Wypadające włosy - PODSUMOWANIE! - Strona 154 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-10-18, 21:06   #4591
mysza_87
Zakorzenienie
 
Avatar mysza_87
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: UĆ ;)
Wiadomości: 3 612
GG do mysza_87
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez Anuska77 Pokaż wiadomość
Nic nie robilam jakos samo przeszlo (przynajmniej tego lata czulam sie ok pod tym wzgledem), choc nie wiem co bedzie zima.
U mnie jesienią i zimą jest najgorzej. Mam zaledwie 5 minutek na pieszo do mojego TŻta i ostatnio ciągle jak do niego przychodzę to idę najpierw do kaloryfera ugrzać ręce ugrzałabym je na nim, ale baaardzo tego nie lubi
__________________
Niech włos będzie z Wami
mysza_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-18, 21:06   #4592
gaagatka
Raczkowanie
 
Avatar gaagatka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 344
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez levante Pokaż wiadomość
__________________


gaagatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-18, 21:07   #4593
gaagatka
Raczkowanie
 
Avatar gaagatka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 344
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez levante Pokaż wiadomość
Rozumiem doskonale. Niestety od pewnego czasu cała 'latam' z zimna
I w związku z tym przeraziła mnie analiza tej stronki: http://www.emedica.pl/szczeg_choroby.php3?nr=32&typ=1
Ps. I te moje bruzdy na paznokciach, niewielkie, ale są...
Jezu levante przeraziłaś mnie, wiele z tych objawów mnie dotyczy (no może oprócz impotencji i zaniku owłosienia , cukier mam też w normie)

Jakto śmiertelna ??
__________________


gaagatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-18, 21:08   #4594
una creatura bella
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 144
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez levante Pokaż wiadomość
una creatura bella - mi każdy specjalista mówił o określonych dniach na bad testosteronu w każdej z trzech faz. To mnie zaszyłaś...?
Z tego co wiem poziom testosteronu jest względnie stały podczas całego cyklu, wzrasta jedynie podczas owulacji. No ale ja nie jestem super endokrynologiem, a moja wiedza jest czysto teoretyczna
__________________
"...Nieosiągalność nigdy nie jest kontrargumentem przeciwko ideałowi, gdyż ideały są tylko drogowskazami, nigdy zaś celami..."
una creatura bella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-18, 21:12   #4595
cini_mini
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 53
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez levante Pokaż wiadomość
Czytam i czytam i... pogubiłam się
Pomocy - Przy podwyższonym testosteronie leczymy się tylko antykoncepcją hormonalną, tak?
a to zalezy jakie jest zrodlo testosteronu: jajniki, nadnercza czy moze to insulinoopornosc. Na wsystkie tsy inne leki som
cini_mini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-18, 21:12   #4596
cini_mini
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 53
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez una creatura bella Pokaż wiadomość
Z tego co wiem poziom testosteronu jest względnie stały podczas całego cyklu, wzrasta jedynie podczas owulacji. No ale ja nie jestem super endokrynologiem, a moja wiedza jest czysto teoretyczna

moja tez ale taka sama


gaagatko - za "koniec zycia" mnie nie przepraszaj, hihi.

Wiedza moja o hormonach taka sobie ale probuje wgryzc sie w to zeby wiedziec co i jak.

USG Twoje drogie bardzo, nic dziwnego ze juz masz dosyc. Powiem Ci ze ja tez mialam dosyc latania po lekarzach i robienia w kolko badan, w koncu znalazlam endo, polozyla mnie na 4 dni do szpitala i tam mnie przebadali

Tak wiec badania zalatwilam wszystkie w miesiac. Szybko. Ale za to teraz jak to mowisz do konca zycia leczenie,

Sorki, ale nie umiem cytowac kilka razy i tak sie tu miotam z tym dopisywaniem
cini_mini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-18, 21:16   #4597
levante
Zadomowienie
 
Avatar levante
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: bogha ceatha
Wiadomości: 1 996
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez gaagatka Pokaż wiadomość
Jezu levante przeraziłaś mnie, wiele z tych objawów mnie dotyczy (no może oprócz impotencji i zaniku owłosienia , cukier mam też w normie)

Jakto śmiertelna ??
U mnie jeszcze zabrakło - 'Opóźnienie wzrastania u dzieci'
Co do cukru, to ponoć w momencie gdy spada mi ciśnienie, to i cukier lekko się obniża.
Na poważnie - przeraziła mnie perspektywa niedoczynności przysadki mózgowej...
Może zafuduję sobie zalecane na owej stronce badania, których jeszcze nie zrobiłam...
A Yasminelle... co tu robić?

una creatura bella - i bądź tu mądry Może 'chodzi' tu o zależność (w trakcie każdej z faz) hormonów względem hormonów - męskich/ a żeńskich...?
Ja jedynie cytowałam lekarzy... Zresztą z tego co wyczytałam w necie, to coś w tym jest, ale już sama nie wiem co myśleć.
Dziękuję Ci za odp Pozdrawiam.

cini_mini a jak stwierdzić 'zrodlo testosteronu: jajniki, nadnercza czy moze to insulinoopornosc' ?
levante jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-10-18, 21:30   #4598
gaagatka
Raczkowanie
 
Avatar gaagatka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 344
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez cini_mini Pokaż wiadomość
gaagatko - za "koniec zycia" mnie nie przepraszaj, hihi.

Wiedza moja o hormonach taka sobie ale probuje wgryzc sie w to zeby wiedziec co i jak.

USG Twoje drogie bardzo, nic dziwnego ze juz masz dosyc. Powiem Ci ze ja tez mialam dosyc latania po lekarzach i robienia w kolko badan, w koncu znalazlam endo, polozyla mnie na 4 dni do szpitala i tam mnie przebadali
Ale ci dobrze , przynajmniej wiesz co i jak. Ja właśnie latam jak opętana i mam dosyć. Ale też nie chcę do końca życia nie wiedzieć co ze mna jest nie tak

Cytat:
Napisane przez levante Pokaż wiadomość
a jak stwierdzić 'zrodlo testosteronu: jajniki, nadnercza czy moze to insulinoopornosc' ?
Oj to jest chyba bardzo skomplikowane i wymaga wielu badań.
__________________


gaagatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-18, 21:46   #4599
cini_mini
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 53
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez levante Pokaż wiadomość
No to możemy sobie podać ręce - byłam u endo. Przypisał mi antykoncepcję hormonalną (do tego tabsy, o których naczytałam się tyle nieciekawych wiadomości - pochodna, nie służącego mi Yasminu -Yasminelle) w związku z podwyższonym testosteronem - a ja przed owymi specyfikami bronię sie rękoma i nogami
Obawiam się, że po ewentualnym odstawieniu anty będzie znowu gorzej niż było
Nie wiem co robić


Pewnie zależy jakich hormonów... I tutaj właśnie proszę o pomoc


Miła cini_mini - to co mówisz potwierdził też mi endo - kiedy brałam anty powoli mój naturalnie (moja uroda nagle pojawiająca się?), lekko podwyższony poziom testosteronu zaczął się normować (wtydy rzeczywiście wypadały mi włosy w stopniu unormowanym), a kiedy odstawiłam anty (po ok. 3miesiącach) organizm zaczął szaleć - w tym testosteron - i włosy poczęły gremialnie mnie opuszczać... Żeby na nowo unormować poziom tegoż hormonu należy wrócić do anty
A tego mam strach - zła tolerancja...
Powiedz - jak wykrywa się PCO? Jakie hormony anty łykasz?
Dziękuję z góry.
Ps. Czy hiperinsulinemia ma bezośredni wpływ na wypadanie włosów?
objawy PCO: androgenizacja: hirsutyzm, wypadanie wlosow, lojotok, tradzik, poza tym otylosc, nieregularne (najczesciej dlugie) cykle, obraz policystycznych (torbielowatych) jajnikow na USG, no i badania hormonalne z krwi ewentualnie moczu (ale to już bardziej szczegolowe): androgeny - glownie testosteron+ewentualnie DHEAS+androstendion, zly stosunek LH do FSH (badany 3 dc), insulinoopornosc (generalnie jest bezobjawowa, nalezy wykonac krzywa insulinowa i cukrowa, cukier na czczo nie wystarczy- najczesciej jest w normie), problemy z plodnoscia.


Z tych objawow mozna miec komplecik albo wybrane punkciki.

Tak jak wspominalam (albo i nie) u mnie to bylo wypadanie wlosow, lojotok glowy (mycie co 2 dni) w trakcie juz badan znalazlam kilka nadprogramowych wloskow (2 na brzuchu, 2 na piersiach).

Po badaniach hormonalnych wyszedl testosteron+insulinooporn osc.

Hiperinsulinemia ma taki wplyw: insulina podwyzsza androstendion a ten testosteron. To tak w skrocie bo te choler... hormony to niezle zaplatane sa.

PCOS najczesciej wykrywa sie jednak u mlodych dziewczyn w okresie dojrzewania, bo wtedy ten testosteron szaleje a z nim np. hirsutyzm. Potem troszke pozniej jak przychodza zaniepokojone ze nie moga zajsc w ciaze, ale generalnie to duzo wczesniej niz u mnie. Co prawda lekarka stwierdzila ze widocznie juz wczesniej mialam ale bez wiekszych objawow. No trafilo mi sie na starosc

Levante, w Twoim przypadku testosteron moze byc z zupelnie innego powodu., daleka jestem od wciskania kazdemu PCOS Ale hormony jednak polecam sprawdzac

Jezeli chodzi o sprawdzenie skad testosteron (najczesciej jest wlasnie jajnikowy i wtedy anty) to tak jak gaagatka pisala potrzebne dokladniejsze badania, niektorych niestety nie da sie ambulatoryjnie. Dlatego moglam wejsc w anty ale wolalam wiedziec czy to na pewno to i poszlam do szpitala. I tak po nitce do klebka... Ale w przeciwnym wypadku nie wiedzialabym o hiperinsulinemii a stad juz niedaleka droga do cukrzycy II

No temat, nam sie troche z wloskow rozjechal na hormonki ale w sumie mysle ze komus kto tu zaglada przydadza sie nasze rozwazania.

Ja mam przepisane Mercilon, czekam na dniach na @ i ruszam. Pewnie ze się boje ale ja i tak nie mam wyjscia..




gaagatko - nie jest mi dobrze
cini_mini jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-18, 22:28   #4600
elka100
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: okolice Kalisza
Wiadomości: 70
GG do elka100
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez Anuska77 Pokaż wiadomość
Ewidentnie sprawa krazenia, niskiego cisnienia krwi. Pewnie jestes do tego szczupla osoba, bo takie problemy najczesciej maja szczuple osoby. Tez tak mialam (pisze mialam bo od jakiegos czasu nie czuje juz az tak tego zimna, a czulam nawet w upalne lato, o zimie nie wspomne bo czesto nawet podwojna para rekawiczek to bylo za malo...)

U mnie było tak samo i też przeszło.
Krążenie można wspomóc poprzez kąpiele w wodzie ze zwykłą grubą solą ,
gdzieś to wyczytałam i stosowałam. Po takich kąpielach jest zdecydowanie cieplej bo sól działa rozgrzewająco.
Ale UWAGA!!
Nie wolno się kąpać w soli podczas okresu i w ciąży.


Edytowane przez elka100
Czas edycji: 2007-10-18 o 23:02
elka100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-19, 06:50   #4601
mysza_87
Zakorzenienie
 
Avatar mysza_87
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: UĆ ;)
Wiadomości: 3 612
GG do mysza_87
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez elka100 Pokaż wiadomość
U mnie było tak samo i też przeszło.
Krążenie można wspomóc poprzez kąpiele w wodzie ze zwykłą grubą solą ,
gdzieś to wyczytałam i stosowałam. Po takich kąpielach jest zdecydowanie cieplej bo sól działa rozgrzewająco.
Ale UWAGA!!
Nie wolno się kąpać w soli podczas okresu i w ciąży.

Dzięki za tą radę jeszcze dziś wypróbuję. A ile tej soli wsypać? i czy może być nie ta gruba tylko taka drobna? bo tej grubej chyba nie mam w domciu :/
__________________
Niech włos będzie z Wami
mysza_87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-10-19, 08:43   #4602
elka100
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: okolice Kalisza
Wiadomości: 70
GG do elka100
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez mysza_87 Pokaż wiadomość
Dzięki za tą radę jeszcze dziś wypróbuję. A ile tej soli wsypać? i czy może być nie ta gruba tylko taka drobna? bo tej grubej chyba nie mam w domciu :/
Ja zawsze używałam tej grubej (taka miała być) nie jest tak mocno oczyszczona-po rozpuszczeniu ma trochę piachu, więc i jakichś mikroelementów...
Na wannę wody daj garść soli ,na początek to wystarczy,a później przy następnych kąpielach będziesz zwiększać ilość soli stopniowo-skóra musi się przyzwyczaić .
Ja kąpałam się w soli przynajmiej 2 razy w tygodniu, a moja najwyższa dawka soli to 2kg na wannę, a teraz gdy mam ochotę wykąpać się w solance sypię ok pół kg soli.
Kąpać się należy 15-25 min w dosyć ciepłej wodzie.
Może to oczywiste chyba nikogo nie obrażę ale napiszę: przed taką solną kąpielą należy się umyć -chodzi o to że nasza skóra ma być czysta bez żadnych kremów itp.a po kąpieli tylko się spłukać.

UWAGA!!!
Nie wolno się kąpać w soli podczas okresu i w ciąży.



Taka kąpiel działa rozgrzewająco, na bóle mięśni , na polepszenie stanu skóry, na uodpornienie i przy przeziębieniu.


mysza_87 według Tombaka może być zwykła sól jodowana
Dopiszę w tym samym poscie , żeby wszystko było razem.

Według Tombaka lecznicze kąpiele domowe przyniosą efekty tylko wtedy,kiedy są stosowane w cyklu nie mniej niż 10-15 kąpieli co drugi dzień.
Kąpiel powinna trwać od 15-25 min.
Kąpiel - temp. wody 37-38 stopni
Do wanny wsypać 2 kg soli zwykłej jodowanej i dobrze rozmieszać.
Zastosowanie:
uspokaja system nerwowy, oczyszcza i odmładza skórę, usuwa bóle w mięśniach i stawach, Zwiększa odporność organizmu.

Edytowane przez elka100
Czas edycji: 2007-10-19 o 09:45 Powód: dopisek
elka100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-19, 10:17   #4603
Lil'_Tina
Raczkowanie
 
Avatar Lil'_Tina
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 51
Cytat:
Napisane przez levante Pokaż wiadomość
Kochana, a masz również problemy z krążeniem? Np. Bardzo marzniesz aż drżysz ()? Pytanie brzmi śmiesznie, ale zadaję je zupełnie na poważnie.
O kurcze,ja tez sie ''wetne'' w watek. Tez mam problemy z marznieciem rak i nog Hmm... I tez sie zastanawiam o czym to moze swiadczyc

Aha zapomnialam jeszcze, mam jedno wazne pytanie i prosilabym bardzo o rade bo nie wiem co zrobic :/ A mianowicie, wypadaja mi wlosy (jak juz pisalam jakis czas temu w tym watku), wtedy wypadaly i to ogromnie duzo ale ostatnio moze gora 25-30 dziennie. Wiec zachecona ta mniejsza iloscia zastanawiam sie czy moglabym pofarbowac wlosy ? Czy lepiej narazie nie ryzykowac bo moga znowu zaczac wypadac bardziej? Farba jakiej chcialabym uzyc to Loreal Excellence, Popielaty Blond. Jak myslicie bedzie to bezpieczne czy nie bardzo? Bo tyle sie ostatnio natrudzilam zeby zahamowac wypadanie wlosow ( co kosztowalo mnie wiele zarowno materialnie jak i mentalnie :P ) ze nie chcialabym znowu pogorszyc sobie sytuacji, ale z drugiej strony denerwuja mnie odrosty i ''zmyty'' kolor wlosow :P
Jak radzicie- farbowac czy wstrzymac sie z ''bolami'' ? :P
__________________
It won't always be the same,
Can't be afraid of change.
You wanna have your way,
Demand till you're satisfied.
Learn to express your mind.
Sometimes you gotta fight,
It's your life so don't you give up.

Pozdrawiam

Edytowane przez truskawkowawiosna
Czas edycji: 2007-10-30 o 10:58 Powód: post pod postem
Lil'_Tina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-19, 10:46   #4604
mamawiki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 63
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez Lil'_Tina Pokaż wiadomość
Aha zapomnialam jeszcze, mam jedno wazne pytanie i prosilabym bardzo o rade bo nie wiem co zrobic :/ A mianowicie, wypadaja mi wlosy (jak juz pisalam jakis czas temu w tym watku), wtedy wypadaly i to ogromnie duzo ale ostatnio moze gora 25-30 dziennie. Wiec zachecona ta mniejsza iloscia zastanawiam sie czy moglabym pofarbowac wlosy ? Czy lepiej narazie nie ryzykowac bo moga znowu zaczac wypadac bardziej? Farba jakiej chcialabym uzyc to Loreal Excellence, Popielaty Blond. Jak myslicie bedzie to bezpieczne czy nie bardzo? Bo tyle sie ostatnio natrudzilam zeby zahamowac wypadanie wlosow ( co kosztowalo mnie wiele zarowno materialnie jak i mentalnie :P ) ze nie chcialabym znowu pogorszyc sobie sytuacji, ale z drugiej strony denerwuja mnie odrosty i ''zmyty'' kolor wlosow :P
Jak radzicie- farbowac czy wstrzymac sie z ''bolami'' ? :P
Powiem Ci szczerze, ze ja caly czas farbuje gdyz poprostu musze;/. Jak bym tego nie robil to byłabym siwa ( tak mam po porodzie;P) Natomist jezeli niemusisz to nie rob tego. Niech wloski sie wzmocnia i odpoczna od farby
mamawiki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-19, 11:33   #4605
una creatura bella
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 144
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez Lil'_Tina Pokaż wiadomość
Aha zapomnialam jeszcze, mam jedno wazne pytanie i prosilabym bardzo o rade bo nie wiem co zrobic :/ A mianowicie, wypadaja mi wlosy (jak juz pisalam jakis czas temu w tym watku), wtedy wypadaly i to ogromnie duzo ale ostatnio moze gora 25-30 dziennie. Wiec zachecona ta mniejsza iloscia zastanawiam sie czy moglabym pofarbowac wlosy ? Czy lepiej narazie nie ryzykowac bo moga znowu zaczac wypadac bardziej? Farba jakiej chcialabym uzyc to Loreal Excellence, Popielaty Blond. Jak myslicie bedzie to bezpieczne czy nie bardzo? Bo tyle sie ostatnio natrudzilam zeby zahamowac wypadanie wlosow ( co kosztowalo mnie wiele zarowno materialnie jak i mentalnie :P ) ze nie chcialabym znowu pogorszyc sobie sytuacji, ale z drugiej strony denerwuja mnie odrosty i ''zmyty'' kolor wlosow :P
Jak radzicie- farbowac czy wstrzymac sie z ''bolami'' ? :P
Ja na Twoim miejscu wolałabym dmuchać na zimne. Farby to jednak świństwo i trudno je nałożyć tak żeby nie miały kontaktu ze skórą głowy.
A jaki to kolor chcesz podrasować? Może uda się wymyśleć coś w zastępstwie .

Aaaa, i jeszcze a prospos chili - na włosach blond może dawać leciutkie refleksy, ale nie ma obawy, to się kiedyś zmyje .
__________________
"...Nieosiągalność nigdy nie jest kontrargumentem przeciwko ideałowi, gdyż ideały są tylko drogowskazami, nigdy zaś celami..."
una creatura bella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-19, 12:52   #4606
IWoOnA18
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 341
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

ja wlasnie tak zaczelam ze farnowalam wlosy nawet nie tak czesto bo po pol roku przewaznie jakos tak. ale teraz juz nie farbuje ani nic z nimi nie robie bo normalnie JęK... wole miec wlosy takie jakie mam niz zebym ich nie miala w ogole.

Lil'_Tina- a jak zahamowalas wypadanie wosow? czego uzywalas jesli mozesz napisac?
pozdrawiam
__________________
Help, I need somebody
Help, not just anybody
Help, you know I need someone, HELP !
ACHTUNG!
15.08.08
IWoOnA18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-19, 13:30   #4607
Lil'_Tina
Raczkowanie
 
Avatar Lil'_Tina
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 51
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez mamawiki Pokaż wiadomość
Powiem Ci szczerze, ze ja caly czas farbuje gdyz poprostu musze;/. Jak bym tego nie robil to byłabym siwa ( tak mam po porodzie;P) Natomist jezeli niemusisz to nie rob tego. Niech wloski sie wzmocnia i odpoczna od farby
Hmmm to chyba rzeczywiscie przemysle to farbowanie i moze przeczekam Dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam


Una_Creatura_Bella -
no wiec... kolor mam naturalny ciemny popielaty blond ALE w moim dotychczasowym zyciu (21 lat) farbowalam wlosy z 20 jak nie wiecej razy .... i... byly to farby o kolorach- jasny blond, bardzo jasny blond czyli generalnie rozjasniajace, a teraz chcialabym wrocic do swojego naturalnego kolorku- no i mam big problem A to dlatego ze np jakies 3 m-ce temu zafabowalam na swoj naturalny kolor ( wlasnie Loreal Excellence- kolor popielaty blond) no i wyszedl sliczny kolorek ALE po ok. 4-5 myciach kolor zaczal sie znacznie zmywac tak ze teraz to juz mam takie jasne jak mialam, a odrost-jak odrost-widoczny tak ze masakra
I tez mnie korci zeby znowu zafarbowac i pocieszyc sie kolorkiem chociaz te 2 tygodnie...Kurcze dylemat mam straszny. A jesli nie farba to moze w jakis inny sposob moglabym przyceimnic kolor wlosow? Wiesz moze czy istnieja jakies sposoby? Moze jakies plukanki albo inne cuda metod naturalnych? Tylko zalezy mi zeby odcien byl chlodny, najlepiej popielaty a nie zlocisty, bo taki nie pasuje mi do mojej jasnej karnacji Jesli masz jakis pomysl, to bylabym ogromnie wdzieczna za kazda wzkazowke


IwoOnA18 - to ja chyba pobilam rekord... Bo np przed ostatnie 2 lata to farbowalam wlosy srednio co... 1,5 miesiaca i to na jasny blond tak ze zbyt madra to nie bylam....hehe
A jesli chodzi o to co mi pomoglo na wypadanie wlosow, to powiem ci ze stwierdzic jednoznacznie nie jestem w stanie bo w tym samym czasie bralam (i nadal biore) i stosuje kilka rzeczy ,a mianowicie :
- szampon Dermena (od 3 tygodni, codziennie)- mi na szczecie nie przesuszl wlosow, nie podraznil skory glowy ani nic i bardzo jestem z niego happy
- ampułki do wcierania w skore glowy- Ducray Anastim ( 2x w tygodniu, od 2,5 tygodnia)
- Odzywka Dove Hair-Fall Control na zmiane z Fructis Fresh (odzywka-krem)- codziennie (nie dzialaja tak naprawde {bynajmniej u mnie} WCALE na dolegliwosc zwiazana z wypadaniem ale BARDZO ulatwiaja rozczesywanie, a co za tym idzie-mniej wloskow na szczotce )
- wcieranie soku z czarnej rzepy (2x w tygodniu)
- tabletki Merz Special (2x dziennie)
- kwas foliowy (2x dziennie)
- oraz masaz glowy przy myciu, zeby pobudzic krazenie
Dzieki tym wszystkim zabiegom w ciagu 3 tygodni zmniejszyla mi sie ilosc wlosow wypadajacych z ok. 150 (lub wiecej) dziennie do ok. 30 dziennie
Wiec sama nie wiem co z tego jest najlepsze ale stosowane razem przynioslo zadowalajace i dosc szybkie- jak by nie bylo- efekty
Polecam podobna kuracje i pozdrawiam
__________________
It won't always be the same,
Can't be afraid of change.
You wanna have your way,
Demand till you're satisfied.
Learn to express your mind.
Sometimes you gotta fight,
It's your life so don't you give up.

Pozdrawiam
Lil'_Tina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-19, 14:27   #4608
gaagatka
Raczkowanie
 
Avatar gaagatka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 344
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Ja chyba wrócę do naturalnego (a ostatnio o nim zapomniałam) sposobu na poprawę działania przysadki mózgowej. Ja mimo że biorę i Vitapil i Vitafem i stosuję pokrzywę z sokiem z brzozy do wcierania, ostatnio nawet rzepę to już nie mam siły . Ostatnio znów jak na złość wypada mo 150 włosów dziennie ... Tu nie ma co się czarować to MUSZĄ być problemy hormonalne.
A ponieważ hormony i loxon to są ostatnie rzeczy jakie bym zastosowała ... to dzisiaj wpadłam na genialny pomysł CASTAGNUS !! ziołowy lek ...kiedyś go stosowałam i od razu mi poprawił miesiączki ... http://www.herbapol.pl/pl/index.php?...t&id=castagnus tu jest napisane że reguluje on czynność przysadki mózgowej i wydzielanie hormonów ... powinien podziałać i może przestaną mi wreszcie wypadać włosy ... tylko tu jest też napisane że bierze się go przez 90 dni .... a ja bym chciała cały czas
__________________


gaagatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-19, 14:53   #4609
cini_mini
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 53
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

gaagatko - z tego co wiem (przyjmowalam) to chodzi o to ze co najmniej 90 dni (moja gin mi tak mowila), upewnij sie u lekarz.
Rzeczywiscie normowalo mi cykl, wlosy jednak lecialy, ale zawsze mozesz sprobowac jak masz problem z miesiaczkami
cini_mini jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-10-19, 15:35   #4610
louix
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 23
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez Maybebaby Pokaż wiadomość
I są długie? do jakiej długości? I jak to zrobiłaś Bo ja mam podobne myśli, odczucia....zawsze mi wypadały i nigdy nie mogłam zapuścić, z tym że 2 razy w życiu farbowałam pallette(ale to było ok. 5 lat temu i to były tylko pasemka).

Mialam donieść o skutkach kuracji Vichy dercos ampułki. Została mi jedna ampułka. Włosy dalej wypadają, ale nie tak jak na początku, czyli wypadanie się zmniejszyło(co widać dopiero od jakichś 3 ostatnich ampełek), ale drugiego opakowania chyba nie kupię. Dam znać jakby były jakieś pozytywne lub negatywne zmiany.
Ale kusi mnie żeby jednak dokupić opakowanie. Z drugiej strony 130zl. wydawać, gdy spłukana jestem

ja właśnie jestem przy drugim opakowaniu, pierwsze było to uboższe - nie promocyjne czyli 12 szt, stosowałam codzienie i po użyciu jedenastej ampułki poryczałam się, włosy leciały dużo bardziej intensywnie, po rozmowie ze znajomą farmacutką i trzech dniach przerwy kupiłam następne, jestem w okolicach połowy i jest Rewelacyjnie!!!
tzn dla mnie - nie ma już kłębów - pozbyłam się paranoi liczenia - napewno nie więcej niż 100 przy myciu a dodaję że jeszcze dwa tyg temu liczyłam i przy ilości 400 złamywałam się nie doliczjąc do końca.
Jeśli rzeczywiście to pomoże to będę skłaniała się do uznania ampułek vichy za super sprawę - identycznasytuację miała w zeszłym roku - też 2 opakowania i przestałam mieć problem, tylko że rok temu łykałam jeszcze vitapil, natomiast teraz Silicę - jakie są wasze doświadczenia z tym peparatem?
louix jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-19, 17:24   #4611
levante
Zadomowienie
 
Avatar levante
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: bogha ceatha
Wiadomości: 1 996
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez gaagatka Pokaż wiadomość
Ja chyba wrócę do naturalnego (a ostatnio o nim zapomniałam) sposobu na poprawę działania przysadki mózgowej. Ja mimo że biorę i Vitapil i Vitafem i stosuję pokrzywę z sokiem z brzozy do wcierania, ostatnio nawet rzepę to już nie mam siły . Ostatnio znów jak na złość wypada mo 150 włosów dziennie ... Tu nie ma co się czarować to MUSZĄ być problemy hormonalne.
A ponieważ hormony i loxon to są ostatnie rzeczy jakie bym zastosowała ... to dzisiaj wpadłam na genialny pomysł CASTAGNUS !! ziołowy lek ...kiedyś go stosowałam i od razu mi poprawił miesiączki ... http://www.herbapol.pl/pl/index.php?...t&id=castagnus tu jest napisane że reguluje on czynność przysadki mózgowej i wydzielanie hormonów ... powinien podziałać i może przestaną mi wreszcie wypadać włosy ... tylko tu jest też napisane że bierze się go przez 90 dni .... a ja bym chciała cały czas
gaagatko czego Ty nie wyszukasz?! Przyznaję, nie miałam jeszcze okazji poznać Castagnusa (nazwa zachęcająca).
Zastanawiam się, jak zresztą pisała cini_mini, czy wpłynie on korzystnie na włoski...? Ale nie zniechęcam Cię, czekam raczej na Twoje relacje
levante jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-19, 18:40   #4612
elka100
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: okolice Kalisza
Wiadomości: 70
GG do elka100
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Kochane wizażanki jak już pisałam szukam namiarów na dobrego gino-endo.
Znalazłam w necie że, lek. med. Andrzej Pajdowski spec.
endokrynolog-ginekolog przyjmuje w Poznaniu, w Kaliszu, w Ostrowie Wlkp i Jarocinie
Może któraś z was mi powie czy to jest dobry lekarz?

Kusi mnie wizyta u tego lekarza ponieważ przyjmuje w Kaliszu
-nie wiem czy warto poświęcić pieniążki na wizytę.
W necie nie mogę znaleźć żadnych wypowiedzi na temat tego doktorka, wypowiedzcie się proszę.
elka100 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-19, 19:21   #4613
una creatura bella
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 144
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez Lil'_Tina Pokaż wiadomość
Una_Creatura_Bella - no wiec... kolor mam naturalny ciemny popielaty blond ALE w moim dotychczasowym zyciu (21 lat) farbowalam wlosy z 20 jak nie wiecej razy .... i... byly to farby o kolorach- jasny blond, bardzo jasny blond czyli generalnie rozjasniajace, a teraz chcialabym wrocic do swojego naturalnego kolorku- no i mam big problem A to dlatego ze np jakies 3 m-ce temu zafabowalam na swoj naturalny kolor ( wlasnie Loreal Excellence- kolor popielaty blond) no i wyszedl sliczny kolorek ALE po ok. 4-5 myciach kolor zaczal sie znacznie zmywac tak ze teraz to juz mam takie jasne jak mialam, a odrost-jak odrost-widoczny tak ze masakra
I tez mnie korci zeby znowu zafarbowac i pocieszyc sie kolorkiem chociaz te 2 tygodnie...Kurcze dylemat mam straszny. A jesli nie farba to moze w jakis inny sposob moglabym przyceimnic kolor wlosow? Wiesz moze czy istnieja jakies sposoby? Moze jakies plukanki albo inne cuda metod naturalnych? Tylko zalezy mi zeby odcien byl chlodny, najlepiej popielaty a nie zlocisty, bo taki nie pasuje mi do mojej jasnej karnacji Jesli masz jakis pomysl, to bylabym ogromnie wdzieczna za kazda wzkazowke
Myślałam, że planujesz rozjaśnianie i w związku z tym chodził mi po głowie pewien pomysł (miałam nadzieję, że będziesz moim króliczkiem doświadczalnym ).

No nic, pomyślimy...narazie przychodzą mi do głowy sposoby na oziębienie i spopielacenie odcienia - płukanki z pietruszki lub gencjany.

Cytat:
Napisane przez gaagatka
hormony i loxon to są ostatnie rzeczy jakie bym zastosowała
Gaagatko, co do Loxonu to gdzieś mi się o uszy obiło, że wyciąg z pestek winogron może działać skuteczniej od minoksydylu w stymulowaniu odrostu i to bez skutków ubocznych. A może to były polifenole jabłkowe . Jak znajdę odpowiedni link to wkleję.

W sklepie Thanatosa można kupić te składniki za niewielkie pieniądze, można by to ewentualnie połączyć z nalewką z cayenne .
__________________
"...Nieosiągalność nigdy nie jest kontrargumentem przeciwko ideałowi, gdyż ideały są tylko drogowskazami, nigdy zaś celami..."
una creatura bella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-19, 19:42   #4614
Lil'_Tina
Raczkowanie
 
Avatar Lil'_Tina
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 51
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez una creatura bella Pokaż wiadomość
Myślałam, że planujesz rozjaśnianie i w związku z tym chodził mi po głowie pewien pomysł (miałam nadzieję, że będziesz moim króliczkiem doświadczalnym ).

No nic, pomyślimy...narazie przychodzą mi do głowy sposoby na oziębienie i spopielacenie odcienia - płukanki z pietruszki lub gencjany.
Hehehehe a jakiz to pomysl ? pytam boM ciekawa jaki eksperyment planowalas

A z tymi plukankami- to dziekuje - sprobuje na pewno
__________________
It won't always be the same,
Can't be afraid of change.
You wanna have your way,
Demand till you're satisfied.
Learn to express your mind.
Sometimes you gotta fight,
It's your life so don't you give up.

Pozdrawiam
Lil'_Tina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-19, 19:54   #4615
Anuska77
Zadomowienie
 
Avatar Anuska77
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 128
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez Lil'_Tina Pokaż wiadomość
O kurcze,ja tez sie ''wetne'' w watek. Tez mam problemy z marznieciem rak i nog Hmm... I tez sie zastanawiam o czym to moze swiadczyc
Problemy z krazeniem i niskim cisnieniem (pisalam o tym wyzej). Mialam to samo ale o dziwo tego lata jak reka odjal. Dodam, ze nie stosowalam na to absolutnie nic. Ciekawe co bedzie jak przyjda mrozy...
Cytat:
Napisane przez Lil'_Tina Pokaż wiadomość
Aha zapomnialam jeszcze, mam jedno wazne pytanie i prosilabym bardzo o rade bo nie wiem co zrobic :/ A mianowicie, wypadaja mi wlosy (jak juz pisalam jakis czas temu w tym watku), wtedy wypadaly i to ogromnie duzo ale ostatnio moze gora 25-30 dziennie. Wiec zachecona ta mniejsza iloscia zastanawiam sie czy moglabym pofarbowac wlosy ? Czy lepiej narazie nie ryzykowac bo moga znowu zaczac wypadac bardziej? Farba jakiej chcialabym uzyc to Loreal Excellence, Popielaty Blond. Jak myslicie bedzie to bezpieczne czy nie bardzo? Bo tyle sie ostatnio natrudzilam zeby zahamowac wypadanie wlosow ( co kosztowalo mnie wiele zarowno materialnie jak i mentalnie :P ) ze nie chcialabym znowu pogorszyc sobie sytuacji, ale z drugiej strony denerwuja mnie odrosty i ''zmyty'' kolor wlosow :P
Jak radzicie- farbowac czy wstrzymac sie z ''bolami'' ? :P
Nie radze Ci farbowac bo jak wypadanie sie wzmoze to bedziesz sobie pluc w brode, ze znow zaczelas je malowac. Poczekaj (nawet jesli masz te odrosty). Lepiej miec zdrowe, niewypadajace wloski niz wypadajace i zafarbowane. Moze jak troche podrosna to obetnij je (jesli masz dlugie?? bo niedoczytalam), zlikwidujesz tym samym stara farbe i wrocisz powoli do swojego naturalnego koloru wlosow.
__________________
CaRpE DiEm
Anuska77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-19, 21:09   #4616
gaagatka
Raczkowanie
 
Avatar gaagatka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 344
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez cini_mini Pokaż wiadomość
gaagatko - z tego co wiem (przyjmowalam) to chodzi o to ze co najmniej 90 dni (moja gin mi tak mowila), upewnij sie u lekarz.
Rzeczywiscie normowalo mi cykl, wlosy jednak lecialy, ale zawsze mozesz sprobowac jak masz problem z miesiaczkami
Aha co najmniej 90 dni hurra .
No pamiętam że mi też unormowalo cykl, ale nie pamietam jak to było z włosami bo byłam zaraz po odstawieniu anty i itak itak mi leciały i byłam z tym pogodzona ... pamietam natomiast że zaraz po jakims czasie (nie pamiętam czy 3 czy 4 mies.) nagle przestały wypadać ... potem za rok od marca znów powróciło wypadanie (i teraz jak patrze na kalendarzyk i nieregularne miesiączki).. ale w marcu na pewno nie brałam castagnusa (bo o nim zapomniałam )

... w trakcie brania miesiączki były jak w zegarku ... ale warzyłam wtedy 58 kg i brałam 1 tabletke ... potem postanowiłam troche przytyc i warzyłam chyba z 61 kg.. hhmmm niestety jakoś nie czytałam znów ulotki i nadal brałam 1 tabl. (a powinnam dwie) ... no i jakos powoli znów sie rozregulowało .. kurcze naprawdę nie pamiętam jak to wtedy było .. przepraszam was

Cytat:
Napisane przez levante Pokaż wiadomość
gaagatko czego Ty nie wyszukasz?! Przyznaję, nie miałam jeszcze okazji poznać Castagnusa (nazwa zachęcająca).
Zastanawiam się, jak zresztą pisała cini_mini, czy wpłynie on korzystnie na włoski...? Ale nie zniechęcam Cię, czekam raczej na Twoje relacje
Wiem .. tylko mój problem jest taki że najpierw wynajdę, zaraz zastosuję a za chwile sie zniechęcam ... na szczęście witaminki i inne tabletki stosuję regularnie .. bo nie wymaga to zbytniego wysiłku

...castagnus wziełam juz 2 tabletki dzisiaj (warzę 60 kg) ... no zobaczymy jak będzie z włosami ... ale co do miesiączek to jestem na 100% pewna że będą jak w zegarku ... a jakie ładne owulacje ... ... hmmm... na ulotce jest ze reguluje czynność przysadki mózgowej a nawet PCO wynika raczej z jej dysfunkcji nie? no i te problemy z marznięciem itp. to tez przysadka (z tego co pisałaś) więc na pewno nie zaszkodzi a może nawet pomóc ....czekam na efekty ...relację na pewno od razu zdam jak coś sie poprawi .. jestem czujna

Cytat:
Napisane przez una creatura bella Pokaż wiadomość
Myślałam, że planujesz rozjaśnianie i w związku z tym chodził mi po głowie pewien pomysł (miałam nadzieję, że będziesz moim króliczkiem doświadczalnym ).

No nic, pomyślimy...narazie przychodzą mi do głowy sposoby na oziębienie i spopielacenie odcienia - płukanki z pietruszki lub gencjany.



Gaagatko, co do Loxonu to gdzieś mi się o uszy obiło, że wyciąg z pestek winogron może działać skuteczniej od minoksydylu w stymulowaniu odrostu i to bez skutków ubocznych. A może to były polifenole jabłkowe . Jak znajdę odpowiedni link to wkleję.

W sklepie Thanatosa można kupić te składniki za niewielkie pieniądze, można by to ewentualnie połączyć z nalewką z cayenne .
ooo wyciąg z pestek winogron? miałam kiedyś cos takiego ... chyba na odporność ... gorzkie jak cholera i to był jakiś taki olejek ... jak sie brało kilka kapek i rozcieńczało w wodzie to itak wykręcało jak *****... no ciekawe czy podziałałoby na włosy ...

Jest któraś chętna jako królik doświadczalny? Ja narazie zaczełam castagnus więc mnie nie męczcie
__________________


gaagatka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-19, 21:47   #4617
nusia2605
Rozeznanie
 
Avatar nusia2605
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 797
Wink

A ja od jutra zaczynam brać żelazo bo mam duże jego niedobory.Już zaczynam 3 buteleczkę Merz Spezial.....no i Garnier Neril i nie mogę niczego stwierdzić bo mam włosy tak krótkie że nie widzę ich gdy wypadną Pozdrawiam Was serdecznie i trzymam kciuki w walce!!!!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez jusii Pokaż wiadomość
Witam niusia2605
Wczoraj myślałam o Tobie, zastanawiałam się czemu się nie odzywasz
Gratuluję uporania się z problemem. Trzymaj tak dalej
No i jak tam?Co słychać?Teraz ja zastanawiam się gdzie się podziewa bywalczyni forum.Pozdrawiam.

Edytowane przez truskawkowawiosna
Czas edycji: 2007-10-30 o 10:58 Powód: post pod postem
nusia2605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-19, 22:28   #4618
Maybebaby
Raczkowanie
 
Avatar Maybebaby
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 379
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez louix Pokaż wiadomość
ja właśnie jestem przy drugim opakowaniu, pierwsze było to uboższe - nie promocyjne czyli 12 szt, stosowałam codzienie i po użyciu jedenastej ampułki poryczałam się, włosy leciały dużo bardziej intensywnie, po rozmowie ze znajomą farmacutką i trzech dniach przerwy kupiłam następne, jestem w okolicach połowy i jest Rewelacyjnie!!!
tzn dla mnie - nie ma już kłębów - pozbyłam się paranoi liczenia - napewno nie więcej niż 100 przy myciu a dodaję że jeszcze dwa tyg temu liczyłam i przy ilości 400 złamywałam się nie doliczjąc do końca.
Jeśli rzeczywiście to pomoże to będę skłaniała się do uznania ampułek vichy za super sprawę - identycznasytuację miała w zeszłym roku - też 2 opakowania i przestałam mieć problem, tylko że rok temu łykałam jeszcze vitapil, natomiast teraz Silicę - jakie są wasze doświadczenia z tym peparatem?

Miło że ktoś czyta moje wypocinki
Pocieszyłaś mnie
W sumie 18 ampułek to jest dosyć dużo i na 99% już nie kupię drugiego opakowania. Umyje pare razy włosy i jeśli beda rozsądnie leciały to rzeczywiście dercos zasłuży na moje uznanie.
Zastanawia mnie tylko czy jakbym go nie używała wcale to też po pewnym czasie przestałyby lecieć.
Louix, miałaś może jakieś większe wypadanie pomiędzy używaniem pierwszy raz dercos a drugim(w tym roku)? Bo spotkałam sie z opinią że to wypadanie wraca.
Jakkolwiek jestem dobrej myśli i kto wie....może dzieki dercos bedą włoski do połowy pleców
Jeśli się sprawdzi, to bedę uzywała co rok na jesień, bo wtedy zazwyczaj mam problem(albo na wiosne-nie wiem od czego to zależy)
Maybebaby jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-20, 08:42   #4619
kasieńka_wieesz
Raczkowanie
 
Avatar kasieńka_wieesz
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 279
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Zastanawia mnie czy po zużyciu jednego opakowania belissy mogę zacząć następne?i czy to nie będzie za dużo dla mojego organizmu?uważam,że te tabletki są bardzo dobre,włosy już mi tak nie wypadają,paznokcie się nie rozdwajają i cera się poprawiła.Chciałabym utrzymać taki stan.
pomóżcie
kasieńka_wieesz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-10-20, 08:47   #4620
louix
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 23
Dot.: Wypadające włosy - PODSUMOWANIE!

Cytat:
Napisane przez Maybebaby Pokaż wiadomość
Miło że ktoś czyta moje wypocinki
Pocieszyłaś mnie
W sumie 18 ampułek to jest dosyć dużo i na 99% już nie kupię drugiego opakowania. Umyje pare razy włosy i jeśli beda rozsądnie leciały to rzeczywiście dercos zasłuży na moje uznanie.
Zastanawia mnie tylko czy jakbym go nie używała wcale to też po pewnym czasie przestałyby lecieć.
Louix, miałaś może jakieś większe wypadanie pomiędzy używaniem pierwszy raz dercos a drugim(w tym roku)? Bo spotkałam sie z opinią że to wypadanie wraca.
Jakkolwiek jestem dobrej myśli i kto wie....może dzieki dercos bedą włoski do połowy pleców
Jeśli się sprawdzi, to bedę uzywała co rok na jesień, bo wtedy zazwyczaj mam problem(albo na wiosne-nie wiem od czego to zależy)
witaj,
po zeszłorocznym wypadaniu i kuracji dercosem miałam spokój do tego lata, zaczęły wypadać w małych ilościach w sierpniu, po czym się nasiliło dwa tyg temu było koszmarnie, jeśli u mnie po kuracji będzie ok, i powtórzy się to w przyszłym roku - to bez zastanowienia sięgnę po dercos za rok w okolicach sierpnia - już profilaktycznie. Pocieszający jest fakt, że pomimo wypadania, mam ogromną ilość krótkich włosków.
louix jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:46.