Pilnie poszukiwana pomoc - prośba o dobre rady !!! Zagubiona dusza

[megilla]

Śleszę Twoje przemiany i muszę powiedzieć, że ślicznie Ci w tej nowej fryzurce - włoski ładnie Ci się układają i do tego fajny kolor. Podkreśliłabym to falowanie na końcach i zainwestowała w jakiś specyfik, polecam Ci odżywkę bz spłukiwania pantene do fal i loków. Ale to później, bo na razie będziesz miała wszak inne wydatki .
Uważam jednak, że grzywka dopełniłaby całości; wbrew pozorom bardzo ładnie układa się na prostej szczotce. W prostej byłoby Ci najładniej , moim zdaniem, zwłaszcza, że przy długości do brwi nie miałabyś probrlemu z jej utzymaniem. A jeśli by Ci się nie spodobało, to wystarczy troszkę zapuścić i już zama układałaby się na boczek
Na trening możesz sobie ją podpinać, jeśli będzie Ci przeszkadzać, chociaż myślę, że to kwestia przyzwyczajenia.
Masz ładny kształt brwi, dobrze, że nie zmianiałaś ich kształtu, ani nie zrobiłaś z nich niteczki, wyglądają naturalnie i nie przytłaczają spojrzenia.
Jeśli idziesz do dermatologa i dostaniesz jakieś lekarstwa, to lepiej, żebyś nie używała w tym czasie pdkładu, coby przypadkiemnie popsuć efektu.
Życzę Ci powodzenia w dalszej metamorfozie.

[ania-160]

wszystkiego najlepszego i oczywiście powodzenia w dalszej metamorfozie

[Elfik333]

Napisane przez ania-160

wszystkiego najlepszego i oczywiście powodzenia w dalszej metamorfozie

Pozwalam sobie dołączyć się do życzeń!

[megilla]

Napisane przez Elfik333

Pozwalam sobie dołączyć się do życzeń!

I ja też!

[kate_a]

Spóźnione, bo mi Wizaż klapnął


Wszystkiego najlepszego dla osoby pełnoletniej we wszystkich stanach
Sukcesów na studiach i w sporcie, a także wytrwałości w upiększaniu siebie

[zagubiona_dusza_Durisaz]

REKLAMA na forum jest zabroniona !
nika135

[marcii]

A ja rownie przesledzilam cala Twoja metamorfoze i uwazam, ze efekt koncowy jest swietny mam tylko propozycje co to fryzurki, moze jakis ciemniejszy jeszcze kolorek? jakie baleyage z roznymi odcieniami brazu i czekolady?? i grzyweczka moja droga ogolenie super tak trzymac! wiecej wiary w siebie!

[zagubiona_dusza_Durisaz]

Wiecie...co raz bardziej wątpię w tą metamorfozę. Niby miało by wszystko ok...wszystko inaczej...nowa fryzura makijaz inwestycje w różne zabiegi...ale tak naprawdę to nic się nie zmianiłam. Nadal jestem jakaś głupią komapną, nikomu niepotrzebną szarą myszką. Sądziłam, że wy do tego podchodzicie na serio, że doradzicie mi tak żebym nie miała żadnych wątpliwości co ze sobą zrobić. Stoją zowu w punkcie wyjścia, z beznadziejną fryzurą, z koszmarnym makijażem bez orientacji w jakich kolorach mi lepiej a w jakich gorzej bez orientacji w jakich ciuchach powinnam chodzić. Dziękuję wam serdecznie za pomoc...ale chyba na mnie juz czas by się z tego świata wynieść.

[ankkka]

Napisane przez zagubiona_dusza_Durisaz

Wiecie...co raz bardziej wątpię w tą metamorfozę. Niby miało by wszystko ok...wszystko inaczej...nowa fryzura makijaz inwestycje w różne zabiegi...ale tak naprawdę to nic się nie zmianiłam. Nadal jestem jakaś głupią komapną, nikomu niepotrzebną szarą myszką. Sądziłam, że wy do tego podchodzicie na serio, że doradzicie mi tak żebym nie miała żadnych wątpliwości co ze sobą zrobić. Stoją zowu w punkcie wyjścia, z beznadziejną fryzurą, z koszmarnym makijażem bez orientacji w jakich kolorach mi lepiej a w jakich gorzej bez orientacji w jakich ciuchach powinnam chodzić. Dziękuję wam serdecznie za pomoc...ale chyba na mnie juz czas by się z tego świata wynieść.

widzę, że masz doła....
głowa do góry, obserwowałam twoja przemianę od dłuższego czasu i jest duża różnica, ale w środku i tak się nie zmienisz, trzeba wyrabiac na siłę w sobie pewne przyzwyczajenia, rozglądać się za nowymi rzeczami, analizowac jakie rzeczy są dla ciebie lepsze...

to wymaga czasu i cieprliwości

[lipsy]

Proszę, nie wycofuj się teraz. Szkoda by było, wbrew temu co mówisz naprawde jest różnica w Twoim wyglądzie kiedyś a dziś Każdy ma gorsze dni, ja wczoraj tez doszlam do wniosku ze jestem po prostu beznadziejna, ale trzeba nam się pozbierać

[Elfik333]

Napisane przez lipsy

Proszę, nie wycofuj się teraz. Szkoda by było, wbrew temu co mówisz naprawde jest różnica w Twoim wyglądzie kiedyś a dziś Każdy ma gorsze dni, ja wczoraj tez doszlam do wniosku ze jestem po prostu beznadziejna, ale trzeba nam się pozbierać

Tak , zgadzam się z Lipsy.
Każdy ma w swoim życiu lepsze i gorsze dni.
Ktoś powiedział kiedyś, że będąc smutnym przez większą część życia łatwiej jest docenić i cieszyć się małymi szczęściami...
Wszystko będzie ok. Zobaczysz

[olik04]

też miałam dzisiaj zły dzien, głowa do góry
ja jednak proponuje ci grzywkę, w czasie treningów możesz ją zaczesać do góry i spiąć spinką/wsówką. Wtedy dopiero twoja twarz sie odmieni

Ps. Ale jest i tak lepiej niz na poczatku, jestem pod wrazeniem

[megilla]

nie martw się, everything's gonna be alright zimowe długi wieczory + godziny nad książkami jednak robią swoje, nie martw się, każdy tak ma.
Wydaje Ci się, że nic się nie zmieniło, po prostu się przyzwyczaiłaś. A że zmiany nie były duże, to już inna sprawa, ale to tylko świadczy o tym, że diabeł tkwi w szczegółach
Chodzi przecież o to,żebyś poczuła się atrakcyjniej, a co za tym idzie - pewniej. Dlatego musisz popracować nad własną samooceną, szukaĆ W SObie dobrych stron, bo jeśli sama siebie nie chcesz zaakceptować taką jaka jestes, to od innych też ciężko tego wymagać.
ja dalej jestem za grzywką. Dobrze by było, abys powiedziała, w jakich kolorach sobie najbardziej się podobasz, jakie pasują do Ciebie szczególnie. Mnie się wydaje, że pasują Ci wyraziste nasycone kolory.

[zagubiona_dusza_Durisaz]

Była tu jedna dama na tym gronie która zasugerowała że ładnie mi w kolorach zimy...ale ja sama nie wiem w jakich kolorach jest mi najlepiej. Miałyscie mi w tym zakresie doradzić, ale skończyło się na obietnicach. Podobno się na tym znacie, a ja ciągle jestem w punkcie wyjścia bez żadnych konkretnych wskazówek odnośnie makijażu i ubioru. Totalne ZERO...jakichkolwiek konkretnych informacji na jakiekolwiek poryszony wyżej problem. Poza tym co raz bardzie żałuję, że ścięłam włosy i dałam się wkopań w tą grzywke bo teraz z tym nic nie mogę zrobic bo kiedyś poporostu mogłam sobie spiąć włosy, związać i było git. A teraz wyglądam jak jakiś wyleniały kot. Naprawdę...wszystkie macie inne poglądy na mój temat...w niektórych sytuacjach się zgadzacie, ale żadna z was nie jest w stanie dać jakiś konkretów. Jestem człowiekiem o ścisłych umiejętnościach umysłowych,...ja chcę konkretów a nie mydlanych opisów.

[lipsy]

O.O
ja pozostawie tą wypowiedz bez komentarza...

[miss_seepy]

Była tu jedna dama na tym gronie która zasugerowała że ładnie mi w kolorach zimy...ale ja sama nie wiem w jakich kolorach jest mi najlepiej. Miałyscie mi w tym zakresie doradzić, ale skończyło się na obietnicach. Podobno się na tym znacie, a ja ciągle jestem w punkcie wyjścia bez żadnych konkretnych wskazówek odnośnie makijażu i ubioru. Totalne ZERO...jakichkolwiek konkretnych informacji na jakiekolwiek poryszony wyżej problem. Poza tym co raz bardzie żałuję, że ścięłam włosy i dałam się wkopań w tą grzywke bo teraz z tym nic nie mogę zrobic bo kiedyś poporostu mogłam sobie spiąć włosy, związać i było git. A teraz wyglądam jak jakiś wyleniały kot. Naprawdę...wszystkie macie inne poglądy na mój temat...w niektórych sytuacjach się zgadzacie, ale żadna z was nie jest w stanie dać jakiś konkretów. Jestem człowiekiem o ścisłych umiejętnościach umysłowych,...ja chcę konkretów a nie mydlanych opisów.
zagubiona_dusza_Durisaz is offline Zgłoś do moderatora

[Anja92]

Nie poddawaj się ! Moim zdaniem wyglądasz naprawdę świetnie !
Fryzura jest ok, a co do ubrań do może kup sobie jakieś jasne rurki ( ja kupiłam fajne w Lee, jestem z nich bardzo zadowolona ).
Ponieważ też jestem blada to z doświadczenia wiem że nie będzie ci za ładnie w pastelowych ciuchach bo będziesz wyglądac trochę trupio, polecam takie mocniejsze jak czerwony, pomarańczowy, jakiś mocniejszy niebieski itp.
Oczki masz brązowe to może maluj je w odcienie fioletu, zieleni, a jak chcesz bardzo naturalnie wyglądac to brązy i beże.
Może jakieś lekko różowe mieniące się błyszczyki ?
No i jeszcze na koniec więcej pewności siebie, to najważniejsze. Życzę udanych metamorfoz !

[miss_seepy]

mocniejsze jak czerwony, pomarańczowy, jakiś mocniejszy niebieski itp.


nie wiem czy ta wypowiedz bedzie wystarczajaca dla autorki, moze trzeba by bylo zapisac w postaci f(x) ;p

"Jestem człowiekiem o ścisłych umiejętnościach umysłowych,...ja chcę konkretów a nie mydlanych opisów." by Zagubiona Dusza Durisaz

[zagubiona_dusza_Durisaz]

Chociaż raz chciała bym się nie narażać na kpiny z czyjejś strony. Jeżeli trudno ci pojąć, że jest mi źle we włąsnym ciele i chciałam to jakoś zrobić, to najwyraźniej wyglądasz jak jakaś wdechowa laska i stać ciebie na wszystko i wszystko najlepiej wiesz. I do tego pewnie masz tuzin facetów na sznureczku, którzy ci nie powiedzą po miesiącu że się tobą znudzili co ??? Tak trudno ci to zrozumieć ? Z resztą czego ja od was oczekuję...empatii??? Z resztą...już nie chcę niczyjej pomocy. Widać, że nic nie jest mi w stanie pomóc. Nie mam przyjaciółki ani koleżanki, bo kto by się chciał zadawać z takim maszakronem. Moja ostatnia per przyjaciółka powiedziała bym się bujała bo znalazła sobie faceta i wogóle jest teraz najszczęśliwszą osobą na świecie. Myślałam, że na was mogę liczyć, ale cóż...człowiek w życiu popełnia wiele błędów...ale dlaczego ja musze je popełniać non stop.

[JuditHka]

trochę to nieładnie z twojej strony, że napisałaś takie rzeczy wobec osób, które starały ci się pomóc. przecież wiadomo, że wszyscy nie mogą mieć takiego samego gustu i nie doradzą ci tego samego. uważam, że propozycja grzywki była jak najbardziej trafna... na treningach zawsze możesz ją upiąć choćby wsuwkami do góry! nie widzę problemu... ja też mam kręcone włosy, wysokie czoło i zamierzam zrobić sobie dłuższą grzywkę (taką nieco wystrzępioną). nie mam już siedmiu lat i stwierdziłam, że muszę o siebie zadbać. choćbym miała wstawać codziennie o godzinę wcześniej, żeby ułożyć fryzurę - będę! droga zagubiona duszo! o nic się nie martw, bo na pewno jesteś wartościową dziewczyną, brak ci tylko wiary we własne możliwości! zapewniam, że zmiana wyglądu poprawia humor i dodaje pewności siebie. pozdrawiam!

[yoona]

sluchaj....przesledzilam caly watek dzisiaj a najchetniej wlalabym CI na goły tyłek!!!
dziewczyny się starały,doradzały a Ty im tu teraz taks ię odwdzięczasz!
zmieniłaś się na duzy plus dzięki nim i jeszcze masz pretensje!
może dość użalania się nad sobą i pora wziąć się w garść?
chcesz konkretów? mało ich tu było? czy "zrób sobie grzywkę" to nie jest konkret?
jeśli chodzi o ciuchy,wybierz się do sklepu,poprzymierzaj,prze cie niz nie może CI powiedzieć :kup to,kup tamto,bo to od Ciebie zależy,w czym najlepiej się czujesz, i to Ty w przymierzalni stwierdzisz w czym Ci do twarzy. Chętnie wybrałabym się z Toba na takie zakupy, ale mam troche za daleko Jedyne co CI moge poradzić , to jasne kolorki,zielenie,pomarańc ze, zgaszone róże, ozywią Cię trochę. Kup sobie rurki do tego jakiś fajny pasek i długi sweter i zobaczysz jaka różnica!
A Twojego wnętrza nikt nie zmieni jeśli Ty sama się oto nie postarasz,żadna wizażanka nie weźmie Cię za rączkę i nie poprowadzi do ludzi, żadna nie podniesie Twojej samooceny i pewności siebie, ani nie zmieni Twojego myślenia choćby nie wiem jak się starała, żadna tez nie uśmiechnie się za Ciebie do fajnego faceta i nie pójdzie za Ciebie na jakąs fajna imprezę kogoś poznać.
Także dośc użalania się i do roboty!!!

[ankkka]

Napisane przez yoona

sluchaj....przesledzilam caly watek dzisiaj a najchetniej wlalabym CI na goły tyłek!!!
dziewczyny się starały,doradzały a Ty im tu teraz taks ię odwdzięczasz!
zmieniłaś się na duzy plus dzięki nim i jeszcze masz pretensje!
może dość użalania się nad sobą i pora wziąć się w garść?
chcesz konkretów? mało ich tu było? czy "zrób sobie grzywkę" to nie jest konkret?
jeśli chodzi o ciuchy,wybierz się do sklepu,poprzymierzaj,prze cie niz nie może CI powiedzieć :kup to,kup tamto,bo to od Ciebie zależy,w czym najlepiej się czujesz, i to Ty w przymierzalni stwierdzisz w czym Ci do twarzy. Chętnie wybrałabym się z Toba na takie zakupy, ale mam troche za daleko Jedyne co CI moge poradzić , to jasne kolorki,zielenie,pomarańc ze, zgaszone róże, ozywią Cię trochę. Kup sobie rurki do tego jakiś fajny pasek i długi sweter i zobaczysz jaka różnica!
A Twojego wnętrza nikt nie zmieni jeśli Ty sama się oto nie postarasz,żadna wizażanka nie weźmie Cię za rączkę i nie poprowadzi do ludzi, żadna nie podniesie Twojej samooceny i pewności siebie, ani nie zmieni Twojego myślenia choćby nie wiem jak się starała, żadna tez nie uśmiechnie się za Ciebie do fajnego faceta i nie pójdzie za Ciebie na jakąs fajna imprezę kogoś poznać.
Także dośc użalania się i do roboty!!!

podpisuję się

[zagubiona_dusza_Durisaz]

Tak tylko sęk w tym, że to nie was kopią w "d" na każdym kroku. To nie wy za wasze oddanie sprawie, zaangażowanie, dobroć to nie wy dostajecie kopa w "d". Wiem ile jestem warta, ale niestety zyjemy w takich czasach gdzie wygląd świadczy o wnętrzu. to jest ten mega problem. Nie było by tej całej scysji, gdyby nie jakiś owczy pęd do piękna. Jaka ja głupia byłam, że dałam się w t wciąnąć. I tak zostanę starą panną bo co za facet by wytrzymał z dziewczyną co ma męskie zainteresowania, trenuje sztuki walki, obecnie zmienia kierunek studiów na bardziej zinformatyzowany. wybaczcie, że to mówię, ale jest w koncepcji psychologicznej pojęcie faceta dominante i faceta szukającego matki. Dominante niecierpi kobiet silnych takich jak ja, które mają coś do powiedzenia na każdy temat i tacy sobie wybierają jakieś głupie lale, które od stóp do głów ubierają się na różowo lub mega błękitno, których powiezrchnia mózgowa jest gładka jak tafla lodu, na której co najwyżej pchły mogą pograć w hokeja. No i są ci faceci co szukają matek, ja nie będę żadnemu facetowi matką...bo ja sama tez potrzebuję pomocy...chce w końcu być z kimś normalnym, ale jak mam być z kimś normalnym skoro tak naprawdę to facetom zalezy na superzgrabnych "d" które są tylko dodatkiem do nowej marynarki. Co raz bardziej czuję się jak w dawnej konserwatywnej Japonii. Mnie to się powinno spalić na stosie, a feministką nie jestem. Golę nogi...po co ??? Eh z resztą. Nie powinnma była tu zaglądać. Zanim tu weszłam byłam ta zdesperowana, że szukałam pomocy wszędzie gdzie się tylko dało. Myślałam, że trafiłam na taką pomoc...wyraźnie trafiłam, ale znowu ja niewdzięczna nie potrafię tego docenić. Przepraszam was najmocniej i już nigdy w życiu nie poproszę nikogo o pomoc w kwestii wyglądu. Zamknę się na reszte życia w pokoju i nigdy już nikt nigdy mnie nie zobaczy bo po co...nie jestem ładna...jestem beznadziejna więc po co się starać skoro i tak tego nikt nie doceni w kwestii wyglądu.
Pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam.

[JuditHka]

dziewczyno, zastanów się, co ty mówisz! przestań przepraszać za to, że żyjesz! jak będziesz tak cały czas użalać się nad sobą, to ani się obejrzysz, jak ci życie między palcami jak piasek przeleci! weź się w garść. masz 21 lat, pora wydorośleć.

[JUSTII]

Zgadzam się z dziewczynami ,dopoki nie zaakceptujesz samej siebie nic z tego nie bedzie .wysle ci troche zdjec, moze to pomoze.Ale ogolnie uwazam ,ze powinnas przestac narzekac i skorzystac z pomocy dziewczyn ,bo wiedza co pisza.
przede wszystkim powinnas zrobic sobie grzywke i zmienic kolor na czekoladowy.a jesli ci bedzie przeszkadzac na treningu to od czego sa spinki czy opaski?

[JUSTII]

widac ,ze jestes szczupłą dzieczyna ,wykorzystaj to ,masz to szczescie ze kazy ciuch bedzie pasowal.Zreszta wszystko zostalo juz wyzej napisane,wiec nie bede powtarzac o kolorach ,spodniech rurkachitp.tu masz pare przykladowych fotek ,ciuszki w ktorych bys na peno dobrze wygladala

[JUSTII]

i

[JUSTII]

na koniec: zmiana wygladu to nie jest najwazniejsza rzecz jaka musisz zrobic.Najpierw uporaj sie z sama soba ,nie mozesz sie gnebic i wmawiac sobie ze jestes beznadziejna ,brzydka itp.To jaka jestes wyplywa od ciebie .To ,jak ty sie czujesz ze soba ,wplywa na opine innych o tobie.Jesli bedziesz ciagle zla ,smutna ,przygnebiona- ludzie tak beda cie odbierac.Wystarczy zaczac sie usmiechac!!!!!!!!!!!!!

[zagubiona_dusza_Durisaz]

Widać, że chyba żadna z was nie czytała mojego opisu. To może przypomnę, że mam piwne oczy makabrycznie bladą cerę i ciemne brwii...nie mam sobie włosy przefarbowac na czekoladowy i wyglądać jak śmierć ??? Może odrazu na czarny bo kto by się tam dopatrywał różnicy. Jeszcze raz powtórze kwoli jasności, że miesiąc temu farbowałam włosy na następujący kolor kasztanowy czerwony brąz z serii natural and easy Schwartzkopf'u. Poza tym już sobie zrobiłam grzywkę ale to był zły pomysł bo mam teraz przedziałek na boku i to, że z jednej strony włosy wyglądają dobrze a z drugiej wyglądają tak jakbym stoczyła bój ze wściekłą szczotką i suszarką. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że wiart zawieje włosy mi poprzestawia i co wchodzę do jakieś kawiarni czy gdzieś i wyglądam już nieatrakcyjnie. Z resztą co za różnica i tak chyba wrócę do wiązania włosów w kucyk...ascetycznie przynajmniej wiatr mi niczego nie zniszczy. Dobra whatever i tak mam to wszystko już w tyle. Nie mam poprostu gutu niczego o sobie nie wiem. Widać okres w którym powinnam zachowywać się jak typowa dziewczyna przespałam i teraz musze nadrobić te zaległości inaczej mnie społeczeństwo wyklnie. Kiedy moje koleżanki z klasy ganiały za facetami, ciuchami i kosmetykami, ja łaziłam w czarnych koszulkach, bojówkach i glanach, i nie interesowałam się tym co one. Teraz to pokutuje, ale już jest poprostu za późno na zmiany bo nie wiem co jest dla mnie dobre a co złe. Teraz widzę, że skoro ja tego nie wiem to nikt tego nie będzie wiedział...

[olik04]

Może chociaż raz przeczytasz co dziewczyny piszą?
POWTóRZę JESZCZE RAZ: NAJLEPIEJ CI JEST W ZWYKłEJ GRZYWCE, A NIE TAKIEJ ASYMETRYCZNEJ Z PRZEDZIAłKIEM, NIE NIE NIE!!!!!!!!! Wiec nie wiem po co sobie zrobiłas inna, i teraz narzekasz na dziewczyny!
Jeśli sama się nie zmienisz, nikt cie nie zmieni i te rady co dziewczyny ci dały pójdą w błoto.

I przestan sie użalać nad sobą, bo to nie ma sensu, nic przeciez nie zmieni.

ps. Tak, jesteś niewdzięczna bo prosisz o pomoc i z niej nie korzystasz, tylko narzekasz. tak sie nie robi.