2014-11-30, 08:08 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 276
|
Głośny sąsiad - co zrobić?
Mieszkam w domu o kiepskiej izolacji. Zresztą większość pewnie wie jak to wygląda w blokach. W dodatku po mojej przeprowadzce wybudowano mi pod nosem klub, w którym często odbywają się różne spotkania, podczas których się śpiewa, więc trudno o ciszę. Na to nic nie poradzę.
Mój sąsiad wprowadził się jakiś rok temu i jest głośny. Tzn. odgłosy normalnego życia oczywiście mi nie przeszkadzają, ale on odtwarza muzykę, co strasznie wkurza. Byłam u niego w ciągu ostatniego roku 2 razy. Po raz pierwszy byłam bardzo miła - grał na gitarze (ćwiczył akordy czy coś). Powiedziałam, że gra super i kudos dla jego umiejętności, ale czy mógłby jednak przestać, bo nie mogę się uczyć. Przestał. Po raz drugi - słuchał głośno muzyki o północy. Wtedy byłam już mniej sympatyczna. Wyłączył. Ale to zdarza się teraz co kilka dni. Dzisiaj znowu obudził mnie o 8 rano. Niby nie jest to już cisza nocna, ale niedziela, człowiek chce się wyspać, zwłaszcza, że nie mogłam zasnąć do 4 nad ranem. Ósma i jego kretyńska muzyka. Jedyne co pomaga to jak sama odkręcę głośno muzę, najlepiej taką irytującą wielu ludzi (Alanis Morissette <3) i na maksa. Wtedy wyłącza swoją. Ale nie chcę wkurzać moich sąsiadów, którzy niczym nie zawinili. Pomysły? Administracja odpada - nie jest kooperatywna. Przeprowadzić się planuję, ale to musi potrwać jeszcze kilka miesięcy, a nie chcę przez te kilka miesięcy chodzić jak zombi. Zatyczki do uszu wypróbowałam, nie sprawdzają się. Myślę, że on to robi specjalnie na złość, bo w przeciwnym wypadku trzeba być kretynem, żeby nie móc kupić sobie słuchawek za 40 złotych. Sama jak chcę słuchać głośnej muzyki w domu tak właśnie robię. On jest raczej samotny - religijny, zaangażowany w kościół gościu - i chyba robi to jako taka attention whore, żeby ktoś się nim zirytował, inaczej wyjaśnić tego nie potrafię. Edytowane przez kolejna_wizazanka Czas edycji: 2014-11-30 o 08:14 |
2014-11-30, 08:42 | #2 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
Kup mu słuchawki na mikołaja.
|
2014-11-30, 08:45 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 276
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
|
2014-11-30, 09:13 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
Jesli to nie jest w trakcie ciszy nocnej to chyba nic nie zdzialasz. Mam sasiada...na przeciwko. I rowno o 21:59 zaczyna grac na trabce a ojciec na saksofonie. Gdyby tylko potrafili grac to bym jeszcze przezyla...jako ze mala wies bylam u kolegi policjanta ale niestety nie da rady nic zrobic bo tu cisza nocna zaczyna sie od 00:00.
__________________
|
2014-11-30, 09:21 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
Dzwon na policje. Nie ma czegos takiego jak cisza nocna. Policje mozesz wzywac nawet w poludnie.
|
2014-11-30, 09:21 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 779
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
moim zdaniem 8 to normalna godzina na życie, także w weekend i nie widzę powodu, dla którego miałby nie słuchać muzyki. jedyny sposób to pogadanie z nim na ten temat i wręczenie słuchawek. a zatyczki czemu się nie sprawdziły? dla mnie to konieczność w bloku, wszystko mi przeszkadza.
|
2014-11-30, 09:30 | #7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 276
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
Cytat:
a jak słuchasz głośno muzyki o 8 w niedzielę to prawdopodobnie jesteś bardzo popularna wśród sąsiadów. niektórzy powinni mieszkać w dziczy - a i to nie bardzo, bo zwierzynę by straszyli. jako dorosła osoba powinnaś zdawać sobie sprawę, że inni żyją inaczej i starać się im w tym życiu nie przeszkadzać. zwłaszcza, że spać do rana nie mogłam bo bolała mnie rana pooperacyjna. teraz mam cały dzień spieprzony po 4 godzinach snu. nie wiem jak można być takim egoistą. ---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ---------- [1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;49145858]Dzwon na policje. Nie ma czegos takiego jak cisza nocna. Policje mozesz wzywac nawet w poludnie.[/QUOTE] pieprzę to, przestawię się i będę wstawała rano. a jutro robię mu disco tuż po 6 - w końcu "normalna godzina na życie" - w tygodniu można wcześniej. dziecinne to strasznie i niechętnie tak się zachowuję, ale odpowiadanie pięknym za nadobne to jedyne co z tym kretynem działa. Edytowane przez kolejna_wizazanka Czas edycji: 2014-11-30 o 09:32 |
|
2014-11-30, 09:33 | #8 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
Cytat:
Nie wiem po co zakladalas watek jesli nie interesuja Cie zadne odpowiedzi tylko zachowanie ponizej poziomu kulturalnych ludzi. |
|
2014-11-30, 09:36 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 823
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
Policję może sobie wzywać, ale nie znaczy to, że cokolwiek zrobią. Może gdyby gościu puszczał muzykę na cały regulator i blok się trząsł, ale inaczej nie ma powodu do interwencji - słuchanie muzyki nie jest wszak zakazane.
Tu sytuacja jest trudna, bo rozumiem i Ciebie i sąsiada. Mam faceta gitarzystę i nie ma możliwości, żeby nie grał w domu. Nie po to płaci się za wynajem/spłaca kredyt za mieszkanie/wywaliło się na mieszkanie kupę kasy, żeby we własnym domu nie można było sobie nic zrobić. Jasne, nie trzeba pieca odkręcać na max'a i nie koniecznie trzeba grać o ósmej rano w niedziele. Co do słuchawek - słuchawki za 40 zeta nie rozwiązują sprawy - żadna to jakość dźwięku, nieporównywalna z dobrymi głośnikami. Mi tam słoń na ucho nadepnął, ale nawet ja to słyszę. Porozmawiałabym z sąsiadem na spokojnie i poprosiła, żeby nie puszczał muzyki o 8 rano i nie grał o dwunastej w nocy. Ale też musisz przyjąć do wiadomości, że grać na gitarze i słuchać muzyki koleś ma prawo. Uroki mieszkania w źle wyciszonym bloku. |
2014-11-30, 09:42 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 276
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
Cytat:
Jak byłam młodsza też zdarzyło mi się raz czy dwa, że sąsiedzi przyszli i kazali wyłączyć muzykę. Różnica była taka, że ja przeprosiłam, wyłączyłam i więcej tego nie robiłam - bo tyle szacunku dla innych mam. On nie jest dzieckiem, jest koło 30stki. Ja też "mam prawo" słuchać muzyki. Jeśli mimo to, używam słuchawek to dlatego, że nie chcę nikomu przeszkadzać. I wiem, że go moja muzyka (tylko muzyka "odwetowa", bo w przeciwnym wypadku, tak jak piszę, nie robi mi różnicy czy słucham ze słuchawek czy z głośników) też irytuje i działa "odstraszająco". Tyle tylko, że tak jak piszę, nie chcę wkurzać pozostałych sąsiadów, którzy są bardzo ok. I nie przesadzaj z tą różnicą w jakości. Dobre, drogie słuchawki mają jakość porównywalną z głośnikami. Przypuszczam zresztą, że sprzętu dobrego nie ma. Edytowane przez kolejna_wizazanka Czas edycji: 2014-11-30 o 09:55 |
|
2014-11-30, 09:53 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 779
|
Głośny sąsiad - co zrobić?
jeden chodzi spać o 4 i wstaje w południe, drugi o 22, np. ja. i często o 8 ćwiczyłam na fortepianie, bo potem cały dzień miałam zajęty. nie widzę w tym nic niekulturalnego.
jeśli będziesz sie zachowywać jak wściekły jaskiniowiec, raczej nic nie ugrasz. nie wystarczy kulturalna rozmowa, że masz inne zwyczaje i w weekendy spisz do pozna, wiec rano prosilabys o korzystanie z słuchawek, np. do 10? nie możesz go poinformować, że jesteś po operacji? wiem, człowiek niewyspany jest często zły i wciąż nie wiem, co jest nie tak z tymi zatyczkami. Edytowane przez lilia_pamplemousse Czas edycji: 2014-11-30 o 09:54 |
2014-11-30, 09:59 | #12 | ||
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
Cytat:
Jak go prosisz by wyłączył to wyłącza i nie robi problemu, więc nie sądzę, by puszczał muzykę, bo jest chamem i próbuje innym utrudniać życie Cytat:
Innym np. dziecko może ryczeć od 5 nad ranem, i co poradzisz? Nic. Inni zrobią imprezę urodzinową córki i kilka godzin będzie słychać galop nad głową, uroki mieszkania w bloku. Nie wiem jakich tych zatyczek do uszu użyłaś, może kup inne albo upewnij się, czy je dobrze zakładasz - bo one naprawdę działają i tłumią dźwięki. Gdyby ten sąsiad był AŻ TAK głośny, to inni sąsiedzi by do niego policję wezwali, bo też by im przeszkadzał. [1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;49145950]Widze po Twoich odpowiedziach, ze prezentujesz dokladnie ten sam poziom, co Twoj sasiad; bratnie dusze. Nie wiem po co zakladalas watek jesli nie interesuja Cie zadne odpowiedzi tylko zachowanie ponizej poziomu kulturalnych ludzi.[/QUOTE] Dokładnie. Z sąsiadem moglibyście sobie ręce podać Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2014-11-30 o 10:02 |
||
2014-11-30, 10:01 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 276
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
Cytat:
Nie jestem zła, tylko takie odpowiedzi strasznie mnie dziwią, bo problem opisałam wyczerpująco. To oczywiste, że najpierw trzeba porozmawiać. Porozmawianie z nim było tym, co zrobiłam na samym początku. Ćwiczenie na instrumentach w mieszkaniach nie jest ok. Szkoda, że ty nie widzisz w tym nic złego, twoi sąsiedzi pewnie widzą. Chyba, że mieszkasz w dobrze izolowanym mieszkaniu albo domku jednorodzinnym. Od tego są specjalne sale, u nas w bloku też by się znalazła. |
|
2014-11-30, 10:02 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 823
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
A nie łatwiej poprosić grzecznie pana, żeby nie słuchał o 8 rano, zamiast "zabraniać" mu w ogóle? I żeby nie grał na gitarze o 12 w nocy, a nie "zabraniać" grać kiedy Ty się uczysz?
Przypomina mi się wpis z piekielni.pl, kiedy jakaś pani przyniosła autorce wpisu rozpiskę kiedy ma nie odkurzać i w ogóle nie hałasować, bo jej dziecko ucina sobie wtedy drzemkę Rozumiem, że Ci odgłosy za ścianą przeszkadzają, naprawdę. Ale nie możesz oczekiwać, że pan z gitarzysty i melomana zmieni się nagle w wielbiciela szachów i muzyki z słuchawek (jak słuchasz na przykład technicznego metalu to nie wiem jakie słuchawki musiałabyś mieć, żeby Ci się nuty i smaczki nie gubiły. Ja mam takie za 15o, mój facet za 250 i nadal jak sobie włączymy coś na głośnikach to słyszymy nuty i tony, których na słuchawkach nie uświadczysz). Prosiłaś żeby nie puszczał muzyki i nie grał przed 9, a po 22 wieczorem? Na to pewnie przystanie. Idź z gościem na kompromis, a nie na wojnę. |
2014-11-30, 10:02 | #15 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
Cytat:
Ech, kultura innych a raczej jej brak nigdy nie przestana mnie zadziwiac . |
|
2014-11-30, 10:04 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 276
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;49145950]Widze po Twoich odpowiedziach, ze prezentujesz dokladnie ten sam poziom, co Twoj sasiad; bratnie dusze.
Nie wiem po co zakladalas watek jesli nie interesuja Cie zadne odpowiedzi tylko zachowanie ponizej poziomu kulturalnych ludzi.[/QUOTE] Czyli jak on puszcza muzykę to jest to jego święte prawo. Ale jak ja robię to samo to jest zachowanie poniżej "poziomu kulturalnych ludzi"? |
2014-11-30, 10:06 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
Nie zyjemy w zoo. Sa inne metody osiagniecia swojego celu niz 'oko za oko". I tak, uwazam, ze puszczanie mu muzyki w odwecie to zachowanie gowniarskie i chamskie. Przeszkadzajac jemu bedziesz tez przeszkadzac innym. Skoro probowalas z nim rozmawiac i nie pomoglo to trzeba zadzwonic na policje. Nie robic z bloku meline "melomanow".
|
2014-11-30, 10:06 | #18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 823
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;49146226]I bidulek taki muzykant a nie wie o istnieniu sluchawek? Do pieca mozna podlaczyc sluchawki - to zadna tajemnica. No, ale po co? Mozna przeciez zaklocac spokoj innym, bo "Nie po to płaci się".
Ech, kultura innych a raczej jej brak nigdy nie przestana mnie zadziwiac .[/QUOTE] Można podłączyć słuchawki. Można też nie puszczać pieca głośno. Chyba że się gra na klasyku, albo na akustyku nieelektrycznym. Autorka nic nie wspominała, że to akurat elektryczna gitara. Wtedy można ewentualnie nie grać w problematycznych godzinach. Podejrzewam, że skoro jest taki problem to blok po prostu jest kijowo wyciszony i nie tylko gitarę, ale i odkurzacz i mikser i blender i szczekanie psa i płacz dziecka słychać doskonale. Z tym, że autorce "nie przeszkadzają hałasy życia codziennego" tylko muzyka. Więc można się spróbować grzecznie dogadać, zamiast bawić się w "kto ma mocniejsze głośniki". |
2014-11-30, 10:08 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
Moze on Ci robi na zlosc bo Ty tez puszczasz glosno muzyke?
__________________
|
2014-11-30, 10:13 | #20 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 276
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
Cytat:
Cytat:
A jeśli będziemy się siłować na kto głośniej to i tak ja wygram bo uwielbiam głośną muzykę i słucham jej właściwie cały czas kiedy jestem w domu (wyłącznie przez słuchawki). ---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ---------- Nie. Bo ja nigdy nie słucham głośnej muzyki. Tylko i wyłącznie kiedy on to robi. |
||
2014-11-30, 10:23 | #21 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
Cytat:
|
|
2014-11-30, 10:36 | #22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 779
|
Głośny sąsiad - co zrobić?
nie znam nikogo, kto gra na instrumencie i ćwiczy wyłącznie poza domem
blendera tez powinno się używać w specjalnej sali? przecież nie jest niezbędny do życia. mam wrażenie, ze ani razu nie gadałaś z sąsiadem rzeczowo, o tym, ze prosisz, by ZAWSZE do 10 słuchał muzyki na słuchawkach. on jest prorokiem, ze ma wiedzieć, w jakich godzinach spisz i czy jesteś po operacji? szkoda się produkować, przecież to i tak egoistyczny gbur, stary kawaler, który chce zwrócić na siebie uwagę, a co gorsza chodzi do kościoła!!! a z drugiej strony ściany pan myśli "co za egoistyczna i rozwydrzona paniusia, nie rozumie, ze człowiek ma zainteresowania i gra na instrumencie, pewnie całe noce chleje w klubach i dlatego chce spać do południa, gdy porządny człowiek budzi sie rano". ludzie. Edytowane przez lilia_pamplemousse Czas edycji: 2014-11-30 o 10:38 |
2014-11-30, 10:44 | #23 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
Cytat:
Je sli będę miała sąsiada, który musi spać od 14.00 do 16.56 to też mam wtedy być cicho? Zabawne. Ludzie całe życie żyją w blokach i mają prawo ćwiczyć na instrumentach, bawić się, sprzątać. Żyć. I nie mają obowiązku liczyć zię z tym, że ktoś o 8.00 w niedzielę chce jeszcze ciągle spać. |
|
2014-11-30, 10:46 | #24 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 276
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
Cytat:
I zapisz się na jakiś kurs czytania ze zrozumieniem czy coś. Nie projektuj na mnie swoich doświadczeń. Ja jestem osobą bardzo kulturalną - podobnie jak wszyscy inni mieszkańcy oprócz niego. Nie widzę jednak konieczności tłumaczenia się nikomu, że na przykład 2 dni temu miałam operację i czy w związku z tym dzisiaj i jutro mógłby nie być chamem i nie budzić ludzi. Ale tak jak piszę, ok, od dzisiaj nie używam słuchawek w domu ani do słuchania muzyki ani do oglądania filmów. Ciekawe ile wytrzyma w mieszkaniu, w którym stale jest głośno. Eot. |
|
2014-11-30, 10:46 | #25 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 823
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
Cytat:
A chodzi mi o to, że pan nie wie, że Ty masz ranę i chcesz odespać - możesz mu powiedzieć normalnie. Jak prosiłaś zawsze się dostosowywał, więc nie możesz jak człowiek iść pogadać, żeby muzyki z samego rana nie puszczał, tylko się wstrzymał nieco? Cytat:
Analogicznie: kup sobie dom - nikt Ci nie będzie przeszkadzał o 8 rano. [1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;49146432]Pozwole sobie zaofftopowac i rzekne, ze dobre sluchawki sa lepsze niz dobre glosniki. Dzwiek z glosnikow ginie. Sluchawki sa przy uchu i dzwiek "nie ucieka". Warto zainwestowac w dobre sluchawki jesli sie lubi muzyke.[/QUOTE] Muszą być dobre słuchawki. I zależy jakie głośniki. Głośniki mam dobre, słuchawki gorsze, więc stąd pewnie moje odczucia. Plus mam fajną akustykę w pokoju akurat. Myślę, że cały szkopuł polega na tym, żeby się dogadać i coś mi się zdaje, że pan by nie puszczał muzyki o 8 rano, gdyby go autorka o to poprosiła, zamiast wyzłośliwiać się w odwecie. |
||
2014-11-30, 10:51 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
Hahaha, zobaczymy jak będą ćwiczyć na instrumentach ci, co teraz "mają do tego prawo o każdej porze" jak będą mieli dzieci małe, albo będą chorzy, albo cokolwiek podobnego. Co to za zwyczaje żeby porównywać blender do rzępolenia na instrumentach lub słuchania muzyki na cały regulator, zawsze mnie to rozwala.
I argumenty "mam kredyt to jest mój dom i robię co chce". buahaha. Jakby tak każdy myślał to byśmy nie mogli mieszkać w bloku no luuuudzie. ---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ---------- Puszczanie głośno muzyki w niedzielę o 8 rano czy w ogóle kiedykolwiek bo się ma ns to ochotę jest dla mnie przejawem choroby umysłu. Ja zawsze albo idę i robię awanturę, po czym od razu piszę maila do spółdzielni. ---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ---------- Zawsze pomaga i się szybko kończy. |
2014-11-30, 11:01 | #27 |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
Jeśli ktoś gra na instrumencie nie głośniej niż chodzi blender, to problemu nie widzę (bo go nie słyszę ). Natomiast faktycznie głośne próby to według mnie powinno się przeprowadzać w specjalnych wygłuszonych salach muzycznych. Blok to blok, normalne, że czasem coś się usłyszy, ale to, że ma się mieszkanie na własność nie znaczy, że można robić w nim dokładnie wszystko. Jeśli coś wychodzi już poza to mieszkanie (choćby dźwięk) to warto zadbać, by trzymać to bliżej siebie
---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ---------- Kolejna_wizazanka, jak byłaś poprzednim razem u sąsiada, to miał muzykę głośno włączoną? Czy raczej niezbyt głośno, ale że blok jest źle wytłumiony, to niewiele ciszej muzyka grała w Twoim mieszkaniu? Jeśli to pierwsze, to spróbuj się najpierw dogadać z sąsiadem, żeby puszczał muzykę np. tylko między 9:00 a 21:00. Poprzednie prośby zadziałały, więc może i obecna poskutkuje. A za jakiś czas i tak się wyprowadzisz
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
2014-11-30, 11:03 | #28 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 238
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
Cytat:
|
|
2014-11-30, 11:07 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;49145858]Dzwon na policje. Nie ma czegos takiego jak cisza nocna. Policje mozesz wzywac nawet w poludnie.[/QUOTE]
Ty tak na serio? Wezwiesz Policje do głośnej muzyki u sąsiada i co? Nakażą mu wyłączyć? To niestety tak nie działa poza ciszą nocną. |
2014-11-30, 11:10 | #30 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Głośny sąsiad - co zrobić?
Ja jeszcze dodam, że ósma rano to nie jest środek nocy. Tylko normalna pora na życie - pranie, sprzątanie, słuchanie muzyki, granie na instrumencie.
Jak i 21.00 wieczorem jest porą na to wszystko, chociaż ja już często zbieram się do łóżka. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:34.