Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

[olineeek]

Hej dziweczyny, naczytalam sie juz o tych kwas przez ostatnie 3 dni. Cos nieco juz wiem i zamowilam na maidlach, mam jedynie problem jak mam odmierzyc 1ml kwasu jak on jest w proszku? Wiem juz ze 20% - 1,25ml kwasu; 4,0ml wody, czy taka miarka jaka dokupilam na mazidlach 0% - 1,25ml kwasu; 4,0ml wody bedzie wlasnie odmierzala mi taka ilosc kwasu? Zaczne od razu od 20% poniewaz, wczesniej juz mialam robione 30% tca, wiec moja skora jest obeznana z kwasami.

[magdus_89]

[Dodałam do 10 ml kwasu 87,5 ml wody destylowanej. Teraz dolałam wody do tego toniku i podrażnione miejsca smaruje Babydreamem do sutków i to pomaga. Skóra nie jest czerwona, ale kaszkę mam nadal na twarzy.]

Co to są za proporcje??? 100 ml produktu wystarczy Ci na jakieś 2-3 miesiące stosowania! Wyraźnie podkreślone jest, że należy przygotować ok 10-20 ml i zużyć do max 3 tyg ( piszę do 3 bo ja w takim czasie zużywam toniki i sera od ok 8 miesięcy i nic złego się nigdy nie działo).

Kosmetyk może "stać" tak długo ( 2 do 4 miesięcy miesięcy) tylko gdy dodasz do niego konserwant.


[QUOTE=madziula19909090909 0;32065180]Boże co ja zrobiłam! Ja to jak tonik stosowałam i nie spłukiwałam. Mam papierki, o takie http://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/Pap...ednobarwne/308 . To jak zrobić tonik 10% z kwasu mlekowego, wody destylowanej i sody oczyszczonej? Ile czego dodać?[/QUOTE]

Jeśli nie mieliście do czynienia wcześniej z kwasami należy dokładnie czytać! Forum to skarbnica wiedzy, sama osobiście chcąc zacząć zabawę z kwasami przeczytałam wszystkie części, robiłam mnóstwo notatek.

Pamiętajcie, że to kwasy i łatwo można sobie buźkę "spalić".

Jeśli piszesz że wystąpiła u Ciebie kaszka, to może jesteś uczulona na kwas mlekowy tak jak ja.
Używając toniku 10% nie była widoczna ale czuć było ją na całej twarzy. Po zaprzestaniu używania buzia w ciągu tygodnia wróciła do normy a ja zaczęłam używać ponownie toniku migdałowego.

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Napisane przez olineeek

Hej dziweczyny, naczytalam sie juz o tych kwas przez ostatnie 3 dni. Cos nieco juz wiem i zamowilam na maidlach, mam jedynie problem jak mam odmierzyc 1ml kwasu jak on jest w proszku? Wiem juz ze 20% - 1,25ml kwasu; 4,0ml wody, czy taka miarka jaka dokupilam na mazidlach 0% - 1,25ml kwasu; 4,0ml wody bedzie wlasnie odmierzala mi taka ilosc kwasu? Zaczne od razu od 20% poniewaz, wczesniej juz mialam robione 30% tca, wiec moja skora jest obeznana z kwasami.

Kurcze ciężko wywnioskować z tego co napisałaś jaką zakupiłaś miarkę. Te z mazideł są ok, ale dla mnie 2,5 zł to dużo więc zaopatrzyłam się w strzykawki. Mogą być też te pojemniczki, które pozostają od wypitych syropów.U mnie zawsze gdzieś taki sobie leży wśród leków.

Ja używam od kilku miesięcy do odmierzania kwasu tylko i wyłącznie zwykłej strzykawki 5ml (koszt w aptece ok 5- 30 gr). Wyciągnęłam ten plasticzek do wyciskania cieczy i wsypuję za pomocą łyżeczki z mazideł 0,15 ml ( jest bardzo malutka i mieści się w otworze strzykawki - najbardziej przydatna łyżeczka z mazideł jak dla mnie) kwas do środka aż do odpowiedniej kreseczki odmierzającej interesującą mnie ilość ml.

Wydaje mi się, że jest to najbardziej precyzyjny sposób ponieważ, strzykawka jest wąska i trudno dosypać za dużo lub za mało.

[Lorri]

Napisane przez olineeek

Hej dziweczyny, naczytalam sie juz o tych kwas przez ostatnie 3 dni. Cos nieco juz wiem i zamowilam na maidlach, mam jedynie problem jak mam odmierzyc 1ml kwasu jak on jest w proszku? Wiem juz ze 20% - 1,25ml kwasu; 4,0ml wody, czy taka miarka jaka dokupilam na mazidlach 0% - 1,25ml kwasu; 4,0ml wody bedzie wlasnie odmierzala mi taka ilosc kwasu? Zaczne od razu od 20% poniewaz, wczesniej juz mialam robione 30% tca, wiec moja skora jest obeznana z kwasami.

Tak, łyżeczką miarową z Mazideł możesz odmierzyć kwas. 1,25 ml kwasu na 4 ml wody daje stężenie ok. 18%. Tyle tylko, że peeling na wodzie raczej nie będzie zbyt efektywny, kwas migdałowy może zacząć zbyt szybko krystalizować. Przydałby się dodatek spirytusu/glikolu.

[olineeek]

Dzieki za odpowiedzi a moglabys mi Lorri podac takie stezenie 20 na poczatek, a potem 25 z alkoholem? Moja skora jest przyzwyczajona do kwasow, w koncu TCA jest mocne, wiec mysle, ze masz racje ze z woda bedzie slabe. Buziaki

[Lorri]

Napisane przez olineeek

Dzieki za odpowiedzi a moglabys mi Lorri podac takie stezenie 20 na poczatek, a potem 25 z alkoholem? Moja skora jest przyzwyczajona do kwasow, w koncu TCA jest mocne, wiec mysle, ze masz racje ze z woda bedzie slabe. Buziaki

Jakbyś miała inne miarki: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post29942049

A jeśli masz tylko tę jedną łyżeczkę, możesz zrobić na początek 21%:

Woda destylowana/demineralizowana - 1,25 ml
Spirytus rektyfikowany - 2,5 ml
Kwas migdałowy - 1,25 ml

[Provocateur]

W temacie jest "i inne peelingi kwasowe", więc chciałabym spytać czy można zrobić peeling glukonolaktonem? stosuje tonik 10%, ale może można stosować go jeszcze inaczej?

[olineeek]

Napisane przez Lorri

Jakbyś miała inne miarki: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post29942049

A jeśli masz tylko tę jedną łyżeczkę, możesz zrobić na początek 21%:

Woda destylowana/demineralizowana - 1,25 ml
Spirytus rektyfikowany - 2,5 ml
Kwas migdałowy - 1,25 ml

Dzięki Lorri. Tak, poki co mam tylko ta jedna miarke, a ten spirytus dostane w aptece? pozdr

[Lorri]

Napisane przez olineeek

a ten spirytus dostane w aptece?

Nie. Spirytus rektyfikowany 100 ml dostaniesz w monopolowym.

[95a9c0c0ad5413d91ca5eca5b0ed55ead7480bc2_60568caa65742]

Lorri - a czy ma duże znaczenie rodzaj spirytusu jaki użyję do zrobienia kwasu? Zależy mi na jak największej skuteczności kwasu, myślisz, że jaki rodzaj etanolu byłby w tym wypadku wskazany (rektifikowany vs salicylowy)?

[vesper]

Lorri mam prośbę o pomoc rzecz dotyczy kwasu fitowego który wg opisu Naturalisa ma pozytywnie wpływać na przebarwienia i naczynka znalazłam taki oto przepis na stronie loboratorium urody na peeling kwasem fitowym.

Deionized water 57%
Propylene glycol 15%
Inositol hexaphosphate 18%
Ethanol 10%

nanosić roztwór na pajączka - pęknięte naczynko kilka razy dziennie przez okres co najmniej 1 tygodnia lub do otrzymania zadowalających efektów
w produktach do użytku domowego, możliwe jest zwiększenie stężenia do 50%

Czy można czymś zastąpić glikol propylenowy lub w ogóle go wyrzucić albo ewentualnie gdzie go kupić i jak przeliczyć objętościowo ten przepis. Dziękuję za pomoc

[la figa]

Lorri a ja mam pytanie odnosnie stezenia kwasu migdalowego. wczoraj robilam znowu 15% ale skora juz sie przyzwyczaila do tego stezenia. chcialabym teraz zastosowac 20% roztwor i mam rozpisane proporcje:

20% - 1,25ml kwasu; 4,0ml wody

ale mysle, ze w samej rodzie destylowanej ten kwas kiepsko sie rozpusci. ile ml alkoholu nalezy dodac do 1,25ml kwasu?

[alunialunia]

Napisane przez vesper

Lorii mam prośbę o pomoc rzecz dotyczy kwasu fitowego który wg opisu Naturalisa ma pozytywnie wpływać na przebarwienia i naczynka znalazłam taki oto przepis na stronie loboratorium urody na peeling kwasem fitowym.

Deionized water 57%
Propylene glycol 15%
Inositol hexaphosphate 18%
Ethanol 10%

nanosić roztwór na pajączka - pęknięte naczynko kilka razy dziennie przez okres co najmniej 1 tygodnia lub do otrzymania zadowalających efektów
w produktach do użytku domowego, możliwe jest zwiększenie stężenia do 50%

Czy można czymś zastąpić glikol propylenowy lub w ogóle go wyrzucić albo ewentualnie gdzie go kupić i jak przeliczyć objętościowo ten przepis. Dziękuję za pomoc

podpinam się pod pytanie

[Konwalia11]

Szukam, szukam i nic nie zndjduje, wiec zapytam tutaj.
Pewnie jestem wyjatkiem tutaj, ale denerwuja mnie ilosci specyfiku podawane w ml Mam wrazenie, ze w przypadku krysztalkow (kwas migdalowy) za kazdym razem tonik jest nieco inny. Ogolnie uwazam, ze ciala stale latwiej odmierza sie w gramach... Mam specjalna wage do odmierzania takich ilosci (odmierza do dwoch miejsc po przecinku). Niestety zauwazylam, ze na potrzeby wizazanek niemal wszyskie ilosci sa podawane w ml i zalecane jest uzycie lyzeczek, strzykawek itp. Nie pasuje mi to, bo uwazam, ze przy tak malych ilosciach pomiar jest niedokladny, nie mowiac juz o tym, ze czesc krysztalkow zostaje mi w strzykawce itp.
Jedynie ZSK podaje ilosci w gramach, cytuje: "Roztwór 20% - 10 g kwasu migdałowego + 40 g wody (z etanolem)"
nie podaje natomiast ilosci alkoholu
Czy ktos ma jakies namiary, gdzie podane sa wszystkie skladniki w gramach? Bardzo prosze o info

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

I jeszcze jedno - pewnie glupie pytanie... Czy uzywanie do mieszania metalowej lyzeczki to wielki blad?

[Juliszka]

Stezenie procentowe wagowe: ilosc g substancji rozpuszczonej na 100 g roztworu,
dla przykladu: 20% kwas migdalowy to 20 g kwasu i 80 g wody - razem 100g roztworu.

Niestety, posiadanie dobrej wagi to duzy wydatek i dlatego wizazanki wola objetosc niz mase.

[Konwalia11]

Napisane przez Juliszka

Stezenie procentowe wagowe: ilosc g substancji rozpuszczonej na 100 g roztworu,
dla przykladu: 20% kwas migdalowy to 20 g kwasu i 80 g wody - razem 100g roztworu.

Niestety, posiadanie dobrej wagi to duzy wydatek i dlatego wizazanki wola objetosc niz mase.

Dzieki za odpowiedz.
Co do stezenia wagowego to rozumiem oczywiscie sama zasade obliczania. Natomiast brakuje mi informacji co do ilosci tego alkoholu (u mnie 96%). Z tego co wiem, 20% kwasu mi sie w wodzie nie rozpusci dlatego konieczny jest alkohol. No i tu mam problem, bo nie wiem ile go wziasc, zeby to mialo sens. Czy jak dam za duzo, to zrobie sobie krzywde
Wiem, ze taka waga to dodatkowy wydatek, ale szczerze polecam! Jesli ktos - tak jak ja - czesto robi wlasne kosmetyki (i inne rzeczy) to jest to wspaniala inwestycja

[olineeek]

To mi podesłała Lorri pare postów przed Tobą na poprzedniej stronie... pytałam własciwie o to samo, o roztwór z alkoholem. Proszę
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post29942049

[Lorri]

Napisane przez Juliszka

Niestety, posiadanie dobrej wagi to duzy wydatek i dlatego wizazanki wola objetosc niz mase.

Waga 0,01 g - 100 g kosztuje ok. 30 zł z przesyłką (mam na myśli ten powszechnie dostępny model z przezroczystą pokrywką). Używam i nie narzekam.

Napisane przez Konwalia11

Natomiast brakuje mi informacji co do ilosci tego alkoholu (u mnie 96%). Z tego co wiem, 20% kwasu mi sie w wodzie nie rozpusci dlatego konieczny jest alkohol. No i tu mam problem, bo nie wiem ile go wziasc, zeby to mialo sens. Czy jak dam za duzo, to zrobie sobie krzywde

Możesz zmieszać alkohol z kwasem w proporcji 2,5 : 1 lub 2 : 1 albo 1,5 : 1. Ja w podanych przykładach uwzględniałam stężenia zbliżone do 2-2,5 : 1, bo przy niższych któraś z dziewczyn zgłosiła rekrystalizację kwasu. Jak kiedyś znajdę czas, spróbuję ustalić stężenia minimalne.

[Konwalia11]

Napisane przez Lorri

Możesz zmieszać alkohol z kwasem w proporcji 2,5 : 1 lub 2 : 1 albo 1,5 : 1. Ja w podanych przykładach uwzględniałam stężenia zbliżone do 2-2,5 : 1, bo przy niższych któraś z dziewczyn zgłosiła rekrystalizację kwasu. Jak kiedyś znajdę czas, spróbuję ustalić stężenia minimalne.

Dokladnie to chcialam wiedziec, wielkie dzieki!

[Juliszka]

Bardzo ciekawe z tą wagą, gdzie można ją kupić? w sklepach z półproduktami czy gdzie indziej? Jeśli chodzi o ceny to ja się znam tylko na "profesjonalnym" sprzęcie - te z homologacjami są drogie jak nie wiem (wydatek rzędu kilku tysięce zl)

[Czerwienna]

Dołączam do Was drogie Wizażanki. Dzisiaj zrobiłam swój pierwszy peeling kwasem migdałowym. Zaczęłam od roztworu 20%, z tego względu że mam na noc retinoidy i krem z iwostinu z kwasami, także stwierdziłam, że będzie to odpowiednia dawka. Moje wrażenia są hm, dość bolesne Mianowicie, zaraz po nałożeniu kwasu, skóra zaczęła mnie tak niesamowicie piec, że myślałam, że nie wytrzymam. Poleciałam do pokoju i nastawiłam na twarz suszarkę z zimnym powietrzem i przeszło. Po 3 minutach skóra się przyzwyczaiła i zaczęła mrowieć. Zmyłam wodą z mydłem i natychmiast nakremowałam rossmannowską lanoliną. Mam wątpliwości co do mojego pieczenia, nie sądziłam, że będzie ono aż tak mocne, że przekroczy mój próg bólu, czy to normalne?

[Lorri]

Napisane przez Juliszka

Bardzo ciekawe z tą wagą, gdzie można ją kupić?

Na Allegro.

[vesper]

Lorri czy mogłabym Cię prosić żebyś odpowiedziała na moje i alunialunia pytanie odnoście kwasu fitowego czy wiesz coś na ten temat

[Lorri]

Napisane przez vesper

Lorri mam prośbę o pomoc rzecz dotyczy kwasu fitowego który wg opisu Naturalisa ma pozytywnie wpływać na przebarwienia i naczynka znalazłam taki oto przepis na stronie loboratorium urody na peeling kwasem fitowym.

Deionized water 57%
Propylene glycol 15%
Inositol hexaphosphate 18%
Ethanol 10%

nanosić roztwór na pajączka - pęknięte naczynko kilka razy dziennie przez okres co najmniej 1 tygodnia lub do otrzymania zadowalających efektów
w produktach do użytku domowego, możliwe jest zwiększenie stężenia do 50%

Czy można czymś zastąpić glikol propylenowy lub w ogóle go wyrzucić albo ewentualnie gdzie go kupić i jak przeliczyć objętościowo ten przepis. Dziękuję za pomoc

Glikol propylenowy jest dostępny w Mazidłach. Podobnie jak etanol, zwiększa penetrację przeznaskórkową, więc raczej powinien zostać. Przykładowe przeliczenie na 9,5 ml (stężenie kwasu fitowego zwiększone do ok. 20%, stężenie etanolu do ok. 11%):


Woda dejonizowana - 3,5 ml
Kwas fitowy 50% - 3 ml
Spirytus rektyfikowany - 1,5 ml
Glikol propylenowy - 1,5 ml


Zamiast spirytusu można użyć wódki:

Woda dejonizowana - 1,5 ml
Glikol propylenowy - 1,5 ml
Kwas fitowy 50% - 3 ml
Wódka czysta - 3,5 ml


Opis patentu: http://www.freepatentsonline.com/5268176.html.

[vesper]

Lorri dziekuję jesteś nie zastąpiona a gdybym zdecydowała się jednak nie używać glikolu (czytałam że ma drażniące działanie na naczynka) czy proporcje pozostałyby takie same ? Czy taki roztwór mogę przechowywać w temp pokojowej ok tygodnia ?

[mmmajeczkaaa]

Czerwienna jak tam po peelingu? ja też stosuje retinoidy i zastanaiwam się nad peelingiem by szybciej rozjaśnić przebarwienia...

[xear]

Cześć wam.
Chcę zrobić sobie peeling migdałowy na plecy jednak jedyne stężenie 50% jakie tu znalazłam nie zawierało alkoholu. Czy znacie proporcje do tego stężenia z spirytusem?

A moze jakiś inny kwas będzie lepszy na plecy?

[la figa]

Napisane przez xear

Cześć wam.
Chcę zrobić sobie peeling migdałowy na plecy jednak jedyne stężenie 50% jakie tu znalazłam nie zawierało alkoholu. Czy znacie proporcje do tego stężenia z spirytusem?

A moze jakiś inny kwas będzie lepszy na plecy?

to zamiast wody uzyj alkoholu i bedziesz miala to samo (takie samo stezenie)

[katarzynka1978]

Z kwasu migdalowego korzystam od jakichś 2 lat, kupuję ten ze ZSK, dla mnie super. Mój problem to zaskórniki na nosie i rozszerzone pory. Mam grubą, lekko przetłuszczającą się skórę.
Zwykle 2 razy w miesiącu robię sobie maseczkę kwasową. Przygotowuję 35 procentowy roztwór kwasu i dodaje emulgator też kupiony w ZSK, tak przygotowane mazidło nakladam na twarz na ok. 10 min. dopóki nie zaschnie. Po zabiegu skóra jest zaczerwieniona, ale zaczerwienienie schodzi po ok. 2-3 godzinach.
Uwielbiam ten kwas, skóra jest jaśniejsza, gładsza, bez wągrów i rozszeżonych porów.
Aha, po stosowaniu kwasów zaszły mi przebarwienia nad górną wargą, których nabawiłam się po wizycie u kosmetyczki, jakoś nie przyszlo jej do głowy poinformować mnie, że depilacji wąsika (którego zresztą nie było, ale kolezanka zachwalała zabieg), nie wykonuje się w środku lata przy 35 stopniowych upałach.
Ja zmywam maseczkę wodą z dużą ilością mydła, a później nakładam na twarz "domową" maseczkę tlusty jogurt np. grecki z kilkoma kroplami kwasu hialuronowego, po zmyciu teg,o krem z witaminą A i jest super

[Konwalia11]

Napisane przez katarzynka1978

Z kwasu migdalowego korzystam od jakichś 2 lat, kupuję ten ze ZSK, dla mnie super. Mój problem to zaskórniki na nosie i rozszerzone pory. Mam grubą, lekko przetłuszczającą się skórę.
Zwykle 2 razy w miesiącu robię sobie maseczkę kwasową. Przygotowuję 35 procentowy roztwór kwasu i dodaje emulgator też kupiony w ZSK, tak przygotowane mazidło nakladam na twarz na ok. 10 min. dopóki nie zaschnie. Po zabiegu skóra jest zaczerwieniona, ale zaczerwienienie schodzi po ok. 2-3 godzinach.
Uwielbiam ten kwas, skóra jest jaśniejsza, gładsza, bez wągrów i rozszeżonych porów.
Aha, po stosowaniu kwasów zaszły mi przebarwienia nad górną wargą, których nabawiłam się po wizycie u kosmetyczki, jakoś nie przyszlo jej do głowy poinformować mnie, że depilacji wąsika (którego zresztą nie było, ale kolezanka zachwalała zabieg), nie wykonuje się w środku lata przy 35 stopniowych upałach.
Ja zmywam maseczkę wodą z dużą ilością mydła, a później nakładam na twarz "domową" maseczkę tlusty jogurt np. grecki z kilkoma kroplami kwasu hialuronowego, po zmyciu teg,o krem z witaminą A i jest super

Moge zapytac, jak sie skora zachowuje pozniej, czyli nie od razu po zabiegu, tylko za kilka dni? Luszczysz sie bardzo, czy raczej tak spokojnie skora sobie schodzi?
Dziewczyny, fajnie by bylo, gdybysmy wlasnie troche bardziej powymienialy sie doswiadczeniami, a nie tylko wpadaly zadac pytanie i znikaly
To moze ja zaczne: mojego migdala kupilam na ZSK i jest to moj pierwszy eksperyment z kwasami. Moim celem jest pozbycie sie brzydkich przebarwien na czole i ogolne wyrownanie kolorytu skory. Poki co stosuje tonik na policzki i peeling na czolo, poniewaz na policzkach skore mam delikatniejsza, wiec dzialam z nia ostroznie. Efekty? Tuz po peelingu przebarwienia sa bardziej widoczne, z czasem bledna. Potem skora sie powoli zluszcza, ale nie wygladam jak jakis potwor, jest to raczej takie spokojne zluszczanie ktore przesaje byc widoczne po nalozeniu kremu. Efekt negatywny:gdzieniegdzie pojawily sie takie male pryszczyki, ale nie jestem pewna, czy ma to cos wspolnego z kwasem czy nie.
Zachecam do podzielenia sie Waszymi doswiadczeniami

[magdus_89]

Napisane przez katarzynka1978

Z kwasu migdalowego korzystam od jakichś 2 lat, kupuję ten ze ZSK, dla mnie super. Mój problem to zaskórniki na nosie i rozszerzone pory. Mam grubą, lekko przetłuszczającą się skórę.
Zwykle 2 razy w miesiącu robię sobie maseczkę kwasową. Przygotowuję 35 procentowy roztwór kwasu i dodaje emulgator też kupiony w ZSK, tak przygotowane mazidło nakladam na twarz na ok. 10 min. dopóki nie zaschnie. Po zabiegu skóra jest zaczerwieniona, ale zaczerwienienie schodzi po ok. 2-3 godzinach.
Uwielbiam ten kwas, skóra jest jaśniejsza, gładsza, bez wągrów i rozszeżonych porów.
Aha, po stosowaniu kwasów zaszły mi przebarwienia nad górną wargą, których nabawiłam się po wizycie u kosmetyczki, jakoś nie przyszlo jej do głowy poinformować mnie, że depilacji wąsika (którego zresztą nie było, ale kolezanka zachwalała zabieg), nie wykonuje się w środku lata przy 35 stopniowych upałach.
Ja zmywam maseczkę wodą z dużą ilością mydła, a później nakładam na twarz "domową" maseczkę tlusty jogurt np. grecki z kilkoma kroplami kwasu hialuronowego, po zmyciu teg,o krem z witaminą A i jest super

Ja też jestem ciekawa jak wygląda twoja skóra kilka dni po maseczce kwasowej.

Widzę duże efekty po peelingu migdałowym ale to kilka dniowe schodzenie skóry mnie dobija ;/
W piętek 10 lutego zrobiłam peeling 36% z wódką i już 4 dzień się łuszczę i końca nie widać buu. W niedziele chcę zrobić kolejny bo później nie wiem kiedy będę mieć trochę wolnego, żeby znów trochę wylinieć..