Anglia cz. III

[Vedma]

Napisane przez Bakteryika

ktos jeszce pomysli ze ja alkoholik jestem - wszystkich do picia namawiam

Spadam do domciu - od dzisiaj z domku bede mogla prowadzic swoje monologi... buziaki

Haha, mnie nie trzeba namawiac - co prawda na takiego spirytusowego bejliska bym sie chyba nie zdecydowala, ale za to maly kieliszek wina - czemu nie juz sobie nawet swiatecznie wyposazylam barek widzisz, Bakteryiko - ja jestem gorsza: nie dosc, ze chetna do picia, to jeszcze w ciazy tylko czekam, az sie na moja glowe posypia gromy
Poza tym - czemu "monologi"?

[peorth]

Napisane przez aniaxxxxx

no nie.. zamowilam z yves rocher to co chcialam... wpisalam dane z debetowki tak gdzie powinna byc kredytowa, dostalam maila z numerem zamowienia itd... chce spr status i mi pojawia sie wiadomosc ze nie ma mnie w bazie????
Napisalam do nich maila ciekawe czy odpisza.. moze im kasa nie przyszla? kurde teraz sie wkurzylam.. niby mozna im jeszcze czek wyslac .. co za durny wymysl z ta kredytowa

Aniu ja naprawdę zawsze płacę debetową, a zamawiałam już dużo razy. Nie panikuj, napewno się wyjaśni.


Vedmo kochana mogę ten przepis na mazurek?

[Bakteryika]

Napisane przez Vedma

Haha, mnie nie trzeba namawiac - co prawda na takiego spirytusowego bejliska bym sie chyba nie zdecydowala, ale za to maly kieliszek wina - czemu nie juz sobie nawet swiatecznie wyposazylam barek widzisz, Bakteryiko - ja jestem gorsza: nie dosc, ze chetna do picia, to jeszcze w ciazy tylko czekam, az sie na moja glowe posypia gromy
Poza tym - czemu "monologi"?

moja szwagierka na poczatku ciazy miala takiego smaka na piwo (nie wiedzac ze jest w ciazy) nie pila wogole przed a tu nagle piffko dziennie (az zrobila test) a moja psiapsiola to kieliszek wina mi z reki wyrywala zeby chociaz powachac i lyka zawsze ode mnie ukradla . Podobno kieliszek wineczka w ciazy raz na jakis czas nie zaszkodzi... a czasami nawet zalecany. Ja bym tez tesknila, Dobre winko nie jest zle!!!
monolog - bo nadaje jak moskiewska rozglosnia, w wiekszosci bez ladu i skladu (ze az dziwne ze ktos czyta) a tak wogole to mialam napisac 'wypociny' a nie monolgo - cos mi sie poplatalo - to chyba z radosci z powodu wolnego (nareszcie )
Ile jeszcze do deliverki zostalo?

ogrzewanie znowu na full wlaczone, zimno w domu jak w psiarni - i wez tu sie czleku ciesz wiosna!!!!

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Hmmm, czy gromy to nie wiem. Ja np jestem zagorzala przeciwniczka wszelakiego alkoholu w ciazy, nie wspominajac juz o paleniu ale to zawsze wybor ciezarnej.

[Bakteryika]

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1826883 3]Hmmm, czy gromy to nie wiem. Ja np jestem zagorzala przeciwniczka wszelakiego alkoholu w ciazy, nie wspominajac juz o paleniu ale to zawsze wybor ciezarnej.[/QUOTE]

palenie - absolutnie nie!! chociaz sama jestem palacz ale nawet w obecnosci ciezarnej wychodze palic na zewnatrz.
ale winko - francuzy chleja namietnie, w ciazy czy nie - ale jak juz keidys mowilam - nie oceniam ludzi, sama swieta nie jestem...

[***luna]

Napisane przez Bakteryika

palenie - absolutnie nie!! chociaz sama jestem palacz ale nawet w obecnosci ciezarnej wychodze palic na zewnatrz.
ale winko - francuzy chleja namietnie, w ciazy czy nie - ale jak juz keidys mowilam - nie oceniam ludzi, sama swieta nie jestem...

Wiesz, to że ktoś chleje i zapewni dzieciakowi FAS to wcale nie oznacza, ze alkohol jest korzystny w ciąży.


Ta kwestia się ciągle zmieniała (jesli chodzi o badania naukowe).
Jakieś 6-7 lat temu miałam zajęcia z lekarką, która była w ciązy i sama twierdziła, że lampka wina jest ilością wskazaną


Aktualnie badania wskazują na to, że wszelki alkohol szkodzi dziecku w zyciu płodowym.


I tak jak mówisz, każda mama zadecyduje.

[sylwunia3009]

Wiolqn nie dobrze, ze Cie rozczarowali. Co oni bez Ciebie zrobia? Ale zawsze fajnie dostac bonus, jakikolwiek by nie byl. Dzisiaj ostatni dzien miesiaca, po zamknieciu wyszlo, ze sprzedaz w tym miesiacu przekroczyla 6,5 mln funtow (o poltora wiecej niz planowana) i co, nic, menadzerowie tylko powiedzieli- bardzo dobrze. A my sie tak staralismy :-(

Sysunia gratulacje.

Ja jestem przeciwnikiem palenia nie tylko w ciazy., u mnie w domu sie nie pali, a jak jedziemy do mamy to oni wychodza na zewnatrz.Powiedzialam im, ze jak beda palic przy mnie to ja przestane przyjezdzac. W zyciu nie mialam papierosa w ustach. Zawsze sie ciesze jak wprowadzaja jakies zakazy dotyczace palenia. Jak dla mnie palenie powinno byc zabronione nawet na ulicy- w koncu to miejsce publiczne. Nie cierpie jak ide za kims i ten ktos na mnie dmucha tym swinstwem- prosze sie nie obrazac dziewczyny

I przy okazji jak narzekamy na banki, my mamy konto w Lloyds Tsb, wyslali TZ nowi karte do bankomatu. Dzisiaj wracamy z pracy a z drzwi (od zewnatrz!!!) wystaje koperta. Wyciagam i co czuje w srodku- karte. Listonosz tak wsadzil, ze kazdy kto przechodzil kolo naszego domu to sobie ja mogl wyciagnac. Dobrze ze mieszkamy w spokojnej okolicy.

[lorelei]

Napisane przez Bakteryika

lorelei - super praca! blisko natury (no oprocz tych biurowych godzin) ja mam widok na drzewka ale w budynku, okna mi wychodza na atrium it to 5 pietro

A dziekuje, na prace nie narzekam , choc to dopiero poczatek 'kariery' . Mam dalekosiezne plany i zobaczymy co z tego wyjdzie.
A w Londynie bardzo dbaja o drzewa , szczegolnie platany robia wrazenie.

Napisane przez wiolqn

no i dostalam bonusa za zrobienie budzetu w lutym.
Juz widze jak kupuje te lustrzanke. Chyba raczej pasek na ramie do niej. Takiego demotywatora dostalam ze mam chec spadkowac zabawki i wyjsc. Pora popracowac nad cv wieczorem

Ja nie dostaje zadnych bonusow - to i nie ma rozczarowania . Za to placa za beznyne jak sie uzaywa samochodu wlasnego. Kolega co duzo jezdzi to nawet 600-700 funtow dostaje .

Napisane przez koculek

Jak nie Tobie konto zamykaja to Tztowi karte blokuja. Odpukac w niemalowane ja z Barclaysem nie mialam jeszcze zadnego problemu. Karte zasze przysylaja z poswiadczeniem odbioru, a jak nowa dostaje to stara jest tak dlugo wazna az nie uzyje nowej. Barclays nic mi jeszcze nie wywinal.

Ja sie do Barclays przenosze. TZ i inni znajomi sa zadowoleni.
Ja do tej pory bylam w NatWest, ale poziom ich uslug sie pogorszyl. Ostatinio mnie wnerwili wiec sie zmywam. Puscili transakcje ktorej nie mieli prawa puscic, a to spowodowalo ze bylam na minusie i skasowali mnie za to . Jak poszlam wyjasnic to pani powiedziala ze oplaty nie anuluje ale za to moze mi przyznac overdraft na 8400 funtow . Do tego nie wiedziala nawet za co mnie skasowali dokladnie . Myslalam ze ja zabije smiechem, bo wyraznie zaznaczalam jak zalozylam to konto, ze jest spacjalnie na zakupy internetowe i chce minimalny overdraft w razie kradziezy karty czy moich hasel do paypala.
Wiec poinformowalam ze sie przenisic do innego banku. Na koniec pani mi powiedziala ze w kazdym banku bede miala to samo .

Napisane przez szperrr

Lori, fajnie ze sie wyrwiesz i wogole cos nowego zrobisz!
Jak tam z rodzinka pod jednym dachem?

Jeszcze nie wiem - beda w sobote .

Napisane przez Bakteryika

Spadam do domciu - od dzisiaj z domku bede mogla prowadzic swoje monologi... buziaki

Pisz, pisz -ja cie lubie czytac .

Napisane przez ***luna

Wiesz, to że ktoś chleje i zapewni dzieciakowi FAS to wcale nie oznacza, ze alkohol jest korzystny w ciąży.

A kto twierdzi ze alkohol jest korzystny w ciazy .

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Aaaaa, Sysuniu; gratuluje Wam Cos nam sie dzieciaczkowo na watku robi

U mnie w pracy tez cicho sza, czyli nie bedzie zadnych ekstra pieniedzy, pewnie tez i podwyzki nie bedzie a jak na zlosc teraz by nam sie przydal ekstra zastrzyk finansowy, bo mamy dosc duze wydatki i pewnie bede musiala karte kredytowa wyjac z czelusci, a tego nie zniese

Nie mam w ogole nastroju na gotowanie/pieczenie, wiec nawet nie czytam co Wy przyrzadzacie

Widzialyscie co sie dzieje w Szkocji, straszne, i ten wypadek szkolnego autobusu

[***luna]

lorelei no przecież mówię, że np. lekarka, która prowadziła u nas zajęcia.
Twierdziła, że czerwone wino jest wskazane podczas ciąży.
Lampka wina dziennie dopuszczalna. I nadal spotykam takie osoby.


BTW tutaj była metoda by uśpić dziecko: dolać brendy do mleka.
I tą metodę nadal się stosuje, a niektórzy ją również polecają

[lorelei]

Cytowlas Bakteryike - wiec to wyglada jakbys odnosila sie do jej wymiany zdan z Vedma.

[Vedma]

Napisane przez peorth

Vedmo kochana mogę ten przepis na mazurek?

Dobra, wklejam przepisy. To bedzie bardzo dlugi post

Sernik krakowski
Ciasto:
30dag maki
10 lyzek cukru
8 lyzek masla
2 jajka
2 lyzeczki plaskie proszku do pieczenia
szczypta soli
Jajka utrzec z cukrem, dodac polowe mąki, sól i proszek do pieczenia. Dodac drobno posiekane kawalki masla i reszte maki, wymieszac do uzyskania sprezystego ciasta. Zawinac w folie i schowac do lodowki.
2/3 ciasta zużyć do wylozenia blachy, 1/3 na krateczke


Masa serowa:
75dag (do kilkograma) bialego, zmielonego sera
30 dag cukru
4 jajka
2 lyzki maki ziemniaczanej
15 dag rodzynek
cukier waniliowy
skorka pomaranczowa kandyzowana
3 lyzki kwasnej smietany
Do sera dodac smietane, cukier, zoltka, cukier waniliowy i make ziemniaczana. Potem delikatnie wmieszac ubita piane z 4 jaj, na koncu rodzynki i skorke – wymieszac. Masę wylozyc na ciasto, zrobic krateczke, piec 50-60 min w temp 180-190 C


Pasztet wegetarianski
1 duzy brokul
1 duzy seler
4 ziemniaki
3 jaja surowe
2 lyzki zelatyny
1 szklanka smietany
orzeszki pistacjowe 100g


Brokul, seler i ziemniaki ugotowac. Odlozyc 1/3 brokula (ladne rozyczki) a reszte zmielic. Do masy dodac smietane, jaja i zelatyne rozpuszczona w wodzie. Na koncu wrzucic pistacje, zamieszac i delikatnie dodac rozyczki brokula. Wlozyc do wysmarowanej maslem i obsypanej bulka tarta blachy, piec w temperaturze 180C 50min


Pasztet mięsny
1 kg miesa mielonego
2 biale bulki namoczone w cieplej wodzie
1 duza tarta cebula
2-3 jaja
3 ząbki czosnku przecisnietego przez praskę
suche (nie moczyc!) rodzynki
sliwki suszone
zielona pietruszka
przyprawy


Skladniki dobrze wymieszac. Wlozyc do wysmarowanej maslem i obsypanej bulka tarta lub wylozonej bekonem blachy, piec w temperaturze 180C 50min



Mazurek kajmakowy
Ciasto:
1 1/2; szklanki maki pszennej
1/2; szklanki cukru
lyzeczka proszku do pieczenia
1 jajo
1/2; margaryny
Ciasto po wyrobieniu zawinac w woreczek foliowy i schlodzic. Następnie upiec „ramke” do mazurka.


Masa:
2 zamkniete puszki mleka slodzonego skondensowanego gotowac na malym ogniu 3h. Upewnic się, ze są przykryte woda, (wody dolewac w miare potrzeby!). Lekko ostudzic i wylac jeszcze ciepla masę na ramkę. Udekorowac bakaliami i posypkami do ciasta.

Napisane przez Bakteryika

Podobno kieliszek wineczka w ciazy raz na jakis czas nie zaszkodzi... a czasami nawet zalecany. Ja bym tez tesknila, Dobre winko nie jest zle!!!

Wszystko jest dobre w umiarkowanych ilosciach Nie dajmy sie zwariowac...

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1826883 3]Hmmm, czy gromy to nie wiem. Ja np jestem zagorzala przeciwniczka wszelakiego alkoholu w ciazy, nie wspominajac juz o paleniu ale to zawsze wybor ciezarnej.[/QUOTE]

Dokladnie, dlatego z prawa do tego wyboru korzystam

Napisane przez ***luna

Wiesz, to że ktoś chleje i zapewni dzieciakowi FAS to wcale nie oznacza, ze alkohol jest korzystny w ciąży.
Aktualnie badania wskazują na to, że wszelki alkohol szkodzi dziecku w zyciu płodowym.

Nooo, bez przesady - od razu FAS??? My tu mowimy o lampce wina raz na jakis czas. A co do badan - wlasnie sobie weszlam na strone Amerykanskiego Stowarzyszenia Lekarskiego i wyrazie widze, ze zdania sa - jak zawsze - rozbiezne. [badania z 2008r]

Napisane przez lorelei

A kto twierdzi ze alkohol jest korzystny w ciazy .

Hmm... to chyba ja Tzn uwazam, ze lampka wina od czasu do czasu nie zaszkodzi. Drobna semantyczna roznica
-------------------------------------------------

Jak wiecie, moja bratowa (ta od Kubusia) jest w 20 tygodniu ciazy. Wlasnie wrocila z usg 3d i ponoc... dziewczynka!!! za 2 tygodnie to jeszcze potwierdza. Moze wiec bede jeszcze miala okazje kupic te wszystkie rozowe sukieneczki

[lorelei]

Napisane przez Vedma

Mazurek kajmakowy
Ciasto:
1 1/2; szklanki maki pszennej
1/2; szklanki cukru
lyzeczka proszku do pieczenia
1 jajo
1/2; margaryny
Ciasto po wyrobieniu zawinac w woreczek foliowy i schlodzic. Następnie upiec „ramke” do mazurka.


Masa:
2 zamkniete puszki mleka slodzonego skondensowanego gotowac na malym ogniu 3h. Upewnic się, ze są przykryte woda, (wody dolewac w miare potrzeby!). Lekko ostudzic i wylac jeszcze ciepla masę na ramkę. Udekorowac bakaliami i posypkami do ciasta.




Hmm... to chyba ja Tzn uwazam, ze lampka wina od czasu do czasu nie zaszkodzi. Drobna semantyczna roznica
-------------------------------------------------

Jak wiecie, moja bratowa (ta od Kubusia) jest w 20 tygodniu ciazy. Wlasnie wrocila z usg 3d i ponoc... dziewczynka!!! za 2 tygodnie to jeszcze potwierdza. Moze wiec bede jeszcze miala okazje kupic te wszystkie rozowe sukieneczki

Vedmo ale ile ty tego ostatnio wypilas? 20 mililitrow moze . Jakbys za duzo chciala wypic to bym ci cichaczem podpijala z tego kieliszka .

Widze ze Adas bedzie sie mial z kim bawic .

Vedmo a mozesz mi wyjasnic o co chodzi z ta ramka?

Ramka kojarzy mi sie z pustym srodkiem a mam wrazenie ze to nie o to chodzi .

[Vedma]

Napisane przez lorelei

Vedmo ale ile ty tego ostatnio wypilas? 20 mililitrow moze . Jakbys za duzo chciala wypic to bym ci cichaczem podpijala z tego kieliszka .

No przeciez mowie, ze LAMPKA WINA OD CZASU DO CZASU - no nie wiem - raz na dwa tygodnie? Nie chlanie do upadlego 40% bejliska domowej roboty!!!

Napisane przez lorelei

Vedmo a mozesz mi wyjasnic o co chodzi z ta ramka?

Ramka kojarzy mi sie z pustym srodkiem a mam wrazenie ze to nie o to chodzi .

Ramka to taki spod z brzegami - no, takie plytkie "pudelko" z ciasta, zeby sie kajmak nie wylal przed zastygnieciem.

[lorelei]

Napisane przez Vedma

No przeciez mowie, ze LAMPKA WINA OD CZASU DO CZASU - no nie wiem - raz na dwa tygodnie? Nie chlanie do upadlego 40% bejliska domowej roboty!!!



Ramka to taki spod z brzegami - no, takie plytkie "pudelko" z ciasta, zeby sie kajmak nie wylal przed zastygnieciem.

Vedmo wiem ze dbasz o siebie .

A co do mazurka to juz komprendo - bo mi sie wydawalo ze on jest warstwowy i mi ta ramka nie pasowal .
Czyli to jest ilosc na standardowa blache. A ile pieczesz ciasto? I jaka temp plus minus?

[Kofika13]

Napisane przez Kasienka :)

Kofika wesołych świąt i bezdeszczowego zwiedzania

i wzajemnie _ poki co pogoda w kratke ale z przewaga slonca

Napisane przez anka!

Jak tylko zdam egzamin w czwartek, tez zaczne sie relaksowac i myslec tylko o swietach. (i uwazniej czytac watek bo ostatnio tylko nauka i nauka )

powodzenia jutro trzymam kciuki !!!!!

Napisane przez lorelei

Dzis szef powiedzial ze moge robic inspekcje drzew dla jednego z dystryktow . Wreszcie cos innego i zobacze drzewa na zywo, bo od kilku miesiecy siedze w biurze a drzewa widze na zdjeciach ew. przez okno . No i wiecej kasy bo mi za paliwo beda zwracac .
.

super Lori

Napisane przez wiolqn

no i dostalam bonusa za zrobienie budzetu w lutym.
Juz widze jak kupuje te lustrzanke. Chyba raczej pasek na ramie do niej. Takiego demotywatora dostalam ze mam chec spadkowac zabawki i wyjsc. Pora popracowac nad cv wieczorem

oj
no szkoda

Napisane przez koculek

zalezy ile podkladu ze soba bierzesz i czy bedziesz sie buntowac przeciwko osobistemu przeszukaniu

ta ........ wiesz wcale nie bylo tak smiesznie
nie spodobalam sie paniom ktore wpuszczaly na poklad
bylo male spiecie,ale tz zalagodzil sprawe

Napisane przez szperrr

A propos, ostatnio po drodze weszlismy do Cometa i popatrzylam sobie tesknym wzrokiem na cala te serie Canon'ow i malo sie nie poryczalam, ze 2.5 roku emu dalam sie przekonac i kupilam kamere zamiast lustrzanki Wiem, ze TZ chcial dobrze, wydawalo mi sie ze takiego bobasa w domu to trzeba bedzie nagrywac caly czas i filmiki dziadkom wysylac, bo jednak w ruchu wiecej widac.. teoretycznie Kamera niby dobra, ale filmiki to ja rownie dobre swoim telefonem moge robic, nie mowiac juz o tym ze przez ostatnie 2 lata kilka generacji nowych wyszlo.. A jakbym wtedy kupila aparat to nadal bylby w miare na czasie i od moich umiejetnosci zalezalaby jakos zdjecia.. i taka fajniutka zabawke bym miala

Kofi, baw sie dobrze

dziekuje i juz jest extra
a co do aparatu to w zupelnosci rozumiemTwoje rozgoryczenie ..........
nie ma to jak prawdziwy PSTRYK a i za pomoca tego typu sprzetow mozna fantastyczne filmiki krecic
szperrrku moze jakas dobra dusza sie znajdzie i niespodzianke sprawi!!!!!

Napisane przez Bakteryika

walnij kielicha na rozluznienie
ktos jeszce pomysli ze ja alkoholik jestem - wszystkich do picia namawiam

Spadam do domciu - od dzisiaj z domku bede mogla prowadzic swoje monologi... buziaki

heheh nie jestes sama i eeeee ja tu najwiecej wina poki co wypijam
lubie.....
szczegolnie franciskie

¨^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ ^^^^^

a ja pozdrawiam w pieknego Paryza
bylam dzis na spacerze brzgiem Sekwany.....
mmmm dziewczyny - bajecznie pieknie
dodam jakies foty obiecuje
maly jest cudny
ale.... mama ostatnio zmienila mu mleko swoje na mleku sztuczne iiiiiii chyba ma tzw kolki
i tu pytanie do mam
macie jakies sposoby
bo nie moge patrzec jak mama i maly sie mecza i denerwuja

[***luna]

Vedma ja w ogóle nie piję w okresie ciąży. Generalnie piję bardzo mało alkoholu.

I jestem nieco przewrażliwiona, przyznaję. Dla niektórych jedna lampka to odrobina wina, dla innych o wiele więcej. więc lepiej zamilkną w tym temacie (ale najpier whistoryjka)

Historyjka z oddziału poporodowego.
Na łózku obok mnie była młoda dziewczyna z córeczką. Córeczka zaczęła zwracać.Personej szpitala zbadał małą, okazało się , ze matka paliła marihuanę podczas ciązy.

Najbardziej tragiczne w tym wszystkim było to, że gdy pojawiły się służby socjalne ona się kłóciła z nimi, że musiała się zrelaksować, bo była zestresowana a strs w ciązy szkodzi dziecku.

[szperrr]

Przez Was w przepisy wlazlam u mnie w domu nie bylo nigdy tradycyjnych mazurkow tylko rozne biezace ulubione ciasta, wiec chcialam sobie zerknac na przepisy.. i wsiaklam . Po raz kolejny uzaleznilam sie od Kwestii Smaku. Uwielbiam te ich zdjecia

Co do alkoholu w ciazy - w sumie przez 7 miesiecy (pierwsze 2 bylam nieswiadoma swego blogoslawionego stanu ) wypilam chyba ze 2-3 unity Jak pozniej poczytalam o nowych badaniach, o tym ze jednak kazda ilosc szkodzi, to sie normalnie poryczalam ze kruszynke swoja krzywdze. Moja mama nie lubi piwa, nie pija go, jak byla ze mna w ciazy to podobno z kanka ganiala zeby kupic (to sie chyba prosto z beczek sprzedawalo) bo tak sie jej chcialo Problemow z uczeniem sie nigdy nie mialam, ale kto wie, moze gdyby nie to ciemne piwo to bym ynteligentniejsza byla

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Kofi, niektorym dzieciom pomagaja te rozne herbatki (koperkowa, rumiankowa) ale to chyba tylko wyjatkom. Slyszalam tez o metodzie z suszarka do wlosow - taki cieply strumien powietrza skierowany na brzuszek (oczywiscie po sprawdzeniu czy nie bedzie za goracy lub zbyt intensywny). Szczerze mowiac to wiecej juz nie pamietam


Luna, ta historia to normalnie..

Spadam do wyrka, dobranoc .

[Vedma]

Napisane przez lorelei

Czyli to jest ilosc na standardowa blache. A ile pieczesz ciasto? I jaka temp plus minus?

Tak, standardowa blacha, temp. 180C, az sie ramka zrobi "zlota", nie wiem, ile. I na juz upieczona wylewasz kajmak

Napisane przez Kofika13

maly jest cudny
ale.... mama ostatnio zmienila mu mleko swoje na mleku sztuczne iiiiiii chyba ma tzw kolki
i tu pytanie do mam
macie jakies sposoby
bo nie moge patrzec jak mama i maly sie mecza i denerwuja

Suszarka (do wlosow) i termoforek z bardzo ciepla woda (tzn bardzo ciepla dla malucha, one maja ciensza skorke i trzeba uwazac) - poza tym masaz brzuszka. Czyli nic nowatorskiego, niestety...

Napisane przez ***luna

Vedma ja w ogóle nie piję w okresie ciąży. Generalnie piję bardzo mało alkoholu.

Historyjka z oddziału poporodowego.
Na łózku obok mnie była młoda dziewczyna z córeczką. Córeczka zaczęła zwracać.Personej szpitala zbadał małą, okazało się , ze matka paliła marihuanę podczas ciązy.

Ja tez, Luno. Nie chcialam, zeby zabrzmialo to jakbym faktycznie alkoholizowala sie w ciazy. Moze zbyt "luzacko" przedstawilam zagadnienie. A co do Twojej historyjki - slyszalam o mamusiach, ktore w ciazy palily, tlumaczac sie, ze rzucenie wywola u nich stres. Ale marihuana to juz doprawdy Jak pomysle, ze ja placze od pol roku nad ta JEDNA tabletka aviomarinu, ktora bede musiala wziac w maju (serio, przezywam od grudnia) lecac do Polski... Na Kanary polecialam bez, ale powrot to byla doprawdy meczarnia. A teraz mam dylemat: boje sie wziac ten lek i boje sie go nie wziac. Mam naprawde tragiczna chorobe lokomocyjna, wiem, ze bede potem chora przez dwa dni, ale tak z cala swiadomoscia narkotyzowac Adasia... Juz sama nie wiem...

[szperrr]

Vedma, krotka pilka Planujesz epidural?

[***luna]

a ja pozdrawiam w pieknego Paryza
bylam dzis na spacerze brzgiem Sekwany.....
mmmm dziewczyny - bajecznie pieknie
dodam jakies foty obiecuje
maly jest cudny
ale.... mama ostatnio zmienila mu mleko swoje na mleku sztuczne iiiiiii chyba ma tzw kolki
i tu pytanie do mam
macie jakies sposoby
bo nie moge patrzec jak mama i maly sie mecza i denerwuja

Kofika na kolki:
infacol
herbatka koperkowa
masażyki
termoforek
dziecko na brzuszek na kilka chwil
podskoki z dzieckiem (brzuch do brzuszka i podskakujemy
maluszek na poduszkę na brzuszku, tak by był jak przekątna, delikatnie kołyszemy pociągając za rogi poduszki (nie potrafię tego jakoś lepiej opisać)
butla antykolkowa (kolka bierze się m.in. z tego, że dziecko się powietrza nałyka).

A swoją drogą warto pamiętac, że jak się z cyca na butle zmienia to moze być ciężko, bo mleko w proszku moze powodowac zatwardzenie.


Vedma ja w życiu bym nie powiedziała, ze się z Adasiem regularnie alkoholizujecie, no co ty.


Ja mam takich sytuacji z niedopowiedzeniami pełno w pracy, to się zawsze musze upewniać

-Pije pan alkohol?
+Piję w małych ilosciach i nie często.
-A co pan pije.
+A wódkę
-To ile tej wódki?
+No mało. Jak mnie najdzie to tak z butelkę wypiję.

(P.S. to nie o piersiówkę chodzi).

[Kasienka :)]

Ja w sumie nie wiem co sądzić o piciu winka w czasie ciąży. Jeżeli lekarz powie,że ok to nie ma problemu,jeśli nawet w kilku procentach nie spodobałoby mu się to- na pewno bym nie ruszyła. Jakoś wydawałoby mi się,że w momencie wypicia tej lampki wina moje dziecko jest troszkę,ale jednak,pijane :P, bo takie malutkie ciałko to chyba nie potrzebuje dużo,poza tym chłonie wszystko to,co spożywa jego mama ... hmm, sama nie wiem ale też z drugiej strony 9 miesięcy to bardzo długi czas,więc ciężko tak zrezygnować od razu z napoji typu piwo,wino,więc wypicie tak małej ilości na pewno poprawia humor no i później w czasie karmienia też nie wolno,czyli czas ten się wydłużaaaa ... Vedma a Ty jak długo planujesz karmić piersią,jeśli będziesz mogła ?

[szperrr]

Hmm.. Od siebie jeszcze napisze, ze infacol faktycznie u nas sie sprawdzil, ale koperek wrecz robil wiecej szkody.. kazde dziecko inaczej na niego reaguje, mozna podac i obserwowac.. a masaze chyba powinny byc w konkretnym kierunku (za Chiny Ludowe nie przypomne, czy zgodnie z ruchem wskazowek zegara czy wlasnie odwrotnie ) bo w tym jednym kierunku poprawia sie perystaltyke jelit. Moze ktos podpowie w ktora to ma byc strone?

Podobno sprawdzaja sie tez takie specjalne chusty do owijania dziecka, maja je na pewno w mothercare, ale nie wiem dokladnie na czym to polega.

Az mi normalnie wstyd jak niewiele pamietam z tego okresu

Ps. Vedma, nie czekam na odpowiedz W kazdym razie taki aviomarin to nic w porownaniu z epiduralem, a przeciez epidural jest najczesciej stosowanym w tym kraju srodkiem znieczulajacym bole porodowe. Tak mi przynajmniej kiedys polozna mowila..

Teraz juz naprawde dobranoc

[Kofika13]

vedma,szper,luna
dziekujemy za porady
ja chyba jednak zle sie wyrazilam bo kolka i zatwardzenie to chyba jednak nie to samo
a on ma chyba to drugie
i tak sie meczy i meczy bo nie moze zrobic "fu"
a moja sis ma juz bardzo rzadki pokarm .... i chociaz chcialaby kontynuoac karmienie piersia to juz nie moze..... bo maly sie po prostu nie najada

aaa i kilka fotek z dzis

[koculek]

Napisane przez sylwunia3009

Ja jestem przeciwnikiem palenia nie tylko w ciazy., u mnie w domu sie nie pali, a jak jedziemy do mamy to oni wychodza na zewnatrz.Powiedzialam im, ze jak beda palic przy mnie to ja przestane przyjezdzac. W zyciu nie mialam papierosa w ustach. Zawsze sie ciesze jak wprowadzaja jakies zakazy dotyczace palenia. Jak dla mnie palenie powinno byc zabronione nawet na ulicy- w koncu to miejsce publiczne. Nie cierpie jak ide za kims i ten ktos na mnie dmucha tym swinstwem- prosze sie nie obrazac dziewczyny

a najśmieszniejsze jest to, że za palenie w samochodzie podczas jazdy mandat nie grozi a za zmienianie stacji radiowej to już tak

Napisane przez lorelei

A dziekuje, na prace nie narzekam , choc to dopiero poczatek 'kariery' . Mam dalekosiezne plany i zobaczymy co z tego wyjdzie.

moze mi przyznac overdraft na 8400 funtow .

jak dalekosiężne?? Ameryka Południowa?

spory overdraft Tobie pani zaproponowała. Ja mam 500 funtów, ale nigdy nie schodzę na koncie poniżej 100 funtów.

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;1827133 1]
Nie mam w ogole nastroju na gotowanie/pieczenie, wiec nawet nie czytam co Wy przyrzadzacie

Widzialyscie co sie dzieje w Szkocji, straszne, i ten wypadek szkolnego autobusu [/QUOTE]

całe szczęście ja nic nie muszę przyrządzać. Tż poinforował mnie wczoraj, że w piątek stołujemy się w restauracji, która mieści się na dachu Berlińskiego Parlamentu. Trzeba się będzie odstoić

Pogoda w Szkocji szokująca i ten wypadek to rzeczywiście tragedia.

Napisane przez Vedma

Jak wiecie, moja bratowa (ta od Kubusia) jest w 20 tygodniu ciazy. Wlasnie wrocila z usg 3d i ponoc... dziewczynka!!! za 2 tygodnie to jeszcze potwierdza. Moze wiec bede jeszcze miala okazje kupic te wszystkie rozowe sukieneczki

żebyś sobie coś na spodenki zostawiła

Napisane przez Kofika13

ta ........ wiesz wcale nie bylo tak smiesznie
nie spodobalam sie paniom ktore wpuszczaly na poklad
bylo male spiecie,ale tz zalagodzil sprawe



a ja pozdrawiam w pieknego Paryza
bylam dzis na spacerze brzgiem Sekwany.....
mmmm dziewczyny - bajecznie pieknie
dodam jakies foty obiecuje
maly jest cudny
ale.... mama ostatnio zmienila mu mleko swoje na mleku sztuczne iiiiiii chyba ma tzw kolki
i tu pytanie do mam
macie jakies sposoby
bo nie moge patrzec jak mama i maly sie mecza i denerwuja

spięcie z Panią miałaś? o co?
kofi ja nic na kolki nie poradzę, sama jeszcze tego nie przerabiałam a syn brata wcale nie miał kolek.

zdjęcia piękne

Napisane przez szperrr

Co do alkoholu w ciazy - w sumie przez 7 miesiecy (pierwsze 2 bylam nieswiadoma swego blogoslawionego stanu ) wypilam chyba ze 2-3 unity Jak pozniej poczytalam o nowych badaniach, o tym ze jednak kazda ilosc szkodzi, to sie normalnie poryczalam ze kruszynke swoja krzywdze.

a kruszynka urodziła się zdrowa i cudna

Napisane przez Vedma

Jak pomysle, ze ja placze od pol roku nad ta JEDNA tabletka aviomarinu, ktora bede musiala wziac w maju (serio, przezywam od grudnia) lecac do Polski... Na Kanary polecialam bez, ale powrot to byla doprawdy meczarnia. A teraz mam dylemat: boje sie wziac ten lek i boje sie go nie wziac. Mam naprawde tragiczna chorobe lokomocyjna, wiem, ze bede potem chora przez dwa dni, ale tak z cala swiadomoscia narkotyzowac Adasia... Juz sama nie wiem...

Vedmo niestety nie mam pojęcia.

Uppps 30 minut siedziałam tutaj, zmykam paaaaaaaaaaa

[***luna]

moona własnie obejrzałam relację z tego wypadku.
Straszne

szperr ja pamiętam, że w kierunku zgodnym ze wskazówkami zegara.
(alenie wiem czy pamietam dobrze)

[aniaxxxxx]

Napisane przez peorth

Aniu ja naprawdę zawsze płacę debetową, a zamawiałam już dużo razy. Nie panikuj, napewno się wyjaśni.


Vedmo kochana mogę ten przepis na mazurek?

nie tyle co spanokowalam, bo kasy nie zabrali tylko ze nie bylo mnie w systemie, ale popoludniu dostalam maila ze paczka jest w przygotowaniu... nie spodziewalam sie ze to tak dlugo trwa

Napisane przez Vedma

No przeciez mowie, ze LAMPKA WINA OD CZASU DO CZASU - no nie wiem - raz na dwa tygodnie? Nie chlanie do upadlego 40% bejliska domowej roboty!!!

ktos tu ma cos do mojego bailejka??????



hehe zartuje (mozna dac troche mniej alkoholu, albo dolac wody zeby nie byl taki mocny)
Ja tam uwazam ze bedac w ciazy nic sie nie stanie jak sie wypije odrobinke winka raz na jakis czas.. to tak jakby sie zjadlo czekoladke z ajerkoniaczkiem czy innym dobry przysmakiem Ale palenie stanowczo wzbronione

a wogole a propo wina... moze ktos mi polecic jakies winko polslodkie albo slodkie? bo ja sie za bardzo na winach nie znam ale niecierpie wytrawnego i boje sie naciac

Kofika13 mozna kupic (w pl sklepie) koperek dla dzieci... to taki proszek, robi sie herbatki... pomaga

oo widze ze juz mnie wizazanki upiegly z odpowiedzia

a wlasnie a moze by przestawic dziecko na mleko sojowe? moja znajoma tak zrobila i dziecko teraz normalnie funkcjonuje

---------- Dopisano o 07:48 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Napisane przez ***luna

moona własnie obejrzałam relację z tego wypadku.
Straszne

szperr ja pamiętam, że w kierunku zgodnym ze wskazówkami zegara.
(alenie wiem czy pamietam dobrze)

tak kierunek zgodny z zegarem

[wiolqn]

kofika to ty tam pogode ladna zalatwiaj na nastepny weekend ok? Tak zeby sloneczko ale nei za goraco, no i wiatr nei z mocny co by mneiz drogi nie zwiewalo. I raczej bezdeszczowo. Dziekuje

Napisane przez Vedma https://static.wizaz.pl/forum/images...s/viewpost.gif
Jak wiecie, moja bratowa (ta od Kubusia) jest w 20 tygodniu ciazy. Wlasnie wrocila z usg 3d i ponoc... dziewczynka!!! za 2 tygodnie to jeszcze potwierdza. Moze wiec bede jeszcze miala okazje kupic te wszystkie rozowe sukieneczki

to zamiast spodenek mam dla misia dziergac kiecunie?

PRIMA APRILIS DZIEWCZYNKI

[Kofika13]

Napisane przez wiolqn

kofika to ty tam pogode ladna zalatwiaj na nastepny weekend ok? Tak zeby sloneczko ale nei za goraco, no i wiatr nei z mocny co by mneiz drogi nie zwiewalo. I raczej bezdeszczowo. Dziekuje

heheeh zobacze co da sie zrobic gdyz poki co .....
pieknie i slonecznie
mykam "na miasto" oczywiscie z aparatem i tz

[sylwunia3009]

Kofika fajne zdjecia.

U nas wczoraj tak sypal snieg, ze swiata nie bylo widac i bylo tak strasznie zimno i wietrznie, a dzisiaj piekna pogoda, slonce swieci, sucho, okna mam pootwierane.

Oddalismy dzisiaj samochod na MOT- i szykuje sie nam wydatek £500. Hamulce do wymiany i dwie opony. O tyle dobrze, ze sie szykowalismy na to i nie bylo zaskoczenia. Mimo wszystko szkoda, bo moglibysmy wydac je na cos przyjemnego.

Milego dnia dziewczyny.


A jeszcze dodam cos od siebie na temat dzieci, maly mojej siostry nie mial kilke tylko raz, karmila piersia przez krotki czas a potem przezucila sie na mleko w proszku. Za to moja kolezanka ma starszne problemy. Jej mala ma kolki prawie po kazdym karmieniu. Lekarz jej powiedzial, ze nie pasuje jej to co mama je.