Suknie ślubne Firmy EMMI MARIAGE!

[JellyJo]

Bardzo nie polecam tego salonu (EM), nie z uwagi na suknie ale to jak traktuje się tam klientki i jak podchodzi do terminowości. Suknie zamawiałam w lutym, slub pod koniec maja. Tydzień przed pierwszą obiecaną przymiarką dostałam telefon, że mogą być 2 tygodniowe opóźnienia z pierwszą przymiarką i co ja na to. Powiedziałam, że godzę się na tydzień opóźnienia i tylko tyle. Nie będę wchodzić w szczegóły ile razy wydzwaniać musiałam do salonu co się dzieje z suknią, ani tłumaczyć Wam ile mnie to kosztowało stresu. Koniec końców zadzwoniła do mnie pani z obsługi informując mnie, że <cytuje dosłownie> " w drodze wyjątku moja suknia będzie w terminie" <koniec cytatu> owszem suknia pojawiła się w terminie, ale nie było terminów na przymiarkę w godzinach popołudniowych, a nie każdy z dnia na dzień może wziąć urlop! Wreszcie długo wyczekiwana przymiarka i co? I załamka! Suknia niby szyta według miary, ale suknia zupełnie nie moja! Zupełnie nie na moją figurę ani na moją miarę. Nie wiem czy zorientowano się, że to nie moja suknia, czy po prostu nikt nie zwraca tam uwagi na miarę jaką zdejmuje z klientki, ale moja waga się nie zmieniła, specjalnie tego pilnowałam i co i teraz mam II przymiarkę i zastanawiam się co na niej zastanę. Czy ta suknia w ogóle będzie nadawała się do noszenia.
Radzę Wam naprawdę omijajcie ten salon z daleka, bo każdego dnia będziecie się zastanawiać czy w ogole będziecie miały w czym wyjść do kościoła. Ja jestem załamana i gdybym miała choć trochę wiecej czasu to odżałowałabym zaliczkę i poszła szyć ekspresowo inną suknię, bo teraz co mi pozostaje? naprawdę wierze mocno w to, że jednak salon się postara ale ile nerwów mam zafundowanych przez Emmi Mariage to mi tego nikt nie zwróci....

Nie mogę sobie darować, że dałam się skusić i nabrać na uprzejmość przy pierwszej wizycie. Niestety czasu już nie cofnę.