Praca zdalna - luźny temat

[tiramisu_]

Czy ktoś z Was pracuje zdalnie - w całości lub częściowo? Jeśli tak na jakim rodzaju umowy jesteście zatrudnieni? Czy pracodawca monitoruje Wasz czas pracy, czy tylko interesują go efekty? Jesteście zadowoleni z takiego trybu?

[Viann]

Prowadzę własną firmę i współpracuję z innymi na umowach B2B. Zajmuję się projektowaniem wnętrz, więc nie jestem rozliczana za godziny tylko za efekt końcowy. Być może nie w każdym zawodzie da się to zastosować, ale czarno widzę rozliczanie godzinowe, kiedy pracuje się w domu - nikt nie jest w stanie tego tak naprawdę sprawdzić. Wolę sama sobie wyznaczać godziny pracy i ode mnie to zależy czy pracuję wydajnie i zrobię projekt szybko, czy się obijam

[ruda_beksa]

Od czasu do czasu pracuję zdalnie, 1-2 dni w tygodniu, zależy. W 2018 pracowałam na umowę na czas nieokreślony, w tym roku zmieniłam to na umowę zlecenie, bo jest to dla mnie korzystniejsze finansowo. Nikt nie monitoruje moich godzin, liczy się końcowy efekt. Tak, jestem zadowolona, bo jak muszę się skupić nad np. prezentacją to wolę mieć święty spokój i pracować z domu. Co innego gdy np. zarządzam projektem nad którym pracuje kilka osób, wtedy łatwiej jest być w biurze, bo szybciej mogę zareagować, wyrazić opinię itd.

[Ariada]

Mogę pracować zdalnie w zależności od potrzeb. Mam UoP, a czas na pracy zdalnej rozliczam tak samo jak jestem w pracy, logując go do konkretnego zadania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[katsummer]

Pracuję z domu 1-3 razy w tygodniu, zależy czy muszę być w biurze, czy nie. W moje firmie panuje pełna dowolność, oczywiście bez lecenia w kulki. Mierzy się efektywność pracy, nikogo nie obchodzi czy pracuję 8-16, czy 9-17, ważne żeby było widać efekty tej pracy i rzecz jasna trzeba być dostępnym w generalnych godzinach biznesowych. Mam umowę na czas nieokreślony. Nie wyobrażam sobie pracować w miejscu, gdzie trzeba być w biurze 5 dni w tygodniu.

[SteveS]

Pracuję zdalnie od 10 lat, od kilku mam własną firmę. Rozliczam się za efekty.

[Ruwi]

Mogę pracować zdalnie, ale w takiej ilości żeby jednak praca w biurze przeważała. Jest to bardzo przydatne, jeśli chce się pracować np. z wyjazdu za granicę czy po prostu się nie ma siły danego dnia wychodzić z domu. Ale na dłuższą metę zdalnie bym chyba zgłupiała, potrzebuję jednak czasem kontaktu z ludźmi w biurze Rozliczam się godzinowo, loguję po prostu ile czasu pracowałam. Branża IT, umowa B2B.

[tiramisu_]

Czyli większość B2B lub zlecenia a na UoP zazwyczaj macie jakieś "monitorowanie" czasu? Interesuje mnie zwłaszcza czy na UoP bywa to popularne i czy macie wtedy to okreslone w umowie czy regulaminie zakładowym, jakieś zasady BHP?

[vilka1]

Pracuję zdalnie kiedy chcę. Nie ma z tym problemu. Mam UoP, nie raportuje nigdzie czasu pracy. Wszystko działa na wzajemnym zaufaniu. Jestem dostępna przy komputerze i pod telefonem. Jeśli mam spotkanie tego dnia, to mogę się na nie wdzwonić. Muszę natomiast kliknąć w specjalnym narzędziu, że tego dnia pracuję z domu i oświadczenie, że moje stanowisko pracy w domu spęłnia zasady BHP. W umowie nie mam zapisane, że mogę pracować z domu. Jest tylko wewnętrzna polityka firmy.

[Pani_Mada]

Napisane przez Viann

Prowadzę własną firmę i współpracuję z innymi na umowach B2B. Zajmuję się projektowaniem wnętrz, więc nie jestem rozliczana za godziny tylko za efekt końcowy. Być może nie w każdym zawodzie da się to zastosować, ale czarno widzę rozliczanie godzinowe, kiedy pracuje się w domu - nikt nie jest w stanie tego tak naprawdę sprawdzić. Wolę sama sobie wyznaczać godziny pracy i ode mnie to zależy czy pracuję wydajnie i zrobię projekt szybko, czy się obijam

jak najbardziej jest to sprawdzalne, tylko zależy od rodzaju pracy. mój TŻ często pracuje z domu. przynosi sobie firmowego laptopa, loguje do wewnętrznego systemu i przełożeni widzą jego aktywność. i można bez najmniejszego problemu kontrolować czy pracownik pracuje czy ogląda telewizję.
pracuje na normalnej umowie o pracę.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Podepnę się pod wątek: jakbyście tak jeszcze napisały, jakie konkretnie zawody wykonujecie (albo czym się zajmujecie), to byłabym wdzięczna

[Pani_Mada]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86551716]Podepnę się pod wątek: jakbyście tak jeszcze napisały, jakie konkretnie zawody wykonujecie (albo czym się zajmujecie), to byłabym wdzięczna [/QUOTE]

TŻ - finanse i operacje giełdowe (mówiąc ogólnie)

[Azhaar]

Napisane przez vilka1

Pracuję zdalnie kiedy chcę. Nie ma z tym problemu. Mam UoP, nie raportuje nigdzie czasu pracy. Wszystko działa na wzajemnym zaufaniu. Jestem dostępna przy komputerze i pod telefonem. Jeśli mam spotkanie tego dnia, to mogę się na nie wdzwonić.

Same here.

U nas praca zdalna jest po prostu możliwa jeżeli ktoś akurat danego dnia ma taką potrzebę. Generalnie trzeba spytać się przełożonego o zgode - no bo wypada powiedzieć skąd się pracuje - ale nie zdarzyło się chyba, żeby był z tym jakis problem. Nie ma tutaj jakiegoś osobnego sposobu rozliczania wynagrodzenia - przynajmniej w przypadku UoP. Nie trzeba się logować w żadnym specjalnym systemie ani nic w tym stylu. Praca taka sama jak w biurze, tylko w innym miejscu.

Ja akurat pracuję w IT, ale w przypadku innych działów zasada jest taka sama. No pewnie z wyjątkiem jakichś stanowisk związanych z obsługą klienta, wiadomo wszystko zależy od specyfiki pracy.

Natomiast co do zasady preferowaną opcją jednak jest praca w biurze. Zwłaszcza jak zespoły deweloperskie w IT pracują w danej metodologii, np. w SCRUMie, gdzie są codziennie spotkania i jednak rozwiązywanie wspólnie problemów lepiej wychodzi kiedy jest się na miejscu.

Z innych przykładów, mój były współlokator pracował w banku przy analizach statystycznych i on miał odgórną zasadę, że jeden dzień w tygodniu może przeznaczyć na pracę z domu. I była to celowa polityka firmy, która chciała redukować miejsca pracy w biurze i z czasem zmieniło to się na 2 dni pracy z domu w tygodniu.

A ponieważ jednocześnie mieli w dziale zasadę, że jeden dzień w tygodniu mogą w całości poświecić na naukę rzeczy potrzebnych do pracy (tutaj akurat programowanie w Pythonie / R), to zazwyczaj to sobie łaczył i jego praca polegała na przemiennym robieniu kursów internetowych, sprzataniu i ogladaniu Netflixa

Jeśli chodzi o mnie, to lubię mieć taką możliwość, ale nie widzę siebie pracującej na stałe z domu Lubię tę rutynę, przygotować się rano, umalowac, postać w korku , wyjśc do ludzi. Niby można sobie dyscyplinę narzucić także pracując z domu, ale w praktyce wychodzi to róznie. Zwłaszcza jeżeli pensję dostajemy stałą miesięczną z UoP, bo co innego jak prowadzisz własny biznes więc od pracy wykonanej w domu zależy Twoja pensja.

Jednak zdecydowanie jest to coraz bardziej popularne.

Jak prowadziłam rekrutację do swojego działu, to chyba każdy kandydat zadawał między innymi to samo pytanie: A praca zdalna to jest możliwa?

[Ariada]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86551716]Podepnę się pod wątek: jakbyście tak jeszcze napisały, jakie konkretnie zawody wykonujecie (albo czym się zajmujecie), to byłabym wdzięczna [/QUOTE]IT - programowanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[hanixx]

Hej, ja już co prawda nie pracuję w tym modelu, ale zdarzało się (i nadal nie wiem, czy to lubię )Tylko że nie IT, jako copywriter. Sposób rozliczenia się miałam też różny, w pierwszej pracy wszystko zadaniowo, wypłata stała, o ile się wyrabiam w założonych terminach to mogłam pisać, kiedy chcę. Za to w drugiej godzinówka naliczana od czasu pracy rejestrowanej w systemie.

[megamag]

Jestem tłumaczem, płacą mi od strony na umowy cywilnoprawne. Nikogo nie obchodzi, jak długo ani kiedy właściwie pracuję.

[syyyyyylwia]

Normalny uop, pracuje z domu ile potrzebuje, zwykle 3-4x w tyg.
Mam być w pracy 8h tak jak i w dni pracy z biura.
Polityka firmy popierajaca pracę z domu, biurek jest dużo mniej niż pracowników, mi to bardzo pasuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Atavish]

Napisane przez vilka1

Pracuję zdalnie kiedy chcę. Nie ma z tym problemu. Mam UoP, nie raportuje nigdzie czasu pracy. Wszystko działa na wzajemnym zaufaniu. Jestem dostępna przy komputerze i pod telefonem. Jeśli mam spotkanie tego dnia, to mogę się na nie wdzwonić. Muszę natomiast kliknąć w specjalnym narzędziu, że tego dnia pracuję z domu i oświadczenie, że moje stanowisko pracy w domu spęłnia zasady BHP. W umowie nie mam zapisane, że mogę pracować z domu. Jest tylko wewnętrzna polityka firmy.

Same here.
W biurze jestem jakieś dwa razy w miesiącu. W godzinach pracy po prostu jestem pod telefonem/laptopem i jeśli coś się dzieje, to ogarniam zdalnie.
Mam aneks do umowy o pracę który określa warunki takiej pracy.
Żeby nie było problemów zaznaczam pracodawcy kiedy pracuję z domu i tyle.

A pracuję w IT, stanowisko zajmujące się procesami.


Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[Yunalesca]

Pracowalam zdalnie, ale szczerze mowiac (poza tak upierdliwymi kwestiami jak dojazd) ciesze sie, ze przeszlam na normalna prace w biurze. W domu wszystko mnie rozpraszalo i nie czulam kompletnie rozdzialu dnia pomiedzy praca a czasem po niej.

[hanixx]

Napisane przez Yunalesca

Pracowalam zdalnie, ale szczerze mowiac (poza tak upierdliwymi kwestiami jak dojazd) ciesze sie, ze przeszlam na normalna prace w biurze. W domu wszystko mnie rozpraszalo i nie czulam kompletnie rozdzialu dnia pomiedzy praca a czasem po niej.

Znam to, trudno się zebrać, za to łatwiej przychodzi zrobienie sobie przerwy No i tak to się rozwleka czasami na cały dzień, kiepsko to wpływa na ogólne samopoczucie.

[SteveS]

Napisane przez hanixx

Znam to, trudno się zebrać, za to łatwiej przychodzi zrobienie sobie przerwy No i tak to się rozwleka czasami na cały dzień, kiepsko to wpływa na ogólne samopoczucie.

To jest kwestia organizacji - przerabiałam. Brak kasy na koncie jest bardzo motywujący Ale faktem jest, że nie kazdy nadaje się do pracy zdalnej, więc nie ma co się męczyć.

[vilka1]

Napisane przez vilka1

Pracuję zdalnie kiedy chcę. Nie ma z tym problemu. Mam UoP, nie raportuje nigdzie czasu pracy. Wszystko działa na wzajemnym zaufaniu. Jestem dostępna przy komputerze i pod telefonem. Jeśli mam spotkanie tego dnia, to mogę się na nie wdzwonić. Muszę natomiast kliknąć w specjalnym narzędziu, że tego dnia pracuję z domu i oświadczenie, że moje stanowisko pracy w domu spęłnia zasady BHP. W umowie nie mam zapisane, że mogę pracować z domu. Jest tylko wewnętrzna polityka firmy.

Pracuję w finansach.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Ja mam opcje pracy zdalnej, ale nigdy z niej nie skorzystałam.
Z kilku względów.
Po pierwsze pracodawca nie zapewnia komputera, muszę mieć swój. Może to być jakiś słaby komp, bo i tak będę połączona z tym z pracy, ale w tej chwili nie mam praktycznie żadnego. Tylko jakiegoś zloma co się włącza 40 min.
Po drugie nie mam miejsca na biurko, więc musiałabym pracować na kanapie.
W pracy mam dwa monitory, z jednym bym coś robiła duuuuuzo dłużej plus byłoby strasznie niewygodnie.
Nie mam myszki, klawiatury, bez tego też się nie da nic zrobić. Robota na laptopie to nie robota, musiałabym też jakaś stacje dokujące kupic.

Także w moim przypadku jak widać, więcej zachodu niż pożytku.

No ale może jak się w końcu zmobilizuje i laptopa kupię, to się zgłoszę do pracy zdalnej w awaryjnych sytuacjach.

Nie wiem czy to odpowiedź na temat.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[Viann]

Napisane przez Pani_Mada

jak najbardziej jest to sprawdzalne, tylko zależy od rodzaju pracy. mój TŻ często pracuje z domu. przynosi sobie firmowego laptopa, loguje do wewnętrznego systemu i przełożeni widzą jego aktywność. i można bez najmniejszego problemu kontrolować czy pracownik pracuje czy ogląda telewizję.
pracuje na normalnej umowie o pracę.

Tak, dla pracowników jak najbardziej ma to sens Ja pisałam raczej z punktu widzenia działalności gospodarczej - nie jestem niczyim pracownikiem, więc tak naprawdę firmy współpracujące nie mogą mnie kontrolować a i po co miałyby to robić - w tym przypadku liczy się termin, a nie ilość przepracowanych godzin.