2010-09-08, 22:04 | #1711 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 248
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Cytat:
__________________
Książki w 2017: 10 Nie palę od 25/02/2017 Invisalign od 20/03/2016 |
|
2010-09-08, 23:26 | #1712 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
raz jedyny to odczułam, gdy urwał mi się film i wygadywałam niesamowite głupoty, to się mną zajął i nie wypominał mi tych głupot.
zazdroszczę wam, bo poza tym jednym razem słyszę tylko słowa. i to nic więcej poza kocham cię, bo on przecież `nie jest poetą żeby mi wierszyki wymyślać` |
2010-09-09, 08:07 | #1713 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 18
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Kiedy po wielkiej kłótni byłam zdecydowana na rozstanie a ON przyszedł i bardzo przepraszał słowami pełnymi obaw, że jednak się na rozstanie decyduję...
I kiedy się okazało, że jestem w ciąży, ucieszył się jak nigdy, zaczął planować od nowa naszą przyszłość i dał mi niesamowite poczucie bezpieczeństwa. A teraz sobie życia bez NIEGO nie wyobrażam I będzie ślub, i rodzina, i pełne szczęście
__________________
"Serca mam dwa..." Mały, czekamy na Ciebie! |
2010-09-09, 08:15 | #1714 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Wielkie Miasto Koszalin
Wiadomości: 20
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?
Teraz moja kolej.
Jestem z nim 5 miesięcy. Wiadomo długie rozmowy... Pewnego dnia mi powiedział,że się zakochał na dobre i że chyba mnie kocha. Powiedziałam mu że chyba?? Musi się zastanowić bo dwa takie słowa mogą sprawić,że ktoś będzie najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Ale puste słowa wypowiedziane na odwal mogą sprawić wielki ból. Miałam w pracy totalną masakrę, moja kawiarnia się przenosiła i niestety od 6 rano piątek do 7 rano w sobotę spędziłam czas ogarniając cały bajzel. Dzwoniłam do niego , ale ten dzielnie czekał na mnie na dworze kiedy nie było jeszcze za ciepło,nie spał. Czekał ... czekał bo mnie kochał. Wtedy zrozumiałam,że to ten jedyny...
__________________
"Kochasz go. W porządku. Wszyscy o tym wiedzą, włącznie z nim, a ty się zastanawiasz co masz robić. Nie rób nic. Prędzej czy później zrozumie, że jest szczęściarzem, bo z tylu chłopaków wybrałaś właśnie jego, a jemu to nie pasuje. Powiedz mu, że go kochasz."
|
2010-09-09, 09:54 | #1715 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Brytyjskie Wyspy Dziewicze =P
Wiadomości: 145
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?
kiedy leżeliśmy sobie w łozeczku i juz zasypialismy prawie, przytulil sie do mnie i nagle słysze ciaganie noskiem :P pytam go co sie stalo, czy placze czy co? powiedzial, ze to dlatego ze jest taki szczesliwy (na nastepny dzien zakazal mi mowic o tym, ze mu sie poplakało komukolwiek wiec ciiii.. ) alez to bylo romantyczne
albo kiedy potulnie siedzial ze mna w przymierzalni i cierpliwie znosil to jak mierze setki ciuchow po kolei.. i nawet slowem sie nie odezwał, ze cos mu przeszkadza chociaz widzialam jego mine pełną boleści :d ogolnie bardzo czesto mi pokazuje, ze mnie kocha.. zwyczajnymi drobnostkami ale przeciez o to chodzi prawda? |
2010-09-09, 11:08 | #1716 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 26
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?
Tak racja nie cmok cmok, bo może kochać, a akurat ma gorszy czas i na całusy może ochoty nie mieć. Tak czy inaczej zawsze można to jakoś zauważyć i to naprawdę po zwykłych rutynowych czynnościach. Nie chodzi od razu o podróż na koniec świata o obsypanie płatkami róż, drogą kolację czy bajeczne prezenty, ale o z pozoru błahe sytuacje Kiedy facet chce być przy Tobie, kiedy tęskni, gdy ma jakiś problem chce z tobą o tym porozmawiać, kiedy śmiejecie się razem i jest Wam ze sobą dobrze to są pewne "symptomy", po których możesz to poznać. Gdyby facet miał Cię za przeproszeniem gdzieś to gdzieś miałby to, że możesz czuć się nie najlepiej. A tak sama widzisz i to wcale nie głupie czy śmieszne poszedł po podpaski :P Dba o Ciebie Więc to doceń. Doceń każdy gest. Gdy zrobi coś dobrego to Go przytul i powiedz "dziękuję Ci jesteś kochany", a zobaczysz jak to zadziała
__________________
Orchidea |
2010-09-13, 21:41 | #1717 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 83
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Mój mężczyzna nie jest zbyt wylewny w słowach, raczej jest z tych, którzy jeśli raz coś powiedzieli, uznają, że nie warto tego powtarzać, bo stan rzeczy się przecież nie zmienił Więc czułe słówka niestety słyszę tylko na specjalne okazje, pomimo że jestem raczej z tych głupiutkich kobiet, które uwielbiają słuchać ich w kółko
Ale swoje uczucia do mnie TŻ ukazuje swoim zachowaniem i to znacyz dla mnie dużo więcej. Stara się zawsze planując spotkania, jest bardzo pomysłowy i kreatywny i widzę, że zależy mu na mnie. Z drugiej strony najbardziej rozczulają mnie zwykłe rzeczy - kiedy przytula mnie gdy gotuję/zmywam/robię coś, albo kiedy bez pytania przynosi mi w kawiarni mojego ulubionego drinka/herbatę, kiedy sprawdza czy założyłam wygodne buty gdy wybieramy się na spacer albo czy ciepło się ubrałam... Naprawdę, takie gesty wiele dla mnie znaczą, są spontaniczne.
__________________
64 - 63 - 62 - 61 - 60 - 59 - 58 - 57 - 56 - 55 - 54 - 53 - 52 |
2010-09-13, 23:00 | #1718 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 669
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
1. To było jeszcze zanim zdecydowaliśmy, że będziemy razem. Oglądaliśmy film, ja oparłam się o niego plecami i on głaskał mnie po policzku, ale mówię Wam, nikt mnie jeszcze tak nie głaskał po policzku, z taką czułością i w ogóle...
2. Jakoś tak w poprzedni weekend byliśmy na spotkaniu ze znajomymi, wróciliśmy w sumie ok. północy i co prawda wcześniej planowaliśmy figle, ale zwyczajnie dopadł nas leń wewnętrzny, więc leżeliśmy pod kołderką i rozmawialiśmy prawie do czwartej, tak o wszystkim. I pomyślałam sobie, że ja już zawsze tak chcę, i kiedy to sobie myślałam nie wiem jak ta cholera to wyczuła, ale powiedział dokładnie to samo. To takie dwa przykłady. W ogóle mój TŻ lubi mi robić jakieś niespodzianki i skłamałabym, gdybym powiedziała, że mnie to nie rusza, ale najbardziej lubię właśnie takie niby zwyczajne chwile, kiedy czuję to ciepło, jakie jest między nami. Co do nosków - ja mam BOBASI, bo ma kształt jak u małego dziecka. |
2010-09-14, 00:07 | #1719 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 439
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Kiedy wychodzi do pracy, a ja proszę go, by kupił mi cukierki, na co on odp. że absolutnie nie, a po chwili stuka w okno i podaje mi worek cukierków i owoce (żeby choć trochę było zdrowo )
Poza tym odczuwam to właściwie codzienne. Jego słowa i czyny aż krzyczą "kocham cię". |
2010-09-14, 06:03 | #1720 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 8 486
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Mój tż-et jest bardzo ostrożny w wyznawaniu takich uczuć,więc na deklarację miłości musiałam sobie poczekać od hoho i trochę,ale gdy już to powiedział brzmiało to cudownie ,miał łzy w oczach i po prostu wiedziałam,że TO jest TO
__________________
"Wielkość człowieka polega na jego postanowieniu, by być silniejszym niż warunki czasu i życia." Tymoteusz 23.11.2014r |
2010-09-14, 09:37 | #1721 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 252
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Kiedy ze łzami w oczach zapytał, czy zostanę jego żoną
Albo na przykład wtedy, gdy przyjechał po mnie 30 kilometrów, późnym wieczorem do pracy, żeby zabrać mnie samochodem do domu, żebym nie zmokła przypadkiem I kiedy wyjechał do pracy do innego miasta i po pierwszym tygodniu kupił mi śliczne kolczyki zupełnie bez okazji I jeszcze wtedy, gdy tak się uśmiechnął z zachwytem, gdy po raz pierwszy zobaczył mnie w sukni ślubnej i welonie
__________________
Nasz kochany Synuś |
2010-09-14, 10:17 | #1722 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 355
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
*
__________________
Edytowane przez Vinanti Czas edycji: 2010-12-31 o 11:02 |
2010-09-14, 13:40 | #1723 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 19
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś ,ze Twój facet cię kocha?
/
Edytowane przez emmmka Czas edycji: 2010-09-30 o 22:22 |
2010-09-14, 14:11 | #1724 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Gdy byłam bardzo chora, a musiałam się dostać na uczelnię na godzinę i miałam w perspektywie podróż 50 km jak zwykle autobusem, wziął wolne w pracy i zjawił się u mnie rano, zawiózł, zaczekał, przywiózł Miałam mega niespodziankę, i poczułam, że naprawdę się o mnie troszczy.
Rozwaliło się mi krzesło do kompa, zrobiła się z niego równia pochyła. Nie miałam ani kasy, ani czasu za nowym się rozejrzeć. I kiedyś przyjechał z nowym Obwiązał je kokardą i stwierdził: bo mi się słonko skoliozy nabawisz Kiedyś przyjechał... z talerzem kanapek Byśmy nie musieli już u mnie kolacji robic, i czasu marnować, to zrobił w domku i przywiózł Chociaż totalnie nie jest humanistą, a romantyzm u niego jest praktyczny, napisał dla mnie krótką rymowankę i wysłał esemesem W dzień kobiet w tym roku (siedziałam i ryłam do poprawki, którą miałam następnego dnia), bez zapowiedzi przyjechał z różyczką, został na pół h, życzył mi powodzenia i pojechał do siebie Ma do mnie ok 20 minut drogi czyli dłużej jechał i wracał niż u mnie był, ale i tak chciał mnie zobaczyć Choć na chwilkę A poza tym na co dzień okazuje mi to w wielu gestach, w czułości, trosce o mnie, zainteresowaniu, opieką, miłością Edytowane przez andzia1989r Czas edycji: 2011-11-24 o 21:03 |
2010-09-14, 18:02 | #1725 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Każdego dnia czuję, a szczególnie ostatnio, kiedy sama sobie ze sobą nie mogę poradzić,a On przychodzi, przytula mnie i nie nalega żebym mu powiedziała o co znów się focham i czemu nie chcę się przytulać
__________________
Wiesz... gdy jest bardzo smutno, to kocha się zachody słońca.
— Antoine de Saint-Exupéry Живём вместе JaMajkkowa Zupa |
2010-09-14, 18:21 | #1726 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Kiedy przez zamieszanie na Okęciu nie zdążyłam na samolot do Krakowa, o 23 wsiadł w auto i o 4 rano już był . Wróciliśmy i u progu mieszkania uklęknął i mi się oświadczył. Najlepsze, że z tym pierścionkiem w kieszeni pojechał do Warszawy
__________________
Live long and prosper |
2010-09-14, 19:28 | #1727 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 57
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Gdy leżałam w szpitalu, a on codziennie przyjeżdżał do mnie zaraz po zajęciach i zostawał do późna. Utulał mnie do snu, pomagał zrobić herbatę, jedzenie, a zaraz po operacji, gdy nie mogłam za bardzo się ruszać, pomagał mi się przebierać. Poza tym na co dzień jest taaaaaki kochany
__________________
It's a murder fact, reality kills. Call your doctor now for your reality pills. Małe porzucone kotki szukają domu: klik! |
2010-09-14, 22:52 | #1728 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 154
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Podczytuje ten wątek od dawna. Gratulacje dla wszystkich szczęśliwych Wizażanek i ukłony w stronę kochających TŻtów.
Jesteśmy razem prawie 4 lata, było sporo zamieszania z tą naszą "młodzieńczą", niedojrzałą miłością na początku (zaczęliśmy "związek" mając 15 lat; dziś używam cudzysłowu, bo z perspektywy czasu śmieszą mnie tamte problemy). Czuję się kochana. Przede wszystkim chodzi o wsparcie i akceptację, które mi daje. Rozmowy, wspólne rozwiązywanie problemów, dzielenie się sobą, przemyśleniami, obawami. Mam w nim oparcie i wiem, że zawsze pomoże, doradzi, pokieruje. Jest moim przyjacielem. Wiem, że mogę się do Niego zwrócić z każdą sprawą. Z biegiem czasu opadły bariery, które sama stawiałam, czuje się swobodnie rozmawiając praktycznie o wszystkim. Nie oznacza to, że znamy się jak przysłowiowe łyse konie.. Myślę, że każdy człowiek ma prawo do intymności, tajemnicy, pewnej granicy nieprzekraczalnej. Czuję, że mnie kocha, kiedy robi coś dla mnie. Zwłaszcza, kiedy pracuje nad sobą, mając na uwadze nas. On nie jest typem romantyka całującego po rączkach i padającego do stóp. Co na szczęście nie znaczy, że nie zdarzają mu się romantyczne gesty I te wszystkie codzienne drobiazgi: całus w czoło, iskierki w oczach, zabawna wiadomość, żarty, łaskotki, uśmiech... Bardzo lubię wtulić się w Jego ramiona, schować przed wszystkimi, tak jak byśmy istnieli tylko my.
__________________
I w ogóle czas się ogarnąć. |
2010-09-14, 23:06 | #1729 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 439
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Dziś.
Poszedł na grzyby, przyniósł cały kosz i aż do teraz siedział i nawlekał je na nitki, a teraz nie śpi, tylko pilnuje gazu, bo nad nim je suszy. I może to nic wielkiego, ale dla mnie to coś, zważywszy na to, że on nie zje ani jednego tego grzybka (bo się grzybami brzydzi) - wszystkie są dla mnie |
2010-09-15, 23:05 | #1730 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 183
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Cudny gest, masz kochanego TŻ-ta .
__________________
wanna feel those butterflies... |
2010-09-15, 23:58 | #1731 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 061
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
zwracając mi pendrive na którym dałam mu zdjęcia z naszych wakacji zostawił na nim folder. Po otwarciu były foldery z kolejnymi częściami zdania - np. wyrażał że chciałby mnie utulić i było zdjęcie jak tuli poduszkę ze słodką minką. Im bardziej się wchodziło wgłąb tych folderów tym więcej było miłych zdjęć i słów
|
2010-09-16, 00:01 | #1732 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 669
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Cytat:
|
|
2010-09-16, 10:48 | #1733 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
hahahahaha co? slowniczek pomrukow i miaukniec?
przytocze kilka smsow, ktore dostalam od Mojego: "Na dzien kobiet @--,--'-- dla Ciebie kochanie, jestes dla mnie najwazniejsza w swiecie, promyczkiem slonca swiecacym bez konca, jestes moja mala kobietka najpiekniejsza kochana smerfetka. Najlepszego z okazji dnia kobiet zyczy Ci Twoj menszczyzna" "To dopiero teraz stwierdzilas, ze o mnie snilas? Ja juz wczesniej wiedzialem, ze Ciebie za zone chcialem i od poczatku sie w Tobie kochalem i innych planow nie mialem. Chcialem cale zycie spedzic przy Tobie i ciagle uparcie tak mysle sobie" a w maju slub
__________________
http://www.pustamiska.pl |
2010-09-25, 20:30 | #1734 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow
Wiadomości: 870
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Cytat:
Bardzo bym chciała kiedyś się tutaj wypowiedzieć ale na razie się na to nie zapowiada. |
|
2010-09-26, 19:29 | #1735 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 18 132
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
mój facet ma dość trudny charakter, uparciuch etc.
ale jest trochę sytuacji w których pokazał mi jak bardzo mnie kocha i jak Mu na mnie zalezy ( chociaż gdy ponownie pokazuje tę swoją trudniejszą stronę charakteru zaczynam w to wątpić ;( ) a oto sytuacje w których czułam że kocha: -dzisiaj gdy byłą krótka wymiana zdań i mi się oczka zaszklily po tym co powiedzial, przytulił mnie tak mocno i powiedZial nie placz,proszę. cenniejsze to niż przepraszam, bo On rzadko przeprasza. - kiedy o 5 rano czekał pod moim domem, w środku zimy, w Walentynki, z prezentem i w ogóle ale chcial zaczekac przynajmniej do 7 co bym sobie pospała ( przyjechal tak wczesnie bo potem nie mialby jak) - kiedy przyszedl do mnie na piechote ( 25 km w jedna strone) -kiedy lezymy i On mowi o przyszlosci - kiedy mnie przytula i patrzy tak głęboko w oczka, a On to potrafi, oj potrafi - kiedy okazuje mi uczucia tzn przytula i caluje przy kolegach/znajomych/rodzinie i sie tego nie wstydzi, mowiac przy tym moja dziewczyna i wiele innych sytuacji o ktorych kiedys dopisze.
__________________
Żona |
2010-09-26, 21:50 | #1736 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: czestochowa
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Gdy zapytal czy wyjde za niego
|
2010-09-27, 00:24 | #1737 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Hulaj dusza,piekła nie ma
Wiadomości: 274
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Kiedy mi kupił zieloną herbatę,chociaż jej nie chciałam...
__________________
69,99 - 69,6 - 69,3 - 68,4 - 66,6 |
2010-09-27, 20:18 | #1738 |
Blond forever!
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Aktualnie nad morzem
Wiadomości: 4 533
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
Ostatnio jechaliśmy ze znajomymi samochodami (ja+dwójka znajomych z przodu w jednym i TŻ z dwójką w drugim). Koleżanka pomyliła drogi i gwałtownie skręciła w prawo, a TŻ, który z tyłu prowadził auto prawie nam wjechał w tył samochodu. Po tej sytuacji powiedział mi, że przestraszył się, że jak pojechaliśmy inną trasą to cały czas myślał tylko o tym czy koleżanka mnie JEMU nie zabiła Poczułam, że martwi się o mnie i naprawdę mu na mnie zależy po raz kolejny
__________________
Mężatka. a jaka jest Twoja supermoc?
|
2010-09-27, 20:29 | #1739 |
Rozeznanie
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
wtedy byliśmy razem pół roku. kiedy po długiej rozłące [ ok miesiąca ] spotkaliśmy się, to tż mnie mocno przytulal przez bardzo długi czas i powiedział: 'ale nie zostawiaj mnie już', a ja czułam jego łzy na bluzce [jak mnie puścił, to nie było widać, że płakał.. ehh ]
|
2010-09-28, 01:21 | #1740 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 191
|
Dot.: Kiedy NAPRAWDĘ odczułaś, ze Twój facet cię kocha?
kiedy?
wtedy, gdy przechodziłam ogromny kryzys... przez pół roku ciągle płakałam, byłam przekonana w 100%, że jestem ciężko chora. Dopiero gdy wszystko się wyjaśniło i było już ok, gdy emocje opadły, zdałam sobie sprawę ile musiało to jego kosztować. Wiary. I nerwów ;P |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:34.