Walka o zdrowe i piękne włosy część VII

[bleedingsun]

Napisane przez Antii89

Hehe, ja wróciłam z morelową alterrą, mam nadzieję, że ładnie nabłyszczy mi włosy.

Daj znać jak przetestujesz!
Ja właśnie zużywam niektóre z kosmetyków, żeby móc kupić nowe

[_pink tea_]

Napisane przez bleedingsun

Ale kusicie tą Alterrą!
Ja do najbliższego Rossmana mam 60km, do następnego 100... Chyba w niedzielę się wybiorę

I ja polecam Uwielbiam serię z granatem.

Ehh..trochę mnie nie było. Muszę się pochwalić że nieoficjalnie nie prostuję włosów około miesiąc

[Antii89]

Napisane przez _pink tea_

I ja polecam Uwielbiam serię z granatem.

Ehh..trochę mnie nie było. Muszę się pochwalić że nieoficjalnie nie prostuję włosów około miesiąc

super i jak efekty?

[marry890]

Dam znać choć te olejki z Alterry bardziej kuszą mnie do ciałka niz na włosy... ale sprawdzę

[_pink tea_]

Napisane przez Antii89

super i jak efekty?

Włosy zniszczone i wywijające się rozdwojone końcówki - przed
Teraz - o dziwo włosy są prościutkie to chyba przez odżywkę z joanny, brak rozdwojonych końcówek, pięknie błyszczą, pełna 'regeneracja'

olejki alterry- ma ktoś link do kwc.?

[marry890]

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ya.html&next=1
proszę )

[_pink tea_]

Napisane przez marry890

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ya.html&next=1
proszę )

Muszę to mieć.! Skład jeszcze lepszy od babydream.
Jutro polecę sprawdzić czy to jest bo teraz trzymam maskę

[karmazynka99]

Napisane przez _pink tea_

Włosy zniszczone i wywijające się rozdwojone końcówki - przed
Teraz - o dziwo włosy są prościutkie to chyba przez odżywkę z joanny, brak rozdwojonych końcówek, pięknie błyszczą, pełna 'regeneracja'

olejki alterry- ma ktoś link do kwc.?

co to za joanna?

[_pink tea_]

Napisane przez karmazynka99

co to za joanna?

Joanna naturia - kupiłam za 3,70 Myślałam nad cytryną i miodem lub lnem, ale kupiłam z makiem i bawełną - opinie na kwc ma dobre i zaraz dodam swoją tylko ta wersja zawiera glicerynę i ślicznie pachnie - polecam [COLOR="Silver"]

[karmazynka99]

Napisane przez _pink tea_

Joanna naturia - kupiłam za 3,70 Myślałam nad cytryną i miodem lub lnem, ale kupiłam z makiem i bawełną - opinie na kwc ma dobre i zaraz dodam swoją tylko ta wersja zawiera glicerynę i ślicznie pachnie - polecam [COLOR="Silver"]

dzieki

[Antii89]

Napisane przez _pink tea_

Joanna naturia - kupiłam za 3,70 Myślałam nad cytryną i miodem lub lnem, ale kupiłam z makiem i bawełną - opinie na kwc ma dobre i zaraz dodam swoją tylko ta wersja zawiera glicerynę i ślicznie pachnie - polecam [COLOR="Silver"]

Za 3,7? To ja w Realu płaciłam 4,6. No zdzierstwo.

I super, że widać efekty nieprostowania.

[_pink tea_]

Napisane przez Antii89

Za 3,7? To ja w Realu płaciłam 4,6. No zdzierstwo.

I super, że widać efekty nieprostowania.

Ironia losu - przed prostowaniem mam ładniejsze włosy niż jak je wyprostuje więc to zdzierstwo wrzuciłam do zagraconej piwnicy

[Antii89]

Napisane przez _pink tea_

Ironia losu - przed prostowaniem mam ładniejsze włosy niż jak je wyprostuje więc to zdzierstwo wrzuciłam do zagraconej piwnicy

Moje włosy po prostowaniu zawsze wyglądały tragicznie, takie suche, sztywne, okropieństwo.

[Scarrabeo]

Tak a propos- wczoraj po raz pierwszy od półtora roku wyprostowałam włosy i walnęłam podwójną porcję jedwabiu. Z musu, na imprezę. Wyrzuty sumienia dręczyły mnie aż do momentu pierwszego komplementu ze strony dawno niewidzianego znajomego, a potem to już każdy zaczynał rozmowę od moich włosów. Mon dieu, ale mi przyjemnie wtedy było!

[kropelkaa]

ja tez od pewnego czasu nie używam w ogole prostownicy chociaz i tak kiedys używalam tylko 2-3 razy w miesiącu, ale mimo wszystko wtedy moje włosy i tak były jakies takie suche, szorstkie po wyprostowaniu teraz jak zaczęłam dbac o wlosy wygladają duzo lepiej bez prostowania i końce nie falują!

[bleedingsun]

Ja nie prostuję włosów od jakichś 3 lat. Niedawno wyprostowałam je na próbę i stwierdziłam, że wyglądam okropnie

[klada]

A ja też nie prostuję z ponad miesiąc. Pamiętacie, jak nie chciałam przestac prostowac?

Mimo wszystko i tak wolę siebie w prostych włosach, no ale... Niewyprostowane są brzydkie, bo są takie bezwładne- tu proste, tam się wywiną, tam gdzieś zrobi się lok... Nie lubię ich. Ale tak się wycwaniłam, że teraz gdy są już suche po myciu, spryskuje je mieszanką żelu aloesowego z Palomy z wodą i wtedy zawiązuję gumką w taki 'kok' i po kilku godzinach mam fajne loki Tylko że potem się prostują... I nie wiem, co zrobic aby tak się nie działo...

[201802141209]

Treść usunięta

[_pink tea_]

Kiedy miałam puszące się , falujące włosy - chciałam proste.
Teraz mam proste - a chciałabym mieć loki :/
Kiedyś jak byłam mała miałam złote sprężynki , ale się wyprostowały

Idę umyć łepek bo oleju

[Indios Bravos]

Napisane przez Bayka

hej dawno mnie na wątku tu u Was dziewczyny nie było, a teraz wracam i muszę powiedzieć, że ponad miesiąc olejowałam włosy, naftowałam, unikałam silikonów, alkoholu den, slsów, no poprostu wszystko co tylko zdowe używałam i...kompletna klapa wróciłam dziś do zwykłego szamponu i dżywki z silikonami i w końcu włosy są ok...wiem, że to pójście na łatwiznę, ale to będzie lepsze dla moich włosów. Bo przez ostatni miesiąc to wypadła mi chyba 1/4 włosów, do tego były matowe, szorstkie, suche jak słoma i wogóle straszne, rozczesywać się nie dawały więc dam im spokój i będę odżywiać tylko od środka, a od zewnątrz używać zwykłego szamponu i odżywki, bo chyba nie mam innego wyjścia

Napisane przez Bayka

podcinam co miesiąc, zawsze 18tego każdego miesiąca, ale nie za dużo, może powinnam tak z 5 cm obciąć? ale wtedy się wzmocnią ok, ale w dotyku i wyglądzie niestety dalej nie będą lepsze, no cóż nie każdemu widocznie służy odstawianie tych silikonów, wytrzymałam cały miesiąc, ale że jest tylko gorzej to nie będę narażała włosów na całkowite osłabienie. na początku myślłam, że to tylko na początku, że potem będzie lepiej, ale jednak nie. No cóz, będę dalej o nie dbała oczywiście, mam już dobrą szczotkę, piję zioła i drożdże, żelatynę, łykam witaminy i tran, będę używać dobrych kosmetyków, regularnie podcinać, dalej nie będę farbować i suszyć szuszarką ni nie bęę prostować, ale to tyle, w żadne olejowanie, naftowanie, odtswianie slsów i silikonów się nie będę bawić, to chyba nie dla mnie. wszystkie kosmetyki spakuję i dam siostrze, niech ona sobie spróbuje, bo ma tylko z 5 włosów na krzyż na głowie, może jej pomoże, bo ona ma zupełnie inne włosy niż ja, ogólnie słabe, więc może je to wzmocni, a moje, które były w sumie ok, tylko osłabły po tym wszystkim.

Wypośrodkuj pielęgnację tak jak ja Wtedy zobaczysz jak Twoje włosy potrafią być piękne
Na brak silikonów reagujesz podobnie jak ja Więc spróbuj odżywiać od wewnątrz, ale z zewnątrz też Olejuj, nakładaj naftę etc. Zainwestuj w dobre odżywki, ale...nie rezygnuj z silikonów w nich
Szampony z SLES możesz uzywać z powodzeniem skoro nie podrażniają Ci skalpu Ziołowe są super Ja uwielbiam
Zobaczysz, ze jak będziesz je dopieszczać różnego rodzaju zabiegami a dodatkowo myć i odżywiać składnikami, które im służą ( SLES, silikony) to przyniesie to super efekty
Nie zniechęcaj się!!!

Napisane przez bleedingsun

Ja nie prostuję włosów od jakichś 3 lat. Niedawno wyprostowałam je na próbę i stwierdziłam, że wyglądam okropnie

Ja tak całkiem z innej beczki...jak uczysz się być optymistką?

[Antii89]

A to ja w dzieciństwie miałam sprężynki na końcach, a potem pod wpływem ciężkości się wyprostowały i do dziś są proste, zrobić na nich loki to jest wyzwanie.

[_pink tea_]

Napisane przez Antii89

A to ja w dzieciństwie miałam sprężynki na końcach, a potem pod wpływem ciężkości się wyprostowały i do dziś są proste, zrobić na nich loki to jest wyzwanie.

A może to i lepiej.? Pielęgnacja zniszczonych to trud, a zniszczonych sprężynek - to dopiero piekło

[Antii89]

Napisane przez _pink tea_

A może to i lepiej.? Pielęgnacja zniszczonych to trud, a zniszczonych sprężynek - to dopiero piekło

Trzeba się cieszyć z tego co się ma, bo to nam najbardziej pasuje. Dlatego mnie nie przekonywały nigdy dziewczyny prostujące swoje loki... Swoją drogą na dzień dzisiejszy mało im co zostało z tych loków (i włosów).

Od jutra w promocji w Rossmannie Radical mgiełka wzmacniająca za 5,5zł. Używałyście? Na KWC ma takie dość średnie opinie.

[_pink tea_]

Napisane przez Antii89

Trzeba się cieszyć z tego co się ma, bo to nam najbardziej pasuje. Dlatego mnie nie przekonywały nigdy dziewczyny prostujące swoje loki... Swoją drogą na dzień dzisiejszy mało im co zostało z tych loków (i włosów).

Od jutra w promocji w Rossmannie Radical mgiełka wzmacniająca za 5,5zł. Używałyście? Na KWC ma takie dość średnie opinie.

Ma alkohol denat - więc na włosy się nie nadaje, ale na wcierkę tak

[Indios Bravos]

Napisane przez Antii89

Trzeba się cieszyć z tego co się ma, bo to nam najbardziej pasuje. Dlatego mnie nie przekonywały nigdy dziewczyny prostujące swoje loki... Swoją drogą na dzień dzisiejszy mało im co zostało z tych loków (i włosów).

Od jutra w promocji w Rossmannie Radical mgiełka wzmacniająca za 5,5zł. Używałyście? Na KWC ma takie dość średnie opinie.

Naprawdę od jutra?
To ja kupię jutro od razu co najmniej 2 lub 3 sztuki
Dobrze, że napisałaś, bo miałam iść dzisiaj

Ja uwielbiam tę mgiełkę Dzięki niej włosy mi rosną jak szalone teraz
TŻ też używa w przerwie kuracji minoxidilem i jest bardzo zadowolony...jak mu zawsze w tej przerwie wypadały znowu tak jak teraz używa raz dziennie tej mgiełki to nic nie wypada

Radzę zakupić Ale uzywać tylko do skalpu, bo w skąłdzie na alkohol denat., na długość sie nie nadaje

[Antii89]

Napisane przez Indios Bravos

Naprawdę od jutra?
To ja kupię jutro od razu co najmniej 2 lub 3 sztuki
Dobrze, że napisałaś, bo miałam iść dzisiaj

Ja uwielbiam tę mgiełkę Dzięki niej włosy mi rosną jak szalone teraz
TŻ też używa w przerwie kuracji minoxidilem i jest bardzo zadowolony...jak mu zawsze w tej przerwie wypadały znowu tak jak teraz używa raz dziennie tej mgiełki to nic nie wypada

Radzę zakupić Ale uzywać tylko do skalpu, bo w skąłdzie na alkohol denat., na długość sie nie nadaje

Właśnie dostałam gazetkę na maila.
W takim razie kupię ją na spróbowanie, dzięki za opinię. Oczywiście tylko na skalp.

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Napisane przez _pink tea_

Ma alkohol denat - więc na włosy się nie nadaje, ale na wcierkę tak

Tak, tak jako wcierkę.
Swoją drogą leży u mnie jeszcze mgiełka Jantara, też ma alkohol denat i chyba zacznę jej używać na skalp.

[_pink tea_]

Antii89 - ja byłam przekonana, że jantar nie ma denata :O Na szczęście kupiłam saponic bo go nie było.

Po wcierce z seboradinu miałam podrażnioną skórę głowy więc wolę odpocząć od tych wcierek

[Antii89]

Napisane przez _pink tea_

Antii89 - ja byłam przekonana, że jantar nie ma denata :O Na szczęście kupiłam saponic bo go nie było.

Po wcierce z seboradinu miałam podrażnioną skórę głowy więc wolę odpocząć od tych wcierek

Jantar odżywka nie ma, ale ja mam mgiełkę nawilżająco - ochronną.

[klada]

Napisane przez 201802141209

Treść usunięta

Jeszcze trochę są pocieniowane, ale to tylko trochę. Nie wiem właśnie, czy są ciężkie, bo moje włosy są dosyc cienkie, ale za to długie...

[_pink tea_]

Napisane przez Antii89

Jantar odżywka nie ma, ale ja mam mgiełkę nawilżająco - ochronną.

Ehh...czemu denat nie może nawilżać :/