Polecamy:

Dinulka · 2017-09-10, 20:17

Shawtty nie są, ale jednak wydaje mi się, że na pewnym etapie zycia trzeba mieć "dla kogo żyć", coraz wiecej rzeczy przestaje mieć znaczenie w pojedynke. Przynajmniej ja tak mam. Chociażby taki przykład, że zbliżają się moje urodziny, a ja nawet nie mam z kim ich świętować.

Classic · 2017-09-10, 20:19

Cytat:

Napisane przez Dinulka

Shawtty nie są, ale jednak wydaje mi się, że na pewnym etapie zycia trzeba mieć "dla kogo żyć", coraz wiecej rzeczy przestaje mieć znaczenie w pojedynke. Przynajmniej ja tak mam. Chociażby taki przykład, że zbliżają się moje urodziny, a ja nawet nie mam z kim ich świętować.

Wbiłyśmy się z tym samym tematem

rukolka · 2017-09-10, 20:21

Cytat:

Napisane przez Dinulka

Shawtty nie są, ale jednak wydaje mi się, że na pewnym etapie zycia trzeba mieć "dla kogo żyć", coraz wiecej rzeczy przestaje mieć znaczenie w pojedynke. Przynajmniej ja tak mam. Chociażby taki przykład, że zbliżają się moje urodziny, a ja nawet nie mam z kim ich świętować.

Masz, masz.

Ale tak swoją drogą racja. Święta, wakacje, urodziny to chyba takie dni kiedy się najbardziej to odczuwa. I w sumie takie zwykłe szare dni, kiedy wieczorem trzeba siedzieć samemu.

Classic · 2017-09-10, 20:23

Cytat:

Napisane przez rukolka

Masz, masz.

Ale tak swoją drogą racja. Święta, wakacje, urodziny to chyba takie dni kiedy się najbardziej to odczuwa. I w sumie takie zwykłe szare dni, kiedy wieczorem trzeba siedzieć samemu.

Ze świętami, urodzinami, wakacjami się zgadzam.
Co do samotnych wieczorów to ja już się przyzwyczaiłam i mnie to przeraża w sumie...

Shawtty · 2017-09-10, 20:25

No... w lecie myśli się, jakby to fajnie było pospacerować z facetem, poleżeć nad wodą... a w zimie tak miło poleżeć z kimś wieczorem pod kocem

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Za troszkę ponad miesiąc stuknie mi 2,5 lata singielstwa :impreza:

**9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04** · 2017-09-10, 20:30

Cytat:

Napisane przez Shawtty

No... w lecie myśli się, jakby to fajnie było pospacerować z facetem, poleżeć nad wodą... a w zimie tak miło poleżeć z kimś wieczorem pod kocem

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Za troszkę ponad miesiąc stuknie mi 2,5 lata singielstwa :impreza:

U mnie za miesiąc będą 2 lata

Dobrze,że jest tinder to chociaż trochę się człowiek" rozerwał"

Bo po takim czasie to bym zdziczała kompletnie.

Classic · 2017-09-10, 20:32

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;77027446]U mnie za miesiąc będą 2 lata

Dobrze,że jest tinder to chociaż trochę się człowiek" rozerwał"

Bo po takim czasie to bym zdziczała kompletnie.[/QUOTE]

Ja dziczeję od półtora roku... Myślicie, że już odrosła całkiem?

Shawtty · 2017-09-10, 20:36

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;77027446]U mnie za miesiąc będą 2 lata

Dobrze,że jest tinder to chociaż trochę się człowiek" rozerwał"

Bo po takim czasie to bym zdziczała kompletnie.[/QUOTE]

Na brak rozrywek narzekać nie mogłam

Ale jednak, nijak się to ma wszystko do miłości...

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Cytat:

Napisane przez Classic

Ja dziczeję od półtora roku... Myślicie, że już odrosła całkiem?

Karcię podpytaj

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Napis, jak tam idzie znajomośc z tamtym chłopakiem?

Elfia4 · 2017-09-10, 20:44

Cytat:

Napisane przez Shawtty

No... w lecie myśli się, jakby to fajnie było pospacerować z facetem, poleżeć nad wodą... a w zimie tak miło poleżeć z kimś wieczorem pod kocem

Jedno nie wyklucza drugiego. Dlatego ja jednak wolę letnie wieczory, niż to całe zimowe leżenie pod kocem i zmarznięte nosy.

Shawtty · 2017-09-10, 20:46

Cytat:

Napisane przez Elfia4

Jedno nie wyklucza drugiego. Dlatego ja jednak wolę letnie wieczory, niż to całe zimowe leżenie pod kocem i zmarznięte nosy.

Ale co ma wykluczać? Ja chcę tego i tego

Classic · 2017-09-10, 20:47

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Na brak rozrywek narzekać nie mogłam

Ale jednak, nijak się to ma wszystko do miłości...

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Karcię podpytaj

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Napis, jak tam idzie znajomośc z tamtym chłopakiem?

Dopytam przy okazji

Tamten chłopak to Angina

Maja102 · 2017-09-10, 20:50

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Ja tu juz powoli planuję życie w pojedynkę, bo zwatpilam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja juz dawno zaplanowałam

---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Cytat:

Napisane przez Classic

Ja juz serio planuję.

Zbliza sie moja 30, jestem starą panną.

W ogole mysle czy wyprawiac urodziny. Z jednej strony bede pewnie siedziec i ryczec jak bede sama. Z drugiej mam 20 osob ktore chcialabym miec tego dnia ze soba. I dysponuję kawalerka:P

Ja swoich nie wyprawiałam, nawet nie mam póki co chaty na imprezy

Dostałam życzenia od rodziców i 2 koleżanek, wypiłam sobie wieczorem szampana i poszłam spać bo rano do roboty

Cóż, kolejny krzyżyk na karku

Shawtty · 2017-09-10, 20:53

Cytat:

Napisane przez Classic

Dopytam przy okazji

Tamten chłopak to Angina

No temu to się też ksywa ładna popadła

Elfia4 · 2017-09-10, 21:06

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Ale co ma wykluczać? Ja chcę tego i tego

Byleby bez mrozu

Latem też można spędzić wieczór pod kocem. Zima do tego niepotrzebna i w sumie mogłaby sobie pójść hen, hen.

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Cytat:

Napisane przez Classic

Ja juz serio planuję.
Zbliza sie moja 30, jestem starą panną.
W ogole mysle czy wyprawiac urodziny. Z jednej strony bede pewnie siedziec i ryczec jak bede sama. Z drugiej mam 20 osob ktore chcialabym miec tego dnia ze soba. I dysponuję kawalerka:P

Ja nie robiłam. Dołowała mnie ta data. Ale z perspektywy czasu mogłam jednak zrobić jakąś imprezę. Przynajmniej byłyby jakieś wspomnienia.

Classic · 2017-09-10, 21:07

Cytat:

Napisane przez Shawtty

No temu to się też ksywa ładna popadła

Mógł nie chorować

Shawtty · 2017-09-10, 21:20

Cytat:

Napisane przez Classic

Mógł nie chorować

No, sam się doigrał

Cytat:

Napisane przez Elfia4

Byleby bez mrozu

Latem też można spędzić wieczór pod kocem. Zima do tego niepotrzebna i w sumie mogłaby sobie pójść hen, hen.

Ale i tak mróz będzie i ja chcę wtedy leżeć z moim ukochanym pod kocem. Koc mam, dajcie ukochanego

**5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770** · 2017-09-10, 21:33

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Na brak rozrywek narzekać nie mogłam

Ale jednak, nijak się to ma wszystko do miłości...

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Karcię podpytaj

---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Napis, jak tam idzie znajomośc z tamtym chłopakiem?

Jak przeczytalam tylko post Classic wiedzialam ze zostane wspomniana 😂😂😂

Niestety nie odrasta

Powiem wam ze mi niedlugo minie 3lata singielstwa i najbardziej mi brakuje bliskosci, ze moge po całym dniu sie komus wygadać, przytulic itp :/

Wysłane z burito

Shawtty · 2017-09-10, 21:38

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;77028871]Jak przeczytalam tylko post Classic wiedzialam ze zostane wspomniana 😂😂😂

Niestety nie odrasta

Powiem wam ze mi niedlugo minie 3lata singielstwa i najbardziej mi brakuje bliskosci, ze moge po całym dniu sie komus wygadać, przytulic itp :/

Wysłane z burito[/QUOTE]

Haha, nie licząc jednego ons można powiedzieć, że miałam dwa lata celibatu, więc potwierdzam

**9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04** · 2017-09-10, 21:40

Cytat:

Napisane przez Shawtty

[/COLOR]Napis, jak tam idzie znajomośc z tamtym chłopakiem?

Hmm. Chłopak-zagadka dla mnie. Widzieliśmy się w czwartek, pisałam Wam. Od tamtej pory cisza, aż do dzisiejszego wieczora i nawet chwilkę popisaliśmy. Właśnie skończyliśmy. Czekałam na jego ruch i się dziś doczekałam. Następny nasz kontakt pewnie w okolicach środy/czwartku

Cytat:

Napisane przez Classic

Dopytam przy okazji

Tamten chłopak to Angina

Si, si. To Angina

Shawtty · 2017-09-10, 21:44

Można było nazwać go Zagadką, ale Angina jednak wymiata

kasia5266 · 2017-09-10, 21:46

Cytat:

Napisane przez Dinulka

Shawtty nie są, ale jednak wydaje mi się, że na pewnym etapie zycia trzeba mieć "dla kogo żyć", coraz wiecej rzeczy przestaje mieć znaczenie w pojedynke. Przynajmniej ja tak mam. Chociażby taki przykład, że zbliżają się moje urodziny, a ja nawet nie mam z kim ich świętować.

To prawda. Jak tam się udał weekend z kolegą?

Spotkałam się dziś z kolesiem z sympatii. Z gadki nawet fajny, ale ma jedną podstawową wadę. Bardzo krzywe zęby i średni zapach z ust. To drugie to w ogóle nie do przyjęcia.
Podobnie jak Classic mam hopla na punkcie zadbanych zębów

. Bez tego nie zaiskrzy.

aszin · 2017-09-10, 22:03

Cytat:

Napisane przez Shawtty

Można było nazwać go Zagadką, ale Angina jednak wymiata

Uwielbiam te nasze ksywy

**260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e** · 2017-09-10, 22:23

Witam wieczorowo z prawdziwej otchłani singielstwa. Wy tu wzruszone ślubami, a ja mam taki kryzys, że na mieście rozklejam się już na widok zakochanych nastolatków. Strasznie brakuje mi bliskości i emocjonalnie cofam się do najlepszych chwil z księciem-żabą. Niemądre, ale prawdziwe.

Dinulka, dołączam do zaciekawionych przebiegiem weekendu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dinulka · 2017-09-10, 22:43

Cytat:

Napisane przez kasia5266

To prawda. Jak tam się udał weekend z kolegą?

Spotkałam się dziś z kolesiem z sympatii. Z gadki nawet fajny, ale ma jedną podstawową wadę. Bardzo krzywe zęby i średni zapach z ust. To drugie to w ogóle nie do przyjęcia.
Podobnie jak Classic mam hopla na punkcie zadbanych zębów

. Bez tego nie zaiskrzy.

Chyba sie nie udał, bo pojechał dziś w południe i się nie odezwał już więcej.
Ale ogólnie dobrze się bawiłam i nie żałuję. Choć jednak trochę mi smutno, że już mnie olał

Cytat:

Napisane przez rukolka

Masz, masz.

Ale tak swoją drogą racja. Święta, wakacje, urodziny to chyba takie dni kiedy się najbardziej to odczuwa. I w sumie takie zwykłe szare dni, kiedy wieczorem trzeba siedzieć samemu.

ufff

[1=260c4d4fdb0e7f4840fc704 76d5f7e46d82a0f3e;7702971 6]Witam wieczorowo z prawdziwej otchłani singielstwa. Wy tu wzruszone ślubami, a ja mam taki kryzys, że na mieście rozklejam się już na widok zakochanych nastolatków. Strasznie brakuje mi bliskości i emocjonalnie cofam się do najlepszych chwil z księciem-żabą. Niemądre, ale prawdziwe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
każdego nieraz trafia, oby szybko minęło

Ksiegowa85 · 2017-09-11, 04:28

Cytat:

Napisane przez Classic

Ja juz serio planuję.
Zbliza sie moja 30, jestem starą panną.
W ogole mysle czy wyprawiac urodziny. Z jednej strony bede pewnie siedziec i ryczec jak bede sama. Z drugiej mam 20 osob ktore chcialabym miec tego dnia ze soba. I dysponuję kawalerka:P

Ej ja jestem po 30

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 04:26 ---------- Poprzedni post napisano o 04:24 ----------

Cytat:

Napisane przez Dinulka

Shawtty nie są, ale jednak wydaje mi się, że na pewnym etapie zycia trzeba mieć "dla kogo żyć", coraz wiecej rzeczy przestaje mieć znaczenie w pojedynke. Przynajmniej ja tak mam. Chociażby taki przykład, że zbliżają się moje urodziny, a ja nawet nie mam z kim ich świętować.

Ja będę świętować z rodziną, ale i tak będzie mi "kogos" brakować

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 04:28 ---------- Poprzedni post napisano o 04:26 ----------

Cytat:

Napisane przez Shawtty

No, sam się doigrał

Ale i tak mróz będzie i ja chcę wtedy leżeć z moim ukochanym pod kocem. Koc mam, dajcie ukochanego

Ja też poproszę jednego

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

hekate93 · 2017-09-11, 05:04

Cześć dziewczyny

witam po weekendzie, byłam w domu w odwiedzinach i jakoś tak nie było kiedy tu pisać

plusy są takie że tatuś spodnie nowe kupił, bo ja taka zdolna że dwie pary zepsułam przez weekend

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Classic · 2017-09-11, 06:24

Cytat:

Napisane przez Dinulka

Chyba sie nie udał, bo pojechał dziś w południe i się nie odezwał już więcej.
Ale ogólnie dobrze się bawiłam i nie żałuję. Choć jednak trochę mi smutno, że już mnie olał

ufff

każdego nieraz trafia, oby szybko minęło

No trochę niefajnie, ale może się jeszcze odezwie?
A sprawdzaliście, czy zarosła?

W każdym razie fajnie, że się dobrze bawiłaś

Okres już puka do mojego brzucha, mam nadzieję, że wraz z jego przyjściem odejdzie mój dół.
Miałam dziś fajny sen - śniło mi się, że tańczyłam przytulona z jakimś wysokim dobrze zbudowanym facetem. Miałam głowę na jego klacie i myślałam sobie jakie to fajne i jak dawno tego nie miałam.

A w ogóle pisałam ostatnio, że śniła mi się ciąża dwa razy? Według sennika to narodziny czegoś nowego, czas na zmiany, nowe możliwości. Następnego dnia miałam na mailu ofertę pracy

**260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e** · 2017-09-11, 06:44

Cytat:

Napisane przez Dinulka

Chyba sie nie udał, bo pojechał dziś w południe i się nie odezwał już więcej.
Ale ogólnie dobrze się bawiłam i nie żałuję. Choć jednak trochę mi smutno, że już mnie olał

ufff

każdego nieraz trafia, oby szybko minęło

Czyli miałabyś ochotę na kontynuację? Jeszcze spokojnie może się odezwać, nawet gdy sama o nim zapomnisz

U mnie znajomości nawet z założenia krótkoterminowe miały jakiś ciąg dalszy. Nijak ma się to do miłości, jak zauważyła Shawtty, ale miłe niespodzianki się zdarzają

Cytat:

Napisane przez Ksiegowa85

Ej ja jestem po 30

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka[COLOR="Silver"]

Ja też i to absolutnie mnie nie dołuje, jedynie permanentny brak szczęścia w miłości, który doskwiera coraz bardziej mimo ogólnej satysfakcji z życia.

Milagros_90 · 2017-09-11, 06:48

Cytat:

Napisane przez rukolka

Masz, masz.

Ale tak swoją drogą racja. Święta, wakacje, urodziny to chyba takie dni kiedy się najbardziej to odczuwa. I w sumie takie zwykłe szare dni, kiedy wieczorem trzeba siedzieć samemu.

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;77028871]
Powiem wam ze mi niedlugo minie 3lata singielstwa i najbardziej mi brakuje bliskosci, ze moge po całym dniu sie komus wygadać, przytulic itp :/

Wysłane z burito[/QUOTE]
Mi tego samego brakuje i mam podobne uczucia. Na co dzień jak praca i zabieganie, to ok. Ale wieczory, kiedy chciałoby się kogoś przytulić, pogadać...albo święta, wesela, wakacje... wtedy najmocniej odczuwam pustkę i brak.
Nie wiem, czy to minie kiedykolwiek. To jest niezapełnione miejsce przy mnie i jakaś taka niespełniona potrzeba, tęsknota

[1=260c4d4fdb0e7f4840fc704 76d5f7e46d82a0f3e;7702971 6]Witam wieczorowo z prawdziwej otchłani singielstwa. Wy tu wzruszone ślubami, a ja mam taki kryzys, że na mieście rozklejam się już na widok zakochanych nastolatków. Strasznie brakuje mi bliskości i emocjonalnie cofam się do najlepszych chwil z księciem-żabą. Niemądre, ale prawdziwe.
[/QUOTE]
Mi też się zdarza rozkleić na widok zakochanej pary

oby to nas jak najrzadziej spotykało!

Cytat:

Napisane przez Classic

Miałam dziś fajny sen - śniło mi się, że tańczyłam przytulona z jakimś wysokim dobrze zbudowanym facetem. Miałam głowę na jego klacie i myślałam sobie jakie to fajne i jak dawno tego nie miałam.

cudny sen! aż żal się budzić

Dinulka · 2017-09-11, 07:10

[1=260c4d4fdb0e7f4840fc704 76d5f7e46d82a0f3e;7703200 6]Czyli miałabyś ochotę na kontynuację? Jeszcze spokojnie może się odezwać, nawet gdy sama o nim zapomnisz

U mnie znajomości nawet z założenia krótkoterminowe miały jakiś ciąg dalszy. Nijak ma się to do miłości, jak zauważyła Shawtty, ale miłe niespodzianki się zdarzają

Ja też i to absolutnie mnie nie dołuje, jedynie permanentny brak szczęścia w miłości, który doskwiera coraz bardziej mimo ogólnej satysfakcji z życia.[/QUOTE]
No ja bym chciała jakiegoś ciągu dalszego 😛
Wątpię by się odezwał. Wcześniej pisał każdego dnia a tu teraz cisza. Najgorzej że ja się odezwę pewnie, bo nie wytrzymam

Z jednej strony jestem zła że znów to samo, z z drugiej przynajmniej coś się działo w końcu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-09-10, 20:17	#2791
Dinulka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 7 143	Dot.: Singielki 25 +. Część X Shawtty nie są, ale jednak wydaje mi się, że na pewnym etapie zycia trzeba mieć "dla kogo żyć", coraz wiecej rzeczy przestaje mieć znaczenie w pojedynke. Przynajmniej ja tak mam. Chociażby taki przykład, że zbliżają się moje urodziny, a ja nawet nie mam z kim ich świętować.

2017-09-10, 20:25	#2795
Shawtty Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Wonderland Wiadomości: 10 564	Dot.: Singielki 25 +. Część X No... w lecie myśli się, jakby to fajnie było pospacerować z facetem, poleżeć nad wodą... a w zimie tak miło poleżeć z kimś wieczorem pod kocem ---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ---------- Za troszkę ponad miesiąc stuknie mi 2,5 lata singielstwa :impreza: __________________ “Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where* –" "Then it doesn't matter which way you go.”* Edytowane przez Shawtty Czas edycji: 2017-09-10 o 20:26

2017-09-10, 20:32	#2797
Classic Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 3 797	Dot.: Singielki 25 +. Część X [1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;77027446]U mnie za miesiąc będą 2 lata Dobrze,że jest tinder to chociaż trochę się człowiek" rozerwał" Bo po takim czasie to bym zdziczała kompletnie.[/QUOTE] Ja dziczeję od półtora roku... Myślicie, że już odrosła całkiem?

2017-09-10, 21:38	#2808
Shawtty Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Wonderland Wiadomości: 10 564	Dot.: Singielki 25 +. Część X [1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;77028871]Jak przeczytalam tylko post Classic wiedzialam ze zostane wspomniana 😂😂😂 Niestety nie odrasta Powiem wam ze mi niedlugo minie 3lata singielstwa i najbardziej mi brakuje bliskosci, ze moge po całym dniu sie komus wygadać, przytulic itp :/ Wysłane z burito[/QUOTE] Haha, nie licząc jednego ons można powiedzieć, że miałam dwa lata celibatu, więc potwierdzam __________________ “Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where* –" "Then it doesn't matter which way you go.”*

2017-09-10, 21:44	#2810
Shawtty Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-08 Lokalizacja: Wonderland Wiadomości: 10 564	Dot.: Singielki 25 +. Część X Można było nazwać go Zagadką, ale Angina jednak wymiata __________________ “Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where* –" "Then it doesn't matter which way you go.”*

2017-09-10, 22:23	#2813
260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 1 077	Dot.: Singielki 25 +. Część X Witam wieczorowo z prawdziwej otchłani singielstwa. Wy tu wzruszone ślubami, a ja mam taki kryzys, że na mieście rozklejam się już na widok zakochanych nastolatków. Strasznie brakuje mi bliskości i emocjonalnie cofam się do najlepszych chwil z księciem-żabą. Niemądre, ale prawdziwe. Dinulka, dołączam do zaciekawionych przebiegiem weekendu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez 260c4d4fdb0e7f4840fc70476d5f7e46d82a0f3e Czas edycji: 2017-09-10 o 22:42

2017-09-11, 05:04	#2816
hekate93 Zadomowienie Zarejestrowany: 2014-05 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 1 178	Dot.: Singielki 25 +. Część X Cześć dziewczyny witam po weekendzie, byłam w domu w odwiedzinach i jakoś tak nie było kiedy tu pisać plusy są takie że tatuś spodnie nowe kupił, bo ja taka zdolna że dwie pary zepsułam przez weekend Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ I love sarcasm. It's like punching people in the face, but with words.

2017-09-11, 07:10	#2820
Dinulka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 7 143	Dot.: Singielki 25 +. Część X [1=260c4d4fdb0e7f4840fc704 76d5f7e46d82a0f3e;7703200 6]Czyli miałabyś ochotę na kontynuację? Jeszcze spokojnie może się odezwać, nawet gdy sama o nim zapomnisz U mnie znajomości nawet z założenia krótkoterminowe miały jakiś ciąg dalszy. Nijak ma się to do miłości, jak zauważyła Shawtty, ale miłe niespodzianki się zdarzają Ja też i to absolutnie mnie nie dołuje, jedynie permanentny brak szczęścia w miłości, który doskwiera coraz bardziej mimo ogólnej satysfakcji z życia.[/QUOTE] No ja bym chciała jakiegoś ciągu dalszego 😛 Wątpię by się odezwał. Wcześniej pisał każdego dnia a tu teraz cisza. Najgorzej że ja się odezwę pewnie, bo nie wytrzymam Z jednej strony jestem zła że znów to samo, z z drugiej przynajmniej coś się działo w końcu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)