynski wlasnie zaliczyl spadek .

Napisane przez lorelei

No to trzeba to oblac

mówisz i masz (nikt nie umi mnie sluchac tak jak lori - zadzwonilam na 10 min a zrobila sie z tego godzina - i wina ni ma )

Napisane przez lorelei

A ja dzis sobie poszlam do domu po lunchu, bo mi sie nie chcialo siedziec w biurze .
Jechalam do domu na oparach ropy, bo nie zatankowalam autka . Z kazdej gorki na luzie zjezdzalam, ryzyko mam chyba we krwi .

ta Lori

Napisane przez Kasienka :)

Piątek tak na to czekałam i się doczekałam- uwielbiam weekendy,jak każdy heh :P
A my jutro pośpimy sobie z TŻtem ,a później na zakupy

to dokladnie tak jak my

Napisane przez Vedma

Uff, to prawdziwa ulga, pewnie zwlaszcza, jesli chodzi o ta ostatnia pozycję A tak na serio - to dobrze, ze nie kamienie

hehhe ulga ulga - dobrze wiedziec ze nic mi tam nie siedzi i nadal jestem sama !!!!

Napisane przez Vedma

Co do placzu podczas blogoslawienstwa - to faktycznie jest niezwykle wzruszajacy moment, ja jeszcze sie jakos trzymalam, ale moj TZ drżał jak osika, a mine mial taka, jakby zaraz mial zemdlec musisz sobie koniecznie zostawic kilka minut po blogoslawienstwie na poprawienie makijazu!!! Najlepiej, jesli bedzie Ci w tym mogla pomoc swiadkowa, bo zapewniam, ze rece beda Ci drżaly
W ogole, jesli masz jakies problemy lub pytania odnosnie slubu i wesela - bede zachwycona mogac sie z Toba podzielic moja wiedza (co prawda slub bralam do tej pory tylko raz, wiec nie mam az tak duzo doswiadczenia, ale byl zaplanowany po vedmowemu - tzn z militarna precyzja i tabelka Excela, hyhy).

heheh a u mnie bylo zupelnie inaczej
plakac to ja plakalam ale na przysiedze....
na błogosławienstwie o mało nie parsknelam smiechem...yyyy błagam nie bijcie !!!!
owszem na poczatku była chwila wzruszenia ale gdy w ruch poszło kropidło ....na mojej twarzy pojawilo sie zatrworzenie i przerazenie zarazem gdyz
przez teblatki i probe zatrzymania okresu moja cera z pieknej gladkiej przemenila sie w piekna syfiasta ....... zatem modlilam sie aby moj misternie nalozony makijaz nie zmyl sie razem ze strumieniami wody swieconej .....
pewnie bym to jakos przezyla gdyby .... babcie nie zaczely takze podchodzic do nas z KROPIDŁEM ( chyba wiedzialy co ze mnie za ziolko i jak nawiecej swietosci chcialy we mnie "wlac" )
zatem cała powaga sytuacji prysnela jak banka mydlana.....a ja zaczelam niemalze odganiac od sswojego czoła nadciagjace babcie z kropidłem w reku...
.... jest to podobno najzabawniejszy moment na plycie

Napisane przez maatra

Kofika to skad te bole

podobno zdjecia z mojego usg maja przeslac do mojego lekarza ... zobaczymy czy zleci dalsze badania

Napisane przez ***luna

kofika świetnie, że z brzuszkiem ok.
Dziś gotowanie. A nie mam dziś serca do kuchni. Niedobrze.
Bo jak nie mam nastroju to przypalam i inne głupoty robię.

dzieki i mimo wszytsko powodzenia z tym pichceniem

***
oki ja w koncu lece na do komnaty puchowej i na film

[lorelei]

Napisane przez maatra

Liri nie chcialam wybacz moze napisze Ci jak milo spedzilismy czas na basenie Simon zjezdzal ze zjezdzalni. za kazdym razem prosilismy zeby zamykal buzie, bo usta mial pelne wody i sie krztusil. na co moje dziecko wspina sie na drabinke ,wspina,my czekamy w basenie. nie widac go .... i idzie takie male z zacisnietymi oczami z calej sily , nie z buzia

Liri wybacza - instynkt wrocil na miejsce .
Wczoraj na basenie widzialam takiego slodkiego, moze 2 letniego chlopczyka. Tak fajnie stawial kroczki zeby sie nie poslizgnac .

Napisane przez upadly aniol

a to jak bylam na wakacjach (notabene w tym samym czasie co Kofika i Peorth)to zaproszenia nie moglam dostaczreszta pamietam, ze Peorth jakis miesiac temu dziekowala Olce_222 za zaproszenie do klubu, jaka sie bede nudzic to to znajde, a poza tym wtedy to byl jakis specjalny czas na zapraszanie?teraz juz nikogo nie mozna

Lori napisalam juz w poprzednim poscie, ze nie ma sensu ciagnac tego tematu, napisalam, co mysle, zreszta post byl skierowany do Olki_222 i nie odnosil sie do zadnej innej czlonkini klubu, Olka odpisala i nie rozumiem po co jeszcze to ciagnac tym bardziej, ze osoby ,,zainteresowane,, juz dawno przestaly o tym pisac

Ale ja nic nie ciagne, normalnie ci odpowiadam jak ja to pamietam , ale masz racje juz nie ciagne .

[maatra]

LORI ,Ty sie lepiej nieczepiaj. jak Kofike ktos na szafie poprawil,ze literke zgubila, to mu ostrzeżenie zalatwila
Luna doskonale rozumiem. jak mnie dopadnie humor na niegotowanie, to potrafie wszystko w kuchni zepsuc


wlasnie zauwazylam,ze mi sie posty z dnia dzisiejszego nie wyswietlily,a ja myslalm,ze nikogo na watku nie bylo ide doczytac.


zapraszam do szmatolandu, tylko bez glupich komentarzy
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=417289

[lorelei]

Napisane przez maatra

LORI ,Ty sie lepiej nieczepiaj. jak Kofike ktos na szafie poprawil,ze literke zgubila, to mu ostrzeżenie zalatwila

Daruj .

[Kofika13]

Napisane przez maatra

LORI ,Ty sie lepiej nieczepiaj. jak Kofike ktos na szafie poprawil,ze literke zgubila, to mu ostrzeżenie zalatwila

te....
a wiesz ze mialam ci to wytknac ... ( o Liri) ale wlasnie pomyslalam sobie ze zaraz odniesiesz sie do tego plasza
a tu i bez tego .....

a tak gwoli wyjasnienia....
kolezanka zamiast zamiescic opinie co do plaszcza, bezczelnie mnie poprawiła
piszac tylko
płaszCZ
a chyba kazdemu sie zdazyc moze ....
a gdzie opinia o płaszczu????
ech

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Ale tu gwarnie wieczorowa pora

Maatra: widze, ze szmateks wzbudzil zainteresowanie powodzenia w w wymiankach

[maatra]

Napisane przez Kofika13

te....
a wiesz ze mialam ci to wytknac ... ( o Liri) ale wlasnie pomyslalam sobie ze zaraz odniesiesz sie do tego plasza
a tu i bez tego .....

a tak gwoli wyjasnienia....
kolezanka zamiast zamiescic opinie co do plaszcza, bezczelnie mnie poprawiła
piszac tylko
płaszCZ
a chyba kazdemu sie zdazyc moze ....
a gdzie opinia o płaszczu????
ech

no lepiej sie nie czepiaj
Moona wzbudzil,ale juz wiem ,ze to nie dla mnie. ile ja prv odebralam w ostatnich minutach.a ubrania jakies takie nastolatkowe mi oferuja,a ja napisalam dokladnie co chce

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Szkoda, ale to dopiero pierwszy dzien, jutro posypia sie gorace oferty

Chyba sie zaraz ubiore i przejde na dol do straznika, bo pietro wyzej od 2 godzin tak glosno jest wlaczona muzyka, ze sciany sie prawie trzesa, a to zaraz polnoc I jeszcze to umca umca umca

Nic to, jutro robie po raz pierwszy Banoffee Pie

A w sobote zmiana czasu, spimy krocej

[Vedma]

Napisane przez maatra

a ubrania jakies takie nastolatkowe mi oferuja,a ja napisalam dokladnie co chce

No a co bys chciala? BARCHANY??? Ja wiem, ze Ty juz jestes matka dziecku, ale nie przesadzaj z ta dorosloscia, co? :P

Ide spac, bo Adas zaraz mi wyjdzie przez pępek. Serio. To dziecko ma ADHD. Mysle, ze on nie byl wcale maly, tylko chudy, od tej zumby, ktora uporczywie cwiczy po kilka godzin dziennie...

Banoffee Pie - uwielbiam!!!

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Napisane przez Kofika13

te....
a wiesz ze mialam ci to wytknac ... ( o Liri) ale wlasnie pomyslalam sobie ze zaraz odniesiesz sie do tego plasza
a tu i bez tego .....

a tak gwoli wyjasnienia....
kolezanka zamiast zamiescic opinie co do plaszcza, bezczelnie mnie poprawiła
piszac tylko
płaszCZ
a chyba kazdemu sie zdazyc moze ....
a gdzie opinia o płaszczu????
ech

zdarzyc
wcisnij ZP, jeszcze nigdy nie mialam ostrzezenia, chce wiedziec jakie to uczucie

[7sweety7]

Weekend!!! U mnie pracujacy, musze sie uczyc do interview uczyc, mam 4 od pon do sr i jedno po powrocie, wiec jade do domu!!!

Chyba cos dziwnego sie u mnie dzieje w pracy, jest taka dziewczyna, ktora nic nie wie i nic nie robi, caly dzien slucha radia, na lunchu jest 2 godziny, co chwile chodzi do starbucksa, jest project managerem, a nie wie za bardzo o co chodzi w planie projektu, co to jest baseline i takie inne podstawy, plus nie wie postawowych rzeczy w excelu, np. Jak sie sortuje i jeszcze to pokazuje, bo angazuje pol pietra, pisze na czacie do jednej osoby, ta odmawia pisze do nasteppnej itak dalej az znajdzie jelenia, choc coraz jej trudniej, bo ludzie juz wiedza, no generalnie nie daje sie do pracy, wyglada i zachowuje sie nieprofesjonalnie i duzo jeszcze przykladow, w kazdym razie dochodze do wniosku ze ona chyba jest kochanka ktoregos dyrektora, tylko ktorego ? Inni tez zaczynaja cos podejrzewac, niezla moze byc z tego afera.

Bakteryjko – Dior Iconic jest super, mysle, ze plastikowe szczoteczki nie tworza grudek tak jak te wlosowate
Aniolku – Zgadzam sie z Toba co do klubu, mozna sie przez ta „eliternosc”i ton wypowiedzi Olki dziwnie poczuc,ze sie nie jest VIPem i wogole nikim, ale rozumiem ze trzeba sobie zasluzyc na zaufanie, tak jak w zyciu tez nie dzielimy sie z przypadkowymi ludzmi wszystkimi swoimi sekretami.
Kasienka – Ja wole przez biuro podrozy i all inclusive i niczym sie nie przejmowac
Kofi – to super, ze nie masz kamieni
Moona – Kocham banoffi pie, jak robisz? Na bazie z digestive biscuits? Jak zrobisz toffie? O jeny
Maatra – fajowy trez rozowy sweterk (sorry mialo byc bez komentarzy) ja jak zrobilam raz wymianke to zaplacilam 30£ za przesylki do PL chyba to bylo bez sesnsu 

O niee, zapomnialam,ze mialam herbate i wystygla 

Ide spac, zaopatrzylam sie w tabletki na spanie, jedna wzielam, zobaczymy jak sie bedzie spalo

[koculek]

Napisane przez lorelei

Anka! nie wypowiadala sie w tym czasie na watku, a ty (sprawdzilam to ) bylas akurat na wakacjach. Otwarcie klubu to byla spontaniczna akcja, a nie chec oddzielenia jednych dziewczyn od drugich.
Moge sie mylic, ale wydaje mi sie ze Peorth tez dostala zaproszenie ale nie pisala w klubie.


No i moj instynkt macierzynski wlasnie zaliczyl spadek .

No to lato tam macie. U nas na swieta zapowiadaja 7-10 stopni i opady. Siosta mi juz mowila ze se chyba jaja z niej robie bo w Krakowie 18 stopni bylo .


A ja dzis sobie poszlam do domu po lunchu, bo mi sie nie chcialo siedziec w biurze .
Jechalam do domu na oparach ropy, bo nie zatankowalam autka . Z kazdej gorki na luzie zjezdzalam, ryzyko mam chyba we krwi .

lori założę się, że jestes nastepna w kolejce na bycie moderatorką

Mój instynkt macierzyński będzie dziś wystawiony na próbę, ponieważ brat z synem przyjeżdża na obiad.

Lato wczoraj było, ale już się skończyło - byłam o 6 angielskiego czasu z psem (wczoraj wcześniej spać poszłam) i było tylko 8 stopni, wiało strasznie i zaczęło kropić jak wracałam.

Ty to rzeczywście ryzykantka

Napisane przez Kasienka :)

Dziękuję dziewczyny za odzew w sprawie podróży poślubnej. Myślę,że jednak skusimy się na Majorkę jednak i w najbliższym czasie coś zarezerwujemy bardzo się ciesze na tą wycieczkę,bo to będzie taka specjalna,romantyczna i mam nadzieję piękna podróż,którą chciałabym zapamiętać na całe zycie,w końcu ma się tylko jedną podróż poślubną :P, ale najpierw muszę przeżyć własny ślub, już się trochę stresuję,a co będzie w dzień ślubu to ja nie wiem. Już planuję kupić jakieś tabletki na uspokojenie,bo inaczej nie da rady moja mama boi się błogosławieństwa,że zacznie płakać,później ja się rozpłaczę, później teściowa- taki łańcuszek i będzie po makijażach hehe :P, no ale nic,co ma być to będzie, oby bez żadnych przykrych niespodzianek

A my jutro pośpimy sobie z TŻtem ,a później na zakupy juhuuu na white city a niedziela całkowite wyciszenie w przyszłym tygodniu mamy w planach jechać do kościoła i odbyć pierwszą spowiedź przedślubną,później przed samym ślubem trzeba jeszcze jedną dostaliśmy specjalne kartki do podpisu przez księdza,czy aby na pewno spowiedź była no ale to już będzie przedświąteczna też także git

Co do tej spowiedzi to ja jestem teraz bardzo sceptyczna i krytyczna. 4 lata temu ksiądz nie udzielił mi rozgrzeszenia, ponieważ mieszkam z mężczyzną, który nie jest moim mężem. Powiedział, że aby udzielić mi rozgrzeszenia musiałabym spać w innym mieszkaniu a jak to nie jest do zaaranżowania to w innym pokoju. Powodem jest nieczystość przedmałżeńska. Tak jakby ludzie mieszkający osobno się nie kochali

Jak Vedma wspomniała jeśli chcecie pięknych romantycznych plaż to polecam północ (Alcudia). Wynajem samochodu na Majorce to koszt około 300 funtów na tydzień. Nie podróżowałam tam nigdy autobusami, ale siedząc w wynajętym samochodzie miałam wielokrotnie okazję obserwować ludzi czekających na autobus

Napisane przez Vedma

Co do placzu podczas blogoslawienstwa - to faktycznie jest niezwykle wzruszajacy moment, ja jeszcze sie jakos trzymalam, ale moj TZ drżał jak osika, a mine mial taka, jakby zaraz mial zemdlec musisz sobie koniecznie zostawic kilka minut po blogoslawienstwie na poprawienie makijazu!!! Najlepiej, jesli bedzie Ci w tym mogla pomoc swiadkowa, bo zapewniam, ze rece beda Ci drżaly
W ogole, jesli masz jakies problemy lub pytania odnosnie slubu i wesela - bede zachwycona mogac sie z Toba podzielic moja wiedza (co prawda slub bralam do tej pory tylko raz, wiec nie mam az tak duzo doswiadczenia, ale byl zaplanowany po vedmowemu - tzn z militarna precyzja i tabelka Excela, hyhy).

Zorganizowane perfekcyjnie

Musze lecieć, mama woła na śniadanie

[maatra]

Napisane przez Vedma

No a co bys chciala? BARCHANY??? Ja wiem, ze Ty juz jestes matka dziecku, ale nie przesadzaj z ta dorosloscia, co? :P

Ide spac, bo Adas zaraz mi wyjdzie przez pępek. Serio. To dziecko ma ADHD. Mysle, ze on nie byl wcale maly, tylko chudy, od tej zumby, ktora uporczywie cwiczy po kilka godzin dziennie...

ja wiem,wiem.Tz tez mi marudzi,ze ciuchy babcine kupuje,ale te cekiny mnie odstraszaja
moje dziecie sie wcale prawie nie ruszalo do 30 tyg. niezle Ci to prorokuje na przyszlosc

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1816472 6]Szkoda, ale to dopiero pierwszy dzien, jutro posypia sie gorace oferty
A w sobote zmiana czasu, spimy krocej [/QUOTE]
dzieki za przypomnienie, oczywsicie zapomnialam.
Moona, to byl zmy pomysl. musze lata po 1000 watkow i ogladac ciuchy i jeszcze kulturalnie odpisywac. jak mnie zbanuje,to za ten watek

Napisane przez 7sweety7

w kazdym razie dochodze do wniosku ze ona chyba jest kochanka ktoregos dyrektora, tylko ktorego ? Inni tez zaczynaja cos podejrzewac, niezla moze byc z tego afera.
Maatra – fajowy trez rozowy sweterk (sorry mialo byc bez komentarzy) ja jak zrobilam raz wymianke to zaplacilam 30£ za przesylki do PL chyba to bylo bez sesnsu 

nastepny szpieg sie znalazl
mialo byc bez zlosliwych komentarzy ,ten nie jest...chyba
ja max za przesylke do pl placilam 3f

Napisane przez koculek

lori założę się, że jestes nastepna w kolejce na bycie moderatorką

dokladnie !!

[koculek]

Napisane przez Vedma

Moze pomyslicie, ze jestem płytka, ale ciesze sie, ze moje dziecko bedzie sobie spalo w koszyczku z Mamas&Papas, ze bedzie mnie stac na takie, a nie inne lozeczko i na taki, a nie inny wozek. Ze bedziemy sobie mogli pozwolic na moj dluuugi urlop macierzynski a potem na nianie. Jak mialam 22 lata to studiowalam, jezdzilam po swiecie i pracowalam, kiedy mialam na to ochote. NIe byloby mnie wiec stac na wszystkie te rzeczy.
Ale z drugiej strony - jak sie za bardzo planuje (a tak bylo w moim przypadku) i kalkuluje, to w pewnym momencie bardzo trudno tą decyzje o dziecku podjac. Mnoza sie argumenty "za" i "przeciw" i w koncu wiele osob decyduje sie na zasadzie: "a co, jak kiedys bede zalowac, ze nie mam dzieci". To nie jest dobra motywacja, przyznaje, ale za to jaka skuteczna
Podsumowujac - ciesze sie, ze zaczekalam z macierzynstwem do momentu, kiedy w moje zycie wkradla sie odrobina stabilizacji, ale nie chcialabym dluzej zwlekac, nie moge sie doczekac az Adas sie wykluje i mysle, ze nie bedzie zbyt dlugo jedynakiem

absolutnie płytko nie brzmisz, z wiekiem zazwyczaj przychodzi lepsze ustabilizowanie finansowe oraz bardziej poukładana głowa, za czym idzie możliwość zapewnienia bytu nowej istocie.
Ja co prawda nie planuję niani, ale sama możliwość, że byłoby mnie na nią stać brzmi krzepiąco.

Napisane przez Kofika13

heheh a u mnie bylo zupelnie inaczej
plakac to ja plakalam ale na przysiedze....
na błogosławienstwie o mało nie parsknelam smiechem...yyyy błagam nie bijcie !!!!
owszem na poczatku była chwila wzruszenia ale gdy w ruch poszło kropidło ....na mojej twarzy pojawilo sie zatrworzenie i przerazenie zarazem gdyz
przez teblatki i probe zatrzymania okresu moja cera z pieknej gladkiej przemenila sie w piekna syfiasta ....... zatem modlilam sie aby moj misternie nalozony makijaz nie zmyl sie razem ze strumieniami wody swieconej .....
pewnie bym to jakos przezyla gdyby .... babcie nie zaczely takze podchodzic do nas z KROPIDŁEM ( chyba wiedzialy co ze mnie za ziolko i jak nawiecej swietosci chcialy we mnie "wlac" )
zatem cała powaga sytuacji prysnela jak banka mydlana.....a ja zaczelam niemalze odganiac od sswojego czoła nadciagjace babcie z kropidłem w reku...
.... jest to podobno najzabawniejszy moment na plycie

***
oki ja w koncu lece na do komnaty puchowej i na film

film widziałam i mogę potwierdzić, że sama się wzruszyłam w momencie przysięgi. A momentu z babcią nie pamiętam, możliwe, że przewinęłaś

co wczoraj oglądałaś?

Napisane przez lorelei

Liri wybacza - instynkt wrocil na miejsce .
Wczoraj na basenie widzialam takiego slodkiego, moze 2 letniego chlopczyka. Tak fajnie stawial kroczki zeby sie nie poslizgnac .

jak mało nam potrzeba

Napisane przez maatra

zapraszam do szmatolandu, tylko bez glupich komentarzy
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=417289

pani biznesmenka

Napisane przez 7sweety7

Weekend!!! U mnie pracujacy, musze sie uczyc do interview uczyc, mam 4 od pon do sr i jedno po powrocie, wiec jade do domu!!!

Chyba cos dziwnego sie u mnie dzieje w pracy, jest taka dziewczyna, ktora nic nie wie i nic nie robi, caly dzien slucha radia, na lunchu jest 2 godziny, co chwile chodzi do starbucksa, jest project managerem, a nie wie za bardzo o co chodzi w planie projektu, co to jest baseline i takie inne podstawy, plus nie wie postawowych rzeczy w excelu, np. Jak sie sortuje i jeszcze to pokazuje, bo angazuje pol pietra, pisze na czacie do jednej osoby, ta odmawia pisze do nasteppnej itak dalej az znajdzie jelenia, choc coraz jej trudniej, bo ludzie juz wiedza, no generalnie nie daje sie do pracy, wyglada i zachowuje sie nieprofesjonalnie i duzo jeszcze przykladow, w kazdym razie dochodze do wniosku ze ona chyba jest kochanka ktoregos dyrektora, tylko ktorego ? Inni tez zaczynaja cos podejrzewac, niezla moze byc z tego afera.

Zapytałaś kogoś o terminy na rozmowę? Bardzo fajnie, że możesz jechać do Pl.

a co do koleżanki to ja bym najchętniej takie

[Kofika13]

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1816480 2]zdarzyc
wcisnij ZP, jeszcze nigdy nie mialam ostrzezenia, chce wiedziec jakie to uczucie

[/QUOTE]


spadaj

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Napisane przez koculek

lori założę się, że jestes nastepna w kolejce na bycie moderatorką

Mój instynkt macierzyński będzie dziś wystawiony na próbę, ponieważ brat z synem przyjeżdża na obiad.

Lato wczoraj było, ale już się skończyło - byłam o 6 angielskiego czasu z psem (wczoraj wcześniej spać poszłam) i było tylko 8 stopni, wiało strasznie i zaczęło kropić jak wracałam.

no no fajnie ze czas mi błogo w PL mija, szkoda ze pada .... ale pies i tak pewnie był zachwycony jak Cie zobaczyl

a i załoze sie ze małego wysciskasz i bedziecie sie dobrze bawic

Napisane przez koculek

Co do tej spowiedzi to ja jestem teraz bardzo sceptyczna i krytyczna. 4 lata temu ksiądz nie udzielił mi rozgrzeszenia, ponieważ mieszkam z mężczyzną, który nie jest moim mężem. Powiedział, że aby udzielić mi rozgrzeszenia musiałabym spać w innym mieszkaniu a jak to nie jest do zaaranżowania to w innym pokoju. Powodem jest nieczystość przedmałżeńska. Tak jakby ludzie mieszkający osobno się nie kochali

hahahha dokladnie dla mnie to wszystko 'pic na wode'
rozgrzeszenie,straszenie, grozby..... kazdy chyba ma wlasne sumienie ....
jedni nie daja a jak pojdziesz innego kosciola...... to bez problemu .....
zatem nie rozumiem ...
to jest dopiero hipokryzja
nie pozawlaja ( pisze tu caly czas o klerze) mieszkac razem przed slubem
ale jak tylko do slubu dochodzi ... i pieniazki wplywaja do kieszonki
to juz sa mili,pomocni, nam nawet podpisal pierwsza spowiedz - ktora nota bene sie w ogole nie odbyla
jak dla mnie to wszystko smiechu warte

Napisane przez koculek

Musze lecieć, mama woła na śniadanie

smacznego
u mnie tz wlasnie zabiera sie za serek biały ze spring onion
a ja za sałatke ....
bedzie jeszcze polska makrelka
i kawka i tez zasiadamy do sniadanka

Napisane przez 7sweety7

Weekend!!! U mnie pracujacy, musze sie uczyc do interview uczyc, mam 4 od pon do sr i jedno po powrocie, wiec jade do domu!!!

to sie ucz ucz ... ale fajnie ze do domku lecisz

Napisane przez 7sweety7

Bakteryjko – Dior Iconic jest super, mysle, ze plastikowe szczoteczki nie tworza grudek tak jak te wlosowate

moje rzesy sa bardzo rzadkie i krotkie... nie ma dla mnie idealnego tuszu
wyprobowalam juz chyba setki i..... tak na prawde z zadnego na 100% zadowolona nie bylam
ostatnio clinique Lash Power Mascara Long-Wearing Formula - nawet fajna ale szybko wyschłą ....
uzywalam tez Diora i Lancome
sama nie wiem ..... wg mnie mascar trzeba miec przynajmniej 3 i testowac

Napisane przez 7sweety7

Aniolku – Zgadzam sie z Toba co do klubu, mozna sie przez ta „eliternosc”i ton wypowiedzi Olki dziwnie poczuc,ze sie nie jest VIPem i wogole nikim, ale rozumiem ze trzeba sobie zasluzyc na zaufanie, tak jak w zyciu tez nie dzielimy sie z przypadkowymi ludzmi wszystkimi swoimi sekretami.

dziewczyny ja Olki bronic nie zamierzam.... ale napisze tylko tyle ....
te ktore tutaj juz długo miejsa zagrzewaja znaja specywiczne poczucie humoru "naszej Oli"
sama na samym poczatku mialam z nia "na pienku" .... wg mnie Olka czasmi cos palnie a pozniej sie zastanowi.... zupelnie jak ja
a w klubie nikt sie prawie nie udzielal dopoki nie wyszla afera z Lilly ot co !!!!
wiec dajcie juz spokoj !!!!
[/QUOTE]

Napisane przez Vedma

Z tym swiadomym decydowaniem, to ja bym sie klocila... 22-letnie mamy, hmmm... Pamietam siebie sprzed tych kilku lat i niestety: ani emocjonalnie, ani organizacyjnie ani finansowo nie bylabym taką mamą, jaką mogę byc teraz. Moze pomyslicie, ze jestem płytka, ale ciesze sie, ze moje dziecko bedzie sobie spalo w koszyczku z Mamas&Papas, ze bedzie mnie stac na takie, a nie inne lozeczko i na taki, a nie inny wozek. Ze bedziemy sobie mogli pozwolic na moj dluuugi urlop macierzynski a potem na nianie. Jak mialam 22 lata to studiowalam, jezdzilam po swiecie i pracowalam, kiedy mialam na to ochote. NIe byloby mnie wiec stac na wszystkie te rzeczy.
Ale z drugiej strony - jak sie za bardzo planuje (a tak bylo w moim przypadku) i kalkuluje, to w pewnym momencie bardzo trudno tą decyzje o dziecku podjac. Mnoza sie argumenty "za" i "przeciw" i w koncu wiele osob decyduje sie na zasadzie: "a co, jak kiedys bede zalowac, ze nie mam dzieci". To nie jest dobra motywacja, przyznaje, ale za to jaka skuteczna
Podsumowujac - ciesze sie, ze zaczekalam z macierzynstwem do momentu, kiedy w moje zycie wkradla sie odrobina stabilizacji, ale nie chcialabym dluzej zwlekac, nie moge sie doczekac az Adas sie wykluje i mysle, ze nie bedzie zbyt dlugo jedynakiem

zupenie sie zgadzam i wcale nie uwazam ze płytka jestes


oki zmykam ..... dzis zakupy z tz ... ciekawe ile wytrzyma
udanej soboty

[lorelei]

Napisane przez 7sweety7

Chyba cos dziwnego sie u mnie dzieje w pracy, jest taka dziewczyna, ktora nic nie wie i nic nie robi, caly dzien slucha radia, na lunchu jest 2 godziny, co chwile chodzi do starbucksa, jest project managerem, a nie wie za bardzo o co chodzi w planie projektu, co to jest baseline i takie inne podstawy, plus nie wie postawowych rzeczy w excelu, np. Jak sie sortuje i jeszcze to pokazuje, bo angazuje pol pietra, pisze na czacie do jednej osoby, ta odmawia pisze do nasteppnej itak dalej az znajdzie jelenia, choc coraz jej trudniej, bo ludzie juz wiedza, no generalnie nie daje sie do pracy, wyglada i zachowuje sie nieprofesjonalnie i duzo jeszcze przykladow, w kazdym razie dochodze do wniosku ze ona chyba jest kochanka ktoregos dyrektora, tylko ktorego ? Inni tez zaczynaja cos podejrzewac, niezla moze byc z tego afera.

Sortowac nie umie to nawet ja to potrafie zrobic .
No to macie w pracy Mode na sukces .
Dochodze do wniosku ze GB nie rozni sie zbytnio od Polski jezeli chodzi o przekrety. Dopuki nie zaczelam pracowac w Councilu mialam dosc idealistyczny obraz Anglii . Ale jak sie naslucham i napatrze w pracy to widze ze jeden syf. Przekupstwo i wpychanie swoich na posady to juz norma .

Napisane przez koculek

lori założę się, że jestes nastepna w kolejce na bycie moderatorką

Co do tej spowiedzi to ja jestem teraz bardzo sceptyczna i krytyczna. 4 lata temu ksiądz nie udzielił mi rozgrzeszenia, ponieważ mieszkam z mężczyzną, który nie jest moim mężem. Powiedział, że aby udzielić mi rozgrzeszenia musiałabym spać w innym mieszkaniu a jak to nie jest do zaaranżowania to w innym pokoju. Powodem jest nieczystość przedmałżeńska. Tak jakby ludzie mieszkający osobno się nie kochali

A f szyciu moderatorem nie bede - potem bedzie ze moja wina .

Ale ci sie ksiadz trafil.

Moja kuzynka przed slubem tez mieszkala z partnerem. Ksiadzu sie to nie podobalo, wiec kuzynka mu powiedziala, ze na tydzien przed sie wyprowadzi do rodzicow i juz bylo cacy.

Ogolnie cale to zamieszanie ze slubami czy chrzcinami to dla mnie hipokryzja z obydwu stron. I tak wlasciwie to i ksieza i spoleczenstwo nie maja juz wyjscia z tej sytuacji.

[Vedma]

Napisane przez koculek

Wynajem samochodu na Majorce to koszt około 300 funtów na tydzień. Nie podróżowałam tam nigdy autobusami, ale siedząc w wynajętym samochodzie miałam wielokrotnie okazję obserwować ludzi czekających na autobus

Kocul, to ja bylam!

Napisane przez maatra

moje dziecie sie wcale prawie nie ruszalo do 30 tyg. niezle Ci to prorokuje na przyszlosc

Etam, w razie czego wlozy sie w koszyczek, naklejka Chester ZOO, odbiorca: Maatra i sie klopotu pozbedziemy

Napisane przez lorelei

Ogolnie cale to zamieszanie ze slubami czy chrzcinami to dla mnie hipokryzja z obydwu stron. I tak wlasciwie to i ksieza i spoleczenstwo nie maja juz wyjscia z tej sytuacji.

Ano hipokryzja. Ja sie dowiedzialam od ksiedza przed slubem, ze poniewaz jestem taka latwa i sypiam/mieszkam z TZem to na pewno bedzie mnie zdradzal Ale to juz nie byla hipokryzja, tylko brak logiki

[lorelei]

Napisane przez Vedma

Kocul, to ja bylam!

Ano hipokryzja. Ja sie dowiedzialam od ksiedza przed slubem, ze poniewaz jestem taka latwa i sypiam/mieszkam z TZem to na pewno bedzie mnie zdradzal Ale to juz nie byla hipokryzja, tylko brak logiki

Niedobry Kocul, nie zabrala kolezanki . Pewno ci jeszcze pomachala .
300 funtow? Serio? Ja placilam 90 na Kanarach za tydzien.


Vedmo no logiczne myslac to ty powinnas zdradzac latwa, nieczysta istoto .

[maatra]

Napisane przez Vedma

Etam, w razie czego wlozy sie w koszyczek, naklejka Chester ZOO, odbiorca: Maatra i sie klopotu pozbedziemy

mozna ,to dwuznacznie zrozumiec, ze np mieszkam w ZOO w klatce

Napisane przez Vedma

Ano hipokryzja. Ja sie dowiedzialam od ksiedza przed slubem, ze poniewaz jestem taka latwa i sypiam/mieszkam z TZem to na pewno bedzie mnie zdradzal Ale to juz nie byla hipokryzja, tylko brak logiki

brak slow. naprawde brak....

Lori u nas to samo. firma rodzinna. 19 latki żądzą wszystkimi, bo ich ciocia tak awansowala. nie wiedza,ze losos to ryba i niekoniecznie musi byc zamknieta w puszce. kazde odebranie tel brzmi....yyyyyy poczekaj zapytam ciocie

Bilety do legolandu wyprzedane wlasnie jestem w trakcie kupowania ich na przyszly piatek.(wykopalo mnie ze strony, bo za dlugo myslalam ) No i teraz mysle co bedziemy jutro robic

[***luna]

maatra znajdziecie coś na pewno. Jakiś park z dzikimi zwierzętami, park z wypasionym placem zabaw, akwarium, nadmorska wycieczka.
Ja mam gdzieś przewodnik: najlepsze miejsca na wycieczki z dziećmi w UK.


Ja jestem w trakcie gotowania i sprzatania (chłopaki po zakupy pojechały).

Pogoda podstępna, bo raz słońce a raz chmury.