O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

[Promykas]

Napisane przez kefii

o tego nie słyszłam

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------


wy macie przyjecie i mało gosci wiec mozesz spokojnie powiedziec wszytskim ze z preznetów to najbardziej wolicie ten do koperty bo juz urzadziliscie sie i nie zmiescicie wiecej w mieszzkaniu

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

a własnie kiedy odbierasz sukienke ?

Sukienkę za 2 tyg. odbieram, czekałam na ostatnią chwilę z krawcową a brzuch i tak nie wyskoczył

[kefii]

Napisane przez Promykas

Sukienkę za 2 tyg. odbieram, czekałam na ostatnią chwilę z krawcową a brzuch i tak nie wyskoczył

nie mów hop bo jeszcze moze wyskoczyc 2 tygodnie to kupa czasu nato by brzuszek sie pokazał

[Promykas]

Napisane przez kefii

nie mów hop bo jeszcze moze wyskoczyc 2 tygodnie to kupa czasu nato by brzuszek sie pokazał

Jakoś ciężko mi w to uwierzyć, wydaje mi się, że już taki będzie do końca oczywiście pomarzyć można

[kefii]

Napisane przez Promykas

Jakoś ciężko mi w to uwierzyć, wydaje mi się, że już taki będzie do końca oczywiście pomarzyć można

pomarzyc zawsze mozesz

[Luna0]

Witam!
Szukałam właśnie takiego wątku, mam nadzieje że mogę dołączyć

Wiec narazie napisze w skrócie o sobie, a poźniej się rozwinę
No więc mam 22 lata, brałam tabletki anty przez 2 lata i odstawiłam je na początku marca od razu z TŻ zaczeliśmy działać

hmm teraz tak dłużej... no więc ostatni cykl miałam 31 dniowy czyli pierwszy od odstawienia, drugi jest teraz i jest to 5 dc.. prawdopodobnie, bo w sobote dostałam "okres" czyli lekkie plamienie krwią które trwało 4 dni i nawet wkładek nie musiałam używać bo nic nie wypływało a taki okres jest możliwy w ciąży ehh
no i jakies 4 dni przed okresem miałam śluz z małymi nitkami krwi co mogło być implantacją...
w piątek zrobiłam bete (31dc) ale wynik miałam dopiero na wtorek i co?!
Normy to:
poza ciążą 0-2,7
ciąża 5-...
a mój wynik to 3 durne 3 !!
chciałam mieć czarno na białym a wiec nie wiem nic
ciągnie mnie w brzuchu, mam kolki itd wiec objawy pasują ale nie nakręcam się. Robiłam dziś test i nic, jedna kreska
i jeszcze dziś stwierdziłam wyjątkowy objaw:
śpie z TŻ i w nocy jak sie budze na jego ramieniu nagle czuje jego perfumy, ale tylko taką mocną nute normalnie jakby mi ktoś flakon z perfumem przykładał do nosa że musze sie obrócić, a wieczorem gdy zasypiam w tym samym miejscu nic nie czuje.. i tak od 3 nocy, oprocz tego jadłam dziś ulubione tiramisu i jak nie mogłam dojesc to polozylam na stoliku obok laptopa reszte.. no i nie wysiedziałam, musiałam wynieść do kuchni bo draznił mnie zapach, a poźniej na zajeciach poczułam pewnie z podwórza taki mydlany zapach i pytałam kolezanek i tylko jedna jak sie uparła powąchac to mowi ze cos tam czuć... a ja myślalam ze nie wysiedze!
Jednak stwierdziłam, że mimo wszystko oleje ten obiaw i zrobie nastepny test za tydzień

to tyle o mnie, a ja od dziś cofam się do tyłu poczytać was od początku żeby sie orientować na forum, oczywiście o ile mnie przyjmiecie

[misia20l]

Napisane przez Luna0

Witam!
Szukałam właśnie takiego wątku, mam nadzieje że mogę dołączyć

Wiec narazie napisze w skrócie o sobie, a poźniej się rozwinę
No więc mam 22 lata, brałam tabletki anty przez 2 lata i odstawiłam je na początku marca od razu z TŻ zaczeliśmy działać

hmm teraz tak dłużej... no więc ostatni cykl miałam 31 dniowy czyli pierwszy od odstawienia, drugi jest teraz i jest to 5 dc.. prawdopodobnie, bo w sobote dostałam "okres" czyli lekkie plamienie krwią które trwało 4 dni i nawet wkładek nie musiałam używać bo nic nie wypływało a taki okres jest możliwy w ciąży ehh
no i jakies 4 dni przed okresem miałam śluz z małymi nitkami krwi co mogło być implantacją...
w piątek zrobiłam bete (31dc) ale wynik miałam dopiero na wtorek i co?!
Normy to:
poza ciążą 0-2,7
ciąża 5-...
a mój wynik to 3 durne 3 !!
chciałam mieć czarno na białym a wiec nie wiem nic
ciągnie mnie w brzuchu, mam kolki itd wiec objawy pasują ale nie nakręcam się. Robiłam dziś test i nic, jedna kreska
i jeszcze dziś stwierdziłam wyjątkowy objaw:
śpie z TŻ i w nocy jak sie budze na jego ramieniu nagle czuje jego perfumy, ale tylko taką mocną nute normalnie jakby mi ktoś flakon z perfumem przykładał do nosa że musze sie obrócić, a wieczorem gdy zasypiam w tym samym miejscu nic nie czuje.. i tak od 3 nocy, oprocz tego jadłam dziś ulubione tiramisu i jak nie mogłam dojesc to polozylam na stoliku obok laptopa reszte.. no i nie wysiedziałam, musiałam wynieść do kuchni bo draznił mnie zapach, a poźniej na zajeciach poczułam pewnie z podwórza taki mydlany zapach i pytałam kolezanek i tylko jedna jak sie uparła powąchac to mowi ze cos tam czuć... a ja myślalam ze nie wysiedze!
Jednak stwierdziłam, że mimo wszystko oleje ten obiaw i zrobie nastepny test za tydzień

to tyle o mnie, a ja od dziś cofam się do tyłu poczytać was od początku żeby sie orientować na forum, oczywiście o ile mnie przyjmiecie

witaj,
po odstawieniu tabsów organizm musi sie unormowac i wachania w cyklach sa zupełnie naturalne. w pierwszych cyklach każda z nas sie mega nakrecała i wmawiała sobie przeróżne objawy, a jak wiemy objawy wystepują przewaznie dopiero od 5/6tygodnia wiec radze Ci sie wyluzowac i nie doszukiwac objawów i nie wymyślac sobie ich, bo niestety nasza psychika tak potrafi. tym bardziej bo testach które wykonywałas i pokazały Ci prawde...

[Swarovska]

jak skończę luteinę to pójdę do innego gina.

Ale czy to możliwe by ginka nie zobaczyła ciąży, nawet przez usg? bo czasem myślę, że to może ciąża... tydzień temu robiłam test i ponownie negatywny

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Napisane przez Luna0

Witam!
Szukałam właśnie takiego wątku, mam nadzieje że mogę dołączyć

Wiec narazie napisze w skrócie o sobie, a poźniej się rozwinę
No więc mam 22 lata, brałam tabletki anty przez 2 lata i odstawiłam je na początku marca od razu z TŻ zaczeliśmy działać

hmm teraz tak dłużej... no więc ostatni cykl miałam 31 dniowy czyli pierwszy od odstawienia, drugi jest teraz i jest to 5 dc.. prawdopodobnie, bo w sobote dostałam "okres" czyli lekkie plamienie krwią które trwało 4 dni i nawet wkładek nie musiałam używać bo nic nie wypływało a taki okres jest możliwy w ciąży ehh
no i jakies 4 dni przed okresem miałam śluz z małymi nitkami krwi co mogło być implantacją...
w piątek zrobiłam bete (31dc) ale wynik miałam dopiero na wtorek i co?!
Normy to:
poza ciążą 0-2,7
ciąża 5-...
a mój wynik to 3 durne 3 !!
chciałam mieć czarno na białym a wiec nie wiem nic
ciągnie mnie w brzuchu, mam kolki itd wiec objawy pasują ale nie nakręcam się. Robiłam dziś test i nic, jedna kreska
i jeszcze dziś stwierdziłam wyjątkowy objaw:
śpie z TŻ i w nocy jak sie budze na jego ramieniu nagle czuje jego perfumy, ale tylko taką mocną nute normalnie jakby mi ktoś flakon z perfumem przykładał do nosa że musze sie obrócić, a wieczorem gdy zasypiam w tym samym miejscu nic nie czuje.. i tak od 3 nocy, oprocz tego jadłam dziś ulubione tiramisu i jak nie mogłam dojesc to polozylam na stoliku obok laptopa reszte.. no i nie wysiedziałam, musiałam wynieść do kuchni bo draznił mnie zapach, a poźniej na zajeciach poczułam pewnie z podwórza taki mydlany zapach i pytałam kolezanek i tylko jedna jak sie uparła powąchac to mowi ze cos tam czuć... a ja myślalam ze nie wysiedze!
Jednak stwierdziłam, że mimo wszystko oleje ten obiaw i zrobie nastepny test za tydzień

to tyle o mnie, a ja od dziś cofam się do tyłu poczytać was od początku żeby sie orientować na forum, oczywiście o ile mnie przyjmiecie

Witaj

[CoffeeHeaven]

Cześć kobitki Kurczę, nie nadążam z czytaniem
Już po uczelni, pogadaliśmy sobie trochę po chorwacku i już mam spokój

Kefii - tak rodzinne strony, od mojego domku do Kalwarii mam jakieś 60km, albo nawet mniej
Natalia - nie mów tak, teraz jest ciężko o pracę, też mam takie dni, że nie wstawałabym z łóżka, na myśl o zmianie
Swarovska - zmień lekarza, powiem Ci, że to czasem wychodzi na dobre, mi ginekolożka powiedziała, że mam guza w piersi, a porządny lekarz z kliniki, że to przez hormony i teraz wcinam mastodynon, jest lepiej
LunaO - witamy w gronie staraczek test, a przede wszystkim beta mówią prawdę, brak miesiączki i słowa lekarza są już tylko potwierdzeniem, lepiej nie szukać objawów, ze swojej autopsji wiem, że to tylko robi głupie nadzieje.

[arletka1313]

hej
dziś 43 dzień i @ nadal nie ma, za to mam dziwne skurcze brzucha, zaboli mnie nagle że aż musze stanąć, zaczynam sie martwić... ale widze że tu jedna z nas ma gorszy problem bo aż 71 dni!ach te nasze organizmy!
dziś byłam u kolezanki, jest w 11 tyg ciąży, porobiła badania i sama sobie interpretuje że ma chorobę odzwierzęcą, czy ktos może mi powiedziec co to za choroba? czy jest niebezpieczna dla ciaży?

[reven24111]

Cześć Dziewczynki
Muszę się pochwalić moją piękną betą bo nie wytrzymam w 9 dni z 46 na 2350 Trochę się uspokoiłam i już tak się nie nastawiam na pozamaciczne,puste jaja płodowe,itd.
Istra daj znać jak po wizycie
Luna witaj

[Swarovska]

spory problem bo jestem, nadal w 1cs od ponad 2 miesięcy

hej dziewczynki mam jeszcze pytanie może któraś z was będzie wiedziała, bo jak miałam robione usg to gin powiedział, że widzi jakieś płyny (usg dopochwowe) jak go się zapytałam co to oznacza, to odpowiedział "właśnie to co powiedziałem"
nie wiem o co może chodzić???
powiedział, że warto to obserwować, i jeszcze zapytał się czy nie mam zatwardzenia,

co mogą oznaczać takie płyny?

[CoffeeHeaven]

Napisane przez Swarovska

spory problem bo jestem, nadal w 1cs od ponad 2 miesięcy

hej dziewczynki mam jeszcze pytanie może któraś z was będzie wiedziała, bo jak miałam robione usg to gin powiedział, że widzi jakieś płyny (usg dopochwowe) jak go się zapytałam co to oznacza, to odpowiedział "właśnie to co powiedziałem"
nie wiem o co może chodzić???
powiedział, że warto to obserwować, i jeszcze zapytał się czy nie mam zatwardzenia,

co mogą oznaczać takie płyny?

a patrzyłaś może na internecie? płyny i zatwardzenia kojarzą mi się tylko z ewentualną ciążą...?

[arletka1313]

swarowska dziwny ten lekarz że ci nie wytłumaczył co to i skąd się wzieło.
ale chyba na usg powiedziałby że to ciąża jeśli by była.

[Swarovska]

Napisane przez CoffeeHeaven

a patrzyłaś może na internecie? płyny i zatwardzenia kojarzą mi się tylko z ewentualną ciążą.

szukałam, wcześniej ale nic konkretnego nie znalazłam zaraz zerknę jeszcze raz, ale ginka nie stwierdziła powiększonej macicy ( bo ginekolożka mnie "badała" a gin robił usg bo to w innych budynkach jest)
i gin pierwsze, co z tekstem do mnie jak zerkał na monitor kiedy miałam ostatnio okres to już sobie wyobrażałam, że pewnie zaraz mi powie, że to ciąża, potem powiedział, że torbieli i cyst nie mam i o tych płynach i zatwardzeniu (nie zauważyłam)

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Napisane przez arletka1313

swarowska dziwny ten lekarz że ci nie wytłumaczył co to i skąd się wzieło.
ale chyba na usg powiedziałby że to ciąża jeśli by była.

dziwny bo państwowy
sama musiałam, się wszystkiego dopytywać...

[arletka1313]

dlatego ja chodze prywatnie, fakt ze to kosztuje ale chociaż mi powie co i jak, choć też nie zawsze, zależy na jakiego się trafi...

[reven24111]

Napisane przez Swarovska

dziwny bo państwowy
sama musiałam, się wszystkiego dopytywać...

To jest niestety smutna prawda nie zapłacisz to Cię mają w nosie.

[Nue]

Może płyn w zatoce Douglasa.

Wypowiedź eksperta: "Zatoka Douglasa znajduje się między macicą a odbytnicą.
W pionowej pozycji ciała jest to najniżej położone miejsce jamy brzusznej.
Ma prawo znajdować się tam nieco płynu.
Większa ilość może występować w przypadku ciąży pozamacicznej, stanu zapalnego przydatków, pęknięcia torbieli jajnika.
Jeżeli lekarz wykonujący USG nie stwierdził, że ta ilość płynu jest podejrzana, to nie należy się tym przejmować."

LunaO: Nie chcę Ci robić fałszywej nadziei, ale jeśli beta jest trochę powyżej normy, może to wskazywać, że zarodek dopiero się zagnieżdża.

[CoffeeHeaven]

Napisane przez Swarovska

dziwny bo państwowy
sama musiałam, się wszystkiego dopytywać...

Czasem lepiej zapłacić, nawet jesli się ufa swojemu lekarzowi pierwszego kontaktu. Ja zapłaciłam 100zł w klinice, ale przynajmniej wiem, że nie stracę cycka

[Swarovska]

Napisane przez Nue

Może płyn w zatoce Douglasa.

Wypowiedź eksperta: "Zatoka Douglasa znajduje się między macicą a odbytnicą.
W pionowej pozycji ciała jest to najniżej położone miejsce jamy brzusznej.
Ma prawo znajdować się tam nieco płynu.
Większa ilość może występować w przypadku ciąży pozamacicznej, stanu zapalnego przydatków, pęknięcia torbieli jajnika.
Jeżeli lekarz wykonujący USG nie stwierdził, że ta ilość płynu jest podejrzana, to nie należy się tym przejmować."

wiedziałam, że tutaj u was się czegoś dowiem

właśnie stwierdził, że są płyny, i że trzeba to obserwować, powtórzyłam to gin ale ona nic nie powiedziała na ten temat. Jeszcze podczas badania powiedziała, że jakby to była ciąża poza maciczna to test też wyszedł by mi pozytywny

[arletka1313]

mi kiedyś doktorka powiedziała bez badań bez niczego ze jak mam takie dugie cykle to mogę być bezpłodna bo nie ma owulacji, przestraszyłam sie jak cholera, poszłam prywatnie do lekarza który zlecił mi serei badań i wszystko jest dobrze tylko cykle takie mam bo owulacje mam dość późno ale taka moja natura no i dalej do niego chodze.
czasem warto zapłacić i się czegoś dowiedziec a nie pójsć na wizytę na odwal się.

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

a jeszcze jedna sprawa testów, mam znajomą która miała problem z zajściem w ciaze przez 7 lat, i jak zaszła to robiła 3 testy i każdy był negatywny, poszła na usg i okazało się ze była w ciąży.

[emillia006]

Bzdziagwy moje a ja nadal sie mecze O dziwo do posejdona poszlo wszystko co dzisiaj zjadlam (zdrowe rzeczy- jogurty, owoce) a po laysach jest ok i jak tu sie zdrowo odzywiac w ciazy Myslalam, ze dzisiaj zoladek wypluje Dzwonilam przed chwila do mojej mamuski, zeby sie dopytac jak to bylo ze mna w ciazy a ona do mnie: corenko Ty mi dalas tak popalic, ze jeszcze po porodzie dojsc do siebie nie moglam. Przez cala ciaze chodzilam zielona na twarzy tak bardzo wymiotowalam
No to mam teraz za swoje i sama sie mecze Modle sie tylko aby w moim przypadku nie bylo tak zle

[Elmiria]

Ja jeszcze nigdy prywatnie nie byłam
Lekarz prowadzący moją ciażę zawsze mi wszystko ładnie tłumaczy dlatego uważam,ze to kwestia lekarza a nie pieniędzy.

Napisane przez CoffeeHeaven

A teraz jadę na uczelnię, która tak mi się nudzi, że już chodzę na siłę, czy też ktoś tak ma? Nie pociesza mnie nawet fakt, że to juz magisterskie. Wolę iść do pracy.

Mi zostały ostatnie dwa miesiące uczelni, a też tak mi się nie chce już chodzić jak nigdy, to chyba syndrom przemęczenia mamy

Napisane przez _pola

U mnie minie 10 lat we wrześniu jak mam prawko i uwielbiam jeździć Chociaż jak przypomnę sobie pierwsze spotkanie z Wrocławiem straszne to było...nie mogłam się połapać...na szczęście auto na "obcych" rejestracjach, więc miejscowi się litowali))
A ja dzisiaj na obiad robię faszerowaną paprykę

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------



powinno być "niech mnie ktoś przytuli"

Noo, Wrocek to masakra, ja od niedawna mam prawko i zawsze z motylkami w brzuchu ruszam
p.s. uwielbiam osła!

Napisane przez Monika_uk

Hej dziewczynki co tutaj u Was ciekawego slychac? Jak po swietach??

Hej ja po świętach odpoczywam

Napisane przez misia20l

staraczki nie mają juz cierpliwosci siedziec na wątku w momencie kiedy wy całymi dniami opowiadacie sobie o waszych fasolkach... i ja sie im nie dziwie, bo sama coraz rzadziej tu zaglądam i juz nie z taką chęcią jak wczesniej czytam co piszecie...

No misiu, niestety to jest nieuniknione, bo albo nie będą się w ogole odzywać, albo pisać o fasolkach.

Napisane przez Luna0

Witam!
Szukałam właśnie takiego wątku, mam nadzieje że mogę dołączyć

Wiec narazie napisze w skrócie o sobie, a poźniej się rozwinę
No więc mam 22 lata, brałam tabletki anty przez 2 lata i odstawiłam je na początku marca od razu z TŻ zaczeliśmy działać

hmm teraz tak dłużej... no więc ostatni cykl miałam 31 dniowy czyli pierwszy od odstawienia, drugi jest teraz i jest to 5 dc.. prawdopodobnie, bo w sobote dostałam "okres" czyli lekkie plamienie krwią które trwało 4 dni i nawet wkładek nie musiałam używać bo nic nie wypływało a taki okres jest możliwy w ciąży ehh
no i jakies 4 dni przed okresem miałam śluz z małymi nitkami krwi co mogło być implantacją...
w piątek zrobiłam bete (31dc) ale wynik miałam dopiero na wtorek i co?!
Normy to:
poza ciążą 0-2,7
ciąża 5-...
a mój wynik to 3 durne 3 !!
chciałam mieć czarno na białym a wiec nie wiem nic
ciągnie mnie w brzuchu, mam kolki itd wiec objawy pasują ale nie nakręcam się. Robiłam dziś test i nic, jedna kreska
i jeszcze dziś stwierdziłam wyjątkowy objaw:
śpie z TŻ i w nocy jak sie budze na jego ramieniu nagle czuje jego perfumy, ale tylko taką mocną nute normalnie jakby mi ktoś flakon z perfumem przykładał do nosa że musze sie obrócić, a wieczorem gdy zasypiam w tym samym miejscu nic nie czuje.. i tak od 3 nocy, oprocz tego jadłam dziś ulubione tiramisu i jak nie mogłam dojesc to polozylam na stoliku obok laptopa reszte.. no i nie wysiedziałam, musiałam wynieść do kuchni bo draznił mnie zapach, a poźniej na zajeciach poczułam pewnie z podwórza taki mydlany zapach i pytałam kolezanek i tylko jedna jak sie uparła powąchac to mowi ze cos tam czuć... a ja myślalam ze nie wysiedze!
Jednak stwierdziłam, że mimo wszystko oleje ten obiaw i zrobie nastepny test za tydzień

to tyle o mnie, a ja od dziś cofam się do tyłu poczytać was od początku żeby sie orientować na forum, oczywiście o ile mnie przyjmiecie

Hej
ja też w pierwszych miesiącach starań okropnie się nakręcałam!!! Tak że cierpliwosci Ja miałam 3dni po terminie @ betę 816, wiec wynik trzy zdecydowanie wskazuje na brak ciaży, bo jest minimalnie wyższy od normy.
Trzymam kciuki za następny cykl

Napisane przez Swarovska

spory problem bo jestem, nadal w 1cs od ponad 2 miesięcy

hej dziewczynki mam jeszcze pytanie może któraś z was będzie wiedziała, bo jak miałam robione usg to gin powiedział, że widzi jakieś płyny (usg dopochwowe) jak go się zapytałam co to oznacza, to odpowiedział "właśnie to co powiedziałem"
nie wiem o co może chodzić???
powiedział, że warto to obserwować, i jeszcze zapytał się czy nie mam zatwardzenia,

co mogą oznaczać takie płyny?

Kochana, zmien tego lekarza jaknajszybciej!
Moim zdaniem to na pewno nie jest ciaża, bo 71 dni po terminie miesiączki to na usg już robaczka by ładnego było widać, no ale coś musi być na rzeczy skoro @ nie ma!
Trzymam kciuki, by szybko przyszło!

[Swarovska]

Napisane przez Elmiria

Ja jeszcze nigdy prywatnie nie byłam
Lekarz prowadzący moją ciażę zawsze mi wszystko ładnie tłumaczy dlatego uważam,ze to kwestia lekarza a nie pieniędzy.


Mi zostały ostatnie dwa miesiące uczelni, a też tak mi się nie chce już chodzić jak nigdy, to chyba syndrom przemęczenia mamy


Noo, Wrocek to masakra, ja od niedawna mam prawko i zawsze z motylkami w brzuchu ruszam
p.s. uwielbiam osła!


Hej ja po świętach odpoczywam


No misiu, niestety to jest nieuniknione, bo albo nie będą się w ogole odzywać, albo pisać o fasolkach.


Hej
ja też w pierwszych miesiącach starań okropnie się nakręcałam!!! Tak że cierpliwosci Ja miałam 3dni po terminie @ betę 816, wiec wynik trzy zdecydowanie wskazuje na brak ciaży, bo jest minimalnie wyższy od normy.
Trzymam kciuki za następny cykl


Kochana, zmien tego lekarza jaknajszybciej!
Moim zdaniem to na pewno nie jest ciaża, bo 71 dni po terminie miesiączki to na usg już robaczka by ładnego było widać, no ale coś musi być na rzeczy skoro @ nie ma!
Trzymam kciuki, by szybko przyszło!

ta ginka nic nie powiedziała nawet, że to już długo nie mam @ nie skomentowała mojego długiego cyklu, tylko spytała czy w ciąży jestem powiedziałam, jej że robiłam test (tego samego dnia) wyszedł negatywnie więc chyba nie...

[istraa]

haloł!!!!

Jestem już PO... serduszko pięknie bije!!!!!!!!!!!!!!!!
Od razu jak podłaczył USG było widać pulsujący punkcik Jestem taka szczęśliwa.

Dostałam witaminki pregnaplus i wykaz badań do zrobienia, m.in. mocz, morfologię, glukozę na czczo, toxo, tsh.

Mam się zgłosić za dwa tygodnie, bo potem ma urlop, a chciał mnie jescze zobaczyć przed.

Misia cierpliwości, ja czekałam 9 cykli.

[Swarovska]

Napisane przez istraa

haloł!!!!

Jestem już PO... serduszko pięknie bije!!!!!!!!!!!!!!!!
Od razu jak podłaczył USG było widać pulsujący punkcik Jestem taka szczęśliwa.

Dostałam witaminki pregnaplus i wykaz badań do zrobienia, m.in. mocz, morfologię, glukozę na czczo, toxo, tsh.

Mam się zgłosić za dwa tygodnie, bo potem ma urlop, a chciał mnie jescze zobaczyć przed.

Misia cierpliwości, ja czekałam 9 cykli.

cudownie! zobaczyć takie serduszko, jeszcze raz gratuluje

[arletka1313]

Napisane przez istraa

haloł!!!!

Jestem już PO... serduszko pięknie bije!!!!!!!!!!!!!!!!
Od razu jak podłaczył USG było widać pulsujący punkcik Jestem taka szczęśliwa.

Dostałam witaminki pregnaplus i wykaz badań do zrobienia, m.in. mocz, morfologię, glukozę na czczo, toxo, tsh.

Mam się zgłosić za dwa tygodnie, bo potem ma urlop, a chciał mnie jescze zobaczyć przed.

Misia cierpliwości, ja czekałam 9 cykli.

och jak super jakie to musi byc fantastyczne uczucie
gratki

[reven24111]

Napisane przez istraa

haloł!!!!

Jestem już PO... serduszko pięknie bije!!!!!!!!!!!!!!!!
Od razu jak podłaczył USG było widać pulsujący punkcik Jestem taka szczęśliwa.

Dostałam witaminki pregnaplus i wykaz badań do zrobienia, m.in. mocz, morfologię, glukozę na czczo, toxo, tsh.

Mam się zgłosić za dwa tygodnie, bo potem ma urlop, a chciał mnie jescze zobaczyć przed.

Misia cierpliwości, ja czekałam 9 cykli.

Gratuluję

[Mystiquee]

Napisane przez arletka1313

hej
dziś 43 dzień i @ nadal nie ma, za to mam dziwne skurcze brzucha, zaboli mnie nagle że aż musze stanąć, zaczynam sie martwić... ale widze że tu jedna z nas ma gorszy problem bo aż 71 dni!ach te nasze organizmy!
dziś byłam u kolezanki, jest w 11 tyg ciąży, porobiła badania i sama sobie interpretuje że ma chorobę odzwierzęcą, czy ktos może mi powiedziec co to za choroba? czy jest niebezpieczna dla ciaży?

Co ta dziewczyna gada?
Choroby odzwierzece to jest cała grupa chorób, które są przenoszone przez zwierzeta... np. toksoplazmoza, kleszczowe zapalenie mózgu, pasożyty, wścieklizna
Nie wiem jaką ona może miec chorobe, może jakieś zapalenie mózgu skoro tak głupio gada

[arletka1313]

Napisane przez Mystiquee

Co ta dziewczyna gada?
Choroby odzwierzece to jest cała grupa chorób, które są przenoszone przez zwierzeta... np. toksoplazmoza, kleszczowe zapalenie mózgu, pasożyty, wścieklizna
Nie wiem jaką ona może miec chorobe, może jakieś zapalenie mózgu skoro tak głupio gada

no badanie robiła właśnie na tą toksoplazmoze, i tak zinterpretowała po przeczytaniu w necie. kontakt ze zwierzętami ma cały czas bo ma w domu i kota i psa.

[Camilla]

Hejka!

Ale mnie dzisiaj kręgosłup boli.

Promykas kupiliśmy płytki m.in. do 2 łazienek, na podłogę do poczekalni i częsci zabiegowej, do pokoju socjalnego, kącika sprzątaczki i łazienki dla niepełnosprawnych. Trochę tego było, w związku z tym dostaliśmy bony w Praktikerze za 800 zł i zamierzamy za nie kupić panele do sypialni i gabinetu/biura męża
Powiem wam szczerze że mam od dzisiaj huśtawki nastrojów, zaparcia mam od ponad tygodnia ale po bromku mam to więc to dla mnie żaden objaw. Wg. mnie nici z tego cyklu