SG (Straight Girl) - czyli coś dla prostowłosych- część III

[szmyrk]

Ooo... Tak! Tez mam problem z wiecznym niedociazeniem wlosow i zbyjaniem sie w kolonie, a czasami i plataniem

[bluebells]

Napisane przez chimay

Ja mam grube i też się strąkują, więc coś innego musi być przyczyną. Może rzeczywiście im zdrowsze tym gorzej?
Strąkowanie nie idzie u mnie w parze z plątaniem, bo moje się prawie wcale nie plączą.
Zdjęcie z dzisiaj - to jest strączkowanie w początkowej fazie, jeszcze jest jakaś objętość, potem jest tylko gorzej.

I tak są ładne I masz naprawdę fajny kolor.

Napisane przez szmyrk

Ooo... Tak! Tez mam problem z wiecznym niedociazeniem wlosow i zbyjaniem sie w kolonie, a czasami i plataniem

Łączymy się wszystkie w bólu

Złamałam swój własny zakaz na wcierkowanie i zamówiłam sobie Placentę, jestem ciekawa jak się sprawdzi
Ostatnio trafiłam na swój pierwszy chyba włosowy bubel. Bywały produkty, które nic nie robiły, ale nie było też żadnego negatywnego wpływu, a szampon Seboradin Niger jest okropny. Bardzo mocny i bardzo skracał świeżość włosów... a niby jest do włosów przetłuszczających. Dobrze, że już go zużyłam.

[szmyrk]

Wczoraj wieczorem naszlo mnie na stare, sprawdzone, tradycyjne metody pielegnacji i nalozylam na wlosy maske z oleju rycynowego, zoltka i kilku kropel soku z cytryny. Balam sie troche protein z jajka, ale jak dzisiaj rano rozpuscilam koka... Niestety nie mial mi kto zdjecia zrobic.

Napisane przez bluebells

Złamałam swój własny zakaz na wcierkowanie i zamówiłam sobie Placentę, jestem ciekawa jak się sprawdzi
Ostatnio trafiłam na swój pierwszy chyba włosowy bubel. Bywały produkty, które nic nie robiły, ale nie było też żadnego negatywnego wpływu, a szampon Seboradin Niger jest okropny. Bardzo mocny i bardzo skracał świeżość włosów... a niby jest do włosów przetłuszczających. Dobrze, że już go zużyłam.

Placente roslinna czy zwierzeca?

Szampon nietrafiony to najlepiej sie sprawdza przy czyszczeniu podlog
Z Seboradinem to jest chyba tak, jak ze srodkami do cery tlustej - jak masz tlusta, bo sa tluste z natury, to rypanie pasuje, ale jak ci sie wlosy przetluszczaja, bo wysuszone/podraznione i loj jest w ramach obrony, to raczej nie bardzo.

[bluebells]

Napisane przez szmyrk

Wczoraj wieczorem naszlo mnie na stare, sprawdzone, tradycyjne metody pielegnacji i nalozylam na wlosy maske z oleju rycynowego, zoltka i kilku kropel soku z cytryny. Balam sie troche protein z jajka, ale jak dzisiaj rano rozpuscilam koka... Niestety nie mial mi kto zdjecia zrobic.


Placente roslinna czy zwierzeca?

Szampon nietrafiony to najlepiej sie sprawdza przy czyszczeniu podlog
Z Seboradinem to jest chyba tak, jak ze srodkami do cery tlustej - jak masz tlusta, bo sa tluste z natury, to rypanie pasuje, ale jak ci sie wlosy przetluszczaja, bo wysuszone/podraznione i loj jest w ramach obrony, to raczej nie bardzo.

Kurcze, ja tylko raz robiłam tę maskę z żółtkiem, ale to było baaaardzo dawno i byłam wtedy trochę zdziwiona, dlaczego moje włosy są takie przesuszone

Kupiłam Placentę Mil Mil, ona jest chyba najpopularniejsza w blogosferze. Wydaje mi się, że to zwierzęca, ale nigdzie nie ma wyraźnej wzmianki o tym. Generalnie... mi to nie robi

A o alternatywnym zastosowaniu szamponu będę pamiętać, dzięki! Bardzo możliwe, że jest tak jak mówisz z tymi włosami. Mi rypanie ogólnie raczej pasuje, no ale Seboradinu przeboleć nie mogłam.

[Madaaa]

maska z zoltka jest dobra, ale nie można robić za często.Po pierwszym i drugim razie włosy piękne, ale potem okropne. Myślę, że można łatwo sobie przeproteinować.

[daggmara]

Napisane przez bluebells

Kurcze, ja tylko raz robiłam tę maskę z żółtkiem, ale to było baaaardzo dawno i byłam wtedy trochę zdziwiona, dlaczego moje włosy są takie przesuszone

Kupiłam Placentę Mil Mil, ona jest chyba najpopularniejsza w blogosferze. Wydaje mi się, że to zwierzęca, ale nigdzie nie ma wyraźnej wzmianki o tym. Generalnie... mi to nie robi

A o alternatywnym zastosowaniu szamponu będę pamiętać, dzięki! Bardzo możliwe, że jest tak jak mówisz z tymi włosami. Mi rypanie ogólnie raczej pasuje, no ale Seboradinu przeboleć nie mogłam.

Ciekawa jestem tej placenty, czy faktycznie dziala takie cuda. Ja bardzo bym chciala zagescic czubek glowy, ale troszke szkoda mi kasy, bo na mnie malo co dziala.. :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[brulionbebeb]

Poległam na polu prostych fryzur. Żadna mi nie wyszła do tego chyba źle zmyłam oliwę

[bluebells]

Napisane przez daggmara

Ciekawa jestem tej placenty, czy faktycznie dziala takie cuda. Ja bardzo bym chciala zagescic czubek glowy, ale troszke szkoda mi kasy, bo na mnie malo co dziala.. :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja też długo byłam ciekawa, więc w końcu uległam pokusie. Ale na Twoim miejscu faktycznie bym pewnie nie wydała na to kasy... a z drugiej strony nie będziesz wiedzieć, jeśli nie spróbujesz

Napisane przez brulionbebeb

Poległam na polu prostych fryzur. Żadna mi nie wyszła do tego chyba źle zmyłam oliwę

A jaką fryzurę próbowałaś zrobić?
U mnie ostatnio nawet warkocze nie wchodzą w rachubę, za śliskie włosy.

[chimay]

Napisane przez bluebells

I tak są ładne I masz naprawdę fajny kolor.

Dziękuję

Napisane przez brulionbebeb

Poległam na polu prostych fryzur. Żadna mi nie wyszła do tego chyba źle zmyłam oliwę

Właśnie, co próbowałaś zrobić?

[brulionbebeb]

Napisane przez bluebells

Ja też długo byłam ciekawa, więc w końcu uległam pokusie. Ale na Twoim miejscu faktycznie bym pewnie nie wydała na to kasy... a z drugiej strony nie będziesz wiedzieć, jeśli nie spróbujesz



A jaką fryzurę próbowałaś zrobić?
U mnie ostatnio nawet warkocze nie wchodzą w rachubę, za śliskie włosy.

Napisane przez chimay

Dziękuję



Właśnie, co próbowałaś zrobić?

https://www.youtube.com/watch?v=qC8I3lNSfCw
http://www.anwen.pl/2013/04/piatkowa...elegancki.html
http://joannagoddard.blogspot.com/20...bson-roll.html

Problem mam z tym, że w dwóch ostatnich przypadkach nie rozumiem, co mam robić a pierwszy kok wyszedł tak koślawo, do tego końcówkę spieprzyłam... ja sobie żadnego koka nie umiem zrobić, nawet takiego na gumce tylko na wypełniaczu mi coś tam wychodzi, ale ten mi się z kolei nie podoba XD

[szmyrk]

Napisane przez brulionbebeb

Problem mam z tym, że w dwóch ostatnich przypadkach nie rozumiem, co mam robić a pierwszy kok wyszedł tak koślawo, do tego końcówkę spieprzyłam... ja sobie żadnego koka nie umiem zrobić, nawet takiego na gumce tylko na wypełniaczu mi coś tam wychodzi, ale ten mi się z kolei nie podoba XD

Brulionku, a czy Ty mieszkasz/przebywasz na Slasku? Bo ja bym sie chetnie z Toba spotkala i sie "pobawila" Twoimi wlosami i przy okazji nauczyla czegos! - brakuje mi zaangazowanych ludzi by dac upust swojej wyobrazni, a samej sobie nie moge wszystkiego zrobic

[brulionbebeb]

Napisane przez szmyrk

Brulionku, a czy Ty mieszkasz/przebywasz na Slasku? Bo ja bym sie chetnie z Toba spotkala i sie "pobawila" Twoimi wlosami i przy okazji nauczyla czegos! - brakuje mi zaangazowanych ludzi by dac upust swojej wyobrazni, a samej sobie nie moge wszystkiego zrobic

No tak, mieszkam w Siemianowicach, a w Katowicach studiuję i w ogóle przebywam często Chętnie bym się czegoś nauczyła, muszę przyznać

[szmyrk]

E, no to musimy sie koniecznie jakos umowic, jak bede w Polsce

[brulionbebeb]

Napisane przez szmyrk

E, no to musimy sie koniecznie jakos umowic, jak bede w Polsce

A to Cię nie ma? Myślałam, że jesteś cały czas

Wyszło mi coś w końcu! http://www.youtube.com/watch?v=VfFPW...=youtu.be&s=fb

[szmyrk]

Wlasnie nie Ze 3-4 razy w roku zajezdzam w rodzinne strony.

[bluebells]

Napisane przez brulionbebeb

https://www.youtube.com/watch?v=qC8I3lNSfCw
http://www.anwen.pl/2013/04/piatkowa...elegancki.html
http://joannagoddard.blogspot.com/20...bson-roll.html

Problem mam z tym, że w dwóch ostatnich przypadkach nie rozumiem, co mam robić a pierwszy kok wyszedł tak koślawo, do tego końcówkę spieprzyłam... ja sobie żadnego koka nie umiem zrobić, nawet takiego na gumce tylko na wypełniaczu mi coś tam wychodzi, ale ten mi się z kolei nie podoba XD

Ten kok u Anwen kompletnie mi się nie podoba, ale pozostałe są fajne W tym tutorialu obrazkowym z ostatniego linka też bym się nie połapała, więc trzeba jednak przeczytać opis, bardzo fajnie to wyjaśnia.
Ale niestety z kokami też mam problem... może to zabrzmi dziwnie, ale nie mam zaufania do wsuwek. Zawsze mi się z nich włosy wyślizgują, nieważne ile ich dam. Inna rzecz, że ostatnio ani kucyki ani warkocze też się u mnie nie trzymają
Jedyne co mi trzyma włosy to spinki żabki, ale raczej nie są one reprezentatywne xD

[bluebells]

Zmieniam zdanie co do wsuwek Odpowiednio wpięte potrafią mi utrzymać koka jak na zdjęciu Kierowałam się tym tutorialem z posta brulionbebeb, ostatni link, i muszę powiedzieć, że koczek jest fajny do noszenia na co dzień.

[brulionbebeb]

Napisane przez bluebells

Zmieniam zdanie co do wsuwek Odpowiednio wpięte potrafią mi utrzymać koka jak na zdjęciu Kierowałam się tym tutorialem z posta brulionbebeb, ostatni link, i muszę powiedzieć, że koczek jest fajny do noszenia na co dzień.

Weź mi to wytłumacz, bo jestem sierotą i nie umiem A u Ciebie wygląda fantastycznie!!!

[szmyrk]

Ale fajnie wyglada ten koczek u Ciebie!

[bluebells]

Napisane przez brulionbebeb

Weź mi to wytłumacz, bo jestem sierotą i nie umiem A u Ciebie wygląda fantastycznie!!!

Napisane przez szmyrk

Ale fajnie wyglada ten koczek u Ciebie!

Dziękuję!

A robi się tak: robisz niską kitkę, gumkę przesuwasz lekko w dół i tworzysz "gniazdko" dla włosów, które tam wejdą później. Potem skręcasz kitkę tak jakbyś chciała zrobić koczka ślimaka i wsadzasz tę kitkę w "gniazdko", tzn powiedzmy od prawej do lewej i z powrotem, to już zależy jak długie masz włosy I przypinasz wsuwkami. Ja zrobiłam tak, że gumka od tej kitki się wsunęła w kok więc jest niewidoczna. Nie umiem tłumaczyć ogólnie, ale mam nadzieję, że to pomogło.

[chimay]

Napisane przez bluebells

I tak są ładne I masz naprawdę fajny kolor.

Dzięki

Napisane przez bluebells

Dziękuję!

A robi się tak: robisz niską kitkę, gumkę przesuwasz lekko w dół i tworzysz "gniazdko" dla włosów, które tam wejdą później. Potem skręcasz kitkę tak jakbyś chciała zrobić koczka ślimaka i wsadzasz tę kitkę w "gniazdko", tzn powiedzmy od prawej do lewej i z powrotem, to już zależy jak długie masz włosy I przypinasz wsuwkami. Ja zrobiłam tak, że gumka od tej kitki się wsunęła w kok więc jest niewidoczna. Nie umiem tłumaczyć ogólnie, ale mam nadzieję, że to pomogło.

Zrozumiałam i poćwiczę sobie to, chociaż wątpię, że wsuwki dadzą radę utrzymać moje końce, pewnie będę musiała użyć żabek, które są mało wyjściowe niestety. Szkoda, że nie robią jakichś ładnych, ozdobnych żabek, tylko taki nędzny plastik.

[bluebells]

Napisane przez chimay

Zrozumiałam i poćwiczę sobie to, chociaż wątpię, że wsuwki dadzą radę utrzymać moje końce, pewnie będę musiała użyć żabek, które są mało wyjściowe niestety. Szkoda, że nie robią jakichś ładnych, ozdobnych żabek, tylko taki nędzny plastik.

Też nad tym ubolewam, żabki po prostu nie wyglądają ;/ Mi ogólnie rzadko co trzyma fryzury w ryzach tak, żebym nie musiała poprawiać co godzinę w ciągu dnia. Ale z końcówkami nie mam takich problemów, raczej się układają.

[freckledlittle]

Napisane przez bluebells

Zmieniam zdanie co do wsuwek Odpowiednio wpięte potrafią mi utrzymać koka jak na zdjęciu Kierowałam się tym tutorialem z posta brulionbebeb, ostatni link, i muszę powiedzieć, że koczek jest fajny do noszenia na co dzień.

Jakie to ładne!

[bluebells]

Napisane przez freckledlittle

Jakie to ładne!

Dziękuję!

[Patryka]

bluebells, ale fajnie Ci wyszło! niestety ja mam chyba płaską głowę i na mnie taka fryzura nie wyglądałaby

Info dla dziewczyn czających się na suszarkę z jonizacją - od dziś są w Lidlu, nabyłam egzemplarz, mam nadzieję że się sprawdzi

[chimay]

Napisane przez bluebells

Też nad tym ubolewam, żabki po prostu nie wyglądają ;/ Mi ogólnie rzadko co trzyma fryzury w ryzach tak, żebym nie musiała poprawiać co godzinę w ciągu dnia. Ale z końcówkami nie mam takich problemów, raczej się układają.

Żabki fajnie wyglądają przy kręconych włosach, ale mam wrażenie, że na takich to nawet kawałek patyka by się sprawdził Na prostych niestety dają wrażenie niewykończonej fryzury i niedbalstwa.

Jedyne ozdobne żabki, jakie widziałam, to takie metalowe motylki, ale to u mnie już daje efekt dzidzia-piernik...więc motylkom mówię nie Wymyśliłam, że muszę te żabki jakoś chować i ostatnio często robię koka - obwarzanka, podpinam dwoma żabkami i owijam go grubą gumką, apaszką, opaską. Dzisiaj wpadłam do sklepów z akcesoriami i spodobały mi się takie apaszki do owijania koka z drutem w środku, który można zaginać w różne strony. W Bijou Brigitte sobie za to życzą 30-40 zł, w Claire's od 15, więc wzięłam te tańsze na próbę. Chociaż myślę, że takie coś można łatwo i tanio zrobić samemu, jak się ma choć odrobinę pomyślunku no i taki drut i kawałek materiału.

Napisane przez Patryka

bluebells, ale fajnie Ci wyszło! niestety ja mam chyba płaską głowę i na mnie taka fryzura nie wyglądałaby

Info dla dziewczyn czających się na suszarkę z jonizacją - od dziś są w Lidlu, nabyłam egzemplarz, mam nadzieję że się sprawdzi

Tak, u bluebells to fajnie wygląda. A ja też mam chyba czerep niepasujący do takiej fryzury, bo fryzura wyszła mi nędznie.

[freckledlittle]

Napisane przez chimay

Żabki fajnie wyglądają przy kręconych włosach, ale mam wrażenie, że na takich to nawet kawałek patyka by się sprawdził Na prostych niestety dają wrażenie niewykończonej fryzury i niedbalstwa.

Jedyne ozdobne żabki, jakie widziałam, to takie metalowe motylki, ale to u mnie już daje efekt dzidzia-piernik...więc motylkom mówię nie Wymyśliłam, że muszę te żabki jakoś chować i ostatnio często robię koka - obwarzanka, podpinam dwoma żabkami i owijam go grubą gumką, apaszką, opaską. Dzisiaj wpadłam do sklepów z akcesoriami i spodobały mi się takie apaszki do owijania koka z drutem w środku, który można zaginać w różne strony. W Bijou Brigitte sobie za to życzą 30-40 zł, w Claire's od 15, więc wzięłam te tańsze na próbę. Chociaż myślę, że takie coś można łatwo i tanio zrobić samemu, jak się ma choć odrobinę pomyślunku no i taki drut i kawałek materiału.



Tak, u bluebells to fajnie wygląda. A ja też mam chyba czerep niepasujący do takiej fryzury, bo fryzura wyszła mi nędznie.

Zaraz Cię palnę! Nieprawda! Proste włosy są piękne! Zwłaszcza, że są piękne zawsze, a nie wystylizowane, która to stylizacja zabiera czas i nerwy. No. Przywołuję Cię do porządku

Mogłabyś to jakoś zobrazować? Może być zdjęciem, bo za cholerę nie wiem, o co chodzi, google też nie pomaga

[brulionbebeb]

Napisane przez bluebells

Dziękuję!

A robi się tak: robisz niską kitkę, gumkę przesuwasz lekko w dół i tworzysz "gniazdko" dla włosów, które tam wejdą później. Potem skręcasz kitkę tak jakbyś chciała zrobić koczka ślimaka i wsadzasz tę kitkę w "gniazdko", tzn powiedzmy od prawej do lewej i z powrotem, to już zależy jak długie masz włosy I przypinasz wsuwkami. Ja zrobiłam tak, że gumka od tej kitki się wsunęła w kok więc jest niewidoczna. Nie umiem tłumaczyć ogólnie, ale mam nadzieję, że to pomogło.

Dzięki na dniach wypróbuję, może mi coś wyjdzie, mam dwie lewe ręce do fryzur xd

[jukaba]

Napisane przez freckledlittle

Zaraz Cię palnę! Nieprawda! Proste włosy są piękne! Zwłaszcza, że są piękne zawsze, a nie wystylizowane, która to stylizacja zabiera czas i nerwy. No. Przywołuję Cię do porządku

Mogłabyś to jakoś zobrazować? Może być zdjęciem, bo za cholerę nie wiem, o co chodzi, google też nie pomaga

hihihi wyskoczyl piegus i krzyczy

[szmyrk]

Plaskoglowe moje drogie, wlasnie tego typu fryzury, w odpowiednim nieladzie/tapirze pozwalaja skutecznie ukryc plaskoglowie - wiem cos o tym

Chimay - ja tez czesto "chowam" koka w apaszke czy chuste jakas. A poza zabkami dobre sa tez tego typu spinki Nie wiem, jak sie fachowo nazywa taki typ, ja je nazywam krokodylkami czy lapkami. Dostepne sa od najprostrzych po kwiaty i inne ozdoby. Wygladaja pieknie we wlosach (przy kokach tez!), dobrze trzymaja i co najwazniejsze... nie daje efektuz dzidzi-piernika