Nasze kochane pierwiosnki 2008

[gosiaczek071]

kasia gratuluje.

teso no to lipa, wiem co czulas, bo tez takie akcje u nas byly, tyle ze moze nie z lezeniem... ale genralnie co kilka dni puszcza takie spawy. Ignas musial sie nalykac powietrza i mimo, ze sie odbilo to zrobila sie wielka bnia powietrza i poprostu sie jej pozbyl, dlatego nie plakal. To nic groznego na szczescie. A co do wylatywania roznych rzeczy na brzuszku, to chyba bnormalne, hani ciagle cos leci i to nie tylko jak jest na brzuchu (wtedy to zazwyczaj serek...) jak elzy tez jej sie ulewa, ona non stop ulewa... MOze jeskli ccie to meczy to sprobuj klasc malego dopiero godz po posilku, a jesli sie to nie zmieni tio juz chyba fiizjologia... I podkladaj pieluszke, zeby nie moczyl maty czy gdzie on tam lezy...

moja mala jest niesamowita, od ok 5 rano spiewala w lozku... dalam jej smoka i usnela na kilka minut i w koncu o 6.20 sie zwleklam (wczesiej bylam tak nieprzytomna, ze moj mozg byl w stanie tylko wydac rozkaz "wsadz smoka"... nic wiecej)

ja tez mam mnostwo malych ciuszkow, glownie na 62... te z H&M juz dawno male wiec dzis pojade bo jakies bodyu dlugie i moze jakies portki, a tak to poczekam co ta siostra dla mnie ma...

ulab ja jestem w totalnym szoku, olo jest straszy od hani tylko kilka dni a taki riozwiniety! gratuluje

co do czwartku...hmmmm dam znac jeszce oki? a co poki co pisze sie teso i kokochana??? park poludniowy to kolo petli na krzykach?? (ja tu mieszkam dopiero od niedawna hiihihih i nie kojarze poludniowego nie bylam chyba)

ok ide cos zjesc bo padne zaraz..........

[kokochana]

Kasiu słoneczno gratulacie!!!!!!!!!!!!!!: jupi:

[kokochana]

Gosiaczek to tam, tylko gdzie tam jest chopin?

[gosiaczek071]

heh nie wiem nie kojarze tam pomnika... heh widze ze tez spac nie mozesz i buszujeesz po necie od rana kokochana a tak z innej beczjki, co ty studiujesz?

[kokochana]

Psychologię kliniczną

Spać to ja bym mogła, bardzo chętnie nawet, ale Hanka nie

[amika79]

Kasiu-słoneczko, GRATULACJE!

Papryczko, ja też bym tak kupowała, ale mój mąż mnie skutecznie od tego powstrzymuje .

Gosiaczku, kurteczka na Twoje życzenie :

[ula b]

Napisane przez gosiaczek071

ulab ja jestem w totalnym szoku, olo jest straszy od hani tylko kilka dni a taki riozwiniety! gratuluje

dziękuję za gratulacje,ale stanął 2 razy i nie powtarza tych prób-prawdopodobnie dlatego ,że ma zbyt wysoko teraz do barierki i leniuchowi się nie chce tak podciągac,ale nic na siłę.Wczoraj natomiast jak siedział u kogokolwiek na kolanach i był trzymany pod pachy to próbował wstac,ale dlatego,że znalazł nową zabawę tzn.jak się Go trzyma podpachy i On jest na swoich nóżkach to zaczyna sprężynowac, czyli uginac nogi w kolanach i do góry(takie podskoki),ale ma przy tym radości jak mu się udaje.Tylko mnie ręce wysiadają,bo waży swoje,a trzeba go tak trzymac,żeby nie obciążac jego nóg .

co do picia z kubka to ja próbowałam podawaqc napoje kubkiem niekapkiem i nawet zaczynał zasysac,ale jak przy zassaniu dostało się do buzi soku to był to wielki szok co się dzieje i kończyło się krztuszeniem,więc dałam spokój(może jeszcze za mały?)Kubeczek mam canpola.

jeśli chodzi o ulewnie to Olo ulewał do ok 3-4 miesiąca prawie po kazdym posiłku.Teraz zdarza mu się tylko wtedy jak zjem jakiś produkt mleczny.Niestety jeśli pozwalam sobie na coś mlecznego to tylko w bardzo małej ilości.

[marcelina73]

Kasiu GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja tylko na chwilę - z pracy - mała wczoraj też dobrze sobei radziła u babci, ale wieczorem ssała i ssała - nie miałam za bardzo co odciągnąć na dziś - w weekend muszę narobić zapasów.

Dla takich maleństw jak nasze może i zda egzamin kombinezon jednoczęściowy na zimę, ale za rok- dwa - polecam dwuczęściowe - kurtka + spodnie ze stanem (na szelkach, jak ogrodniczki). Z tymi jenoczęściowymi jest ten problem, że jak dziecko np. chce siusiu albo trzeba je przewinąć, to trzeba całe rozbierać. No i np w sklepie jest problem, bo trudno rozebrać aby sie całkiem nie zapociło - a tak, to samą kurteczkę można zdjąć. No i łatwiej dzicko ubrac w dwuczęściowy.Buciki to najlepiej jakieś mięciutkie- często są przy kombinezonach takie "butki" Ja miałam dla Marcela kupione na jakimś targu mięciutkie zamszowe z mega wełną w środku - za jakieś kilkanaście złotych - nóżki miał zawsze cieplutkie - a sypiał całą zimę w wózku po kilka godzin.

Jka dzici mają problemy z przełykaniem kaszki np, to róbcie super rzadką - takie właściwie mleko z odrobinką kaszki (wcale nie tak, jak na opakowaniu piszą, tylko rzadszą) i powoli stopniowo zagęszczajcie.

sprezyna - witaj!

Milenka z upodobaniem ćwiczy pozycję "na czworaczkach" - raz podnosi tylko pupę raz brzuszek na samych dłoniach opiera, a raz całkeim się podnosi. I uwielbia się przeglądać w lusterku. I też bardzo lubi jak ją pod paszki trzymamy i "tuptamy" - ale ona nie sprężynuje jeszcze.

[madabell]

Treść usunięta

[gosiaczek071]

ulab moja mala tez lubi sorezynowac, juz pisalam o tym ma niezla frajde...

kokochana psychologia kliniczna brzmi groznie

amoka dziekuje za fotke, kurteczka slicznma i mi tez sie podoba brązik z rozem jak bede kupowac malej kurtke to na pewnio nie rozowa, bo juz mam dosc tego koloru!!! a co do kombinezonow itp to ja tez myslalam raczejj nad takimi portkami na szelkach + kurtka (ja takie nosilam jak bylam mala) ale n jak pojde na spacer na godzinke to mysle ze taki jednoczesciowy chyba bedzie ok... bo przez godz to chyba nie zachce siku czy kupy, poza tym ma pampersa a ja spaceruje blisko domu wiec w arzie czego bedzie mozna wrocic... wiec pewnie bede miec i takie i takie. widzialam na allegro sliczne i nie takie bardzo dorogie: http://www.allegro.pl/item425831953_...4_60_ceny.html

albo takie http://www.allegro.pl/item429137103_...6_12_mies.html

madabell ten "ojciec" to kawała ku********nienawidze go!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!

hehe no i co, odruchowow znalazlam rozowe: ahhhh

[amika79]

Madabell, tak mi przykro! Co za cham! Tak czekałaś na ten wyjazd

[daphne81]

Sashka przechodzi chyba skok rozwojowy. Budzi nam się w nocy, szaleje na maksa na rękach, bije nas, sprężynuje, nie chce leżeć tylko siedzieć a najlepiej jak bym ją pod paszki prowadzała. Wali w stół rękoma albo grzechotkami, zwala ze stołu butelkę, jak mam ją przebrać to masakra - ucieka mi z pieluchy albo na brzych się przewraca. Słoiczki je ładnie ale nie każdy jej pasi. Co do zimowych ubranek to ja chę kupić takie cóś:

http://www.allegro.pl/item424273638_...welna_110.html

i to chyba wystarczy??? A i zakupiłam taki komplecik małej jak poniżej

[susola]

Madabell wspolczuje, czy mialas zamiar wybrac sie do jakiegos panstwa unii? Bo jesli tak to mozesz wyrobic malej doeod tymczasowy, tylko nie orientuje sie czy tez musi byc zgoda drugitj str.
Teso moj syn tez ulewa, anie tylko jak na brzuszku lezyzazwyczaj jak za duzo zje lub nalyka sie powietrza- bo je labczywie. Tez mam nadz, ze to w koncu minie

[bandola18]

Sprężyna witaj na wątku!!!! Dziecinka słodka!

Kasia sloneczko gratulacje!

Gratuluje nowych umiejetności dzieciaczków!

Napisane przez amika79

Gosiaczku, zdjęcia wkleję wieczorem.

Kurcze, wiecie co, Basia chyba zupełnie nie jarzy, że to co jej daję do buzi łyżeczką jest do jedzenia. Wodę przełyka bardzo ładnie, ale te papki, to niestety jej chyba nie podchodzą. Usteczka ma zamknięte, a jak poczuje papkę to pluje. Dziś dla odmiany dałam jej jabłuszko. Myślałam, że będzie lepiej niż z marchewką, ale ona robiła dokładnie to samo. Czy Wasze dzieci na początku też tak reagowały? Mam uzbroić się w cierpliwość i dalej podawać czy poczekać z rozszerzaniem diety? A może zamiast tych warzyw podam jej od razu odrobinę kaszki Sinlac (od października ma ona Basi zastąpić wieczorne karmienie)? Może tak nauczy się jeść z łyżeczki... .

Trzeba może trafić co smakuje i robić przerwy, mojemu z deserków najbardziej podchodzi winogr, jabł,march z gerbera

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;8864698]
a tak a'propos ulewania to czy Waszym maluchom tez cały czas cos z buzi wylatuje jak sa na brzuchu??? bo mojemu sie przy okazji ładnie na brzuchu odbija ale tez co chwile cos mu sie wylewa, oprócz śliny oczywiscie, a to troche mleka, a to resztka zupki itp i zaczyna mnie to martwic chyba to normalne, a moze nie???

lece sobie poczytac, pa

jeszcze pare słów o kaszce - mojemu nie podaje w ogóle bo nie chce jej pić... za wielkie grudy sie robią i mały nie umie ich połknąć... wiec narazie jeszcze poczekam.

a kubek niekapek kupiłam dopiero w sobote z TT, mały narazie łapie za rączki i obczaja dziubek nawet troche udało mi sie już wypić, a nalewam herbatki.
Tak w sumie na rzei traktuje ten kubek jako zabawkę niech sie do niego przyzwyczai to całkiem zrezygnujemy z butelki.[/quote]


Mojemu też się ulewa jak jest na brzuchu.

Dziewczyny dzięki za info na temat kaszek.

Kurcze nie mogę pisać , bo mały się niecierpliwi

[dominikowa]

kasiu słoneczko - gratulacje, to był juz ostatni egzamin?

madabel - brak słów, co za s........

sprężynko - witaj

Maja wczoraj nie dała mi spokoju, zachowywała sie jakby wypiła red bula, domagała sie ciągłej uwagi, trzeba ja było nosić, zabawiać. Też spręzynuje, to ulubiona zabawa tz z nia, ale nie pozwalam i na to - bo to za wcześnie, acha uwielbia się jeszcze przeglądać w lustrze, ciekawe po kim to ma

uciekam bo sie obudziła
a chciałam jeszcze tyle napisać

[papryczka]

Napisane przez amika79

Papryczko, ja też bym tak kupowała, ale mój mąż mnie skutecznie od tego powstrzymuje .

niestety, moj maz tak, jak i ja, lubi kupowac ciuchy! mamy wielka garderobe w domu i jest w niej scisk! a z szafy corci tez juz sie wysypuja rzeczy. my nie mamy umiaru i zawsze duzo kasy wydajemy w sklepach z ciuchami, nie wiem po co. jakis amok zakupowy, czy co? hehe. efekt jest taki, ze co jakis czas musimy robic porzadki i oddawac czesc ciuchow dla potrzebujacyh badz kogos z rodziny.

a ja nadal mam problem z lewa piersia. pisalam wam juz, ze otoczka brodawki w dolnej czesci spuchla i boli (szczegolnie gdy karmie). nie wiem co jest tego przyczyna - myslalam, ze to przez ugryzienie przez mala , ale nie moge dopatrzyc sie tam rany. dodatkowo wczoraj wieczorem zauwazylam, ze po lewej stronie piersi biegnie od gory do brodawki taka zaczerwieniona struzka. do tego piers jest taka rozgrzana. nie wiem co to jest i w jaki sposób sobie z tym poradzic... smaruje bepanthenem i wlasnie zrobiłam sobie oklad ze schlodzonego liscia kapusty. czy ktoras z was cos wie na temat takich objawow? :co nfused:

[kasiapop]

Madabell, kawał drania z tego faceta, zrobił to pewnie dlatego, że widział jak Ci na tym wyjeżdzie zależało, s.....n

Sprężyno, my również Was witamy, mała przesłodka....

Kasiu gratulacje!!!!!czyli można puścić kciuki

co do ubranek zimowych to widziałam fajne w coccodrillo-jednoczęściowe-razem z rękawiczkami i a la bucikami i dwuczęściowe-spodnie i kurtka. osobiście to się zastanawiam jakie wybrać, w styczniu chcemy wyjechać na narty no i żeby dwóch nie kupować.....teraz tak pomyślałam, że fajny byłby też ten śpiworek od Daphne

uciekam.........

[amika79]

Daphne, jak byłam w H&M to zastanawiałam się czy nie wziąć tego kompletu z Hello Kitty, ale w końcu zdecydowałam się na coś innego. O mały włos a nasze córeczki miałyby identyczne czapy .

Papryczko, ja z moim mężem mam odwrotny problem! On nienawidzi zakupów odzieży dla siebie! A jak mam Basi kupić kilka bluz na zimę, to już dla niego jest zbytek! Gdyby nie ja, chodziłby w trzech niewyprasowanych T-shirtach na zmianę. Jest z zawodu informatykiem, a to podobno najgorzej ubrana w Polsce grupa zawodowa.

[gosiaczek071]

papryczko tosie podziel ciuchami (zartuje oczuywiscie

ja bylam w tesco dzis z mala i wsadzilam ja do tego fotelkia co sa przy wozkach, nie mialam wyboru bo nie dalabym rady z wozkiem i jeszce koszykiem zakupowym, poscielilam jej ladnie tetre i nie dotykala tego fotelika i powiem wam ze byl;am w szoku jaka ona byla grzeczna, ciekawska i wesola\!!! wszystko ogladala z zaciekawieniem, raz mi sie wydarla ale jejd alam wody i juz bylo ok, potem spokojnie robilysmy zakupy... ale wiecej sie tak nie wybiore bo plecy mnie bola, musialam tro jakos wniesc na gore nie wsyztsko proszki i woda zostaly w aucie...)

Kupilam malej kilka ciuszkow, 2 X body z dlugim w kolorze........ bezowym hahaha, skarpetki (5 pak za 16 zl rozne kolory, bialy, roz, fiolet , braz i ciemny roz) i swetereek z kapturem (i tu mnie cena powalila, bo kosztowal 22 zł a bardzo podobny widzoalam w H&M za 49 zł!!!!) tazke mam ejszce upatrzone sliczne fioletowe portki dla niej i kiilka jeszcze rzeczy cieplejszych... stwioerdzilam dzsiaj ze bez sensu w tym HM maja ceny... naprawde, ja nie nalze do osob oszczednych, ale za spodenki oplacic 49 zł gdzei w cheerrokie bardzo podobne sa za 25 zł... i wcale nie jest jakas gorsza ta bawelna!!!

aha i do dziewczyn z wrocka ktore jezdza do tesco na bielany: w takich koszach blisko art dla dzieci są malpki z fisker price ptrzexcneione na 10 zł... ja kuopilam malej i pani mnie tez uswiadomila, ze jak sie z paragonow uzbiera iles tam kasy to daja gratisy (rzeczy musza byc z fishera, lenora, vuzira, pampersa I czegos tam jeszce, np za 200 zł na paragonie jest taka fajna kaczjka do plywania, paragony moga byc z roznych dni, tylko zeby l;acznie byly na jakas sume. JAko cos to moge podac pozniej wiecej szczegolow bo teraz mala sie drze)

kasiapop bierzecie mala na narty>? ale fanie, tez bym chciala tyylko ze nie umiemy hjezdzic...

papryczko zazdroszcze meza zakupoholika, moj nienawidzi!!! ja mu musze kupwac ciuchy (t shirty i jeansy, bo te elegantsze yto sam kupuje bo trzeba mierzyc i jest wtedy chory!!!)

ok lece zarz worce to doskrobie reszte

[gosiqa]

kasiu, gratulacje!!!

papryczko, może ty masz tzw zastój? czujesz jakieś zgrubienie w tym obolałym miejscu?
jeśli tak, to bródka dziecka w stronę chorego miejsca i częste przystawianie maluszka zawsze od chorej piersi.

[gosiaczek071]

uff troche mi to zajelo, ale hania spi... a ja moge cos zjesc... nie mam oboadu wiec sie zadwole rzodkiewka z serkiem bialym... ehh

znalazlam ta małpke na allegro, http://www.allegro.pl/item416665106_...chotka_3m.html

moze w innych tesco tez sa, bo to zasze taniej niz z neta, bo tam jeszcze koszt wysylki

daphne, sliczny komplet zimowy, powiesz gdzie kupilas?? ja uwielbiam hello kitty i sama mam kilka rzeczy z nim i zazdroszcze hance niektorych ubran I jakos nie oge sobie wyobrazic, ze ona was... bije???.... heh mojej sie nie zdarzylo na szczescie, ale lubi masakrowac wtarze rekami, szcegolnie meza bo on ma wielki nos i hanka za niego lapie a mnie ciagnie za wlosy i pcha paluchy do oka (prawei mi przez nia soczewka dzis wypadla...) ale co zrobic taki los

a ten spiworek do wozka super...ale ja jednak chyba wolalabaym kombinezon, w arzie czego sie dokupi takie pokrowiec.

dominikowa, moja mala tez sie uwielbia ogladac w lustrze (wiadomo po kim:) i lubi bardzo termoter, ktory wisi kolo lustra, to jest taki stworek dziwny zoltozielony z tesco a ile frajdy ma jak chce go dotknąc

ok ide jesc......

[daphne81]

Napisane przez gosiaczek071

uff troche mi to zajelo, ale hania spi... a ja moge cos zjesc... nie mam oboadu wiec sie zadwole rzodkiewka z serkiem bialym... ehh

znalazlam ta małpke na allegro, http://www.allegro.pl/item416665106_...chotka_3m.html

moze w innych tesco tez sa, bo to zasze taniej niz z neta, bo tam jeszcze koszt wysylki

daphne, sliczny komplet zimowy, powiesz gdzie kupilas?? ja uwielbiam hello kitty i sama mam kilka rzeczy z nim i zazdroszcze hance niektorych ubran I jakos nie oge sobie wyobrazic, ze ona was... bije???.... heh mojej sie nie zdarzylo na szczescie, ale lubi masakrowac wtarze rekami, szcegolnie meza bo on ma wielki nos i hanka za niego lapie a mnie ciagnie za wlosy i pcha paluchy do oka (prawei mi przez nia soczewka dzis wypadla...) ale co zrobic taki los

a ten spiworek do wozka super...ale ja jednak chyba wolalabaym kombinezon, w arzie czego sie dokupi takie pokrowiec.

dominikowa, moja mala tez sie uwielbia ogladac w lustrze (wiadomo po kim:) i lubi bardzo termoter, ktory wisi kolo lustra, to jest taki stworek dziwny zoltozielony z tesco a ile frajdy ma jak chce go dotknąc

ok ide jesc......

Komlecik jest z H&M - ja też lubię ciuszki z Kitty

Co do tego "bicia" to takie chlastnie łapkami - jak ją mam na rękach to się odchyla i chlast łapkami po mnie. Włosy też targa, dzisiaj z rana to mnie porządnie wyczochrała a mi się tak wstać nie chciało

Czy któraś z was używała tego szapmonu z vichy na wypadające włosy?? ja już mam dość...

[gosiaczek071]

ja uzywam wlasnie, koncze 1 opakwoanie, powiem szczerze: na poczatku rewelacja!!! od pierwszego uzycia praktycznie widac bylo poprawe ale ja mam tak ze z zcasem sie uodparniam na kosmetyki, tzn jak za dlugo czegos uzywam to przestaje to dzialac... np teraz mam juz 3 tubke podkladu z la roch posay i juz nie zdiala tak jak na poczatku. Ale mimo to, wlosy zdecydowanie mniej wypadaja... z tego co wiem to pharmaceris rowniez wydal taka serie czerwona (z odzywką bo do tej z vichy chyba nie ma) JA sie zastanawiam jeszcze nad tymi tabletkami inneov i jes tez taka plukanka z firmy ducray, tansza od vichy ale tez francuska i starcza na dluzej ttaka kuracja ( a koszt to chyba 150 zł za serum na dzien i na noc...) ale jeszcze nie kupilam, poki co stracza mi ten szampon. I jest bardzo wydajny i ladnie wlosy pachna po nim. Mozesz nop kupic szampon z vichy i odzywke z pharmaceris, a uzywam maski z poroteinami mleka.

a te komplety z HM widzialam na allegro po 49 zł.

Mala wstala, maz sdi z nia bnawi a ja ide robic mleko. AHa dziewczyny kupujecie maluchom ksiazki? ja powoli zbieram brzechwe, mam juz lokomotywe, slonia trabalskiego (dzis kupilam ) i na straganie oraz entliczek pentliczek. ZAwsze jak jestesm w tesco to kupuje jej jedna ksiazke i ona lubi jak jej czytam, sczegolnie lokomotywe. Ok ide po mleko bo wrzask

[sprezyna]

ja narazie nie narzekam na wypadanie wlosow - moze dlatego ze zcielam jakies 2 tyg temu na dosc krotko..poza tym fryzjerka mi mowila ze wlosy mocno zaczynaja wypadac po skonczeniu karmienia piersia tzn.po odstawieniu malenstwa..

widze ze zakupy zimowe pelna para! my mamy pare ciuszkow od znajomych min.rozowy kombinezonik dla malej i do tego mam spiworek do spacerowki wiec teoretycznie nic nie potrzebuje - teoretycznie mysle ze i tak kupie jej jakas kurteczke i wystarczy - u nas zimy prawie nie ma

amika79 - przesliczny komplet dla malej - taka elegantka z niej bedzie

a co do zakupow to moj tz ma limit czasowy - 2hmax i pozniej jak za nacisnieciem magicznego przycisku mu sie wlacza marudzenie - a bo glodny,zmeczony,zle mu - jak dzieciak ale od czasu jak jestesmy razem widze wielki postep jesli chodzi o zakupy wogule aha no i moj tez jest informatykiem

[marcelina73]

daphne - ten śpiworek jest super - też wypatrzyłam coś takiego i planuję kupić, ale ja to kupuję dla dziecka już ubranego w jakiś kombinezonik - jak jest zimno, a dziecko leży, śpi w wózeczku to oprócz kurtki, kombinezoniku, trzeba je czymś okryć - a wtedy mróz nie straszny. Woziłam podobnie Marcela - w kołderce z owczej wełny - zawsze był cieplutki po wyjęciu - mimo spania po kilka godzin w wózku.

Hmm - czemu koło mnie ni ma tesco??????????? Siostra mi czasami coś kupuje - faktycznie fajne rzeczy.

papryczko - też wydaje mi się że to może być zapalenie piersi - kapusta, przystawianie dziecka/ w razie gorączki paracetamol/

madabell - strasznie przykra sprawa

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

pocieszyłyście mnie z tym ulewaniem, dzięki jak wszystkim to wszystkim

Park Południowy jest koło pętli tramwajowej - a pomnik Chopina jest jak się wchodzi do parku właśnie od strony pętli - zaraz obok jest restauracja Agawa i jeziorko, więc to ścisłe centrum parku i nie da się przeoczyć Więc co - rozumiem, że się jutro o 13 widzimy? bo ja będę na pewno!!! Nie dajcie plamy, bo Ignaś już się cieszy

my dzisiaj pojechaliśmy pilnie do lekarza - Ignaś od wczorajczej nocy ma ostrą biegunke, w nocu przebierałam go kilka razy i dzisiaj prawie co chwile, pod wieczór (odpukać) trochę sie polepszyło... a tak to cały dzień zielona woda z żółtymi grudkami, najgorsze, że pupa mu się przez noc zdążyła miejscami odparzyć więc smaruję mu kremami, macie może jakiś dobry sposób na odparzenia?
mam dawac smekte, enterol i ten napój marchewkowy z hippa na biegunki, naładowałąm go tym wszystkim i zobaczymy...
mam nadzieję, że mu przejdzie, bo w nocy biedaczek się męczył i co chwile wybudzał ... kurcze tylko do czego? tego póki co nie odkryłam

może to ode mnie bo ja parę dni temu też miałam, ale to od trzech łyków wina po półtorarocznej przerwie, bo oblewaliśmy spłatę kredytu a potem musiałam to trzy dni odchorowywać...
no nic, trzymać dziewczyny kciuki za poprawę !

Kasia Słoneczko Gratulacje !!! dobra organizacja to klucz do sukcesu, a, że Ty masz tyle rzeczy na głowie, więc tylko to procentuje

Madabell - współczucia, nawet nie chce mi się komentować... d...k

a ja napiszę Wam szczerze że nie cierpię robić zakupów... no chyba że mam coś upatrzone to wchodzę i kupuję, bo tak to bleee... no chyba, że dla Ignasia
ale wole zabawki niż ciuchy, bo jakoś nie przepadam za przebieraniem go, ma być wygodnie i jemu i mi, więc nie kombinuję, czasem tylko mu założe jakąś koszulę albo jakieś dziwne spodnie...a tak to luz - bodziak i spodenki bawełniane i jest git

[vea82]

Elo mamusie
Wczoraj bylam u ginka,w ciazy nie jestem:PPP,a moj lekarz niestety nie slyszal o tych nowych tabletkach o ktorych pisala papryczka,a szkoda,wiec przepisal mi Ceraztte.Narazie nie wykupuje,tym bardziej ze czestotliwosc mojego przytulania z mezem jest slaba wiec po co mam sie faszerowac?
Dziewczyny czy wasze dzieci spia w waszych pokojach?Bo moja jeszcze tak,ale planuje ja przeniesc,tyle ze maz juz tak sie przyzwyczail do tego ze mala spi z nami ze nie chce jeszcze:P

gosiaczek071 widze ze duzo ciuszkow i rzeczy kupujesz w Tesco,o jak dobrze ze w koncu w Gdansku otworzyli duuuuze Tesco(bylo tylko w Gdyni-za daleko.Cos czuje ze wybiore sie na spore zakupy,hłe hłe

Moja mala ostatnio spi coraz wiecej w dzien,dzisiaj nawet przespala 2 h!za jednym zamachem.Juz sie balam ze dlugo nie zasnie ale ok 20:30 zasnela i slodko sobie spi

Co do chrzcin to moglismy faktycznie przyjsc na sam koniec mszy,ale ksiadz powiedzial zebysmy byli na calej a my jak takie sieroty posluchalismy;//////////Wybaczcie ale jeszcze nie wszystkie foty zgralam wiec jeszcze nic nie wkleje:P

Malej raczej nie sadzam w tym foteliku do karmienia,moj maz ma takie 'wspaniale' pomysly i ja posadzil,ja ja karmide w foteliku samochodowym.

Ten moj post cos sie kupy nie trzyma pardą,chyba dlatego ze jednym okiem ogladam you can dance:P.

kasia sloneczko i ja gratuluje zdania egzaminow a wszystkim dzieuje za zyczonka

Wklejam fotki dzidzi w super kapelusiku od mamusi:P i z dzisiejszego spacerku

[gosiaczek071]

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;8877270]pocieszyłyście mnie z tym ulewaniem, dzięki jak wszystkim to wszystkim

Park Południowy jest koło pętli tramwajowej - a pomnik Chopina jest jak się wchodzi do parku właśnie od strony pętli - zaraz obok jest restauracja Agawa i jeziorko, więc to ścisłe centrum parku i nie da się przeoczyć Więc co - rozumiem, że się jutro o 13 widzimy? bo ja będę na pewno!!! Nie dajcie plamy, bo Ignaś już się cieszy

my dzisiaj pojechaliśmy pilnie do lekarza - Ignaś od wczorajczej nocy ma ostrą biegunke, w nocu przebierałam go kilka razy i dzisiaj prawie co chwile, pod wieczór (odpukać) trochę sie polepszyło... a tak to cały dzień zielona woda z żółtymi grudkami, najgorsze, że pupa mu się przez noc zdążyła miejscami odparzyć więc smaruję mu kremami, macie może jakiś dobry sposób na odparzenia?
mam dawac smekte, enterol i ten napój marchewkowy z hippa na biegunki, naładowałąm go tym wszystkim i zobaczymy...
mam nadzieję, że mu przejdzie, bo w nocy biedaczek się męczył i co chwile wybudzał ... kurcze tylko do czego? tego póki co nie odkryłam

może to ode mnie bo ja parę dni temu też miałam, ale to od trzech łyków wina po półtorarocznej przerwie, bo oblewaliśmy spłatę kredytu a potem musiałam to trzy dni odchorowywać...
no nic, trzymać dziewczyny kciuki za poprawę !

Kasia Słoneczko Gratulacje !!! dobra organizacja to klucz do sukcesu, a, że Ty masz tyle rzeczy na głowie, więc tylko to procentuje

Madabell - współczucia, nawet nie chce mi się komentować... d...k

a ja napiszę Wam szczerze że nie cierpię robić zakupów... no chyba że mam coś upatrzone to wchodzę i kupuję, bo tak to bleee... no chyba, że dla Ignasia
ale wole zabawki niż ciuchy, bo jakoś nie przepadam za przebieraniem go, ma być wygodnie i jemu i mi, więc nie kombinuję, czasem tylko mu założe jakąś koszulę albo jakieś dziwne spodnie...a tak to luz - bodziak i spodenki bawełniane i jest git [/QUOTE]

kurcze ja nie moge, musze pojechac do mojej mamy do pracy pokazac mala (nie wiedziala jej od miesiaca) a w domu, gdzie mama mieszka wsyzsscy są chorzy :9 takze ja niestety odpadam

teso nie wiem czy ci zrobia w aptece ale REWELAACYJNA jest masc robiona na zamowienie nazywa sie ZINCI OXYDATI odparzenie mija praktycznie po 1 uzyciu... moze cio zrobiA JAK poprosisz...

kurcze spadam na you can dance. papa i dobraniocka

[bandola18]

Oj a ja nareszcie mogę siąść na neta.
Ostatnio mam wrzask na dworze jak mały chce spac i nie może zasnąć, wrzeszczy na cały Lublin, ja go na ręce spokój. Widzę, że chce spać, że oczy trze ale twardo wrzeszczy i co ja mam zrobić ...

Madabell współczuję, niestety tak to jest, ze zawsze na tym najbardziej cierpi dziecko. A on Ci będzie robił na złość, bo tak najlepiej atakować.
Ale głowa do gory, niech się wypcha.

Nie tak dawno radziłam w kwestii wypadania włosów, czyli brac witaminy. A mnie też to dopadło, ja zawsze miałam gęste włosy a teraz wyglądam jak wymoczek.
Ale pocieszam się, że w końcu to minie, szwagierka mi mówiła, że jej tak wypadały koło 4 miesiąca życia dziecka a potem wracały do normy.

Napisane przez amika79

Daphne, jak byłam w H&M to zastanawiałam się czy nie wziąć tego kompletu z Hello Kitty, ale w końcu zdecydowałam się na coś innego. O mały włos a nasze córeczki miałyby identyczne czapy .

Papryczko, ja z moim mężem mam odwrotny problem! On nienawidzi zakupów odzieży dla siebie! A jak mam Basi kupić kilka bluz na zimę, to już dla niego jest zbytek! Gdyby nie ja, chodziłby w trzech niewyprasowanych T-shirtach na zmianę. Jest z zawodu informatykiem, a to podobno najgorzej ubrana w Polsce grupa zawodowa.

Mój tez taki jest, zakupy to zbędna rzecz a kupowanie ciuchów jeszcze bardziej. Ja nie wiem jak by to moje dziecko chodziło ubrane gdyby zajał się tym sam tatuś
Pewnie by miał jedne portki i jedną bluzę itd.
W ogóle jest strasznym konserwatystą, jego powiedzenie, że "jak coś jest dobre to po co zmieniać". Znając życie dziecko by jadło samo mleko aż by samo powiedziało, że nie chce, a kąpalibysmy go całe życie w oilatum.

Papryczko ja bym z tą piersią pojechała do lekarza, to bardzo niepokojące co piszesz, wiem, że gdzies o tym czytałam że skończyło się na drenie.
Mam nadzieję, że się mylę.

A Krzyś dzisiaj strajkował z jedzeniem, może dlatego, że w Lublinie upały.
I uwaga nawet zjadł kaszke na gęsto, wprawdzie niewiele ale coś!!!!

Jeśli chodzi o rozmiarowke to nosi 68 albo 74 to zalezy o firmy. Najbardziej lubię ciuszki z tesco i nexta kupowane w lumpeksach, jakość ich jest rewelacyjna i w ogóle są śliczne.
Ja teraz pajacyki zakladam mu tylko do spania a ubieram tak po chłopięcemu a nie po dzidziusiowemu czyli bluza i spodnie. Na jesień ma kurteczke i kombinezonik, Na zimę muszę mu jeszcze kupić ale myśle o kombinezonie, bo wszystko będzie zakryte a tak to będę sprawdzać, czy coś nie odktyte. Dzisiaj zakupiłam rajstopki, więc po domu będzie chodził w body z długim rękawem lub bluzie na body z krótkim i rajstopkach a spodnie na dwór, tak mu będzie wygodnie, chyba, że w spodniach z takiego miekkiego materiału a' la dresowe.

[susola]

Kasiu sloneczko gratuluje!!!
Ja też nie naleze do osob skapych, tym bardzien nie zaluje dziecku ale ubrania z cheeroki sa na prawde super i tak jak napisala gosiaczek czasami bardzo podobne do tych firmowych. Ja bardzo czesto kupuje w tesco
Co do jutrzejszego spotkania- jestem z okolic wrocka i STRASZNIE chcialabym byc ale nie mam sie jak dostac bo niestety prawka nie mam, a autobusem czy pociagiem nie bede sie tloc z 5 miesiecznym szkrabem. Szkoda, chcialabym Was poznac osobiscie. Poza tym jutro ok.23 wyruszamy do ostrody na przysiege do mojego mezusia, juz sie doczekac nie moge. I wogole w nagrde( bo cos tam pare razy pomogl) bedzie z nami do srody, takze extra Ciekawa jestem tylko czy go Bartus rozpozna...