Mamusie czerwcowe 2014 - cz. III

[Kakusia]

Napisane przez Ka rolina

To ostro się wzięłaś do pracy I super, że udało się z obrączką
A co do diety, to 2 lata temu też jeszcze zalecali specjalną dietę przy karmieniu. Ja nie mówię, że będę wszystko jeść, bo chciałabym częściowo kontynuować tą dietę cukrzycową , tylko mniej restrykcyjnie. Nie będę jeść tłustego, smażonego, wzdymającego jak do tej pory. No i te uczulające owoce będę wprowadzała pojedynczo i obserwowała małego, ale już w przypadku nabiału, czy produktów nie-pełnoziarnistych już nie trzeba będzie się tak ograniczać jak teraz...

No właśnie o nabiale nie pamiętam o mlecznych produktach nie pamiętam? można było bez obaw? jogurty, mleko, serki homo etc?
No ja podobnie jak Ty - będę unikać tłustych smażonych i wzdymających, uczulające produkty stopniowo, a reszta z umiarem i delikatne jedzonko

Napisane przez Ka rolina

Troppo dopiero co pisała, że jej maluch wg ostatnich pomiarów waży 3800 g, a tu taka kruszynka 3 kg się urodziła Więc nie ma co się przejmować tą wagą z usg, może Twój synek też będzie mniejszy

dokładnie!!!!!! dlatego ciągle tu piszę, żeby się nie sugerować pomiarami z usg bo potem naprawdę można być w szoku!

Karolkya stres i zniecierpliwienie i takie czekanie na godzinę zero może wręcz niekorzystnie wpływać i wstrzymywać, hamować akcję, bo psychika blokuje. Także wyluzuj i nastaw się nie na max termin porodu tylko nawet później, bo to różnie bywa. Wiem co mówię, też tak miałam za pierwszym razem, dlatego teraz zmieniłam nastawienie i podchodzę do terminu z luzem i dystansem i Tobie życzę tego samego.

Co do biustonoszy do karmienia ja czytałam, że miseczkę powinno się wybierać rozmiar większą od końcówki ciąży, ale OBWÓD taki sam jak przed ciążą bo w obwodzie szybko wrócimy do stanu przed, a to obwód ma podtrzymywać ciężkie piersi

Chwalę się, że dziś zaczynam 40tc dokładnie tydzień do terminu i waga od 2,5tyg stoi w miejscu
Realizowanie planów c.d.

[Sola1]

Napisane przez Kakusia

No właśnie o nabiale nie pamiętam o mlecznych produktach nie pamiętam? można było bez obaw? jogurty, mleko, serki homo etc?
No ja podobnie jak Ty - będę unikać tłustych smażonych i wzdymających, uczulające produkty stopniowo, a reszta z umiarem i delikatne jedzonko

Jeśli Cię to interesuje to przeklejam Ci listę produktów z nabiałem, którą dostałam jeszcze na sr. Przeklejam całość, bo teraz już nie chce mi się kasować.

Produkty dozwolone w ciągu pierwszych 3 miesięcy karmienia:
- pieczywo jasne, graham, pełnoziarniste pieczywo razowe (nie więcej jak 4 kromki dziennie), pieczywo chrupkie, sucharki
- wszystkie rodzaje kasz, ryż, makaron
- mąka pszenna, razowa, kukurydziana, gryczana
- mleko 2% tłuszczu do 2 szklanek dziennie (jeśli matka lub ojciec są alergikami wskazane jest wyeliminowanie z diety matki karmiącej mleka i zastąpienie go przetworami mlecznymi gł. poleca się jogurty naturalne, jabłkowe, morelowe, brzoskwiniowe, gruszkowe, a także kefiry, twarożki, sery białe, żółte, topione);
-przetwory mleczne: jogurty do 2% tłuszczu gł. naturalne, jabłkowe, morelowe, brzoskwiniowe,
gruszkowe i śliwkowe w ograniczonych ilościach ze względu na możliwość wystąpienia wzdęć i kolek u dziecka, kefiry, maślanki, półtuste sery białe, sery żółte i topione
- chuda śmietana
- jajka sadzone, na miękko, jajecznica na parze lub niewielkiej ilości masła (białko jaja należy do produktów, które mogą uczulać dziecko, dlatego mama karmiąca , która sama skłonność do alergii nie powinna jeść więcej niż 2 jajka w tygodniu
- chude mięsa i wędliny, parówki odtłuszczone, chude kiełbasy drobione (w rodzinach alergicznych wskazane jest spożywanie wędlin własnej roboty)
- ryby także należą do produktów uczulających niemowlęta, mamy ze skłonnością do alergii muszą wyeliminować je z diety, pozostałe mamy mogą jeść wszystkie rodzaje ryb jednak nie więcej niż 2 razy w tygodniu
- masło, miękkie margaryny, oleje (rzepakowy, bezerukowy, słonecznikowy, sojowy), oliwa z oliwek
- warzywa takie jak: marchew, kapusta pekińska (w małych ilościach), cykoria, buraki, cukinia, dynia, koper, kukurydza w kolbach, marchew, ogórek, szparagi, szpinak, ziemniaki,
pietruszka i seler mogą również być przyczyną alergii u niemowląt
pomidor bez skóry w ograniczonych ilościach (najlepiej wprowadzić do diety jak dziecko ma już miesiąc),
kiełki słonecznika,
w pierwszym miesiącu karmienia piersią poleca się wyżej wymienione warzywa w formie gotowanej, natomiast od drugiego miesiąca życia dziecka można stopniowo wprowadzać warzywa surowe zaczynając od małych ilości (gł. marchew, ogórek, kapusta pekińska , cykoria);
- owoce:
w pierwszym miesiącu karmienia piersią można jeść jabłka i banany 2 szt. dziennie; pozostałe owoce wyszczególnione poniżej wprowadzać od drugiego miesiąca karmienia piersią:
melon, morele, brzoskwinie, awokado, arbuz, cytryna - sok, czarne jagody, gruszki, śliwki
- słodycze w ograniczonych ilościach, większa ilość spożywanych słodyczy może być przyczyną kolek u niemowląt
dozwolone słodycze: biszkopty, ciasta biszkoptowe z galaretką i ww. owocami, ciasta drożdżowe, dżemy niskocukrowe, miód, galaretki
- soki z jabłek, dyni, marchwi, bananów

Produkty przeciwwskazane w ciągu pierwszych 3 miesięcy karmienia piersią

- duże ilości pieczywa razowego, pieczywo z dodatkiem karmelu
- mleko 3,2 % tłuszczu
- mleko powyżej 2 szklanek dziennie
-jogurty truskawkowe, poziomkowe, malinowe, kiwi, pomarańczowe, sery pleśniowe, duża ilość serów topionych
- tłusta śmietana (powyżej 18% tłuszczu)
- jajecznica na boczku lub słoninie
- tłuste mięsa i wędliny, kiełbasy, kabanosy
- surowe mięso (tatar)
- wszystkie ryby wędzone
- słonina, smalec
- warzywa strączkowe (groch, fasola, bób, soja, soczewica)
-warzywa wzdymające (kalafior, kalarepa, brokuły, brukselka, kapusta biała i czerwona, kapusta kiszona, cebula, papryka, rzepa)
- rzodkiewka, szczypiorek, warzywa o intensywnym zapachu (czosnek, cebula)
- truskawki, agrest, ananas, czereśnie, grejpfrut, kiwi, maliny, mandarynki, mango, nektarynka, pomarańcza, porzeczki, poziomki, truskawki, winogrona, wiśnie
- słodycze zawierające duże ilości tłuszczu (torty z tłustymi masami, czekolada, przetwory wysoko słodzone)
- soki z owoców cytrusowych, pestkowych (winogronowy, jeżynowy, malinowy z czarnej porzeczki)

[Kakusia]

Napisane przez Sola1

Niestety nie wiem czy zawsze odchodzą partiami. Może u niektórych od razu idzie całość

mi poszły całość naraz lały się tak od sali na patologii po korytarz aż doleciałam do wc i jeszcze długo musiałam tam być bo lało się jak z wiadra litrami potem już tylko kapały jakieś resztki, więc jak to się mówiło - rodziłam na sucho

Ooo dziękuję za listę

[karolkya]

Napisane przez zophiee

karolkya Dopinguję, i też proszę o kciuki, żeby wykurzanie się powiodło
Ja wizytuję jutro popołudniu

Coś mi się wydaje że jednak ten 1 czerwca nas zastanie... ale mimo wszystko i

Gdzie te 17 stopni zapowiadane i deszcz ja się pytam?? na termometrze 29 stopni i słońce ugotować się można... a ja chciałam poprasować...

[majkela12]

Napisane przez zophiee

[/COLOR]Majkela Przykro mi, że nie wyszło z zakupem
Mam nadzieję, ze traficie na jeszcze fajniejsze

Napisane przez Sola1

To szkoda z tym mieszkaniem... Ale może trafi Wam się coś fajniejszego.

Napisane przez beat@

Ja po wizycie. No i wszysyko póki co jest w porządku. Lekarka mnie badała i powiedziała że jeszcze wszystko daleko w lesie. Pobrała wymaz i jutro muszę do laboratorium to zanieść, oczywiście zgubię się bo to nie w szpitalu ale gdzieś obok. No i jutro też usg. Zobaczymy jak jest ułożona. Ginka mi powiedziała że sprawdzimy też wagę małej bo mam spory brzuch więc Milenka może troszkę ważyć. Aż się jutra doczekać nie mogę

i za usg

Napisane przez Bogini Bastet

dzisiaj wizytuję, więc bardzo proszę o kciukasy

majkela to znaczy, że to mieszkanie nie było Wam pisane zobaczysz znajdziecie lepsze

i oczywiście zaciskam

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

[/COLOR]Mam jeszcze pytanie do wszystkich: czy któraś z Was rodziła /planuje rodzić w szpitalu o 1 stopniu referencyjności?

Ja rodziłam i teraz też planuję. Pod warunkiem, że dalej będzie wszystko ok, bo np. planowanej cesarki tam nie chce. Poza tym, żeby tam rodzić, trzeba skończyć 37tc i przyjmują tylko bezproblemowe ciąże.

Napisane przez zophiee

Wykurzania nie było, bo usnęłam grubo przed tż, chyba po tej burzy mnie zmogło
A rano jak to rano, zawsze w niedoczasie... Nastawiam się na wieczór!

No to za owocny wieczór

Napisane przez NecroKitty

Dzień dobry. Ale mam noc za sobą. Nałykałam się nospy na noc, żeby przegnać te skurcze za to z nerwów budziłam się co chwilę, mała ze mną, zaczynała się wiercić i już nie mogłam usnąć, tak całą noc... koszmar teraz trochę odespałyśmy.

Napisane przez Kakusia

Chwalę się, że dziś zaczynam 40tc dokładnie tydzień do terminu i waga od 2,5tyg stoi w miejscu [/COLOR][/B]
Realizowanie planów c.d.

A i dzięki Tobie zdjęłam wczoraj obroczke Szkoda mi było, bo w poprzedniej ciąży miałam nawet na porodówce, no ale wtedy była zima Torbę spakowałaś????
--------------------------------------
Moje dzisiejsze plany wzięły w łeb i muszę sobie coś nowego wymyśleć
A może wezmę się za torbę

Co do wód, to w poprzedniej ciąży obudziły mnie o 2 w nocy, takim magicznym "pyk". Nie było tego dużo. Stopniowo, ze mnie odchodziły, a że były czyste, dopiero po ok 2h pojechaliśmy do szpitala. Wtedy też dopiero czop mnie zaczął opuszczać
Co do badań, mimo że posiadałam swoje z 37tc po przyjęciu mnie na porodówkę lekarz zrobił swoje usg. Pamiętam moje zdziwienie, bo mój lekarz straszył mnie, że Adaś będzie ważył ponad 4kg, a szpitalny lekarz wymierzył 3700g i taki faktycznie Adaś się urodził.

[__Sylwia__88]

Napisane przez karolkya

Coś mi się wydaje że jednak ten 1 czerwca nas zastanie... ale mimo wszystko i

Gdzie te 17 stopni zapowiadane i deszcz ja się pytam?? na termometrze 29 stopni i słońce ugotować się można... a ja chciałam poprasować...

U mnie się ochłodziło, chwilkę popadał deszcz i od razu świerze powietrze.

Macie rację z tym biustonoszem- muszę go wymienić.

Dziś mamy pogrzeb taty bliskiej koleżanki. Wypada iść, tż w pracy więc pojadę sama choć od wczorajszego wieczora coś mnie brzuch pobolewa. Może skończyć sie tak że pójdę tylko na mszę bo na cmentarz jest dosyć spory kawałek do przejścia. Rano byłam na bazarku i miałam bóle takie jak na @ więc mogą się powtórzyć.

Kopnijcie mnie w tyłek i każcie ogarnąć dom.

[pater86]

Napisane przez sylvuniaa84

Jeszcze łóżeczko nie skrecone,a najlepsze jest to ze wózka nie mamy :/
Czy jest jeszcze jakas mamusia co wstrzymuje sie z zakupem wózka do ostatniej chwili?

Bo ja ciagle twierdze ze jeszcze jest czas....

Niby jest jeszcze czas, ale wiem po sobie, że jak w końcu zrobiłam i kupiłam wszystko co miałam w planie, jakoś tak odetchnęłam więc może ogarnij wszystko dla Twojego wewnętrznego spokoju
Kucyk_Truskawkowy u mnie w mieście jest jeden szpital z III st. referencyjności, na wizyty chodzę do ordynatora jego oddziału, więc nie miałam się nad czym zastanawiać... Ale jeśli miałabym inny dobry szpital w pobliżu na pewno nie upierała bym się nad tym III st.

U mnie ani w nocy, ani teraz żadnych skurczy, przepowiadaczy ani tym podobnych ekscesów... Chyba nie miałam jeszcze żadnego skurczu Lekarz mówił, że poród będzie wcześniej, a tu nic pozostaje grzecznie czekać

[poziomkka]

Hejka
Czy któraś z Was znalazła już jakiś sposób na puchnące stopy??Bo ja już nie daję rady Upał, nie upał, nogi w górze, w dole, w wodzie zimnej wrrr Nie ma różnicy i tak są balony ;/

Napisane przez karolkya

Dzien dobry
Burza w nocy nie pomogl, Mala dalej w brzuszku... Poprosze o jakis doping dla nas

Proponuję umyć podłogę na kolanach A potem małe wykurzanko

Napisane przez Bogini Bastet

dzisiaj wizytuję, więc bardzo proszę o kciukasy
:

Napisane przez _Maya_

w pierwszej ciaży miałam o jakieś 2 rozmiary większe przy karmieniu

Nie strasz!! Ja przed zajściem w ciążę miałam giganty 75D, teraz mam 85D to będę musiała kupić 85F ??

[pater86]

Napisane przez Kakusia

Chwalę się, że dziś zaczynam 40tc dokładnie tydzień do terminu i waga od 2,5tyg stoi w miejscu
Realizowanie planów c.d.

klask i:

Sola1 dziękuję za listę

[poziomkka]

Napisane przez Kakusia

Co do biustonoszy do karmienia ja czytałam, że miseczkę powinno się wybierać rozmiar większą od końcówki ciąży, ale OBWÓD taki sam jak przed ciążą bo w obwodzie szybko wrócimy do stanu przed, a to obwód ma podtrzymywać ciężkie piersi
Chwalę się, że dziś zaczynam 40tc dokładnie tydzień do terminu i waga od 2,5tyg stoi w miejscu

Oo dzięki Ci za info o rozmiarówce, w takim razie musze nabyć 75F...ciężko będzie
za 40 tc !!

Sola za listę!

[Kucyk_Truskawkowy]

Dziękuję za odpowiedzi i czekam na kolejne
Pytam się bo we Wrocławiu jest przepełnienie i odsyłają do mniejszych szpitali pod Wrocławiem. Więc może odrazu lepiej kierować się do małego szpitala.

Napisane przez majkela12

Ja rodziłam i teraz też planuję. Pod warunkiem, że dalej będzie wszystko ok, bo np. planowanej cesarki tam nie chce. Poza tym, żeby tam rodzić, trzeba skończyć 37tc i przyjmują tylko bezproblemowe ciąże.

A czemu planowanej cc byś tam nie chciała?
Mi mówili że przyjmują od 36 tygodnia

W czwartek mam wizytę i zapytam się mojego gina czy mogę w takim szpitalu rodzić.


Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[Kakusia]

Napisane przez majkela12

A i dzięki Tobie zdjęłam wczoraj obroczke Szkoda mi było, bo w poprzedniej ciąży miałam nawet na porodówce, no ale wtedy była zima Torbę spakowałaś????
--------------------------------------
Moje dzisiejsze plany wzięły w łeb i muszę sobie coś nowego wymyśleć
A może wezmę się za torbę

Co do wód, to w poprzedniej ciąży obudziły mnie o 2 w nocy, takim magicznym "pyk". Nie było tego dużo. Stopniowo, ze mnie odchodziły, a że były czyste, dopiero po ok 2h pojechaliśmy do szpitala. Wtedy też dopiero czop mnie zaczął opuszczać
Co do badań, mimo że posiadałam swoje z 37tc po przyjęciu mnie na porodówkę lekarz zrobił swoje usg. Pamiętam moje zdziwienie, bo mój lekarz straszył mnie, że Adaś będzie ważył ponad 4kg, a szpitalny lekarz wymierzył 3700g i taki faktycznie Adaś się urodził.

Dzięki
To dobrze, że ściągnęłaś chociaż na wszelki wypadek, jeszcze niewiadomo jakie upały przyjdą i jakby palce potem wyglądały mnie ulżyło po ściągnięciu bo już miałam wizje, że mi będą przecinać
Taaak torba SPAKOWANA
Czemu musisz plany zmienić?
Zapomniałam napisać, że przykro mi z powodu mieszkanka ale przecież nie ono jedyne, na pewno znajdziecie jeszcze ładniejsze i się uda wiem, że wtedy to już pewnie na 4 osoby a zależało Wam na zdolności /3os ale uda się na pewno

Sylwia do roboty!!!!
a tak serio samej przydałby mi się jakiś power z rana żeby ogarnąć mieszkanie, poprasować, prania zrobić...

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Napisane przez pater86

klask i:

Napisane przez poziomkka

Oo dzięki Ci za info o rozmiarówce, w takim razie musze nabyć 75F...ciężko będzie
za 40 tc !!

dziękuję
ależ pokaźny rozmiarek

[Mala_Czarno_Biala]

Cześć Dziewczyny. Czytam Was codziennie ale na pisanie nie mam sił. Wczoraj wieczorem kochany Mąż zrobił mi z resztek płyt meblowych taki stoliczek na laptopa żebym mogła sobie korzystać w łóżku, bo czuję się coraz gorzej, a na brzuchu nie bylo jak go postawić...
Zawroty głowy i lekkie mdłości w połączeniu z mega silnymi bólami kręgosłupa wyłączyły mnie już prawie zupełnie z wszelkiej aktywności fizycznej, nawet siedzenie przy biurku dużo mnie kosztuje.

ALE! wczoraj już truskawki były po 6,5zł A w środę Mężu przywiezie mi ze Świdnicy bo tam już po 4zł są!

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Pytam się bo we Wrocławiu jest przepełnienie i odsyłają do mniejszych szpitali pod Wrocławiem.

Kucyku, a skąd wiesz?
Ja zaczęłam zastanawiać sie nad Trzebnicą, nasza wspólna położna ostatnio polecała ten szpital...

[karolkya]

Kucyku ja z tego co patrzę to mój szpital ma III stopnień a ten "zapasowy" też. Pewnie wchodziłaś ale masz link do stronki z podziałem na województwa i szpitale

[Bogini Bastet]

Napisane przez zophiee

Nastawiam się na wieczór!

tylko tym razem nie usnuj przed tżetem

Napisane przez NecroKitty

Ale mam noc za sobą. Nałykałam się nospy na noc, żeby przegnać te skurcze .

współczuję. a mierzysz ich częstotliwość? kiedy masz wizytę u lekarza albo kolejne ktg? wytrzymaj jeszcze trochę, 37 tc tuż tuż

Napisane przez Sola1

U mnie było tak dziwnie, bo w domu i jeszcze na IP były przezroczyste, a jak byłam już na fotelu to już poszły zielone. Ale z tego co słyszałam to chyba nie zdarza się to często.

może maleństwo zrobiło smółkę i stąd zmiana zabarwienia wód

Napisane przez Kakusia

Chwalę się, że dziś zaczynam 40tc dokładnie tydzień do terminu i waga od 2,5tyg stoi w miejscu

wobec tego podwójne gratki

Napisane przez Kakusia

mi poszły całość naraz lały się tak od sali na patologii po korytarz aż doleciałam do wc i jeszcze długo musiałam tam być bo lało się jak z wiadra litrami potem już tylko kapały jakieś resztki, więc jak to się mówiło - rodziłam na sucho

serio, wód jest aż tak dużo dziś zabezpieczam łóżko

Napisane przez poziomkka

Czy któraś z Was znalazła już jakiś sposób na puchnące stopy??Bo ja już nie daję rady

nie znam, ale chętnie poznam bo moje już zdążyły spuchnąć a jest 11 rano

kompletnie opadłam z sił, wzięłam prysznic, ogoliłam to i owo (coraz bardziej niewykonalne), nabalsamowałam się i padam na pyszczek....

Kurczę Dziewczyny jak Wy dajecie radę w 39-40 tc?

[karolkya]

Napisane przez poziomkka

Oo dzięki Ci za info o rozmiarówce, w takim razie musze nabyć 75F...ciężko będzie
za 40 tc !!

Ja teraz noszę juz 75F... więc przeraża mnie jeszcze bardziej rozmiar do karmienia... Ale mam zamiar kupić teraz jakiś bawełniany do szpitala, a potem jak się trochę unormuje karmienie jakiś fajniejszy.

Sola dzięki za listę myślę że się przyda

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Napisane przez Bogini Bastet

Kurczę Dziewczyny jak Wy dajecie radę w 39-40 tc?

Nie dajemy, przynajmniej ja...

przyszła paczka z rożkiem i ochraniaczem na łóżeczko teraz tylko poprasować pranie i mogę łóżeczko ubierać

[Sola1]

Napisane przez Bogini Bastet

może maleństwo zrobiło smółkę i stąd zmiana zabarwienia wód

Bardzo możliwe

Napisane przez Bogini Bastet

serio, wód jest aż tak dużo dziś zabezpieczam łóżko

Tak szczerze to nie wiem czy takie podkłady jednorazowe dadzą radę z taką ilością Może tak bardziej dla spokoju ducha Przynajmniej patrząc na te podkłady co ja mam Lepiej chyba postawić obok wiaderko

[Ka rolina]

Napisane przez zophiee

Nie wiem, czy na izbie przyjęć, jak kwalfikują do przyjęcia na oddział porodowy robią jeszcze USG

Ja trafiłam do szpitala 2 dni przed porodem (miałam okropną wysypkę na całym ciele) i wtedy przy przyjęciu robili mi usg. A jak już mi wody odeszły i miałam się zbierać na porodówkę to usg już nie było. Ale nie mam pojęcia jak to jest jak przyjeżdżasz, kiedy poród już się zacznie

Napisane przez beat@

Troppo, Berenika - gratuluję !!! Dostałyście najpiękniejszy prezent :brawo:

Ja po wizycie. No i wszysyko póki co jest w porządku. Lekarka mnie badała i powiedziała że jeszcze wszystko daleko w lesie. Pobrała wymaz i jutro muszę do laboratorium to zanieść, oczywiście zgubię się bo to nie w szpitalu ale gdzieś obok. No i jutro też usg. Zobaczymy jak jest ułożona. Ginka mi powiedziała że sprawdzimy też wagę małej bo mam spory brzuch więc Milenka może troszkę ważyć. Aż się jutra doczekać nie mogę

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

za wizytę i trzymam za dzisiejsze usg .

Napisane przez Bogini Bastet

Dzień dobry Brzuchatki

dzisiaj wizytuję, więc bardzo proszę o kciukasy

za wizytę

Napisane przez karolkya

Dzien dobry
Burza w nocy nie pomogl, Mala dalej w brzuszku... Poprosze o jakis doping dla nas
Wyslane za pomoca Tapatalk2

No to dopingujemy

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Mam jeszcze pytanie do wszystkich: czy któraś z Was rodziła /planuje rodzić w szpitalu o 1 stopniu referencyjności?

Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

Mój szpital ma II stopień, ale za bardzo nie mam wyboru, bo w naszym regionie nie ma lepszego.

Napisane przez __Sylwia__88

Dziewczyny już karmiące powiedzcie mi czy piersi przy karmieniu dużo się większe robią jak pod koniec ciąży?
Bo kupiłam dziś biustonosz do karmienia, podoba mi się bo jest z fiszbinami i przyjemnej bawełny a nie tych typowych szmatkowych i teraz jest w sam raz- kupowałam bez mierzenia. I nie wiem czy go zostawić czy wymienić.

Ja miałam gigantyczny biust w czasie karmienia,chyba większy niż w ciąży...a teraz w ciąży mi się w ogóle nie powiększył, więc na razie nie kupuję biustonoszy. Dopiero jak będę karmiła to się zmierzę i zamówię coś. Na razie mam kilka szmacianych po karmieniu córki...I myślę tak jak dziewczyny, że lepiej wymienić biustonosz, bo później może być ciasny, zwłaszcza, że nie jest taki szmaciany co to się bardzo rozciągają.

Napisane przez zophiee

Dzień dobry brzuchatki
My też w dwupaku.
Wykurzania nie było, bo usnęłam grubo przed tż, chyba po tej burzy mnie zmogło
A rano jak to rano, zawsze w niedoczasie... Nastawiam się na wieczór!

Za to przywiozłam sobie wczoraj z pracy piłkę rehabilitacyjną i zamierzam na niej poskakać trochę, co by grawitacja zrobiła swoje
Od rana bóle jak na miesiączkę, ale też nie jakieś szczególne, i kilka przepowiadaczy, poza tym cisza

Bogini Kciuki za wizytę. Mam nadzieję, że maluchy zaskoczą nas pozytywnie wagą
Kucyk_Truskawkowy Ja wybrałam III stopień referencyjności
Sylwia__88 Opinia jest taka, że obwód powinien mieć dobrą regulację, a miseczka rozmiar większa od tej z którą kończyłaś ciążę. Także lepiej wymień, bo tak jak napisała Bogini, ucisk dla piersi jest niewskazany
beat@ Super, że wczorajsza wizyta pozytywnie, no i kciuki za dzisiejszą
karolkya Dopinguję, i też proszę o kciuki, żeby wykurzanie się powiodło
Ja wizytuję jutro popołudniu

Dobrego dnia brzuchatki

No proszę to też doping .

[Bogini Bastet]

ja planuje wybrać się do decathlonu po te staniki:

http://www.decathlon.pl/stanik-artengo-id_8186118.html
http://www.decathlon.pl/stanik-fitne...d_8207836.html

muszę kupić stanik w tym tygodniu, bo to jedyna (chyba) rzecz, której mi brakuje w torbie

[Ka rolina]

Napisane przez NecroKitty

Dzień dobry. Ale mam noc za sobą. Nałykałam się nospy na noc, żeby przegnać te skurcze za to z nerwów budziłam się co chwilę, mała ze mną, zaczynała się wiercić i już nie mogłam usnąć, tak całą noc... koszmar teraz trochę odespałyśmy.





O właśnie. I jaki one mają kolor? zawsze są przezroczyste?

A jak dzisiaj się czujesz? Skurcze odpuściły ??
A co do wód to moje były lekko różowe i trochę spanikowałam jak je zobaczyłam. Ale, że byłam w szpitalu to poleciałam do położnej i ona powiedziała, że są prawidłowe. A jakoś zawsze jak słyszałam, że wody mają być przezroczyste to myślałam, że bezbarwne I nie wiem, czy to tylko u mnie tak było, czy zawsze są lekko podbarwione krwią A co do ilości to u mnie pierwsze chluśnięcie było bardzo obfite. Praktycznie całe spodnie miałam zalane. A później jeszcze dosyć mocno leciało, tak, że potrzebny był ten wielki podkład poporodowy.

Napisane przez Kakusia

No właśnie o nabiale nie pamiętam o mlecznych produktach nie pamiętam? można było bez obaw? jogurty, mleko, serki homo etc?
No ja podobnie jak Ty - będę unikać tłustych smażonych i wzdymających, uczulające produkty stopniowo, a reszta z umiarem i delikatne jedzonko

Chwalę się, że dziś zaczynam 40tc dokładnie tydzień do terminu i waga od 2,5tyg stoi w miejscu
Realizowanie planów c.d.

Ja mogłam z córką jeść nabiał bez ograniczeń
za tydzień i za wagę I powodzenia w realizacji planów

Napisane przez karolkya

Coś mi się wydaje że jednak ten 1 czerwca nas zastanie... ale mimo wszystko i

Gdzie te 17 stopni zapowiadane i deszcz ja się pytam?? na termometrze 29 stopni i słońce ugotować się można... a ja chciałam poprasować...

U mnie
A 1 czerwca to też piękna data

Ja już dzisiaj po pobraniu krwi w przychodni i wizycie u położnej. Nie było badania, ani ktg, tylko posłuchała tętna małego i pomacała mi brzuch, po czym stwierdziła, że mały ma już na pewno grubo ponad 2 kg. Oprócz tego mnie zważyła i przytyłam 1 kg w ciągu ostatnich 2 tygodni, więc nie jest tak źle biorąc pod uwagę mój apetyt ostatnio...chociaż myślałam, że na tej diecie już więcej nie przytyję

[Kakusia]

Napisane przez Bogini Bastet

serio, wód jest aż tak dużo dziś zabezpieczam łóżko

nie znam się za bardzo bo mam tylko jedno swoje doświadczenie, ale wydaje mi się, że raczej rzadkością jest 'zalanie' łóżka że kobieta albo instynktownie, albo po usłyszeniu pyk, albo (tak jak u mnie) poczuje silną potrzebę jak na siusiu i szybko się jednak wstaje z tego łóżka tak czy siak podkład na łóżko by nie pomógł

Napisane przez Sola1

Lepiej chyba postawić obok wiaderko

dokładnie o tym samym pomyślałam

Karolina dziękuję

[bluesky89]

Cześć
Nie odzywalam sie teraz, bo Tz mial 3 dni wolnego, wiec nawet nie bylo czasu
Gratulacje dla mamusiek strasznie Wam zazdroszczę, bo ja już mam dość
Jutro mamy wizyte, zobaczymy co tam sie dzieje... wczoraj caly dzien bolal mnie brzuch jak na @, teraz tez zaczyna..
I jak zawsze mialam powera, tak dziś nie moge sie zebrac, zeby cokolwiek zrobic
Popatrzyłam sobie na ta stronke z referencyjnoscia i moj szpital ma II stopien...

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

[pater86]

Napisane przez karolkya

przyszła paczka z rożkiem i ochraniaczem na łóżeczko teraz tylko poprasować pranie i mogę łóżeczko ubierać

To pięknie jak to łóżeczko już stoi to już by się chciało iść rodzić

[majkela12]

Napisane przez __Sylwia__88

Kopnijcie mnie w tyłek i każcie ogarnąć dom.

Proszę i ja też poproszę na rozpęd

Napisane przez poziomkka

Hejka
Czy któraś z Was znalazła już jakiś sposób na puchnące stopy??Bo ja już nie daję rady Upał, nie upał, nogi w górze, w dole, w wodzie zimnej wrrr Nie ma różnicy i tak są balony

Nie pomogę, też mam nogi jak u shreka rano wstaję, a palce u nóg jak serdelki. Na wieczór wcieram kremem perfecta mama, ale gucio daje. W upał moczę nogi w wodzie z solą, oprócz chwilowej ulgi opuchlizna dalej pozostaje

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

A czemu planowanej cc byś tam nie chciała?
Mi mówili że przyjmują od 36 tygodnia

Jakby nie było cc to nie naturalny poród i jakoś bezpieczniej czułabym się w lepszym szpitalu....ale już mi to raczej nie grozi, bo mała siedzi główką w dół więc jadę do szpitala bliżej domu, zawsze ktoś mnie odwiedzi... poza tym już umówiłam się z położną.

Napisane przez Kakusia

Dzięki
To dobrze, że ściągnęłaś chociaż na wszelki wypadek, jeszcze niewiadomo jakie upały przyjdą i jakby palce potem wyglądały mnie ulżyło po ściągnięciu bo już miałam wizje, że mi będą przecinać
Taaak torba SPAKOWANA
Czemu musisz plany zmienić?
Zapomniałam napisać, że przykro mi z powodu mieszkanka ale przecież nie ono jedyne, na pewno znajdziecie jeszcze ładniejsze i się uda wiem, że wtedy to już pewnie na 4 osoby a zależało Wam na zdolności /3os ale uda się na pewno

Gratuluję torby
Co do paluchów to zaczęły mi puchnąć u nóg, więc kwestia czasu, a zaraz spuchnę u rąk
Plany same mi się zmieniły, lekcje ang mam przełożoną, miała przyjechać kumpela, ale coś jej wypadło. No nic pozostaje mi posprzątać w domu
co do mieszkania, wiem wiem dajemy sobie na luz, ale jakoś ciężko....

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

ALE! wczoraj już truskawki były po 6,5zł A w środę Mężu przywiezie mi ze Świdnicy bo tam już po 4zł są!

To do Ciebie, u nas 8,5 zł

Napisane przez Ka rolina

Ja już dzisiaj po pobraniu krwi w przychodni i wizycie u położnej. Nie było badania, ani ktg, tylko posłuchała tętna małego i pomacała mi brzuch, po czym stwierdziła, że mały ma już na pewno grubo ponad 2 kg. Oprócz tego mnie zważyła i przytyłam 1 kg w ciągu ostatnich 2 tygodni, więc nie jest tak źle biorąc pod uwagę mój apetyt ostatnio...chociaż myślałam, że na tej diecie już więcej nie przytyję

[kinia8906]

Dzisiaj równo 2 tyg zostało wdg terminu.... pojedyńcze skurcze się pojawiają ale zdarzy się to 2-3 razy na dzień i tyle. Jutro ide na wizyte kontrolną więc ciekawe co powie lekarz. Najtrudniejsze są wieczory i noce :/ Spać ciężko. Wczoraj mała tak bardzo sie wierciła cały dzień, że sie zastanawiałam co to oznacza. Chciałabym już!

[karolkya]

Chwale sie moim minimalistycznym lozeczkiem i rozkiem i zmykam pradsowac dalej.

Wyslane za pomoca Tapatalk2

[__Sylwia__88]

Napisane przez karolkya

przyszła paczka z rożkiem i ochraniaczem na łóżeczko teraz tylko poprasować pranie i mogę łóżeczko ubierać

Jak "ubierzesz" łóżeczko pochawal się efektem.

Mnie wczoraj mąż pyta kiedy chce łóżeczko poskładać, chyba wczoraj miał ochotę. Ale wczoraj wyprałam rożki i pościel i ochraniacz to może w tym tygodniu złożymy. Choć jak ostatnio tydzień temu męża pytałam kiedy złożymy to powiedział że jeszcze jest czas. Chyba dociera że już niedługo.

Napisane przez Bogini Bastet

ja planuje wybrać się do decathlonu po te staniki:

http://www.decathlon.pl/stanik-artengo-id_8186118.html
http://www.decathlon.pl/stanik-fitne...d_8207836.html

muszę kupić stanik w tym tygodniu, bo to jedyna (chyba) rzecz, której mi brakuje w torbie

Teraz jest w decathlonie darmowa dostawa. Fajnie wyglądają tylko cena troche wysoka.


Dziewczyny a powiedzcie mi- sama tego nie naznoszę i nie toleruje - ale dajecie/dawałyście położnej która z wami była przy porodzie jakiś ekstra "dodatek do pensji" dla lepszej opieki? Bo nie mam kompletnie pojęcia. Ja nie uważam tego za dobrych praktyk ale wiadomo jak to w szpitalach bywa, innczej człowieka traktują.

[NecroKitty]

Piszecie o problemie ze zdejmowaniem obrączek. Ja nie noszę od połowy ciąży bo mi spadała... chyba mi palce schudły bo dopiero jak spuchną jest dobra

Napisane przez Bogini Bastet

współczuję. a mierzysz ich częstotliwość? kiedy masz wizytę u lekarza albo kolejne ktg? wytrzymaj jeszcze trochę, 37 tc tuż tuż

Mierzyłam wczoraj. Były co 15min ale po nospie forte przeszły. Dzisiaj od rana miałam 2 i po magnezie się uspokoiło. KTG mam w piątek. Lakarka cały czas twierdzi, że jak wytrzymam do skończonego 36tyg to już nie ma co się martwić, a tu jeszcze całe 2 dni

Napisane przez Ka rolina

A jak dzisiaj się czujesz? Skurcze odpuściły ??
A co do wód to moje były lekko różowe i trochę spanikowałam jak je zobaczyłam. Ale, że byłam w szpitalu to poleciałam do położnej i ona powiedziała, że są prawidłowe. A jakoś zawsze jak słyszałam, że wody mają być przezroczyste to myślałam, że bezbarwne I nie wiem, czy to tylko u mnie tak było, czy zawsze są lekko podbarwione krwią A co do ilości to u mnie pierwsze chluśnięcie było bardzo obfite. Praktycznie całe spodnie miałam zalane. A później jeszcze dosyć mocno leciało, tak, że potrzebny był ten wielki podkład poporodowy.

Dużo lepiej niż wczoraj. Wzięłam tylko magnez rano i puki co skurcze miałam 2 rano a teraz spokój.
Z tymi wodami to wszędzie piszą co innego, że powinny być przezroczyste ale mogą też być zielonkawe, różowe lub mleczne Jak chlusną porządnie to pal licho ale jak tylko się sączą to już bym się martwiła czy to normalna wydzielina czy nie.

[pater86]

Napisane przez __Sylwia__88

Dziewczyny a powiedzcie mi- sama tego nie naznoszę i nie toleruje - ale dajecie/dawałyście położnej która z wami była przy porodzie jakiś ekstra "dodatek do pensji" dla lepszej opieki? Bo nie mam kompletnie pojęcia. Ja nie uważam tego za dobrych praktyk ale wiadomo jak to w szpitalach bywa, innczej człowieka traktują.

Też się nad tym zastanawiałam... Masz jakąś swoją położną? Ja nie ugadywałam się z żadną, po prostu przyjdzie mi rodzić z tą, która akurat będzie na zmianie... Ale wiadomo, że u nas w szpitalach jednak praktykuje się "podziękowanie" położnym czy lekarzom za swoją pracę, co tu dużo mówić idzie się i daje kopertę! Dla mnie to oburzające, ale jeśli mają dzięki temu lepiej się mną czy małym zająć to już całkiem nie wiem co robić

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

karolkya cudne łóżeczko

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

Kucyku, a skąd wiesz?
Ja zaczęłam zastanawiać sie nad Trzebnicą, nasza wspólna położna ostatnio polecała ten szpital...

Od położnych, lekarza i na forach czytałam. Skoro jedna z czterech porodówek jest zamknięta to nic dziwnego...



Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Napisane przez karolkya

Kucyku ja z tego co patrzę to mój szpital ma III stopnień a ten "zapasowy" też. Pewnie wchodziłaś ale masz link do stronki z podziałem na województwa i szpitale

Tak, tak wchodziłam

Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka