2011-06-12, 12:29 | #61 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 830
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
Cytat:
No ale... Moja córka miała 2 ząbki, a synek owej koleżanki 7, to mi powiedziała, że im dziecko ma więcej zębów tym bardziej inteligentne. Jak jej zaczął pierwszy wstawać w łóżeczku, a moja miesiąc później to miała taki ubaw z tego, że się w głowie nie mieści. A bardzo jest zazdrosna jak moja córka coś pierwsza zrobi niż jej synek. Powiem Wam, że takie zachowanie jest naprawdę przerażające. Czasem mi się wydaję, że cięzki poród spowodował chyba jakiś uszczerbek na jej zdrowiu psychicznym... I oczywiście ciągle w pracy słysze teksty w stylu "no patrz, urodzone te nasze tego samego dnia, a mój tak szybko się rozwija''' |
|
2011-06-16, 07:36 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
W ciemnej d*** mam taka rywalizacje
NA razie słysze na temat mojej ciazy- dziwny brzuch ja miałam inny , nie przytyłas - dziecko bedzie miało anemie, ja do końća chodziłam, a ty sie rozczulasz, etc. Co wtedy mówie - od oceniania mojej ciazy mam lekarza |
2011-06-16, 08:16 | #63 | ||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
Cytat:
Współczuję koleżanki. ---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ---------- Cytat:
Mój też jest tego świetnym przykładem. Mogę mówić tysiąc razy, co tylko ślina na język przyniesie, a on i tak gdy jest uwolniony z pieluchy, to mi nago ucieka... Cytat:
Ja wystarczy, że podniesionym lekko głosem powiem "Daniel", a on już wie, że łapki do kuwety pchać nie wolno i cofa dłoń. Ale tu działa też konsekwencja, bo tego robić nie pozwalałam nigdy. A jak np. otwiera szufladę to już nie słyszy mojego tonu. Powód jest banalny - nie raz już ją otworzył, gdy np. mieszkałam w garnku z wrzątkiem i zwyczajnie wolałam, żeby się zajął np. chochelką, niż miałby mi się pchać na ręce, bo zwyczajnie byłoby to niebezpieczne. Cytat:
---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ---------- Metody, kobieto, metody, opisane od a do z metody działania, które mają dać konkretny efekt, również opisany od a do z ... a nie wszystko. Proszę mi nie wciskać czegoś, czego nie napisałam. ---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ---------- Cytat:
Jeśli Ty tak chcesz i dziecko chce, je wtedy, gdy jest ta Wasza pora, śpi wtedy, to nic złego. Złe jest wtedy, gdy ono nie chce dziś spać o 19ej, bo późno wstało z drzemki, a Ty je kładziesz na siłę, bo 19ta. Ono ryczy, wstaje, a Ty kładziesz, bo 19ta. Ono wychodzi z pokoju, albo z łóżeczka i sięga po zabawki, a Ty kładziesz, bo 19ta. Naprawdę nie widzisz różnicy? ______________ Ja przez pewien czas próbowałam dawać obiad o tej samej porze. Raz jadł, innym razem ryczał, że nie chce. Kiedyś mieliśmy gdzieś jechać i uparłam się, że zje przed wyjazdem, o tej porze co dzień i dwa wcześniej, a on nie miał ochoty. Skończyło się na tym, że nigdzie nie pojechaliśmy... Niestety nauczyłam się dopiero na sobie i na swoim dziecku, że rytm sobie może być, a jakże, ale dostosowany do dziecka, nie do zegarka. ---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ---------- Cytat:
No to ja jestem głupia i głupio wychowuję swoje dziecko, bo moje może się ubrudzić. ---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ---------- Cytat:
Dziecko je załapie wtedy, gdy będzie w stanie, mając 1,5 roku czy 3, bez znaczenia. Ale tłumaczysz. Nie mówisz NIE, bo nie, ja tak powiedziałam i koniec, tylko tłumaczysz. |
||||||||
2011-06-16, 09:36 | #64 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|||||
2011-06-16, 09:47 | #65 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
Cytat:
Tak rozumieją stały rytm. Drzemka o 9, druga o 13, spanie o 19ej. Jedzenie o... I upracie próbują się tego trzymać. Cytat:
Ja pozwalam. Więc głupota. I nie mówiłam o syfie w domu, tylko o tym, że dziecko na dworze się brudzi, bo... się brudzi. Bo raczkuje, klęka, siada... Normalne rzeczy. |
||
2011-06-16, 09:51 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
Ale ja o tym mówiłam Bo na zewnątrz to niech się brudzi ile chce, nawet to napisałam w tamtym poście.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2011-06-16, 09:59 | #67 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
Czegoś nie rozumiem...
Cytat:
Cytat:
|
||
2011-06-16, 10:48 | #68 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
Cytat:
A w tym co zacytowałaś to chodziło mi o to, że chyba ojciec by musiał być niezbyt normalny gdyby uczył dziecko specjalnie i celowo brudzić cokolwiek to po prostu nauka niszczenia i nieszanowania cudzej pracy, w tym przypadku przeważnie matki.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|
2011-06-16, 11:25 | #69 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 367
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
Cytat:
|
|
2011-06-16, 11:34 | #70 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
Cytat:
---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ---------- Ktoś wyżej pytał czy są matki, które coś tam z dzieckiem robią (cokolwiek) wg zegarka. No to proszę. Cytat:
I co mają zasady do apetytu np? U mnie w pracy jest przerwa śniadaniowa około 10ej, a jak nie mam ochoty, to nie jem. W nosie mam "zasady", bo nie jestem głodna. |
||
2011-06-16, 11:47 | #71 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
Cytat:
Cytat:
Cytat:
W przedszkolach też jakoś nie może każde dziecko jeść, spać czy bawić się kiedy chce, jak myślisz, dlaczego? Może dlatego, że jeden dorosły jakoś musi to opanować, a kluczem do tego jest pewnego rodzaju synchronizacja, jak powiedziała moja sąsiadka - matka bliźniaków
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2011-06-16 o 11:49 |
|||
2011-06-16, 12:01 | #72 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
Cytat:
To że moje dziecko może się brudzić, nie znaczy że go tego uczę i zachęcam. Roczniak się brudzi, to naturalne. Zresztą większy też. Tylko inaczej. Cytat:
Dlaczego mam karmić swoje wg zegarka, bo... ktoś ma czwórkę rok po roku? Co mnie to? Głodne do obiadu niech sobie chodzą. Roczniak głodny być nie może. Mniejszy tym bardziej. Cytat:
A jako ciekawostkę dodam, że w prywatnych żłobkach jest właśnie tak - każde dziecko działa wg swojego rytmu i wieku. Edytowane przez kropka75 Czas edycji: 2011-06-16 o 12:03 |
|||
2011-06-16, 12:03 | #73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
Cytat:
Jeśli wprowadzasz mniej więcej stałe godziny posiłków to organizm dziecka się do tego zwyczajnie dostosuje. Jeśli zdarzy się, ze raz na jakiś czas dziecko nie zje o danego posiłku: nic nie szkodzi, każdemu się zdarza. Poza tym chęć jedzenia jest związana nie tylko z uczuciem głodu, ale tym co się je.
__________________
Blogi są dwa blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici |
|
2011-06-16, 12:06 | #74 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
Cytat:
Od wszystkiego są wyjątki. |
|
2011-06-16, 16:06 | #75 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
Cytat:
Dawanie więc porad typu "niech dziecko żyje swoim rytmem" może się przydać jedynie komuś, kto ma to jedno dziecko i kupę czasu aby spełniać jego zachcianki (np. ja tak mam), ale patrząc na to ogólnie, to takie porady dla większości rodzin są do bani, i ja o tym cały czas piszę, nie odnoszę się tylko i wyłącznie do przypadku mojego dziecka, które mówiąc szczerze jest mocno wymagające np. w kwestii jedzenia. A ty wszystko odnosisz do siebie i do swojego dziecka. Mam jedno - więc mam czas się bawić w robienie np. 4 różnych obiadów czy proponowanie jedzenia co 30 minut aż jej się zachce. Ale gdybym miała 4 to jestem pewna w 100%, że bym to olała i doszła do wniosku, że jak zgłodnieje to się sama upomni. A ponieważ zamierzam mieć więcej niż jedno już teraz chcę uczyć to, które mam, że nie jest pępkiem świata na zawsze (no, bo na razie to jednak jest, nie ma się co oszukiwać ) bo kiedyś może się okazać, że będzie musiała się dostosować np. do młodszego rodzeństwa. I dlatego dla mnie te artykuliki specjalistek AP są trochę śmieszne, ponieważ nie znajdują zastosowania w większej rodzinie, bo tak się po prostu nie da. Im więcej jest ludzi pod jednym dachem, tym więcej obowiązuje zasad po to, żeby sobie na wzajem życia nie uprzykrzyć. Poza tym dziecko nie może rządzić dorosłymi.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2011-06-16 o 16:07 |
|
2011-06-16, 17:42 | #76 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
Cytat:
Cytat:
|
||
2011-06-16, 20:03 | #77 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
To ja was pocieszę, moja stale pluje. Wszystkim, mlekiem, obiadkiem, deserkiem. To jest dopiero szał jak cały dzień polega na próbie nakarmienia dziecka i każdy lekarz mi mówi, że zasadniczo jest wszystko w porządku
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2011-06-16, 20:08 | #78 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 109
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
Mojej znajomej córka tak robi-skubana trzyma wszystko w buzi, do tego otwiera buźkę po kolejną porcję NIc nie przełyka tylko w pewnym momencie tffffu i jedzonko z powrotem.
O dziwo jedyna rzecz, którą nie pluje są parówki Te mogłaby jeść non-stop.
__________________
Kiedy podchodzę do dziecka, wzbudza ono we mnie dwa rodzaje uczuć: czułość wobec tego, kim jest i szacunek dla tego, kim może się stać. Maryniu Niania Ogg zwykle kładła się spać wcześnie. W końcu miała już swoje lata. Czasami szła do łóżka nawet o szóstej rano. |
2011-06-16, 20:53 | #79 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
Cytat:
I wiem o czym piszesz, niestety Teraz teoretycznie normalnie młoda je, te fochy (dzisiaj powtórka była, poszła spać bez kolacji) to podejrzewam albo zęby (13 miesięcy i stan uzębienia: ZERO!), albo pełnię, wczoraj była, a córa szaleje regularnie, wilkołak jakiś... |
|
2011-06-16, 20:56 | #80 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
Moja za mała na parówki
Szaja nie dała nam babka skierowania bo podstawowe badania ok, poszłam do innej, też mi powiedziała, że wszystko jest w porządku... moja dzisiaj też śpi na głodnego, z tym, że już mnie to wkurza, bo jak nie zje wieczorem, to mi się budzi koło 4 z rykiem, bo głodna, a w sumie już ma 2 zęby i nie powinna podjadać nocą, zresztą dzisiaj mam plan dać jej tylko wody, może dotrzyma do rana, a jak nie to dam flachę, bo co mam zrobić z tym dzieciem... Ha, wilkołak powiadasz Moja się cieszy jak jest burza i pioruny walą, a kiedyś jak był grad i przestało to się rozpłakała bo ona chciała jeszcze... co za dzieci
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2011-06-16 o 20:58 |
2011-06-17, 06:08 | #81 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
Klarisso, u mnie lekarka nie wpadła na przyczynę niejedzenia (choć uczciwie muszę przyznać, że nie zignorowała problemu), i dopiero po fakcie okazało się, co prawdopodobnie przyczyną było. A badania krwi i moczu, usg jamy brzusznej - wszystko super wyglądało.
|
2011-06-17, 12:15 | #82 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 109
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
Wiecie co? Ja wychodzę z założenia ,że dziecko nie je zawsze z jakiegoś powodu. Tylko problem polega na tym,że ciężko wpaść na to z jakiego
Piszę to ja-straszny niejadek. Wiem,że gdyby posiłki u nas były smaczniejsze , to jadłabym chętniej. W sumie później to już nie jadłam, bo sam posiłek kojarzył mi się z katorgą i to co jest na talerzu schodziło na drugi plan. U tak maleńkich dzieci stawiałabym na ból. Klarissa może to rzeczywiście ząbki? Pisałam już na innym wątku,że moja nie jadła 2 tygodnie. A zęby potrafią wychodzić miesiącami. U nas lekarka pierwsze objawy zauważyla w 4 miesiącu (ze słowami "o lada dzień będą ząbki"), a zęby wyszły w 9 miesiącu. Może brzuszek? Myślę,że dobrze Ci intuicja podpowiada żeby drążyć temat. I nie dać się zbywać lekarzom,że dziecko tak ma...
__________________
Kiedy podchodzę do dziecka, wzbudza ono we mnie dwa rodzaje uczuć: czułość wobec tego, kim jest i szacunek dla tego, kim może się stać. Maryniu Niania Ogg zwykle kładła się spać wcześnie. W końcu miała już swoje lata. Czasami szła do łóżka nawet o szóstej rano. Edytowane przez AnQś Czas edycji: 2011-06-17 o 12:16 |
2011-06-17, 15:57 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
AnQś też uważam, że musi być jakiś konkretny powód i staram się go odkryć. Tym bardziej, że są dni gdy moje dziecko je i to chętnie.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2011-06-17, 16:03 | #84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: "rywalizacja" mamusiek
czasami spotykam takie "napalone" mamuśki.
Moja koleżanka uwielbia opowiadać o swojej córce i powiem Wam ,ze wszystko zależy od tego czy ktoś z natury jest chwalipiętą, czy nie. Bardzo ważny jest również sposób opowiadania i dobierania słów. Niestety ja tak nie potrafię i czasami żałuję , ze nie posiadam umiejętności chwalenia się swoimi i rodzinnymi sukcesami Ot, powiem co mam powiedzieć i kropka, a czasami potrzebna jest cała ta otoczka ... |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:39.