tęsknota - co robić?

[wiki1992]

Hej kochane wizażystki Wiem, że ten temat już był, poczytałam trochę, jednak był on trochę stary (2006-2007) więc chciałam go zacząć od nowa i prosić was o pomoc (czy może wsparcie...)

Jestem tutaj nowa i odkopałam trochę stary już temat, ale mam nadzieje, że mi pomożecie
a więc tak jak w temacie - mój chłopak wyjechał na miesiąc na praktyki, wprawdzie zobaczymy się za tydzień bo mam studniówkę ale i tak strasznie mi go brakuje sama świadomość, że on gdzieś tam jest i na pewno broi (mój typ tak ma ) to aż mi serce pęka strasznie go kocham, wiem że on mnie też ale ten czas mnie już dobija. Wiem, że muszę się czymś zająć - i to będzie nauka, ale powiedzcie mi jak się skupić jak wiecznie myślę o nim?! Mam nadzieję, że pomożecie nowicujszce

[taka_sobie_ja]

szczerze mówiąc nie chciałabym być z facetem, podczas nieobecności którego myślę, że broi, bo ten typ tak ma, zamiast myśleć jak mu tam te praktyki mijają, czy coś. ale może dziwna jestem
a co do tematu - nauka (zakładam, że uczysz się sama w domu ) może nie wystarczyć, postaraj się zająć życiem towarzyskim, w grupie znajomych łatwiej zapomnieć. no i miesiąc to nie tak dużo powodzenia

[wiki1992]

Właśnie chodzi o to, że nauka to teraz mój piorytet i muszę się nią zająć czy tego chcę czy nie ale tęsknie niemiłosiernie i nie potrafię się skupić

[fleur05]

Nie pozostaje Ci nic innego jak nabrać do niego zaufania i starać się uczyć cierpliwości.
Lata pracy i mnie nie bardzo to wychodzi, ale może szybciej się uczysz.

[vainilla]

Napisane przez wiki1992

Hej kochane wizażystki Wiem, że ten temat już był, poczytałam trochę, jednak był on trochę stary (2006-2007) więc chciałam go zacząć od nowa i prosić was o pomoc (czy może wsparcie...)

Jestem tutaj nowa i odkopałam trochę stary już temat, ale mam nadzieje, że mi pomożecie
a więc tak jak w temacie - mój chłopak wyjechał na miesiąc na praktyki, wprawdzie zobaczymy się za tydzień bo mam studniówkę ale i tak strasznie mi go brakuje sama świadomość, że on gdzieś tam jest i na pewno broi (mój typ tak ma ) to aż mi serce pęka strasznie go kocham, wiem że on mnie też ale ten czas mnie już dobija. Wiem, że muszę się czymś zająć - i to będzie nauka, ale powiedzcie mi jak się skupić jak wiecznie myślę o nim?! Mam nadzieję, że pomożecie nowicujszce

1. Zaufanie = podstawa związku
2. Chyba za bardzo o nim myślisz. Osaczasz się to myślą, daj sobie na wstrzymanie, zajmij się czyms pożytecznym
3. WIZAŻANKI, to społecznośc internetowa. Nie wizażystki, to zawód

[emciu]

Hej.

Zgadzam się z vainilla, zaufanie to podstawa kazdego zwiazku. Moim zdaniem nie powinnas tego az tak przezywac, spokojnie to tylko miesiac. (mój ukochany za niedlugo wyjeżdża za granicę na 2 miesiące, a mimo to wiem, że muszę sie trzymać.) Zwlaszcza ze za tydzien sie spotkacie. Niech Cie ten czas tak nie dobija, dobrze ze znalazlas sobie jakies zajecie - naukę, pomysl sobie, że ten czas szybko zleci. Dziewczyny mają racje zaangazuj się rowniez w zycie towarzyskie - wiecej wychodz z przyjaciolmi, rob sobie babskie wieczorki z kolezankami - jakies male spa .. cokolwiek. A napewno to oderwie Cie od mysli, że tęskisz choć na chwilke. Im fajniej będziesz spedzac czas tym szybciej Ci to zleci. Musisz nabrac wiary w siebie i w TŻ, jesli Cię naprawde kocha nic sie nie stanie. Chlopak jesli ma rozum to nie nabroi tak, żeby Cie zranic. Pozatym masz jeszcze wizaz i nas

pozdrawiam.

[Negadir]

zazdroszcze ci ze tylko taki masz problem moj chlopak miesiac temu ze mna zerwal i ja strasznei tesknie a wiem ze moze juz do mnei nei wrocic

[Nyaa]

Wbrew pozorom miesiąc to nie aż tak długo. tym bardziej, że za tydzień się spotkacie, więc zostaną tylko trzy tygodnie Mam za sobą mnóstwo takich chwil, kiedy czekałam i tęskniłam. Studiowałam a mój tz pracuje za granicą, przez dwa lata widywaliśmy się raz w miesiącu. Było ciężko, ale przeżyłam. Teraz już nie tęsknię, bo pracuję z nim. Tak więc z doświadczenia wiem, że takie siedzenie i rozmyślanie, dręczenie samej siebie tą tęsknotą jest nie do wytrzymania. Nie samą nauką człowiek żyje. Wyjdź gdzieś, spotykaj się z koleżankami, czas szybciej zleci.

A co do tego, że on coś tam broi, bo ten typ tak ma - co masz konkretnie na myśli - imprezowanie itd, czy może inne kobiety?

[wiki1992]

Napisane przez Nyaa

A co do tego, że on coś tam broi, bo ten typ tak ma - co masz konkretnie na myśli - imprezowanie itd, czy może inne kobiety?

Wymyślanie jakże genialnych pomysłów na nudę wraz z kolegami choć w tamtym roku było gorzej, bo była dziewczyna, która go podrywała a on na początku nie przyznał się, że ma dziewczynę, bo "śmiał się z niej razem z kolegami". Dopiero widząc moje zdjęcie na jego komórce się dowiedziała :/

Jest lepiej, jakoś ten czas mi leci zwłaszcza w tym tygodniu, bo oczywiście, jak to dziewczyny żyjemy tym, że w sobotę nasz bal ale i tak tęsknię strasznie

Napisane przez vainilla

3. WIZAŻANKI, to społecznośc internetowa. Nie wizażystki, to zawód

Przepraszam, tak jak pisałam jestem tutaj nowa i nie bardzo się jeszcze orientuje

Napisane przez emciu

Pozatym masz jeszcze wizaz i nas
pozdrawiam.

I właśnie dlatego tutaj napisałam, licząc na waszą pomoc

Napisane przez Negadir

zazdroszcze ci ze tylko taki masz problem moj chlopak miesiac temu ze mna zerwal i ja strasznei tesknie a wiem ze moze juz do mnei nei wrocic

Tak mi przykro niby jest to słynne powiedzenie, że "tego kwiata jest pół świata", ale wiadomo, co zrobić jak tylko ten jeden kwiat się liczy