2016-07-13, 20:52 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 20
|
Wasze "małe" wycieczki
Witam forumowiczki i forumowiczów.
Ja do Was z pytaniem, jakie mieliście pomysły na jakieś wycieczki z partnerem lub partnerką. Gdzie się wybieraliście, żeby spędzić trochę czasu ze sobą? Chodzi mi oczywiście coś typu małe wakacje, jednodniowe wycieczki, wycieczki pod namiot lub coś tego typu. A teraz o co mi chodziło, chciałem wybrać się z moją partnerką na jakąś wycieczkę, spędzić razem trochę czasu, ale za bardzo pomysłów mi brak, myślałem o wypadzie pod namiot, lecz w okolicy słabo z miejscami na to. Oboje się jeszcze uczymy, nie pracujemy na codzień, więc pieniążków dużo nie mamy. Macie pomysły na takie nisko budżetowe, małe wycieczki? A może z własnego doświadczenia coś podpowiecie? |
2016-07-13, 21:11 | #2 | |
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Wasze "małe" wycieczki
Cytat:
To zalezy w jakiej okolicy mieszkasz i jakie sa tam ciekawe miejsca.
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
|
2016-07-13, 21:15 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 876
|
Dot.: Wasze "małe" wycieczki
My w zeszłym roku byliśmy na Mazurach, dojazd pociągiem i jeżdżenie po Mazurach rowerem, powrót do domu znów pociągiem. Spanie na campingach w namiocie lub na dziko. Wycieczka 5 dniowa. Wyszło niedrogo, bardzo fajnie i zdrowo. Tak mi się spodobało, że stwierdziłam, że co roku musimy jeździć na takie rowerowe wycieczki jak ze sportem się nie kocham, bo często mnie nudzi, tak załapałam bakcyla rowerowych wycieczek.
W te wakacje, właśnie w poniedziałek wyjeżdżamy na kolejną wycieczkę, także rowerową 5 dniową. Tym razem ruszamy rowerami z Bydgoszczy i jedziemy w Bory Tucholskie. Strasznie się jaram znów spanie w namiocie, zamierzamy kupić jednorazowy, grill i grillować jedzenie oraz gotować wodę w blaszanych kubkach, aczkolwiek na przyszłość zaopatrzymy się w małą kuchenkę turystyczną. Koszty znowu będą niewielkie, a frajdy kupa. Powrót znowu pociągiem, by maksymalnie wykorzystać czas na jeżdżenie w tamtych okolicach, poza tym wracać już się nigdy nie chce rowerem. Byliśmy też na 3 dniowym pieszym rajdzie po górach, w Czechach, dołączyliśmy się do jakiegoś zorganizowanego wyjazdu z klubem górskim, też było super i tanio A i co roku jeździmy na woodstock- jest za darmo a dojazd pociągiem Edytowane przez kiciun Czas edycji: 2016-07-14 o 00:34 |
2016-07-13, 21:22 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Wasze "małe&quo t; wycieczki
My po prostu uwielbiamy jeździć pod namiot - co prawda skompletowanie całego zestawu, żeby wypoczywać w miarę wygodnie trochę kosztuje, ale można to sobie rozłożyć w czasie. My w tym roku pod choinkę chcemy kupić sobie porządny, własny namiot (dotychczasowych mieliśmy pożyczony). A wczasy pod namiotami same w sobie są naprawdę tanie i nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, jak wiele miejsc biwakowych jest wokół Ciebie - wystarczy pierwsze lepsze jeziorko i na pewno coś się znajdzie, od dzikich miejsc biwakowych w lesie do miejscowości, w których infrastruktura jest rozbudowana na miarę miejscowości nadmorskich oczywiście im bardziej dziko tym taniej w zeszłym roku byliśmy na 3 dni nad jeziorem i zapłaciliśmy za wszystko 20 zł
|
2016-07-14, 00:21 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Wasze "małe&quo t; wycieczki
My taką małą wycieczkę robimy w sezonie przynajmniej co tydzień. Oboje lubimy jeździć na rowerze i oboje uwielbiamy... grilla. Stąd jeśli nie wyjeżdżamy na weekend, to na bagażnik rowerowy ładujemy jednorazowego grilla, do torby termicznej wkłady lodowe żeby długo trzymała, mięsiwo, jakąś sałatkę owocową, napoje, coś słodkiego etc. i to wszystko do sakwy. Do tego talerzyki, sztućce, worki na śmieci i takie tam praktyczne drobiazgi. Koc piknikowy. I pedałujemy 20-30 km w jakieś fajne miejsce. 😊
Czasem w tygodniu wczesnym wieczorem podobnie, w mieście blisko domu, tylko mamy swoją bezpieczną miejscówkę na rozpalenie grilla. 😁 Koszt takiego grillowania to tak pewnie z 25-50 pln. Zależy jakie mięso, jego ilość, jakie dodatki oraz czy planujemy cały cały dzień (grillowanie w dwóch etapach = dwa jednorazowe grille x 5-7 pln sztuka), czy zwyczajnie na raz. Napęd siłą mięśni jest darmowy. Nic wielkiego, a daje to naprawdę sporo przyjemności. Edytowane przez Nette Czas edycji: 2016-07-14 o 00:25 |
2016-07-14, 08:38 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Heights, kind of wuthering
Wiadomości: 1 633
|
Dot.: Wasze "małe&quo t; wycieczki
Gdyby facet chcial mnie zabrac pod namiot, to ucieklabym z krzykiem
|
2016-07-14, 09:10 | #7 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Wasze "małe&quo t; wycieczki
|
2016-07-14, 09:25 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 360
|
Dot.: Wasze "małe&quo t; wycieczki
Po prostu wyszukuję jakieś miejsca w okolicy na jednodniową wycieczkę. Jakieś dolinki, zamki, miejsca na spacery, sąsiednie miasteczka. Mamy dwa samochody, więc dojazd nie stanowi problemu, ale jak tak pomyślę, to w większość miejsc bez problemu z mojego miasta dojeżdżają busy, albo pks [ten środek lokomocji preferowałam jeżdżąc na wycieczki jako dziecko z dziadkami ], może nawet podmiejskie linie kolei. Na nowo odkrywamy też miejsca, w których byliśmy ze szkolnymi wycieczkami.
Jeżeli nie możemy sobie pozwolić na dalszą wycieczkę, to wyszukuję w swoim mieście jakieś parki, planuję trasy dłuższych spacerów. I też wracam myślą do miejsc odwiedzanych w dzieciństwie, czy to z rodzicami lub dziadkami, czy ze szkołą. Dłuższe, weekendowe, czy parodniowe wypady robimy zazwyczaj w góry, bo mamy je niedaleko. Zdarzają się też wypady do kuzynów któregoś z dnia na kilka dni. Potem oczywiście my przyjmujemy w rewanżu ich. |
2016-07-14, 09:26 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Wasze "małe&quo t; wycieczki
Ja tak samo
Nie wiem z jakiej części kraju jest autor ale pewnie wszędzie znajdą się jakieś góry, jeziorka, ruiny, zamki, podziemia, wieże widokowe - większe i mniejsze. Dla mnie i partnera to są zwykle cele podróży. Na takie wycieczki wybieramy sie średnio 2 razy w miesiącu. Jesteśmy z dolnego śląska więc tu jest dużo tego typu atrakcji, Mamy dosyć blisko do Czech i tam tez często jeździmy (ostatnio byliśmy na Sky Walk - polecam). Organizacja wygląda u nas tak że natykamy się na coś przypadkiem w internecie (jakiś link czy zdjęcie na wykopie itp), miejsce wydaje sie być interesujące, sprawdzamy dokładnie gdzie to jest i jedziemy. Czasem nie trafiamy do celu ale po drodze zawsze znajdą sie inne ciekawe atrakcje |
2016-07-14, 09:57 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 876
|
Dot.: Wasze "małe&quo t; wycieczki
jest też taka aplikacja- Polska niezwykła i tam wyszukuje najbliższe ciekawe miejsca, budynki w okolicy, w jakiej się akurat znajdujesz. Baza jest duża, nawet po wiochach.
|
2016-07-14, 10:22 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Wasze "małe" wycieczki
My jeździmy samochodem ma wycieczki. Zazwyczaj są to jeziora, ścieżki przyrodnicze, stawy wędkarskie, miasta w naszym województwie, kilka razy byliśmy poza województwem ale z konkretnym celem.
Zdarzyło nam się przekimać w samochodzie. Ale to raczej nie są opcje dla was. Również jakbym miała jechać pod namiot to bym się nie zgodziła. Mogłaby to być jakaś speluna i materac na podłodze ale żeby ta podłoga, dach i bieżąca woda były. My tam zazwyczaj wracamy na nocowanie do domu jednak. Byłam kiedyś ze znajomymi w Berlinie. Kosztowało mnie to ok 150zł. Innych mniej bo sobie wcześniej bilet zarezerwowali. Dojazd do Warszawy ok 25zł. Dojazd do Berlina Polskim Busem (nie pamiętam ile... coś chyba ok 50zł w obie strony). Zameldowanie się rano w hostelu (ok 7e za dobę - był to taki pokój, że wszyscy byliśmy tak jakby w jednym a było nas chyba z 7 czy 8 osób). Zwiedzanie (bilet na komunikację na cały dzień nie pamiętam ile no i coś zjeść). Nocowanie. Wyjazd rano do Warszawy Polskim Busem. Bilet do domu z Warszawy ok 25zł. |
2016-07-14, 10:25 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Wasze "małe" wycieczki
Ale kto każe siedzieć w namiocie jak leje? Jak nie ma pogody to zwijasz manele i do domu, żadna filozofia
|
2016-07-14, 10:44 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 876
|
Dot.: Wasze "małe" wycieczki
Na większych polach namiotowych są pomurowane łazienki i prysznice. Na mniejszych toi toi. Na zadupiach cóż myjesz się w jeziorze i jedziesz do najbliższej cywilizacji xd
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez kiciun Czas edycji: 2016-07-14 o 10:45 |
2016-07-14, 11:42 | #14 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Wasze "małe" wycieczki
A jaki macie budżet w ogóle? Gdzie mieszkacie? Bo czasem tanie linie mają fajne opcje i można na dzień - dwa za grosze polecieć zagranicę.
Sama lubię wyjeżdżać na Słowację, ale to już tak bardzo tanie nie jest (tj. jest tanie, ale chyba macie mniejszy budżet; paliwo, jedzenie, nocleg i robi się 100 euro. Wejściówki całodzienne do np. parku wodnego - ok. 20€/os. A co w ogóle lubicie robić? Chodzić, zwiedzać, pojeździć na rowerze czy po prostu poleżeć w miłym miejscu i oglądać chmury/gwiazdy? |
2016-07-14, 12:45 | #15 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 20
|
Dot.: Wasze "małe" wycieczki
Czytam Wasze odpowiedzi to jestem pod dużym wrażeniem, bardzo fajne macie pomysły i niektóre naprawdę małymi kosztami.
Cytat:
Jesteśmy spod Warszawy. Oboje lubimy chodzić po górach, ogólnie bardzo lubimy wycieczki gdziekolwiek, a że teraz jest fajny okres chciałem gdzieś ją zabrać Dziękuje za dużo fajnych odpowiedzi |
|
2016-07-14, 13:00 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 45
|
Dot.: Wasze "małe" wycieczki
ja ostatnio byłam ze swoim narzeczonym nad morzem na dwa dnia
__________________
Kiedyś traktowałam ludzi dobrze.. teraz z wzajemnością |
2016-07-14, 13:16 | #17 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Wasze "małe&quo t; wycieczki
Cytat:
Zjechać trochę na południe i masz Kazimierz, Janowiec, Puławy, Lublin. Edytowane przez b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 Czas edycji: 2016-07-14 o 13:19 |
|
2016-07-14, 13:25 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 50
|
Dot.: Wasze "małe" wycieczki
może na jakiś zamek/muzeum/park rozrywki ??
__________________
Życie jest piękniejsze gdy masz właściwe osoby przy sobie |
2016-07-14, 13:48 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 54
|
Dot.: Wasze "małe" wycieczki
ja ostatnio ze swoim chłopakiem byłam na basenie i swietnie się bawiliśmy
__________________
Walczy się do końca! o wszystko |
2016-07-14, 14:32 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Wasze "małe" wycieczki
Zawsze w okolicy jest jakieś jezioro, sztuczny zalew, rzeka, las, rezerwat, pagórek, ruiny. Spływ kajakowy rzeką. Park linowy. Większą grupą paintball, ale to już trudno nazwać spędzaniem czasu we dwoje. Nie wiem w jakich okolicach Warszawy mieszkacie, ale dużo ludzi z Warszawy jeździ do Powsina na rowery.
|
2016-07-14, 15:01 | #21 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Wasze "małe&quo t; wycieczki
Cytat:
|
|
2016-07-14, 16:54 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 114
|
Dot.: Wasze "małe" wycieczki
Jak to jest z campingiem? Czy to musi być miejsce campingowe czy można sie rozłożyć gdziekolwiek?
|
2016-07-14, 17:16 | #23 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 975
|
Dot.: Wasze "małe" wycieczki
Cytat:
|
|
2016-07-14, 17:43 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Wasze "małe&quo t; wycieczki
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;63016736]Świetny pomysł, kradnę <3[/QUOTE]
Potrzeba matką wynalazku. Na zdrowie. 😁 |
2016-07-14, 18:20 | #25 |
CABIN CREW
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lotnisko
Wiadomości: 4 600
|
Dot.: Wasze "małe" wycieczki
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;63001301]My jeździmy samochodem ma wycieczki. Zazwyczaj są to jeziora, ścieżki przyrodnicze, stawy wędkarskie, miasta w naszym województwie, kilka razy byliśmy poza województwem ale z konkretnym celem.
Zdarzyło nam się przekimać w samochodzie. Ale to raczej nie są opcje dla was. Również jakbym miała jechać pod namiot to bym się nie zgodziła. Mogłaby to być jakaś speluna i materac na podłodze ale żeby ta podłoga, dach i bieżąca woda były. My tam zazwyczaj wracamy na nocowanie do domu jednak. Byłam kiedyś ze znajomymi w Berlinie. Kosztowało mnie to ok 150zł. Innych mniej bo sobie wcześniej bilet zarezerwowali. Dojazd do Warszawy ok 25zł. Dojazd do Berlina Polskim Busem (nie pamiętam ile... coś chyba ok 50zł w obie strony). Zameldowanie się rano w hostelu (ok 7e za dobę - był to taki pokój, że wszyscy byliśmy tak jakby w jednym a było nas chyba z 7 czy 8 osób). Zwiedzanie (bilet na komunikację na cały dzień nie pamiętam ile no i coś zjeść). Nocowanie. Wyjazd rano do Warszawy Polskim Busem. Bilet do domu z Warszawy ok 25zł.[/QUOTE] ja mam podobnie- wyszukuje tanie przejazdy/ tanie loty- i okazuje sie że można np być 3 dni w Rzymie za niecałe 500zł na osobę jeżeli nie chcecie wybrać sie za granice- z Modlina mozna kupić lot za 9 zł /18 zł do Wrocławia lub Gdańska do tego jakiś hostel i 2 dniowy wypad z nocowaniem może wyjść naprawdę mega tanio jakiś czas temu kupiłam ( co prawda z ok 3miesięcznym wyprzedzeniem) bilety polskim busem do Zakopanego- za całe 2 zł plus 2 zł opłaty za rezerwację
__________________
DBAM O SIEBIE Jeśli choć raz posmakowałeś latania to już zawsze będziesz chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo tam byłeś i zawsze będziesz chciał tam wrócić.. ZALATANA......
|
2016-07-14, 19:27 | #26 |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
|
Dot.: Wasze "małe" wycieczki
od siebie dorzucę Puszczę Kampinoską, zalew w Zalesiu Górnym, Zalew Zegrzyński z przyległościami (można dojechać komunikacją podmiejską), Powsin (jest tam basen odkryty i stanowiska do robienia ogniska/grilla), plaża nad Wisłą, wycieczka statkiem po Wiśle lub nad Zalew Zegrzyński z przystankiem w Serocku, a do zwiedzania m.in. Pułtusk, Płock, Ciechanów - to tak na jednodniowe wypady.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
2016-07-14, 20:42 | #27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: Wasze "małe" wycieczki
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;63001531]Ale kto każe siedzieć w namiocie jak leje? Jak nie ma pogody to zwijasz manele i do domu, żadna filozofia [/QUOTE]
niektóre wizażanki chyba myślą, że człowiek jest zmuszony spędzać w namiocie x czasu - do planowego wyjazdu Autorze, radzę najpierw wypytać partnerkę o jej preferencje do odróżowania, bo może okazać się, że ma większe wymagania niż camping |
2016-07-14, 21:33 | #28 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Wasze "małe" wycieczki
O, tak sobie przypomniałam, że przy wycieczkach rowerowych to jeszcze zawsze można wyjechać kilkadziesiąt km od miasta koleją i dopiero wtedy zacząć trasę rowerową, ale wymaga to więcej planowania.
|
2016-08-02, 13:07 | #29 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 6
|
Dot.: Wasze "małe" wycieczki
Byłem kila razy pod namiotem, ale to było dawno temu w dzieciństwie .
|
2016-08-04, 14:21 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 382
|
|
Nowe wątki na forum Podróże, wakacje, wycieczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:11.