Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 14

[cava]

Napisane przez khloe

Wydaje mi się, że do okulisty też nie trzeba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i do dentysty sobie można iść bez skierowania.

[j_fly]

Napisane przez khloe

Wydaje mi się, że do okulisty też nie trzeba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzeba. Kilka lat temu musiałam mieć skierowanie i teraz patrzę w google, że nadal trzeba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[effcia82]

Do okulisty też trzeba. Chyba jeszcze onkolog jest bez skierowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekooczekolada]

Do okulisty trzeba? co prawda nie byłam już kupę lat, ale nawet jakbym chciała iśc po prostu na zwykłą kontrolę, to trzeba skierowanie, serio?

[Misia452]

Napisane przez khloe

Wydaje mi się, że do okulisty też nie trzeba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzeba

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Napisane przez czekooczekolada

Do okulisty trzeba? co prawda nie byłam już kupę lat, ale nawet jakbym chciała iśc po prostu na zwykłą kontrolę, to trzeba skierowanie, serio?

Tak, ja tak miałam ostatnio

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

Napisane przez khloe

Wydaje mi się, że do okulisty też nie trzeba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzeba. Musiałam mieć jak szłam.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[squirrelqa]

I co dają te skierowania? Że do specjalisty trafiają tylko osoby, które naprawdę mają coś poważnego do skontrolowania?
Czy mają po prostu zniechecac do chodzenia do lekarza? Jeśli to drugie, bo bardzo dobrze się sprawdzają. Przynajmniej u mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Imperfecta]

Napisane przez khloe

Wydaje mi się, że do okulisty też nie trzeba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzeba, kiedyś nie trzeba było.

[Finlora]

Napisane przez squirrelqa

I co dają te skierowania? Że do specjalisty trafiają tylko osoby, które naprawdę mają coś poważnego do skontrolowania?
Czy mają po prostu zniechecac do chodzenia do lekarza? Jeśli to drugie, bo bardzo dobrze się sprawdzają. Przynajmniej u mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak naprawdę dają tylko to, że to skierowanie na nfz. Bo prywatnie można iść gdzie się chce.

[khloe]

Napisane przez squirrelqa

I co dają te skierowania? Że do specjalisty trafiają tylko osoby, które naprawdę mają coś poważnego do skontrolowania?
Czy mają po prostu zniechecac do chodzenia do lekarza? Jeśli to drugie, bo bardzo dobrze się sprawdzają. Przynajmniej u mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba to drugie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ninquelote]

Ja miała w tym roku operacje. Od wystawienia skierowania przez rodzinnego do operacji minęło pół roku. Jak w czerwcu dzwonili z terminem na wakacje to pytałam czy chodzi o ten rok, bo spodziewałam się co najmniej roku czekania . Ale trafiłam w to wakacyjne okienko bez koronawirusa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[SteveS]

Z drugiej strony, dzięki skierowaniu wystawionemu na CITO miałam szybkie przyjęcie do szpitala na USG piersi. Normalnie miałabym prywatnie za 3 tygodnie

[Misia452]

Napisane przez squirrelqa

I co dają te skierowania? Że do specjalisty trafiają tylko osoby, które naprawdę mają coś poważnego do skontrolowania?
Czy mają po prostu zniechecac do chodzenia do lekarza? Jeśli to drugie, bo bardzo dobrze się sprawdzają. Przynajmniej u mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W sumie to nic. Tylko trzeba dodatkowo iść do ogólnego zeby ci takie skierowanie wypisał i jeszcze musisz się tłumaczyć,że od 2 lat nie byłaś u okulisty i chcesz iść na kontrolę (która powinna być w moim przypadku co rok)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Czy tylko mi kompletnie nie kalkuluje się chodzenie na NFZ jeśli nie ma się przewlekłych chorób? Nie ma terminów na soboty czy po pracy, więc trzeba brać dzień wolny (nigdy nie wiesz, kiedy tak naprawdę będzie Twój czas wejścia do gabinetu + dojazd). No i czekać na tę wizytę miesiącami... Wolę tę dniówkę za wolny dzień przeznaczyć na prywatnego lekarza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez khloe

Chyba tylko nie do ginekologa i psychiatry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Do onkologa jak ktoś wspomniał wyżej też nie trzeba.

Napisane przez squirrelqa

Czy tylko mi kompletnie nie kalkuluje się chodzenie na NFZ jeśli nie ma się przewlekłych chorób? Nie ma terminów na soboty czy po pracy, więc trzeba brać dzień wolny (nigdy nie wiesz, kiedy tak naprawdę będzie Twój czas wejścia do gabinetu + dojazd). No i czekać na tę wizytę miesiącami... Wolę tę dniówkę za wolny dzień przeznaczyć na prywatnego lekarza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie tylko Tobie :/ Ja nie mam z pracy żadnego pakietu to muszę albo NFZ albo prywatnie. Wybieram prywatnie, bo nie mam tyle życia, żeby w tych kolejkach zalegać.

Gdybym dużo chorowała lub miała coś przewlekłego to pewnie bym się starała na NFZ, bo badania i wizyty kosztują, ale teraz jestem w sytuacji, że do jednego lekarza chodzę prywatnie a do drugiego tej samej specjalizacji na NFZ, bo chociaż jakieś pojedyncze badania mi daje. Nie jest to wszystko, ale zawsze kilka złotych zostaje w kieszeni. Mam ból dupy o to straszny

Wysłane z mojego CPH1931 przy użyciu Tapatalka

[cava]

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;89036702]Do onkologa jak ktoś wspomniał wyżej też nie trzeba.Nie tylko Tobie :/ Ja nie mam z pracy żadnego pakietu to muszę albo NFZ albo prywatnie. Wybieram prywatnie, bo nie mam tyle życia, żeby w tych kolejkach zalegać.

Gdybym dużo chorowała lub miała coś przewlekłego to pewnie bym się starała na NFZ, bo badania i wizyty kosztują, ale teraz jestem w sytuacji, że do jednego lekarza chodzę prywatnie a do drugiego tej samej specjalizacji na NFZ, bo chociaż jakieś pojedyncze badania mi daje. Nie jest to wszystko, ale zawsze kilka złotych zostaje w kieszeni. Mam ból dupy o to straszny

Wysłane z mojego CPH1931 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]






Przelicz sobie, czy nie opłaca Ci się jednak wykupić jakisś podstawowy pakiet w prywatnej opiece zdrowotnej, jakiś LuxMed czy inny.
W pakietach są podstawowi lekarze i badania

[khloe]

Napisane przez squirrelqa

Czy tylko mi kompletnie nie kalkuluje się chodzenie na NFZ jeśli nie ma się przewlekłych chorób? Nie ma terminów na soboty czy po pracy, więc trzeba brać dzień wolny (nigdy nie wiesz, kiedy tak naprawdę będzie Twój czas wejścia do gabinetu + dojazd). No i czekać na tę wizytę miesiącami... Wolę tę dniówkę za wolny dzień przeznaczyć na prywatnego lekarza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też tak robiłam, bo
- pół dnia widziałam na telefonie,żeby w rejestracji u mojego rodzinnego ktoś łaskawie odebrał telefon i mnie zarejestrował do rodzinnego
-rodzinny przyjmuje od 8-16nwiec musiałam brać wolne w pracy
- potem wielomiesięczne czekanie na wizytę, albo teksty w słuchawce pt. "Rejestracja do lekarza x odbywa się tylko 15 października od godziny 8", więc ileś tysięcy osób od rana naparzało w ten telefon, żeby się zarejestrować na termin za kilka miesięcy, więc w ogóle dodzwonienie się tam graniczyło z cudem 🤷

W Polsce biedny to naprawdę skazany jest na zdechnięcie pod płotem 🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez khloe

Też tak robiłam, bo
- pół dnia widziałam na telefonie,żeby w rejestracji u mojego rodzinnego ktoś łaskawie odebrał telefon i mnie zarejestrował do rodzinnego
-rodzinny przyjmuje od 8-16nwiec musiałam brać wolne w pracy
- potem wielomiesięczne czekanie na wizytę, albo teksty w słuchawce pt. "Rejestracja do lekarza x odbywa się tylko 15 października od godziny 8", więc ileś tysięcy osób od rana naparzało w ten telefon, żeby się zarejestrować na termin za kilka miesięcy, więc w ogóle dodzwonienie się tam graniczyło z cudem 🤷

W Polsce biedny to naprawdę skazany jest na zdechnięcie pod płotem 🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powiem Wam, ze to po prostu trzeba umieć w NFZ.
To taka... gra.

Starsza częśc mojej rodziny potrafi zasiąść przy słuchawce, albo kopnąc sie osobiscie do przychodni i wydusić z nich naprawdę bardzo duzo i całkiem szybko.


I nie wiem jak oni to robią. Ja na razie nie umiem, na ogół odpadam w trakcie rozgrzewki.


Albo to sa różnice pomiędzy małymi a duzymi miastami, może w dużych miastach system jest bardziej zatkany bo więcej ludzi siedzi na kupie na 1 terenie, dlatego mnie się nie udaje to co im.


No ijeszcze kwestia kłamiania(!!!!) ludzie dostajac skierowanie, czesto tez dostaja info z emoga/maja je zrealizowac w określonym miejscu i tam ida a tam kolejki na miesiace lub lata. A n aogół to kłamstwo jest i można iśc gdziekolwiek indziej gdzie to robią.
To tez jakaś gra, jeszcze nie złamałam systemu, o co cho, choć mam juz pierwsze sukcesy na koncie, bo kazali iśc gdzieś, poszłam gdzie indziej i... zrobiono szybciej i bez problemu.

[natalia_t]

Do onkologa, ginekologa i psychiatry nie trzeba skierowania.

Napisane przez squirrelqa

I co dają te skierowania? Że do specjalisty trafiają tylko osoby, które naprawdę mają coś poważnego do skontrolowania?
Czy mają po prostu zniechecac do chodzenia do lekarza? Jeśli to drugie, bo bardzo dobrze się sprawdzają. Przynajmniej u mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To, że na to jedno skierowanie można zapisać się tylko do jednej poradni, więc nie ma sytuacji, że jeden pacjent umawia się w pięciu różnych poradniach, z tego wybiera jedną a pozostałych czterech wizyt nie odwołuje i zajmuje w ten sposób terminy i kolejka sztucznie się wydłuża.
Jak ktoś ma jakąś chorobę przewlekłą i potrzebuje regularnych wizyt co jakiś czas, to oczywiście nie potrzebuje skierowań na każdą wizytę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emiliais]

Ja się ostatnio pozytywnie zaskoczyłam, bo postanowiłam podjąć leczenie laryngologiczne na nfz, nic pilnego, więc mogę poczekać. A póki co idzie to zaskakująco sprawnie, do rodzinnego gdzieś udało mi się umówić po pracy, do laryngologa znalazłam gdzieś dobrą specjalistkę, gdzie miałam termin w ciągu kilku tygodni, tomografię zrobiłam w ciągu miesiąca na nfz w luxmedzie. Wszystko szybko, sprawnie i z umawianiem na konkretną godzinę. Można się umawiać mejlowo i sprawnie odpisują. Chociaż żeby nie było tak różowo, to na wstępie miałam przeboje, bo nie chcieli mi uznać papierowego skierowania (że niby są już nieważne), a ja im tłumaczyłam, że wszystkie skierowania są ważne bezterminowo, i tak sobie dyskutowaliśmy, nastała cisza, już miałam iść prywatnie, a tu nagle po kilku tygodniach zadzwonili i udało nam się dogadać i umówić wizytę.

[Hvid]

Ostatnio również zaliczyłam miłe zaskoczenie w szpitalu, bo kiedy dziecko skręciło sobie kostkę w szkole to w szpitalu dla dzieci nie było długiej kolejki, przed wejściem było tylko mierzenie temperatury u mnie i mojego dziecka. W sumie bezproblemowo i bardzo szybko, biorąc pod uwagę to, że trzeba było zrobić jeszcze prześwietlenie itd.

Co ciekawsze, widziałam tam mnóstwo osób w maseczkach na brodzie i ogólnie panował luz, jakby epidemii w ogóle nie było. Była to moja pierwsza wizyta w szpitalu od kiedy zaczęła się pandemia i trochę czego innego się spodziewałam.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[DiabolloPomidorro]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

To oficjalny wpis?

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[Milennka03]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Zobaczymy jakie w realu będzie tego odzwierciedlenie,jestem za ale mam wątpliwości że to będzie tak hulało.Bylam wczoraj w knajpie i pytałam czy planują mieć skanery na co Pani powiedziała że nie po czym dostałam oświadczenie gdzie musiałam zaznaczyć czy jestem szczepiona czy nie.

[Midziak]

Napisane przez Milennka03

Zobaczymy jakie w realu będzie tego odzwierciedlenie,jestem za ale mam wątpliwości że to będzie tak hulało.Bylam wczoraj w knajpie i pytałam czy planują mieć skanery na co Pani powiedziała że nie po czym dostałam oświadczenie gdzie musiałam zaznaczyć czy jestem szczepiona czy nie.

Jeżeli tak to ma wygladać to życzę powodzenia w hamowaniu pandemii xD

[Milennka03]

Napisane przez Ninquelote

Ja miała w tym roku operacje. Od wystawienia skierowania przez rodzinnego do operacji minęło pół roku. Jak w czerwcu dzwonili z terminem na wakacje to pytałam czy chodzi o ten rok, bo spodziewałam się co najmniej roku czekania . Ale trafiłam w to wakacyjne okienko bez koronawirusa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie podobnie. Rok temu czekałam 7 m-cy na zabieg a w tym niecałe 3.Co lepsze na ten sam zabieg w moim mieście czas oczekiwania ok 2 lat.

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:00 ----------

Napisane przez Midziak

Jeżeli tak to ma wygladać to życzę powodzenia w hamowaniu pandemii xD

No właśnie.

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

Napisane przez czekooczekolada

Do okulisty trzeba? co prawda nie byłam już kupę lat, ale nawet jakbym chciała iśc po prostu na zwykłą kontrolę, to trzeba skierowanie, serio?

Tak, trzeba mieć, chyba że kolejną wizytę ma się w określonym odstępie czasu (kiedyś to był rok, potem chyba się wydłużyło do 1,5 roku) - nie wnikałam z czego te odstępy wynikają.

Napisane przez squirrelqa

I co dają te skierowania? Że do specjalisty trafiają tylko osoby, które naprawdę mają coś poważnego do skontrolowania?
Czy mają po prostu zniechecac do chodzenia do lekarza? Jeśli to drugie, bo bardzo dobrze się sprawdzają. Przynajmniej u mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ograniczają ilość wizyt na NFZ u specjalisty tego samego rodzaju w różnych miejscach.

Napisane przez cava

Powiem Wam, ze to po prostu trzeba umieć w NFZ.
To taka... gra.

Starsza częśc mojej rodziny potrafi zasiąść przy słuchawce, albo kopnąc sie osobiscie do przychodni i wydusić z nich naprawdę bardzo duzo i całkiem szybko.


I nie wiem jak oni to robią. Ja na razie nie umiem, na ogół odpadam w trakcie rozgrzewki.


Albo to sa różnice pomiędzy małymi a duzymi miastami, może w dużych miastach system jest bardziej zatkany bo więcej ludzi siedzi na kupie na 1 terenie, dlatego mnie się nie udaje to co im.


No ijeszcze kwestia kłamiania(!!!!) ludzie dostajac skierowanie, czesto tez dostaja info z emoga/maja je zrealizowac w określonym miejscu i tam ida a tam kolejki na miesiace lub lata. A n aogół to kłamstwo jest i można iśc gdziekolwiek indziej gdzie to robią.
To tez jakaś gra, jeszcze nie złamałam systemu, o co cho, choć mam juz pierwsze sukcesy na koncie, bo kazali iśc gdzieś, poszłam gdzie indziej i... zrobiono szybciej i bez problemu.

Jak bardzo potrzebuję, to też wiszę na słuchawce
Co do miejsc gdzie można zrealizować - kiedyś lekarz wystawiając skierowanie akurat podpowiedział mi gdzie iść na TK żeby czekać kilka dni a nie kilka miesięcy

Napisane przez natalia_t

Do onkologa, ginekologa i psychiatry nie trzeba skierowania.To, że na to jedno skierowanie można zapisać się tylko do jednej poradni, więc nie ma sytuacji, że jeden pacjent umawia się w pięciu różnych poradniach, z tego wybiera jedną a pozostałych czterech wizyt nie odwołuje i zajmuje w ten sposób terminy i kolejka sztucznie się wydłuża.
Jak ktoś ma jakąś chorobę przewlekłą i potrzebuje regularnych wizyt co jakiś czas, to oczywiście nie potrzebuje skierowań na każdą wizytę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie, tylko muszę pojawiać się w miarę regularnych odstępach i mam zachowaną ciągłość skierowania w niektórych miejscach już przez ładnych kilka lat

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Poczekamy, zobaczymy.
A ostatnie zdanie to też cytat z fejsa Ministerstwa?

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

To na Twitterze jest ministerstwa zdrowia
Cwaniaczkowaty taki tekst

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89037076]To na Twitterze jest ministerstwa zdrowia
Cwaniaczkowaty taki tekst [/QUOTE]


Ciekawe kto stoi za tym tekstem.
Jestem w lekkim szoku, że tak napisali

[Elliott_2020]

[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;89037147]Ciekawe kto stoi za tym tekstem.
Jestem w lekkim szoku, że tak napisali [/QUOTE]


Razi ten tekst bardzo. Mało profesjonalny. Spodziewałabym się takie coś zobaczyć w dyskusjach gdzieś na forach internetowych a nie jako oficjalny wpis Ministerstwa Zdrowia.