Nieudana regulacja brwi i ich porost.

[josiex]

Napisane przez aneciaxD

Witam, ja też chciałabym zrobić coś ze swoimi brwiami. Próbuje coś na własną rękę, ale efekt nie jest zadowalający. Mam dośc gęste brwi i nwm co zrobić, aby wygladały ładnie...

Zapuszczaj i marsz do dobrej kosmetyczki!

Ja byłam wczoraj na regulacji i jestem meeeega zadowolona. Kosmetyczka wiedziała, co robi. Zostawiła mi bardzo grube, ładnie wyregulowane brwi (normalnie mam teraz brwi jak Kim Kardashian). Świetnie się w nich czuję i od wczoraj powierzam swoje brewki tej kobiecie, ktora naprawdę wie co robi. Oczywiście nadal zapuszczam, bo niektóre kępki jeszcze nie odrosły.

@InkaNovinka: zapuszczaj, ja zapuszczałam równo 2 miesiące!

[dzamatasi]

I ja zmuszona jestem do zapuszczenia brwi
Przez kilka lat chodziłam co 2 tyg regulować ,bo tak szybko mi rosły ,ale od 2 miesięcy kompletnie nic mi nie rośnie
Nie wiem dlaczego. czy przez to ,że zaczęłam brać hormony (mialam podwyższone) czy co jest grane...

Przez nieudolność kosmetyczek praktycznie nie posiadam brwi
A miałam ładne.grube i ciemne

Nie wiem co robić ,żeby zaczęły w końcu odrastać

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

Napisane przez josiex

(normalnie mam teraz brwi jak Kim Kardashian).

OOO takie bym bardzo chciała

Ale mogę se ino pomarzyć

[josiex]

Napisane przez dzamatasi

I ja zmuszona jestem do zapuszczenia brwi
Przez kilka lat chodziłam co 2 tyg regulować ,bo tak szybko mi rosły ,ale od 2 miesięcy kompletnie nic mi nie rośnie
Nie wiem dlaczego. czy przez to ,że zaczęłam brać hormony (mialam podwyższone) czy co jest grane...

Przez nieudolność kosmetyczek praktycznie nie posiadam brwi
A miałam ładne.grube i ciemne

Nie wiem co robić ,żeby zaczęły w końcu odrastać

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------




OOO takie bym bardzo chciała

Ale mogę se ino pomarzyć

Jeżeli jesteś przy kasie, to spróbuj odżywki RapidLash. Ponoć odrośnie pięknie. A jak nie, to spróbuj olejek rycynowy, mnie bardzo pomógł.

Oczywiście z tymi brwiami na Kim Kardashian to spora przesada, po prostu mam podobnej grubości, ale na szerokość nawet nie mam takiego łuku długiego (rozumiecie o co chodzi?)

[dzamatasi]

Napisane przez josiex

Jeżeli jesteś przy kasie, to spróbuj odżywki RapidLash. Ponoć odrośnie pięknie. A jak nie, to spróbuj olejek rycynowy, mnie bardzo pomógł.

Oczywiście z tymi brwiami na Kim Kardashian to spora przesada, po prostu mam podobnej grubości, ale na szerokość nawet nie mam takiego łuku długiego (rozumiecie o co chodzi?)

Po olejku rycynowym zaczęły mi wypadać...
Dlatego nie wiem czy dalej smarować nim czy lepiej przestać bo zostanę w ogóle bez brwi

Rozumiemy.rozumiemy

[Shadii]

A ja jeszcze nie byłam u kosmetyczki chyba już 3 miesiąc mija xD Musiałabym specjalnie jechać do Krakowa, a nie chce mi się, już za tydzień natomiast zaczyna się rok akademicki, więc będę przy okazji xD Ale brwi odrosły pięknie, wszystkie, jakie kiedykolwiek miałam A więc nie zaszkodził im ten bardzo długi czas wyrywania na oślep... Teraz, że tak powiem, jest z czego wyrywać mam nadzieję, że nikt mi ich nie zepsuje. Trzymajcie kciuki

Mam pytanie : czy któraś z Was farbowała brwi henną, ale nie tylko włoski, ale również skórę? Chodzi mi o to, że naturalny kształt mam trochę nierówny - zawsze trzeba coś dorysować od góry, więc zastanawiałam się, czy tak się da... jednocześnie obawiam się, że to będzie wyglądało zwyczajnie nienaturalnie. Oczywiście zapytam kosmetyczki, ale jakby któraś z Was tak robiła - dajcie znać jak efekt

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Napisane przez dzamatasi

Po olejku rycynowym zaczęły mi wypadać...
Dlatego nie wiem czy dalej smarować nim czy lepiej przestać bo zostanę w ogóle bez brwi

Rozumiemy.rozumiemy

Miałam tak samo, dawniej, bo teraz stosowałam L'Bioticę. Podobno tak ma być, że słabsze włoski wypadają, a na ich miejscu pojawiają się mocniejsze. Ja smarowałam olejkiem rzęsy i było tak samo, wypadały okropnie, miałam dziury ale się uparłam, że dokończę "kurację" [ileś tam sobie postanowiłam wtedy, że trzy miesiące, czy coś tam takiego]. I w pewnym momencie rzęsy przestały wypadać, potem zaczęły odrastać...
Na Twoim miejscu nie przerywałabym smarowania, naprawdę, zobacz co będzie dalej

[dzamatasi]

Napisane przez Shadii

A ja jeszcze nie byłam u kosmetyczki chyba już 3 miesiąc mija xD Musiałabym specjalnie jechać do Krakowa, a nie chce mi się, już za tydzień natomiast zaczyna się rok akademicki, więc będę przy okazji xD Ale brwi odrosły pięknie, wszystkie, jakie kiedykolwiek miałam A więc nie zaszkodził im ten bardzo długi czas wyrywania na oślep... Teraz, że tak powiem, jest z czego wyrywać mam nadzieję, że nikt mi ich nie zepsuje. Trzymajcie kciuki

Mam pytanie : czy któraś z Was farbowała brwi henną, ale nie tylko włoski, ale również skórę? Chodzi mi o to, że naturalny kształt mam trochę nierówny - zawsze trzeba coś dorysować od góry, więc zastanawiałam się, czy tak się da... jednocześnie obawiam się, że to będzie wyglądało zwyczajnie nienaturalnie. Oczywiście zapytam kosmetyczki, ale jakby któraś z Was tak robiła - dajcie znać jak efekt

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------


Miałam tak samo, dawniej, bo teraz stosowałam L'Bioticę. Podobno tak ma być, że słabsze włoski wypadają, a na ich miejscu pojawiają się mocniejsze. Ja smarowałam olejkiem rzęsy i było tak samo, wypadały okropnie, miałam dziury ale się uparłam, że dokończę "kurację" [ileś tam sobie postanowiłam wtedy, że trzy miesiące, czy coś tam takiego]. I w pewnym momencie rzęsy przestały wypadać, potem zaczęły odrastać...
Na Twoim miejscu nie przerywałabym smarowania, naprawdę, zobacz co będzie dalej

Ja! to zazdroszczę mi po 3 miesiącach praktycznie nic nie rośnie

Ja farbowałam henną ,ale nie sama tylko u kosmetyczki . też mam nierówne ,ale dzieki hennie kształt sie poprawił. I nie wygląda nienaturalnie. wręcz przeciwnie
Aha i zależy jaką henną. Czy żelową czy proszkowaną . Zelowa jednak nie daję takiego efektu.


NO nie zaprzestałam smarowania olejkiem
Plus do tego na przemian z nim używam odzywki gal-rybki!

Zobaczymy czy będą jakieś efekty

[Shadii]

Napisane przez dzamatasi

Ja! to zazdroszczę mi po 3 miesiącach praktycznie nic nie rośnie

Ja farbowałam henną ,ale nie sama tylko u kosmetyczki . też mam nierówne ,ale dzieki hennie kształt sie poprawił. I nie wygląda nienaturalnie. wręcz przeciwnie
Aha i zależy jaką henną. Czy żelową czy proszkowaną . Zelowa jednak nie daję takiego efektu.


NO nie zaprzestałam smarowania olejkiem
Plus do tego na przemian z nim używam odzywki gal-rybki!

Zobaczymy czy będą jakieś efekty

Trzymam kciuki, a jeśli nic nie da, to kup sobie L'Bioticę. To serum polecam najbardziej
Dzięki za odpowiedź o hennie To może ja też sobie tak zrobię, bo codzienne malowanie jednak potrafi doprowadzić do szału a po jakim czasie henna blednie/ściera się? Lubię mieć jednak idealne brwi... chyba musiałabym biegać co tydzień?

[dzamatasi]

Napisane przez Shadii

A ja jeszcze nie byłam u kosmetyczki chyba już 3 miesiąc mija xD Musiałabym specjalnie jechać do Krakowa, a nie chce mi się, już za tydzień natomiast zaczyna się rok akademicki, więc będę przy okazji xD Ale brwi odrosły pięknie, wszystkie, jakie kiedykolwiek miałam A więc nie zaszkodził im ten bardzo długi czas wyrywania na oślep... Teraz, że tak powiem, jest z czego wyrywać mam nadzieję, że nikt mi ich nie zepsuje. Trzymajcie kciuki

Mam pytanie : czy któraś z Was farbowała brwi henną, ale nie tylko włoski, ale również skórę? Chodzi mi o to, że naturalny kształt mam trochę nierówny - zawsze trzeba coś dorysować od góry, więc zastanawiałam się, czy tak się da... jednocześnie obawiam się, że to będzie wyglądało zwyczajnie nienaturalnie. Oczywiście zapytam kosmetyczki, ale jakby któraś z Was tak robiła - dajcie znać jak efekt

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------


Miałam tak samo, dawniej, bo teraz stosowałam L'Bioticę. Podobno tak ma być, że słabsze włoski wypadają, a na ich miejscu pojawiają się mocniejsze. Ja smarowałam olejkiem rzęsy i było tak samo, wypadały okropnie, miałam dziury ale się uparłam, że dokończę "kurację" [ileś tam sobie postanowiłam wtedy, że trzy miesiące, czy coś tam takiego]. I w pewnym momencie rzęsy przestały wypadać, potem zaczęły odrastać...
Na Twoim miejscu nie przerywałabym smarowania, naprawdę, zobacz co będzie dalej

Napisane przez Shadii

Trzymam kciuki, a jeśli nic nie da, to kup sobie L'Bioticę. To serum polecam najbardziej
Dzięki za odpowiedź o hennie To może ja też sobie tak zrobię, bo codzienne malowanie jednak potrafi doprowadzić do szału a po jakim czasie henna blednie/ściera się? Lubię mieć jednak idealne brwi... chyba musiałabym biegać co tydzień?

Ok. Jutro pójdę po L'Biotice.

Zależy jaką wybierzesz henne . Jak żelową to ona jest słabsza i naturalniej wygląda i nie niszczy brwi az tak ,ale szybciej się zmywa. Ja co 2 tyg chodziłam... Już po tyg nie było po niej śladu. Zaś proszkowana jest mocniejsza od żelowej (tym samym niszczy bardziej brwi) No i utrzymuje się ok. miesiąc i efekt jest bardziej nienaturalny.
Najlepiej to kosmetyczka Ci doradzi. Bo tu też ważne jest jakie masz włosy i swój naturalny kolor brwi. żeby za bardzo tez nie przyciemnić ,bo będziesz wygladac kosmicznie


Kurcze ja też wole idealne brwi..
Teraz nie wyrywałam od 3 miesięcy i już nie moge paczać w lustro.. Jednak brwi dodają uroku.. I to bardzooo

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

A właśnie ja mam jeszcze takie głupie pytanie
Marzą mi sie brwi -Ala Megan fox.Lucy Hale. Kim Kardashian
I czy mozliwe jest żebym takie uzyskała? Mimo iż sie urodziłam nie za bardzo gęstymi ?

[Shadii]

Napisane przez dzamatasi

Ok. Jutro pójdę po L'Biotice.

Zależy jaką wybierzesz henne . Jak żelową to ona jest słabsza i naturalniej wygląda i nie niszczy brwi az tak ,ale szybciej się zmywa. Ja co 2 tyg chodziłam... Już po tyg nie było po niej śladu. Zaś proszkowana jest mocniejsza od żelowej (tym samym niszczy bardziej brwi) No i utrzymuje się ok. miesiąc i efekt jest bardziej nienaturalny.
Najlepiej to kosmetyczka Ci doradzi. Bo tu też ważne jest jakie masz włosy i swój naturalny kolor brwi. żeby za bardzo tez nie przyciemnić ,bo będziesz wygladac kosmicznie


Kurcze ja też wole idealne brwi..
Teraz nie wyrywałam od 3 miesięcy i już nie moge paczać w lustro.. Jednak brwi dodają uroku.. I to bardzooo

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

A właśnie ja mam jeszcze takie głupie pytanie
Marzą mi sie brwi -Ala Megan fox.Lucy Hale. Kim Kardashian
I czy mozliwe jest żebym takie uzyskała? Mimo iż sie urodziłam nie za bardzo gęstymi ?

Warto kupić, ja używałam też na rzęsy

Acha... a co to znaczy, że niszczy brwi? Czytałam coś takiego, że włoski się rozjaśniają... Nie powiem, przeraziłaś mnie co tydzień nie będę w stanie finansowo chodzić do kosmetyczki, a jeśli będę co 2 tygodnie, to czeka mnie tydzień brwi-idź-i-nie-wracaj? I jednak naturalne bym chciała... żeby nie było widać. Brwi oczywiście codziennie maluję, mam zbyt jasne i też się staram dobrze rozcierać kredkę, żeby nie było widać [działa, parę osób bardzo się zdziwiło, kiedy się przyznałam ]. Chyba jednak zostanę przy kredce albo jakiś cień znajdę.

Tak, szczerze mówiąc, będąc młodsza, nie przywiązywałam żadnej wagi do brwi. Nie malowałam, nie wyrywałam, nic. Byłam u kosmetyczki dwa razy, ale dzikim przypadkiem, że tak powiem, potem już to olałam i jest jednak ogromna różnica, nawet na zdjęciach, brwi to jak ramka do oczu... teraz tak uważam i już dbam. I również czuję się źle z takimi nie wyregulowanymi... Właśnie przed chwilą je malowałam i baaardzo mnie kusiło, żeby sobie wyrwać samodzielnie, ale to zły pomysł. Bo już wiem, że mi się tylko wydaje, że potrafię, a potem się okaże, że znowu nie mam połowy brwi [ah, to wyrównywanie, "jeszcze tylko ten jeden włosek " ] i zapuszczanie pójdzie na marne.

Mi też się marzą takie brwi Musiałam sprawdzić, kto to Lucy Hale, rzeczywiście piękne ma Ale ja dla siebie nadziei nie widzę... nie ten kształt, nie ta gęstość... zwłaszcza, że blond jestem, ale to już pomijam, bo mogłabym mieć takie same, tylko jaśniejsze.. Ale spróbuj o swoje mega dbać, może pomoże czasem da się coś zmienić

Ale napisałam długaśnego posta Nie mam się komu wygadać i dlatego

[dzamatasi]

Napisane przez Shadii

Warto kupić, ja używałam też na rzęsy

Acha... a co to znaczy, że niszczy brwi? Czytałam coś takiego, że włoski się rozjaśniają... Nie powiem, przeraziłaś mnie co tydzień nie będę w stanie finansowo chodzić do kosmetyczki, a jeśli będę co 2 tygodnie, to czeka mnie tydzień brwi-idź-i-nie-wracaj? I jednak naturalne bym chciała... żeby nie było widać. Brwi oczywiście codziennie maluję, mam zbyt jasne i też się staram dobrze rozcierać kredkę, żeby nie było widać [działa, parę osób bardzo się zdziwiło, kiedy się przyznałam ]. Chyba jednak zostanę przy kredce albo jakiś cień znajdę.

Tak, szczerze mówiąc, będąc młodsza, nie przywiązywałam żadnej wagi do brwi. Nie malowałam, nie wyrywałam, nic. Byłam u kosmetyczki dwa razy, ale dzikim przypadkiem, że tak powiem, potem już to olałam i jest jednak ogromna różnica, nawet na zdjęciach, brwi to jak ramka do oczu... teraz tak uważam i już dbam. I również czuję się źle z takimi nie wyregulowanymi... Właśnie przed chwilą je malowałam i baaardzo mnie kusiło, żeby sobie wyrwać samodzielnie, ale to zły pomysł. Bo już wiem, że mi się tylko wydaje, że potrafię, a potem się okaże, że znowu nie mam połowy brwi [ah, to wyrównywanie, "jeszcze tylko ten jeden włosek " ] i zapuszczanie pójdzie na marne.

Mi też się marzą takie brwi Musiałam sprawdzić, kto to Lucy Hale, rzeczywiście piękne ma Ale ja dla siebie nadziei nie widzę... nie ten kształt, nie ta gęstość... zwłaszcza, że blond jestem, ale to już pomijam, bo mogłabym mieć takie same, tylko jaśniejsze.. Ale spróbuj o swoje mega dbać, może pomoże czasem da się coś zmienić

Ale napisałam długaśnego posta Nie mam się komu wygadać i dlatego

EEEE to pewnie. Jeśli umiesz malować kredką brwi to pozostań przy tym. Nie będziesz osłabiać włosków
henne zazwyczaj robi się ja ktoś nie umie sobie malować brwi (tak jak ja)
Albo ,albo jak już faktycznie nie chce CI się malować codziennie. to se kup henne żelową w sklepie. Nie bedziesz musiała latac co tydzien do kosmetyczki.
Jak umiesz robić ładnie kredką to z nia pójdzie Ci tak samo.
Ja niestety sama nie potrafię

O tą -----http://allegro.pl/refectocil-henna-w-zelu-do-rzes-i-brwi-promocja-i2664748223.html




Kurcze nie wiem co jeszcze robić -jak dbać bardziej
Mam kilka odzywek jeszcze dokupiłam tą co poleciłaś
I myślę którą używać najpierw ,czy mieszać czy jak


Powiedziałam sobie ,że do grudnia nie mam prawa wyregulować brwi!!!!
Zobaczymy czy wytrzymam tyle
Trzymajcie kciuki! A jak napiszę ,że chce wyrwać to bijcie ,krzyczcie !!


A pisaj ile wlezie!
Bardzo miło się czyta. tak więc nie krepuj się i pisz dłuuuuuuuuuuuuuuuugaśne posty !

[Shadii]

Napisane przez dzamatasi

EEEE to pewnie. Jeśli umiesz malować kredką brwi to pozostań przy tym. Nie będziesz osłabiać włosków
henne zazwyczaj robi się ja ktoś nie umie sobie malować brwi (tak jak ja)
Albo ,albo jak już faktycznie nie chce CI się malować codziennie. to se kup henne żelową w sklepie. Nie bedziesz musiała latac co tydzien do kosmetyczki.
Jak umiesz robić ładnie kredką to z nia pójdzie Ci tak samo.
Ja niestety sama nie potrafię

O tą -----http://allegro.pl/refectocil-henna-w-zelu-do-rzes-i-brwi-promocja-i2664748223.html




Kurcze nie wiem co jeszcze robić -jak dbać bardziej
Mam kilka odzywek jeszcze dokupiłam tą co poleciłaś
I myślę którą używać najpierw ,czy mieszać czy jak


Powiedziałam sobie ,że do grudnia nie mam prawa wyregulować brwi!!!!
Zobaczymy czy wytrzymam tyle
Trzymajcie kciuki! A jak napiszę ,że chce wyrwać to bijcie ,krzyczcie !!


A pisaj ile wlezie!
Bardzo miło się czyta. tak więc nie krepuj się i pisz dłuuuuuuuuuuuuuuuugaśne posty !

Ja się boję sama hennę robić Na pewno coś bym zepsuła, np. zrobiła za ciemne, albo kształt jakby w ciemnościach malowany Dziękuję za linka, tą hennę bardzo dobrze kojarzę, na Wizażu jest polecana ale pewnie nie kupię, bo jak wyżej
Ja na noc smarowałam L'Bioticą, a później rano przed malowaniem tą odżywką : https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...es.html&next=1 , bo nie jest tłusta i później mogłam bez problemu wymalować brwi. Nie mieszaj może, bo nie będziesz potem wiedziała, co pomogło
Aż do grudnia... właśnie miałam się dziwić, czemu aż do grudnia, kupa czasu i nagle zdałam sobie sprawę, że już październik jak ten czas leci, o wakacjach nie wspominając, ehh... koniec dygresji
Jak pomyślisz, że chcesz wyrwać, to pomyśl równocześnie, że jeszcze na te swoje wymarzone brwi będziesz musiała czekać jeszcze dłużej i trzymam kciuki. W razie potrzeby mogę posłać bacika
Haha, dzięki, będę pisać

Jakoś nie mogę się zebrać do tej kosmetyczki, udaję, że czasu nie mam, a prawda jest taka, że zwyczajnie się boję że pani mi zepsuje i znowu zapuszczanie... że mi wyrwie połowę brwi... Uhh. Niby polecana pani, a i tak ryzyko jest

---------- Dopisano o 01:42 ---------- Poprzedni post napisano o 01:39 ----------

Właśnie poczytałam do tyłu i wyczytałam, że miałaś ciemne i grube brwi więc brwi Kim, Megan i Lucy masz w zasięgu ręki tfu, pęsetki Ja mam jasne, szerokie i o gęstości takiej sobie czarnych sobie nie mogę sprawić, a bym chciała, niestety nie pasowałyby mi do niczego, kompletnie do niczego

[angel1717]

Wiele razy juz zapuszczalam brwi jednak potem zawsze je jakos psulam regulacja dlatego teraz nie bede nic z nimi robic przez co najmniej 6miesiecy
A to moja metoda:
Rano i wieczorem loxon 2%i seboradin niger lotion
(to dawalo najszybszy i najlepszy jak do tej pory efekt, najpierwmwciera sie loxon ktory rozszerze naczynia krwionosne potem seboradin ktory zawiera wiele dobrych skladnikow i dzieki loxonowi lepiej sie wchlania )trzeba jednak dobrze wmasowac to w skore ,jest jeszcze loxon 5% daje lepszy efekt ale jest na recepte .po 3 tyg stosowania seboradinu nalezy zrobic tygodniowa przerwe.

Lbiotica na dzien tez mozna troche wmasowac.poprawia porost ale w owiele mniejszym stopniu ladnie odzywia wloski lepiej sie ukladaja , efekty pierwsze widac po miesiecznym stosowaniu najlepsze po 3miesiacach

Odzywka keratynowa gal na noc(na odrost przycietych brwi,odzywia brwi)

3razy w tyg przez 2miesiace ampulki dercos na wypadanie (bo od ciaglego smarowania skory w miejscu brwi oslabiaj mi sie dzieki dercosowi wloski wzmacniaja sie moga sie troszke zagescic)

Moze sprubuje raz w tyg maseczki altery z granatema codzienie odzywka do splukiwania seboradin balsam do wlosow z zen szeniem( nna wlosy na glowie dzial swietnie jesli nie na porost to moze chociaz poprawi wyglad moich brwi moze nie beda sie tak krecic albo po prostu je wzmocni

Dodatkowo mozna lykac jakis preparat na wlosy zalzey co na kogo dziala podobno lepiej jednak by byl on naturalny a nie syntetyczny-nie wiem nic nie probowalam

Olej rycynowy nie przypadl mi zbytnio do gustu wloski odrastaly nie tam gdzie trzeba i bd wolno w porownaniu do loxonu i seboradinu

Jezeli nie bedzie zadowalajacego efekty to po3miesiacach wyprubuje inne wcierki i kosmetyki,

Stosowalam tez kiedys talike do brwi troche pomogla ale cena za wysoka jak na takie dzialanie.po3miesiacach osiaga sie efekt jak po smarowaniu olejkiem rycynowym.
My secret lasch and brow repair-jak dla mnie to nie odzywka ale dobrze sprawdza sie w ukladaniu brwi
Revitabrow-nie wiem nigdy nie stosowalam z opowiadan kolezanek wiem ze revitalash jest niezastopinoan jesli chodzi o rzesy wiec kto wiejednak cena o wiele za wysoka jak na wyprobowanie

To wszystkie metody jezeli ktos po raz pierwszy mial "wypadek z brwiami"to olejek rycynowy lub l biotica powinny pomoc ,a przy dluzszym wyrywaniu u mnie sprawdza sie loxon plus seboradin

[Shadii]

Napisane przez angel1717

Wiele razy juz zapuszczalam brwi jednak potem zawsze je jakos psulam regulacja dlatego teraz nie bede nic z nimi robic przez co najmniej 6miesiecy
A to moja metoda:
Rano i wieczorem loxon 2%i seboradin niger lotion
(to dawalo najszybszy i najlepszy jak do tej pory efekt, najpierwmwciera sie loxon ktory rozszerze naczynia krwionosne potem seboradin ktory zawiera wiele dobrych skladnikow i dzieki loxonowi lepiej sie wchlania )trzeba jednak dobrze wmasowac to w skore ,jest jeszcze loxon 5% daje lepszy efekt ale jest na recepte .po 3 tyg stosowania seboradinu nalezy zrobic tygodniowa przerwe.

Lbiotica na dzien tez mozna troche wmasowac.poprawia porost ale w owiele mniejszym stopniu ladnie odzywia wloski lepiej sie ukladaja , efekty pierwsze widac po miesiecznym stosowaniu najlepsze po 3miesiacach

Odzywka keratynowa gal na noc(na odrost przycietych brwi,odzywia brwi)

3razy w tyg przez 2miesiace ampulki dercos na wypadanie (bo od ciaglego smarowania skory w miejscu brwi oslabiaj mi sie dzieki dercosowi wloski wzmacniaja sie moga sie troszke zagescic)

Moze sprubuje raz w tyg maseczki altery z granatema codzienie odzywka do splukiwania seboradin balsam do wlosow z zen szeniem( nna wlosy na glowie dzial swietnie jesli nie na porost to moze chociaz poprawi wyglad moich brwi moze nie beda sie tak krecic albo po prostu je wzmocni

Dodatkowo mozna lykac jakis preparat na wlosy zalzey co na kogo dziala podobno lepiej jednak by byl on naturalny a nie syntetyczny-nie wiem nic nie probowalam

Olej rycynowy nie przypadl mi zbytnio do gustu wloski odrastaly nie tam gdzie trzeba i bd wolno w porownaniu do loxonu i seboradinu

Jezeli nie bedzie zadowalajacego efekty to po3miesiacach wyprubuje inne wcierki i kosmetyki,

Stosowalam tez kiedys talike do brwi troche pomogla ale cena za wysoka jak na takie dzialanie.po3miesiacach osiaga sie efekt jak po smarowaniu olejkiem rycynowym.
My secret lasch and brow repair-jak dla mnie to nie odzywka ale dobrze sprawdza sie w ukladaniu brwi
Revitabrow-nie wiem nigdy nie stosowalam z opowiadan kolezanek wiem ze revitalash jest niezastopinoan jesli chodzi o rzesy wiec kto wiejednak cena o wiele za wysoka jak na wyprobowanie

To wszystkie metody jezeli ktos po raz pierwszy mial "wypadek z brwiami"to olejek rycynowy lub l biotica powinny pomoc ,a przy dluzszym wyrywaniu u mnie sprawdza sie loxon plus seboradin

Oł, fajny post wiesz, nigdy nie pomyślałam, żeby to, co do włosów, wcierać w brwi, a przecież to jest dobra myśl Seboradin masz czerwony? Może spróbuję...


Ja już umówiona do kosmetyczki na 15 października

[dzamatasi]

Dzisiaj kupiłam LOxon 2%
Co prawda na włosy używałam Alpicort ,ale teraz kasy nie mam ,żeby kupic . więc kupiłam tanszy płyn
Mam nadzieję ,że totalnie brwi mi nie wylecą

[naprawdeniewiem]

Dziewczyny, tym zdesperowanym na porost brwi polecam Piloxidil - lek na łysienie, dostępny w aptece. Nie ma nic skuteczniejszego, sama wypróbowałam. Po użyciu preparatu zaczęły odrastać nawet włoski w wielokrotnie depilowanych miejscach. Trochę kontrowersyjna metoda, ze względu na ryzyko podrażnienia oczu jednak u mnie nic takiego nie wystąpiło.

[angel1717]

tak ten czerwony

---------- Dopisano o 15:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

piloxidil to chyba to samo co loxon

[dzamatasi]

Kurde a ja czytam co dobre i zaraz lecę do apteki i kupuje


Od tyg robię loxonem i jak na razie nie widzę rezultatów- wiem ,że to trza poczekać,,, ale jestem niecierpliwa


AHa. A Wam brwi po loxonie nie wypadały? Jak trę jego to mi wypada parę Nie wiem czy to normalne?

[naprawdeniewiem]

Nie wiem jak to jest z Loxonem, ale na ulotce Piloxidilu było napisane żeby go nie wcierać tylko nałożyć i zostawić. Tak też robiłam - patyczkiem kosmetycznym.
Myślę, że Loxon i Piloxidil mają podobne działanie, ale ten drugi jest chyba trochę tańszy.

[_polly_]

Napisane przez naprawdeniewiem

Nie wiem jak to jest z Loxonem, ale na ulotce Piloxidilu było napisane żeby go nie wcierać tylko nałożyć i zostawić. Tak też robiłam - patyczkiem kosmetycznym.
Myślę, że Loxon i Piloxidil mają podobne działanie, ale ten drugi jest chyba trochę tańszy.

O kurde.
A ile taka przyjemność kosztuje? Może mi odrośnie w końcu ten kawałek brwi.

[dzamatasi]

Napisane przez naprawdeniewiem

Nie wiem jak to jest z Loxonem, ale na ulotce Piloxidilu było napisane żeby go nie wcierać tylko nałożyć i zostawić. Tak też robiłam - patyczkiem kosmetycznym.
Myślę, że Loxon i Piloxidil mają podobne działanie, ale ten drugi jest chyba trochę tańszy.

Aha. TO już nie będę wcierać , tylko nakładać.

Jak skończę Loxona to kupie Piloxidila.

[angel1717]

nie wolno trzec mocno w jedna i druga strone bo rzeczywiscie moga wtedy wypadac.
trzeba masowac delikatnie ale tak zeby sie wchlonelo- upierdliwe jest to .na poczatku moze wypadac kilka wloskow (ale tak ze dwa trzy maks- jak wiecej to ja bym zaprzestala )bo te ze slabymicebulkami wypadaja a na ich miejsce pojawia sie nowe (jak sie je wyrwie to widac ze maja wieksze cebulki niz normalne)
w skladzie loxonu ii pilodoxilu jest to samo tyle tylko ze mozna kupic loxon o wiekszym stezeniu ale na recepte.

[dzamatasi]

Napisane przez angel1717

nie wolno trzec mocno w jedna i druga strone bo rzeczywiscie moga wtedy wypadac.
trzeba masowac delikatnie ale tak zeby sie wchlonelo- upierdliwe jest to .na poczatku moze wypadac kilka wloskow (ale tak ze dwa trzy maks- jak wiecej to ja bym zaprzestala )bo te ze slabymicebulkami wypadaja a na ich miejsce pojawia sie nowe (jak sie je wyrwie to widac ze maja wieksze cebulki niz normalne)
w skladzie loxonu ii pilodoxilu jest to samo tyle tylko ze mozna kupic loxon o wiekszym stezeniu ale na recepte.

A jeszcze jeśli mogę zapytać - po jakim czasie używania tego płynu odrosły CI brwi?

I używasz jego tylko na brwi. czy też na głowę ?

[naprawdeniewiem]

Napisane przez _polly_

O kurde.
A ile taka przyjemność kosztuje? Może mi odrośnie w końcu ten kawałek brwi.

Ja w osiedlowej aptece płaciłam ponad 30 zł, dokładnej ceny nie pamiętam.

[angel1717]

to zalezy jak bardzo je powyrywalam
jak totalnie cale do zera to 3 miesiace
jak zly ksztaltl to miesiac
w glowe nie wcieram bo nie mam takiej potrzeby
w aptece za loxon zaplacilam 23 zl

[natalka16]

dziewczyny polecicie kogoś z Gdańska , kto okiełznałby właśnie moje brwi, które cóż również zostały nieco zmasakrowane

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Liczę na szybką podpowiedź

[Shadii]

Napisane przez dzamatasi

Kurde a ja czytam co dobre i zaraz lecę do apteki i kupuje


Od tyg robię loxonem i jak na razie nie widzę rezultatów- wiem ,że to trza poczekać,,, ale jestem niecierpliwa


AHa. A Wam brwi po loxonie nie wypadały? Jak trę jego to mi wypada parę Nie wiem czy to normalne?

Daj znać, czy działa
Byłam dzisiaj u kosmetyczki, powiedziała, że muszę jeszcze poczekać, bo widać, że nie wszystkie włoski odrosły... i że się jeszcze powinny zagęścić. Mam nadzieję ale wyrwała co trzeba i już przypominają brwi i zapuszczania-zagęszczania ciąg dalszy. Chciałabym, żeby były idealne... ale to chyba nieosiągalne

[Jahstina88]

ojej, jak dobrze, że do Was trafiłam, zabieram się za czytanie wątku. sama zapuszczam brwi, niby są już ok, ale jednak chciałabym "zakryć" jeden łysy placek ;p

[InkaNovinka]

Wizażanki, ratujcie! Nie wiem już co mam robić. Moje brwi mnie chyba nienawidzą. Zapuszczam, zapuszczam... odrastają. Ale każda inaczej! Są zupełnie różne... lewej brwi już tak niewiele brakuje do ideału. Bardzo mi się podoba jak rośnie. A prawa? Brak słów! Jest jakaś taka cienka... beznadziejna

[dzamatasi]

Napisane przez Shadii

Daj znać, czy działa
:

Mija już 4 miesiąc i jak na razie to jest bardzo słabo z odrostem..
Loxon odżywka nic nie pomagają
Co prawda jakieś tam rosną .. ale tak jak u InkaNovinka jedna brew jest bardziej zarośnięta..

Szczerze mówiąc to coraz bardziej tracę nadzieję na grubsze brwi..

[201707171556]

Gdzie można kupić odżywkę L'biotica?
Szukać w aptekach czy w sieciówkach jak Rossmann lub Natura?