|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
|
Narzędzia |
2012-10-03, 19:31 | #3121 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 462
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Cytat:
|
|
2012-10-03, 23:55 | #3122 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 462
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Kolejny dzień ćwiczeń za mną heh...coraz mniej chce mi się ćwiczyć co nie znaczy, że nie muszę. Wczoraj przed snem zjadłam pół paczki groszków ptysiowych:/jakoś tak mnie naszła ochota:/ ale dzisiaj już spokojnie:P Zamiast szczuplej wyglądam jak wielka bombka, przez wodę, którą pochłaniam podczas treningów. 2 litry to mało dla mnie, a brzuch wielki jakbym się objadła chamburgerów:P rano oczywiście ssanie w żołądku i brzuch normalny. Co do liquidu to jest naprawdę świetny bo celulit mi tak szybko znika, że aż jestem w szoku, piję go od piątku i niestety już chyba z połowę butelki nie ma, ale jest dobry w smaku więc nie przeszkadza mi picie go, shakei odstawiłam narazie, żeby zobaczyć efekt tego liquidu. Jeszcze 3 dni tego tygodnia, cały kolejny i koniec nie mogę się doczekać. Co dziwne raz moje łydki mają 34 cm a raz 35...nie wiem dlaczego, no i w nadgarstku mam 15 cm a miałam 14...poza tym uda mi cały czas chudną. Zobaczymy co będzie pod koniec. Dzięki insanity znowu czuję się sexi:P mimo tego, że biust mi strasznie poleciał.
|
2012-10-04, 04:22 | #3123 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 18
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Cytat:
Cytat:
Jestem po trzecim dniu i jestem na siebie wściekła, bo moje kolano daje o sobie znać, co wyklucza mnie czasami z szybkiego tempa (bądź w ogóle z robienia - np. Basketball Jumps). Jest to o tyle bez sensu, że moje pocenie się przed kompem jest o wiele mniej efektywne, aczkolwiek widzę poprawę w robieniu pompek - to już coś. Już w następnym tygodniu wizyta u ortopedy, zobaczymy co będzie. Jeśli zakaz ćwiczeń - trudno, skoki zamienię w coś innego i dalej będę się mierzyć ze swoją kondycją. ; ) |
||
2012-10-04, 13:42 | #3124 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 16
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Cześć dziewczyny Tak Was ukradkiem podglądam codziennie i motywujecie mnie tą swoją silną wolą Ja będę dziś ćwiczyć 9 dzień i póki co mam coraz większą chęć ćwiczyć więcej i więcej, jak kończę ćwiczenia i ląduję na podłodze to nienawidzę Shauna T, ale pół godziny później zawsze stwierdzam, że mogłabym już w sumie zacząć kolejną rundę chyba się uzależniłam
|
2012-10-04, 14:56 | #3125 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 462
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Cytat:
---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ---------- Cytat:
|
||
2012-10-04, 15:30 | #3126 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 98
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Hej
Poczytałam sobie z grubsza wątek jakiś już czas temu. Niestety nie mam możliwości być na bieżąco ani czasu, by przeczytać go od deski do deski ale chciałam Wam tylko powiedzieć, że ćwiczę razem z Wami. Jestem na recovery week'u. Bardzo mi się to podoba i zadziwiam samą siebie, że aż tyle wytrzymałam Mam taki mały problem, czytam i tu i na profilu Shauna na FB, jak to ładnie wszyscy tracą kilogramy a ja od początku przybrałam około 2kg i nic z tego nie chce spaść Nie wiem, czemu tak się stało, w sumie to jakoś już w pierwszym tygodniu przybyło mi te dwa kg, myślałam, że po miesiącu coś zrzucę a tu figa W rezultacie, mam +2kg, +2cm obwodu uda, -2cm talia. A naprawdę miałam nadzieję, że zrzucę ze 2-3kg. Ado tego uda ledwo mieszczę w niektóre spodnie Nie mam pojęcia dlaczego tak mam. Dodam tylko, że wcześniej nie byłam na diecie, nie odchudzałam się, ogólnie miałam stałą wagę od lat, pomijając jakieś wybryki typu ciąża (nadwagi też nie mam) Gdyby nie to, że tak lubię ćwiczyć, moja kondycja bez porównania się poprawiła, pewnie już dawno bym się poddała ale póki co próbuję nie zwracać uwagi na te kg i ćwiczyć dalej. Nie mniej jednak, jakbyście miały jakieś pomysły, czego tak się u mnie dzieje, to będę wdzięczna za informacje, dodam, że przed programem ważyłam między 56-57kg, teraz 58-59, wzrost około 168cm, jak to zostało wyżej napisane, na pierwszy rzut oka szczupła ale ogólne zatłuszczenie widoczne tylko dla mnie |
2012-10-04, 16:15 | #3127 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 16
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Mantide, ja już po tych kliku dniach widzę, że spodnie mi łatwiej dopiąć szczerze mówiąc najbardziej zależy mi na schudnięciu, ale jak będę przy okazji miała jakiś zarys mięśni to też się nie obrażę Póki co (jeszcze) nie mogę się doczekać wieczora z Shaunem T
|
2012-10-04, 18:50 | #3128 |
Raczkowanie
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Naczytalam sie Was sporo i chyba czas zaczac na lepszym odzywianiu jestem od poniedzialku, a szkoda mi czasu zeby czekac z cwieczeniami do kolejnego wiec dzisiaj zaraz mierzenie a potem fit test...
Masakra |
2012-10-04, 19:35 | #3129 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 16
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
|
2012-10-04, 23:01 | #3130 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 462
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Cytat:
---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ---------- Napewno schudniesz w obwodach mięśnie mimowolnie się tworzą jak ćwiczysz więc od tego się nie ucieknie, nikt nie będzie miał oczywiście kaloryfera ale ja jak napne to sama się dziwie. Ćwicz dalej i powodzenia |
|
2012-10-05, 08:38 | #3131 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 767
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Wątek zaczyna umierać akurat kiedy przyłączam się
Mój fittest: 93 62 75 32 13 16 17 45 już czuję, że jutro wstanę z zakwasami |
2012-10-05, 21:03 | #3132 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 16
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Ja mam nadzieję, że nie umiera, po prostu przechodzi chwilowy kryzys Dziś miałam dzień 10, plyometric cardio circuit i myślałam, że zwymiotuję po 30tej minucie dobrze, ze jutro nie ma żadnego skakania, tylko cardio recovery, bo to chyba jeszcze odrobinę za dużo na moją kondycję
|
2012-10-06, 06:49 | #3133 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 767
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Cytat:
|
|
2012-10-06, 12:44 | #3134 |
Rozeznanie
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
właśnie ukończyłam tydzień pierwszy....
to moje 3 podejście do INSANITY, tym razem się nie poddam
__________________
The Style Researcher |
2012-10-06, 14:48 | #3135 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 16
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Cytat:
Madziorek08, dla mnie 1szy tydzień był najgorszy, teraz już mi szkoda zaprzepaścić tyle dni ćwiczeń Edytowane przez cini mini Czas edycji: 2012-10-06 o 14:50 Powód: musiałam dopisać:P |
|
2012-10-09, 16:28 | #3136 | |
Raczkowanie
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Cytat:
dla mnie chyba nie pierwszy dzien, tylko sam fit test tak chcialam dobrze wypasc ze prawie padlam potem |
|
2012-10-09, 20:36 | #3137 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 462
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
potrzebuje kopa mobilizacyjnego nie mam weny do ćwiczeń i nie mogę się zebrać:/ masakra jakaś:/HELP;(
|
2012-10-10, 05:06 | #3138 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 18
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
A ja Was muszę niestety opuścić, gdyż mój ortopeda kategorycznie zakazał mi ćwiczeń. Nie powiem, żeby było mi wesoło, no ale co zrobić. Zdrowie jest najważniejsze. ; )
Trzymam za Was kciuki! |
2012-10-10, 09:20 | #3139 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 462
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Ja już marzę, żeby to się skończyło hehe, jeszcze 4 dni + w niedzielę muszę odrobić poniedziałek i koniec. Łącznie opuściłam jakieś 3 dni ćwiczeń, których nie odrobiłam więc to też nie jest jakoś źle jak na 2 miesiące. Zastanawiam się tylko czy zaczynać od początku czy robić BBL hmmm...
A jak wam idzie? bo coś cicho na tym forum... |
2012-10-10, 14:17 | #3140 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 16
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Cytat:
Chociaż sama jestem ciekawa swojej motywacji za miesiąc... pewnie będzie ze mną leżeć do góry brzuchem |
|
2012-10-10, 14:55 | #3141 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 24
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Skończyłam pierwszą rundę 30 września, zrobiłam tydzień przerwy i teraz od poniedziałku zaczęłam rundę drugą. Początkowo chciałam po I. robić Asylum, ale jednak na jakieś powykręcane pompki itp. jeszcze gotowa się nie czuję. Spróbuję po drugiej rundzie.
Kocham Shauna, kocham Insanity, system stworzony wprost dla mnie. Bardzo jestem zadowolona z rezultatów, mięśnie zrobiły mi się naprawdę niezłe, mam najlepszą kondycję ever, poprawiła mi się wytrzymałość, wzmocniłam brzuch i plecy, mam kozackie czworogłowe a przede wszystkim wreszcie po raz pierwszy w życiu mam tyle siły w rękach, żeby robić pompki (dla mnie to duże osiągnięcie, wszystko inne dawałam radę wyćwiczyć, ale ręce zawsze miałam beznadziejne, a teraz nawet mam bicepsy ). Od razu uprzedzam, zdjęć porównawczych nie mam, na wadze i obwodach specjalnie mi się nic nie zmieniło, ale ja jestem beznadziejnym przypadkiem. Mam problemy z krążeniem, a więc i obrzęki, plus zawiłe problemy hormonalne, a do tego przez pierwszy miesiąc musiałam brać lek sterydowy o działaniu katabolicznym. Ale widzę zmiany w sylwetce, tu i ówdzie się wyostrzyło Największą zmianę zauważyłam w drugim miesiącu, co w dużej mierze zwalam na te leki w pierwszym. Poza tym jestem chyba wyjątkiem, bo maxy nie były dla mnie takie straszne. Wcale nie uważam, że były bardziej męczące niż pierwszy miesiąc. Na pewno trudniejsze technicznie, ale bardziej zmęczona nie byłam, wręcz przeciwnie (pewnie dzięki wyrobieniu mięśni). Nie poddawać się, wywalić takie myśli krążące po głowie proszę! Warto się zawziąć i skończyć, mieć w sobie tyle siły i samozaparcia, żeby na końcu być z siebie dumnym. Insanity nie jest dla każdego, na pewno nie dla osób, które do tej pory nie ćwiczyły wcale albo tylko coś lekkiego, rekreacyjnego. Shaun daje niezłego kopa w d... Ja zaczynałam z naprawdę dobrą kondycją wypracowaną przez kilka lat regularnych ćwiczeń, też często wcale nie lekkich, a w pierwszym tygodniu bolał mnie każdy centymetr mojego ciała i ledwo się ruszałam. Ale właśnie dlatego pokochałam I., bo stanowiło dla mnie wyzwanie. Wyzwaniu podołałam, satysfakcja niesamowita. I Wy też powinniście taką satysfakcję odczuwać, bo skoro nie każdy da radę przejść I. (dla wielu killerem będzie już rozgrzewka ), bycie w grupie tych, którzy to potrafią, jest jednak pewnego rodzaju wyróżnieniem i potwierdzeniem, że wszystko leży w naszej głowie. Insanity dla mnie stało się pewnego rodzaju terapią w bardzo trudnym momencie mojego życia i dlatego pewnie jeszcze nie raz do tych ćwiczeń wrócę. |
2012-10-10, 19:37 | #3142 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 7
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Cytat:
__________________
no one will
take my dragons. |
|
2012-10-10, 23:29 | #3143 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 462
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Cytat:
Ps. czy asylum jest naprawdę takie ciężkie? Jak ci idzie i jakie efekty widzisz? |
|
2012-10-11, 08:52 | #3144 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Cytat:
Moim zdaniem Insanity to nie jest dobry zestaw ćwiczeń na poprawę kondycji. Żeby to osiągną chyba lepiej ćwiczyć 2-3 razy w tym, a nie katować się codziennie. A jeśli chodzi o utratę wagi, to w moim przypadku, wszystko oprócz biegania (siłownia, fitness) powodowało tylko przyrost masy. Tak że dieta ;( Ale życzę powodzenia ---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ---------- Cytat:
Błagam! Powiedz co to za dieta?
__________________
„Jeśli masz ciało, jesteś sportowcem” Bill Bowerman Insanisty od 20.08.2012 |
||
2012-10-11, 10:40 | #3145 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 98
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Ja niestety po 5 tygodniach pożegnałam się z Insanity.
Jak gdyby nic wzięłam się za szósty tydzień a tu okazało się, że to około 90min ćwiczeń, spojrzałam na inne filmiki drugiej fazy i okazało się, że wszystkie są dość czasochłonne. A moje dziecko aż tak długo nie śpi Do tego dochodzi fakt, że po tych pięciu tygodniach efekty dość mizerne, spodziewałam się czegoś więcej, cudów nie oczekiwałam oczywiście ale przynajmniej jakiś drobnych efektów wizualnych (bo o dodatkowych 2 kg pisałam wyżej ) Być może to jednak program nie dla mnie. Ćwiczyłam na tyle ile mogłam, a pod koniec pierwszej fazy, prawie w ich tempie jednak nadeszła druga faza a tam znowu za dużo by wytrwać równo z tv. Biorę się tymczasowo za hip hop abs a potem spróbuję Chalean Extreme Edytowane przez miffy Czas edycji: 2012-10-11 o 10:41 |
2012-10-11, 19:16 | #3146 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 7
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Cytat:
tak zwana NJD (nie jedz dużo) Tak naprawdę polega jedynie na ograniczeniu spożywanych posiłków, oczywiście w granicach normy PAMIĘTAJMY ŻE ORGANIZM PRZY WYSIŁKU POTRZEBUJE WĘGLOWODANÓW Najlepiej opierać ją na dużej ilości białka, jogurty naturalne z duża ilością białka - białko jako podstawowy budulec mięśni. Pamiętajmy jednak że z naszych "jogurtów naturalnych" tyle natury co... wiadomo. Dlatego dodajcie sobie jakieś rzodkiewki, ogórka (dodatkowo oczyszcza z toksyn) czy szczypiorek. Przykładowy posiłek dnia: ŚNIADANIE: Kanapka z białym serkiem oraz jogurt naturalny z dodatkiem rzodkiewki i ogórka. OBIAD: mięsko na parze (lub zawijane w sreberku, bez tłuszczu) z surówką. KOLACJA: kanapka, jajecznica czy w zależności od upodobań, rozumiecie - coś lekkiego jeśli ktoś myśli, że się tym nie naje, to możecie dołozyć jakiś jogurcik na deser, albo sałtake z pomidorów
__________________
no one will
take my dragons. Edytowane przez Werrq Czas edycji: 2012-10-11 o 19:31 |
|
2012-10-12, 18:16 | #3147 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 462
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
No i zrezygnowałam z insanity ostatni tydzień a tu klapa...ale cóż nic na siłę, psychicznie już się kiepsko z tym czułam więc odpuściłam i odpoczywam. Od poniedziałku zaczynam BBL bo to forum pada a tam jednak dziewczyny się udzielają. Miłych ćwiczeń i super efektów wam życzę
|
2012-10-15, 15:47 | #3148 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 168
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Hej dziewczyny, czy cwiczycie jeszcze? Może zaczyna któraś dzisiaj? Byśmy się wspierały Ja cos ok miesiąca temu skończyłam BBL i dziś zaczynam insanity. Jestem po swoim fit teście, który wypadł tak:
1. 100 (liczone pojedynczo) 2. 55 3. 86 4. 34 5. 8 6. 15 7. 12 8. 36 (liczone pojedynczo) Nie jest najgorzej |
2012-10-15, 16:29 | #3149 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 10 117
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Cześć dziewczyny, trzymam za Was kciuki dla mnie Insanity wydaje się być za ciężkie więc zabieram się za Bbl. Mój chłopak chce natomiast zacząć ten program więc prosiłabym Was o przesłanie mi linków na meila: agaczarna123@interia.pl
__________________
Second hand just click https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post88268001 |
2012-10-16, 10:07 | #3150 |
Rozeznanie
|
Dot.: INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)
Hej dziewczyny, u mnie dzisiaj 16 dzień. Wczoraj był drugi Fit Test i wyniki poprawione, ale waga nie idzie w dół. Za to w centymetrach mniej Mam dobre przeczucia co do tego programu.....mam nadzieje, że wrócę do mojej normalnej wagi.....
DIG DEEPER GIRLS!
__________________
The Style Researcher |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:53.