2014-07-30, 14:20 | #601 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Cytat:
My raczej też na 5w1 się zdecydujemy. Nawet dziś położna była i mówiła tak jak by tylko ta szczepionkę brała pod uwagę. Ja nie wiem ile tetrowek mam w obiegu nawet. Właśnie skończyłam prasowania, a pralka kończy prac następne. Ja prasuje wszystkiego rzeczy Małego, nie potrafię nie wyprasowanego ubrania do szafy włożyć. Takie zboczenie mam. I wszystko musi być idealnie, równo złożone Powiedzcie mi czy odebranie nr pesel jest jakoś bardzo ważne? Bo jeszcze nie odebraliśmy, tz nie ma w tyg a mi z Młodym nie chce się po urzędach chodzic. Ps. Nawet nie wiecie jak Wam zazdroszczę tych wyjazdów nad morze.
__________________
Był 13.07.2013 26.10.2013 Jesteś z nami http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png |
|
2014-07-30, 14:23 | #602 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 307
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
U mnie może i sterylnie póki co ale za to za nic w świecie i nikt nie zmusi mnie do wyprasowania czegokolwiek dla małej a już z pewnością nie tetrówki które u nas ciągle ulane
Jak Was czytam to dochodzę do wniosku że chyba za duży klosz ochronny roztaczam nad małą dziś w ramach przemyśleń na spacer założyłam opaskę zamiast czapeczki Właśnie za to lubię nasz wątek- każda ma inne zdanie, poglądy i można sobie porównać, przemyśleć, dowiedzieć się Chrzest- u mnie babcia nalega, a ja taka trochę anty jestem, myślę że może na roczek się zdecydujemy albo jakoś tak. W każdym razie raczej w przyszłym roku. ---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ---------- Pesel jest potrzebny do zgłoszenia do ubezpieczenia w pracy, ale i bez peselu przyjmą przecież dziecko u lekarza |
2014-07-30, 14:30 | #603 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
TroppoSensibile to Ty mieszkasz z mamą???ni wiedziałam! I TŻ przy Niiej tak naskakuje na Ciebie i Cię dobija? Ale Ci się faktycznie mały krzykacz trafił pewnie zasługa nerwów w ciąży ja w ciąży z Dominiką byłam bardzo nerwowa i płaczliwa i ciągle się kłóciliśmy z TŻtem- i Dominika była strasznym płaczkiem przez pierwsze 3mce. Ojj bardzo nadrważliwa na wszystko i musiała być ciągle noszona na rękach. Podobno (opinia osób z boku) w drugiej ciąży byłam spokojniejsza Ile Adaś warzy? Spacery na spacerze jak muszę to wyciągam brzdąca z wózka. Nie zakładam czapeczki ani skarpetek,chyba że chłodniej (wtedy też mam ogromne dylematy?). Nawet teściowa już się nie szokuje, a przy pierwszej było oburzenie Ale czy tylko w upały nie zakładacie czapki czy jak chłodniej to też nie? Chusteczki do pupy używamy, nie chce mi się bawić w waciki i wodę Kąpiel myjemy już od 2-3tyg Hippem nie balsamuję, jedynie fałdki traktuję Bepanthenem bo ma czerwone. Pupę smarowaliśmy na początku Bepanthenem, prawie po każdej kupie. Teraz obowiązkowo przy kąpieli a tak to jak widzę, że jest czerwona. (albo jak TŻ przebiera bo On bardzo się pilnuje z kremem ) Pampersy ciągle na Pampersach i chcę być przy nich jak najdłużej. Ale chyba tu jedyni zostaliśmy na "1" jeszcze ? jeszcze półtorej paczki i na "2" idziemy Ubranka preferujemy body (bez rękawów, kr. rękaw lub długi) + półśpiochy, legginsy na noc same body Wózek mamy Graco Evo, jestem bardzo zadowolona z wózka, ale że koła ma piankowo-kauczukowe to trochę terkoczą na chodniku i nie da się pędzić po nierównym chodniku bo amortyzacja znikoma. Ale o tych dwóch faktach wiedzieliśmy więc nie narzekam najważniejsze, że jest lekki, prosty w obsłudze i sprawdza się Smoczek wciąż upieram się przy Avencie wciskam jak potrzeba, od biedy pociągnie jak potrzebuje, ale woli zasypiać bez niego. Leżaczek mamy leżaczek bujaczek FP do 18kg po siostrzyczce. I drugi raz sprawdza się idealnie Jednej posłużył 3 lata i teraz druga korzysta nawet drzemki sobie w nim ucina Sterylizacja ja tylko wyparzam wrzątkiem na szybko Rożek mieliśmy po Dominice nowiutki nieużywany bo Ona nie tolerowała, za to Wiktoria uwielbia Woda do picia używamy przegotowanej Nestle lub Nałęczowianki czyli takie jakie sami pijemy. Ulewanie Wiktoria już tak bardzo nie ulewa, małe ilości jak już. Chluśnie jak się przeje Zabieranie w miejsca publiczne osiedlowy sklepik i Tesco, Rossmann - byliśmy po razie była też 2 razy w galerii z Nami przelotem. Ale zakupy z reguły robi TŻ a ja z dwójką dzieci nie chcę łazić po sklepach. Podróż na razie najdłuższa podróż Wiktorii to 40 km jak się obudzi i spoci, zgrzeje to powyje trochę, ale da się uspokoić siedzę z tyłu w środku między dwoma fotelikami Chrzciny pod koniec września ale a propos tego i zabobonów. W niedzielę będąc na wsi w domku pojechaliśmy do Kościoła. Pod kościołem jakaś babka do drugiej "popatrz, teraz to z takimi maluszkami chodzą do kościoła, widziałaś????" - Rytuał spania zazdroszczę tym, którym dzieci usypiają same odłożone do łóżeczka moja przy cycusiu lub przytulona do mnie. Poproszę o przepis jak nauczyć dziecko odkładać żeby samo zasypiało wydawało mi się, że nie przeoczam Jej zmęczenia Edytowane przez Kakusia Czas edycji: 2014-07-30 o 14:45 |
|||||
2014-07-30, 14:33 | #604 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
A ja jestem zła na siebie bo w nocy z niedzieli na poniedziałek Mała mi spadła z wersalki pamiętam tylko huk i przerażający krzyczący płacz to było straszne Na szczęście nic się nie stało, od razu przystawiłam Wiktorię do piersi, żeby sprawdzić czy się uspokoi i już było ok, w ciągu dnia radosna i pogodna była, więc nie jechaliśmy nigdzie do lekarza. Ale ja wciąż nie mogę sobie tego błędu wybaczyć jak przypomnę sobie ten krzyk Jej to aż serce mi chwyta.
Wystarczyło, że wróciliśmy z wycieczki tak wykończeni, że padłam jak kamień, pierwszy raz spałam bez czuwania, nic nie pamiętam z tej nocy! Od tamtej pory postanowiliśmy, że TŻ będzie spał w salonie, a my z Wikusią same na wersalce i nawet jak nakarmię drugą piersią to po nakarmieniu będę przechodzić na zewnętrzną stronę, a na podłodze na wszelki wypadek rzucam koc. A jeśli będę czuła, że znów jestem wykończona to będę starała się odłożyć Ją do łóżeczka. Nie życzę nikomu takich przygód. Wczoraj lepszy dzień, TŻ zawiózł mnie przed pracą z samego rana z dziećmi do teściów więc calutki dzień spędziliśmy w ogródku no i zawsze teściowie pochusiają wózek czy pogadają z wnusią Za to ostatnio nie mogę się dogadać z własnymi rodzicami mama miała 2 dni urlopu przed weekendem to miałyśmy się już dość po piątku już się podobno obraziła na mnie i się nie odzywa. Tym bardziej, że nie zaproponowałam Jej, żeby pojechała z Nami na wieś do domku Tata też o wszystko się czepia. W ogóle wtrącają się strasznie nie wytrzymałabym z Nimi gdyby z Nami mieszkali! Oni najlepiej wiedzą czego potrzebują moje dzieci i co lubi Wikusia (co tam, że widzieli Ją parę razy no ale przecież mama wychowała 2 dzieci to wie lepiej niż ja....- słowa taty). Pretensje do mnie, że w kółko tylko usypiam Wiktorię (ale nie dociera do nich, że po 20min aktywności Ona jest już śpiąca!), pretensje do mnie, że mam duszno w mieszkaniu i dyktują mi kiedy mam okna otwierać i jak no masakra po prostu... Straciłam ochotę, żeby się z Nimi widywać! nie wierzę w co mówię, ale wolę jechać do teściów bo tam nie dość, że odpoczywam to jeszcze oni się nie wtrącają. No ale niestety jestem trochę zależna od rodziców bo sporo mi pomagają, tata wozi mnie gdzie chcę, jak trzeba to zostaną z dziećmi (teściowie wyprowadzili się z miasta a dwa, że mają drugą wnuczkę na co dzień na wychowaniu). No to się pożaliłam. A jakby było mało to mam dziś doła, że wciąż mam brzuchol po Dominice po 2 mcach miałam płaski a teraz?? ehhh... W poniedziałek rano zaliczyłam wizytę u Gin. Wszystko w porządku, cytologia zrobiona, jak wyjdzie ok to we wrześniu robimy zabieg wymrażania nadżerki Macica wróciła do siebie, zielone światło dla TŻta jest (ale czasu i sił brakuje! ostatnio nawet nie mamy kiedy pogadać nawet) Edytowane przez Kakusia Czas edycji: 2014-07-30 o 14:39 |
2014-07-30, 14:43 | #605 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;47509445]
Wczoraj mieliśmy podjechać nad wodę, ale tz oczywiście wybrał piłkę. Powiedział, że dzisiaj pojedziemy. Wybrałam się więc z dziećmi na plac zabaw. I kto ma pecha? Ja oczywiście. Ledwo dotarliśmy, zachmurzyło się, zaczęło strasznie wiać i biegiem do domu, ledwo zdążyliśmy przed burzą. Dziś mamy iść na zakupy, a popołudniu nad tą wodę, ale znowu pech, bo pogoda nie za ciekawa [/QUOTE] Faktycznie pech z tą pogodą a dziś się Wam udało? Cytat:
Czemu nie chcesz chusty i jakie chcesz nosidło My dostaliśmy Zaffiro i młody był wielce zdziwiony jak go do niego włożyłam Ale Cie Jeżyk załatwił Kubie czasem zdarzy sie ulać ale ostatnio miałam farta bo przerzuciłam go na ramie i haft mnie ominął i wylądował za mna na łóżku po stronie męża Cytat:
Cytat:
Super że z uszkami wszystko ok haha wyobrażam sobie Twoje próby łapania siusiek Nie przejmuj się kupa po pachy. Synek znajomych tak się skitował że mu kołnierzem wyszło Co jest z tymi kandydatami na ojców chrzestnych? My też mieliśmy z tym kłopot... Jak nigdy nie prasowała nic oprócz naszych wyjściowych ciuchów tak tetrówki akurat lubię wyprasowane (choć za 3 sekundy Kuba skołtuni je swoimi małymi łapkami ) Cytat:
I fajnie ze żadna na żadna nie naskakuje za to odmienne zdanie co sie zazwyczaj zdarza na innych wątkach Fajne jesteśmy mamusie |
||||
2014-07-30, 15:13 | #606 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
[b][Kakusia/b] my też jeszcze na 1 pampersa. 1,5 paczki nam zostało, dady 2 też od czasu do czasu zakładam i trochę w ciągu dnia wielorazówkami nadrobie.
__________________
Był 13.07.2013 26.10.2013 Jesteś z nami http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png |
2014-07-30, 16:09 | #607 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Jak ja to uwielbiam jak napisze długiego posta i nacisnę przypadkiem jakiś przycisk i on znika
To tak z pamieci: Majkela miło,że się odezwalas jesteś moim guru w kwestii rytmu dnia i usypiania Chciałabym,zeby u nas tak to funkcjonowało w ogóle zaczęłam znowu czytac język niemowlat i dochodzę do wniosku,ze ja małemu przeszkadzam w usypianiu,zwłaszcza w nocy,bo jak szybko nie zasypia to zaczynam kombinować,a to go na brzuszek położę,a to na klatę,a to smoczek mu wciskam,a to na ręce,a on chyba przez to jeszcze bardziej się rozbudza...ale przez ostatnie dwie noce byłam tak nieprzytomna,ze nie chciało mi się cudowac i mimo że jeczal po karmieniu to zostawiłam go w spokoju i sama przysypialam,a mały po chwili sam zasnal Bogini to zacna waga "małego" niezły z niego klocuszek Mój w ciągu miesiąca przybrał ok 1 kg i waży ok 4 W piątek idziemy do pediatry to będę wiedziała dokładnie. Niezła maseczkę Ci synuś zafundował ja tam wiecznie jestem obrzygana,bo maly potrafi mieć odrzut |
2014-07-30, 16:23 | #608 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Cytat:
Moja mimo, że jest zmęczona to nie uśnie sama, zawsze ktoś musi przy niej leżeć bo będzie płacz. Ostatecznie w dzień śpi na kanapie przy mnie aż nie uśnie a wieczorem usypiam w ten sposób i przenoszę do łóżeczka. |
|
2014-07-30, 16:41 | #609 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 184
|
Sylvuniaa tak się zastanawiam jak Ty piszesz na forum w czasie karmienia jak karmisz butelką??? Trzecia rękę masz super,ze Tz docenia Twoja prace
Ja to w ogóle jestem wyrodna( i leniwa) matka,bo już nic małemu nie prasuje ale on nie jest szczególnie wrażliwy Berenika no faktycznie pech z ta pogoda Kamilla to chyba trudne zadanie złapać siuski u dziewczynki,u Izy nigdy tego nie próbowałam.U chlopaka na pewno łatwiej,bo mojemu Radkowi wystarczy przyłożyć chusteczkę do pachwiny i juz sika A co do kup to dopiero co pisałam,ze u malego kupa w każdej pieluszce,a tu nagle od wczoraj zrobił jedna większą i od tamtej pory nic! Ja wiem,ze przy kp to normalne,ale nie wiem,czy taka zmiana z dnia na dzień z kilkunastu kup do jednej jest normalna myślałam raczej,ze ich ilość będzie się stopniowo zmniejszać... A z wyjazdem z dwojka dzieci to podziwiam za odwagę Albo może mnie to tylko tak przeraza,a w rzeczywistości to nie takie straszne...w każdym razie mam nadzieje,ze wszystko super ogarnięcie i wyjazdc będzie udany I Twoja mała tez słusznej budowy za wagę Sylwia to perfekcyjna pani domu z Ciebie A pesel jest potrzebny do zgłoszenia do ubezpieczenia,a co za tym idzie do przyjecia do lekarza,tzn bez niego i tak Was przyjmą,ale będą się czepiać- przynajmniej u nas się czepiają Tez uwielbiam nasz wątek za to,ze mimo różnych opinii nie ma zadnych kłótni ani spiec Kakusia my tez jeszcze na pampersach 1 lecimy i nie wyglądają jakby miały być za małe... Też mamy taki leżaczek i u nas tez się sprawdził i przy Izie i teraz Wyobrażam sobie Twoje przerażenie jak Wikusia spadła z łóżka mi Iza spadła jak miała kilkanaście miesięcy i bardzo się o nią bałam,a co dopiero taki maluszek dobrze,ze nic jej się nie stało. Szkoda,ze takie kiepskie relacje masz z własnymi rodzicami ale z tego co piszesz to nie dziwię się,że wyprowadzają Cię Z rownowagi...Ja sie ciesze,Ze w swoich rodzicach mam duże wsparcie,bo gdyby było jak z teściową to bym się zalamala...a brzucha na pewno nie masz takiego jak ja,wiec się tak nie przejmuj Ja na razie nie panikuje,tylko planuje ostre ćwiczenia po połogu...a jak wyjdzie to zobaczymy Ja do swojego Tzta ostatnio mowilam,ze nie dziwię się,że związki się rozpadają jak pojawia się dzieci,bo nie dość,że razem nie śpimy to rozmawiamy częściej przez telefon niż na żywo Edytowane przez Ka rolina Czas edycji: 2014-07-30 o 16:43 |
2014-07-30, 17:37 | #610 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Cytat:
Cytat:
Moi rodzice bardzo mi pomagają i zawsze mogę na nich liczyć, ale mamy wszyscy takie charaktery, że długo ze sobą nie możemy każdy chce rządzić ale moi rodzice nie przyjmują do wiadomości, że robię inaczej niż po ich myśli i łatwo się obrażają Ojj my też ostatnio częściej rozmawiamy przez telefon, przykre to trochę ja bym chciała tak siąść wieczorem jak dzieci już śpią i porozmawiać, przytulić się i mieć chociaż godzinkę taką beztroską na poopowiadanie o całym dniu albo chociaż o duperelach. Dlatego zawsze jak wyjeżdża z pracy to rozmawiamy całe 30min Jego drogi do domu moja Dominika taka była i wciąż w sumie taka jest, że woli, żeby ktoś koło Niej posiedział, poleżał, potrzymał za rękę |
||
2014-07-30, 17:39 | #611 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Cześć wybaczcie że się nie odzywałam, nie miałam neta a poza tym nie mam za dużo czasu. Niestety dzisiaj na wizycie u pani doktor okazało się że mój synek prawdopodobnie ma przepuklinę. Pojawiła się dzisiaj tuż przed wizytą, wcześniej jej nie było widać a tutaj takie zaskoczenie widać wybrzuszenie. Puki co jest to miękkie ale lekarka kazała jak najszybciej to zbadać aby się nie pogorszyło. Do tego ciągle niestety męczymy się z bólem brzuszka, mały płacze prawie przez cały dzień, albo śpi. Dopiero teraz chwilkę się rozbawił.
Z dobrych wieści mały ma już prawie 4 kg i 52 cm rośnie jak na drożdżach. Do tego mam pytanie. Moje piersi są w opłakanym stanie, nie mam żadnych zgrubień ale pieką mnie strasznie przez cały czas, nie czuje się też chora więc nie wiem co to może być
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama |
2014-07-30, 18:07 | #612 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 307
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Coś chciałam odpisać i w międzyczasie zapomniałam co
Pamiętam tylko że ktoś wspomniał o wyjeździe do Hiszpanii i mi się zamarzyły wczasy lazurowa ciepła woda i kąpiele Pampersy- używamy 2 już od dłuższego czasu. I więcej nie pamiętam, doczytam przy odbijaniu małej w czasie nocnego karmienia |
2014-07-30, 18:25 | #613 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
To mnie teraz uswiadomilyscie że trzeba do ubezpieczenia dziecko zgłosić. Tylko gdzie i kiedy bo nie mam zielonego pojęcia. Ją jestem na macierzyńskim, mąż na umowie zleceniu z pełnymi składkami. Co muszę zrobić?
Ja od 16.30 z Małym na dworze. Śpi jak aniołek cały czas a pewnie większość dzieci już w kąpieli. Czas chyba do domu bo słońce zaszło. A mam ochotę na piwko z sokiem malinowym przy zachodzie słońca. Ehh marzenia...
__________________
Był 13.07.2013 26.10.2013 Jesteś z nami http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png |
2014-07-30, 18:41 | #614 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 307
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Sylwia ja kąpię ok 21:00
Nie mogę teraz znaleźć która wspomniała coś o nosidełku, a chciałam pytać czy kupuje teraz z tą wkładką dla maluchów czy czeka do 3go miesiąca i bez wkładki? Bo ja rozważam kupno i ciekawa jestem opinii innych, bo nie do końca wiem co robić i chętnie poczytam co robią inni ---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ---------- Sylwia jeśli pracujecie to zgłasza jedno z Was do pracodawcy (u nas ja zgłaszałam do mojego) a jeśli nie to do zusu. Wpisz w guglu ubezpieczenie dziecka i tam na stronie zusu będziesz miała info i formularze. |
2014-07-30, 20:10 | #615 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 566
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
My będziemy szczepić 6w1,rota wirus i myślę o pneumokokach. Miały być wczoraj szczepienia ale fizjoterapeutka zaleciła skonsultować się z neurologiem przed szczepieniem. Dzisiaj byliśmy i jest ok. Oprócz tego usg bioderek i tez dobrze
Na spacer wychodzi moja mama (ma teraz urlop) o godzinie 8. ja się myję, jem i dołączam do nich 9. I tak łazimy po parku do 11,12 (w parku go przewijamy i karmimy.) Dzięki temu śpi w ciągu dnia bo w domu nie śpi w ogóle. Ubieram tylko body z krótkim lub bez rękawnik. Żadnych skarpetek, czapek, spodni... Moja matka rano mu czapkę wciska i skarpetki.. Nic nie prasuje (nawet nie mialabym kiedy) Sterylizuje butelki, bo jest mi szybciej do sterylizatora wszystko wrzucić i guzik przycisnąć, niż we wrzątki się bawić. Pampersy teraz zielone dwójki. Smaruje za każdym razem linomagiem. Kąpiemy między 18-20 w wiaderku. Używam emolium do kąpieli. Niczym nie smaruje ciałka. Czasem jak ma humor to mu robie masaż w ciągu dnia na mleczku hipp. Usypianie po kąpieli potrafi trwać 3 godziny.. Twarzy mu nie myję ani uszu bo się wścieka wtedy wyjątkowo no i w związku z tym ma brudną twarz Padam na pysk. Mąż go usypia od dwóch i pół godziny a ten płacze w niebogłosy.... Wysłane z mojego LG-P880 przy użyciu Tapatalka |
2014-07-30, 20:26 | #616 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 519
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Cytat:
Cytat:
Ty chociaż po pierwszej ciąży miałaś płaski brzuch a ja też już dwa miesiące, waga niższa niż przed ciążą a brzuszek i pomarszczona obwisła skóra jest Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||||
2014-07-30, 20:49 | #617 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Jednak się wypogodziło i dzięki temu obskoczyłam rossmanna, pepco, potem płac zabaw z dziećmi i popołudniu pojechaliśmy nad zalew. Jak ją bym chciała mieszkać nad morzem... Adaś pierwszy raz wszedł do wody. Rok temu jak tylko braliśmy go do wody nad morzem, czy na basenie, to od razu histeria. Nie bał się tylko wody w wannie. Zresztą rok temu bał się też piasku i trawy. Gołą stopą nie wszedł
Kakusia współczuję upadku malutkiej. Nawet nie chce sobie wyobrażac jak si wystraszyłas. Co do usypiania, to u mnie pomogło to: daje mu smoczek, daje tetrowa pieluche zwinieta przy tym smoczku, żeby nie wyplul i wychodzę. Raz zasnie bez problemu, innym razem muszę chwilę lekko pobujac w kołysce. Mój Oli taki przerazliwy płacz ma nawet, jak go za szybko podniosę i od razu szttwnieje cały, a ja potem mam wyrzuty, że znowu zapomniałam, że to wrazliwiec. Swoją drogą każdy jego opis w tej książce się zgadza. Np, że zawsze budzi się z płaczem pampersy używamy od dłuższego czasu 2, mamy jeszcze 3 paczki i mam nadzieję, że zdążymy je wykorzystać. |
2014-07-30, 21:50 | #618 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 952
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Nie wiem co kombinuje moje dziecko, ale dzisiaj prawie cały dzień spało Mam nadzieję, że nie zebrał za dużo siły na nocne harce
Jeszcze trochę i chyba też przestanę prasować, chociaż tetrówki, ręczniki i wszelkie płaskie prostokątne/kwadratowe rzeczy lubię prasować. Z naszych rzeczy nie prasuję nic Cytat:
Co do podróży z tyłu w środku to mnie chyba też to czeka Idzie się tam zmieścić? Cytat:
i to jak a co do piersi to nie wiem |
||
2014-07-30, 21:52 | #619 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
No, to się pochwaliłam, że Oli tak pięknie zasypia mi w dzień, za to na noc od nowa to samo. Wczoraj już po godzinie się obudził i potem co dwie godz. po to by tylko sobie pociumkać cyca. Więc ostatecznie tz znów wylądował na materacu. Dziś od 21 przekładałam go już 5 razy i od nowa się budzi. Do tego Adaś nie mógł zasnąć i przychodził ciągle do nas. W końcu tz poszedł do drugiego pokoju z Adasiem
|
2014-07-31, 02:19 | #620 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
No to mamy karmienie... wystarczyło, że poszłam do toalety najciszej jak się dało. Mały od razu wyczuł coś i się obudził
|
2014-07-31, 04:35 | #621 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 307
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Kakusia współczuję upadku
Pradip chętnie pojadę pod warunkiem, że nie samolotem bo nie znaszę latać Berenika u mnie ciche próby chodzenia czy robienia czegokolwiek zawsze kończą się obudzeniem a jak się nie staramy, stukamy itp. to śpi A propos spania moja córa dziś płacze przez sen. Już ze dwie godziny tak robiła. Teraz ją odbijam na ramieniu i śpi i znów zaczyna popłakiwać przez sen |
2014-07-31, 06:24 | #622 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 141
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Hejka, ja tak na szybko, bo zaraz mi sie Mala obudzi. Byla wczoraj polozna, Emilka skonczyla miesiac z waga 4480 w dwa tyg przytyla pol kg. Oprocz tego mamy obserwowac krostki na polikach, bo moze to byc poczatek skazy
Rytm dnia - poki co zapisuje co o jakiej godzinie moja panna robi, na pewno ok 19.30 ja kapiemy i po 20 z reguly spi, a reszta to juz roznie...nie wiem, czy jest sens uczyc ja jedzenia co 2,5 godziny, z drugiej strony nie mam pojecia jak to zrobic..karmie na zadanie, ale jej bardzo duzo sie ulewa wiec bywa, ze musi po godzinie znowu zjesc. No nic, nie doczytalam jeszcze jezyka niemowlat. Rybka moze Corcia przezyls cos w ciagu dnia innego niz dotychczas i dlatego odreagowuje. Moja budzi sie z rykiem jak sa glosni goscie, bardzo tego nie lubi. Kakusia wspolczuje, dobrze, ze nic sie nie stalo dalas mi do myslenia i sama juz nie bede kladla Emilki z zewnatrz.. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-07-31, 06:42 | #623 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 034
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Moja zrobiła mi dzisiaj pobudkę o 6 teraz leżakuje ze skoczkiem i jej się oczka przymykają ale znając życie zaraz wypluje smoczka i będzie po spaniu od wczoraj jest bardzo pobudzona, padła nam dopiero koło 15 i prosto po kąpieli znowu spać. Rano był coś z brzuszkiem ale dałam espumisanu i teraz pruta jak nakręcona
Wczoraj próbowaliśmy ją zmierzyć i wyszło coś koło 58cm. W body 62 wchodzi nam z pampersem bardzo na styk. To chyba przez to, że jest długa w tułowiu a ma dość krótkie nogi... po mamusi Dostaliśmy dwie paczki pampersów Bella Happy, jedynki są większe od białych Pampersów więc może uda nam się zużyć. Chociaż jakościowo szału nie robią. Szkoda, że młoda jeszcze nie umie mówić bo od pół godziny coś ją bardzo bulwersuje a ja nie wiem o co chodzi |
2014-07-31, 09:22 | #624 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Witam sie po udanej nocce i koszmarnym poranku.
Kolo 8:30 uslyszalam ze malej sie ulalo a miala wstawac na jedzenie wiec do nie poszlam patrze a ona ma cal buzie pelna i nie moze zlapac tchu... Wiec szybko ja zlapalam i odwrocilam na brzuszek w powietrzu i poklepalam po pleckach tak jak widzialam jak robila polozna w szpitalu. Przerazilam sie troche ale juz jest ok. U nas juz 35 stopni masakra siedze chyba w domu... Wyslane za pomoca Tapatalk2 |
2014-07-31, 11:03 | #625 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
hej hej
U nas cudna noc Młody spał od 11 prawie do 5 Czy wasze dzieciaki już też gaworzą? Mój b cały czas guga a do tego te uśmiechy, oczywiście jak jest w nastroju. Choć jak z brzuszkiem lepiej, to tych momentów jest coraz więcej Mały polubił w końcu fotelik- leżaczek, i matę... Zaczyna się interesować, rozglądać Zaraz idziemy na spacer do sklepu, po drobne zakupy. Większe zamawiam przez net, lub zlecam TZ U nas nie ma jeszcze za bardzo rytmu dnia, niestety młody zjada raz więcej raz mniej, i wszystko szlag trafia Ale kąpiel staramy się mieć około 20-21 i bardzo ją lubi. Generalnie wanienka z ikei robi się już za mała, i czas rozejrzeć się za dłuższą Kakusia współczuję stresu związanego z upadkiem malej, ja od dziś przestanę zostawiać młodego na przewijaku, jak np. pieluch się skończą w koszyku ja ostatnio po weekendzie z moją mamą też już miałam krytyczne momenty Fakt, że nakarmi młodego, przewinie, ponosi, ale robi to inaczej niż ja i doprowadza mnie to czasami do szału. Wtedy staram się posprzątać, nadrobić zaległości. W ten weekend przyjerzdza w niedzielę bo sie stęskniła za nami,. Z jednej strony jestem jej wdzięczna, a z drugiej, chciałabym wszystko po swojemu. No nic może kiedyś kompromis uskutecznimu. Na szczeście na razie awantury nie było, ale widze, że obie się powstrzymujemy, hihihi Nero u mnie podobnie, 62 na styk, zaczynamy 68 pieluszek mamy jeszcze zapas zielonych papmków 2, ale będę się rozglądała już przy okazji zakupów za 3, i chyba będę im wierna Karolina dziękuję za książkę. Na razie przeczytałam może ze 20 stron z testu wychodzi typ 2, czyli średniaczek, choć chyba z domieszką wrażliwca Pradip kiedy na wakacje? Berenika współczuję nocy. ALe widzę, że macie rozwiązanie, czyli iny pokój dla tż i starszaka Mi się niefajnie spało, jak TZ od klimy się przeziębił i wygnałam go z sypialni, bo miał ostry katar i zapalenie zatok i martwiłam się o małego. Lubię spać z TŻ Kucyk Masz mamę na stałe do pomocy? Fajnie się organizujecie, i widać, że Maksiowi to służy Dziewczyny wiecie, ze dziś ostatni dzień, jeżelich chcecie by odprowadzany była część składki nie tylko do zusu a też do OFE Nie przegapcie, bo chyba szkoda! Udanego dnia |
2014-07-31, 11:06 | #626 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 141
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Czy Wasze Maluchy tez tak dzis wisza na cycach? Bo moja nie daje mi spokoju od rana...poza przrwami na spanie krotszymi niz zazwyczaj..
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ---------- Karolkya dobrze, ze w pore zainterweniowalas i nic sie jej nie stalo..masakra z tym ulewaniem..moja spi majac glowke wyzej i poki co jest ok, ale glowe zawsze ma z boku i to tez ja ratuje Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-07-31, 11:30 | #627 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Karolkya u mnie Borys też ulewa, nawet godzinę po jedzeniu, podczas drzemki. Układam wyżej, pod nóżkami kołyski ma książki, a w ciągu dnia jak jest na kanapie, to po jedzeniu leży na rogalu, a potem go wyciągam.
Ale musiałaś się najeść strachu. za brak paniki i szybką reakcję Poziomka pewnie przez te upały, bardziej piją niż jedzą, stąd częściej się domagają cycucha Ja już na mm, więc dopajam po prostu, choć u nas w domu 23 stopnie ---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ---------- Aha, Borys skończył wczoraj 2 miesiące Czy zaczęłyście dbać już o jamę ustną waszych dzieci?? Dostałam przy zamówieniu z gemini taką szczoteczkę 0+ do higieny jamy ustnej. Taka nakładka na palec z mięciutkimi włoskami? Czy już coś zaniedbałam??? Jak wasze brzuchy? Moje rozstępy- a raczej już blizny mnie dobiają. Samruję codziennie i naturalnymi olejkami- arganowy, masło kokoseowe, i ziajką na rozstępy i ujedrniaczem... a tu widocznych efektów brak Skóra mało napięta, pocięta No patrzeć na niego nie mogę.... chyba następna się w kolejkę do Szczyta zapiszę |
2014-07-31, 11:46 | #628 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 127
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Ale skwar od rana, choć teraz coś chyba na deszcz się kroi.
Byłam z Małym na mieście po ten pesel, w zusie dopytać itd Siostra musiała jechać ze mną i czekać z Małym na zewnątrz bo nasze urzędy całkowicie uniemożliwiają wjechać wózkiem gdziekolwiek. Nawet nie chce wiedzieć jak osoby niepełnosprawne mają cokolwiek załatwić. Tyle miałam pisać i zapomniałam co. A już kilka nocy pod rząd Miłoszek budzi się tylko dwa razy. Jak doje po kąpieli po 21 tak budzi się koło 2 i 5 ---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ---------- A co do ulewania- ja już kilka razy Młodego na kolano w dol głową dawałam bo się przy karmieniu krztusil. Boję się też go samego zostawiać czy to na przewijaku czy jak śpi bo mu się ulewa ale innego wyjścia nie mam. Kupiłam na zaś w biedronce ta siatkę do jedzenia owoców dla dzieci bo była za 3 zł. Było kilka rzeczy dziecięcych przecenionych właśnie z 8 na 3 zł. ---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ---------- poziomka u nas do tej pory karmienie standardowo- póki co o 8 i 11.
__________________
Był 13.07.2013 26.10.2013 Jesteś z nami http://www.suwaczki.com/tickers/16udyx8dc2t2u5uz.png |
2014-07-31, 12:27 | #629 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ryki
Wiadomości: 1 141
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Moze u mnie w domu jest po prostu za goraco..28 stopni z wlaczonym od rana wiatrakiem...
Jak Wy to robicie, ze karmicie dzieci co 3 godz..? Ja bym chciala tak, a moja domaga sie go co godzine.. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-07-31, 12:28 | #630 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 422
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I
Zophiee ja też wolę spać z tżtem, a przez te noce musi spać w drugim pokoju na materacu, z którego po skakaniu ostatnim Adasia, zaczęło uchodzić powietrze...
Moje dziecko ma jakieś zdolności telepatyczne. Poszedł spać, więc zaczęłam sprzątać. Ledwo skończyłam i usiadłam na tyłku, już się budzi. I za każdym razem tak jest |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:38.