do sekretarek - E-NADAWCA poczty polskiej

[marmutita]

Witam,

chciałabym dopytać znajdujące się na forum sekretarki/asystentki czy korzystają z tzw. E-Nadawcy poczty polskiej - taka aplikacja która ponoc usprawnia proces wysylki listow poleconych.
Szzcerze - w mojej firmie korespondencji wychodzącej jest kilkadziesiąt listow dziennie i wpisywanie jej ręcznie do pocztowej ksi ażki nadawczej przyprawia o ból dłoni.

czytam o tej aplikacji, ale wygląda na to że info mogę znaleźć jedynie na stronach PP gdzie są opisane same zalety, wiadomo.

Chicialabym wiedzieć, czy ktoś może pod strony praktycznej powiedziec, że e-nadawca rzeczywiscie usprawnia proces porzygotowania
do wysylki?

[Rarita]

Hej,
w mojej poprzedniej pracy korzystałam z e-nadawcy, jest to rzeczywiście wygodne narzędzie - przede wszystkim ma taką funkcję zapamiętywania i autouzupełniania danych, więc jak czesto wysyłasz przesyłki do tych samych odbiorców to bardzo oszczędza czas. Potem drukowanie adresów na kopertach, no i wszystko co wyślesz zostaje w historii więc książka nadawcza nie jest potrzebna. To co jednak było dla mnie najistotniejsze, to że kiedy zaczynałam pracę musiałam przesyłki opłacać na poczcie, bawić się z fakturami itp, a przy e-nadawcy miałam już tą opcję "opłata została pobrana......"
Jak dla mnie świetne narzędzie

[bestka]

W dzisiejszych czasach ten system jest niezbędny przy masowej korespondencji. Nie wyobrażam sobie tego, że ktoś ręcznie wypełnia koperty. Zakładam, że macie podpisaną umowę z pocztą, żeby drukowało się "opłata pobrana". Najlepiej umówcie się z waszym przedstawicielem z poczty, zrobi Ci szkolenie co i jak, choć system jest banalnie prosty

[StraVvberry]

Polecam

[marmutita]

dziewczyny dajecie mi światło w tunelu.

pracuje w tej firmie od tygodnia i za głowę się łapię gdy muszę robić jak poprzedniczka następującą rzecz:
- dziennie spływa z różnych komórek, w różnym czasie od 50 do 100 listów do wysyłki, większość polecone.
- wszystkie listy trzeba wpisać do dziennika korespondencji firmowej (aby oznaczyć co zostało wysłane) .
- i jednocześnie listy polecone trzeba ponownie wpisać do pocztowej książki nadawczej.

Koperty - z reguły mamy z okienkami, więc nie muszę adresować, adresuję incydentalnie więc tego nie postrzegam jako problem.
Chodzi mi o to pisanie w książce np. dziś 74 pozycje do książki pocztowej nadawczej bo to polecone. (a wcześniejsz wszystkie do firmowej nadawczej).

Nie jest to moj jedyny obowiązek więc często nie wyrabiam z dzienną porcją listów, i mnie to wkurza, że taka prozaiczna rzecz jak przygotowanie korespondencji powoduje "ogon".

Umowa z pocztą jest - listonosz przynosi pocztę i odbiera od nas jednocześnie codziennie.

Wygląda na to, że ten system by mi się przydał ps. czy wiążą się z tym opłaty stałe, miesięczne?

[MissCath]

Hej, ja też korzystam z e-nadawcy, ale to usprawnia wypisywanie naklejek adresowych na paczki Choć na listy polecone też drukuję naklejki adresowe. Ułatwia to sprawę, acz dowiedz się, czy w Twojej pracy mają umowę z Pocztą Polską, że opłaty za to wszystko robi się dopiero wtedy, kiedy poczta przyśle fakturę, bo tak to jeszcze wchodzi w grę dodatkowe kupowanie znaczków na pewno. Ale w każdym razie polecam

[NattiTt]

Nie wyobrażam sobie pracy bez tego co prawda to nie jest 50-100 listów, ale jednak te kilkanaście do kilkudziesięciu paczek... Często pobrania, różne opcje wysyłek...
Ręcznie to wypisywałam jak wychodziło maksymalnie 5 dziennie
Pamiętacie jeszcze tę wcześniejszą, nie śliczną kolorową, a pełną błędów, toporną wersję? I tak się z niej cieszyłam