Odtłuszczanie ;) jak schudnąć, nie tracąc wagi?

[kotauke]

Hej dziewczyny potrzebuję rady - jaki bilans kaloryczny przyjąć, jeśli chcę spalić tłuszcz i wyrzeźbić ciało, nie "schodząc" przy tym z wagi? Czy chodzi może bardziej o proporcje węgli, białka i tłuszczu w diecie?

W miarę regularnie ćwiczę, ogólnie mam dużo ruchu, ale jem cokolwiek, nie dużo (bo nie potrzebuję), ale wiem, że mało wartościowo. W efekcie jestem szczupła, ale widzę, że sporo na moim ciele tłuszczu (skinny fat, tak to się nazywa?). Są to też pewnie pozostałości utraty kilku kilogramów w bardzo szybkim czasie (ze stresu). Chcę trochę zadbać o swoją dietę (i dla wyglądu i dla zdrowia), tyle tylko, że nie wiem, jak się za to zabrać - jest mnóstwo porad odnośnie diety odchudzającej, ale ja już i tak mam delikatną niedowagę, więc nawet chciałabym uniknąć spadku. Da się to jakoś kontrolować dietą, czy jednak celować w lepiej dobrane ćwiczenia?

[skazana_na_bluesa]

powinnaś mieć dietę na przybranie masy mięśniowej, zacząć ćwiczyć siłowo + robić cardio.

[kotauke]

Coś już o tym poczytałam - dzięki za wskazówkę Proszę doradź mi tylko jeszcze, czy chodzi o to, żeby przyjąć proporcje B/W/T dla diety na przybranie masy mięśniowej, ale bilans kaloryczny utrzymać mniej więcej na zero? Chodzi mi o to, czy zmiana składu diety + ćwiczenia pozwolą coś spalić/rozbudować, czy jednak bilans musi być na minus (spalenie tłuszczu) albo na plus (rozbudowa mięśni).

Przepraszam jeśli to głupie pytanie

[Agamtb]

Poczytaj o diecie samuraja (choć jest to raczej sposób żywienia, styl życia).
Generalnie mega istotny jest wzajemny stosunek makroskładników i jakość spożywanych pokarmów. Ja od dość długiego czasu pomału przestawiłam się na takie jedzenie, w sumie intuicyjnie, dopiero niedawno doczytałam że to się nazywa dieta samuraja hehe. Nie stosuję jej bardzo restrykcyjnie, ale wyeliminowałam ogrom pokarmów, które są bezwartościowe, czy po prostu nie służą...
Do tego dochodzi u mnie bieganie 2-3 razy w tyg. i 2-3 razy mocny trening siłowy.
Efekty - absolutnie zachwycające

[skazana_na_bluesa]

ja bym zaczęła od bilansu na zero i obserwowała. później dodałabym trochę kalorii.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

możesz też robić cykl mieszany. w dni nietreningowe bilans na zero, a w dni treningowe na plus.

[krystyna77]

Napisane przez Agamtb

Poczytaj o diecie samuraja (choć jest to raczej sposób żywienia, styl życia).
Generalnie mega istotny jest wzajemny stosunek makroskładników i jakość spożywanych pokarmów. Ja od dość długiego czasu pomału przestawiłam się na takie jedzenie, w sumie intuicyjnie, dopiero niedawno doczytałam że to się nazywa dieta samuraja hehe. Nie stosuję jej bardzo restrykcyjnie, ale wyeliminowałam ogrom pokarmów, które są bezwartościowe, czy po prostu nie służą...
Do tego dochodzi u mnie bieganie 2-3 razy w tyg. i 2-3 razy mocny trening siłowy.
Efekty - absolutnie zachwycające

bieganie to chyba najskuteczniejszy sport do zrzucania kilogramów. a wyeliminowanie śmieci o nazwie jedzenie to ulga dla całego organizmu.