2012-07-15, 07:48 | #31 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 133
|
Dot.: dlaczego tak szybko niszczą mi się włosy ;(
Cytat:
Dziekuje bardzo, spróbuje, wsumie jeszcze nigdy nie probowałam takich domowych mikstur. Mam tylko pytanie, bo zupełnie nie wiem, gdzie moge nabyć ten żel lniany, sok aloesowy etc. ? Kurcze nie wiedziałam, ze ten jedwab może mi wysuszać, poleciła mi go fryzjerka kilka lat temu i tak go sobie stosuje, bo po nim moje włosy są bardziej przyklapnięte, nie pusza sie tak bardzo, choc nie powiem, że odkad zaczełam stosować olejek kokosowy, to wole sobie jego, po umyciu i wysuszeniu troszke rozetrzeć na rękach i nałożyć na długość |
|
2012-07-15, 14:39 | #32 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 13 984
|
Dot.: dlaczego tak szybko niszczą mi się włosy ;(
Cytat:
Skoro zdrowe końcówki będą same się bronić przed uszkodzeniami to czemu je podcinasz? Przecież nie powinny być zniszczone? Nawet super mocne włosy ocierają się o ubrania, poduszkę, nie widzę powodów by ich nie chronić przed uszkodzeniami tym spowodowanymi, przecież nie odżywiasz włosów jedwabiem tylko zabezpieczasz. Cytat:
Cytat:
Pomijając już fakt, że silikon nie tworzy nieprzepuszczalnej bariery i również się wyciera. |
|||
2012-07-15, 23:40 | #33 |
SPAMER
Nieopłacona reklama Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 91
|
Dot.: dlaczego tak szybko niszczą mi się włosy ;(
Heroldin ja nie użyłam żadnej ironii, jestem ciekawa po prostu czy jest w stanie coś w pełni uratować włosy przed rozdwajaniem końcówek.
Jak sama mówisz mam zamiar doradzać ludziom, więc chciałam to zbadać. Nie napisałam że częste szczotkowanie jest dobre!!!!Tylko że w ten sposób rozprowadza się łój po włosach! Jeżeli włos będzie zdrowy to będzie mocny i silny, więc będzie miał większą odporność na uszkodzenia mechaniczne. Rozumiem, że każdy chciał mi przedstawić tu swoją wiedzę na temat jedwabiu jak "chłop krowie na miedzy", co nie zmienia faktu, że nie wszystkie odpowiedzi są poprawne, przyznam, że też w kilku sprawach nie miałam racji lub niewłaściwie sformułowałam odp. Ale dlaczego aż tak tryskacie "spokojem", to nie lek na raka -.- Mam nadzieję, że jedwab doceni to jak mężnie go bronicie i będzie Wam dobrze służył Edytowane przez thegreatkate Czas edycji: 2012-07-15 o 23:50 |
2012-07-16, 09:35 | #34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 977
|
Dot.: dlaczego tak szybko niszczą mi się włosy ;(
Cytat:
Bo próbujemy Ci coś wytłumaczyć,a Ty nadal sprawiasz wrażenie, że nie rozumiesz o co nam chodzi, a cóż, nikt nie lubi gadać do przysłowiowej "ściany"... Daruj sobie ten prześmiewczy ton
__________________
21.06.2014r. 28.01.2016r. |
|
2012-07-16, 09:53 | #35 |
SPAMER
Nieopłacona reklama Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 91
|
Dot.: dlaczego tak szybko niszczą mi się włosy ;(
Zrozumiałam co do mnie mówicie i z pokorą przyjęłam . Nigdzie nie użyłam prześmiewczego tonu, bo ja w przeciwieństwie do was nie traktuje forum jak jedwabnej wojny. To normalne pogaduchy o sposobach na włosy i do każdej z Was odnoszę się z szacunkiem.
|
2012-07-17, 12:56 | #36 |
Zakorzenienie
|
Dot.: dlaczego tak szybko niszczą mi się włosy ;(
Wiesz co, może po prostu masz takie włosy. Ja mam takie włosy że bez farbowania i z maksymalnym dbaniem i tak wyglądają gorzej niż niektórych dziewczyn po farbowaniu i praktycznie bez żadnego dbania. Nie chcę wiedzieć co bym miała na głowie gdybym je rozjaśniła.
Może po prostu masz taki typ włosów - moje są delikatne, cieniutke, miękkie, takie "dziecięce". I przez to mało odporne na uszkodzenia.. |
2012-07-20, 14:15 | #37 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z domu?:)
Wiadomości: 9
|
Dot.: dlaczego tak szybko niszczą mi się włosy ;(
mysle ze w ogóle stosowanie wszystkiego z umiarem wyjdzie na zdrowie włosom
|
2012-07-21, 17:46 | #38 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: desde muy lejos!
Wiadomości: 738
|
Dot.: dlaczego tak szybko niszczą mi się włosy ;(
Wyglada na to ze spalilas sobie wlosy i pomoc to tu moga co najwyzej nozyczki. Powiedzmy ze jakas taka typowa wizazowa pielegnacja (olejowanie, szampon i odzywka bez silikonow i silikonowe serum bez alkocholu na konce) i regularne scinanie spalenizny jest jedynym rozwiazaniem. To ze niektore babki maja wlosy tlenione latami i w super stanie to nie znaczy ze u ciebie tez tak bedzie. Zwlaszcza ze jak rozumiem, to najpierw je katowalas rozjasniaczem a pozniej jeszcze rozjasniacymi farbami z wysokim oksydantem - tak sie nie powinno robic, nie dziwie sie ze sa megazniszczone. Jak juz chcesz jasniutki blond to najpierw rozjasniacz a pozniej toner z bardzo niskim oksydantem zeby juz ich tak nie meczyc, albo sama farba z mocnym oksy. Nie mozna tlenic 2x tej samej parti wlosow bo moga tego nie przezyc.
klaudynka4 Ja tez mam takie delikatniutkie wlosy, kiedys tlenilam no i masakre mialam, doszczetnie byly zniszczone, mam nauczke. thegreatkate To ze tobie nie sluza silikony, to nie znaczy ze innym tez nie. Ja probowalam je odstawic na rzecz naturalnych olejow i niestety klapa. Nie wyobrazam sobie bez nich pielegnacji, silikon jest u mnie zarowno stylizatorem jak i ochrona koncowek. W przypadku wlosow zniszczonych calkowite odstawienie silikonow jest niewskazane bo wlosy sa kruche i beda sie lamac.
__________________
9.10.2013 zapuszczam włosy. Aktualna długość do ramion. 9.01.2014 włosy za linię obojczyków. 24.08. 2016 w połowie drogi do talii |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:26.