|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2017-06-24, 19:55 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 14
|
Przekłucie helix-ktoś ma?
Od jakiegoś czasu planuję zrobić sobie ww przekłucie. Mam jednak kilka obaw, które mam nadzieję z waszą pomocą rozwieję
1)Czy przekłucie to przeszkadza w codziennym życiu tj spanie na boku, czesanie, zachaczanie o kolczyk itp, jeśli tak jak bardzo jest to uciążliwe 2)ile płaciłyście za wykonanie takiego przekłucia? (ja planuję u piercera) 3)żałujecie? 4)miałyście jakieś komplikacje? 5) Czy miejsce przeklucia wciąż was boli, macie jakieś inne objawy? to chyba narazie tyle, z góry dziękuję za odpowiedzi |
2017-06-30, 14:23 | #2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1
|
Dot.: Przekłucie helix-ktoś ma?
Mnie na początku trochę bolało, nie mogłam spać na przekłutym uchu jakieś 2 tygodnie chyba. Ogólnie nie żałuję, przekłuwała mi koleżanka
|
2017-07-08, 01:08 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 377
|
Dot.: Przekłucie helix-ktoś ma?
Przekluwalam jakos 3lata temu u piercera, nie pamiętam już kosztu poza.tym robiłam wtedy jeszcze 2inne przekłucia więc zapłaciłam więcej ale wydaje mi się, że coś około 100zł. Sam proces praktycznie w ogóle nie bolał jedynie okres gojenie był trochę uciążliwy ale do przezycia. Aktualnie w ogóle nie czuje żadnego dyskomfortu, nic mi nie zaczepia ani nie boli. Nie żałuję decyzji, bo kolczyki mają to do siebie ze można je zawsze wyciągnąć i zostaje niewielki ślad (ale póki co nie widzę takiej potrzeby). Jedyna komplikacja jaką miałam to mała ziarnina, ale przy odpowiednim leczeniu można się jej pozbyć
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:05.