jak poradzić sobie z komornikiem

[kaha_akro]

Witam,
mam pytanie odnośnie postępowania komorniczego.
Ile czasu ustawowo ma komornik na poinformowanie dłuznika o wszczęciu postępowania? Przeglądałam ustawę o komornikach sadowych i egzekucji, ale niestety nie znalazłam takiej informacji.
Mam sytuację, gdzie komornik dopiero po 4 miesiącach wysłał pismo, że z tytułu nieuregolowanych należności zajmuje mi pensję. Dodam, że należności te były regulowane na bieżąco mniej wiecej od terminu kiedy do komornika wpłynął od wierzyciela wniosek o ściągnięcie ze mnie należności. Z pisma wynika, że komornik może mi naliczyć jakieś odsetki z tego tytułu, ale przecież to wszystko jest już uregulowane i było regulowane na bieżaco tylko wierzyciel rzekomo "zapomniał" odwołać sprawę.
Co ja mogę zrobić, żeby komornik dał mi spokój i zamknął sprawę nie obciążając mnie żadnymi kosztami?

[paula78]

Zebrać wszystkie papiery tj. dowody wpłat na konto wierzyciela, wszelkie umowy, korespondencje i iść do komornika wyjaśnić sprawę.

[kaha_akro]

a ile czasu ustawowo ma komornik na poinformowanie dłużnika o wszczęciu postępowania?

[Niebieskooka arystokratka]

Skontaktuj się jak najszybciej z komornikiem. Im dłużej zwlekasz tym gorzej. Jeśli chcesz załatwić sprawę to pokaż mu wszystkie dowody wpłaty - tylko w ten sposób się go szybko pozbędziesz.

[kaha_akro]

Napisane przez Niebieskooka arystokratka

Skontaktuj się jak najszybciej z komornikiem. Im dłużej zwlekasz tym gorzej. Jeśli chcesz załatwić sprawę to pokaż mu wszystkie dowody wpłaty - tylko w ten sposób się go szybko pozbędziesz.

tak, kontakt z komornikiem był tego samego dnia co odbiór pisma poleconego od niego. Wizyta była z pełną dokumentacją - wszystkie potwierdzenia wpłat.
Niestety komornik powiedział, że on nic nie może zrobić, dopóki wierzyciel nie odwoła wniosku. A wierzyciel nie zamierza wniosku cofnąć.
Dlatego też moje pytanie w jakim czasie komornik powinien był mnie powiadomić o wszczęciu postępowania - poinformowanie mnie o postępowaniu przeciwko mnie trwało 4 miesiące, a wydaje mi sie, że komornik powinien był mnie wcześniej o tym poinformować. Nie otrzymałam nawet pisma z sądu, że w tej sprawie zapadł jakikolwiek wyrok.

[Niebieskooka arystokratka]

Pismo z sądu musiałaś otrzymać, chyba, że ta "poważna" firma, która dostarcza pisma z sądów gdzieś je zapodziała.
A czy wierzyciel podał Ci jakiś powód, że odmawia i czy masz to na piśmie?

[kaha_akro]

Nie, pisma z sądu nie było, przyszło tylko od komornika o wszczęsciu postępowania egzekucyjnego.
Wierzyciel przekazał mi swój "kaprys" telefonicznie, więc nie mam dowodu na to, ale wiem że z czystej złośliwości i podłości nie odwoła swojego wniosku.

[suszarka]

Napisane przez kaha_akro

Nie, pisma z sądu nie było, przyszło tylko od komornika o wszczęsciu postępowania egzekucyjnego.
Wierzyciel przekazał mi swój "kaprys" telefonicznie, więc nie mam dowodu na to, ale wiem że z czystej złośliwości i podłości nie odwoła swojego wniosku.

ale masz uregulowane należności względem wierzyciela?

[Niebieskooka arystokratka]

Niestety, ale tylko wierzyciel może wycofać sprawę z postępowania egzekucyjnego. To w nim tkwi problem. Powinnaś zapytać prawnika bądź na jakimś forum prawnym co zrobić w takiej sytuacji, bo skoro wszystko zapłaciłaś to wierzyciel naraża Cię cały czas na straty i komornika. To jest osoba prywatna?

[tiaara]

czy nakaz wykonawczy był wydany przez sąd czy wierzyciel sam złożył podanie do komornika??

jeśli przez sąd to złóż pismo wyjaśniające z numerami aktów, skanami potwierdzającymi spłatę należności. moim zdaniem sąd po zapoznaniu się z dokumentami może uchylić postępowanie. jeśli natomiast egzekucja nastąpiła po podaniu wierzyciela nic nie zrobisz jeśli on nie będzie miał dobrej woli

[teleskop86]

To w gestii wierzyciela jest wycofanie tytułu egzekucyjnego od komornika!! o ile wszystko uregulowałaś!!! Jeżeli uregulowałaś należności z odsetkami przed wszczęciem postępowania egzekucyjnego - będzie ok, jeżeli po wszczęciu postępowania, bedziesz musiała dodatkowo zapłacić koszty egzekucyjne a uwierz mi są one spore ( jeżeli sprawę prowadzi komornik sądowy). Napisz pismo do wierzyciela, załącz dowody wpłat, złóż pismo osobiście, bądź pocztą za zwrotnym potwierdzeniem odbioru , żebys miała dowód ze wierzyciel odebrał wszystko. I przede wszystkim: sprawdź czy oby na pewno wszystko uregulowałaś i czy na właściwe konto przekazałaś pieniądze, czy dobrze opisałaś przelewy? u mnie się zarzekają ze wszystko zapłacone a przychodzi co do czego, okazuje sie ze wpłacili pieniądze ale nie tam gdzie trzeba bądź po terminie nie uwzględniając naliczonych odsetek!! i potem zdziwienie: no jak to? to jeszcze odsetki??

[Justine1989]

po pierwsze to pytanie czy uregulowałaś całość czy byłaś ugadana z wierzycielem na raty? (często to nie powstrzymuje go przed oddaniem sprawy do komornika)

po drugie to raczej niemożliwe żeby komornik nie powiadomił Cię o wszczęciu egzekucji-pewnie wysyłał pisma na inny adres jaki podaje wierzyciel we wniosku, możesz to sprawdzić telefonicznie w kancelarii, często jest tak, że dłużnicy dowiadują się o postępowaniu egzekucyjnym właśnie przez zajęcie wynagrodzenia/emerytury/renty

raz piszesz, że tylko otrzymałaś korespondencję o zajęciu wynagrodzenia, później że przyniosłaś do kancelarii pismo informujące o wszczęciu... to jak to w końcu jest?

[grin_ajz]

w zawiadomieniu o wszczęciu egzekucji powinnaś mieć pouczenie o możliwości złożenia skargi na czynności komornika do sądu w ciągu 7 dni od daty odebrania zawiadomienia

[Angel_00]

Napisane przez grin_ajz

w zawiadomieniu o wszczęciu egzekucji powinnaś mieć pouczenie o możliwości złożenia skargi na czynności komornika do sądu w ciągu 7 dni od daty odebrania zawiadomienia

ale komornik działa zgodnie z wnioskiem wierzyciela, to na wierzycielu ciąży aktualizacja (jeśli wpłaty były dokonane w niepełnej wysokości)/likwidacja tytułów na podstawie których prowadzona jest egzekucja. Pismo do wierzyciela wraz ze wszystkimi dokumentami (potwierdzenia dokonania przelewów) z prośbą o wyjaśnienie sytuacji.

[kaha_akro]

wszystko jest uregulowane i jestem tego w 1000% pewna

komornik sam się przyznał, że nie wysłał innego pisma poza tym jednym informującym mnie o wszczęciu postępowania(4-5 miesięcy po złożeniu wniosku wierzyciela) tylko jedno pismo otrzymałam w tej sprawie, żadnego nigdzie nie wysyłałam czy zanosiłam, zgłosiłam się do komornika po otrzymaniu tego właśnie pisma z dowodami spłaty całego długu - dług został spłacony zanim otrzymałam informację od komornika).

[Angel_00]

Napisane przez kaha_akro

wszystko jest uregulowane i jestem tego w 1000% pewna

komornik sam się przyznał, że nie wysłał innego pisma poza tym jednym informującym mnie o wszczęciu postępowania(4-5 miesięcy po złożeniu wniosku wierzyciela) tylko jedno pismo otrzymałam w tej sprawie, żadnego nigdzie nie wysyłałam czy zanosiłam, zgłosiłam się do komornika po otrzymaniu tego właśnie pisma z dowodami spłaty całego długu - dług został spłacony zanim otrzymałam informację od komornika).

Zrób to co napisałam wyżej.




« czasami piszę z telefonu, więc proszę o wyrozumiałość w razie błędów. Mój słownik czasami ma inne zdanie niż ja :p »

[Ortem]

Drogie Panie i Panowie również, sposób na komornika jest. Nie będę tu pisał o ukrywaniu majątku, bo to jest stosunkowo łatwe, chodzi o zarobki. Jest możliwość legalnej pracy w Polsce w taki sposób, żeby komornik nie zobaczył ani złotówki z Waszej pensji. Opisane jest to na stronce informacyjnej /ciach/, strona wszakże pokazuje sposób, jak nie płacić bandyckiego ZUSu, ale równie dobrze, a może nawet lepiej sposób sprawdza się właśnie odnośnie zajęć komorniczych. Na stronie są również namiary na mnie.