2019-10-02, 16:09 | #301 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
Cytat:
Chyba ze jestes z tych co zycza sobie zeby mowic ze ktos jest neuroroznorodny a nie chory psychicznie. Dla mnie takie cackanie sie to jest dopiero stygmatyzacja. |
|
2019-10-02, 16:12 | #302 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
Cytat:
Ja to jestem ciekawa czy Was by szlag nie trafił i cierpliwość się nie skończyła, gdyby ktoś co jakiś czas Wam narzucał swoje własne ideologie, style życia i był "wujkiem dobrą radą" mimo tego, że Wam osobiście nie przeszkadza, jak się prowadzicie i o nie nie prosicie. Kurczę, no naprawdę nie wszyscy ludzie mając dodatkowe kilogramy czują się z tym jakoś źle. Nie wszyscy mają potrzebę bycia fit i pod linijkę. Ja nie pochwalam otyłości. W zasadzie to jest mi wszystko jedno jak ktoś wygląda, bo uważam, że nikt idealny nie jest (w rzeczywistości, bo na wizażu to same alfy i omegi, z niczym się nie zmagają, zero nałogów, zero nadwagi, życie jak z żurnala, tylko zarobki 20 000 miesięcznie to mało ) ale bardzo podoba mi się to co mówi Hultaj i januszpolak. Najbardziej mnie wkurza mówienie tutaj o "zaniedbaniu". Jeszcze dziś widziałam całe mnóstwo dużo większych kobiet na ulicy i naprawdę były to osoby ogarnięte, że tak powiem - nie tam żadne przetłuszczone włosy, makijaż, obcasy, spódnica. Od innych kobiet w swoim wieku odstawały tylko wagą. Zależy kto co uważa za zaniedbanie, wiadomo, ale no błagam... Autorka może być osobą inteligentną, oczytaną, wykształconą, znającą kilka języków a i tak większości tu jawi się pewnie jako osoba leniwa i zaniedbana, leżąca całe dnie na kanapie i oglądająca jakieś głupie programy w TV. No nie, nie musi tak być.
__________________
A tam, od jutra. Edytowane przez nie_powiem Czas edycji: 2019-10-02 o 16:15 |
|
2019-10-02, 16:31 | #303 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
Cytat:
Rozmiar ubrania nie jest miarodajny, autor wspominał 42-44. Nie jest to rozmiar kruszynki, natomiast to raczej nie jest otyłość. Zależy od wzrostu, wagi, procentu tkanki tłuszczowej, więc może moje stwierdzenie jest zbyt pochopne, podobnie jak Wasze. A to, że ona jest obecnie zdrowa, to wprost to napisał, więc nie wiem, co tutaj do rozważania? Może w przyszłości nie będzie, ale mówimy o chwili obecnej. Natomiast to, że darzysz ją pogardą, to inna sprawa. Cytat:
Od kiedy słowo "wpieprza" przynależy do stylu naukowego, hm? Cytat:
Edytowane przez sublips Czas edycji: 2019-10-02 o 16:33 |
|||
2019-10-02, 16:45 | #304 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
Cytat:
Zaniedbanie jak i inne negatywne rzeczy nie idą nigdy po całości, czemu tak hiperbolizujesz od razu? Jak gruby to od razu ma być zapocony i w łachmanach czy jak? Równie dobrze można być organistą w kościele i lać żonę w domu, a taki ułożony człowiek z zewnątrz się wydawał, lub prezesem korporacji i chlać wieczorami, a taki odpowiedzialny się wydawał. Tak jak zadbane wydają się otyłe osoby. W jednych kwestiach tak, w tej konkretnej nie. Jeśli ktoś się zaniedbuje w kwestii zdrowia to wcale nie wyklucza, że będzie o siebie dbał w kwestii higieny, ubrań i makijażu. Nadal się zaniedbuje, w konkretnej dziedzinie życia. I to o wiele istotniejszej niż czyste włosy. Jest leniwa fizycznie, to jest fakt, a o oglądaniu TV nie było nigdzie mowy, może i uczy się mandaryńskiego na tej kanapie. Nadal jest leniwa fizycznie i zaniedbana pod względem wagi. I Tobie jak najbardziej może być wszystko jedno jak obcy Ci ludzie wyglądają, ale dla autorka dziewczyna obca nie jest. ---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ---------- Cytat:
Napisał, że jest zdrowa w zupełnie innym kontekście: otyłość nie jest u niej wynikiem choroby. Edytowane przez Nimve Czas edycji: 2019-10-02 o 16:47 |
||
2019-10-02, 17:09 | #305 | ||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Otóż cięcie się stanowi bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia i Twoim obowiązkiem jest to zgłosić lub/i interweniować (tutaj to słowo pasuje doskonale). Nie ma tutaj znaczenia, co o tym myślimy. |
||||
2019-10-02, 17:13 | #306 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
|
2019-10-02, 17:16 | #307 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87218456]z czego wynika ten obowiązek i komu to zgłosić?[/QUOTE]
Z art. 162 KK. Policji. https://www.arslege.pl/nieudzielenie-pomocy/k1/a193/ Edytowane przez stewardesa Czas edycji: 2019-10-02 o 17:17 |
2019-10-02, 17:24 | #308 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
Cytat:
Nom. Tak jak otyłość. |
|
2019-10-02, 17:30 | #309 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
Cytat:
Jak rozumiem podanie ręcznika żeby zatamował krwawienie to już pomoc. Nadal nie wiem komu to zgłosić. |
|
2019-10-02, 17:31 | #310 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
Cytat:
I o jaki styl naukowy ci chodzi, pomylilas fora? |
|
2019-10-02, 17:36 | #311 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
Treść usunięta
|
2019-10-02, 17:39 | #312 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
Przeciez ciac sie mozna po samej skorze, tak zreszta robia to osoby samookaleczajace sie. Nie stanowi to zagrozenia dla zycia ani zdrowia fizycznego jesli tylko sterylizuja narzedzia.
Ale to jest ok, prawda? Taki tam styl zycia i tyle. I tak, dopuszczanie do coraz wiekszej nadwagi jest zaniedbaniem sie. Nie wiem co tu ma do rzeczy fryzura i garsonka. Na zmiane twierdzicie ze albo ona ma zaburzenia odzywiania (to jest zdrowa czy nie?!) i pomimo wielu utajnionych prob nie moe przestac, albo ze to jej swiadoma decyzja i tak jej sie podoba i tak moze zyc. Jesli jest rzeczywiscie uzalezniona od jedzenia to naprawde smieszne jest ze w tym przypadku autor nie ma prawa nic powiedziec, natomiast na wszystkie inne tematy gdzie jakas wizazanka ma faceta uzaleznionego od czegokolwiek jest jedna rada "albo pojdzie na terapie albo uciekaj od niego". Hipokryzja level master. |
2019-10-02, 17:41 | #313 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
Cytat:
Nimve, jak Ty uważasz, że już widać jakieś niesamowity tłuszcz w rozmiarze 38, to jest dla mnie szokujące podobnie jak mycie czterech liter ze względu na związek. A to, że ktoś ma tkankę tłuszczowa (dodam dla czepialskich - w odpowiednim przedziale %) to dosyć normalne, bo ona tez pełni pewne funkcje w organizmie. Autor po prostu woli bardzo szczupłe kobiety i ma do tego prawo oczywiście. Wyprzedzając docinki - noszę mniejszy rozmiar. Dziewczyna ma szansę stać się otyła czy chora. Ale na razie raczej nie jest. Po prostu nie wyglada ładnie dla swojego chłopaka. |
|
2019-10-02, 17:48 | #314 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
Cytat:
|
|
2019-10-02, 17:54 | #315 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
Cytat:
Autor sam napisał, że dziewczyna nigdy nie była bardzo szczupła. I zanim się przyczepicie o słówka, że on by chciał żeby była fit modelką, to wydźwięk jest wyraźny, tylko to trzeba czytać i rozumieć całościowo, a nie wyrywać do analizy pojedyncze zdania. Jeśli za mało Ci tego co uważa autor, to podam Ci swój osobisty przykład. U mnie widać przybranie na wadze już po 3 kg, na twarzy, brzuchu i udach. A nadal wtedy wchodzę w rozmiar 36. Przy 38 byłabym już widocznie otłuszczona. Przy 44 już bym się toczyła. Więc tak, można przytyć kilka kg i już mieć problem, jak się jest np drobnym. Mycie 4 liter to był przykład, którego najwyraźniej nie zrozumiałaś. Jakoś Cię szokuje, że można się nie myć, ale, że można się tuczyć już nie? To i to zaniedbanie. |
|
2019-10-02, 18:15 | #316 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
Cytat:
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87218496]jak to ocenić? Jak rozumiem podanie ręcznika żeby zatamował krwawienie to już pomoc.[/QUOTE] Jeśli ktoś sobie przecina żyły, a Ty mu podajesz ręcznik, żeby sobie sam zatamował, to nie, nie jest to wystarczająca pomoc. Tego się uczy już dzieci... Nie wiesz, kiedy zdrowie lub życie jest zagrożone? Że jak ktoś się topi* albo chce powiesić, to może się to skończyć śmiercią? Albo że jak widzisz, że zaraz wpadnie w dół, to powinnaś go ostrzec i to co innego niż zaglądanie koleżance w talerz? [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87218496]Nadal nie wiem komu to zgłosić.[/QUOTE] Dosłownie Ci napisałam... 112. Cytat:
Jeśli cięcie nie stanowi, to nadwaga tym bardziej nie. |
||
2019-10-02, 18:17 | #317 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 095
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
Cytat:
No. Nie mogła przytyć, tak jej ciężko szło, ale zaciskała zęby. Nie miała ochoty, ale jadła. Przecież on o niczym strasznym nie napisał, dużo węglowodanów w diecie, mało ruchu i chipsy. Wielu ludzi tak żyje.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2019-10-02, 18:20 | #318 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
Cytat:
Więc się pytam co w tej sytuacji zrobić. Zupełnie poważnie. |
|
2019-10-02, 18:26 | #319 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
|
2019-10-02, 18:28 | #320 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 095
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
Cytat:
W ogóle brak pogardy dla osób grubych. Tylko oni ciężko pracują na to. Nie zrozum mnie źle, pogardzaj do woli. Ale nie zgrywaj niewiniątka.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
2019-10-02, 18:30 | #321 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
|
2019-10-02, 18:35 | #322 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87218662][/QUOTE]
Nom, tylko że to było potem. Już po Twoim pytaniu |
2019-10-02, 18:43 | #323 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
Cytat:
Ciekawe czy stwierdzeniem ze ktos paleniem papierosow zapracowal sobie na raka pluc tez bys sie tak bulwersowala ze to pogarda i ze palenie nie szkodzi wcale bo czyjs wujek pali i jest zdrowy. |
|
2019-10-02, 18:52 | #324 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
|
2019-10-02, 18:53 | #325 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
Napisałam ni mniej ni więcej "ciąć się". Stewardesa sobie dopomyślała, że chodzi o podcinanie żył, niech będzie, że tak, więc to i otyłość zagrażają życiu. Jedno szybciej drugie wolniej.
A ciąć można samą skórę, nie pisałam, że podcinać żyły, trudno by to było z resztą robić codziennie. I to niby nic takiego, przecież chory nikt od tego nie będzie, ale jednak nie wydaje mi się, żeby każdy wtedy tak respektował prawo partnera do swojego "stylu życia" i był wara od tego. Więc czemu tak zajadle broni się tylko otyłości? Ja nie wiem, że to trzeba tłumaczyć i każde proste zdanie rozkładać na czynniki. Stewardessa, znowu rozwalasz wątek, bo jak zwykle nic nie napiszesz sama z siebie na jego temat, tylko łazisz za udzielającymi się, wyrywasz zdania z całości i przeprowadzasz nieudolną analizę. Żebyś jeszcze coś mądrego pisała, albo chociaż rozumiała co czytasz. |
2019-10-02, 19:13 | #326 | ||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
Cytat:
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87218713]znam tu z forum osobę która się powierzchniowo tnie. Jaka jest Twoim zdaniem moja odpowiedzialność w tej sprawie. A właściwie nasza. Jak użytkowników tego forum.[/QUOTE] Pewnie znamy tę samą. Weź nie brnij, bo się ośmieszyłaś cytując post, który padł po Twoim pytaniu. Cytat:
Naprawdę, jeśli Ty nie rozumiesz, czym jest bezpośrednie zagrożenie życia, to wymagasz powrotu do szkoły albo rozmowy z policjantem, ratownikiem, lekarzem - kimkolwiek, kto Ci to wytłumaczy. Niepokojące to jest. Cytat:
W ogóle to się we łbie nie mieści. Ktoś nie zrobił czegoś ze sobą dla siebie, a miałby to zrobić dla partnera? Zabawne macie oczekiwania. Ale jak się dupę myje tylko dla niego... Cytat:
|
||||
2019-10-02, 19:18 | #327 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
Cytat:
Cięcie to nie podcinanie żył. Edytowane przez b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 Czas edycji: 2019-10-02 o 19:20 |
|
2019-10-02, 19:23 | #328 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
Cytat:
|
|
2019-10-02, 19:25 | #329 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;87218786]no odpowiedz mi na pytanie. Zadzwonisz pod 112 skoro ją znasz? I co powiesz?
Cięcie to nie podcinanie żył.[/QUOTE] "Dzień dobry. Mam następującą sytuację: moja koleżanka się okalecza. Tnie żyletką po skórze. W tej chwili to robi. Co powinnam zrobić?". |
2019-10-02, 19:26 | #330 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
|
Dot.: Jak powiedzieć dziewczynie, że przytyła?
Cytat:
Nimve napisala o codziennym cieciu sie a ty sobie wymyslilas podcinanie zyl i zabijanie sie (ofkors codziennie no bo jak). Nie czytasz na co odpisujesz i wychodza bzdury. I potem ich bronisz za wszelka cene, robiac totalny balagan. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:06.