niedopasowanie seksualne - niskie libido TZa

Sonni · 2017-10-24, 10:34

Hej hej mam problem w zwiazku, krotko mowiac - moj TZ ma duzo mniejsze libido niz ja.

Jestesmy razem 5 lat i mniej wiecej tyle czasu mieszkamy ze soba. Na poczatku zwiazku seks byl satysfakcjonujacy - wystarczajaco czesto, okolo 4-5 razy w tygodniu, wiec dla mnie w sam raz, urozmaicony, wszystko fantastycznie. Problemy zaczely sie jakis czas temu kiedy zmienilismy miejsce zamieszkania i prace. Od tego czasu uprawiamy seks bardzo rzadko, moze raz na dwa tygodnie srednio. Byl taki okres, ze nie bylo seksu trzy miesiace, a ja chodzilam po scianach. Kilka tygodni temu wrocilam z wakacji na ktorych bylam bez niego i myslalam, ze cos bedzie, ale on mnie tylko przytulil i od tamtego czasu nic.

TZ ma prace fizyczna aczkolwiek niezbyt ciezka, ale spedza w niej wiele godzin (okolo 12 dziennie), pracuje na 3 rozne zmiany. Oprocz pracy praktycznie tylko spi, je fast foody, jest ciagle zmeczony i spiacy. Probowalam z nim rozmawiac. O zmianie pracy nie chce slyszec, bo jemu tam dobrze, badan zadnych nie bedzie robil, bo nie jest chory... Twierdzi, ze po prostu nieraz ma ochote na seks, a nieraz nie ma - mowi, ze to nie kwestia zmeczenia, ale braku ochoty. Powiedzial tez, ze chcialby to zmienic, ale nie wie jak i nie wie co ma zrobic. Nie wiem czy wynika to z jego kiepskiego trybu zycia (sen+praca, kiepskie jedzenie, papierosy, zero ruchu), bo wczesniej tez taki prowadzil a libido dzialalo bez zarzutu. Nigdy nie widzialam, aby ogladal porno czy sie masturbowal. Innej dziewczyny tez raczej nie ma. W zwiazku z tym, ze seks jest tak rzadko, stosunki sa zbyt krotkie i nie spelniaja moich oczekiwan. Kiedy ja probuje cos inicjowac, dotykac go i przytulac, czasami mi sie uda go na cos namowic, ale nieraz nic z tego i on usypia...Szczerze mowiac chcialabym znowu poczuc sie pozadana przez niego i zeby to on mnie chcial...

Przez to cala nasza relacja bardzo sie psuje, bo ja jestem sfrustrowana i zla i po prostu mi przykro, wiec nieraz sie do niego opryskliwie odezwe albo rzucam jakies glupie komentarze kiedy ogladamy film i jest jakas scena seksualna. Wiem, ze jest mu przez to przykro i powtarza mi, ze takie komentowanie albo ciagle przypominanie mu o tym, ze jest problem, nie poprawi sytuacji. Dodaje tez, ze juz ma dosc tego tematu za kazdym razem kiedy zaczynam o tym mowic i w sumie mu sie nie dziwie. Na obecna chwile jestesmy bardziej jak wspollokatorzy niz para. Nieraz w ogole sie do niego nie odzywam, bo wiem, ze wbilabym mu jakas szpile.

Nie wiem co mam robic, nie wyobrazam sobie tak dluzej...Postanowilam poczekac do przyszlego roku i zobaczyc, czy cos sie zmieni. Proponowalam, ze pomoge mu znalezc lepsza prace, ale sama za niego tego nie zrobie, jesli on nie chce. To samo z badaniami - sila go nie zaciagne. On niby chce cos zmienic, ale nic nie robi w tym kierunku i chyba to mnie najbardziej zlosci.

Poradzcie cos

kasiaanna93 · 2017-10-24, 21:20

A możesz napisać ile lat masz Ty i Twój chłopak ?

Beniak · 2017-10-24, 21:57

Myślę, że problem może być w jego stylu życia. Po 12h w pracy nie wydaje mi się dziwnym, że po prostu jest zbyt zmęczony na seks. Fastfoodowa dieta i papierosy też pewnie dodają mu takiej ociężałości.

Sonni · 2017-10-25, 09:10

Cytat:

Napisane przez kasiaanna93

A możesz napisać ile lat masz Ty i Twój chłopak ?

ja 28, TZ 29

kasiunia788742 · 2017-10-25, 12:06

Zmęczenie -> brak ochoty.

12h pracy, nawet niezbyt wymagającej, zmęczy człowieka. Sama jak wracam po 11h do domu, a prace mam raczej siedzącą i nudną to jestem zmęczona. Czy kiedy ma wolne to sytuacja się nie zmienia?

Fastfoody, palenie także może mieć na to wpływ. Skoro nie chce zmieniać pracy to właśnie może tryb po pracy? Inne jedzenie, ograniczenie używek, jakiś spacer na świeżym powietrzu, żeby się dotlenić?

Autorko, to może być przejściowe a może być trwałe z powodu rutyny, znudzenia, może inne urozmaicenia. Jak partner Cię nie zaspokaja to dlaczego "chodzisz po ścianach" zamiast się zadowolić?

Sonni · 2017-10-25, 12:41

Cytat:

Napisane przez kasiunia788742

Zmęczenie -> brak ochoty.

12h pracy, nawet niezbyt wymagającej, zmęczy człowieka. Sama jak wracam po 11h do domu, a prace mam raczej siedzącą i nudną to jestem zmęczona. Czy kiedy ma wolne to sytuacja się nie zmienia?

Hmm w sumie masz racje. Tzn on twierdzi, ze "nie jest zmeczony, tylko nie ma ochoty", ale jakbym sie postawila w jego sytuacji to faktycznie po kilkunastu godzinach na nogach ochote mialabym tylko na prysznic i sen.

Zazwyczaj weekendy ma wolne i odsypia wtedy i jezeli juz seks jest, to wlasnie zazwyczaj w weekend, ale to tez nie zawsze, tylko co dwa tygodnie, a nieraz co trzy...

Cytat:

Napisane przez kasiunia788742

Fastfoody, palenie także może mieć na to wpływ. Skoro nie chce zmieniać pracy to właśnie może tryb po pracy? Inne jedzenie, ograniczenie używek, jakiś spacer na świeżym powietrzu, żeby się dotlenić?

Nooo to chyba latwiej bedzie namowic go na zmiane pracy niz na ograniczenie uzywek i spacer...

Cytat:

Napisane przez kasiunia788742

Autorko, to może być przejściowe a może być trwałe z powodu rutyny, znudzenia, może inne urozmaicenia. Jak partner Cię nie zaspokaja to dlaczego "chodzisz po ścianach" zamiast się zadowolić?

Jak najbardziej, zadowalam sie sama, ale jednak wole seks i masturbacja mi nie wystarcza, chocbym miala to robic codziennie albo i dwa razy dziennie... Mysle, ze to faktycznie z jego strony moze byc znudzenie. Ale nie wiem czy jakies urozmaicenia cos tu zmienia...

arno22 · 2017-10-25, 15:20

Seks jest w głowie, fizyczne zmęczenie jest bolesne ale to czy jest chęć na seks tkwi w naszych głowach..... sam pracowałem przez dłuższy czas fizycznie po 8 godzin dziennie 7 dni w tygodniu na 3 zmiany, praca była ciężka ale nie skomplikowana, wystarczył dobry obiad, godzina snu i w miasto. Może jego brak ochoty wiąże się z tym, że nie męczy go praca fizyczna tylko, że pracuje fizycznie i to powoduje u niego stres.

kasiaanna93 · 2017-10-25, 16:03

Jeśli jak piszesz je dużo fastfoodowego jedzenia, to juz samym tym i tymi 12 h w pracy jak najbardziej może być zmęczony, ale zmęczenie nie u każdego oznacza spadek libido, jak napisał arno22 ochota na seks rodzi się w głowie, za osłabionym libido ze strony Twojego TZ może mieć poniekąd staż waszego związku i po prostu trochę bardziej leniwy tryb życia Twojego TZ, po prostu wygodniej mu bez seksu, nie sprawia mu to już takiej przyjemności jak kiedyś, za bardzo go to męczy.

A jak to wyglądało kiedyś na początku,też zajadał sie fastfoodami i palił, jego tryb życia wyglądał podobnie, ma może teraz w stosunku do tego co było kiedys dużo więcej kg ?

Sonni · 2017-10-25, 16:43

Cytat:

Napisane przez arno22

Może jego brak ochoty wiąże się z tym, że nie męczy go praca fizyczna tylko, że pracuje fizycznie i to powoduje u niego stres.

Nie sadze, praktycznie zawsze pracowal fizycznie, wiec chyba to nie zrodlo stresu...

Cytat:

Napisane przez kasiaanna93

po prostu wygodniej mu bez seksu, nie sprawia mu to już takiej przyjemności jak kiedyś, za bardzo go to męczy.

Chyba tego sie najbardziej obawiam, bo w takim wypadku chyba nie ma szansy, zebysmy doszli do porozumienia...

Cytat:

Napisane przez kasiaanna93

A jak to wyglądało kiedyś na początku,też zajadał sie fastfoodami i palił, jego tryb życia wyglądał podobnie, ma może teraz w stosunku do tego co było kiedys dużo więcej kg ?

Wczesniej jego tryb zycia byl bardzo podobny - tez praca fizyczna w podobnym charakterze, sporo godzin, fast foody i papierosy tez. Libido bylo bez zarzutu. Jedyne co sie zmienilo to, ze teraz pracuje na rozne zmiany, a wczeniej mial jedna zmiane. Nie przytyl, jest szczuply, nadwagi na pewno nie ma.

kasiaanna93 · 2017-10-25, 20:46

Mój chłopak też pracuje na różne zmiany i nie mogę powiedzieć żę ma jakies problemy z libido, chociaż nie mieszkamy razem i też nie widujemy się codzienne, może dlatego, a jeśli chodzi o tryb życia to też raczej prowadzi bierny tryb życia, ale też zdarzyło mu się czasem odmówić, bo nie miał siły. Z jego różnych zmian wychodzą też nie rzadko kłótnie, albo nie ma jak normalnie porozmawiać, nie wiem czy u Cb jest to samo. Jednak ja jestem z nim niecałe 2 lata. Może to właśnie chodzi o wasz staż, bo często się słyszy, że u niektórych z czasem jesli sie jest przez dłuższy czas w związku z tą samą osobą to libido niestety spada (jest to duże uproszczenie i nie zawsze tak jest) itp.

Myślę, że nie ma co jednak zakładać, że nie ma wyjścia z tej sytuacji, ja też nie jestem jasnowidzem i tylko mogę coś przypuszczać, podejrzewać, a nie wiedzieć na pewno. Możliwe że jest jeszcze jakiś inny powód, że libido Twojego TZ jest dosyć niskie, np. może przyjmuje jakieś leki, czy też jakiś inny czynnik na tym zaważył

Bardamu · 2017-10-25, 20:55

Może mu się po prostu znudziłaś? Zaproponuj mu, żeby spróbował z inną, to może pomóc mu odzyskać libido.

kalor · 2017-10-25, 21:19

Cytat:

Napisane przez Bardamu

Może mu się po prostu znudziłaś? Zaproponuj mu, żeby spróbował z inną, to może pomóc mu odzyskać libido.

Po co zaczynasz trollowac?

lady666macbeth · 2017-10-26, 15:39

Cytat:

Napisane przez kasiunia788742

Zmęczenie -> brak ochoty.

i tu jak najbardziej się z tym zgodzę.

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:38 ----------

Cytat:

Napisane przez Bardamu

Może mu się po prostu znudziłaś? Zaproponuj mu, żeby spróbował z inną, to może pomóc mu odzyskać libido.

Twoja wypowiedź jest bez sensu. Nie podburzaj.

Bardamu · 2017-10-26, 21:39

Cytat:

Napisane przez kalor

Po co zaczynasz trollowac?

Bo go terroryzuje i wymusza seks, kiedy on nie ma ochoty. Do tego jeszcze jest opryskliwa i pozwala sobie na niewybredne komentarze w jego stronę, patrząc na ruchaczy w telewizorze.

Poza tym nie wiem, czemu moja wypowiedź jest bez sensu. Dlaczego więcej sensu ma mieć to, że mu nie staje od hamburgerów i papierosów niż to, że mu się znudziła?

2017-10-24, 10:34	#1
Sonni Przyczajenie Zarejestrowany: 2015-01 Wiadomości: 8	niedopasowanie seksualne - niskie libido TZa Hej hej mam problem w zwiazku, krotko mowiac - moj TZ ma duzo mniejsze libido niz ja. Jestesmy razem 5 lat i mniej wiecej tyle czasu mieszkamy ze soba. Na poczatku zwiazku seks byl satysfakcjonujacy - wystarczajaco czesto, okolo 4-5 razy w tygodniu, wiec dla mnie w sam raz, urozmaicony, wszystko fantastycznie. Problemy zaczely sie jakis czas temu kiedy zmienilismy miejsce zamieszkania i prace. Od tego czasu uprawiamy seks bardzo rzadko, moze raz na dwa tygodnie srednio. Byl taki okres, ze nie bylo seksu trzy miesiace, a ja chodzilam po scianach. Kilka tygodni temu wrocilam z wakacji na ktorych bylam bez niego i myslalam, ze cos bedzie, ale on mnie tylko przytulil i od tamtego czasu nic. TZ ma prace fizyczna aczkolwiek niezbyt ciezka, ale spedza w niej wiele godzin (okolo 12 dziennie), pracuje na 3 rozne zmiany. Oprocz pracy praktycznie tylko spi, je fast foody, jest ciagle zmeczony i spiacy. Probowalam z nim rozmawiac. O zmianie pracy nie chce slyszec, bo jemu tam dobrze, badan zadnych nie bedzie robil, bo nie jest chory... Twierdzi, ze po prostu nieraz ma ochote na seks, a nieraz nie ma - mowi, ze to nie kwestia zmeczenia, ale braku ochoty. Powiedzial tez, ze chcialby to zmienic, ale nie wie jak i nie wie co ma zrobic. Nie wiem czy wynika to z jego kiepskiego trybu zycia (sen+praca, kiepskie jedzenie, papierosy, zero ruchu), bo wczesniej tez taki prowadzil a libido dzialalo bez zarzutu. Nigdy nie widzialam, aby ogladal porno czy sie masturbowal. Innej dziewczyny tez raczej nie ma. W zwiazku z tym, ze seks jest tak rzadko, stosunki sa zbyt krotkie i nie spelniaja moich oczekiwan. Kiedy ja probuje cos inicjowac, dotykac go i przytulac, czasami mi sie uda go na cos namowic, ale nieraz nic z tego i on usypia...Szczerze mowiac chcialabym znowu poczuc sie pozadana przez niego i zeby to on mnie chcial... Przez to cala nasza relacja bardzo sie psuje, bo ja jestem sfrustrowana i zla i po prostu mi przykro, wiec nieraz sie do niego opryskliwie odezwe albo rzucam jakies glupie komentarze kiedy ogladamy film i jest jakas scena seksualna. Wiem, ze jest mu przez to przykro i powtarza mi, ze takie komentowanie albo ciagle przypominanie mu o tym, ze jest problem, nie poprawi sytuacji. Dodaje tez, ze juz ma dosc tego tematu za kazdym razem kiedy zaczynam o tym mowic i w sumie mu sie nie dziwie. Na obecna chwile jestesmy bardziej jak wspollokatorzy niz para. Nieraz w ogole sie do niego nie odzywam, bo wiem, ze wbilabym mu jakas szpile. Nie wiem co mam robic, nie wyobrazam sobie tak dluzej...Postanowilam poczekac do przyszlego roku i zobaczyc, czy cos sie zmieni. Proponowalam, ze pomoge mu znalezc lepsza prace, ale sama za niego tego nie zrobie, jesli on nie chce. To samo z badaniami - sila go nie zaciagne. On niby chce cos zmienic, ale nic nie robi w tym kierunku i chyba to mnie najbardziej zlosci. Poradzcie cos

2017-10-24, 21:20	#2
kasiaanna93 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-10 Wiadomości: 94	Dot.: niedopasowanie seksualne - niskie libido TZa A możesz napisać ile lat masz Ty i Twój chłopak ?

2017-10-24, 21:57	#3
Beniak Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 181	Dot.: niedopasowanie seksualne - niskie libido TZa Myślę, że problem może być w jego stylu życia. Po 12h w pracy nie wydaje mi się dziwnym, że po prostu jest zbyt zmęczony na seks. Fastfoodowa dieta i papierosy też pewnie dodają mu takiej ociężałości.

2017-10-25, 12:06	#5
kasiunia788742 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-12 Wiadomości: 11 903	Dot.: niedopasowanie seksualne - niskie libido TZa Zmęczenie -> brak ochoty. 12h pracy, nawet niezbyt wymagającej, zmęczy człowieka. Sama jak wracam po 11h do domu, a prace mam raczej siedzącą i nudną to jestem zmęczona. Czy kiedy ma wolne to sytuacja się nie zmienia? Fastfoody, palenie także może mieć na to wpływ. Skoro nie chce zmieniać pracy to właśnie może tryb po pracy? Inne jedzenie, ograniczenie używek, jakiś spacer na świeżym powietrzu, żeby się dotlenić? Autorko, to może być przejściowe a może być trwałe z powodu rutyny, znudzenia, może inne urozmaicenia. Jak partner Cię nie zaspokaja to dlaczego "chodzisz po ścianach" zamiast się zadowolić?

2017-10-25, 15:20	#7
arno22 Zadomowienie Zarejestrowany: 2017-04 Lokalizacja: północna wielkopolska Wiadomości: 1 051	Dot.: niedopasowanie seksualne - niskie libido TZa Seks jest w głowie, fizyczne zmęczenie jest bolesne ale to czy jest chęć na seks tkwi w naszych głowach..... sam pracowałem przez dłuższy czas fizycznie po 8 godzin dziennie 7 dni w tygodniu na 3 zmiany, praca była ciężka ale nie skomplikowana, wystarczył dobry obiad, godzina snu i w miasto. Może jego brak ochoty wiąże się z tym, że nie męczy go praca fizyczna tylko, że pracuje fizycznie i to powoduje u niego stres.

2017-10-25, 16:03	#8
kasiaanna93 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-10 Wiadomości: 94	Dot.: niedopasowanie seksualne - niskie libido TZa Jeśli jak piszesz je dużo fastfoodowego jedzenia, to juz samym tym i tymi 12 h w pracy jak najbardziej może być zmęczony, ale zmęczenie nie u każdego oznacza spadek libido, jak napisał arno22 ochota na seks rodzi się w głowie, za osłabionym libido ze strony Twojego TZ może mieć poniekąd staż waszego związku i po prostu trochę bardziej leniwy tryb życia Twojego TZ, po prostu wygodniej mu bez seksu, nie sprawia mu to już takiej przyjemności jak kiedyś, za bardzo go to męczy. A jak to wyglądało kiedyś na początku,też zajadał sie fastfoodami i palił, jego tryb życia wyglądał podobnie, ma może teraz w stosunku do tego co było kiedys dużo więcej kg ?

2017-10-25, 20:46	#10
kasiaanna93 Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-10 Wiadomości: 94	Dot.: niedopasowanie seksualne - niskie libido TZa Mój chłopak też pracuje na różne zmiany i nie mogę powiedzieć żę ma jakies problemy z libido, chociaż nie mieszkamy razem i też nie widujemy się codzienne, może dlatego, a jeśli chodzi o tryb życia to też raczej prowadzi bierny tryb życia, ale też zdarzyło mu się czasem odmówić, bo nie miał siły. Z jego różnych zmian wychodzą też nie rzadko kłótnie, albo nie ma jak normalnie porozmawiać, nie wiem czy u Cb jest to samo. Jednak ja jestem z nim niecałe 2 lata. Może to właśnie chodzi o wasz staż, bo często się słyszy, że u niektórych z czasem jesli sie jest przez dłuższy czas w związku z tą samą osobą to libido niestety spada (jest to duże uproszczenie i nie zawsze tak jest) itp. Myślę, że nie ma co jednak zakładać, że nie ma wyjścia z tej sytuacji, ja też nie jestem jasnowidzem i tylko mogę coś przypuszczać, podejrzewać, a nie wiedzieć na pewno. Możliwe że jest jeszcze jakiś inny powód, że libido Twojego TZ jest dosyć niskie, np. może przyjmuje jakieś leki, czy też jakiś inny czynnik na tym zaważył Edytowane przez kasiaanna93 Czas edycji: 2017-10-25 o 20:48

2017-10-25, 20:55	#11
Bardamu Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 40	Dot.: niedopasowanie seksualne - niskie libido TZa Może mu się po prostu znudziłaś? Zaproponuj mu, żeby spróbował z inną, to może pomóc mu odzyskać libido.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)