Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII - Strona 95 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury

Notka

Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-03-10, 16:50   #2821
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez coolasana Pokaż wiadomość
Hej... Ja mam jakiś kryzys ostatnio i mam ochotę iść do fryzjera, bo dobija mnie przetłuszczanie się moich odrostów, normalnie olej myłam co 2-3 dni, a teraz moje włosy nie wytrzymują nawet 2 dni bez mycia.... na drugi dzień po prostu już olej na odrostach jakbym 5 dni nie myła nie chce myc codziennie..

Myje raz szamponem przeciwłupieżowym, żeby je bardzo oczyścić,a raz normalnymi typu barwa pokrzywowy, nagietkowy, czarna rzepa itd, nawet jantar i nic, wlosy ladne na pierwsze 12 godzin...
Chyba nic na to nie poradzisz. Mam to samo
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-10, 17:32   #2822
Ewelajna140
Zadomowienie
 
Avatar Ewelajna140
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 445
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Mnie też wkurza to przetłuszczanie jak umyje rano, to już pod koniec dnia są takie jakieś już przyklapnięte i strączkują się
Ewelajna140 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-10, 17:44   #2823
2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Jeśli chodzi o częstotliwość mycia, to mam dylemat, ponieważ na drugi dzień nie są na pierwszy rzut oka bardzo tłuste i nie rzuca się to w oczy, ale za to jak dotknę, to czuję ten łój i strasznie mnie to denerwuje Można powiedzieć "to nie dotykaj włosów", ale denerwuje mnie sama świadomość, że jednak w 100% świeże nie są.
2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-10, 17:47   #2824
201604251028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Ja myję codziennie :/ Teraz mam zamiar je trochę przetłuścić i zacząć myć co 2 dni. Na razie drugiego dnia związuję. Farbowane myłam co 2-3 dni
201604251028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-10, 18:05   #2825
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Moje i farbowane, i naturalne wytrzymują ok. 1,5 dnia, ale nie lubię mieć nawet odrobinę nieświeżych włosów, więc myję codziennie.Nawet nie wyobrażam sobie inaczej, więc może dlatego dziwi mnie, kiedy piszecie, jakie to niewygodne myć codziennie i że to taki wielki minus naturalek.
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-10, 18:19   #2826
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

No, dla mnie to największy minus, ale ja jestem leniem
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-10, 19:07   #2827
coolasana
Zadomowienie
 
Avatar coolasana
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 283
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
No, dla mnie to największy minus, ale ja jestem leniem
Ja też
__________________





coolasana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-03-10, 19:19   #2828
weegirl
Zakorzenienie
 
Avatar weegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 126
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Elle88dw Pokaż wiadomość
Myślicie że da się pofarbować same farbowańce? Zastanaiwam się czy nie wybrać się z taką misją do fryzjera
Powiem tak: mam swój ulubiony salon, w którym pracują naprawdę dobre fryzjerki. Ale nie poszłabym do nich na farbowanie samych farbowańców, w tej kwestii nie jestem w stanie nikomu zaufać Ja sobie sama farbowałam iii... no cóż, są miejsca na styku "moich" i farbowanych, gdzie mam jaśniejszy blond (bo wolałam nie dofarbować, niż wejść na naturalki, a przy włosach z tyłu głowy ciężko mi było...), ale ogólnie jestem bardzo zadowolona z efektu i nawet ten jaśniejszy "refleks" mi się podoba Nie wiem, czy warto ryzykować, ja bym nie mogła chodzić z rozjaśnionymi włosami, bo kontrast był bardzo duży, a ja nie lubię chodzić codziennie w związanych włosach. Dla mnie to był strzał w dziesiątkę, tym bardziej, że dobrałam bardzo dobry odcień farby Farbowałam ostatnio na początku października, kolor się wypłukał już nieco, ale jest ok, jestem zadowolona.
weegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-10, 21:07   #2829
201604291140
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1 444
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

kusicie dziewczyny tą grzywką. już długo chodzi mi po głowie, skutecznie hamuje mnie tylko świadomość że na 99,99% trafiłabym na beznadziejnego fryzjera i byłabym oszpecona. nie zachęca też to, że mam bardzo tłuste czoło, nie chce mi się myć włosów i każdy kogo zapytam co myśli o grzywce u mnie to mówi kategorycznie ,,nie". ja się dobrze wspominam w grzywce, super się czułam i fajnie wyglądałam, z charakterem. gorzej że czasem miałam grabie. nie wiem też jakby układały się naturalki, mają zupełnie inną strukturę niż farbowane.
201604291140 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-10, 22:07   #2830
Skarb90
Zadomowienie
 
Avatar Skarb90
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 477
GG do Skarb90
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Ja tez myje codziennie, max co drugi dzień, ale używam wtedy suchego szamponu...już sama nie wiem jaki szampon im służy, są tak zniszczone, ze maski tez im nie pomagają,ciężko je rozczesać, odżywka/maska + olejek i jakoś idzie... głownie ich zniszczenie skłoniło mnie do zaprzestania farbowania. Przydałoby im się ostre cięcie, ale zapuszczam włosy, bo długich nie miałam od kilku lat...
podetnę sobie przed wakacjami.


myślałam nad keratynowym prostowaniem...??

Edytowane przez Skarb90
Czas edycji: 2016-03-10 o 22:10
Skarb90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-10, 22:24   #2831
I ona
Zakorzenienie
 
Avatar I ona
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Ja myje co drugi dzień od kiedy mam prawie całe swoje włosy i fakt pod koniec drugiego dnia są już takie nieświeże. Wcześniej wytrzymywały jeden dzień dłużej!
Siłą rzeczy więc uznaje to jako minus naturalek. No ale to tylko jeden minus

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
Jestem walnięta. Śniło mi się dzisiaj, że postanowiłam zafarbować włosy henną, a wyszły mi... jasnoróżowe


Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
Mnie też
Wydawało mi się, że będzie ciężko, bo lubiłam zawsze pokombinować z kolorami na głowie, a okazuje się, że wcale mi do tego nie tęskno.
To piąteczka

Cytat:
Napisane przez Elle88dw Pokaż wiadomość
Myślicie że da się pofarbować same farbowańce? Zastanaiwam się czy nie wybrać się z taką misją do fryzjera
Wydaje mi się że wjedziesz na odrost bo to nieuniknione. Ja tak farbowałam ale szamponetkami, więc i tak się zmywały. Farby bym nie nakładała, bo po prostu szkoda by mi było odrostu.
I ona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-10, 22:48   #2832
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez animale Pokaż wiadomość
kusicie dziewczyny tą grzywką. już długo chodzi mi po głowie, skutecznie hamuje mnie tylko świadomość że na 99,99% trafiłabym na beznadziejnego fryzjera i byłabym oszpecona. nie zachęca też to, że mam bardzo tłuste czoło, nie chce mi się myć włosów i każdy kogo zapytam co myśli o grzywce u mnie to mówi kategorycznie ,,nie". ja się dobrze wspominam w grzywce, super się czułam i fajnie wyglądałam, z charakterem. gorzej że czasem miałam grabie. nie wiem też jakby układały się naturalki, mają zupełnie inną strukturę niż farbowane.
Nie ścinaj.
Mam dokładnie to samo, głównie dlatego nie ścinam, to cholernie niepraktyczne.
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-10, 23:21   #2833
d169664e00d109aa737daf198b1aecbf032d7859
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 34 402
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Ja nie mam pojęcia ile moje włosy by wytrzymały w stanie "okej" bez mycia bo nigdy nie sprawdzałam. Od zawsze myje codziennie, nie wyobrażam sobie inaczej i źle się czuje jak nie są umyte. Lubię też je dotykać (chociaż nienawidzę gdy robią to inni).
d169664e00d109aa737daf198b1aecbf032d7859 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-11, 07:19   #2834
Elle88dw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 459
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez weegirl Pokaż wiadomość
Powiem tak: mam swój ulubiony salon, w którym pracują naprawdę dobre fryzjerki. Ale nie poszłabym do nich na farbowanie samych farbowańców, w tej kwestii nie jestem w stanie nikomu zaufać Ja sobie sama farbowałam iii... no cóż, są miejsca na styku "moich" i farbowanych, gdzie mam jaśniejszy blond (bo wolałam nie dofarbować, niż wejść na naturalki, a przy włosach z tyłu głowy ciężko mi było...), ale ogólnie jestem bardzo zadowolona z efektu i nawet ten jaśniejszy "refleks" mi się podoba Nie wiem, czy warto ryzykować, ja bym nie mogła chodzić z rozjaśnionymi włosami, bo kontrast był bardzo duży, a ja nie lubię chodzić codziennie w związanych włosach. Dla mnie to był strzał w dziesiątkę, tym bardziej, że dobrałam bardzo dobry odcień farby Farbowałam ostatnio na początku października, kolor się wypłukał już nieco, ale jest ok, jestem zadowolona.
Też nikomu nie ufam w tej kwestii, a żal byłoby wjechać 10cm na naturalki sprawdzonego fryzjera nie mam 1,5 roku wytrzymałam więc już bliżej niż dalej muszę jeszcze trochę wytrzymać :P

Cytat:
Napisane przez martaakow Pokaż wiadomość
Moje i farbowane, i naturalne wytrzymują ok. 1,5 dnia, ale nie lubię mieć nawet odrobinę nieświeżych włosów, więc myję codziennie.Nawet nie wyobrażam sobie inaczej, więc może dlatego dziwi mnie, kiedy piszecie, jakie to niewygodne myć codziennie i że to taki wielki minus naturalek.
Też myję codziennie, ale mam na tym punkcie zrytą psychę Gdy farbowałam to też nigdy nie wyszłam z domu z nieumytymi włosami, ba nawet jak siedzę cały dzień muszę umyć, bo inaczej źle się czuję

Cytat:
Napisane przez animale Pokaż wiadomość
kusicie dziewczyny tą grzywką. już długo chodzi mi po głowie, skutecznie hamuje mnie tylko świadomość że na 99,99% trafiłabym na beznadziejnego fryzjera i byłabym oszpecona. nie zachęca też to, że mam bardzo tłuste czoło, nie chce mi się myć włosów i każdy kogo zapytam co myśli o grzywce u mnie to mówi kategorycznie ,,nie". ja się dobrze wspominam w grzywce, super się czułam i fajnie wyglądałam, z charakterem. gorzej że czasem miałam grabie. nie wiem też jakby układały się naturalki, mają zupełnie inną strukturę niż farbowane.
Można myć samą grzywkę Ale to fakt, źle ścięta grzywka to dramat. Teraz ścinam sama - jak nie wyjdzie to wolę być zła na siebie

Cytat:
Napisane przez I ona Pokaż wiadomość
Wydaje mi się że wjedziesz na odrost bo to nieuniknione. Ja tak farbowałam ale szamponetkami, więc i tak się zmywały. Farby bym nie nakładała, bo po prostu szkoda by mi było odrostu.
Szamponetke nakładałaś na całe włosy czy tylko farbowańce? Chyba wreszcie kupię
Elle88dw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-11, 07:34   #2835
201604251028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Ja długi czas myłam włosy codziennie, nawet przy farbowanych, ale niestety one strasznie długooo schną, nawet gdy są krótkie. Oczywiście najlepiej wyglądają jak wyschną same, bez suszarki Suszenie z dyfuzorem to też nie jest 5 minut. Czekam aż trochę odrosną i będę myła je wieczorem, a na noc związywała w ślimaczka tak jak kiedyś - na razie robi mi się tylko jedna wielka fala
201604251028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-11, 09:04   #2836
60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

hej
Rzadko piszę ale włosy dalej niefarbowane
Będę matką polką z odrostem
60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-11, 09:53   #2837
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez animale Pokaż wiadomość
kusicie dziewczyny tą grzywką. już długo chodzi mi po głowie, skutecznie hamuje mnie tylko świadomość że na 99,99% trafiłabym na beznadziejnego fryzjera i byłabym oszpecona. nie zachęca też to, że mam bardzo tłuste czoło, nie chce mi się myć włosów i każdy kogo zapytam co myśli o grzywce u mnie to mówi kategorycznie ,,nie". ja się dobrze wspominam w grzywce, super się czułam i fajnie wyglądałam, z charakterem. gorzej że czasem miałam grabie. nie wiem też jakby układały się naturalki, mają zupełnie inną strukturę niż farbowane.
Nie ścinałabym, jak bardzo Ci się tłuści czoło.
Mnie się tłuści, ale powiedziałabym, że tak przeciętnie. Tak że po przypudrowaniu w chłodny dzień mam przez 8-10 h ładne czoło, a w pomieszczeniach, gdzie jest trochę duszno, gdzie przebywa więcej osób - tłuści się po ok. 3-4 h.
I już dla mnie grzywka była męcząca. Taka na prosto - tragedia... Nigdy mi nie wytrzymywała całego dnia. W połowie wyglądała już kiepsko.
Taka po skosie jest mniej problematyczna. Sprawdzałaby się u mnie, gdyby nie wicherek przy czole, który mi często rozdziela grzywkę.

Cytat:
Napisane przez Elle88dw Pokaż wiadomość
Też myję codziennie, ale mam na tym punkcie zrytą psychę Gdy farbowałam to też nigdy nie wyszłam z domu z nieumytymi włosami, ba nawet jak siedzę cały dzień muszę umyć, bo inaczej źle się czuję
Ja tak samo. Jak przez tydzień bym nie wychodziła z domu (mało prawdopodobne, ale załóżmy), też bym myła codziennie. Jak jestem chora, też myję codziennie. Nie pamiętam choroby, która w ostatnich latach zmusiłaby mnie do nieumycia włosów.

Cytat:
Można myć samą grzywkę Ale to fakt, źle ścięta grzywka to dramat. Teraz ścinam sama - jak nie wyjdzie to wolę być zła na siebie
Ja tak często robiłam. Zwłaszcza że myję włosy wieczorem od dość dawna. I całe włosy rano wyglądają dobrze, a z grzywką bywało różnie - czasem wyglądała po nocy jak świeżo umyta, a czasem jak u spoconej świni
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-11, 18:55   #2838
weegirl
Zakorzenienie
 
Avatar weegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 126
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez animale Pokaż wiadomość
nie zachęca też to, że mam bardzo tłuste czoło, nie chce mi się myć włosów i każdy kogo zapytam co myśli o grzywce u mnie to mówi kategorycznie ,,nie"
Nigdy nie miałam trądziku, od paru lat już go mam , ale najgorsze jest to, że od około roku mam straszny problem z tłustym czołem. I od niego przetłuszczają mi się włosy przy twarzy oraz odrastająca grzywka. Mogłabym myć włosy co 2 dni, ale przez to czoło włosy przy twarzy wyglądają nieświeżo często już po paru godzinach, tak poza tym nie mam już problemu z nadmiernym przetłuszczaniem. Już nie wiem, co z tym czołem robić...

Nie rób sobie grzywki

Cytat:
Napisane przez Elle88dw Pokaż wiadomość
Też nikomu nie ufam w tej kwestii, a żal byłoby wjechać 10cm na naturalki sprawdzonego fryzjera nie mam 1,5 roku wytrzymałam więc już bliżej niż dalej muszę jeszcze trochę wytrzymać :P
Haha, no właściwie, to i tak najgorszy moment zapuszczania masz już dawno za sobą Jesteśmy na tym samym etapie- u mnie w poniedziałek minie półtora roku.
weegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-11, 20:51   #2839
201604291140
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1 444
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez weegirl Pokaż wiadomość
Nigdy nie miałam trądziku, od paru lat już go mam , ale najgorsze jest to, że od około roku mam straszny problem z tłustym czołem. I od niego przetłuszczają mi się włosy przy twarzy oraz odrastająca grzywka. Mogłabym myć włosy co 2 dni, ale przez to czoło włosy przy twarzy wyglądają nieświeżo często już po paru godzinach, tak poza tym nie mam już problemu z nadmiernym przetłuszczaniem. Już nie wiem, co z tym czołem robić...

Nie rób sobie grzywki
ja mam tak tłustą skórę, że po 1-2h od odciśnięcia w chusteczkę i przypudrowania krzemionką mam na czole - i tylko na czole - grubą warstwę sebum. chyba by mnie trafiło gdybym w pakiecie miała jeszcze trądzik . od tego smalcu robią mi się czasem nieliczne zaskórniki zamknięte, ale wystarczy słabe serum z kwasem salicylowym ze 2x w miesiącu nałożone na noc i po sprawie.
201604291140 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-03-11, 21:03   #2840
2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Moja cera też się przetłuszcza, ale nie ma z tym tragedii. Za to tragedią są wągry rozsiane w strefie T Walka z nimi to jak walka z wiatrakami...
2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-11, 22:44   #2841
weegirl
Zakorzenienie
 
Avatar weegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 5 126
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez animale Pokaż wiadomość
ja mam tak tłustą skórę, że po 1-2h od odciśnięcia w chusteczkę i przypudrowania krzemionką mam na czole - i tylko na czole - grubą warstwę sebum. chyba by mnie trafiło gdybym w pakiecie miała jeszcze trądzik . od tego smalcu robią mi się czasem nieliczne zaskórniki zamknięte, ale wystarczy słabe serum z kwasem salicylowym ze 2x w miesiącu nałożone na noc i po sprawie.
Ja źle reaguję na kwas salicylowy, mam chyba uczulenie, chociaż myślałam o tym, by dać mu jeszcze szansę. Żeby było śmieszniej, na czole rzadko kiedy coś mi się robi, jest ono po prostu niemiłosiernie tłuste, tak jak u Ciebie. Ciekawe niespodzianki mam za to na żuchwie, szyi i na policzkach, blisko uszu. Hormony

[1=2cfaa0a5c37026ea4ab814c 74c2acc8bc9bbc2c1;5720925 6]Moja cera też się przetłuszcza, ale nie ma z tym tragedii. Za to tragedią są wągry rozsiane w strefie T Walka z nimi to jak walka z wiatrakami...[/QUOTE]

Oo, ja pewnie też mam, ale wspomniane wyżej problemy z innymi rzeczami skutecznie odwracają moją uwagę od jakichś tam prozaicznych wągrów
weegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-11, 23:04   #2842
I ona
Zakorzenienie
 
Avatar I ona
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Elle88dw Pokaż wiadomość
Szamponetke nakładałaś na całe włosy czy tylko farbowańce? Chyba wreszcie kupię
Na farbowańce ☺
I ona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-12, 08:22   #2843
201604251028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Dziewczyny, zapuszczam grzywkę - sięga mi do czubka nosa, więc jeszcze jakieś 5cm do celu. Ale ona koszmarnie się układa! Chodzę w związanych włosach, bo jestem antytalenciem fryzurowym i nie umiem zrobić pięknego upięcia grzywki a'la pinterest. Zastanawiam się, czy nie przejść się do fryzjera żeby ją minimalnie podciął, bo w sumie od końca grudnia nie była podcinana. Ale nie wiem, czy nie utnie mi za dużo z dlugości, bo grzywka jest za krótka :/ Myślicie że da się coś z tym zrobić?
201604251028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-12, 09:37   #2844
2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 099
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez yonce Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zapuszczam grzywkę - sięga mi do czubka nosa, więc jeszcze jakieś 5cm do celu. Ale ona koszmarnie się układa! Chodzę w związanych włosach, bo jestem antytalenciem fryzurowym i nie umiem zrobić pięknego upięcia grzywki a'la pinterest. Zastanawiam się, czy nie przejść się do fryzjera żeby ją minimalnie podciął, bo w sumie od końca grudnia nie była podcinana. Ale nie wiem, czy nie utnie mi za dużo z dlugości, bo grzywka jest za krótka :/ Myślicie że da się coś z tym zrobić?
Ja też schodzę z grzywki na bok, więc w pewnych partiach jest jeszcze trochę krótka. I ja osobiście bym jej już nie podcinała, bo u mnie te pasma idiotycznie podwijają się do wewnątrz. Jak włosy sięgają co najmniej brody, to wygląda to ładnie, ale na krótszych pasmach wygląda to idiotycznie. Nie chcę niszczyć włosów prostownicą, więc radzę sobie z tym za pomocą sprayu prostującego z Mariona. Jeszcze z 3 miesiące i będzie to wyglądało po ludzku
2cfaa0a5c37026ea4ab814c74c2acc8bc9bbc2c1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-12, 10:08   #2845
martaakow
Zakorzenienie
 
Avatar martaakow
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 9 549
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez yonce Pokaż wiadomość
Dziewczyny, zapuszczam grzywkę - sięga mi do czubka nosa, więc jeszcze jakieś 5cm do celu. Ale ona koszmarnie się układa! Chodzę w związanych włosach, bo jestem antytalenciem fryzurowym i nie umiem zrobić pięknego upięcia grzywki a'la pinterest. Zastanawiam się, czy nie przejść się do fryzjera żeby ją minimalnie podciął, bo w sumie od końca grudnia nie była podcinana. Ale nie wiem, czy nie utnie mi za dużo z dlugości, bo grzywka jest za krótka :/ Myślicie że da się coś z tym zrobić?
Nie podcinaj, na pewno ciachnie z 1-2 cm i to będzie duża różnica w zapuszczaniu, a za miesiąc czy 1,5 znów będziesz w tym niewygodnym punkcie, kiedy nie wiadomo, co zrobić z tą grzywką.
Ja też zapuszczam grzywkę - taką na bok miałam. Lakier do włosów jest moim przyjacielem

Edytowane przez martaakow
Czas edycji: 2016-03-12 o 10:09
martaakow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-12, 15:06   #2846
201604251028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Macie rację dziewczyny. Fryzjerki zawsze ciachają za dużo Zapuszczę do wysokości ust i może wtedy da radę coś z nią zrobić Dzięki, bo już planowałam umówić się do fryzjera w poniedziałek
201604251028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-14, 11:01   #2847
ggiirrll10
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 199
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Ja ostatnio podcinałam włosy w październiku, ale chyba jeszcze się trochę wstrzymam... dawno nie miałam aż tak długich włosów (mam tak do łokci już) i powiem Wam, że to był w sumie mój cel (do łokcia, czy do talii - mniej więcej)... a teraz jak takie mam to chcę jeszcze dłuższe, najlepiej do pępka haha
ggiirrll10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-14, 12:33   #2848
Ewelajna140
Zadomowienie
 
Avatar Ewelajna140
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 445
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

podcinałam włosy pod koniec grudnia i się zastanawiam czy nie iść niedługo znowu na podcięcie... końcówki już się plączą :/
__________________
Instagram
Ewelajna140 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-14, 12:50   #2849
bernikula
mOLDerator
 
Avatar bernikula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 368
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Cytat:
Napisane przez Ewelajna140 Pokaż wiadomość
podcinałam włosy pod koniec grudnia i się zastanawiam czy nie iść niedługo znowu na podcięcie... końcówki już się plączą :/
Idź i podetnij, od razu lepiej się poczujesz. Grudzień... kiedy to było... Ja podcinam końcówki teraz co miesiąc, góra co 6 tygodni i włosy są od razu inne.
__________________


Insta
bernikula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-14, 12:58   #2850
201604251028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 726
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów Cz. VIII

Ja podcinałam w grudniu i może w kwietniu się wybiorę do fryzjera, bo intensywnie zapuszczam włosy. Mam teraz najgorszą długość czyli prawie do ramion Końcówek zniszczonych nie mam.
201604251028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-03-14 13:21:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:17.