Trądzik - cz. 3 - Strona 128 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-08-23, 19:04   #3811
dyciaa
Raczkowanie
 
Avatar dyciaa
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 461
Dot.: Trądzik - cz. 3

Ja ogólnie za ziają nie przepadam. Po używaniu kremu kakaowego i tego z ziaja med typowo dla cery trądzikowej całkowicie zrezygnowałam. Bo z tym AcneDermem jest taka sprawa, że zaczęłam go używać na początku wakacji; na starcie wszystko super, powoli znikał mi trądzik i przez jakiś czas miałam minimum pryszczy (oprócz takich typowo przed okresem czy coś), jednak mam wrażenie że powoli przestaje on działać :< wychodzą mi taki duuuże bolące pryszcze :< faktycznie przebarwienia zaczęły znikać i moja cera teraz jest niezła, skończyłam jedną tubkę i stwierdziłam że narazie nie będę więcej używać jk narazie zrobię sobie przerwę i zobaczę jak będzie a poza tym 20go września idę do dermy. Po raz pierwszy w życiu chociaż z trądzikiem borykam się już kilka lat. Boję się, że mi nie pomoże i przez całe życie będę z tym świństwem na twarzy chodzić :<. A tak btw. mam pytanko jakiego podkładu używacie? Czy nie używacie wcale kosmetyków?
__________________
Zapuszczam włosy!
24cm (14 VI 2012)->26cm (15 VII 2012)---->ścięłam ---->29 (19 V 2013)--->32cm (15 X 2013) ---> 60cm
dyciaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-23, 20:11   #3812
anatolka
Raczkowanie
 
Avatar anatolka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 97
Dot.: Trądzik - cz. 3

Cytat:
Napisane przez Maggie Brown Pokaż wiadomość
Dziękuję Ci, ChiQuitA89
Mogłabyś napisać, ile zajęło Ci leczenie tymi preparatami? Niestety nie dam rady przeczytać całego wątku Trzymam kciuki za Ciebie i Twoją buzię! Czy na wszystkich zdjęciach na Twoim blogu masz makijaż? Bo masz na nich bardzo ładną cerę
Przy przeglądaniu tego wątku zdziwiło mnie, ilu ludzi ma problem z trądzikiem... Gdzie Wy się chowacie? Znam może dwie osoby z trądzikiem, i to wcale nie są bliscy znajomi, reszta ma praktycznie idealne cery.

Ja niestety muszę łykać tabletki anty ze względu na PCO. Mam wrażenie, że jak skończę to trzecie opakowanie i mi się cera jakoś poprawi (oby ) to pewnie ginekolog zmieni mi tabletki, bo ona leczy moje jajniki a nie twarz
A co do pielęgnacji twarzy:
- rano: mleczkiem ogórkowym z Ziaji zmywam maść nałożoną wieczorem, potem przemywam tonikiem z tej samej serii. Do niedawna używałam żelu do mycia i toniku Clarena do cery trądzikowej, ale gdzieś tu na wizażu wyczytałam, że ktoś w ogóle nie myje twarzy wodą i to pomaga, więc postanowiłam spróbować. Jeszcze wcześniej próbowałam myć twarz przegotowaną, ciepłą wodą, bo wydawało mi się, że taka mniej wysusza.

- w ciągu dnia: czasami przemyję twarz mlekiem albo tonikiem, ostatnio kupiłam taką maseczkę, po trzecim użyciu mam dość ładnie zmatowioną cerę.

- wieczorem znowu przemywam twarz mleczkiem i tonikiem, a potem nakładam jakąś robioną maść z cynkiem od dermatologa. W sumie to ona trochę przyśpiesza gojenie wyprysków, ale zostają blizny...

Mam duży problem z kremem, zaraz zacznie się szkoła, no i będę potrzebowała czegoś pod makijaż. Mam krem matujący do cery trądzikowej z Clareny, ale jest taki ciężki, ciepło mi w nim i cera się szybciej przetłuszcza. Niedawno spróbowałam Ziaji ogórkowej, ale strasznie mnie zapchał
Mam takie głupie pytanie: czy mleczko do demakijażu może zapychać? Bo jeśli krem ogórkowy to zrobił, to może mleczko też?
Hej,mi też się wydaje że Ziaja ogórkowa jako jedyne oczyszczenie to nie jest do końca trafiony pomysł. Wiem,ze zdania co do mycia twarzy wodą są podzielone,ale ja nie wyobrażam sobie nieużywania żelu,mogę Ci polecić 2: żel z firmy Fitomed i nowy żel z oczarem z Białego Jelenia.
Po przeczytaniu twojego planu pielęgnacji,mam pytanie czy używasz kremu nawilżającego,czy tylko tego matującego? I druga sprawa,jeżeli chodzi o leki to używasz tylko tej pasty na bazie cynku? Pytam bo kiedyś jedna dermatolog( do której nie chodzę też kazała mi używać tylko grubej warstwy robionej pasty ichtiolowej na całą twarz,co nie było dobrym pomysłem)
Ale właśnie ja po swoich doświadczeniach mogę powiedzieć,ze najważniejsze to znaleść taką równowagę w pielęgnacji: złuszczać,ale co najważniejsze nawilżać,był czas że smarowałam się emolientami po 3-4 razy dziennie.
I przyłączm się do pytania o dietę to również kwestia sporna,ale bez czytania naukowych badań,mogę powiedzieć,że to co jemy od razu widać na naszej cerze.
Pozdrawiam, trzymaj się
anatolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-23, 20:54   #3813
dyciaa
Raczkowanie
 
Avatar dyciaa
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 461
Dot.: Trądzik - cz. 3

wydusiłam sobie zaskórniki, te czarne "kropki" itp. i mam cały pyszczek czerwony :< macie może jakiś domowy sposób na takie coś? Jutro wychodzę, a chcę wyglądać jak człowiek... :< dysponuję zieloną glinką jeśli miałaby się na coś przydać. Pomocy? :'(
__________________
Zapuszczam włosy!
24cm (14 VI 2012)->26cm (15 VII 2012)---->ścięłam ---->29 (19 V 2013)--->32cm (15 X 2013) ---> 60cm
dyciaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-23, 21:28   #3814
anatolka
Raczkowanie
 
Avatar anatolka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 97
Dot.: Trądzik - cz. 3

Cytat:
Napisane przez dyciaa Pokaż wiadomość
Ja ogólnie za ziają nie przepadam. Po używaniu kremu kakaowego i tego z ziaja med typowo dla cery trądzikowej całkowicie zrezygnowałam. Bo z tym AcneDermem jest taka sprawa, że zaczęłam go używać na początku wakacji; na starcie wszystko super, powoli znikał mi trądzik i przez jakiś czas miałam minimum pryszczy (oprócz takich typowo przed okresem czy coś), jednak mam wrażenie że powoli przestaje on działać :< wychodzą mi taki duuuże bolące pryszcze :< faktycznie przebarwienia zaczęły znikać i moja cera teraz jest niezła, skończyłam jedną tubkę i stwierdziłam że narazie nie będę więcej używać jk narazie zrobię sobie przerwę i zobaczę jak będzie a poza tym 20go września idę do dermy. Po raz pierwszy w życiu chociaż z trądzikiem borykam się już kilka lat. Boję się, że mi nie pomoże i przez całe życie będę z tym świństwem na twarzy chodzić :<. A tak btw. mam pytanko jakiego podkładu używacie? Czy nie używacie wcale kosmetyków?
Hej ja z Acne dermem miałam podobną sytuację,w tym roku na wiosnę postanowiłam powalczyć z przebarwieniami i zaczęłam wspomniany krem używać-na początku super bo on tak matuje,lekko bieli wygładza i niby było ok ale po pewnym czasie u mnie również pojawiły się bardzo swędzące podskórne gule z ropą -nie wiem czy po Acne dermie jakieś opóźnione oczyszczanie następuje czy co?? Poszłam do dermy i mi przepisała na dzień Clindacne na noc dodała na zmianę Acnemycin Plus,Epiduo bo dla niej retinoidy są podstawą leczenia i tą rozpaskudzoną azelainą cerę w miarę wyleczyło.
Mam nadzieję ze trafisz na dobrego lekarza,co dokładnie obejrzy twarz i nie przepisze na chybił trafił akurat tej maści,której firmy przedstawiciel był u niego w gabinecie ostatnio ja mam na koncie 4 lekarzy,ale chyba dopiero z obecnym lekarzem można się jakoś dogadać chociaż to zależy od dnia...


Doczytałam twojego posta o skutkach duszenia. Z zielonej glinki raczej zrezygnuj,bo jeszcze bardziej podrażni twarz. Ja czasem po np. zbyt długim peelingu spryskuję twarz wodą termalną,nakładam grubszą warstwę kremu regeneracyjnego i już nic nie robię,skóra w nocy powinna się zregenerować

Edytowane przez anatolka
Czas edycji: 2011-08-23 o 21:33 Powód: dodanie
anatolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-24, 09:24   #3815
201608151056
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 319
Dot.: Trądzik - cz. 3

Cytat:
Napisane przez Maggie Brown Pokaż wiadomość
Dziękuję Ci, ChiQuitA89
Mogłabyś napisać, ile zajęło Ci leczenie tymi preparatami? Niestety nie dam rady przeczytać całego wątku Trzymam kciuki za Ciebie i Twoją buzię! Czy na wszystkich zdjęciach na Twoim blogu masz makijaż? Bo masz na nich bardzo ładną cerę
Przy przeglądaniu tego wątku zdziwiło mnie, ilu ludzi ma problem z trądzikiem... Gdzie Wy się chowacie? Znam może dwie osoby z trądzikiem, i to wcale nie są bliscy znajomi, reszta ma praktycznie idealne cery.

Ja niestety muszę łykać tabletki anty ze względu na PCO. Mam wrażenie, że jak skończę to trzecie opakowanie i mi się cera jakoś poprawi (oby ) to pewnie ginekolog zmieni mi tabletki, bo ona leczy moje jajniki a nie twarz
A co do pielęgnacji twarzy:
- rano: mleczkiem ogórkowym z Ziaji zmywam maść nałożoną wieczorem, potem przemywam tonikiem z tej samej serii. Do niedawna używałam żelu do mycia i toniku Clarena do cery trądzikowej, ale gdzieś tu na wizażu wyczytałam, że ktoś w ogóle nie myje twarzy wodą i to pomaga, więc postanowiłam spróbować. Jeszcze wcześniej próbowałam myć twarz przegotowaną, ciepłą wodą, bo wydawało mi się, że taka mniej wysusza.

- w ciągu dnia: czasami przemyję twarz mlekiem albo tonikiem, ostatnio kupiłam taką maseczkę, po trzecim użyciu mam dość ładnie zmatowioną cerę.

- wieczorem znowu przemywam twarz mleczkiem i tonikiem, a potem nakładam jakąś robioną maść z cynkiem od dermatologa. W sumie to ona trochę przyśpiesza gojenie wyprysków, ale zostają blizny...

Mam duży problem z kremem, zaraz zacznie się szkoła, no i będę potrzebowała czegoś pod makijaż. Mam krem matujący do cery trądzikowej z Clareny, ale jest taki ciężki, ciepło mi w nim i cera się szybciej przetłuszcza. Niedawno spróbowałam Ziaji ogórkowej, ale strasznie mnie zapchał
Mam takie głupie pytanie: czy mleczko do demakijażu może zapychać? Bo jeśli krem ogórkowy to zrobił, to może mleczko też?
Tak Słońce, listy produktów zwykle są pod zdjęciami. Choć robię je tylko, gdy moja cera jest akurat w dobrej kondycji Z moją cerą powoli jest coraz lepiej, kto wie, może odważe się nawet pokazać na blogu bez make up'u. Do tego właśnie dążę, do odstawienia podkładu Hormonoterapię stosowałam przez pół roku.

Podstawowym błędem który robisz, to stosowanie mleczka do demakijażu. W żadnym wypadku nie nadaje się ono do oczyszczania skóry ze skłonnością do trądziku. Jeśli preferujesz demakijaż bez użycia wody, wypróbuj płyny i żele micelarne. Można dostać niedrogie, a bardzo dobre produkty tego typu. Jako uczennica pewnie nie dysponujesz wysokim budżetem Osobiście polecić Ci mogę Delię, Pharmaceris i Ziaję Jaśminową (niby straszą, że jest dla kobiet powyżej 50 roku życia, ale to kolokwialnie mówiąc ŚCIEMA). Z resztą na KWC jest wiele produktów wraz z recenzjami, napewno znajdziesz coś odpowiedniego. Do nawilżania polecam krem Eva Natura z melisą. Jest lekki, niedrogi i ma nardzo sympatyczny skład. Krem Ziaja Med Łagodzący Zaczerwienienia (różowy) jest również świetny, zużyłam kilka opakowań i byłam bardzo zadowolona. Maseczki są super, szczególnie glinkowe. Kup sobie w aptece albo sklepie zielarskim czystą glinkę np zieloną i sama rób maseczki, dodawaj wody mineralnej albo mleka i stosuj kilka razy w tygodniu
201608151056 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-24, 12:16   #3816
Maggie Brown
Raczkowanie
 
Avatar Maggie Brown
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 95
Dot.: Trądzik - cz. 3

Cytat:
Napisane przez Ercola Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że Ziaja Ogórkowa nie jest odpowiednia do cery trądzikowej, te kosmetyki nie mają zbyt dobrych składów, jest w nich sporo zapychaczy.. Potrzebujesz kosmetyków typowo do cery problematycznej. Polecam żel Avene Cleanance ( dostępny w aptekach cena około 35zł) Działa intensywnie,ale jest łagodny dla cery. A jak Twoja dieta ? Pytam, bo mnie strasznie wysypywało po mleku i produktach mlecznych, po odstawieniu ich nastąpiła zdecydowana poprawa.
Z moją dietą ogólnie nie jest w porządku. Nie znoszę mleka i produktów mlecznych, z jednym wyjątkiem - mleko czekoladowe, ale po nim mnie wysypuje Uwielbiam czekoladę i jem ją w wielkich ilościach (głównie dlatego, że pomaga mi na każdy stres). Ona raczej nie ma nic wspólnego z moim trądzikiem, bo odstawiłam ją kiedyś na miesiąc i stan twarzy nie poprawił się ani trochę. Z owocami i warzywami u mnie krucho, ale staram się zmuszać do jedzenia ich, za to jem dużo mięsa i moja mama twierdzi, że mam przez to zakwaszony organizm.
Dodam, że od tygodnia piję kubek pokrzywy dziennie.

Cytat:
Napisane przez anatolka Pokaż wiadomość
Hej,mi też się wydaje że Ziaja ogórkowa jako jedyne oczyszczenie to nie jest do końca trafiony pomysł. Wiem,ze zdania co do mycia twarzy wodą są podzielone,ale ja nie wyobrażam sobie nieużywania żelu,mogę Ci polecić 2: żel z firmy Fitomed i nowy żel z oczarem z Białego Jelenia.
Po przeczytaniu twojego planu pielęgnacji,mam pytanie czy używasz kremu nawilżającego,czy tylko tego matującego? I druga sprawa,jeżeli chodzi o leki to używasz tylko tej pasty na bazie cynku? Pytam bo kiedyś jedna dermatolog( do której nie chodzę też kazała mi używać tylko grubej warstwy robionej pasty ichtiolowej na całą twarz,co nie było dobrym pomysłem)
Ale właśnie ja po swoich doświadczeniach mogę powiedzieć,ze najważniejsze to znaleść taką równowagę w pielęgnacji: złuszczać,ale co najważniejsze nawilżać,był czas że smarowałam się emolientami po 3-4 razy dziennie.
I przyłączm się do pytania o dietę to również kwestia sporna,ale bez czytania naukowych badań,mogę powiedzieć,że to co jemy od razu widać na naszej cerze.
Pozdrawiam, trzymaj się
Tak, używam tylko tej maści. Ostatnio moja mama spotkała panią dermatolog (tą u której byłam po raz pierwszy i przepisała mi Duac) i ona zaproponowała, żebym do niej przyszła to przepisze mi Tetralysal... no żeby tak w ogóle bez spojrzenia na moją twarz wciskać mi antybiotyki?
Krem też tylko ten matujący, chcę znaleźć jakiś nawilżający, na razie wypróbowałam tylko tą Ziaję ogórkową. Używała któraś z Was TEGO kremu?


Cytat:
Napisane przez ChiQuitA89 Pokaż wiadomość
Tak Słońce, listy produktów zwykle są pod zdjęciami. Choć robię je tylko, gdy moja cera jest akurat w dobrej kondycji Z moją cerą powoli jest coraz lepiej, kto wie, może odważe się nawet pokazać na blogu bez make up'u. Do tego właśnie dążę, do odstawienia podkładu Hormonoterapię stosowałam przez pół roku.

Podstawowym błędem który robisz, to stosowanie mleczka do demakijażu. W żadnym wypadku nie nadaje się ono do oczyszczania skóry ze skłonnością do trądziku. Jeśli preferujesz demakijaż bez użycia wody, wypróbuj płyny i żele micelarne. Można dostać niedrogie, a bardzo dobre produkty tego typu. Jako uczennica pewnie nie dysponujesz wysokim budżetem Osobiście polecić Ci mogę Delię, Pharmaceris i Ziaję Jaśminową (niby straszą, że jest dla kobiet powyżej 50 roku życia, ale to kolokwialnie mówiąc ŚCIEMA). Z resztą na KWC jest wiele produktów wraz z recenzjami, napewno znajdziesz coś odpowiedniego. Do nawilżania polecam krem Eva Natura z melisą. Jest lekki, niedrogi i ma nardzo sympatyczny skład. Krem Ziaja Med Łagodzący Zaczerwienienia (różowy) jest również świetny, zużyłam kilka opakowań i byłam bardzo zadowolona. Maseczki są super, szczególnie glinkowe. Kup sobie w aptece albo sklepie zielarskim czystą glinkę np zieloną i sama rób maseczki, dodawaj wody mineralnej albo mleka i stosuj kilka razy w tygodniu
O jak ja bym chciała pokazać się gdzieś bez makijażu Ale która z nas tego nie chce?
Chyba spróbuję wrócić do żelu i toniku z Clareny i mycia przegotowaną wodą, ale te kosmetyki (tak samo jak krem) za chwilę mi się skończą, i muszę wykombinować coś innego, bo używam ich już chyba ponad dwa lata. Wygrzebałam jakiś płyn micelarny z Yves Rocher, zobaczymy jak się sprawdzi.
Przymierzam się do kupienia zielonej glinki, na razie używam maseczki drożdżowej Soraya. Wczoraj siedziałam z nią godzinę na twarzy, potem nałożyłam tonę tapety, poszłam na osiemnastkę koleżanki... i nie świeciłam się ani trochę przez całą noc Dzisiaj jest już oczywiście dużo gorzej.

Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi zamęczam Was tymi przydługimi postami, wybaczcie, ale potrzebuję jakiegoś światełka w tunelu...
__________________
Matura 2012

Próbuję się ogarnąć...
Maggie Brown jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-24, 13:15   #3817
dyciaa
Raczkowanie
 
Avatar dyciaa
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 461
Dot.: Trądzik - cz. 3

Cytat:
Napisane przez Maggie Brown Pokaż wiadomość
Z moją dietą ogólnie nie jest w porządku. Nie znoszę mleka i produktów mlecznych, z jednym wyjątkiem - mleko czekoladowe, ale po nim mnie wysypuje Uwielbiam czekoladę i jem ją w wielkich ilościach (głównie dlatego, że pomaga mi na każdy stres). Ona raczej nie ma nic wspólnego z moim trądzikiem, bo odstawiłam ją kiedyś na miesiąc i stan twarzy nie poprawił się ani trochę. Z owocami i warzywami u mnie krucho, ale staram się zmuszać do jedzenia ich, za to jem dużo mięsa i moja mama twierdzi, że mam przez to zakwaszony organizm.
Dodam, że od tygodnia piję kubek pokrzywy dziennie.



Tak, używam tylko tej maści. Ostatnio moja mama spotkała panią dermatolog (tą u której byłam po raz pierwszy i przepisała mi Duac) i ona zaproponowała, żebym do niej przyszła to przepisze mi Tetralysal... no żeby tak w ogóle bez spojrzenia na moją twarz wciskać mi antybiotyki?
Krem też tylko ten matujący, chcę znaleźć jakiś nawilżający, na razie wypróbowałam tylko tą Ziaję ogórkową. Używała któraś z Was TEGO kremu?




O jak ja bym chciała pokazać się gdzieś bez makijażu Ale która z nas tego nie chce?
Chyba spróbuję wrócić do żelu i toniku z Clareny i mycia przegotowaną wodą, ale te kosmetyki (tak samo jak krem) za chwilę mi się skończą, i muszę wykombinować coś innego, bo używam ich już chyba ponad dwa lata. Wygrzebałam jakiś płyn micelarny z Yves Rocher, zobaczymy jak się sprawdzi.
Przymierzam się do kupienia zielonej glinki, na razie używam maseczki drożdżowej Soraya. Wczoraj siedziałam z nią godzinę na twarzy, potem nałożyłam tonę tapety, poszłam na osiemnastkę koleżanki... i nie świeciłam się ani trochę przez całą noc Dzisiaj jest już oczywiście dużo gorzej.

Dziękuję Wam wszystkim za odpowiedzi zamęczam Was tymi przydługimi postami, wybaczcie, ale potrzebuję jakiegoś światełka w tunelu...
Ja kupiłam na all'u od razu dwa opakowania zielonej glinki. Rozdrabiałam ją zwykle z wodą, czasami dolewałam soku z cytryny i ogólnie byłam z niej zadowolona dopóki korzystałam bo później mi się po prostu nie chciało z tym babrać. Używam też zielonej glinki zamiast pudru, bo mam wrażenie że cera jest po niej taka gładsza. też marzę o tym żeby wyjść gdziekolwiek bez tapety bo strasznie mnie już to męczy...

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Cytat:
Napisane przez anatolka Pokaż wiadomość
Hej ja z Acne dermem miałam podobną sytuację,w tym roku na wiosnę postanowiłam powalczyć z przebarwieniami i zaczęłam wspomniany krem używać-na początku super bo on tak matuje,lekko bieli wygładza i niby było ok ale po pewnym czasie u mnie również pojawiły się bardzo swędzące podskórne gule z ropą -nie wiem czy po Acne dermie jakieś opóźnione oczyszczanie następuje czy co?? Poszłam do dermy i mi przepisała na dzień Clindacne na noc dodała na zmianę Acnemycin Plus,Epiduo bo dla niej retinoidy są podstawą leczenia i tą rozpaskudzoną azelainą cerę w miarę wyleczyło.
Mam nadzieję ze trafisz na dobrego lekarza,co dokładnie obejrzy twarz i nie przepisze na chybił trafił akurat tej maści,której firmy przedstawiciel był u niego w gabinecie ostatnio ja mam na koncie 4 lekarzy,ale chyba dopiero z obecnym lekarzem można się jakoś dogadać chociaż to zależy od dnia...


Doczytałam twojego posta o skutkach duszenia. Z zielonej glinki raczej zrezygnuj,bo jeszcze bardziej podrażni twarz. Ja czasem po np. zbyt długim peelingu spryskuję twarz wodą termalną,nakładam grubszą warstwę kremu regeneracyjnego i już nic nie robię,skóra w nocy powinna się zregenerować
Ja także mam nadzieję że trafię na dobrego lekarza bo w mojej miejscowości po prostu innego nie znajdę a moja mama raczej nie miałaby ochoty gdziekolwiek dojeżdżać. Właśnie takie gule mi zaczęły wychodzić, swędzą i bolą :< nałożyłam na noc grubą warstwę kremu nivea i rano chciałam sobie zrobić maseczkę z zielonej glinki, ale po doczytaniu Twojego postu zrezygnowałam. Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź ;* i mam do Ciebie pytanie; mogłaś wydusić tą gulę czy nie?.. Bo nie wiem co z tym zrobić... ;(
__________________
Zapuszczam włosy!
24cm (14 VI 2012)->26cm (15 VII 2012)---->ścięłam ---->29 (19 V 2013)--->32cm (15 X 2013) ---> 60cm
dyciaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-08-24, 15:49   #3818
anatolka
Raczkowanie
 
Avatar anatolka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 97
Dot.: Trądzik - cz. 3

Cytat:
Napisane przez dyciaa Pokaż wiadomość
Ja kupiłam na all'u od razu dwa opakowania zielonej glinki. Rozdrabiałam ją zwykle z wodą, czasami dolewałam soku z cytryny i ogólnie byłam z niej zadowolona dopóki korzystałam bo później mi się po prostu nie chciało z tym babrać. Używam też zielonej glinki zamiast pudru, bo mam wrażenie że cera jest po niej taka gładsza. też marzę o tym żeby wyjść gdziekolwiek bez tapety bo strasznie mnie już to męczy...

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------


Ja także mam nadzieję że trafię na dobrego lekarza bo w mojej miejscowości po prostu innego nie znajdę a moja mama raczej nie miałaby ochoty gdziekolwiek dojeżdżać. Właśnie takie gule mi zaczęły wychodzić, swędzą i bolą :< nałożyłam na noc grubą warstwę kremu nivea i rano chciałam sobie zrobić maseczkę z zielonej glinki, ale po doczytaniu Twojego postu zrezygnowałam. Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź ;* i mam do Ciebie pytanie; mogłaś wydusić tą gulę czy nie?.. Bo nie wiem co z tym zrobić... ;(
Właśnie z nimi był taki problem,że nawet jakbym chciała( z reguły nie tykam twarzy,poza nakładaniem kremów itp.) to bym nie dała rady ich wydusić. Niby miały ropny koniec,ale były takie jakby lekko rozlane i tak swędząco-bolące,że żadnej ingerencji nie przyjmowały. Na noc nakładałam poczciwą pastę cynkową,a na dzień coś mniej rzucającego się w oczy czyli Acnefan z kamforą. Ale tak naprawdę dopiero maść z antybiotykiem pomogła je wyleczyć,ale nowe przebarwienia bo notabene kuracji maścią na stare plamki zostały.

@ Maggie Brown:
Rzeczywiście dziwna sprawa z tą lekarką,może chodziło jej o to,że jak Ci sie nie poprawia to należy zacząć z antybiotykiem( a Tetralysal to często przepisywany lek,sama też go zażywałam).
Co do kremu ja na składach za bardzo się nie znam,ale chyba Ziaja zawiera parafinę w składzie,która może zapychać. Może wypróbuj kremy na bazie wód termalnych lub polecane przez dermatologów Cetaphil lub emolienty z Orion Pharmy- to już typowe do problemów skórnych,skóra się świeci,ale jest nawilżona i ukojona.Powodzenia w szukaniu
Godzinne trzymanie maseczki - HardCore dla mnie
anatolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-24, 16:09   #3819
nataliaa16
Raczkowanie
 
Avatar nataliaa16
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 239
Dot.: Trądzik - cz. 3

ja miałam zawsze idealnie gładką twarz a teraz w wakcje coś mi się poniszczyło i cviągle jakieś krostki , używałam maści benzacne , davercin i ance derm a także maść cynkową i nic mi kurde nie pomoglo .. ? jakieś tabletki może.. ? jestem nowa więc sorka jeśli powatarzam pytanie ,ale trudno mi to wszystko ogranąć..
nataliaa16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-24, 17:54   #3820
lauryn
Raczkowanie
 
Avatar lauryn
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 68
Dot.: Trądzik - cz. 3

Dziewczyny i chłopaki Utrzymuje się u mnie świetny efekt kuracji tetralysalem, bałam się nawrotu trądziku po jej zakończeniu, ale minęło już kilka miesięcy i jestem naprawdę zadowolona ze swojej twarzy (czego i Wam życzę!). Oczywiście, nie jest idealnie - przebarwienia - ale zupełnie nie ma porównania do tego, co było wcześniej I nawet zdarza mi się pokazać bez makijażu Pozostał inny zasadniczy problem:
Cytat:
Napisane przez AgataBm180 Pokaż wiadomość
No i tu mam tak samo . Wystarczy trochę w słońcu i już się świecę potem.. Muszę zainwestować chyba w dobre nawilżenie, to może problem się zmniejszy..Albo czas zmienić kosmetyki
Świecenie, świecenie, świecenie. Spróbowałam polecanego wcześniej sebotonu, no i przez miesiąc kuracji było bardzo fajnie, znaczna poprawa. Tubka się skończyła - i problem wrócił, mam wrażenie, że ze zdwojoną siłą.
Nawilżam twarz, nie torturuję jej kremami "matującymi". Jestem sceptyczna wobec bibułek matujących albo skrobi czy innych cudów - bardziej zależy mi na leczeniu przyczyn niż objawów.
Help!
__________________
Am I bovvered?
lauryn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-24, 19:50   #3821
nierealnaaa
Zakorzenienie
 
Avatar nierealnaaa
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Jamaica
Wiadomości: 4 402
Dot.: Trądzik - cz. 3

Cześć dziewczyny,
Ja również podobnie jak wy borykam się z niedoskonałościami występującymi na buźce. Generalnie udało mi się już w miarę opanować wszelkie krostki i wyglądałabym jak człowiek gdyby nie przebarwienia i świecenie się skóry.
Także mam do was pytanie, czego używacie do nawilżania?
Próbowałam babydream z nagietkiem ,ale tylko mnie zapychał a obecnie mam antybakteryjny krem z sorayi ,lecz wydaje mi się ,że nie jest wystarczający..
nierealnaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-24, 20:30   #3822
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
Dot.: Trądzik - cz. 3

Cytat:
Napisane przez nierealnaaa Pokaż wiadomość
Także mam do was pytanie, czego używacie do nawilżania?
Próbowałam babydream z nagietkiem ,ale tylko mnie zapychał a obecnie mam antybakteryjny krem z sorayi ,lecz wydaje mi się ,że nie jest wystarczający..
Mnie praktycznie wszystko zapycha, próbowałam mnóstwa kremów i dopiero teraz znalazłam coś, co się sprawdza - Flos Lek Happy Per Aqua

Jest to krem na dzień, ale ja używam na noc. Lekki, mimo gęstej konsystencji, delikatnie nawilża i co najważniejsze - ZUPEŁNIE NIE ZAPYCHA! A podkreślam, że mam do tego tendencję, zawsze gdy stosowałam krem na noc rano miałam jakieś nowe niespodzianki, zapchane pory, a z tym praktycznie nic mi nie wyskakuje - tylko czasem pojawi się jakiś nieproszony gość na bardzo problematycznej brodzie, a smaruję się codziennie na noc grubą warstwą, dla mnie to cud . Zdarzało mi się nakładać go też pod oczy, nie uczulał, nie powodował opuchnięć i nie zrobił mi kuku w postaci takich dziwnych, wypukłych zaskórników na granicy między okiem i policzkiem.

Jeżeli ktoś potrzebuje lekko nawilżającego kremu, to polecam dać szansę Flos Lekowi (kupiłam w Super Pharm za 16zł), ja jak na razie jestem zachwycona.

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,17259,happy-per-aqua-krem-intensywnie-nawilzajacy-na-dzien.html&next=1


A znacie jakiś dobry żel lub krem punktowy? Stosowałam już mnóstwo drogeryjnych, pastę cynkową, Benzacne i nic, nic jakoś mi nie pomaga. Myślałam o tym: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,16477,ziololek-linoderm-acne.html&next=1 (Linoderm Acne), ale nie wiem czy to dobry wybór? Nie chcę kolejnego specyfiku do wrzucenia do szuflady z napisem "bubel", mam już tego tyle, że szok


Z mojej strony sprawdzone produkty do pielęgnacji twarzy trądzikowej to:


- żel do twarzy Biały Jeleń https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,40719,hipoalergic zny-zel-do-mycia-twarzy-z-oczarem-wirginijskim.html&next=1
W ogóle lubię produkty Białego Jelenia, nie zapychają, nie uczulają, nie wysuszają nadmiernie.
- raz na jakiś czas mydełko siarkowe https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,35459,barwa-siarkowa-moc-mydlo-specjalne-antybakteryjne,522278.htm l#review-522278
- powyżej wymieniony krem Flos Lek Happy Per Aqua
- wszelkie maseczki z glinką, teraz wykańczam maseczkę Ziaja Nuno - jest w porządku
- raz na jakiś czas robię sobie peeling używając produktu 3w1 Nivea: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,41821,visage-pure-effect-all-in-1.html&next=1
W moim przypadku bardzo dobrze oczyszcza, matuje i nie szkodzi skórze.

PS: Flos Lek sprawdza się oczywiście jako krem na dzień, takie ma przeznaczenie. Szybko się wchłania, u mnie do matu (ale zostawia takie uczucie nawilżonej skóry), można spokojnie po chwili nałożyć podkład. Ja często stosuję grubą kropę kremu na strupki czy suche skórki zanim nałożę korektor - bardzo ładnie nawilża dane miejsce i mogę nałożyć korektor bez podkreślania suchych skórek czy skutecznie zamaskować strupki..
__________________
"La curiosidad mató al gato."
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
[ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ]
[ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M

Edytowane przez v-x-n
Czas edycji: 2011-08-24 o 20:39
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-25, 09:45   #3823
april_20
Zadomowienie
 
Avatar april_20
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 018
Dot.: Trądzik - cz. 3

Cytat:
Napisane przez nierealnaaa Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,
Ja również podobnie jak wy borykam się z niedoskonałościami występującymi na buźce. Generalnie udało mi się już w miarę opanować wszelkie krostki i wyglądałabym jak człowiek gdyby nie przebarwienia i świecenie się skóry.
Także mam do was pytanie, czego używacie do nawilżania?
Próbowałam babydream z nagietkiem ,ale tylko mnie zapychał a obecnie mam antybakteryjny krem z sorayi ,lecz wydaje mi się ,że nie jest wystarczający..
Do nawilżenia polecam olej z pachnotki, nie zapycha, jest wydajny i świetnie nawilża.

Co polecacie do demakijażu? Najlepiej jakieś płyny micelarne. Woda źle wpływa na moją twarz. Od kilku miesięcy nie używam żadnych kosmetyków drogeryjnych i odstawiłam wszystkie maści. Pozostałam przy naturalnych kosmetykach.

Edytowane przez april_20
Czas edycji: 2011-08-25 o 09:53
april_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-25, 15:59   #3824
wizaz91
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1
Dot.: Trądzik - cz. 3

Cześć Dziewczyny a może i Chłopcy
Jako iż sama borykam się z uciążliwym trądzikiem, postanowiłam podzielić się z Wami kilku rewelacjami na ten temat
Moje problemy z cerą zaczeły się ok. 4 lata temu, a dokładniej od momentu rozpoczęcia stosowania podkładów, pudrów i innych różnych "upiększaczy". Do dziś od tamtego czasu borykam się z prześladującymi mnie dniami i nocami wągrami, zatkanymi porami, pryszczami i innymi dziwactwami. Głównie wszystko kumuluje sie w tzw. strefie T (czoło, nos, broda). Próbowałam walczyć z tym na rożne sposoby - od Normarderm Vichy, Effeclar La Roche Posay, przez Acne Derm aż po ostatnio znalezioną nowość - Acne-Stop. I tu uwaga..miłe zaskoczenie!
Na krem ten trafiłam zupelnie przypadkowo - ot, tak szukajac kolejnych magicznych sposobów na pozbycie się trądziku zobaczyłam reklame tego cudeńka. W pierwszej chwili oczywiście pomyślałam "jasne, jasne...kolejny supermagiczny krem, którym pewnie gdybym wysmarowała sobie pięty byłby taki sam efekt". Ale skuszona możliwością przetestowania go stwierdzilam 'a niby dlaczego nie?' Nic nie trace, a nóż widelec uda mi się wyeliminować chociaż kilka tych potworków z twarzy. Zawsze to juz jakiś progress ;P
I powiem szczerze..nie zaluje tej decyzji! Od tygodnia stosuję Acne-Stop i jestem naprawdę zadowolona! Przede wszystkim jego zaletą jest superwydajność!! Mimo, że nakładam go wcale nie w takim małych ilościach z mini pudełeczka, które posiadam ubyło zaledwie kilka milimetrów(a pamiętajcie, że stosuje go już tydzień ;P). Zapach nie należy może do 'powalających na ziemię', ale w końcu nie to jest najważniejsze - im mniej substancji zapachowych tym mniejsze ryzyko podrażnień. Przy dwóch pierwszych aplikacjach towarzyszyło mi lekkie uczucie pieczenia (podobnie zresztą jak kiedyś przy Acne Dermie) ale jak dla mnie to całkiem zdrowy objaw - krem daje wyraźne sygnały, że działa. I to nieźle! Po kilku dniach zauważylam, że moja cera stała się bardziej jednolita i gładka. Gdy kiedyś borykałam się też z miejscami świecącymi, na przemian ze "schodzącą" skórą - ten problem zostal już wyeliminowany. Acne Stop doskonale matuje skóre, nie pozostawia tłustej warstwy. A co do pryszczy...nie znikneły może w zdumiewającej ilości, ale jest lepiej! I to najważniejsze, dlatego bez obaw mogę go Wam polecić.
Ale mimo wszystko jeśli macie jakieś kosmetyczne nowinki godne polecenia, bardzo chętnie wysłucham!
Pozdrawiam!
wizaz91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-25, 21:00   #3825
AgataBm180
Placuszek racuszek
 
Avatar AgataBm180
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Latający Dywan
Wiadomości: 7 548
Dot.: Trądzik - cz. 3

U mnie częściej już pojawiają się raczej pryszcze podskórne
a jak zrobi się jakaś gula, to nakładam benzacne i na drugi dzien jest znacznie mniejsza. Denerwują mnie bruzdy i przebarwienia, bez nich mogłabym sobie darowac puder :|. Moje policzka i nos są w dobrym(na pewno w lepszym niż wcześniej) stanie.. na czole małe 'bezbarwne' krostki, ale jest ich niewiele. Dopiero najgorsze przede mną.. za tydzien TE DNI@ i będzie wysyp pewnie..
AgataBm180 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-25, 21:09   #3826
dyciaa
Raczkowanie
 
Avatar dyciaa
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 461
Dot.: Trądzik - cz. 3

Wiesz, chyba mamy podobny problem. Też przed okresem mam straszny wysyp :< a najgorsze jest to że zanim wszystko do końca zejdzie to już jest następny..
__________________
Zapuszczam włosy!
24cm (14 VI 2012)->26cm (15 VII 2012)---->ścięłam ---->29 (19 V 2013)--->32cm (15 X 2013) ---> 60cm
dyciaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-25, 21:25   #3827
201705250955
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
Dot.: Trądzik - cz. 3

U mnie właśnie @ i dobijam istniejące jeszcze gady Ale dużo mnie nie ma w domu, w zasadzie rano i wieczorem mam czas zająć się sobą... a w dzień wiadomo, świecę się jak żarówa Bibułki dla mnie odpadają, po prostu przemywam twarz zwykłą wodą i wycieram zwykłą chusteczką... A jak dotknę twarz chusteczką odświeżającą to już po prostu żarówa totalna Może jutro kupię seboton, dostanę w aptece czy w drogerii?
Jestem też w trakcie różnych badań hormonalnych i tak się sama nakręcam, tarczyca w miarę ok, choć idzie w stronę niedoczynności, dodatkowo @ się czasem spóźnia i już widzę, gdzie między innymi szukać przyczyny swoich niedoskonałości...
Ale wiecie co, mam takie 3-4 dni w każdym miesiącu, kiedy nie mam żadnej krostki, skóra wygląda świeżo, oczywiście efekt świecenia jest, ale nad tym panuję... te 3-4 dni wyglądam jak normalny człowiek
201705250955 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-25, 23:25   #3828
DiamondMe
Raczkowanie
 
Avatar DiamondMe
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 133
Dot.: Trądzik - cz. 3

Ja z trądzikiem zmagam się od kilku lat. Przez cały wiek nastopletni moja cera była ok. Nagle na studia tragedia, z dnia na dzień wysyp miliona syfów skupionych na polikach. Chodziłam po dermatologach, wydawałam kupe kasy na leki, antybiotyki, drogie kremy. NIC. Miałam robione zabiegi u kosmetyczki, wydałam na to tyle kasy, hormony brałam no wszystko co można. NIC. Miałam takie załamanie że szkoda gadać. Przy facecie spałam w full make up. Rok temu trafiłam już w sumie w totalnym załamaniu bez kasy do dermatologa na NFZ, bo nie miałam za co chodzić prywatnie. I pomógł mi! Zadziałalo na mnie terapia ZORAC i jakiś antybiotyk 3 dni pod rząd się brało i potem 1 raz na tydzień. I nie mam już trądziku, ale... po tych skupiskach syfów zostały takie paskudne przebarwienia. Dobrze, że nie dziurki, bo skóra jest gładka, ale przebarwienia są skupione w obszarze 2cm na 3cm na jednym poliku szczególnie.Nadal stosuję Zorac, ale są czerwone ciągle. Chcę na jesiueń iść na zabiegi z kwasami i mikrodermabrazja JEst to powód mojego strasznego kompoleksu. Nie potrafię NIKOMU pokazać się bez makijażu. Z facetem potrafiłam spać w full tapecie Dermablend nałożonej tak maksymalnie mocno, że wyglądało to maskakrycznie. Niedawno postanowiłam zmniejszyć ilość makijażu, bo serio szykuję się, że pewnie kiedyś komuś będę chciała się pokazać bez niego i to byłby za duży szok.
Używam dermablendu, korektora na te blizny i pudru i wtedy wyglądam serio dobrze.
No ale mój problem polega na tym, że odmawiam wszelkich akcji typu basen, jezioro, plaża- bo nie wiem jak zakryć te blizny. Już sama cera to pal licho nie jest idealna, ale chodzi mi o zakrycie tej małej powierzchni z bliznami. I właśnie jestem zaproszona na pool party (( Znacie coś wodoodpornego, jakby mnie wrzucili do wody czy coś. POMOCY. Nie wiem chyba w innym przypadku odmówię, bo niestety to jest taki kompleks dla mnie. Ale może jest coś wodoodpornego ??? ((( Proszę o pomoc. jestem już tym taka wykończona Moim marzeniem jest żeby blizny zeszły i żebym mogła iść bez makijażu np. do sklepu...
DiamondMe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-25, 23:28   #3829
visionAM
Zakorzenienie
 
Avatar visionAM
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 32 059
Dot.: Trądzik - cz. 3

Mikrodermabrazja albo yellow peel - drogie, ale tylko to Ci skutecznie pomoże.
Współczuję, wiem jak to jest
visionAM jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-25, 23:40   #3830
DiamondMe
Raczkowanie
 
Avatar DiamondMe
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 133
Dot.: Trądzik - cz. 3

Wiem właśnie na jesień coś będę robić. Całe wakacje pracuję i odkładam kasę. Chociaż nie wiem czy mi to pomoże Dermatolog nic nie obiecuje. A wiesz może czym zakryć ten obszar z bliznami żeby było wodoodporne jakiś korektor podkład cokolwiek (( HELP. Serio jestem tym taka wykończona. Od długiego czasu nie jestem w związku bo tak panicznie boję się oceny Mam już tak tego dość!!!!! Czym mogę zakryć ten obszar z bliznami Reszta skóry jakoś dam radę. W końcu się przełamię Ale to muszę przykryć koniecznie
DiamondMe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-26, 00:13   #3831
ziellonaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1
Dot.: Trądzik - cz. 3

buuuuuuuu współczuję - może w sklepie z kosmetykami ci doradzą co jest wodoodporne -z pewnością jest sporo takich podkładów. Ale do kosmetyczki się udaj koniecznie - poprawi ci to nastrój i cerę na pewno!!!

A ja chciałam się pochwalić, że wpadła mi w ręce ostatnio próbka nowego specyfiku na trądzik Acne-Stop. No i rewelka - aż sam jestem zaskoczona. Po 6dniach stosowania już się wcale nie świecę -więc asia_asia polecam - spróbuj koniecznie!
Ale to mało - cera spoko nawilżona, jędrna - i co najważniejsze coraz mniej syfów. Te co miałam wypływają same bez wyciskania i nic nowego się nie pojawia. Jest lepiej - nie idealnie ale lepiej.

Szkoda tylko, że próbki wystarczy mi jeszcze na ok tydzień i potem muszę kupić krem za 99zeta na allegro (na ich stronie w necie, zakup online 150 zł).

Ale w sumie próbka jest baaaardzo wydajna, więc krem powinien wystarczyć na długo - piszą, że na 3 miechy - niech będzie na dwa to i tak jeszcze w miarę. Bo za inne specyfiki, leki wydawałam nawet 100 miesięcznie.
ziellonaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-26, 07:31   #3832
Lirriel
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 751
Dot.: Trądzik - cz. 3

Cytat:
Napisane przez DiamondMe Pokaż wiadomość
Wiem właśnie na jesień coś będę robić. Całe wakacje pracuję i odkładam kasę. Chociaż nie wiem czy mi to pomoże Dermatolog nic nie obiecuje. A wiesz może czym zakryć ten obszar z bliznami żeby było wodoodporne jakiś korektor podkład cokolwiek (( HELP. Serio jestem tym taka wykończona. Od długiego czasu nie jestem w związku bo tak panicznie boję się oceny Mam już tak tego dość!!!!! Czym mogę zakryć ten obszar z bliznami Reszta skóry jakoś dam radę. W końcu się przełamię Ale to muszę przykryć koniecznie
Spokojnie. Nie denerwuj się, nie panikuj. Po pierwsze doskonale Cię rozumiem, bo to samo zawsze przeżywałam i przeżywam. Jeśli szukasz czegoś superkryjącego i wodoodpornego, to polecam: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...am.html&next=1 - w Douglasie na pewno, kosztuje jakieś 42 zł, ale mi takie opakowanie starczyło na codzienne używanie od września. Czyli praktycznie rok, a mam duuuuużo blizn do przykrycia. Można dokupić jeszcze puder fixujący, który dodatkowo utrwala kamuflaż, ale wiem z doświadczenia, że sam kamuflaż wystarczy. Tylko ostrożnie trzeba na niego cokolwiek nakładać, żeby go nie pościerać, ale to oczywiste.
Jeśli zaś chodzi o mikrodermabrazję - szukaj na grouponie, gruperze i innych serwisach. W ten sposób uda Ci się znaleźć mikro po 40-60 zł za zabieg, zamiast ponad 100. Ja w ten sposób nawet znalazłam salon, któremu jestem już bezgranicznie wierna i w którym ceny nawet bez kuponów są naprawdę niesamowicie korzystne, więc baaaardzo sobie chwalę serwisy zniżkowe.

U mnie ogólnie coś lepiej - znaczy skóra dalej brzydka, przetłuszcza się i w ogóle jest taką nierówną ohydą, ale poza tym mam raczej blizny niż syfki - chociaż ostatnio był ropny wysyp, przez tydzień się nie nadawałam do wyjścia z domu, a poprawa wystąpiła dopiero po peelingu migdałowym i tydzień później mikrodermabrazji z maską algową... ogólnie trochę eksperymentuję nadal z kosmetykami... Ostatnio myję buzię mydłem dermaglin z glinką kaolinową, a jako kremów używam różnie - dalej Mineral Flowers żółtego (już mi tak nie służy...), z Flos Leku żelu aloesowego lub szałwiowego (ten szałwiowy lepszy), czasem Pentacremu (raz na jakiś czas), a czasem zwykłego Babydream z rossmana z witaminą E. Czasem dokapuję do kremów po parę kropli olejów - z tamanu, emu, kameliowego lub ambrozji Lucy Minerals. I jakoś to idzie. A, i popijam aloes ciągle i łykam tabletki z omeprazolem - obecnie piastprazol, jedna tabletka przed snem. Nie jest dobrze, ale i tak jest najlepiej od dawien dawna...
Lirriel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-26, 08:04   #3833
201705250955
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
Dot.: Trądzik - cz. 3

DiamondMe, radzę Ci przeglądać groupon i grupera, bardzo często jest tam zabieg mikrodermoabrazji w dużo lepszej cenie, niż normalnej (szczególnie jeśli mieszkasz w dużym mieście).
201705250955 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-26, 11:48   #3834
DiamondMe
Raczkowanie
 
Avatar DiamondMe
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 133
Dot.: Trądzik - cz. 3

Dzięki dziewczyny za rady Na razie nie myślę o tych dermabrazjach, bo jednak będę je robić dopiero za jakieś pół roku, po rozmowie z lekarzem to wyszło. Ale wtedy na pewno będę się rozglądać na tych grouponach itp Dobry pomysł!
A jeśli chodzi o ten wodoodporny makijaż, to ten korektor jak w nim będę pływać np pod wodą też będzie się trzymać? Mówię chodzi mi o zakrycie tego fragmentu skóry pokrytego bliznami! To byłoby cudowne! Próbowałaś go pod wodą? Może jeszcze coś innego znacie wodoodpornego z czym można bez obaw iść na plażę basen żeby nie spłynęło????

Powiem wam że trądzik to taka maskara naprawdę, nikomu nie życzę. Jak patrzę rano na swoją twarz taką poniszczoną bliznami to zawsze humor mam zły. Nikt mnie nie rozumie, moja mama ma idealna cera, ma 50 a chodzi bez make up, siostra to samo! A ja bez makijażu wyglądam jak chodząca tragedia. Od paru lat nikomu się nie pokazuję. Niedawno byłam na wakacjach zagranicznych w Egipcie i chodziłam we fluidzie. Czułam się jak kretynka serio. Ale to już jest tak silne u mnie w psychice! Jak gadam z jakimś facetem to też paraliż, że on może np mnie pocałować i podkład zejdzie. Maskara to co ja przeszłam to może któraś z was tylko zrozumie, bo inni ludzie raczej nie. Ciągle słyszę, że przecież wygląd to nie wszystko, że jak mnie ktoś pokocha to go nie będzie to obchodziło, że za dużo tapety nakładam. Ale co oni wiedzą
DiamondMe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-26, 15:56   #3835
eunchae
Raczkowanie
 
Avatar eunchae
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 370
Dot.: Trądzik - cz. 3

Cytat:
Napisane przez DiamondMe Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za rady Na razie nie myślę o tych dermabrazjach, bo jednak będę je robić dopiero za jakieś pół roku, po rozmowie z lekarzem to wyszło. Ale wtedy na pewno będę się rozglądać na tych grouponach itp Dobry pomysł!
A jeśli chodzi o ten wodoodporny makijaż, to ten korektor jak w nim będę pływać np pod wodą też będzie się trzymać? Mówię chodzi mi o zakrycie tego fragmentu skóry pokrytego bliznami! To byłoby cudowne! Próbowałaś go pod wodą? Może jeszcze coś innego znacie wodoodpornego z czym można bez obaw iść na plażę basen żeby nie spłynęło????

Powiem wam że trądzik to taka maskara naprawdę, nikomu nie życzę. Jak patrzę rano na swoją twarz taką poniszczoną bliznami to zawsze humor mam zły. Nikt mnie nie rozumie, moja mama ma idealna cera, ma 50 a chodzi bez make up, siostra to samo! A ja bez makijażu wyglądam jak chodząca tragedia. Od paru lat nikomu się nie pokazuję. Niedawno byłam na wakacjach zagranicznych w Egipcie i chodziłam we fluidzie. Czułam się jak kretynka serio. Ale to już jest tak silne u mnie w psychice! Jak gadam z jakimś facetem to też paraliż, że on może np mnie pocałować i podkład zejdzie. Maskara to co ja przeszłam to może któraś z was tylko zrozumie, bo inni ludzie raczej nie. Ciągle słyszę, że przecież wygląd to nie wszystko, że jak mnie ktoś pokocha to go nie będzie to obchodziło, że za dużo tapety nakładam. Ale co oni wiedzą
Dołączam się do pytania o coś super wodoodpornego kryjącego. Nie wiem czy może Estee Lauder Double Wear? Niby nie jest wodoodporny ale podobno bardzo trwały. Eh jak ja dawno nie byłam nigdzie nad wodą, już nie mówiąc o kąpieli. Ostatni raz był gdy cera była w miarę dobra po kuracji brevoxylem. A ja tak nienawidzę się malować... jeszcze mam świadomość że wielu osobom moja tapeta przeszkadza i nawet czasem są odważni żeby przy ludziach o tym powiedzieć. I tak się zastanawiam jak nie mogą znieść tej tapety to co dopiero byłoby bez tapety... no ale cóż, to ich problem a nie mój . Dla mnie make-up przez te wszystkie lata z trądzikiem to chyba jedyne co mi uratowało życie. Najlepsza byla moja pseudo "przyjaciółka" która powiedziała mi żebym się nie malowała bo i tak wszystko widać , następnym razem takiej: pala:

I znów szukam podkladu, bo LRP pozmieniało składy i teraz ich podklady są kiepskie, szukam jednego lżejszego i jednego bardzo mocno kryjącego w podobnej kolorystyce, najlepiej wpadający w żółty. Jeżeli chodzi o mocniej kryjący chyba zdecyduję się na Dermablend Vichy, któraś z Was może wie jak u nich z kolorami? Czy mają różowy pigment? Chyba przetestowałam już w swoim życiu ze 100 pokładów a jak znalazłam w miarę dobry to musieli mu zmienić skład...
eunchae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-26, 17:06   #3836
DiamondMe
Raczkowanie
 
Avatar DiamondMe
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 133
Dot.: Trądzik - cz. 3

Wiele o tym mogę powiedzieć. Dla mnie make up pełnił rolę maski poniekąd. Ważne było żeby WSZYSTKO zakryć, nieważne że wyglądałam jak w tynku na twarzy i dużo korzystniej byłoby nałożyć mniej fluidu, pudru i lekko żeby to było widać niż totalnie zakryć, ale tu już moja psychika przeszkadzała. Chciałam wszystko ukryć nawet kosztem mega tapeciarskiego wyglądu. Najwięcej niezrozumienia mam o dziwo od bliskich- mamy, która ma dość wydawania kasy na moje "widzimisie" kosmetykowe- ona w ogóle nie używa kosmetyków bo ma genialna cera i ciągle słyszę texty w stylu, że to szkodzi czy coś, ale bo że za dużo nakładam. Nikt nie rozumie że to jedyna forma w jakiej jestem w stanie iść do ludzi. Teraz maluję się DUŻO słabiej.
Używam wspomnianego Dermablend kolor 25 ale już w dużo mniejszej ilości, bo przy większej efekt tapety. Chciałabym właśnie dobrać do tego jakiś dobry korektor kryjhący i wodoodporny najlepiej, żeby na basen iść tylko w korektorze. TO artdeco testował ktoś pod wodą?
Dermablend ogólnie polecam, fajnie wyrównuje kolor. 25 jest do takiej średniej cery, taki beżowy. Na lato dla mnie ok zimą też go noszę ale odznacza się od szyi.
W ogóle to mi tak ogranicza życie te blizny, trądzik wieczne walczenie z czymś. Dziś znowu cała broda w syfkach. Nie no załamka. Za tydzień muszę mieć ten wodoodporny kosmetyk a nie mam pojęcia co kupić ;(((((
A powiedzcie mi czy przy swoich partnerach pokazujecie się bez makijażu? Bo u mnie serio z tym będzie problem dlatego jestem sama Boję się bo w tapecie wyglądam ok a bez koszmar
DiamondMe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-26, 18:18   #3837
april_20
Zadomowienie
 
Avatar april_20
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 018
Dot.: Trądzik - cz. 3

Cytat:
Napisane przez asia_aisa Pokaż wiadomość
Może jutro kupię seboton, dostanę w aptece czy w drogerii?

Ale wiecie co, mam takie 3-4 dni w każdym miesiącu, kiedy nie mam żadnej krostki, skóra wygląda świeżo, oczywiście efekt świecenia jest, ale nad tym panuję... te 3-4 dni wyglądam jak normalny człowiek
Seboton kupisz tylko w aptece. Też mam takie dni kiedy wyglądam w miarę ok, niestety tylko 3-4 w miesiącu jak już wspomniałaś.

Cytat:
Napisane przez DiamondMe Pokaż wiadomość
A powiedzcie mi czy przy swoich partnerach pokazujecie się bez makijażu? Bo u mnie serio z tym będzie problem dlatego jestem sama Boję się bo w tapecie wyglądam ok a bez koszmar
Po 3 latach odważyłam się pokazać ale tylko wtedy gdy siedzieliśmy w domu i to nie zawsze. Czasami nadal czuję się skrępowana. Niestety mój chłopak w tym mi nie pomaga bo czasami komentuje, że w podkładzie wglądam o wiele lepiej i gada, że tu mi coś wyskoczyło. To jest straszne;( Już zaczynam mieć wątpliwości czy trądzik można całkowicie wyleczyć.
april_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-26, 18:20   #3838
nierealnaaa
Zakorzenienie
 
Avatar nierealnaaa
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Jamaica
Wiadomości: 4 402
Dot.: Trądzik - cz. 3

v-x-n, dzięki. Jak tylko pojadę gdzieś gdzie jest Super Pharm na pewno kupię ten krem. Zobaczymy czy i u mnie się sprawdzi.

april_20, a gdzie mogłabym dostać olej z pachnotki?

diamond, przykro mi. Zazwyczaj tak jest ,że jak ktoś ma cerę bez skazy, to nie rozumie jak inni mogą wydawać fortunę na wszelkiego rodzaju maści, fluidy, korektory.. Nie jestem w stanie pomóc Ci co do skuteczności tego wodoodpornego korektoru, ale powiem Ci ,że mój pomimo ,że nie jest wodoodporny wytrzymuje basen. wiadomo ,że nie nurkuję ,ale tak czy siak zawsze mam mokre policzki i brodę. Więc może i Ty spróbuj z normalnym?

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

April, szkoda ,że nie masz wsparcia w chłopaku.. Nie dziwię się ,że się krępujesz skoro on tak gada. ;x ale musimy myśleć pozytywnie ,że da się to wyleczyć!
nierealnaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-26, 18:38   #3839
dyciaa
Raczkowanie
 
Avatar dyciaa
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 461
Dot.: Trądzik - cz. 3

Osoby które mają nieskazitelną cerę po prostu nie potrafią zrozumieć, że to co my przechodzimy wcale nie jest tak łatwe do usunięcia jak ich dwa czy trzy pryszcze co kilka miesięcy...
Moja cera bez makijażu (akurat teraz mam okres kiedy jest w niezłym stanie) po kilku miesiącach używania AcneDermu wygląda tak:




znacie może jakąś dobrą domową maseczkę, która mogłaby mi pomóc?
__________________
Zapuszczam włosy!
24cm (14 VI 2012)->26cm (15 VII 2012)---->ścięłam ---->29 (19 V 2013)--->32cm (15 X 2013) ---> 60cm
dyciaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-26, 19:08   #3840
nierealnaaa
Zakorzenienie
 
Avatar nierealnaaa
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Jamaica
Wiadomości: 4 402
Dot.: Trądzik - cz. 3

nie za bardzo mogę ocenić, bo jedno zdjęcie jest z lampą a drugie bez.
ale wydaje mi się ,że efekty są bardzo małe. czy to tylko wina światła?

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

z domowych robiłam tylko cynamonową.
ale nie polecam. -,-
nierealnaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:23.