Urlop wypoczynkowy- ZBIORCZY

[malosympatyczna]

A jesteś zatrudniona bezpośrednio u pracodawcy czy przez jakaś agencję?
Generalnie, w przypadku umowy o pracę z pracodawcą, nawet, jeśli przepracowałaś tylko 1 dzień, nabywasz prawo do urlopu. Ja miałam tak w poprzedniej pracy. Przepracowałam miesiać i 8 dni kolejnego (dostałam o wiele lepszą ofertę pracy, sta rezygnacja) i przysługiwało mi 5 dni urlopu, jak za 2 pełne przepracowane miesiace.

[Dagunia]

Czy to jest pierwsza Twoja praca ?

[tiramisu_]

Ja rozpoczęłam nową pracę od listopada i miałam urlop za 2 mies. Jakbym rozpoczęła od października to miałabym 3. W styczniu nabyłaś prawo jeszcze za grudzień - gdzieś uciekł w wyliczniach; plus na nowy rok.

[myszka197]

Pytanie do kadrowych, ktoś wie?

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[myszka197]

A może wiesz od kiedy wchodzi, czy może to tylko jeszcze projekt i niewiadomo czy wejdzie?, chciałam wziąć jutro, ale trochę szkoda mi kasy, zwłaszcza że mam zaległego wypocznkowego 10 dni...

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[myszka197]

Dziękuję za odpowiedź

[halucynogenna]

Mam pytanie odnośnie urlopu w nowej pracy.Oczywiście czytałam artykuły na ten temat, ale chciałam się upewnić, jak to jest.
Przyjmijmy, że zaczęłam pierwszą pracę na umowę o pracę na początku tego roku. Urlop nabywam "z dołu", więc 1,66 razy przepracowany miesiąc.
Co w przypadku, gdy np. za miesiąc zmienię pracę (przed upływem pełnego roku)? Urlop znowu nalicza się od początku, czy liczą się również miesiące z poprzedniej pracy?

Może to glupie pytanie, ale jeżeli wszystko liczy się od nowa w przypadku zmiany pracy to można przyjąć, że człowiek nie będzie miał ani dnia wolnego w wakacje.

Kolejna sytaucja- co jeśli wykorzystam powiedzmy 2 dni, które nabęde, a wydarzy się jakaś sytaucja i będę potrzebowała wolnego mimo, że nie mam do niego prawa?

[meesha]

Napisane przez halucynogenna

Mam pytanie odnośnie urlopu w nowej pracy.Oczywiście czytałam artykuły na ten temat, ale chciałam się upewnić, jak to jest.

Przyjmijmy, że zaczęłam pierwszą pracę na umowę o pracę na początku tego roku. Urlop nabywam "z dołu", więc 1,66 razy przepracowany miesiąc.

Co w przypadku, gdy np. za miesiąc zmienię pracę (przed upływem pełnego roku)? Urlop znowu nalicza się od początku, czy liczą się również miesiące z poprzedniej pracy?



Może to glupie pytanie, ale jeżeli wszystko liczy się od nowa w przypadku zmiany pracy to można przyjąć, że człowiek nie będzie miał ani dnia wolnego w wakacje.



Kolejna sytaucja- co jeśli wykorzystam powiedzmy 2 dni, które nabęde, a wydarzy się jakaś sytaucja i będę potrzebowała wolnego mimo, że nie mam do niego prawa?

Tylko w pierwszej pracy nalicza sie urlop co miesiac, w kazdej kolejnej od razu dostajesz cala pule (minus to co wykorzystalas w poprzedniej pracy, jesli zmieniasz w trakcie roku prace).

Co do drugiej sytuacji- pracodawca moze zgodzic sie na urlop bezplatny, ale chyba nie musi wiec zawsze lepiej zostawic sobie z 2 dni do konca roku

[joanstark]

Napisane przez meesha

Tylko w pierwszej pracy nalicza sie urlop co miesiac, w kazdej kolejnej od razu dostajesz cala pule (minus to co wykorzystalas w poprzedniej pracy, jesli zmieniasz w trakcie roku prace).

Co do drugiej sytuacji- pracodawca moze zgodzic sie na urlop bezplatny, ale chyba nie musi wiec zawsze lepiej zostawic sobie z 2 dni do konca roku

Myślę, że się mylisz, albo czegoś nie zrozumiałam.

Jeżeli pracownik zmienia pracę w ciągu roku - urlop nalicza się po każdym przepracowanym miesiącu. Niezależnie od tego, czy to jest pierwsza, druga, czy trzecia praca. Jeżeli natomiast przychodzi do pracy z początkiem roku, dostaje od razu pełną pulę urlopu.
Przykłady:

Pracownik zmienia pracę i przychodzi do nowej firmy z dniem 1go stycznia - dostaje od razu 20 lub 26 dni urlopu.
Jednak postanawia zmienić pracę po dwóch miesiącach, więc od 1go marca zaczyna nową pracę:
-w poprzedniej musi wykorzystać, lub dostać ekwiwalent za 2 miesiące (przyjmijmy te 1,66 x 2, czyli 3-4 dni, nie pamiętam jak to się zaokrągla)
- w kolejnej pracy pracodawca nalicza co miesiąc 1,66 dnia.
Jeżeli pracownik stwierdzi, że znów zmienia pracę i np w listopadzie ma zacząć, to:
- musi wykorzystać cały urlop lub otrzymać za niego ekwiwalent miesięczny (czyli 1,66 x 8 miesięcy)
- nowy pracodawca znów nalicza mu po 1,66 dnia za miesiąc.
Jeżeli pracownik znów zmieni robotę od 1go stycznia:
- musi wykorzystać urlop u poprzedniego pracodawcy
- u nowego nalicza mu się od razu 20 lub 26 dni urlopu - bo zaczyna pracę z początkiem roku.

Oczywiście pracodawca może dać od razu całą pulę urlopu i robi to coraz częściej,ale w prawie nie jest to określone

[meesha]

Napisane przez joanstark

Myślę, że się mylisz, albo czegoś nie zrozumiałam.



Jeżeli pracownik zmienia pracę w ciągu roku - urlop nalicza się po każdym przepracowanym miesiącu. Niezależnie od tego, czy to jest pierwsza, druga, czy trzecia praca. Jeżeli natomiast przychodzi do pracy z początkiem roku, dostaje od razu pełną pulę urlopu.

Przykłady:



Pracownik zmienia pracę i przychodzi do nowej firmy z dniem 1go stycznia - dostaje od razu 20 lub 26 dni urlopu.

Jednak postanawia zmienić pracę po dwóch miesiącach, więc od 1go marca zaczyna nową pracę:

-w poprzedniej musi wykorzystać, lub dostać ekwiwalent za 2 miesiące (przyjmijmy te 1,66 x 2, czyli 3-4 dni, nie pamiętam jak to się zaokrągla)

- w kolejnej pracy pracodawca nalicza co miesiąc 1,66 dnia.

Jeżeli pracownik stwierdzi, że znów zmienia pracę i np w listopadzie ma zacząć, to:

- musi wykorzystać cały urlop lub otrzymać za niego ekwiwalent miesięczny (czyli 1,66 x 8 miesięcy)

- nowy pracodawca znów nalicza mu po 1,66 dnia za miesiąc.

Jeżeli pracownik znów zmieni robotę od 1go stycznia:

- musi wykorzystać urlop u poprzedniego pracodawcy

- u nowego nalicza mu się od razu 20 lub 26 dni urlopu - bo zaczyna pracę z początkiem roku.



Oczywiście pracodawca może dać od razu całą pulę urlopu i robi to coraz częściej,ale w prawie nie jest to określone

Nigdy w zyciu nie spotkalam sie z naliczaniem urlopu co miesiac u kolejnego pracodawcy i wydaje mi sie ze to jest gdzies doprecyzowane, ale nie znam szczegolow.

I nie ma znaczenia czy zmienia prace od stycznia czy od listopada- od razu dostaje tyle ile mu sie nalezy za te kolejne miesiace

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

A sorki- nie pierwszy pracodawca a pierwszy rok pracy- kalendarzowy- wiec jezeli ktos juz pracowal, a zmienia prace w marcu kolejnego roku, to od razu nalezy mu sie caly urlop- nie naliczanie miesieczne

[b937e0c478c7f0bdd9edd1f55f22ced0e16f646d]

Napisane przez meesha

A sorki- nie pierwszy pracodawca a pierwszy rok pracy- kalendarzowy- wiec jezeli ktos juz pracowal, a zmienia prace w marcu kolejnego roku, to od razu nalezy mu sie caly urlop- nie naliczanie miesieczne

Czyli jesli ja zaczęłam pracę u obecnego pracodawcy w 1 grudnia 2016 roku ale wcześniej już pracowałam na umowe o prace (6 miesięcy w 2008 roku) to w dalszym ciągu mój urlop musi być naliczany z każdym miesiącem czy należy mi się od razu 20 dni?

A czy urlop 26 dniowy będzie przysługiwał mi po przekroczeniu 24 miesięcy pracy (+8 lat za studia) czy dopiero w roku kolejnym po upłynięciu 24 miesięcy?

Przepraszam że się podpięłam

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[arbuzowa55]

Moze u Was bylo inaczej,bo to naliczanie z dolu weszlo bodajze od 2017 roku.



Moze podam dokladną sytaucję, bo już się gubię.

20 stycznia zaczęlam pierwszą w zyciu pracę na umowę o pracę (więc wlasnoe ten przypadek jest inny niz wymienione przez Was).

20 kwietnia miną 3 mies okresu probnego, ale chce to rzucić i iśc do innej firmy. Czy więc fakt, ze w pierwszej w zyciu pracy nie przepracowalam calego roku,by miec prawo do urlopu oznacza ze w nowej firmie znowu bedę go nabywala od dolu? Czyli np. 1 maja zaczynam i dopiero od stycznia mam pulę? Czy 1 maja 2p19?

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Czy ktos odpowie jak jest w moim przypadku?

[Skumbriaa]

Witajcie

W maju składam wypowiedzenie w starej pracy (1/4 etatu przez ok.2 lata) i już w czerwcu rozpoczynam pracę w nowej na pełen etat.

Pierwsze miesiące to będą szkolenia, i pytanie. Czy przysługuje mi jakiś urlop na początku ? Mam zaplanowane wakacje na koniec lipca i obawiam się, że będzie z tym problem...

[ViLLeMkA]

Urlop w nowej pracy zacznie Ci się naliczać od nowa - 20/12 dnia za każdy miesiąc lub też 26/12 w zależności ile Ci przysługuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[invisible_01]

Napisane przez Skumbriaa

Witajcie

W maju składam wypowiedzenie w starej pracy (1/4 etatu przez ok.2 lata) i już w czerwcu rozpoczynam pracę w nowej na pełen etat.

Pierwsze miesiące to będą szkolenia, i pytanie. Czy przysługuje mi jakiś urlop na początku ? Mam zaplanowane wakacje na koniec lipca i obawiam się, że będzie z tym problem...

Jak długi urlop planujesz? Bo jeśli dłuższy niż liczba dni, które Ci przysługują, to tylko od pracodawcy zależy, czy Ci go udzieli. Jeśli mieści się on w tej puli, to znowu - pracodawca musi wyrazić na niego zgodę. To będzie początek w nowej pracy i ma on prawo Ci go nie udzielić.

[Skumbriaa]

W poprzedniej pracy wykorzystałam 6 dni z 20 , a w obecnej chciałabym 9 dni, choć zadowoli mnie choć 7 .. dobrze, że to nie jakieś mega drogie wakacje..

Dziękuję za odpowiedzi

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Tzn w przyszłej bo to dopiero od czerwca, więc nie taka obecna 😝

[invisible_01]

Napisane przez Skumbriaa

W poprzedniej pracy wykorzystałam 6 dni z 20 , a w obecnej chciałabym 9 dni, choć zadowoli mnie choć 7 .. dobrze, że to nie jakieś mega drogie wakacje..

Dziękuję za odpowiedzi

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Tzn w przyszłej bo to dopiero od czerwca, więc nie taka obecna 😝

Zaczynając pracę w czerwcu, po upływie miesiąca, a więc w lipcu, będziesz miała do wykorzystania 2 dni (w przypadku 20-dniowego wymiaru urlopu) lub 3 dni urlopu (w przypadku 26-dniowego wymiaru urlopu). Od pracodawcy zależy więc, czy w już w lipcu udzieli Ci 7-dniowego urlopu, bo taki wymiar urlopu zwyczajnie nie będzie Ci jeszcze przysługiwał.

[Skumbriaa]

No dobrze a co z bezpłatnych urlopem?

[ViLLeMkA]

Napisane przez Skumbriaa

No dobrze a co z bezpłatnych urlopem?

Wymaga zgody pracodawcy
Musisz z nimi porozmawiać. Mogłaś jeszcze przed podpisaniem umowy wspomnieć że masz plany urlopowe w tym i tym terminie i czy to będzie dla nich ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Skumbriaa]

Papiery jeszcze niepodpisane 😅 na rozmowie nie doczytałam do bo nie wierzyłam, że mnie przyjmą a tu taka niespodzianka 😂

Muszę iść jeszcze na badania psychologiczne i wtedy dopiero podpisuje

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Nie dopytywalam*

[invisible_01]

Napisane przez Skumbriaa

No dobrze a co z bezpłatnych urlopem?

Wymaga on zgody pracodawcy. W żadnej z moich dotychczasowych firm nie bylo na nie zgody.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Azhaar]

Jeezu, ludzie mają problemy.

Jak masz kontakt do pracodawcy, to zwyczajnie się go spytaj. Nawet jak nie do bezpośredniego przełożonego, to do kogoś z HR, kogokolwiek. Napisz maila, zadzwon, whatever.

Tak naprawdę:
- nawet jakbyś miała te dni wolne, to pracodawca nie ma żadnego obowiazku zaakceptować Ci urlopu w tym akurat terminie
- jak szef jest spoko, to się dogadacie, weźmiesz bezpłatny lub odpracujesz. Miałam takie przypadki wśród znajomych i sytuacje były rózne, niektórzy odmawiali, inni bez problemu szli na urlop bezpłatny (np. w mojej obecnej firmie). Mam znajomą co uwielbia podróżować i pod koniec roku zawsze jedzie już na bezpłatnym

Nikt Ci tutaj nic nie wywróży. Zaklepałaś urlop przed dostaniem pracy, normalna sprawa, trzeba po prostu dopytać przełożonego. Zrobiłabym to w sumie jak najszybciej, żeby wiedzieć na czym sie stoi.

[Skumbriaa]

Nie podpisałam jeszcze papierów i czekają mnie badania psychologiczne, czy w razie gdyby mi nie poszło, mogą mi podziękować i mnie nie przyjąć?

[invisible_01]

Napisane przez Skumbriaa

Nie podpisałam jeszcze papierów i czekają mnie badania psychologiczne, czy w razie gdyby mi nie poszło, mogą mi podziękować i mnie nie przyjąć?

Co to za praca, że są badania psychologiczne? Obstawiam, że skoro takowe są, to ich pozytywne przejście jest obowiązkowe do jej otrzymania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[tiramisu_]

Swoją drogą musisz się też liczyć z tym, że w ogóle się nie zgodzą na urlop w tym terminie.. u mojego TŻ np. tylko jedna osoba z działu może iść w danym czasie, więc wakacje już na początku stycznia mają obstawione.

[MsLizard]

Szef nie ma żadnego obowiązku aby dać ci urlop bezpłatny, ale generalnie jak jest spoko, to powinniście się dogadać. Ja mam podobny problem zmieniłam pracę na przełomie luty/marzec, a już w tamtym roku miałam zaplanowany wyjazd wakacyjny w czerwcu, bilety kupione na gwiazdkę. Powiedziałam o tym dzisiaj szefowi i na początku nie chciał się zgodzić, potem, że się zastanowi. Zobaczymy co z tego wyniknie, ale jak się nie zgodzi to zmieniam pracę.