2015-06-27, 17:46 | #61 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
|
Dot.: Co byś zrobiła na moim miejscu? Praca.
dokladnie, mozesz tez skorzystac z opcji o ktorej wspomnial ktos wyzej czyli powiedziec ,ze chcesz umowe ale za tydzien/dwa bo jedziesz an urlop - wtedy sytuacja Ci sie wyklaruje?
+zawsze jest opcja skrocenia okresu wypowiedzenia(za porozumieniem stron), ale mimo wszystko rzadko , ktory pracodawca daje taki dluzszy okres w umowie o ile nie jest to wysokie/baardzo specjalistyczne stanowisko |
2015-06-27, 18:03 | #62 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 614
|
Dot.: Co byś zrobiła na moim miejscu? Praca.
Cytat:
|
|
2015-06-27, 18:32 | #63 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
|
Dot.: Co byś zrobiła na moim miejscu? Praca.
|
2015-06-27, 20:19 | #64 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: Co byś zrobiła na moim miejscu? Praca.
Autorko, a ja myślę, że za bardzo to przeżywasz (ale ja jestem taka sama, jak Ty). Sama miałam kilkugodzinne AC w zeszłym tygodniu i to jest bardzo złożona rekrutacja, zwykle trwa długo, moja się już ciągnie miesiąc i końca nie widać. Poza tym ja miałam takie AC na którym sprawdzali tylko tzw. kompetencje miękkie (zwykle tak jest), więc nie miałam okazji pochwalić się wiedzą specjalistyczną i ludzie bez tej wiedzy (bo np. kończyli kierunek niezwiązany z branżą) mieli takie same szanse, więc moje atuty, tj. wiedza i jakieś tam doświadczenie zawodowe nie miały aż takiego znaczenia. Nie wiesz, jak Ci pójdzie, nie wiesz jaki konkretnie typ osoby oni będą szukać i tak naprawdę nie masz pewności, czy dostaniesz pracę.
Ja bym się wolała zabezpieczyć obecną pracę. Ja mam podobną sytuację do Ciebie, szukam lepszej pracy, a w obecnej (staż) nie bardzo mogę rozmawiać przez telefon, zresztą pracuje w dużym hałasie i ciężko zrozumieć coś przez telefon. Jak miałam AC to musiałam nieźle nakombinować, żeby pojechać. Teraz mam drugą rozmowę kwalifikacyjną i znów będę musiała coś wymyślić. Autorko, ja wierzę, że z takim doświadczeniem prędzej, czy później znajdziesz pracę, tylko po prostu po moich przygodach z AC wiem, że liczy się coś innego w tej rekrutacji, dlatego różnie to może być i nie masz pewności, czy nie wylądujesz bez pracy przez jakiś czas. Edytowane przez vouvray Czas edycji: 2015-06-27 o 20:29 |
2015-06-27, 23:00 | #65 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 881
|
Dot.: Co byś zrobiła na moim miejscu? Praca.
Nie stresuj się tak tym że Ci ta oferta pracy w korpo przeleci koło nosa. Pracuję w korpo, wielu moich znajomych niedawno zmieniało pracę, jak również przyjmujemy sporo ludzi i generalnie korporacje często wręcz czekają na pracowników miesiąc czy dwa aż Ci będą dostępni.
Jednocześnie zapewniam że w korpo da się rozwinąć, pracuję dopiero pół roku a już poprawiłam znajomość języka obcego, nauczyłam się obsługi kilku programów wymaganych na różnych stanowiskach. Ponadto mam możliwość robienia w godzinach pracy e-learningów na różne tematy, również dotyczących oprogramowania office i innych ciekawych programów. Brać udział w assesmentach na wyższe stanowiska możemy po pół roku pracy i niektórzy rzeczywiście zaraz po tym czasie awansują. A i gratuluję znajomości struktur korpo haha Jest mnóstwo różnych stanowisk, nie tylko klepanie tabelek w excelu jak leci. Chociazby Incident Manager który zajmuje się eskalacjami, problematycznymi kwestiami, grupy osób zajmujący się Quality - czyli pilnujące jakości dostarczanych usług itp. |
2015-06-28, 22:51 | #66 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 592
|
Dot.: Co byś zrobiła na moim miejscu? Praca.
Jak dla nie to mimo wszystko lepiej mieć prace niż nie mieć. Prawo do urlopu nabywasz już po miesiącu, więc nie musisz czekać na to kilku miesięcy. A do tego czasu możesz jakos pokombinowac i próbować np umówić się po pracy albo się zwolnić. Ogólnie to ludzie jakos zmieniaja pracę, więc myśle, ze to nie jest takie niemozliwe. Ogólnie to czasem szukanie pracy trwa całkiem długo, same rekrutacje np do korporacji trwaja długo, bo z reguły jest kilka etapów. Jak dla mnie głupio pozbawiac się wynagrodzenia.
|
2015-06-29, 18:27 | #67 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 614
|
Dot.: Co byś zrobiła na moim miejscu? Praca.
Dziewczyny, cały weekend zastanawiałam się jak to rozegrać i dziś zrobiłam tak - poszłam szczerze pogadać z kadrową, powiedziałam jej, ze chciałabym szukać pracy bardziej związanej z zawodem i bardziej rokującej na przyszłość. Ogólnie taka szczera rozmowa. Stanęło na tym, że będę miała zarobki takie jak na umowę o pracę, z tą różnicą, że podpiszę umowę zlecenia. Dotychczas miałam tak, że wypłatę miałam na koniec miesiąca, stosowanie do przepracowanych przeze mnie godzin. W ten sposób, będę mogła czasem wyjść z pracy (oczywiście po uzgodnieniu z kierowniczką) i mieć jakieś spotkania. Szefa zapytałam wprost, czy nie będzie przeszkadzało mu, że będę wciąż na umowie zlecenie. Powiedział, że nie, więc ok. Myślę, że tak jest i wilk syty i owca cała. Ja się cieszę, mam pracę, ale jednocześnie zachowuję jako taką elastyczność.
A w piątek mam rozmowę co do pracy w korpo. No i oczywiście wysyłam też CV w inne miejsca |
2015-06-29, 18:36 | #68 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
|
Dot.: Co byś zrobiła na moim miejscu? Praca.
Cytat:
|
|
2015-06-29, 18:41 | #69 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 614
|
Dot.: Co byś zrobiła na moim miejscu? Praca.
[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;5192190 9]Co szef na te wasze ustalenia?[/QUOTE]
Kadrowa powiedziała, że nie ma problemu i że mogę mieć zlecenie. Ale miałam zapytać szefa czy mogę mieć zlecenie zamiast umowy o pracę. Zapytałam i było "ok, ok, powiedz tam X. żeby zrobiła ci zatem taką umowę". Więc luźno. Bądź co bądź, też mu jest to na rękę, bo w ten sposób będę tańsza. |
2015-06-29, 18:51 | #70 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
|
Dot.: Co byś zrobiła na moim miejscu? Praca.
Cytat:
|
|
2015-06-29, 19:07 | #71 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 614
|
Dot.: Co byś zrobiła na moim miejscu? Praca.
[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;5192207 7]Składki zdrowotne oczywiście za ciebie odprowadzają?[/QUOTE]
Tak. Wraz z obroną utracę status studenta, więc będę zgłoszona w ZUS. |
2015-06-29, 19:20 | #72 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
|
Dot.: Co byś zrobiła na moim miejscu? Praca.
Dziwi mnie, że rezygnujesz z prawa do urlopu by urwać się na rozmowę. HR bardzo często umawia się po 16-17 na rozmowy.
|
2015-06-29, 19:38 | #73 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 614
|
Dot.: Co byś zrobiła na moim miejscu? Praca.
[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;5192247 1]Dziwi mnie, że rezygnujesz z prawa do urlopu by urwać się na rozmowę. HR bardzo często umawia się po 16-17 na rozmowy.[/QUOTE]
Dla mnie w tym momencie to już praca tymczasowa, jestem tam 3 lata i nie mam zamiaru spędzić tam tam kolejnego roku czy choćby pół Może się to wydawać dziwne, ale chcę zmienić klimat i mieć pracę bardziej rokującą na przyszłość niż ta obecna. Edytowane przez overmind Czas edycji: 2015-06-29 o 19:39 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:40.