Stringi w kościele??

[Hanka20]

troche sie spóźnilam, szkoda, ze wczesniej nie zauważylam tego wątku, ale jak juz go znalazłam, to musze Wam powiedzieć, ze ja poszlam na procesje wlasnie w owych omawianych bialych spodniach a pod spodem biale gładkie stringi. nie, zeby wystawały, czy coś, no ale wiadomo - widac je bylo. spodni nie mialam zbyt obcislych, to sobie pozwolilam takowe założyc. no i idziemy sobie, a tu nagle słysze komentarz jakiejs babci, mówila coś w tym stylu: " patrz na nią, jak te dziewczyny sie teraz ubieraja, ze im nie wstyd tak wychodzic, prześwitujące to takie, i to nie jedna, tylko wiecej takich chodzi po ulicach...". i powiem Wam, ze momentalnie mi się glupio zrobilo, na serio sie przejełam tym, ze w takim stroju poszlam do kosciola i do konca procesji szlam z poczuciem winy, heheh. potem powiedzialam o tym zajsciu siostrze i mnie wysmiała, mówiac, ze nie mam sie czym przejmowac, bo wygladalabym gorzej w normalnych figach. sama nie wiem, teraz mam mieszane uczucia. jestem chyba glupia, bo za bardzo sie przejmuje opinią innych osób, ale co zrobic. ten wątek troche podniósł mnie na duchu,a troche dobił

[Iwona31]

Haniu - gdyby widac było figi - też byłby komentarz....

[zlosliwiec]

Napisane przez zaczarovana

"moherowe berety
panują nad światem"
żenująca to Ty jesteś a nie stringi!
(musiałam doczytać a teraz nie mogłam się powstrzymać)

To jest Twój głos w dyskusji, czy może jakaś deklaracja ideowa?
Sugeruję skoncentrować się na temacie, a nie na adwersarzach. Wtedy ma to szansę choćby przypominać dyskusję.

[kiciulka1985]

Haniu - nie bede Cie potepiac bo mi tez sie zdaza ubrac nieodpowiednio co do miejsca czy okazji
Ale owszem, popieram zdanie tej babci i tez by mi sie glupio zrobilo na Twoim miejscu ale co tam... teraz swiat idzie do przodu i juz tylko nieliczni ludzie ubieraja sie i zachowuja odpowiednio do miejsca i okazji. I nie powiem aby bylo dobrze ze taki kociol nam sie robi i samowolka

co do rozwarzania jakie majteczki pod biale przeswitujace spodnie do kosciola/na procesje/ w inne miejsce gdzie nie wypada jest bardzo proste rozwiazanie - zrezygnowac z tych przeswitow i ubrac sie tak jak tego wymaga stuacja/miejsce

[dora_angel]

No właśnie, jak to jest że starsze kobiety komentuja dziewczyny np. w białych spodniach ze widać im bielizne( mówie o prześwitywaniu, nie o wystawaniu ) a większość z nich ma białe bluzki spod których prześwituja im staniki.
Rozumiem że niektóre sprawy w kościele mieć miejsca nie powinny np. gołe plecy czy omawiane stringi, ale też nie można popadać w jakąś paranoje że człowiek głupio się czuje zakładając białe, eleganckie spodnie. Z resztą, większość letnich ubrań jest jasnych, z cienkich materiałów które prześwitują.

[kiciulka1985]

co do tych letnich ubran... no wiesz... mam kilka sukienek, spodnic i bluzek na lato i w sumie tylko jedne spodnie sa z tej calej kupy ubran przeswitujace... zalezy kto w co sie ubiera ja za przeswitami nie jestem
zerszta idac do kosciola/inne miejsce wymagajace skromnosci w ubiorze nie trzeba od razu tych najseksowniejszych, najbardziej przesiwtujacych ciuchow ubierac Chyba ze ktos meza w kosciele szuka

[katrina]

Ależ sie wątek rozruszał obserwuję od początku (uwaga, już dwa emotikony!) (trzy!)

Post założycielski był tak "sugestywny" że moim pierwszym odruchem było lecieć do szafy, z nadzieją, że a nuż znajdę w niej białe spodnie?! Może je mam, a o nich nie wiem?! cholera, niestety ich nie mam (czwarty emotikon!)

Generalnie rozwalają mnie ludzie, którzy do tego stopnia zwracają uwagę na ubiór innych (niezależnie od miejsca i okazji), żeby tracić czas na zakładanie wątków z tego powodu...

Gdzieś w połowie wątku wyszło, że autorka chyba pozazdrościła "pozycji" Pauli i jeszcze paru etatowym "pazurom" - niestety, laaaaaaaaaata świetlne ją dzielą od tego poziomu.

Nie zgadzam się, że u nas na plaży to bleee, a w Miami tylko modelki i "okolice modelek" odważają się rozbierać. W Miami nie byłam, ale byłam np. na Florydzie i Bermudach - na plażach identyczny przegląd jak u nas - od "bleee" do "wow".

Zgadzam się, że starsze osoby często czują się upoważnione do komentowania ubioru i wyglądu młodych, a same "świecą" przykładem w postaci mało estetycznych i/lub wręcz perwersyjnych i/lub obrzydliwych motywów jak właśnie świetnie widoczne pod cienkimi białymi bluzkami biustonosze (zazwyczaj na megadużych piersiach) albo sandałki na szpilkach w połączeniu ze stopami mogącymi stanowić przedmiot długich i ciekawych obserwacji dla studentów dermatologii.

podejrzewam, że wątek będzie nadal kwitł (karmy już na szczęście nie ma, więc nie może w żaden sposób "owocować") i jeszcze jakieś śmieszne rzeczy się tu pojawią (nie chce mi się liczyć który to emotikon. chyba piąty)

[201710120930]

hm-rozwalają Cię ludzie ,którzy tracą swój czas na zakładanie takiego wątku,a ja się pytam,nie jest Ci szkoda Twojego bezcennego czasu na dokładne obserwowanie co się tu dzieje od początku?ama przyznałaś)
druga sprawa,wspomnine starsze panie z popękanymi piętami w przeźroczystych bluzkach-nie uważasz,ze one swoją seksualność mają dawno za sobą?i chyba nie wzbudzają takiej sensacji jak na wpół roznegliżowana 20 -tka?
ktoś powyżej,jeszcze wspominał o białych ELEGANCKICH(w domyśle prześwitujących) letnich spodniach,wybacz ,ale pozwolę się nie zgodzić z opinią ,że jak coś jest prześwitujące to jest eleganckie(jakoś trudno wyobrazić mi sobie p.Tyszkiewicz w takich spodniach)
oczywiście,nie chcę wpadać w paranoję, i nie twierdze,ze jak komuś widać zarysik bielizny to będę robić z tego halo,ale chyba wszyscy wiemy o czym mowa..

[czarny kot]

Napisane przez ŁAJKA

hm-rozwalają Cię ludzie ,którzy tracą swój czas na zakładanie takiego wątku,a ja się pytam,nie jest Ci szkoda Twojego bezcennego czasu na dokładne obserwowanie co się tu dzieje od początku?ama przyznałaś)
druga sprawa,wspomnine starsze panie z popękanymi piętami w przeźroczystych bluzkach-nie uważasz,ze one swoją seksualność mają dawno za sobą?i chyba nie wzbudzają takiej sensacji jak na wpół roznegliżowana 20 -tka?
ktoś powyżej,jeszcze wspominał o białych ELEGANCKICH(w domyśle prześwitujących) letnich spodniach,wybacz ,ale pozwolę się nie zgodzić z opinią ,że jak coś jest prześwitujące to jest eleganckie(jakoś trudno wyobrazić mi sobie p.Tyszkiewicz w takich spodniach)
oczywiście,nie chcę wpadać w paranoję, i nie twierdze,ze jak komuś widać zarysik bielizny to będę robić z tego halo,ale chyba wszyscy wiemy o czym mowa..

A wiesz co ja o tym mysle? Jesli ktos lubi przeswitujace ciuchy, to jego sprawa. Jesli jakas panienka ma ladna figure to nagosc jak najbardziej nie przeszkadza. Nawet mi jest przyjemnie spojzec na ladnie ubrana i zadbana dziewczyne, nawet jesli jej stringi wystaja i przeswituje stanik. Jesli calosc jest estestyczna.

Co innego wystajace sringi i biodrowki konczace sie 10cm nad krokiem u dziewczyn ktorym sie tluszcz wylewa bokami. To juz jest nie smaczne. Mam ochote taka panienke, krorej sie stringi wrzynaja w oponke obsztorcwac. Nie kazdemu wszystko pasuje. Nie mowie ze pulchniejsze dziewczyny maja zakladac gacie po tacie i spodnie z pasem pod biustem. Ale na kazda figure mozna dopasowac ladny ciuch. Trzeba tylko chciec.

I nie popieram wyzywajacych ciuchow w kosciele. To miejsce kultu, jakis szacunek powinien byc.

[marcelina73]

Kulturę wynosi się z domu - tak ubioru jak i słowa.
I tak patrząc na ulicę jak i czytając takie wątki można utwierdzić się w przekonaniu, że z kulturą w naszym kraju kiepsko.

[katrina]

Napisane przez ŁAJKA

hm-rozwalają Cię ludzie ,którzy tracą swój czas na zakładanie takiego wątku,a ja się pytam,nie jest Ci szkoda Twojego bezcennego czasu na dokładne obserwowanie co się tu dzieje od początku?ama przyznałaś)
druga sprawa,wspomnine starsze panie z popękanymi piętami w przeźroczystych bluzkach-nie uważasz,ze one swoją seksualność mają dawno za sobą?i chyba nie wzbudzają takiej sensacji jak na wpół roznegliżowana 20 -tka?

Ależ się nie wypieram że obserwowałam, w końcu śmiech to zdrowie, i mój czas nie jest bezcenny, zwłaszcza obecnie mam go dosyć dużo. Chodziło mi o to, że mnie w życiu nie przyszłoby do głowy założyć takiego wątku, a już zwłaszcza w takim tonie jak Ty - myślę, że wiele osób przyzna, że można się tu pośmiać
A co do starszych pań, to cóż ma ich aktualna bądź nieaktualna seksualność do rzeczy - albo jakiś widok jest mniej wiecej estetyczny albo nie. Czyżby chodziło tylko o to, że te laski "nieodpowiednio" ubrane mogą się komuś wydać seksowne? Widziałaś u jakiegoś współwyznawcy płci męskiej w tym kościele wzwód? Problem jest w oku patrzącego. Btw trudno kogokolwiek ubranego w spodnie, niezależnie od koloru czy bielizny pod spodem uznać za wpół roznegliżowanego, ale to moim zdaniem.

Tak w ogóle to czuję się raczej zaszczycona, że osoba o takich ambicjach jak Ty (podziwiam osoby ambitne, niezależnie od tego jak im wychodzi realizowanie ambicji) raczyła poświęcić mi "prawie" osobną odpowiedź, doprawdy nie spodziewałam się
Od razu uprzedzam jednak, że dalszej debaty pomiędzy nami dwiema raczej nie będzie - Ty mi zapewne odpowiesz (ambitne osoby lubią mieć ostatnie słowo), ale ja Tobie już raczej nie, bo jednak wolę czytać ten wątek - pisać mi się nie chce, zamiast śmiesznie, robi się nudno.

[201710120930]

nie powiem,jestem zdziwiona jakie emocje targają niektórymi osobami czytającymi ten haniebny wątek-od śmiechu,zażenowania,poprz ez zdenerwowanie na nudzie kończąć(co do pierwszych trzech skłonnam zrozumieć,ale nudzić się i zarazem uważnie obserwować to już zakrawa na perwersje)
cóż,wydawało mi się również ,ze nie trudno zauważyć różnicę między starszą panią w białej bluzce a wychodzące stringi u małolaty,już w pierwszym poście wspominałam o dziewczynie w tak prześwitującej sukni(stała 0,5 m przede mną),że można było rozróżnić każdy szczegół jej bielizny-więc wybacz ,ale uważam ,ze można nazwać to roznegliżowaniem(aha i uwierz ,nie wlepiałam wzroku w nią,poprotu takie rzeczy się widzi mimo woli)
o wspomniany wzwód w kościele ,nawet nie zachaczę -szkoda słów
aha, ty uważasz,ze ktoś jest ambitny,jak ma ostatnie słowo w dyskusji,no to mamy inne wyznacznik oceny ambicji,
a czy mi odpowiesz czy nie hm,wiesz jakoś spać będe spokojnie...

[dora_angel]

"że jak coś jest prześwitujące to jest eleganckie" - nikt tutaj nic takowego nie stwierdził. Moze byc tak, że cos eleganckiego prześwituje, a moze nie maiałam w swoim poście jak o takiego prześwitu tylko właśnie odcinanie sie bielizny na spodniach.
"druga sprawa,wspomnine starsze panie z popękanymi piętami w przeźroczystych bluzkach-nie uważasz,ze one swoją seksualność mają dawno za sobą?i chyba nie wzbudzają takiej sensacji jak na wpół roznegliżowana 20 -tka?" - tutaj też myślę że miałaś na myśli mój post i chciałabym abyś, Łajko, mi nie przypisywała czegoś co napisały inne wizażanki. Sama napisałaś, kościół nie jest miejscem na prezentowanie swojej bielizny czy prześwitujacych ubrań - zgadzam się z Tobą. Jednak nie mozesz stwierdzić iż 20latka wzbudza sensasje większą swoimi stringami niż starsza kobieta z widocznym stanikiem. Być może wśród parafian jest paru starszych panów dla których 20latki są dziećmi i sa całkiem aseksualne a taka starsza kobieta wzbudza u niego pewne emocje które w kościele mieć miejsca nie powinny?
Nasze dywagacje tu jednak nic nie pomogą. Każdy może się spierać i mówić swoje. Jednak każdy ma wpojone pewne zasady, które wyniósł z domu. I czy Ty Łajko oskarzysz mnie, czy też inną wizażanke to nic nei zmieni. Twoj wątek nie zmieni w pare dni tego co rodzice wpajali innym przez cale zycie.

[kiciulka1985]

Napisane przez marcelina73

Kulturę wynosi się z domu - tak ubioru jak i słowa.
I tak patrząc na ulicę jak i czytając takie wątki można utwierdzić się w przekonaniu, że z kulturą w naszym kraju kiepsko.

no niestety :
bardzo podoba mi sie ten komentarz szkoda ze juz karmy nie ma

[Hanka20]

Napisane przez kiciulka1985

Haniu - nie bede Cie potepiac bo mi tez sie zdaza ubrac nieodpowiednio co do miejsca czy okazji
Ale owszem, popieram zdanie tej babci i tez by mi sie glupio zrobilo na Twoim miejscu ale co tam... teraz swiat idzie do przodu i juz tylko nieliczni ludzie ubieraja sie i zachowuja odpowiednio do miejsca i okazji. I nie powiem aby bylo dobrze ze taki kociol nam sie robi i samowolka

co do rozwarzania jakie majteczki pod biale przeswitujace spodnie do kosciola/na procesje/ w inne miejsce gdzie nie wypada jest bardzo proste rozwiazanie - zrezygnowac z tych przeswitow i ubrac sie tak jak tego wymaga stuacja/miejsce

w sumie masz racje. na drugi raz pomyśle, co wkładac do koscioła, a co na miasto. wtedy tak sie spieszylam, ze nawet nie pomyslalam i wlozylam te biale spodnie i nie przeslo mi nawet przez mysl, ze ktos bedzie zwracal uwage na bielizne pod nimi...

[kiciulka1985]

Haniu - dobrze ze mialas wyrzuty sumienia czy jak to nazwac - to dobrze o Tobie swiadczy

[olka_222]

czasem ciezko jest nie zwrocic uwagi gdy dziewczyna kleka przed toba i wystawia tylek a tam widac jej polowe d.... i gleboko wsadzony w nia pasek.

[Fresa]

Napisane przez marcelina73

Kulturę wynosi się z domu - tak ubioru jak i słowa.
I tak patrząc na ulicę jak i czytając takie wątki można utwierdzić się w przekonaniu, że z kulturą w naszym kraju kiepsko.

Marcelino-nic dodać,nic ująć .

[neonka28]

Napisane przez marcelina73

Kulturę wynosi się z domu - tak ubioru jak i słowa.
I tak patrząc na ulicę jak i czytając takie wątki można utwierdzić się w przekonaniu, że z kulturą w naszym kraju kiepsko.

Wypowiedz the best. Jaki kraj takie spoleczenstwo, także tu ,co widać ,slychać i czuć!

[helena88]

[Paris]

"Jesio", Łajko, pupka ludzka rzecz Dziewczynie napewno byłoby gorąco w normalnych, grubych spodniach, to założyła białe - a co za tym idzie? Stringi, bo to dopiero byłoby, gdyby prześwitywały jakieś parchany Poza tym, stringi też majtki, nie dyskryminujmy ich, chyba lepiej stringi niż goła dupka, nieprawdaż? Poza tym źle zrobiłaś, wyzywając nas, bo chyba nie jesteśmy winne, że jakieś dziewczę "niestosownie" ubrało się w coby nie było miejsce święte. Trzeba było zagadać po prostu, jeśli tak Ci to ciążyło, albo po prostu przymknąć na to oko. Żałuję, że dopiero teraz zauważyłam ten wątek

[201710120930]

"Jesio", Łajko, pupka ludzka rzecz Dziewczynie napewno byłoby gorąco w normalnych, grubych spodniach, to założyła białe - a co za tym idzie? Stringi, bo to dopiero byłoby, gdyby prześwitywały jakieś parchany Poza tym, stringi też majtki, nie dyskryminujmy ich, chyba lepiej stringi niż goła dupka, nieprawdaż?


jesio,Paris oczywiście ,ze pupka ludzka rzecz, lecz tylko my ludzie ją zasłaniamy.
dziwne mi jest również bronienie tak uparcie białych spodni w upalne dni (może są klimatyzowane?a ja o tym nie wiem )przeciętna msza trwa ok 45 minut,więc myślę,ze można się ''poświęcić ''i ubrać coś innego,umówmy się nie chodzi o kolor ale o te prześwity,widuję masę białych spodni na kobietach i wyglądają w nich super.
lepiej stringi niż goła dupa, hm
http://www.sexybielizna.com/index.ph...279&id_dir=166
no ,ale powiedzcie szczerze...jest az tak zauważalna róznica?
a z tego co wiem ,to dla mężczyzn kobieta jest bardziej prowokującą i sexi w
ładnej bieliźnie niż nago,więc z uporem maniaka zdania nie zmienię,ze do kościoła nie wypada(a co z pracą?)

[malenka294]

Napisane przez Paris

Poza tym, stringi też majtki, nie dyskryminujmy ich, chyba lepiej stringi niż goła dupka, nieprawdaż?

a ja lubię chodzic latem bez majtek

[kiciulka1985]

Kurcze ... mnie jakos ten pierwszy post nie obraza, nie czuje ze jest skierowany do mnie ... moze dlatego ze ja tego nie robie???

[201710120930]

Napisane przez kiciulka1985

Kurcze ... mnie jakos ten pierwszy post nie obraza, nie czuje ze jest skierowany do mnie ... moze dlatego ze ja tego nie robie???

KICIULAKA -buziak
a moze tak jest jest uderz w stół...
oj byle się znów nie zacznie...

[awia]

sorry ale czesc z was bredzi niem ilosiernie
gdyby biale spodnie byly JEDENYMI mozliwymi w wakacje to juz dawno umarlabym w przegrzania
a tak i w czarnych, i czasem w glanach sie chodzi w wakacje
pomijam ze jak jezdze to i w pelnych spodniach ze skorzanymi lejami i dlugich skorzanych butach

ja tez pomoralizuje - w bialych spodniach do kosciola nie wypada - bo dla mnie sa one nieeleganckie
te same spodnie do kosciola i na dyskoteke.wszakze.
to powiedziala przeciwniczka bialych spodni i stringow jako 3 sznurki

[kiciulka1985]

Napisane przez awia

sorry ale czesc z was bredzi niem ilosiernie
gdyby biale spodnie byly JEDENYMI mozliwymi w wakacje to juz dawno umarlabym w przegrzania

otoz to - tez probowalam przetlumaczyc ze biale przeswitujace spodnie nie sa jedynym ubiorem letnim.
Bo ze nie wypada w takowych do kosciola sie wybrac przetlumaczyc sie nie da.

[monyczkaaa]

Post bez większego ładu

[malenka294]

Napisane przez monyczkaaa

Barchany to moze nie, ale zwykłe figi pod niektórymi białymi spodniami też wyglądają ok.

EDIT:
Zrestzą tak jak napisała Awia - białe spodnie nie są jedynym ubraniem w wakacje

Moim zdaniem to nawet figi pod białymi spodniami nie wygladaja ok,ale to jest tylko moje zdanie

[Cytryna01]

Z tego co wiem ( i sama zauważam w swojej szafie) biale spodnie nie są koniecznie prześwitujące! Ja np. mam takowe ale z bardzo fajnego i naturalnego NIE PRZEŚWITUJĄCEGO (!) materiału! Chodzę w nich bez skrępowania bo wiem że nic nie widać, nawet metki od majtek