Mamusie czerwcowe 2016 cz. 3

[agusiia69]

Dzień dobry

Kinia na 9 ma okulistę

Napisane przez sliweczka85

agusia Ty nad morzem? Co Cię ku temu skłoniło?
A ja właśnie patrzę na kawalerki w Trójmieście

To był tylko spacer w centrum miasta, na piach z małą nie wchodziliśmy

Napisane przez zullugula

Jak zmierzyłam temp po obudzeniu z drzemki, jeszcze w łóżku, to było 39,9 ale po paru minutach, jak dawałam lek, to termometr pokazał już 39,4. Z godzinę trzymało tak 37-38, ale jak kładłam moją biedę spać, po ponad 5 godzinach od podania leku, było już 36,8, więc na noc już nic nie dostał, i mam nadzieję, że już tak wysoko nie będzie gorączkował

Honcia, dobrze, że udało się szybko dotrzeć do szpitala z udarem.

Agusia, dzisiaj w nocy będzie śnił mi się kebab

I jak przyśnił Ci się ?

Honcia na pewno wszystko będzie ok


Ojej co to za gorączki

[Honcia]

Dzień dobry

Napisane przez zullugula

Jak zmierzyłam temp po obudzeniu z drzemki, jeszcze w łóżku, to było 39,9 ale po paru minutach, jak dawałam lek, to termometr pokazał już 39,4. Z godzinę trzymało tak 37-38, ale jak kładłam moją biedę spać, po ponad 5 godzinach od podania leku, było już 36,8, więc na noc już nic nie dostał, i mam nadzieję, że już tak wysoko nie będzie gorączkował

Honcia, dobrze, że udało się szybko dotrzeć do szpitala z udarem.

Agusia, dzisiaj w nocy będzie śnił mi się kebab

O rajuśku! Dobrze, ze temperatura spadła i się utrzymała na "normalnym" poziomie

Napisane przez australia87

No to obstawiam trzydniówkę, u nas na wieczór też tak skakała temp

Jejku, udar, straszne... Ile teść ma lat, jeśli mogę spytać? Strasznie się boję takich rzeczy u moich rodziców....


Aaaa 6 godzin to super! Myślałam, że z 10 co najmniej będziecie jechać



39,9?! Jak raz Marysia miała 39,5 to myślałam, że zawału dostanę...

Na resztę potem odpiszę, bo mi teraz szogun nie pozwala

Pojedziemy dziś do pediatry się pobadać ale też obstawiam trzydniówkę
Teść ma 71lat.

Napisane przez agusiia69

Dzień dobry

Kinia na 9 ma okulistę



To był tylko spacer w centrum miasta, na piach z małą nie wchodziliśmy



I jak przyśnił Ci się ?

Honcia na pewno wszystko będzie ok


Ojej co to za gorączki

Kciukasy za okulistę

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:40 ----------

Napisane przez Cierpliwosc

Witajcie!
Już mi wstyd, ze się tak długo nie odzywam, więc może chociaż napiszę, co u mojego niemowlaczka
Esiulinka łobuzuje, że hoho, na 5sekund nie można jej spuścić z oczy, no chyba, że ktoś lubi skoki adrenaliny na widok dziecka stojącego/siedzącego na skraju stoliczka z Ikei lub stojącego na drewnianym krzesełku trzymając się za oparcie i usiłując dosięgnąć czegoś ciekawego. U mojej mamy próbuje wchodzić na strych lub włączyć alarm w kuchence Ma 2 dolne jedynki i niedawno przebiły się (w takiej właśnie kolejności) lewa górna jedynka, prawa dwójka i prawa jedynka, niedługo chyba wyłoni się lewa dwójka. Już jej śpiewałam piosenkę Kultu o dziewczynie bez zęba na przedzie, na szczęście ta druga jedynka się wyłoniła.
4 czerwca moje maleństwo postawiło swoje pierwsze trzy kroczki. Powtórzyła to jeszcze dwa razy i cisza. Tzn. chodzić chce, ale za rękę. Podchodzi, łapie delikwenta za palec i wskazującym drugiej ręki pokazuje kierunek, ciągnąc jednocześnie za rękę i wołając "Y!". Sama wstaje i stoi bez trzymanki, śmiga z wózkiem dla lalek (potrafi nim zawrócić), wchodzi po sporej zjeżdżalni. W ogóle to wszędzie chodzi boso: po trawie, piasku, asfalcie, kostce brukowej, polu, nic jej nie przeszkadza, byle idzie. Kupiliśmy jej ostatnio buty (sandałki roczki firmy Emel-polecam!) i zakładamy je, gdy idziemy do ludzi
Lubi bawić się w piaskownicy (je piasek, oblizuje łopatki, kopie sobie łopatką i sypie piaskiem w koło), jej nieodłączny gadżet to wiaderko, za to huśtawka jest nudna, mimo pasów wstaje i chce wyjść
Co do jedzenia, to bywa różnie, czasem coś zje, czasem tylko się bawi. Lubi truskawki, ale te prosto z krzaka, niemyte, najlepiej przez siebie zerwane Ulubionym jedzonkiem jest jogurt naturalny bez niczego.
Po nocach z cycem co godzinę, nagle nastąpiły takie z dwoma pobudkami koło 23 i nad ranem, więc matka happy (jak widać niekoniecznie wykorzystuje ten czas na sen).
Przepraszam, ze mi taki elaboracik wyszedł i to jeszcze autoreklama.
Obiecuję po roczku częściej się odzywać.

Wszystkiego najlepszego wszystkim Małym Solenizantom z maja i czerwca do dziś!
CZy Wy też jesteście teraz takie sentymentalne? Bo mi się łezka w oko kręci jak sobie przypomnę, że 16.06 to był mój tp i miałam ostatnią wizytę... Albo jak spojrzę na tego mojego kochanego niemowlaczka, który już jutro stanie się dzieckiem Kiedy to minęło?
Wrzucę Wam może jeszcze coś do klubu i pędzę spać
Miłego dnia!

No czeeeść!
Akrobatka z Esi rośnie!
Zaglądaj częściej


Najlepszości dla Martynki dziś ślemy
Rośnij panienko śliczna i zdrowa

[australia87]

Siedzę sobie w UP, więc mam chwilę. Mąż pojechał z Małą zrobić jej zdjęcie do dowodu

Napisane przez Cierpliwosc

Witajcie!
Już mi wstyd, ze się tak długo nie odzywam, więc może chociaż napiszę, co u mojego niemowlaczka
Esiulinka łobuzuje, że hoho, na 5sekund nie można jej spuścić z oczy, no chyba, że ktoś lubi skoki adrenaliny na widok dziecka stojącego/siedzącego na skraju stoliczka z Ikei lub stojącego na drewnianym krzesełku trzymając się za oparcie i usiłując dosięgnąć czegoś ciekawego. U mojej mamy próbuje wchodzić na strych lub włączyć alarm w kuchence Ma 2 dolne jedynki i niedawno przebiły się (w takiej właśnie kolejności) lewa górna jedynka, prawa dwójka i prawa jedynka, niedługo chyba wyłoni się lewa dwójka. Już jej śpiewałam piosenkę Kultu o dziewczynie bez zęba na przedzie, na szczęście ta druga jedynka się wyłoniła.
4 czerwca moje maleństwo postawiło swoje pierwsze trzy kroczki. Powtórzyła to jeszcze dwa razy i cisza. Tzn. chodzić chce, ale za rękę. Podchodzi, łapie delikwenta za palec i wskazującym drugiej ręki pokazuje kierunek, ciągnąc jednocześnie za rękę i wołając "Y!". Sama wstaje i stoi bez trzymanki, śmiga z wózkiem dla lalek (potrafi nim zawrócić), wchodzi po sporej zjeżdżalni. W ogóle to wszędzie chodzi boso: po trawie, piasku, asfalcie, kostce brukowej, polu, nic jej nie przeszkadza, byle idzie. Kupiliśmy jej ostatnio buty (sandałki roczki firmy Emel-polecam!) i zakładamy je, gdy idziemy do ludzi
Lubi bawić się w piaskownicy (je piasek, oblizuje łopatki, kopie sobie łopatką i sypie piaskiem w koło), jej nieodłączny gadżet to wiaderko, za to huśtawka jest nudna, mimo pasów wstaje i chce wyjść
Co do jedzenia, to bywa różnie, czasem coś zje, czasem tylko się bawi. Lubi truskawki, ale te prosto z krzaka, niemyte, najlepiej przez siebie zerwane Ulubionym jedzonkiem jest jogurt naturalny bez niczego.
Po nocach z cycem co godzinę, nagle nastąpiły takie z dwoma pobudkami koło 23 i nad ranem, więc matka happy (jak widać niekoniecznie wykorzystuje ten czas na sen).
Przepraszam, ze mi taki elaboracik wyszedł i to jeszcze autoreklama.
Obiecuję po roczku częściej się odzywać.

Wszystkiego najlepszego wszystkim Małym Solenizantom z maja i czerwca do dziś!
CZy Wy też jesteście teraz takie sentymentalne? Bo mi się łezka w oko kręci jak sobie przypomnę, że 16.06 to był mój tp i miałam ostatnią wizytę... Albo jak spojrzę na tego mojego kochanego niemowlaczka, który już jutro stanie się dzieckiem Kiedy to minęło?
Wrzucę Wam może jeszcze coś do klubu i pędzę spać
Miłego dnia!

O jeju jeju Jaka mądralinka z tej Twojej Esi

Ja też się wzruszam ilekroć pomyślę, że niedawno dzidzia była w brzuszku, potem taka malusia się urodziła a teraz już taka z niej cwaniara i wesolinka

Napisane przez agusiia69

Dzień dobry

Kinia na 9 ma okulistę



To był tylko spacer w centrum miasta, na piach z małą nie wchodziliśmy



I jak przyśnił Ci się ?

Honcia na pewno wszystko będzie ok


Ojej co to za gorączki

Powodzenia u okulisty! My byłyśmy tydzień temu i oczy musimy zakrapiać, ale to jest masakra

[agusiia69]

Dzięki za kciuki u okulisty ze wzrokiem Kini jest wszystko ok Ale w wieku 3 lat zalecana jest kontrola, bo to może się zmienić.

[Cierpliwosc]

australia piąteczka, też siedzę właśnie w PUPie:/ Tylko ze ja byłam zarejestrowana przed ciąża, wiec tylko in się pokażę i dowiem co dalej.
Na szczęście spotkałam ciocię męża i mi pilnuje dzieci, kolejki nie ma, ale trafiłam na przerwę. Skończyła się 5min temu ale panie chyba jeszcze kawy nie dopiły

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Napisane przez agusiia69

Dzięki za kciuki u okulisty ze wzrokiem Kini jest wszystko ok Ale w wieku 3 lat zalecana jest kontrola, bo to może się zmienić.

Super Widzę, że ostatnio wszystko u Was pomyślnie się dzieje, oby tak dalej!

[australia87]

Napisane przez agusiia69

Dzięki za kciuki u okulisty ze wzrokiem Kini jest wszystko ok Ale w wieku 3 lat zalecana jest kontrola, bo to może się zmienić.

To super

Napisane przez Cierpliwosc

australia piąteczka, też siedzę właśnie w PUPie:/ Tylko ze ja byłam zarejestrowana przed ciąża, wiec tylko in się pokażę i dowiem co dalej.
Na szczęście spotkałam ciocię męża i mi pilnuje dzieci, kolejki nie ma, ale trafiłam na przerwę. Skończyła się 5min temu ale panie chyba jeszcze kawy nie dopiły

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------



Super Widzę, że ostatnio wszystko u Was pomyślnie się dzieje, oby tak dalej!

Ja tam spędziłam prawie półtorej godziny I co z tego, skoro i tak za 2 tygodnie muszę się stawić w dziale świadczeń, no paranoja jakaś. W takim tempie to pieniądze jakieś w sierpniu zobaczę

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Hej!

Cierpliwość właśnie mi uzmyslowilasr ze rok temu był tez mój tp. Z tym ze Hania się tym zbytnio nie przejęła i "wyszła" 6 dni później 😎

Pogoda dramat, dziewczyny zakatarzone a mąż w pracy od południa. Wróci k 22. Czad 😁

Ale odkrylam otwarte winko w barku, Hania juz odstawiona na ament także byle do 20. Wtedy już obie powinny paść.
Czekam aż deszcz przestsniet padać i idę ze smarkulami na krotki spacer. Na katar nam pomaga świeże, rzeskie powietrze

[elaine-blath]

Jestem i ja!
Podejscie nr 3 do napisania. Chyba za dużo chcę na raz...

Napisane przez sliweczka85

Lena jak tam Franek? Te kupy to mogą być faktycznie od zębów. Ignaś też ostatnio tak miał.
Jak będzie tutaj się tyle działo jak ostatnimi czasy to faktycznie za kilka m-cy skończymy ten wątek

agusia super, że stópki się poprawiły! Będziecie się dalej rehabilitować czy już nie trzeba?

Honcia a czytałaś może Gonzalesa Moje dziecko nie chce jeść. On zwraca tam uwagę, że czasem tylko dorosłym się wydaje, że dziecko nic nie je, a jakby tak to wszystko z całego dnia zsumować i przełożyć na rozmiar dziecięcego żołądka to jednak nie jest to takie nic.
Ja niedawno przez cały dzień zapisywałam sobie co Ignaś zjadł- nawet pół chrupki kukurydzianej i trochę się tego nazbierało.

Ostatnio Ignaś chętniej je ale nadal są to porcje wg. mnie jak dla wróbelka. Nie proponuję mu do popicia cyca, bo nigdy nie odmawia, a nie chcę go właśnie zapychać.
Napiszę Ci co mniej więcej dzisiaj zjadł i sobie porównasz czy Marcelka je mniej czy więcej.
ok. 7:00-cyc
ok. 8:00-2 kromeczki ukrojone z bułki z serkiem z czego około połowa wylądowała na podłodze.
- 3 łyczki owocowego smoothie
ok. 10:30 cyc
(drzemka)
ok. 12:30- 1/5 banana, kilka borówek i winogron, chrupa kukurydziana, 2 łyżeczki jogurtu nat.
ok. 15:00- 1 kawałeczek z piersi z kurczaka wielkości małego pomidorka koktajlowego i z 5 makaronów świderki oblepionych sosem śmietanowym, kawałek szparaga wielkości orzecha laskowego
(drzemka w wózku bez cyca)
ok. 17:00 3 truskawki, 3 łyczki owocowego smoothie, słony paluszek od dziadka
ok.19:00 orkiszowa kaszka holle przyrządzona z 40 ml. mm i do tego znowu ze 3 łyżeczki tego samego smoothie zjedzona cała w wannie podczas kąpieli
ok. 20:00 cyc na sen

Niby mało ale jak na moje dziecko to uważam, że sobie dzisiaj podjadł Miał taki turbonapęd na podwórku, że szok. Z 50 razy wszedł i zszedł ze schodów

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------



Przeczytałam i stwierdzam, że ja bym tak nie chciała. Schemat podobny do naszegoobecnego, a dzieci dwa razy starsze. Nie chciałabym karmić dwulatka na żądanie i mieć tych karmień czasem i kilkanaście na dobę. Ogólnie nie mam nic do kp nawet i starszych dzieci ale nie tak często żeby zastępować mlekiem normalne posiłki.
Te panie czekają na samoodstawienie, które może nigdy nie nastąpić

To faktycznie troche tego jedzenia sie zebrało. U nas bywaja lepsze i gorsze dni z jedzeniem. Ogolnie pewnie tez by nie wyszlo tak źle g sty byn uzbierala caly dzien. Ladbie obiady zjada, ten plus.
[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;74548551]Hej!
U nas leje 😎 siedzimy w domu i dostajemy do głowy.

Mi dziś mija kolejny miesiąc ćwiczeń.
Udo -2cm
Brzuch -2cm
Biodra -1cm
I waga -3,5kg 😱
Wazylam się w kilku miejscach w domu, bo coś za dużo mi się wydaje. Zwaze się jeszcze u mamy, bo nie ufam tej wadze. To ta sama która stała w kącie za to ile mi wskazywała pod koniec ciąży 😂

W ciągu trzech miesięcy ćwiczeń i racjonalnego jedzenia schudlam w udach 4cm, w biodrach 5cm, w brzuchu 9cm 👌 i na wadze 7,5kg. Jestem pozytywnie, zaskoczona![/QUOTE]
Wooow, mega wyniki. Super!
Ja zaczelam skalpel jestem po 8 treningach i widzę przede wszystkim jak brzuch lepiej wyglada.. ale jeszcze duzo pracy przede mną.

Napisane przez sliweczka85

U nas ta dzisiejsza noc to chyba nie do końca wina pełni, bo Młodemu wyskoczyła nad ranem gorączka. Podałam mu ibuprofen i jak dotąd jest ok.

australia to już jest normą u Was że Marysia nie je w nocy? Zazdroszczę!

Lena Ignaś miał luźne kupy chyba od zębów i trwało to właśnie jakoś 3-4 dni i potem samo przeszło.
Pamiętam, że Franuś to mały żarłoczek

Byłam w kinie z dziećmi na Smerfach. Ale mi się chciało spać! Walczyłam z powiekami strasznie

Straszne tu echo dzisiaj. Złaźcie już z tych mopów i skrobnijcie coś

A mi sie Smerfy podobały. Bylam z igorem. Troche sie z przestraszyl w pewnym momencie, ale wzielam na kolana i tak sobie ogladalismy. Moim zdaniem fajnie ale z umiarem je unowoczesnili.

Napisane przez Honcia

Marcelka z tatusiem zje wszystko i każdą ilość... Ale jego nie ma od 8 do 19 przez 6 dni w tygodniu więc opcja jedzenia z nim odpada No dobra już nie jojczę...

Moje dziecko chodzi!!!
Od jakiegoś czasu robila po kilka kroczków a dzis juz sama podnosi się z podlogi i bawi się piłką, kopie ją, bierze zakręty Moja duża córcia

Gratulacje !!
Co do jedzenia nawet jak sa dni ze ladnie je normalne jedzenie, to w nocy i tak cycem nadrabia.

Napisane przez mloda_mm

Halo Dzień dobry 😁 z góry przepraszam za nieobecność i już się tłumacze 😊 od kwietnia Martysia poszła do żłobka a ja od maja wróciłam do pracy i dopiero zaczynam ogarniać jak się nazywam 😜 próbuje Was nadrabiać już nawet zainstalowalam sobie wizaż na telefonie ale nawet to mi nie pomaga, potrafię razem z małą zasnąć przy usypianiu 😂 obiecuję poprawę ale po weekendzie bo w piątek Martysia ma roczek i robimy imprezkę na bagatela 30 osób 😲 ale ja mam duzzza rodzinkę także Boże Cialo spędzę w kuchni. Wszystkim urodzinowym szkrabom dużo zdrówka i uśmiechu a mamusiom gratulacje za przetrwanie pierwszego roku 😉 teraz już będzie z górki 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wszystkiego najlepszego dla Marysi!!

CIERPLIWOŚĆ najlepszego dla Esi!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

SLIWECZKA kiedy zjezdzasz do Trójmiasta?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaska87]

cześć

u nas dzisiaj pogrom, Mikuś od rana wymiotował i bolł go brzuszek, ale jak zasnął w dzień o 10:00 to go OBUDZIŁAm 14:45 bo by na noc nie zasnął- pierwszy raz w życiu w dzień tyle spał

Napisane przez sliweczka85

W końcu go pokonałam cycem o 22:00 i sama też się pokonałam, bo przed chwilką się obudziłam
Co za dzień

ja tak miałam z Mikim czasem

Napisane przez australia87

Teściowie dziś wpadają, więc się kręcę po domu (mąż w pracy ). Na szybko robię ciasteczka francuskie. Właśnie wyjęłam pierwszą partię - spalone jakby... A mam jeszcze tylko drugą partię, no trudno, najwyżej każdemu będą przysługiwały max 2 ciastka

no to w sam raz dla mamusi dobra robota!

Napisane przez australia87

To jest masakra z tymi żłobkami. Będę chciała zapisać Marysię za rok, ale pewnie będą takie same "jaja" z dostaniem się

ja nie myślałąm o tym, ale mojego na kilka godzin chcę do prywatnego zapisać żeby był między dziećmi, a tak to z teściową chociaż ja na razie w domu będę bo firmę likwidują

Napisane przez agusiia69

My dziś byliśmy z mężem na romantycznym obiedzie: kebab z budki a potem 4 h spacer na bulwarze a w tle morze

żarcie to jest to

Napisane przez Honcia

Przed kapielą skoczylo do 39.2 po czopku Ibufenu jest 36.9. Mąż chce jechać jeszcze dziś na ip ją zbadać no my siostra nagadała, ze to moze być angina a mnie nie bardzo uśmicha się ciągnąć osłabione dziecko do siedliska bakterii

Na domiar mój teść miał dzisiaj udar Na szczęście szybko znalazł się w szpitalu i podano mu leki ale tak czy inaczej najbliższe 24godziny są decydujące. Ehh...


MariaF udanego wyjazdu! Zresetuj się za nas wszystkie

matko się porobiło zdrówka dla wszystkich

Napisane przez Cierpliwosc

Witajcie!
Już mi wstyd, ze się tak długo nie odzywam, więc może chociaż napiszę, co u mojego niemowlaczka
Esiulinka łobuzuje, że hoho, na 5sekund nie można jej spuścić z oczy, no chyba, że ktoś lubi skoki adrenaliny na widok dziecka stojącego/siedzącego na skraju stoliczka z Ikei lub stojącego na drewnianym krzesełku trzymając się za oparcie i usiłując dosięgnąć czegoś ciekawego. U mojej mamy próbuje wchodzić na strych lub włączyć alarm w kuchence Ma 2 dolne jedynki i niedawno przebiły się (w takiej właśnie kolejności) lewa górna jedynka, prawa dwójka i prawa jedynka, niedługo chyba wyłoni się lewa dwójka. Już jej śpiewałam piosenkę Kultu o dziewczynie bez zęba na przedzie, na szczęście ta druga jedynka się wyłoniła.
4 czerwca moje maleństwo postawiło swoje pierwsze trzy kroczki. Powtórzyła to jeszcze dwa razy i cisza. Tzn. chodzić chce, ale za rękę. Podchodzi, łapie delikwenta za palec i wskazującym drugiej ręki pokazuje kierunek, ciągnąc jednocześnie za rękę i wołając "Y!". Sama wstaje i stoi bez trzymanki, śmiga z wózkiem dla lalek (potrafi nim zawrócić), wchodzi po sporej zjeżdżalni. W ogóle to wszędzie chodzi boso: po trawie, piasku, asfalcie, kostce brukowej, polu, nic jej nie przeszkadza, byle idzie. Kupiliśmy jej ostatnio buty (sandałki roczki firmy Emel-polecam!) i zakładamy je, gdy idziemy do ludzi
Lubi bawić się w piaskownicy (je piasek, oblizuje łopatki, kopie sobie łopatką i sypie piaskiem w koło), jej nieodłączny gadżet to wiaderko, za to huśtawka jest nudna, mimo pasów wstaje i chce wyjść
Co do jedzenia, to bywa różnie, czasem coś zje, czasem tylko się bawi. Lubi truskawki, ale te prosto z krzaka, niemyte, najlepiej przez siebie zerwane Ulubionym jedzonkiem jest jogurt naturalny bez niczego.
Po nocach z cycem co godzinę, nagle nastąpiły takie z dwoma pobudkami koło 23 i nad ranem, więc matka happy (jak widać niekoniecznie wykorzystuje ten czas na sen).
Przepraszam, ze mi taki elaboracik wyszedł i to jeszcze autoreklama.
Obiecuję po roczku częściej się odzywać.

Wszystkiego najlepszego wszystkim Małym Solenizantom z maja i czerwca do dziś!
CZy Wy też jesteście teraz takie sentymentalne? Bo mi się łezka w oko kręci jak sobie przypomnę, że 16.06 to był mój tp i miałam ostatnią wizytę... Albo jak spojrzę na tego mojego kochanego niemowlaczka, który już jutro stanie się dzieckiem Kiedy to minęło?
Wrzucę Wam może jeszcze coś do klubu i pędzę spać
Miłego dnia!

cześć
tez mamy Emele dla młodego są super kolor też taki inny i dużo osób zwraca na nie uwagę
mój to też taki alpinista, ale mi się to podoba i tak jest aniołem w porównaniu do Mika w jego wieku chociaż teraz i focha pokaże, a już darcie jest największe jak otwieram drzwi od ganku on od razu leci, jakby miała to być walka na śmierć i życie i się ciśnie, a jak zamknę to wyjeeeeeee oj wyje

[201711281320]

Właśnie zainstalowałam Idze na tablecie takie coś co pozwoli mi zdalnie ją inwigilować. Tyle rzeczy jej poblokowałam z YT włącznie, że jutro się zdziwi, sa sa sa sa sa

Dzisiaj był u nas mój brat się pożegnać, bo jutro już wracają do UK. Kazałam mu wziąć na drogę 10 red bulli, 3 litry kawy i 10 snickersów. No i się dzisiaj dobrze wyspać. I jeszcze przydałoby się dla bratowej załatwić valium, żeby się w końcu zdecydowała na lot, a nie na ponad dwudziestogodzinne podróże przez całą Europę z dzieckiem na kolanach

Ignaś ostatnimi czasy powrócił do 2 drzemek/dzień i chodzi mi spać teraz o 21:30 najwcześniej

Cierpliwość fajnie opisałaś Esię. Może skopiuj sobie ten opis i gdzieś go jej wklej na pamiątkę jaką to słodką roczniaczką była A jak tam Sarita? Bawi się z siostrzyczką czy daje jej po głowie?

agusia super, że te Wasze wycieczki po lekarzach kończą się samymi dobrymi wiadomościami

dzanet na zdrówko

australia no z tym zasiłkiem nie może być za łatwo co by ci niecierpliwi i nerwowi olali tą kasę i poszli do pracy

elaine od 24. lipca będę się szwędać po Gdańsku Mam zarezerwowane mieszkanko na Przymorzu.
Mieliśmy jechać na 10 dni ale okazało się, że mój cudowny mąż zapomniał zarezerwować sobie urlop na czas kiedy dzieci będą na obozie i tym sposobem 1. sierpnia musi się stawić w pracy

Sto lat dla Martynki! Dużo zdrówka

[australia87]

Dzień dobry!

My od wczoraj jesteśmy u moich rodziców. Dzisiaj idziemy na urodziny 2-letniego synka mojej przyjaciółki. Ma być grill, ale pogoda średnia póki co... Mam nadzieję że się rozpogodzi, bo kiełbacha z grilla już mi się po nocach śni

[Lena_Marlena]

Sliweczko to jak ja byłam dwa (trzy?) lata temu w Chłapowie to były stragany, budki, tańce na deskach przy muzyce na żywo, kilka restauracji z rybkami i barem, kilka z jakimiś atrakcjami dla dzieci

Dziękujemy za życzenia: *


My po roczku, jedzenia zostało na tydzień: P
Zabawki Franka zagracaja cały salon ;P
Dostał dwa samochody takie na których się siada i odpycha plus jeden taki na akumulator którym tatuś mógłby bawić się non stop, no bo na pilota: D
Do tego huśtawka, klocki i ubranka a No i perkusja: D niedługo nie wejdziemy do domu bo wszędzie będą zabawki: P


Tz remontuje Franka pokój, Ale miał szybko pomalować ogarnąć wizualnie i mieliśmy przenosić Małego a on wymyślił jakąś dżunglę i będzie robił drzewko jakieś: P W sensie malował na ścianie i robił gałęzie z papieru i puszczal na sufit, do tego jakieś ptaki, małpy, nie wiem co jeszcze tam wymyślił: P oby szybko skończył: P




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zullugula]

Śliweczko, póki wszystko miałam pod kontrolą, to do lekarza się nie wybierałam i wczoraj zagadka się rozwiązała- syn miał trzydniówkę, po ostatnim podaniu ibuprofenu o 11 gorączki już nie było, a podczas kąpieli mąż zauważył wysypkę na tułowiu (ja bym przeoczyła, bo nie założyłam okularów ) jeszcze marudność mu została i ciągle nie bardzo chce jeść coś innego niż mleko, no ale przymknę na to oko póki co

Honcia, jak córka i teść?

Lena, plan tża brzmi ambitnie, pochwal się rezultatami!

[201711281320]

zullugula dobrze, że się wyjaśniła przyczyna gorączki i że już po.

Honcia a u Was jak sytuacja?

Lena widzę, że cywilizacja dotarła nawet do Chłapowa Chyba już nie ma bezpośrednio nad morzem żadnej wioski w której nie byłoby straganów, trampolin itp.

No to macie chyba sajgon z tyloma zabawkami. ja od razu zastrzegłam, że nie zgadzam się na żadne auta jeździki a na auto na akumulator to już w ogóle. Wiedziałam, że Ignaś dostanie Pukylino i to mu musi wystarczyć.

Ja kiedyś też namalowałam dzieciom w pokoju drzewo na ścianie ale to było dawno i powiem Ci, że byli przeszczęśliwi jak już go po paru latach zamalowałam
Może znajdę jakieś zdjęcie to wstawię.

australia korzystaj z dziadków pod ręką i odpoczywaj I smacznej kiełbachy!

Ja dzisiaj wywiozłam moich starszaków na cały dzień do harcówki, mają mieć jakąś zuchową grę terenową. Pogoda do bani, bo zimno i pada ale wzięli peleryny, plecaki i poszli zadowoleni

Dzisiaj minął rok od mojego TP... Och, jak ten czas leci

No i świętuje Esterka.Wszystkiego co najlepsze, dużo zdrowia, uśmiechu i przespanych nocy

[201711281320]

Znalazłam

[elaine-blath]

Napisane przez sliweczka85

Właśnie zainstalowałam Idze na tablecie takie coś co pozwoli mi zdalnie ją inwigilować. Tyle rzeczy jej poblokowałam z YT włącznie, że jutro się zdziwi, sa sa sa sa sa

Dzisiaj był u nas mój brat się pożegnać, bo jutro już wracają do UK. Kazałam mu wziąć na drogę 10 red bulli, 3 litry kawy i 10 snickersów. No i się dzisiaj dobrze wyspać. I jeszcze przydałoby się dla bratowej załatwić valium, żeby się w końcu zdecydowała na lot, a nie na ponad dwudziestogodzinne podróże przez całą Europę z dzieckiem na kolanach

Ignaś ostatnimi czasy powrócił do 2 drzemek/dzień i chodzi mi spać teraz o 21:30 najwcześniej

Cierpliwość fajnie opisałaś Esię. Może skopiuj sobie ten opis i gdzieś go jej wklej na pamiątkę jaką to słodką roczniaczką była A jak tam Sarita? Bawi się z siostrzyczką czy daje jej po głowie?

agusia super, że te Wasze wycieczki po lekarzach kończą się samymi dobrymi wiadomościami

dzanet na zdrówko

australia no z tym zasiłkiem nie może być za łatwo co by ci niecierpliwi i nerwowi olali tą kasę i poszli do pracy

elaine od 24. lipca będę się szwędać po Gdańsku Mam zarezerwowane mieszkanko na Przymorzu.
Mieliśmy jechać na 10 dni ale okazało się, że mój cudowny mąż zapomniał zarezerwować sobie urlop na czas kiedy dzieci będą na obozie i tym sposobem 1. sierpnia musi się stawić w pracy

Sto lat dla Martynki! Dużo zdrówka

To będziemy się zgadywać bo w tym czasie będę w trójmieście

Napisane przez Lena_Marlena

Sliweczko to jak ja byłam dwa (trzy?) lata temu w Chłapowie to były stragany, budki, tańce na deskach przy muzyce na żywo, kilka restauracji z rybkami i barem, kilka z jakimiś atrakcjami dla dzieci

Dziękujemy za życzenia: *


My po roczku, jedzenia zostało na tydzień: P
Zabawki Franka zagracaja cały salon ;P
Dostał dwa samochody takie na których się siada i odpycha plus jeden taki na akumulator którym tatuś mógłby bawić się non stop, no bo na pilota: D
Do tego huśtawka, klocki i ubranka a No i perkusja: D niedługo nie wejdziemy do domu bo wszędzie będą zabawki: P


Tz remontuje Franka pokój, Ale miał szybko pomalować ogarnąć wizualnie i mieliśmy przenosić Małego a on wymyślił jakąś dżunglę i będzie robił drzewko jakieś: P W sensie malował na ścianie i robił gałęzie z papieru i puszczal na sufit, do tego jakieś ptaki, małpy, nie wiem co jeszcze tam wymyślił: P oby szybko skończył: P




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale tata kreatywny

Super, ze impreza udana!

ZULUGULA no to się wyjaśniło. Teraz szybko powinno do normy wrócić.

My dzisiaj odwiedziliśmy mojego brata. Mieszka w Sopocie, ale chyba jakoś w grudniu się widzieliśmy ostatnio. Potem basen odrabialam z Igim. I dzien zlecial. Szykujemy się na chrzciny, roczek i 4urodziny w jednym. Za tydzień w niedzielę u nas w domu, także trochę roboty przed nami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201711281320]

Bry!
U nas noc jakiej nie było już od dawna. Od 21:30 do północy 4 pobudki, potem do rana z podobną chyba częstotliwością. No i maraton od cyca do cyca, bo tak mi najszybciej. Pielucha rano ważyła tonę. Jedyny plus jest taki że pospaliśmy do 8:30 (oczywiście z cycem w buzi ).
Mam nadzieję, że nie są to początki jakiegoś choróbska...

elaine no to się zgadamy może jeszcze agusię wyciągniemy na jakąś kawkę

[australia87]

Hello!
My już z powrotem u rodziców (nocowałyśmy z Marysią u jubilata - spałam z nią w jednym łóżku i tak średnio się wyspałam) Kiełbacha grillowa była pyszna, były też inne smaczne rzeczy, więc ogólnie omnomnom
Dziecko śpi, a ja właśnie wylałam swe żale w postaci recenzji na fanpage'u lokalu, w którym robiliśmy roczek No powiem Wam, że do tej pory mnie nosi, jak sobie ten dzień przypomnę
Kurde, głodna jestem, namoczyłam kaszę mannę na placuszki, ale nie chcę hałasować mikserem, więc muszę poczekać aż panienka wstanie

[Lena_Marlena]

Sliweczko fajne to drzewko!

Ja właśnie skończyłam egzaminy uff. Wczoraj jeden, dziś trzy: P Z tych trzech w sumie jeden poszedł mi słabo, ale zobaczymy co będzie byle 3

Jak obejdzie się bez poprawek to już mam wakacje: )



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[australia87]

Napisane przez Lena_Marlena

Sliweczko fajne to drzewko!

Ja właśnie skończyłam egzaminy uff. Wczoraj jeden, dziś trzy: P Z tych trzech w sumie jeden poszedł mi słabo, ale zobaczymy co będzie byle 3

Jak obejdzie się bez poprawek to już mam wakacje: )



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to kciuki za 3 Kiedy wyniki?

[Lena_Marlena]

Napisane przez australia87

No to kciuki za 3 Kiedy wyniki?

Jakoś za tydzien, W sumie zależy kiedy im się będzie chciało: P

[201711281320]

Lena 3 będzie na bank, a pewnie nawet więcej. Swoją drogą kiedy Ty masz czas na naukę?

Rok temu o tej porze czekałam na izbie przyjęć z ręcznikiem miedzy nogami

[Honcia]

Heeej

Mieliśmy awarię internetu i stad moja nieobecność

U nas wszystko ok to byla trzydniówka

Teść ma się lepiej, ale dziś dopiero będzie pionizowany i będziemy wiedzieli na ile jest sprawny. Psychicznie jest kazdego dnia inaczej...

Najlepsze życzenia dla Esterki
Rośnij zdrowa i dobra dziewczynko

No i specjalne całuśne życzenia dla Ignacego
Bądź mądrym, fajnym facetem i daj mamie pospać


Wysłane z mojego HT7 Pro przy użyciu Tapatalka

[agusiia69]

Dzień dobry

Bardzo intensywny weekend mieliśmy. Gdy jest mąż w domu duzo się dzieje Bylismy w odwiedzimy u moich dziadków i teściów.

Co to za aplikacja na telefon wizaż? ją tzreba pobrać? Dziś mam mieć nowy telefon, więc musze koniecznie ją zainstalowac, bo jakiś miesiąc temu zepsuł sie mój telefon a ten, który obecnie używam nie daje rady Ostatnio chciałam wiadomośc napisać to błąd wyskoczył :/ nosz wkurzyłam sie, bo była dosyć długa :P I wogóle jak wchodze na jakieś strony, fb czy messengera to mi sie wyłącza.. Juz nie raz miałam ochotę nim rzucic o ścianę, ale wtedy zostałabym bez niczego :P

Napisane przez sliweczka85

elaine no to się zgadamy może jeszcze agusię wyciągniemy na jakąś kawkę

Jestem chętna!

[australia87]

Napisane przez sliweczka85

Lena 3 będzie na bank, a pewnie nawet więcej. Swoją drogą kiedy Ty masz czas na naukę?

Rok temu o tej porze czekałam na izbie przyjęć z ręcznikiem miedzy nogami

Najlepszości dla Ignasia! Dużo uśmiechu! Niech mu się cycolenie odwidzi jak najprędzej

[Honcia]

Napisane przez agusiia69

Dzień dobry

Bardzo intensywny weekend mieliśmy. Gdy jest mąż w domu duzo się dzieje Bylismy w odwiedzimy u moich dziadków i teściów.

Co to za aplikacja na telefon wizaż? ją tzreba pobrać? Dziś mam mieć nowy telefon, więc musze koniecznie ją zainstalowac, bo jakiś miesiąc temu zepsuł sie mój telefon a ten, który obecnie używam nie daje rady Ostatnio chciałam wiadomośc napisać to błąd wyskoczył :/ nosz wkurzyłam sie, bo była dosyć długa I wogóle jak wchodze na jakieś strony, fb czy messengera to mi sie wyłącza.. Juz nie raz miałam ochotę nim rzucic o ścianę, ale wtedy zostałabym bez niczego



Jestem chętna!

Agusia ja korzystam z Tapatalka. Jest też apka Wizaż. Obydwie są bardzo podobne

Co tu dziś tak cicho? Łikend się skonczył, wracać i pisać

Wysłane z mojego HT7 Pro przy użyciu Tapatalka

[agusiia69]

Napisane przez Honcia

Agusia ja korzystam z Tapatalka. Jest też apka Wizaż. Obydwie są bardzo podobne

Co tu dziś tak cicho? Łikend się skonczył, wracać i pisać

Wysłane z mojego HT7 Pro przy użyciu Tapatalka

Ale to tez apka do ściągnięcia z google play?

[201711281320]

Dzięki w imieniu Ignacego
Cycolenie to mu się chyba tak samo z siebie nie odwidzi Mogłabym coś zacząć działać w tej kwestii ale mi się nie chce Spanie w nocy jest dla mnie ważniejsze.
Ja mam za vm,.stary telefon i mi ten tapatalk nie działa, zresztą aplikacja wizaż też nie. Jak nie mam kompa to patrzę na wizaż normalnie w przeglądarce ale tak jest niewygodnie.

[australia87]

Napisane przez agusiia69

Ale to tez apka do ściągnięcia z google play?

Tak, ja z takiej korzystam, tzn. Wizaż a nie tapatalk

My od rana siedzimy na działce u rodziców, korzystamy z pięknej pogody

Jutro mam wychodne - idę do fryzjera

[Lena_Marlena]

Sliweczko, nie mam czasu na naukę xD

Uczyłam się dzień wcześniej wieczorem i przed salą egzaminowa: P

Najlepszosci dla Ignasia



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz