|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2017-06-20, 06:45 | #121 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
https://m.facebook.com/story.php?sto...81639068544472 jestem w szoku, skąd się biorą tacy ludzie którzy tam komentują?
Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
Cytat:
|
|
2017-06-20, 07:12 | #122 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 094
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
Ale może się zdarzyć, że ekosystem zawiedzie i jezioro rzeczywiście jest zasyfione. Różnica jest taka, że normalni ludzie idący do pracy nie zostają ochlapani, nie muszą tego oglądać w centrum miasta i w zasyfionym jeziorze nie zatkają się filtry (bo podejrzewam, że jakieś tam filtry ta woda w fontannie jednak ma).
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2017-06-20, 07:17 | #123 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2017-06-20, 07:42 | #124 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
|
|
2017-06-20, 08:34 | #125 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 884
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7477656 6]Kiedyś widziałam w necie filmik (być może nawet na tym wątku?), na którym menel (czy też taka osoba rodzaju żeńskiego), mył/a sobie tyłek w miejskiej fontannie.[/QUOTE]
Był, dokładnie tu, w poprzedniej części, w dodatku jakoś rowniutko rok temu. Skutecznie mi obrzydził fontanny, mimo że wcześniej też nie miałam o nich dobrego zdania. |
2017-06-20, 09:39 | #126 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 224
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Mi tez nie przeszkadza. Sama za dzieciaka biegłam po fontannach. Nie raz się skąpałam wpadając po szyję i pamiętam jak ociekając wodą jakaś sąsiadka mnie wyhaczyła wracając z Majowych w kościele i wlokła mnie przez całe osiedle za kołnierz, bo się "zaziębię", bo to maj przecież. Oj nie lubiłam tej sąsiadki.
Zawsze udało mi się wyschnąć do czasu powrotu do domu a ta frnaca mnie zgarnęła Cytat:
A matki karmiące ... najgorzej wyglądają te, które podciągają koszulkę po szyję pokazują swoje opony w rozmiarze XXL, cycki większe od rozmiaru głowy dziecka i plotkują w najlepsze z inną Mamuśką. Widok nie incydentalny, mieszkam przy parku Mamuśki się nie krępują |
|
2017-06-20, 10:38 | #127 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;74781601]To wcale nie musi być 3-latek a znam przypadki i 3 latków, które jeszcze na spacery w pampersach chodzą bo nie wytrzymują. Nie są jeszcze nauczone jak się wstrzymuje siku. Ba, nie potrafią szczególnie chłopcy skorzystać z toalety tylko nocnik. Do toalety jak idą to trzeba im mówić żeby usiadły bo jak stoją to załatwiają się na deskę bo nie wiedzą, że penisa należy przytrzymać aby trafić do sedesu (a jak siedzą to nie wiedzą że też należy go skierować do dołu i wraz do góry na deskę robią). Tyle co ja się naoglądałam w przedszkolu we wrześniu w 3-latkach to moje.[/QUOTE]
Tak to jest, jak sie zaczyna dziecko odpieluchowywac za wcześnie, zeby pochwalić sie znajomym i rodzinie, pilnując za nie załatwiania potrzeb fizjologicznych. Wtedy dziecko nie uczy sie samo ich kontrolować. W życiu nie pozwoliłabym sie kapać dziecku w publicznej fontannie, to dla mnie po pierwsze mało higieniczne, a po drugie zwyczajnie niekulturalne. Fontanna to nie kąpielisko. Widziałam dzieci biegające po fontannie w kąpielówkach, czasem nawet całkiem duże dziewczynki, sześcioletnie w samych majtkach. Fakt, to jest jakieś zdziczenie obyczajów. |
2017-06-20, 10:50 | #128 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
|
|
2017-06-20, 10:56 | #129 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Treść usunięta
|
2017-06-20, 11:00 | #130 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
|
2017-06-20, 11:04 | #131 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 615
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Ja mieszkam jakies 100 metrów od rzeki i juz dzis widziałam w osiedlowym sklepie Janusza w kąpielówkach i klapkach. Sklep od rzeki oddalony o jakies 150 metrów. Rzeka brudna jak nie wiem co. Ale co to komu przeszkadza
|
2017-06-20, 11:10 | #132 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;74781601]To wcale nie musi być 3-latek a znam przypadki i 3 latków, które jeszcze na spacery w pampersach chodzą bo nie wytrzymują. Nie są jeszcze nauczone jak się wstrzymuje siku. Ba, nie potrafią szczególnie chłopcy skorzystać z toalety tylko nocnik. Do toalety jak idą to trzeba im mówić żeby usiadły bo jak stoją to załatwiają się na deskę bo nie wiedzą, że penisa należy przytrzymać aby trafić do sedesu (a jak siedzą to nie wiedzą że też należy go skierować do dołu i wraz do góry na deskę robią). Tyle co ja się naoglądałam w przedszkolu we wrześniu w 3-latkach to moje.[/QUOTE]
Dziwie sie, ze w ogole sie tego ''naogladalas'', tzn. ze to widzialas. Jakis czas temu (mysle ze 10 lat temu) rozmawialam z przedszkolankami, ktore narzekaly, ze dzieci chodza obsikane i niepowycierane, bo przedszkolanki boja sie, ze ktos je oskarzy o pedofilie, dlatego w ogole nie moga pomagac dzieciom na toalecie, ani podciagnac majtek ani nic. Nie wiem, moze to bylo pojedyncze przedszkole. |
2017-06-20, 11:21 | #133 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
Edytowane przez b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 Czas edycji: 2017-06-20 o 11:22 |
|
2017-06-20, 11:23 | #134 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;74799776]Przedszkolanki się boją, ale co mają zrobić jak dziecko nie umie, matka ma w D.? No ktoś to dziecko musi nauczyć jak się korzysta z toalety. Głównie jest to powiedzenie dziecku co ma robić, ale jak widzisz dziecko, któremu mówisz zrób siku przed spacerem a ono stoi i nic nie kuma to sorry... Chłopców nagminnie trzeba upominać aby skierowały penisa do muszli a jak nie kumają i zalewają dalej deskę to się ich prosi aby siadali. Co i tak nie gwarantuje, że trafi bo nie wie, że jak siedzi to też trzeba nakierować to się mówi. Jak dziecko nie reaguje i zasikuje to też trzeba jakoś reagować. Zasikane też dzieci były ale nie mogą tak przecież cały dzień chodzić. Mają ubrania na zmianę i trzeba niektórym pomóc się przebrać bo one nie kumają jak się zakłada majtki. Już o jakimś założeniu kurtki czy butów to nie wspomnę. No ale przecież dziecko ma czas. Zrobi to jak będzie gotowe.[/QUOTE]
Ja tego nie mowilam w zlej wierze, sama uwazalam, ze to przesada - juz bym wolala, zeby przedszkolanka pomogla mojemu dziecku sie wytrzec niz zeby chodzilo caly dzien za przeproszeniem z kupa w majtkach i sie odparzylo. |
2017-06-20, 11:28 | #135 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
No czaję, czaję Tak tylko mówię jakie są realia. Dzieci 3-letnie, które idą do przedszkola a w domu tylko nocnik to nie kumają nawet, że po siku się wodę spuszcza To było straszne przedszkole na praktyki. Jak byłam w prywatnym na praktykach to było mniej takich dzieci.
|
2017-06-20, 12:19 | #136 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 094
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;74800016]No czaję, czaję Tak tylko mówię jakie są realia. Dzieci 3-letnie, które idą do przedszkola a w domu tylko nocnik to nie kumają nawet, że po siku się wodę spuszcza To było straszne przedszkole na praktyki. Jak byłam w prywatnym na praktykach to było mniej takich dzieci.[/QUOTE]
Ja od 3,5 roku chodziłam do przedszkola. I absolutnie żadne z moich kolegów nie potrzebowało pomocy. Wchodziliśmy do toalety, za zgodą pani oczywiście, ale sami i robiliśmy co trzeba. Nie było dziecka, które by sobie nie poradziło. Taka różnica w rozwoju o te pół roku, czy czasy i wychowanie się zmieniły?
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
2017-06-20, 12:31 | #137 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Rodzice wyręczają we wszystkim dzieci i wychowują za pomocą bajek, tabletów, takie sam wtedy efekty.
|
2017-06-20, 12:52 | #138 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
Albo myślenie pt. "no przecież pani w przedszkolu jest od tego żeby nauczyć!" Straszna roszczeniowość rodziców, bo oni są zmęczeni po pracy i wolą się z dzieckiem pobawić - to samo jest w szkole podstawowej - "ale dlaczego pani im tyle zadaje do domu? ja to bym po pracy chciała spędzić z dzieckiem czas na zabawie a nie ucząc go czegoś - od tego jest nauczyciel! phi, żeby rodzic miał się kalać wychowaniem i nauką dziecka". ---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ---------- To swoją drogą. |
|
2017-06-20, 13:07 | #139 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: NnN
Wiadomości: 11 661
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
|
|
2017-06-20, 13:54 | #140 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 518
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Seba tramwajowy- słowiański przykuc na siedzeniu, czyli siedzi i opiera nogi na tym samym siedzeniu. Do tego obgryza pazury, ble. W komplecie tatuaże robione u Janusza za flaszkę i choroby skóry głowy i reszty ciała.
__________________
|
2017-06-20, 14:15 | #141 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ---------- [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;74802756]- "ale dlaczego pani im tyle zadaje do domu? ja to bym po pracy chciała spędzić z dzieckiem czas na zabawie a nie ucząc go czegoś - od tego jest nauczyciel!..[/QUOTE] Akurat mnóstwo zadań domowych to jest poważny problem polskiej szkoły. Na kolejnych etapach edukacyjnych przechodzi to w korepetycje. |
|
2017-06-20, 14:18 | #142 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
Edytowane przez b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 Czas edycji: 2017-06-20 o 14:19 |
|
2017-06-20, 14:37 | #143 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;74805666]Akurat to nie wina nauczycieli tylko tych wyżej Zresztą jak dzieciaki nie rozumieją jak się mówi do wszystkich i trzeba każdemu indywidualnie tłumaczyć to czas na lekcji ucieka. Nic dziwnego, że mają tyle do domu zadane jak się nie dało na lekcji ogarnąć. Ale o tym już było, nie chce mi się powtarzać.[/QUOTE]
No ale np. takich zadań plastycznych też nie ogarniają, że potem pół rodziny nad tym siedzi |
2017-06-20, 15:17 | #144 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
To jest akurat glupota. Ja np. chetniej siedzialam nad dodatkowymi zadaniami z matematyki niz nad jakas plastyka czy rozancem z kasztanow na religie i uwazam, ze na dobre mi to wyszlo.
|
2017-06-20, 15:50 | #145 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Otóż to. Ostatnio siostra stwierdziła, że na dobrą sprawę siostrzeniec mógłby uczyć się w domu, a do szkoły chodzić tylko na egzaminy, bo ta "podstawa programowa" to jest jakaś kpina Taki angielski przykładowo - sto słówek do wykucia na blachę (typu beza, poddasze i inne takie niezbędne w 5. klasie), gdy tymczasem 3/4 dzieci nie potrafi sklecić najprostszego zdania w czasie teraźniejszym
|
2017-06-20, 16:12 | #146 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;74805666]Akurat to nie wina nauczycieli tylko tych wyżej Zresztą jak dzieciaki nie rozumieją jak się mówi do wszystkich i trzeba każdemu indywidualnie tłumaczyć to czas na lekcji ucieka. Nic dziwnego, że mają tyle do domu zadane jak się nie dało na lekcji ogarnąć. Ale o tym już było, nie chce mi się powtarzać.[/QUOTE]
Nadmiar zadań domowych jest zły. Brak nauki na lekcji to kpina. Zrzucanie na rodziców całej odpowiedzialności za naukę dziecka jest slabe i świadczy o beznadziejności nauczyciela. |
2017-06-20, 16:14 | #147 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Nie wiem czy o beznadziejnosci od razu. Jeśli ja muszę spędzić w 4 klasie średnio kwadrans na pilnowanie żeby się jeden nie udławił bo wiecznie wkłada coś do buzi. To na lekcje zostaje mi pół godziny. Faktycznie. Szał.
wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2017-06-20, 16:24 | #148 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
Cytat:
|
||
2017-06-20, 16:27 | #149 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Tak, albo na indywidualnym powiedzeniu "otwórz książkę na stronie 10" i tak każdemu z osobna bo nie da się tego powiedzieć wszystkim naraz.
|
2017-06-20, 16:28 | #150 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Graże, oj Graże.
Was denerwuje wypominanie jak mogłyście przeznaczyć pieniądze na xxx, albo po co się szlajać po krajach i kontynentach. A same obmawiacie innych. Nie wypada obmawiać, że ktoś miał grubą szefową, no taaaka wielka baba, pewnie ze 120 kg miała, tylko w namiotach chodziła żeby to ukryć. Bo może chora, a może jest jej tak dobrze. Ale ubytki w uzębieniu to już można wypominać. Bo dla was to tak źle wygląda. I jak ktoś śmie wydawać na włosy i paznkocie jak zęby ma brzydkie, toż to kluczowe! A może tej pani się takie zęby podobają? Może ktoś kojarzy Bunny: https://www.youtube.com/watch?v=VgCrVdnUgv4 Ma dziewczyna dużo kasy. Dużo wydaje na kosmetyki. Ma piękny dom. A zęby krzywe i żółte. Też wszyscy komentują a ona po prostu takie chce mieć i z takimi czuje się piękna. Tak ciężko zrozumieć? Tak samo nie rozumiem wypominania "jak można pracować w miejscowości turystycznej i nie zwiedzić głównych atrakcji!!!11oneone" A co was to obchodzi... To w końcu możemy robić co chcemy czy nie?
__________________
Nie istnieje nic poza tym, co czujesz -7kg |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:58.