Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016 - Strona 49 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-10-25, 17:25   #1441
justyna1406
Raczkowanie
 
Avatar justyna1406
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 185
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Cytat:
Napisane przez BellaB Pokaż wiadomość
Ja chciałam odszczekać to co pisałam wcześniej, że te starania trzeba traktować zadaniowo. Błąd. Chociaż wydawało mi się, że TŻ tak do tego podchodzi. Jednak nie. Teraz miałam takie dwa dni, że czułam owu, kreski na teście owu jeszcze nigdy nie były tak intensywne (ciemniejsze, niż kontrolna!). I co? Właśnie nico. TŻ się zestresował, nici z przytulania i jeszcze kłótnia do tego. Masakra. Także nawet nie mam co testować. Stracony cykl. Już się pogodziliśmy, ale przykro mi, że to się stało przyczyną konfliktu. Chyba faktycznie musimy wyluzować.

W lipcu mam 30 urodziny i to był ostatni cykl szans, żebym urodziła przed urodzinami. Wiem, że to głupie, ale tak sobie wymarzyłam. No cóż...


Z innej beczki, byłyście na wyborach?

Może jeszcze nic straconego . Przecież nie tylko w owu trzeba się przytulać . Dni płodne trwają przecież dłużej niż 2 dni . Może sprubujcie jeszcze jutro , a może akurat się uda . własnie to śledzenie cyklu , mierzenie tem, robienie testu , to jakoś bardziej stresuję . nie wiem czy nie trzeba wyluzować i poprostu kochac sie co 2 dni .
__________________
Żona 14.06.2014
justyna1406 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 17:33   #1442
VelaLuca
Wtajemniczenie
 
Avatar VelaLuca
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 2 418
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Dobry wieczór dziewczyny Po dwóch dniach dotarłam do domu i w końcu leżę we własnym łóżku
Witam przy okazji wszystkie nowe staraczki

Cytat:
Napisane przez chudziaszek11 Pokaż wiadomość
VelaLuca jak ty tyle nie będziesz tu zaglądać to lepiej szukaj już III części jak wrócisz
PS. Czy to kłucie w brzuchu i mdłości już Ci przeszły ? wszystko ok? robiłaś jakieś pytania?
Czuje się lepiej Teraz tylko czasem mnie boli głowa. Zrobiłam badania, krew i mocz OK, anemii również nie mam, próby wątrobowe Ok, i negatywne badania na pasożyty. Więc nie wiem co to było Najbardziej obawiałam się, że nawróciła mi się choroba pasożytnicza - w 2007 roku miałam operację pod narkozą, po której mam ogromną bliznę na brzuchu, ponieważ blizna zaraz po operacji się rozeszła, a okazało się że miałam albo glistę albo węglika i wystarczyła 3 - dniowa chemia aby ją usunąć. Lekarze...

Cytat:
Napisane przez confused women Pokaż wiadomość
Nawet najlepsi teściowie mogą dać w kość, trzeba więc zawczasu urządzić wszystko tak, żeby nie wchodzić sobie w drogę Ja zupełnie nie rozumiem osób, które są w stanie dzielić z teściami kuchnię i łazienkę, ja bym autentycznie zwariowała
Ja bym chciała jakiś swój ogródek wydzielić, na grilla ze znajomymi, jakąś altankę czy coś.. Ale zobaczymy jak to będzie
My mieszkamy z moimi rodzicami i mamy wspólną kuchnię Tzn. mieliśmy przez 1,5 roku, bo dzisiaj oficjalnie się wprowadziliśmy do naszej nowej, wymarzonej, prowansalskiej kuchni z salonem No może jednego fotela salonem nie można nazwać ale powiedzmy że mini salon mamy
Mieszkamy z moimi rodzicami i tak już zostanie, chociaż nie ukrywam, często się wkurzamy i już nie raz nasza psychika i cierpliwość jest na skraju. Nie mamy osobnego wejścia, i nigdy nie będziemy mieć, nasza sypialnia z łazienką ( to jest duży plus ) znajduje się na przeciwko wejścia do domu, zaraz przy salonie i kuchni rodziców i nasze drzwi są zawsze otwarte. Rodzice śpią na górze, my na dole i tylko w nocy jesteśmy odseparowani tak to żyjemy i gotujemy wspólnie. No teraz się to trochę zmieni
Czasami jest ciężko, często rodzice się wtrącają, ale nie stać nas i nigdy nie będzie na wybudowanie nowego domu ( mieszkamy na wsi, więc tutaj mieszkań nie ma). Poza tym mieszkamy w górach, codziennie rano piję kawę na tarasie z widokiem na Tatry, działkę mamy pod lasem, bardzo dużą, ogromny dom ponad 200 metrów, cisza, spokój, prawdziwe odludzie. Z tego bym nigdy nie zrezygnowała, a chcąc się budować, chciałabym takie same warunki, więc musielibyśmy kupić działkę niedaleko, a miejsce jest na tyle atrakcyjne, że ceny działek powalają. W mieście jest taniej niż u nas.... Ale akceptujemy to i ustaliliśmy już na samym początku, że odpadają kredyty, wolimy za te pieniądze pojechać gdzieś kilka razy w roku za granicę lub organizujemy często weekendowe wypady i na to przeznaczać pieniążki niż na spłatę kredytu. W naszym przypadku lepie sprawdzają się własne samochody niż mieszkania

Cytat:
Napisane przez aniusia49 Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie musicie trzymać kciuków. Ta wredna @ przyszła dziś rano

Mój cykl z miesiąca na miesiąc jest co raz krótszy. Ostatnio trwał 26 dni a teraz 25. Czekam aż @ się skończy i działamy. Chociaż nie ukrywam, że jest mi przykro

Miłej niedzieli
Bardzo mi przykro Ale głowa do góry i kciuki za następny cykl

Cytat:
Napisane przez klaudus_2 Pokaż wiadomość
Jesteśmy ze sobą ponad 4 lata rok temu się zaręczyliśmy . Układało nam się dobrze były kłótnie wiadomo Ale nie takie jak teraz o byle co i ciche dni w domu:-( strasznie mnie to męczy nie potrafimy ze sobą nawet normalnie rozmawiać. Nie wiem co się z nami stało ...
Cytat:
Napisane przez chudziaszek11 Pokaż wiadomość
Klaudus może zacznijcie ratować to już teraz, może jak mu powiesz to co nam piszesz, to coś się zmieni ?rozstać można się zawsze, ale to najłatwiejsze wyjście. Czym dużej trwa ten stan tym więcej między wami żalu i pretensji. Już jedna tragedia was spotkała, więc jeśli się kochacie to powinniście razem przez to przejść, a nie cierpieć w samotności. No i jeśli chcecie kolejne dziecko, to też dobrze by było gdyby przyszło na świat mając kochających się rodziców..
Zgadzam się z Chudziaszkiem Powiedz mu dokładnie to samo co nam. Faceci potrzebują jasnym komunikatów. Oni się niczego nie domyślą Niezliczenie dużo razy czekałam na jakiś gest z Jego strony, wolałam tłumić to w sobie dniami, tygodniami, aż w końcu za każdym razem najlepsza okazywała się rozmowa: ze łzami, krzykami, rzucaniem talerzami, przekleństwami, trzaskaniem drzwiami wręcz, ale za wsze po niej potrafiliśmy wszystko poukładać. Ja po takiej rozmowie czułam się niejako "oczyszczona" i dużo łatwiej było nam już na spokojnie wszystko przedyskutować

Klaudus - dziękuje Ci w ogóle za porady dotyczące tego nieszczęsnego Zusu

A odnośnie badań, to mnie mój gin najpierw wysłał na badania ( tarczyca, toxo, różyczka) i powiedział, że dopiero jak zobaczy wyniki to powie mi czy mam zielone światło do działania czy nie. Bo jeśli coś w wynikach wyjdzie nie tak, to woli to wiedzieć wcześniej i zaradzić temu przed zajściem w ciąże, niż w trakcie ciąży, bo to jest o wiele bardziej ryzykowne i niebezpieczne.
__________________
Żona - 31 maja 2014
Mama - 9 czerwca 2017
VelaLuca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 18:32   #1443
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Cytat:
Napisane przez BellaB Pokaż wiadomość
Ja chciałam odszczekać to co pisałam wcześniej, że te starania trzeba traktować zadaniowo. Błąd. Chociaż wydawało mi się, że TŻ tak do tego podchodzi. Jednak nie. Teraz miałam takie dwa dni, że czułam owu, kreski na teście owu jeszcze nigdy nie były tak intensywne (ciemniejsze, niż kontrolna!). I co? Właśnie nico. TŻ się zestresował, nici z przytulania i jeszcze kłótnia do tego. Masakra. Także nawet nie mam co testować. Stracony cykl. Już się pogodziliśmy, ale przykro mi, że to się stało przyczyną konfliktu. Chyba faktycznie musimy wyluzować.

W lipcu mam 30 urodziny i to był ostatni cykl szans, żebym urodziła przed urodzinami. Wiem, że to głupie, ale tak sobie wymarzyłam. No cóż...

Z innej beczki, byłyście na wyborach?
Spokojnie, nie przejmuj się Kochajcie się kiedy macie na to ochotę, a niedługo pojawią się dwie kreski

Cytat:
Napisane przez VelaLuca Pokaż wiadomość
A odnośnie badań, to mnie mój gin najpierw wysłał na badania ( tarczyca, toxo, różyczka) i powiedział, że dopiero jak zobaczy wyniki to powie mi czy mam zielone światło do działania czy nie. Bo jeśli coś w wynikach wyjdzie nie tak, to woli to wiedzieć wcześniej i zaradzić temu przed zajściem w ciąże, niż w trakcie ciąży, bo to jest o wiele bardziej ryzykowne i niebezpieczne.
No dobra, zrobisz badania tak jak doktor kazał i wyjdzie, że np. nie chorowałaś na toksoplazmozę. I co jeśli zarazisz się w trakcie starań? Tamte badania będą nieaktualne i tyle. Chorowałaś na różyczkę lub byłaś szczepiona? Jeśli nie byłaś szczepiona, to najlepiej się zaszczep

Rozumiem robić badania przed, ale też nie damy rady na wszystko się zabezpieczyć. Niestety.
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 19:01   #1444
Fantasmagori
Zakorzenienie
 
Avatar Fantasmagori
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Dziewczyny wróciłam z pracy uff jutro odpoczywam

Ale w pracy plamiłam, a myślałam że już koniec @. W ogóle zawsze kończyła mi się @ tak że nagle się urywała, nie miałam plamień na koniec... Dziwne. Od jutra robię znowu testy owu, zobaczymy co wyjdzie
__________________
Żona 2013
Mama 2015 [*]
Mama 2016


Fantasmagori jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 19:31   #1445
geosmina
Wtajemniczenie
 
Avatar geosmina
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 041
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Po pracy witam się i ja😊
Wymęczona jestem mega, wszystko mnie boli, ciężki dzień dziś miałam, ale w sumie sama sobie zawiniłam że tyle roboty mi się nagromadziło 😏 za to kierowniczkę mam kochaną więc tyle satysfakcji 😜
No i zaraz mnie czeka kąpiel z mężusiem, szkoda że owu już dawno chyba była😉 ale przynajmniej z masażu skorzystam😍

Klaudus, zastanów się czy jeszcze naprawdę zależy Ci na tym związku i jeśli tak, to zrób jakąś małą burzę, wykrzycz i potrząśnij porządnie Tż, niech wie co czujesz, i niech on z tym coś zrobi. Najgorzej zamknąć się w czterech ścianach z cichym dniami, bo wszystko się kisi w ludziach i nie ma ujścia dla emocji, często tylko awantura pozwala oczyścić atmosferę. Trzymam za Was kciuki😙

Piszę z telefonu-pozdro szejset
__________________
"Jakiś" to nie to samo co "jakichś"!!!

"Zenek, co ty jakiś nie w sosie jesteś? Może zjadłbyś jakichś pierożków babcinych?"
geosmina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 19:54   #1446
Fantasmagori
Zakorzenienie
 
Avatar Fantasmagori
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Ja na wyborach nie byłam, przed pracą mi się nie chciało a po pracy tym bardziej Już trudno

Klaudus, współczuję Ci sytuacji z TŻ...szczerze mówiąc nie wiem co Ci poradzić chyba tylko poważna rozmowa?

My też mieliśmy kryzys, i to zaraz po ślubie, ale udało nam się z niego wyjść, więc za Was!
__________________
Żona 2013
Mama 2015 [*]
Mama 2016



Edytowane przez Fantasmagori
Czas edycji: 2015-10-25 o 19:56
Fantasmagori jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 19:58   #1447
chudziaszek11
Wtajemniczenie
 
Avatar chudziaszek11
 
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 643
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Cytat:
Napisane przez BellaB Pokaż wiadomość
Ja chciałam odszczekać to co pisałam wcześniej, że te starania trzeba traktować zadaniowo. Błąd. Chociaż wydawało mi się, że TŻ tak do tego podchodzi. Jednak nie. Teraz miałam takie dwa dni, że czułam owu, kreski na teście owu jeszcze nigdy nie były tak intensywne (ciemniejsze, niż kontrolna!). I co? Właśnie nico. TŻ się zestresował, nici z przytulania i jeszcze kłótnia do tego. Masakra. Także nawet nie mam co testować. Stracony cykl. Już się pogodziliśmy, ale przykro mi, że to się stało przyczyną konfliktu. Chyba faktycznie musimy wyluzować.

W lipcu mam 30 urodziny i to był ostatni cykl szans, żebym urodziła przed urodzinami. Wiem, że to głupie, ale tak sobie wymarzyłam. No cóż...

Z innej beczki, byłyście na wyborach?
Bella przecież ten cykl nie jest stracony. Dzięki niemu wiesz, że nie najlepiej TŻ zareagował na to zadaniowe podejście. Teraz wiesz, że on się tym stresuje więc musisz do tego podejść już bez takiej szczerości. Te chłopy to w ogóle jakiejś słabej konstrukcji. Mój to chyba myślał, że ja go wkręcam z tymi testami owu, żelami i suplementami. Śmiał się jak mówiła, żeby spinał poślady bo działamy . A jak przyszłam z pozytywnym testem ciążowym to dobrze że leżał bo by chyba zemdlał
Ja byłam na wyborach - żadnych jeszcze nie opuściłam od kiedy mogę głosować. Moim zdaniek każdy iść powinien, nawet wtedy jak chce narysować fallusa na karcie wyborczej.
Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Hej

Za 13 dni testuje i już się nie mogę doczekać Do pracy idę dopiero we wtorek. Ale mam dzień zabiegowy i jestem sama i trochę się boje

My wynajmujemy mieszkanie i jeszcze przez kilka dobrych lat będziemy wynajmować póki w jakimś mieście nie osiądziemy

Fajnie się czyta jak odczuwasz ciąże, teraz zaraz na początku
Tija sama zobaczysz jak Ci szybko zleci te 13 dni. a potem to już tylko radość i gratulacje
Tija a posłużysz taką fachową radą ??Masz taką pacjentkę miłą i sympatyczną jak ja dobrze się czuje nie plamię i tylko strasznie mnie koło jajników napieprza (macica rośnie więc pewnie to to) .Czy myślisz, że coś się stanie jak pójdzie na ćwiczenia BPU dwa razy w tygodniu? bo step to sobie odpuszczę do wizyty u ginekologa. A czy doradziłabyś mi z tym też poczekać aż do wizyty?
Cytat:
Napisane przez VelaLuca Pokaż wiadomość
Dobry wieczór dziewczyny Po dwóch dniach dotarłam do domu i w końcu leżę we własnym łóżku
Witam przy okazji wszystkie nowe staraczki
Czuje się lepiej Teraz tylko czasem mnie boli głowa. Zrobiłam badania, krew i mocz OK, anemii również nie mam, próby wątrobowe Ok, i negatywne badania na pasożyty. Więc nie wiem co to było Najbardziej obawiałam się, że nawróciła mi się choroba pasożytnicza - w 2007 roku miałam operację pod narkozą, po której mam ogromną bliznę na brzuchu, ponieważ blizna zaraz po operacji się rozeszła, a okazało się że miałam albo glistę albo węglika i wystarczyła 3 - dniowa chemia aby ją usunąć. Lekarze...



My mieszkamy z moimi rodzicami i mamy wspólną kuchnię Tzn. mieliśmy przez 1,5 roku, bo dzisiaj oficjalnie się wprowadziliśmy do naszej nowej, wymarzonej, prowansalskiej kuchni z salonem No może jednego fotela salonem nie można nazwać ale powiedzmy że mini salon mamy
Mieszkamy z moimi rodzicami i tak już zostanie, chociaż nie ukrywam, często się wkurzamy i już nie raz nasza psychika i cierpliwość jest na skraju. Nie mamy osobnego wejścia, i nigdy nie będziemy mieć, nasza sypialnia z łazienką ( to jest duży plus ) znajduje się na przeciwko wejścia do domu, zaraz przy salonie i kuchni rodziców i nasze drzwi są zawsze otwarte. Rodzice śpią na górze, my na dole i tylko w nocy jesteśmy odseparowani tak to żyjemy i gotujemy wspólnie. No teraz się to trochę zmieni
Czasami jest ciężko, często rodzice się wtrącają, ale nie stać nas i nigdy nie będzie na wybudowanie nowego domu ( mieszkamy na wsi, więc tutaj mieszkań nie ma). Poza tym mieszkamy w górach, codziennie rano piję kawę na tarasie z widokiem na Tatry, działkę mamy pod lasem, bardzo dużą, ogromny dom ponad 200 metrów, cisza, spokój, prawdziwe odludzie. Z tego bym nigdy nie zrezygnowała, a chcąc się budować, chciałabym takie same warunki, więc musielibyśmy kupić działkę niedaleko, a miejsce jest na tyle atrakcyjne, że ceny działek powalają. W mieście jest taniej niż u nas.... Ale akceptujemy to i ustaliliśmy już na samym początku, że odpadają kredyty, wolimy za te pieniądze pojechać gdzieś kilka razy w roku za granicę lub organizujemy często weekendowe wypady i na to przeznaczać pieniążki niż na spłatę kredytu. W naszym przypadku lepie sprawdzają się własne samochody niż mieszkania
No jak takie warunki masz i jesteście w stanie jakoś razem współistnieć w jednym domu, to chyba najważniejsze. Dobrze, że się lepiej czujesz
Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
Dziewczyny wróciłam z pracy uff jutro odpoczywam

Ale w pracy plamiłam, a myślałam że już koniec @. W ogóle zawsze kończyła mi się @ tak że nagle się urywała, nie miałam plamień na koniec... Dziwne. Od jutra robię znowu testy owu, zobaczymy co wyjdzie
Rób rób i dawaj znać kiedy kciuki trzymać.
__________________
Ubi tu, ibi ego 08.08.2015
chudziaszek11 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-10-25, 20:02   #1448
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Cytat:
Napisane przez chudziaszek11 Pokaż wiadomość
Tija sama zobaczysz jak Ci szybko zleci te 13 dni. a potem to już tylko radość i gratulacje
Tija a posłużysz taką fachową radą ??Masz taką pacjentkę miłą i sympatyczną jak ja dobrze się czuje nie plamię i tylko strasznie mnie koło jajników napieprza (macica rośnie więc pewnie to to) .Czy myślisz, że coś się stanie jak pójdzie na ćwiczenia BPU dwa razy w tygodniu? bo step to sobie odpuszczę do wizyty u ginekologa. A czy doradziłabyś mi z tym też poczekać aż do wizyty?
Nie mogę Ci doradzić bo nie jestem lekarzem a tak szczerze to ja bym na Twoim miejscu dala na wstrzymanie do wizyty. Zobaczysz czy dzieciaczek się dobrze zagniezdzil, czy nie masz żadnych problemów typu: krwiak. Generalnie czy wszystko jest ok powiedz lekarzowi ze jesteś aktywna fizycznie, jakie sporty uprawiasz. I razem wybierzecie coś co będzie dla Ciebie dobre i dla dzieciaczka a teraz proponuje spacery, póki pogoda w miarę sprzyja
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 20:18   #1449
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Cytat:
Napisane przez justyna1406 Pokaż wiadomość
Witajcie Nowe dziewczyny
A ja robię codziennie testy owu ,i jak narazie jedna krecha
13 dzien cyklu mam . na aplikacji "kalendarz'' pokazuje mi ,że jutro powinnam mieć owu , temperatura narazeę nie spada .

Trzyma za was kciuki : roza:
ja robilam co dzien juz załamana... dzisiaj 16 dnia dopiero dwie kreski
chociaz słyszałam ze dwie kreski nie oznaczają, iż napewni będzie jajko ze mogą być pęcherzyki ale nie uwolnią komórki

no nic ja się musze do roboty zabierać jak test owu pozytywny, za jakis czas sie okaze czy było jajko i czy będzie bobas

__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 20:40   #1450
chudziaszek11
Wtajemniczenie
 
Avatar chudziaszek11
 
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 643
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Nie mogę Ci doradzić bo nie jestem lekarzem a tak szczerze to ja bym na Twoim miejscu dala na wstrzymanie do wizyty. Zobaczysz czy dzieciaczek się dobrze zagniezdzil, czy nie masz żadnych problemów typu: krwiak. Generalnie czy wszystko jest ok powiedz lekarzowi ze jesteś aktywna fizycznie, jakie sporty uprawiasz. I razem wybierzecie coś co będzie dla Ciebie dobre i dla dzieciaczka a teraz proponuje spacery, póki pogoda w miarę sprzyja
Dziękuje bo już szaleje od tego internetu a same sprzeczne opinie.
Ja Ciebie posłucham bo masz dużo większą wiedzę niż ja. Jeśli Ty byś się wstrzymała, to ja wierzę że rzeczywiście mogą być ku temu przesłanki, a jak już gałganek jest to poczekam aż go przebadają i orzekną co dla niego będzie najlepsze

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
ja robilam co dzien juz załamana... dzisiaj 16 dnia dopiero dwie kreski
chociaz słyszałam ze dwie kreski nie oznaczają, iż napewni będzie jajko ze mogą być pęcherzyki ale nie uwolnią komórki

no nic ja się musze do roboty zabierać jak test owu pozytywny, za jakis czas sie okaze czy było jajko i czy będzie bobas

a mówiłam - robić dzielnie cały czas a nagroda będzie? czekamy na wieści, jak się sytuacja rozwinie

Kurka szlak mnie trafi z tymi wyboraminie wiem jak wasze odczucia i nie chce nikogo obrażać, ale dla mnie kato-prawica przy władzy to powrót ciemnogrodu.
__________________
Ubi tu, ibi ego 08.08.2015
chudziaszek11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 20:50   #1451
Fantasmagori
Zakorzenienie
 
Avatar Fantasmagori
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Wg mnie powinna powstać jakaś nowa partia, o innych priorytetach niż te obecne i wygrać no ale chyba to się nie uda. Bo teraz jest tylko wymiana PO/PIS i tak w kółko...
__________________
Żona 2013
Mama 2015 [*]
Mama 2016


Fantasmagori jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-25, 21:02   #1452
VelaLuca
Wtajemniczenie
 
Avatar VelaLuca
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 2 418
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Spokojnie, nie przejmuj się Kochajcie się kiedy macie na to ochotę, a niedługo pojawią się dwie kreski



No dobra, zrobisz badania tak jak doktor kazał i wyjdzie, że np. nie chorowałaś na toksoplazmozę. I co jeśli zarazisz się w trakcie starań? Tamte badania będą nieaktualne i tyle. Chorowałaś na różyczkę lub byłaś szczepiona? Jeśli nie byłaś szczepiona, to najlepiej się zaszczep

Rozumiem robić badania przed, ale też nie damy rady na wszystko się zabezpieczyć. Niestety.
Ale oczywiście że tak Są rzeczy na które nie mamy wpływu i zgadzam się z Tobą Ale zrobienie wcześniej badań, według mnie, pozwoli na lepsze przygotowanie się do ciąży i jej przetrwanie Jeśli się okaże że na Toxo nie chorowałam, to będę staranniej myć owoce i warzywa, będę po prostu bardziej na siebie uważać. Myślę, że badania na pewno nie zaszkodzą, a mogą pomóc
Na różyczkę napewno nie chorowałam i nie pamiętam czy byłam szczepiona Wyjdzie w badaniach

Cytat:
Napisane przez chudziaszek11 Pokaż wiadomość
Dziękuje bo już szaleje od tego internetu a same sprzeczne opinie.
Ja Ciebie posłucham bo masz dużo większą wiedzę niż ja. Jeśli Ty byś się wstrzymała, to ja wierzę że rzeczywiście mogą być ku temu przesłanki, a jak już gałganek jest to poczekam aż go przebadają i orzekną co dla niego będzie najlepsze


a mówiłam - robić dzielnie cały czas a nagroda będzie? czekamy na wieści, jak się sytuacja rozwinie

Kurka szlak mnie trafi z tymi wyboraminie wiem jak wasze odczucia i nie chce nikogo obrażać, ale dla mnie kato-prawica przy władzy to powrót ciemnogrodu.
Również nie mam zamiaru nikogo urazić, ale byliśmy w gównie po pas, to teraz będziemy siedzieć w nim po uszy
__________________
Żona - 31 maja 2014
Mama - 9 czerwca 2017
VelaLuca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 21:05   #1453
geosmina
Wtajemniczenie
 
Avatar geosmina
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 041
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
Wg mnie powinna powstać jakaś nowa partia, o innych priorytetach niż te obecne i wygrać no ale chyba to się nie uda. Bo teraz jest tylko wymiana PO/PIS i tak w kółko...
Też jestem tego zdania 😒

A mam takie pytanie na marginesie, głównie do dziewczyn które dzięki testom owu i mierzeniu temperatury wiedzą kiedy jest owulacja: jak się czujecie w te dni? Jesteście pobudzone, "napalone", zdenerwowane? Czy owulacja objawia się u Was jeszcze jakoś inaczej poza charakterystycznym śluzem i zmianą temperatury? Czy jest to zupełnie nie do zaobserwowania poza pomiarem odpowiednich parametrów?? 😉

Piszę z telefonu-pozdro szejset
__________________
"Jakiś" to nie to samo co "jakichś"!!!

"Zenek, co ty jakiś nie w sosie jesteś? Może zjadłbyś jakichś pierożków babcinych?"
geosmina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 21:24   #1454
czarna_blondynka
Raczkowanie
 
Avatar czarna_blondynka
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 95
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Witam
W tej części forum jeszcze mnie nie było... Ten paradoks że kiedyś unikaliśmy ciąży a teraz się staramy
Troszkę o mnie. Przed około 8 lat przyjmowałam tabletki YASMIN. Od około 6/7 miesięcy jestem czysta i z mężem planujemy zapełnić nasze mieszkanko fasolkami Sęk w tym że od ponad pół roku coś nic się nie dzieje.... Czytam że po tabletkach to jest migusiem zajść, a tu nic. W prawdzie nie leżę z nogami w górze co owulacje i jakoś w te dni nie kładziemy nacisku. Jakoś zero presji... Ale coś przy ostatniej @ we mnie drgnęło... Chyba jestem w 10000 % pewna że tego chce i naprawdę się zasmuciłam jak @ się pojawiła... Tym bardziej że pierwszy raz w życiu mi się spóźniła o 4 dni... :/ Trwała około 1,5 dnia a potem miałam dwa razy plamienia... Dodam jeszcze że jestem dosyć "dużą" kobietą... więc może chodzi jednak o wagę, skoro tyle czekamy? Będę wdzięczna za rady.
__________________
31.10.2005
28.05.2009
14.08.2010
_________________
31.12.2015 - 2 kreski
11.08.2016 - Wojtuś
czarna_blondynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 21:57   #1455
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Cytat:
Napisane przez geosmina Pokaż wiadomość
Też jestem tego zdania 😒

A mam takie pytanie na marginesie, głównie do dziewczyn które dzięki testom owu i mierzeniu temperatury wiedzą kiedy jest owulacja: jak się czujecie w te dni? Jesteście pobudzone, "napalone", zdenerwowane? Czy owulacja objawia się u Was jeszcze jakoś inaczej poza charakterystycznym śluzem i zmianą temperatury? Czy jest to zupełnie nie do zaobserwowania poza pomiarem odpowiednich parametrów?? 😉

Piszę z telefonu-pozdro szejset
wiesz co sluz mialam jak testy owu byly negatywne, bol jajnikow to samo. od kilku dni NIC. zero sluzu bjawow a test pozytywny, moja kolezanka podobnie. wydaje mi sie ze kazdy ma inne objawy..

Cytat:
Napisane przez chudziaszek11 Pokaż wiadomość

a mówiłam - robić dzielnie cały czas a nagroda będzie? czekamy na wieści, jak się sytuacja rozwinie

Kurka szlak mnie trafi z tymi wyboraminie wiem jak wasze odczucia i nie chce nikogo obrażać, ale dla mnie kato-prawica przy władzy to powrót ciemnogrodu.
oby była nagroda...

co do wyborów, o in vitro mozna juz zapomnieć w Pl zapewne
Cytat:
Napisane przez czarna_blondynka Pokaż wiadomość
Witam
W tej części forum jeszcze mnie nie było... Ten paradoks że kiedyś unikaliśmy ciąży a teraz się staramy
Troszkę o mnie. Przed około 8 lat przyjmowałam tabletki YASMIN. Od około 6/7 miesięcy jestem czysta i z mężem planujemy zapełnić nasze mieszkanko fasolkami Sęk w tym że od ponad pół roku coś nic się nie dzieje.... Czytam że po tabletkach to jest migusiem zajść, a tu nic. W prawdzie nie leżę z nogami w górze co owulacje i jakoś w te dni nie kładziemy nacisku. Jakoś zero presji... Ale coś przy ostatniej @ we mnie drgnęło... Chyba jestem w 10000 % pewna że tego chce i naprawdę się zasmuciłam jak @ się pojawiła... Tym bardziej że pierwszy raz w życiu mi się spóźniła o 4 dni... :/ Trwała około 1,5 dnia a potem miałam dwa razy plamienia... Dodam jeszcze że jestem dosyć "dużą" kobietą... więc może chodzi jednak o wagę, skoro tyle czekamy? Będę wdzięczna za rady.
witaj moze kup testy owulacyjne i się z mężem przytualjcie w te dni ? skoro na zapłodnienie mamy kilka dni, cięzko się wstrzelić. wiesz moja kolezanka tez jest trochę 'duza' jak to ujełaś. gonelolog dyskretnie powiedział iż ma schudnać. powiedział ze przez otyłość brzuszną wydziela się tam jakiś hormon czy coś czy się nie wydziela ( nie pamietam) w kazdym razie to powoduje problemy z owulacją, jednak nie wziełą tego na serio, dziecka nadal brak. ale to pewnie nie kazdego się tyczy moze zrób podstawowe badania hormonów
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 22:07   #1456
Fantasmagori
Zakorzenienie
 
Avatar Fantasmagori
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Cytat:
Napisane przez geosmina Pokaż wiadomość
Też jestem tego zdania 😒

A mam takie pytanie na marginesie, głównie do dziewczyn które dzięki testom owu i mierzeniu temperatury wiedzą kiedy jest owulacja: jak się czujecie w te dni? Jesteście pobudzone, "napalone", zdenerwowane? Czy owulacja objawia się u Was jeszcze jakoś inaczej poza charakterystycznym śluzem i zmianą temperatury? Czy jest to zupełnie nie do zaobserwowania poza pomiarem odpowiednich parametrów?? 😉

Piszę z telefonu-pozdro szejset
Hmm no ja dopiero pierwszy cykl robiłam testy i regularnie mierzyłam temperaturę ale mogę powiedzieć że czułam się jakoś inaczej, taki stan euforii miałam, ciężko to ubrać w słowa ale coś jakby motyle w brzuchu, jak zakochanie Ale nie wiem czy to nie dlatego że wiedziałam że jest owu Co do objawów to można jeszcze czuć jajniki no i szyjka jest inna, ale ja jej nie badam bo nie bardzo odróżniam miękką i twardą czy wysokość

Aaa i jeszcze jedno, TŻ w dzień skoku temperatury mnie obudził przytulaniem bo twierdził że tak go przyciągałam, że nie mógł się oprzeć więc może coś w tym jest że inaczej pachniemy w trakcie owulacji
I w ogóle wydaje mi się że jakoś lepiej wyglądałam, promiennie, a potem przed @ znowu mnie wysypało na twarzy Dam znać jakie odczucia będę mieć w związku z sobotnią owu
__________________
Żona 2013
Mama 2015 [*]
Mama 2016



Edytowane przez Fantasmagori
Czas edycji: 2015-10-25 o 22:13
Fantasmagori jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 22:11   #1457
Panna_Hanna
Zadomowienie
 
Avatar Panna_Hanna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 025
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Ja czuje zawsze owu. Kiedys niespecjalnie na to zwracalam uwage Czuje jajnik i mam lekko wzdete i obolale podbrzusze.
Panna_Hanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 22:13   #1458
chudziaszek11
Wtajemniczenie
 
Avatar chudziaszek11
 
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 643
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Cytat:
Napisane przez VelaLuca Pokaż wiadomość
Również nie mam zamiaru nikogo urazić, ale byliśmy w gównie po pas, to teraz będziemy siedzieć w nim po uszy
Lepiej bym tego nie ujęła najgorsze dla mnie jest to, jak ktoś próbuje przekuć swoją moralność, upodobania i światopogląd w prawo. To mnie najbardziej przeraża . Ja całe życie jednak szukałam partii, która wie że ma umożliwić mi podjęcie pracy, urodzenie dziecka bezpieczeństwo i opiekę zdrowotną - albo zostawić mi tyle kasy w portfelu żebym prywatnie mogła iść. A reszta czy ja w małżeństwie czy w konkubinacie, katoliczka czy ateistka, dziecko tak poczęte czy inaczej to sorry, ale co to państwo interesuje.
Cytat:
Napisane przez czarna_blondynka Pokaż wiadomość
Witam
W tej części forum jeszcze mnie nie było... Ten paradoks że kiedyś unikaliśmy ciąży a teraz się staramy
Troszkę o mnie. Przed około 8 lat przyjmowałam tabletki YASMIN. Od około 6/7 miesięcy jestem czysta i z mężem planujemy zapełnić nasze mieszkanko fasolkami Sęk w tym że od ponad pół roku coś nic się nie dzieje.... Czytam że po tabletkach to jest migusiem zajść, a tu nic. W prawdzie nie leżę z nogami w górze co owulacje i jakoś w te dni nie kładziemy nacisku. Jakoś zero presji... Ale coś przy ostatniej @ we mnie drgnęło... Chyba jestem w 10000 % pewna że tego chce i naprawdę się zasmuciłam jak @ się pojawiła... Tym bardziej że pierwszy raz w życiu mi się spóźniła o 4 dni... :/ Trwała około 1,5 dnia a potem miałam dwa razy plamienia... Dodam jeszcze że jestem dosyć "dużą" kobietą... więc może chodzi jednak o wagę, skoro tyle czekamy? Będę wdzięczna za rady.
Witaj
Aguś Ci dobrze radzi

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
wiesz co sluz mialam jak testy owu byly negatywne, bol jajnikow to samo. od kilku dni NIC. zero sluzu bjawow a test pozytywny, moja kolezanka podobnie. wydaje mi sie ze kazdy ma inne objawy..


oby była nagroda...

co do wyborów, o in vitro mozna juz zapomnieć w Pl zapewne
To kciuki za nagrodę

Kurczę będzie się działo z tym in vitro czuję. I z ustawą antyaborcyjną też
__________________
Ubi tu, ibi ego 08.08.2015
chudziaszek11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-25, 22:39   #1459
czarna_blondynka
Raczkowanie
 
Avatar czarna_blondynka
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 95
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Cytat:
witaj moze kup testy owulacyjne i się z mężem przytualjcie w te dni ? skoro na zapłodnienie mamy kilka dni, cięzko się wstrzelić. wiesz moja kolezanka tez jest trochę 'duza' jak to ujełaś. gonelolog dyskretnie powiedział iż ma schudnać. powiedział ze przez otyłość brzuszną wydziela się tam jakiś hormon czy coś czy się nie wydziela ( nie pamietam) w kazdym razie to powoduje problemy z owulacją, jednak nie wziełą tego na serio, dziecka nadal brak. ale to pewnie nie kazdego się tyczy moze zrób podstawowe badania hormonów
W sumie to nie korzystałam nigdy w tych testów. Zawsze tylko z kalkulatorów dni płodnych dostępnych w necie.... Kupię te testy. A co do odchudzania to sama wiem że powinnam. Jednak każda próba kończy sie po kilku dniach. Wolę nie zagłębiać się w temat
A jak działają te testy i jak je wykonać? Jak ciążowe?
__________________
31.10.2005
28.05.2009
14.08.2010
_________________
31.12.2015 - 2 kreski
11.08.2016 - Wojtuś

Edytowane przez czarna_blondynka
Czas edycji: 2015-10-25 o 22:40
czarna_blondynka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-10-26, 00:02   #1460
Fantasmagori
Zakorzenienie
 
Avatar Fantasmagori
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Cytat:
Napisane przez czarna_blondynka Pokaż wiadomość
W sumie to nie korzystałam nigdy w tych testów. Zawsze tylko z kalkulatorów dni płodnych dostępnych w necie.... Kupię te testy. A co do odchudzania to sama wiem że powinnam. Jednak każda próba kończy sie po kilku dniach. Wolę nie zagłębiać się w temat
A jak działają te testy i jak je wykonać? Jak ciążowe?

te kalkulatory to lipa, nie warto się nimi sugerować

testy najlepiej kupić na Allegro, bo najtaniej a trochę ich schodzi na jeden cykl jak się nie wie kiedy ma być owulacja.

Test robi się inaczej niż ciążowy bo nie z pierwszego porannego moczu tylko po południu albo wieczorem, i nie można wcześniej pić dużo napojów.

Zanurza się pasek papieru w kubeczku z moczem i patrzymy jakie kreski wychodzą. Jeśli druga kreska jest słabsza, bledsza niż kontrolna to negatywny. Żeby był pozytywny muszą być 2 jednakowe grube kreski. Jeśli jest pozytywny, to znaczy że w ciągu 12-24 godzin nastąpi owulacja
__________________
Żona 2013
Mama 2015 [*]
Mama 2016


Fantasmagori jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 00:52   #1461
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Cytat:
Napisane przez Kasmina Pokaż wiadomość

Czasami myślę, że tyle szczęścia (wspaniały mąż, dom, praca) mnie spotkało że już wyczerpałam limit tego szczęścia i martwię się, że z dzieckiem już tak pięknie nie będzie...

Ale mój długi lub drugi (?) okres chyba się kończy- mam nadzieję, że się nie rozkręci na nowo :P Trzymajcie kciuki...

Nie ma limitu na nieszczęścia i szczęścia (oby)

Cytat:
Napisane przez Milagr0s Pokaż wiadomość
Witajcie!
Jake plany na dziś? U nas tradycyjnie w niedziele chodzenie po górach - tym razem Kasprowy
A co do spraw ciążowych to za tydzień spodziewam się owu wiec mam nadzieje ze zdążą mi dość te testy z Allegro
Ja to weekend miałam do kitu...

Cytat:
Napisane przez chudziaszek11 Pokaż wiadomość
Jujku ja mam tak samo. Mam ok teściów i rodziców , ale na dłuższą metę tak mnie irytują że znieść tego nie mogę. Moi rodzice mieszkają jakieś 10 km od nas, ale oni nie z tych co wpadają bez zapowiedzi. A do teściów mam jeden przystanek tramwajem, acz też się jakoś nie naprzykrzają. No może tylko co tydzień na obiad proszą (acz oczywiście nie korzystamy) i jak już z 2tyg u nich nas nie ma to jest wyrzut, że zapomnieliśmy o nich. Ale to już zmartwienie TŻ
Moi są tacy, że wpadają, głównie mama. I jeszcze mam młodszych braci, jeden z nich chodzi do przedszkola piętro niżej niż ja mieszkam i mama często karze mi go odbierać. A mi się to nie podoba I wtrąca się mega. A ja bym tak bardzo chciała sama planować sobie dzień... Odkąd się przeprowadziliśmy nie miałam takiego tygodnia, żebym sobie sama posiedziała i z nikim poza mężem się nie widziała, a to 2 miesiące już. A ja jestem domatorka, w dodatku po śmierci Wikusi mam tak, że po prostu mam takie dni, w których nie chcę się z nikim widzieć - moja mama tego nie rozumie ani trochę. Jak nie odbieram tel, to potrafi do mnie przyjechać i co piątek mam odbierać braci i ich "przechowywać" z pół godziny - niby nie dużo, ale czasem zwyczajnie nie mam na to ochoty. A mojej mamie odmówić jest mega ciężko - ostatnio się na mnie obraziła, bo nie chcę odbierać brata z przedszkola, a miałam gości w sobotę...

Cytat:
Napisane przez wiosenka84 Pokaż wiadomość
Hej

Fanta u mnie też powinna być owu jakoś w weekend. Już mężowi zapowiedziałam, że będziemy intensywnie działać Ale tym razem nie będzie problemu, bo obecnie mamy post ze względu na to że leczę infekcję, więc mężuś już się weekendu doczekać nie może

A we wtorek wizyta u gin. Oby był pęcherzyk dominujący.

Ja mam infekcję już 2 tygodnie, globulki mam na receptę i maść na receptę i jakoś pozbyć się nie mogę, co prawda globulki już się skończyły od jakichś dwóch dni i czekam na gynomed zamówiony w aptece. Oby przeszło, bo wybrałabym się z mężem na basen, jak tylko wyzdrowieję!!

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
moja mama taka jest ;/ dzwoni męczy jak jade tez zamęczy..



mierzyłyście temp podczas owu? jaka powinna byc?

bo juz nie wiem co ze mna ;/
Więc wiesz, co czuję Z jednej strony męcząca upierdliwa teściowa, która non stop jęczy, jak my rzadko jesteśmy itp (a widzimy się z raz w tygodniu minimum), z drugiej codziennie dzwoniąca mama wtrącająca się we wszystko (nawet mam się jej tłumaczyć, czemu zrobiłam zakupy w lidlu zamiast w biedronce...) i organizująca mi życie - naprawdę myślałam, że będzie łatwiej niż jest. Kochane są obie, ale jestem przez nie na skraju nerwicy - mój mąż też to widzi, że ledwo już ciągnę przez nie.

Co do owu - nie wiem, czy to dobrze czy źle, ale ja miałam zawsze w owu ponad 37. Nie robiłam testów ale wiem, kiedy miałam, praktycznie książkowo Zawsze objawy te same i tempka powyżej 37 (w @ też mam powyżej 37 btw)

Cytat:
Napisane przez klaudus_2 Pokaż wiadomość
U mnie niedziela nieciekawie się zapowiada zresztą jak poprzednie. Mamy ciche dni z narzeczonym, nie układa nam się odkąd zmarł nasz synek Antoś. Właśnie skończyła mi się@ ale w tym cyklu pewnie nic z tego nie będzie. Coraz częściej myślę o rozsatniu. To straszne:-(
Mammega doła i boję się że mnie to już nic dobrego w tym życiu nie czeka..
Życzę Wam udanej niedzieli dziewczyny
Strasznie współczuję i wiem, co przeżywasz, choć nie znam dokładnie historii U nas na szczęście jest tak, że się dogadujemy i nas to zbliżyło, bo ja mam cudownego choć wnerwiającego tż Ale są momenty, w których widzę, że jest gorzej między nami i że się oddalamy. Pomaga rozmowa, choćby nie wiem jak trudno było rozmawiać, ile by było nerwów czy nawet nieprzespanej nocy - trudno. Porozmawiać trzeba, usiąść na spokojnie, powiedzieć, że coś nie gra. Nie wymieniać się na zasadzie "a ty robisz to- a ty tamto". Proponuję tak: usiąść któregoś wieczora, przy herbatce, zacząć temat. Powiedz np najpierw Ty lub najpierw tż, co mu przeszkadza, co wg niego jest nie tak, czy widzi że się psuje i czy wie co i dlaczego. Ja się np pytałam tż, czy mnie nie obwinia za śmierć Wiktorii, czy nie ma mi za złe... Pytaj, przyjmuj do wiadomości, nawet gdy Ci powie, że coś robisz źle. A potem Ty. I umówcie się na jakieś rozwiązania tych problemów i naprawdę się postarajcie, oboje. No chyba że dojdziecie do wniosku, że już nie warto - zawsze lepiej się rozstać przed staraniami, a nie w trakcie, prawda? Trzymam za Was kciuki!

Cytat:
Napisane przez Panna_Hanna Pokaż wiadomość
Jaaa




Chyba mamy identyczne tesciowki Moja do tego jest mega wscibska, zaborcza i przekonana o swojej nieomylnosci.
A nie, to drugie to już moja mama
A można spytać, tak z ciekawości, bo już nie szukam, gdzie masz swojego gina?

Cytat:
Napisane przez BellaB Pokaż wiadomość
Stracony cykl. Już się pogodziliśmy, ale przykro mi, że to się stało przyczyną konfliktu. Chyba faktycznie musimy wyluzować.

W lipcu mam 30 urodziny i to był ostatni cykl szans, żebym urodziła przed urodzinami. Wiem, że to głupie, ale tak sobie wymarzyłam. No cóż...

Z innej beczki, byłyście na wyborach?
Trzeba się było na zgodę
Ja byłam, zagłosowałam, co prawda nie głosowałam na wygraną partię, ale chociaż mam poczucie, że się przyczyniłam do rozdania kilku mandatów I denerwuje mnie to narzekanie - cały internet zawalony narzekaniami, na fejsie co drugi post czytam odnośnie wyborów, że sami debile głosowali itp - to wychodzi na to, że nikt z narzekających nie głosował. Bo skoro NIKOMU się wynik nie podoba, to skąd on się wziął?

Cytat:
Napisane przez geosmina Pokaż wiadomość
Też jestem tego zdania 😒

A mam takie pytanie na marginesie, głównie do dziewczyn które dzięki testom owu i mierzeniu temperatury wiedzą kiedy jest owulacja: jak się czujecie w te dni? Jesteście pobudzone, "napalone", zdenerwowane? Czy owulacja objawia się u Was jeszcze jakoś inaczej poza charakterystycznym śluzem i zmianą temperatury? Czy jest to zupełnie nie do zaobserwowania poza pomiarem odpowiednich parametrów?? 😉

Piszę z telefonu-pozdro szejset
Ja bez testów, ale temperaturę mierzyłam i obserwowałam śluz. Zawsze, ale to zawsze w owu byłam mega napalona. W ogóle u mnie płodne=większa chęć na zbliżenia, chociaż w samą owu najczęściej mnie "nosiło" i czekałam, aż tż wróci z pracy
Za to mega nerwowa byłam mając pms i na początku @, tż od razu wiedział, kiedy co mam

Cytat:
Napisane przez czarna_blondynka Pokaż wiadomość
Witam
W tej części forum jeszcze mnie nie było... Ten paradoks że kiedyś unikaliśmy ciąży a teraz się staramy
Troszkę o mnie. Przed około 8 lat przyjmowałam tabletki YASMIN. Od około 6/7 miesięcy jestem czysta i z mężem planujemy zapełnić nasze mieszkanko fasolkami Sęk w tym że od ponad pół roku coś nic się nie dzieje.... Czytam że po tabletkach to jest migusiem zajść, a tu nic. W prawdzie nie leżę z nogami w górze co owulacje i jakoś w te dni nie kładziemy nacisku. Jakoś zero presji... Ale coś przy ostatniej @ we mnie drgnęło... Chyba jestem w 10000 % pewna że tego chce i naprawdę się zasmuciłam jak @ się pojawiła... Tym bardziej że pierwszy raz w życiu mi się spóźniła o 4 dni... :/ Trwała około 1,5 dnia a potem miałam dwa razy plamienia... Dodam jeszcze że jestem dosyć "dużą" kobietą... więc może chodzi jednak o wagę, skoro tyle czekamy? Będę wdzięczna za rady.
hey A wybrałaś się do lekarza? Z tego, co tu dziewczyny pisały, to się czeka koło roku po odstawieniu anty, ale sama nie wiem, bo nie brałam nigdy Radzę spytać dobrego lekarza. Na pocieszenie Ci powiem, że moja szwagierka też nie brała, urodziła dziecko i po pół roku zaczęła się z mężem starać o drugie i minęło pół roku i nic - a podobno w rok po porodzie najłatwiej jest zajść... Także chyba nie ma reguły
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 06:34   #1462
klaudus_2
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 57
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Dziękuję dziewczyny za dobre rady naprawdę
Wczoraj wykrzyczeliśmy sobie wszystko ale niewiele to pomogło niestety..
Bardzo kocham mojego Tż i nie wyobrażam sobie bez niego życia ale nie wiem co dalej będzie.
Może on obwinia mnie o śmierć naszego synka o to, że był chory?
klaudus_2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 06:39   #1463
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Hej

12 dni do testowania Ale bede teraz odliczac

Dzisiaj wolne, a od jutra 3 dni dniowek, ktore skoncza sie w sobote.

Klawiatura mi zwariowala i nie robi polskich znakow

Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
ja robilam co dzien juz załamana... dzisiaj 16 dnia dopiero dwie kreski
chociaz słyszałam ze dwie kreski nie oznaczają, iż napewni będzie jajko ze mogą być pęcherzyki ale nie uwolnią komórki

no nic ja się musze do roboty zabierać jak test owu pozytywny, za jakis czas sie okaze czy było jajko i czy będzie bobas

Powodzenia

Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
Wg mnie powinna powstać jakaś nowa partia, o innych priorytetach niż te obecne i wygrać no ale chyba to się nie uda. Bo teraz jest tylko wymiana PO/PIS i tak w kółko...
Oj tak

Cytat:
Napisane przez VelaLuca Pokaż wiadomość
Ale oczywiście że tak Są rzeczy na które nie mamy wpływu i zgadzam się z Tobą Ale zrobienie wcześniej badań, według mnie, pozwoli na lepsze przygotowanie się do ciąży i jej przetrwanie Jeśli się okaże że na Toxo nie chorowałam, to będę staranniej myć owoce i warzywa, będę po prostu bardziej na siebie uważać. Myślę, że badania na pewno nie zaszkodzą, a mogą pomóc
Na różyczkę napewno nie chorowałam i nie pamiętam czy byłam szczepiona Wyjdzie w badaniach



Również nie mam zamiaru nikogo urazić, ale byliśmy w gównie po pas, to teraz będziemy siedzieć w nim po uszy
Wiadomo, ze czlowiek chce zrobic wszystko by bylo dobrze jak wyjdzie, ze nie chorowalas na rozyczke to najlepiej jakbys sie zaszczepila

Cytat:
Napisane przez geosmina Pokaż wiadomość
Też jestem tego zdania 😒

A mam takie pytanie na marginesie, głównie do dziewczyn które dzięki testom owu i mierzeniu temperatury wiedzą kiedy jest owulacja: jak się czujecie w te dni? Jesteście pobudzone, "napalone", zdenerwowane? Czy owulacja objawia się u Was jeszcze jakoś inaczej poza charakterystycznym śluzem i zmianą temperatury? Czy jest to zupełnie nie do zaobserwowania poza pomiarem odpowiednich parametrów?? 😉

Piszę z telefonu-pozdro szejset
Co prawda nie robie testow i nie mierze temp, ale owulacje czuje jako bol jednego jajnika

Cytat:
Napisane przez czarna_blondynka Pokaż wiadomość
Witam
W tej części forum jeszcze mnie nie było... Ten paradoks że kiedyś unikaliśmy ciąży a teraz się staramy
Troszkę o mnie. Przed około 8 lat przyjmowałam tabletki YASMIN. Od około 6/7 miesięcy jestem czysta i z mężem planujemy zapełnić nasze mieszkanko fasolkami Sęk w tym że od ponad pół roku coś nic się nie dzieje.... Czytam że po tabletkach to jest migusiem zajść, a tu nic. W prawdzie nie leżę z nogami w górze co owulacje i jakoś w te dni nie kładziemy nacisku. Jakoś zero presji... Ale coś przy ostatniej @ we mnie drgnęło... Chyba jestem w 10000 % pewna że tego chce i naprawdę się zasmuciłam jak @ się pojawiła... Tym bardziej że pierwszy raz w życiu mi się spóźniła o 4 dni... :/ Trwała około 1,5 dnia a potem miałam dwa razy plamienia... Dodam jeszcze że jestem dosyć "dużą" kobietą... więc może chodzi jednak o wagę, skoro tyle czekamy? Będę wdzięczna za rady.
Niestety tkanka tluszczowa jak najbardziej moze blokowac owulacje Komorki tkanki tluszczowej wytwarzaja estrogeny. A nadmiar estrogenow przyczynia sie do zaburzen jajeczkowania.

Rozumiem, ze ciezko jest schudnac. Sama jestem na wiecznej diecie. Ale dla marzen o dzieciaczku warto

Wiec marsz do ginekologa i opracowac plan dzialania!

Cytat:
Napisane przez Fantasmagori Pokaż wiadomość
Hmm no ja dopiero pierwszy cykl robiłam testy i regularnie mierzyłam temperaturę ale mogę powiedzieć że czułam się jakoś inaczej, taki stan euforii miałam, ciężko to ubrać w słowa ale coś jakby motyle w brzuchu, jak zakochanie Ale nie wiem czy to nie dlatego że wiedziałam że jest owu Co do objawów to można jeszcze czuć jajniki no i szyjka jest inna, ale ja jej nie badam bo nie bardzo odróżniam miękką i twardą czy wysokość

Aaa i jeszcze jedno, TŻ w dzień skoku temperatury mnie obudził przytulaniem bo twierdził że tak go przyciągałam, że nie mógł się oprzeć więc może coś w tym jest że inaczej pachniemy w trakcie owulacji
I w ogóle wydaje mi się że jakoś lepiej wyglądałam, promiennie, a potem przed @ znowu mnie wysypało na twarzy Dam znać jakie odczucia będę mieć w związku z sobotnią owu
Tez slyszalam kiedys o innym zapachu w czasie owulacji

Cytat:
Napisane przez Panna_Hanna Pokaż wiadomość
Ja czuje zawsze owu. Kiedys niespecjalnie na to zwracalam uwage Czuje jajnik i mam lekko wzdete i obolale podbrzusze.
Mam tak samo
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 07:01   #1464
Panna Izabela
Zakorzenienie
 
Avatar Panna Izabela
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 161
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Cytat:
Napisane przez klaudus_2 Pokaż wiadomość
Dziękuję dziewczyny za dobre rady naprawdę
Wczoraj wykrzyczeliśmy sobie wszystko ale niewiele to pomogło niestety..
Bardzo kocham mojego Tż i nie wyobrażam sobie bez niego życia ale nie wiem co dalej będzie.
Może on obwinia mnie o śmierć naszego synka o to, że był chory?
Niestety, krzyki nie pomagają - wiem z doświadczenia. Ale spokojna rozmowa wiele już może zdziałać - no i dobre chęci


A ja pewnie dziś dostanę @ - uwielbiam normalnie, zwłaszcza jak mam gdzieś iść a dziś muszę. Chociaż w sumie dziś byłoby najlepiej... Nienawidzę @
__________________
30.07.2015 Wiktoria nasz Aniołek

http://www.suwaczek.pl/cache/97014df637.png

ŻONA od 30.08.2014

ZARĘCZENI 28.11.2012
RAZEM 17.09.2010
Panna Izabela jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 07:33   #1465
wiolka1988
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 129
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Witam nowe dziewczyny

Klaudus tak jak dziewczyny tu wcześniej pisały najważniejsza jest szczera rozmowa... Krzyki i wzajemne wyrzuty tylko podgrzewają i tak już gorącą atmosferę... Najlepiej na spokojnie... jeśli wam zależy to na pewno dojdziecie do porozumienia

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Cytat:
Napisane przez aniusia49 Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie musicie trzymać kciuków. Ta wredna @ przyszła dziś rano

Mój cykl z miesiąca na miesiąc jest co raz krótszy. Ostatnio trwał 26 dni a teraz 25. Czekam aż @ się skończy i działamy. Chociaż nie ukrywam, że jest mi przykro

Miłej niedzieli
Wredna @. Nowy cykl nowa szansa
wiolka1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 08:49   #1466
Panna_Hanna
Zadomowienie
 
Avatar Panna_Hanna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 1 025
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Cytat:
Napisane przez Panna Izabela Pokaż wiadomość
A można spytać, tak z ciekawości, bo już nie szukam, gdzie masz swojego gina?
Chodzę do luxmedu. Dotąd zapisywałam sie do dowolnego lekarza na możliwie najbliższy termin. Ale jak zaczęliśmy się starać to dokładniej prześwietliłam lekarzy w luxmedzie Wybrałam panią gin która ma dobre opinie i przyjmuje w dogodnej dla mnie lokalizacji (na Domaniewskiej). Niestety strasznie słabo u niej z wolnymi terminami (gorzej niż na NFZ ). A Ty gdzie chodzisz?
Panna_Hanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 09:08   #1467
Fantasmagori
Zakorzenienie
 
Avatar Fantasmagori
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

(
Cytat:
Napisane przez AguŚ87 Pokaż wiadomość
mierzyłyście temp podczas owu? jaka powinna byc?

bo juz nie wiem co ze mna ;/
U mnie było tak: (podam tylko 3 dni okooowulacyjne)
niedziela 36,16
poniedziałek 35,88 (tu spadek temperatury owulacyjny) )
wtorek 36,37 (skok do góry po owulacji)


No a mierzysz codziennie o tej samej porze przed wstaniem z łóżka?
__________________
Żona 2013
Mama 2015 [*]
Mama 2016


Fantasmagori jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 09:18   #1468
justyna1406
Raczkowanie
 
Avatar justyna1406
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 185
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Fanta a ja mam taka temp z 3 dni powiedz mi czy byla owu :
36,7
36,4
36,5

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Ja chyba mam zly termometr bo nie pokazuje mi np. 36.15 , tylko 36,1.
__________________
Żona 14.06.2014
justyna1406 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 09:20   #1469
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

Cytat:
Napisane przez justyna1406 Pokaż wiadomość
Fanta a ja mam taka temp z 3 dni powiedz mi czy byla owu :
36,7
36,4
36,5

---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Ja chyba mam zly termometr bo nie pokazuje mi np. 36.15 , tylko 36,1.
No, termometr zły kup taki z dwoma miejscami po przecinku, będzie najbardziej wiarygodny.
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-26, 09:22   #1470
justyna1406
Raczkowanie
 
Avatar justyna1406
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 185
Dot.: Wspólny cel mamy: od jesieni o dzidzię się staramy! staraczki 2015/2016

No moje pomiary sa nie wazne ? ;/
__________________
Żona 14.06.2014
justyna1406 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-09 20:29:58


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:10.