2006-09-15, 19:36 | #61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 828
|
Dot.: łojotok, skladniki w szamponach,odżywkach.
jaki steryd?????? no co ty!
|
2006-09-16, 09:37 | #62 |
Raczkowanie
|
Dot.: łojotok, skladniki w szamponach,odżywkach.
mozna kupic to bez recepty ???????????????// myslalam ze steryd, bo dermovate, elocom to sterydy, czy locoid crelo, nie pomogło a roztyłam sie
__________________
19.04.2005 zostałam Mamusią,kocham ten zawód 9.05.2007-- aparat na zębach(hmm,końca nie widać) 20.8.2008--jestem z moim Misiem
|
2006-09-17, 20:13 | #63 |
Raczkowanie
|
Dot.: łojotok, skladniki w szamponach,odżywkach.
Witam.
Czy ten płyn cerkosol 10 dostane w aptece? scieproxu chyba uzywalam. Nizoral nie pomaga...Z aptekowych to chyba tylko nie uzywalam selsun blue, dermena. Seboradin tez kiedys mialam ale to nie dla mnie..bylo gorzej.. Sprobuje jeszcze kupic ten szampon bubchen i stosowac go na przemian z ziolowym fitomedu. ale sa momenty ze juz mi poprostu rece opadaja....mam dosc tego ciaglego drapania sie po glowie. wiem ze to obrzydliwie wyglada ale co ja poradze...glowe musze myc codziennie bo mam cienkie wlosy wiec szybko klapna i po nocy sa juz tluste przy twarzy i odcisniete od poduchy..no a juz teraz przy łzs to nie ma mowy zeby nie umyc codziennie. chyba bym zwariowala. pol roku po tym jak pojawil sie moj problem scielam wlosy na krotko bo latwiej mi jest utrzymac porzadek na glowie. poza tym po tych szamponach ziolowych wlosy sa cholernie suche i w ogole takie blee...ale w tej chwili zapuszczam bo niedlugo szykuje sie do slubu i chcialabym miec ciut dluzsze wloski, poza tym lubie zmiany i juz mi sie krotkie znudzily. ale nie wiem czy dam rade zapuscic te wlosy przy tym dziadostwie. a jak sie mocno zdenerwuje to poprostu pojde do dermatologa..ale nie sadze aby cos wiecej mi powiedzial nizeli teraz wiem. napiszcie co tam u was, jak sobie radzicie z tym cholerstwem, kiedy sie u was nasila problem, jakie nosicie fryzury i czy farbujecie glowki? ja farbuje..czasami jest bez reakcji a czasami puchne..generalnie po farbie drapie sie niemilosiernie ale bez łzs tez tak bylo.jednak amoniak wysusza. no i kiedys slyszalam ze jesienią łzs sie nasila.. buziaki |
2006-09-17, 20:52 | #64 |
Raczkowanie
|
Dot.: łojotok, skladniki w szamponach,odżywkach.
powinnas wybrac sie do lekarza. Mi przy tym łzs wypadaja wlosy,wiec tez nie ciekawie.Dwa razy umylam włosy w nizoralu i dzis juz widze ze mam wiekszy lupiez jak wogóle.Wiec wróce do scieproxu, chociaz cos mi mówi aby jeszcze myłam w nizoralu.
Seboradin tez mnie dorobił <-- przez niego wszystko,mnie glowa nie tyle swedzi,chwilami po prostu az kłuje. To oslabia mi wlosy i lecą.Dlatego tak sie staram zaleczyc. Ja nie mam tłustej skory,tylko pstry lupiez miejscami. idz do lakrza, bedziesz najspokojniejsza.
__________________
19.04.2005 zostałam Mamusią,kocham ten zawód 9.05.2007-- aparat na zębach(hmm,końca nie widać) 20.8.2008--jestem z moim Misiem
|
2006-09-20, 19:01 | #65 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 24
|
Dot.: łojotok, skladniki w szamponach,odżywkach.
Hm...A czy szampon zawierający w swoim składzie Ammonium Lauryl Sulfate będzie lepszy od takiego który zawiera Sodium Laureth Sulfate ? Pojęcia nie mam czym te dwa składniki się dokładnie róznią i który jest "teoretycznie" lepszy...może któraś z was wie?
|
2006-09-21, 12:10 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 828
|
Dot.: łojotok, skladniki w szamponach,odżywkach.
tak dostaniesz go w aptece, mi i tym razem pomógł
|
2006-09-21, 16:26 | #67 |
Raczkowanie
|
Dot.: łojotok, skladniki w szamponach,odżywkach.
Daję sobie jeszcze chwilę, jeżeli będzie nawrót to wybiorę się do lekarza.
Zakupiłam własnie szampon polecany na biochemii jako kosmetyk bez sls. Chciałam Bubchen ale nie było więc kupiłam Babydream. Nie chcę zapeszać..ale chyba jest lepiej. Użyłam go raz ale widzę cholerną poprawę. Skóra głowy nie swędziała, nie była napięta i ściągnięta...hmmm nie wiem czy to możliwe? Tak jak pisałam wcześniej to miałam takie wrażenie że po tych szamponach na tłusty łupież skóra strasznie sie wysuszyła, była napięta i łupież był delikatny i raczej przypominał suchy. Ja w ogóle zastanawiam się czy się z tym cholerstwem nie uporałam a to swędzenie i pieczenie to może poprostu wysuszona skóra głowy od szamponów przeciwłupieżowych, suszarki( której niestety musze używać). Już sama nie wiem. Są dni lepsze i gorsze i w te lepsze jest tak fajnie.Szczególnie po miesiączce jest tak super. Skóra sucha, włosy normalne a nie to co przed...tłuszcz wszędzie. Wracając do tematu w chwili obecnej wydaje mi się że problem z głowy ale nie chce zapeszać. Czy miałyście już takie dobre chwile a potem wszystko wróciło? Pozdrawiam mocno i trzymam kciuki żeby nam minęło |
2006-09-21, 16:59 | #68 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: łojotok, skladniki w szamponach,odżywkach.
[quote=olla22;2757186]
Zakupiłam własnie szampon polecany na biochemii jako kosmetyk bez sls. Chciałam Bubchen ale nie było więc kupiłam Babydream. Nie chcę zapeszać..ale chyba jest lepiej. Użyłam go raz ale widzę cholerną poprawę. Skóra głowy nie swędziała, nie była napięta i ściągnięta...hmmm nie wiem czy to możliwe? Czy miałyście już takie dobre chwile a potem wszystko wróciło? Ja też kupiłam babydream zamiast bubchen bo tegoż niestety nie znalazłam. Dzisiaj też pierwszy raz umyłam nim głowę - włosy mam błyszczące, skóra głowy mniej swędzi - zobaczymy co będzie dalej
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy |
2006-09-21, 17:04 | #69 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 129
|
Dot.: łojotok, skladniki w szamponach,odżywkach.
Dziewczyny...
To który w końcu Ocerin jest odpowiedni przy łupieżu tłustym? Bo się pogubiłam. Czytam na stronie producenta i nie za bardzo widzę |
2006-09-21, 17:51 | #70 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 828
|
Dot.: łojotok, skladniki w szamponach,odżywkach.
niestety mi pomogł ocerin OPX, ale skora się pryzwyczaiła i wszystko wrocilo, ale teraz znowu lepiej, zmienilam szampon i uzywalam cerkosolu 10
co do suszarek... to nie powinnyśmy ich używac, ale wiem że czasem sie nie da... np. jak w moim przypadku OPX |
2006-09-21, 19:17 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 3 398
|
Dot.: łojotok, skladniki w szamponach,odżywkach.
Rany dziewczyny mam ten sam problem Okropny łupiez, tuż przy granicy włosów. NIC nie pomaga Wogóle moje włosy były w kiepskim stanie. Kupiłam sobie kosmetyki profesjonalne L'oreal i ich stan się znacznie poprawił, ale niestety łupiez nie ustąpił, chociaz chyba jego ataki nie są tak silne jak były. Kiedyś używałam Stieprox i to był jedyny szampon, który uspokoił moją skórę głowy na jakieś pół roku. Poszłam niedawno do dermatologa i nic nie poradził na mój problem Powiedział że to wszystko hormony i że on nie wie co mi poradzić.
W patece prawie nie ma szamponów na łupież suchy. A te co są, to niestety nie działają na mnie:/ Po nizoralu i jemu podobnych jest jeszcze gorzej. Sama nie wiem co mam jeszcze zrobić. Nie nosze ciemnych bluzek, bo momentalnie mam je obsypane. |
2006-09-22, 16:57 | #72 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 23
|
Dot.: łojotok, skladniki w szamponach,odżywkach.
czesc, wklejam to z innego wątku, aby się przedstawic:
hej, i ja dołączam, sledze wątek od kilku dni i marna to pociecha - ale zawsze jest - że nie jestem sama z problemem! Przy myciu liczac dochodze do 300 i przestaję ze strachu... Bez mycia myślę że 100 na dzień to min, a myję co dwa dni - średnia przerażająca!!! Byłam juz u dwóch dermatologów, własnie czekam na badania - taczyca, hormony, magnez, żelazo , morfologia i cukier, zobaczymy - wyniki w poniedziałek. Miesiąc temu dermatolog stwierdził łzs skóry głowy, dzięki rycynie i sterydom problem skóry zniknął w ciągu 3 dni, natomiast nie zahamowało to wypadania.Pytanie do dziawczyn, które miały łzs - czy jest ktoś, kto może sie pochwwalić wyleczeniem i zaprzestaniem wypadania? Dermatolog, nie mając jeszcze w ręku badań przepisała loxon 5, stosuję od dwóch tyg, tu na forum odniosłam wrażenie ze jest to ogromny bład, nie mniej jednak dwóch dermatologów nie zareagowało, słysząc co używam i tylko były potakiwania - tak, dobrze. Jednyna info jaką uyskałam od lekarza to to że na początku może nasilić się wypadanie - po ok 2 miesiącach ma być ponoć efekt! Jednak czytając wasze spostrzeżenia (aczkolwiek nie wiem czy to na podstawie prób własnych zy też przeczytanych informacji)odnoszę wrażenie że loxon to straszne świństwo! Chyba zdecyduję się na ampułki vichy - jednak wiecej jest głosów ZA. łykam od miesiąca Vitapil, czekam na badania, dodam że u mnie trwa to już od początku lipca. Pozdrawiam Też załamana!!!!! A teraz trochę wiecej, jak pewnie napisałam stwierdzono łzs, aczkolwiek mój łupiez wydawał się suchy - diagnoza jednak dermatologa była bez whania i postawiona z całą stanowczoscią, po kilku dniach pozbyłam się zupełnie problemu łupieżu i skóra jest w 100% czysta, stosowałam: salicylol - na dwie godziny wsmarowany w skórę głowy - utrzymany w cieple tj folia, ręcznik itp, zmywałam szmponem Freederm Tar, po zmyciu na skórę głowy steryd - diprosalic i zostawic na noc, tak było trzy dni pod rząd, przez następne 7 dni tylko diprosalic na noc. Raz w tygodniu mycie Stieproxem, raz Freederm tar a pozostałe mycia Pregaine (chyba tak się pisze) tak naprawdę to już po pierwszych trzech dniach problem ustąpił. Co zostało? Cały czas w ogromnych ilościach wypadające włosy, lekarz twierdzi że to może jeszcze sie utrzymac do trzech tyg, zjawiłam się u nastepnego dermatologa, chciałam sprawdzic co i jak, p dr stwierdziła że jeśli to było łzs to teraz nie ma po nim śladu - widać kuracja zadziałał a nastepnie przepisała badania (skoro włosy wypadają) i loxon - ale o tym już pisałam w tym co "wklejone". |
2006-09-23, 15:58 | #73 | |
Raczkowanie
|
Dot.: łojotok, skladniki w szamponach,odżywkach.
Cytat:
__________________
19.04.2005 zostałam Mamusią,kocham ten zawód 9.05.2007-- aparat na zębach(hmm,końca nie widać) 20.8.2008--jestem z moim Misiem
|
|
2006-09-23, 16:06 | #74 |
Raczkowanie
|
Dot.: łojotok, skladniki w szamponach,odżywkach.
Louix, ja z wasnej gupoty stosowaam tydzien loxon i jak odstawilam to koszmar sie zaczàl, wypadaly nom stop pozatym ten loxon 2, spowodowal mi lojotok skory;od tamtej pory mam problemy, ampulek ci odradzam uzywac, mogà skore podraznic.
A tak wogole dziewczyny jak to jest, Agatka-a stwierdzono lzs u mnie wiec czemu nie mam skory tlustej? siorka obejrzala glowe i powiedziala ze miejscami suchy proszek i tyle no i swiad straszny przepraszam za czcionke ale tutaj majà inaczej klawiature ustawionà: stieprox na chwile pomogl bez slsu szampny nie dla mnie, po Bubchen swedzi strasznie.No moze po nivea baby wmiare/ wlosy sie przezadzily od tego zaru na glowie; no ale skoro to lzs to zakupilam vichy dercos szampon tutaj w brukseli do tlustego i myje, ale swedzi dalej; co ja mam jeszcze robic ????????
__________________
19.04.2005 zostałam Mamusią,kocham ten zawód 9.05.2007-- aparat na zębach(hmm,końca nie widać) 20.8.2008--jestem z moim Misiem
|
2006-09-24, 13:45 | #75 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Lubliniec
Wiadomości: 3
|
Dot.: łojotok, skladniki w szamponach,odżywkach.
Witam Cię serdecznie. Faktycznie masz problemy z włosami, moje są cieńkie i też spędzają sen z powiek, ale nie wypadają. Jestem nauczycielką w przedszkolu i pamiętam przypadek dziewczynki, której całkowicie wypadły włosy w wieku 7 lat. Pomogła jej homeopatia, ale trochę to trwało.Wtedy zaczęłam trochę czytać na ten temat, zaczęłam się interesować naturalną medycyną.
Edytowane przez justa79 Czas edycji: 2006-09-25 o 13:18 Powód: reklama |
2006-09-29, 13:40 | #76 |
Raczkowanie
|
Dot.: łojotok, skladniki w szamponach,odżywkach.
nikt nic nie pisze
__________________
19.04.2005 zostałam Mamusią,kocham ten zawód 9.05.2007-- aparat na zębach(hmm,końca nie widać) 20.8.2008--jestem z moim Misiem
|
2006-10-05, 19:45 | #77 |
Raczkowanie
|
Dot.: łojotok, skladniki w szamponach,odżywkach.
wznawiam watek
stosuje vichy zielony i elecom stery trzeci dzien, zobaczymy
__________________
19.04.2005 zostałam Mamusią,kocham ten zawód 9.05.2007-- aparat na zębach(hmm,końca nie widać) 20.8.2008--jestem z moim Misiem
|
2006-10-06, 14:00 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
|
Łojotokowe Zapalnie Skóry-jak sobie z nim radzicie???
Wpisałam temat w wyszukiwarkę i niestety żadnego wątku o tym nie znalazłam,więc niniejszym taki zakładam.
Na ŁZS cierpi mój mąż. A że na słowo :"Dermatolog" od jakiegoś czasu podobnie jak wy reaguje alergicznie, postanowiłam poszukac ratunku na mojej kochenj biochemii. Mój mąż ma typową skórę tłustą,z mocnym glow i z widocznymi porami. Ale niestety w miejscach chorobowych okropnie sie łuszczy ,jest czerwona i zwyczajnie boli. Jest więc troche kłoptów juz przy pielęgnacji,bo tłuste bywa "za tłuste",a lekkie bywa "za lekkie" (jesli wiecie o co mi chodzi...) Czy macie jakieś sposoby na ŁZS? znacie jakieś działające leki ?(wiem że tego sie nie da wyleczy ,a jedynie zaleczyć) Bo dermatoldzy do których chodził mają niesamowite zdolności do powodowania spustoszenia w portfelu za którym nie idzie żadna poprawa w wyglądzie skóry... na codzień uzywa lekkich kremów (wcześniej HOL avene,teraz calmę nawilżającą ziaji i clerasil nawilżająco-matujący). Czasem smaruje crotrimazolem,pimafucorte m,vratizolinem....brał dłuzszy czas leki doustne,ale przestał bo nie było widac poprawy. Czasem ta jego tłusta skóra jest tak przesuszona (miejscowo),że mu smaruję mazidłowym olejkiem z kw.HA.... Poradzicie cosik?
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić
|
2006-10-07, 15:22 | #80 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 25
|
Dot.: Łojotokowe Zapalnie Skóry-jak sobie z nim radzicie???
Cierpie na zapalenie skóry od 4 lat - zwykle pojawia sie ok 2-3 razy na rok. I mysle ze bez kontaktu z dermatologiem sie nie obejdzie..Próbowałam juz wszystkie mozliwe lekarstwa..Ehh w sumie kazde z nich w koncu pomogło, ale jest to proces długi i złozony. Polecam wizyte u dermatologa.
|
2006-10-07, 18:16 | #81 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 72
|
Dot.: Łojotokowe Zapalnie Skóry-jak sobie z nim radzicie???
a ja jestem posiadaczką i czeronych plamek po trądziku na twarzy i ŁZS -szczęściara ze mnie,prawda?
podczytuję i o kwasach i kremach wybielających i kremach nawilżająco-kojących na łuszczenie i pliiiis ,poradźcie mi ,bo ja chodzę po omacku,boję się cokolwiek zakupić, czy ja mogę uzywać jakiś środków ścierających?czy jednak ŁZS je dyskwalifikuje |
2006-10-07, 20:19 | #82 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Łojotokowe Zapalnie Skóry-jak sobie z nim radzicie???
Cytat:
Podobnie u mnie - mam takie nawroty na skórze głowy, np teraz Jednak u mnie wszelkie preparaty osuszające pogorszaja sprawe. stosuje szampony p/łuszczycy - mooocno nawilzające i powoli widze poprawe. Z tych lepszych szmponow wymienie: Durcay [z owsem], SVR [z serii Xerial]. jest jeszcze paskudny plyn Polytar Lacticare od Stiefla - ale dziala. Dermatolog mi nie pomogl - kazała mi myc głowe nizoralem, po czym dostałam taiego łupieżu że az strach.... |
|
2006-10-08, 09:51 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 828
|
Dot.: Łojotokowe Zapalnie Skóry-jak sobie z nim radzicie???
w miarę aktualny temat jest tu:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=138921 moze je połączyć? |
2006-10-08, 10:20 | #84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
POłączyłam wątki ze względu na podobną, uzupełniającą się tematykę.
Dzięki Agatk-a |
2006-10-08, 12:16 | #85 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
U mnie sie zaczynaOd dawna abardzo wypadają mi włosy, kazdy wszedzie je znaduj, na dywnie w swoim pokoju, cała łazienka,bluzki, wszystko! Szamponów uzywam normalnych, terraz zaczełam raz w tyg Vichys Dercos, ale zaprzestałąm, bo mam po nim dziwne, takie bryzdkie włosy.
Ogólnie włosy wytrzymuję ze swizoscia bez zmycia 3, 4 dni. Ostatnio jednak musz myć co drugi dzień, teraz chyba ebde musiała codizennie. Od wczoraj, a szczególnei dzisiaj strasznie swędzi mnie głowa. Wpadłam w panikę, bo moja siostra przyniosła z przedszkoly wszy, wyleczyła się dwa dni temu. Była ooostra walka, wszystkie gumki, grzebienie szczotki wyruzcone, mama kupiła kazdej wszystko osobno. Nie zblizałm się do niej, zawesze uzywałam innego ręcznika, ona nie siadała na moim łożku. Nawt przez mysl mi nie przechodzi, że z moimi włosami ktos musiłaby mi to wszystko wyczesywać, bo mam baaartdzo geste włosy, na łyso musiał sie ściac.Mama oglądała mi głowę i już myslała, że to to, ale tata stwierdził, ze to łupież, zawsze coś takieog miałam tylko, ze teraz w ogromnej ilości, cała się sypię! Wczesniej sprawdzała mi głowe, kobieta która się na tym zna i nic nie miałam tylko ten własnie łupież, ale nasilił się przez kilka dni. Zaczeły mi sie przetłuszczac włosy, myłam w piątek wieczorem, a dzisiaj mam już tłuste, oklapięte. Do tego to straszne swędzenie, nie wiem jak wytrzymam w szkole. Do dermatologa niedługo idę, kłopoty z cerą i przy okazji zpaytam się co i jak z tymi włosami. Ale teraz musze się w coś zaopatrzyć, bo zwariuję. Wygląda na to, ze mam łupież suchy. Myśloicie, ze troche ulżyłoby mi używanie dermeny albo ocerinu OPX?? |
2006-10-08, 12:29 | #86 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 129
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
Cytat:
Ale nie wiem czy powinnaś używać Dermeny. Mi po pierwszych myciach tym szamponem głowa zaczynała się łuszczyć jak przy łupieżu suchym właśnie . Teraz co prawda się uspokoiło, ale pierwszych kilka myć to była tragedia. Postanowiłam przetrzymać i zobaczyć co będzie dalej - teraz już nie swędzi. Co do Ocerinu to się zamieszałam, bo pytałam ostatnio, który jest do tłustego i Agatka-a napisała, że OPX http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...7&postcount=70 Sama nie wiem jak to w końcu jest. |
|
2006-10-08, 12:47 | #87 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
Cytat:
dzieki dziewczyny za odzew. Musze poczytac o tych szamponach,o których piszecie,bo głowa też ma TŻ problemową....jemu nizoral czasem pomagał,a jego odpowiedniki juz na ogół mniej.....no nic musze zapoznac sie bliżej z waszymi propozycjami. dzieki
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić
|
|
2006-10-08, 13:56 | #88 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Piła
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
Cytat:
to ten PTZ - ten też ma usuwać swiąd i łupież. A OPX, to też bardziej na łuszczacą sie skóre głowy, a mi sie chyba skóra nie złuszcza, sam łupież. Mówisz, ze tak źle było Mam akurat cąłe opakowanie Dermeny, i znowu wydawać pieniadze na inny szampon...Chyba psróbuję, moja mamę tez swedziała głowy i mówiła, ze jej pomógł, teraz cały czas go używa. |
|
2006-10-08, 14:33 | #89 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 129
|
Dot.: Wątek zbiorczy - ŁZS, składniki wywołujące łojotok
Cytat:
Pewnie, że spróbuj skoro masz Dermenę, u mnie teraz też jest OK, ale tak jak pisałam początkowo strasznie mnie po niej swędziało. |
|
2006-10-09, 13:01 | #90 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Łojotokowe Zapalnie Skóry-jak sobie z nim radzicie???
Cytat:
__________________
19.04.2005 zostałam Mamusią,kocham ten zawód 9.05.2007-- aparat na zębach(hmm,końca nie widać) 20.8.2008--jestem z moim Misiem
|
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:34.