Dzieci wrzesień-październik-listopad 2006

[Bafi@Home]

Napisane przez kamiks

Bafi, ach te nasze mamcie, są niezastąpione, prawda? . Moja też mi bardzo pomaga..ale wczoraj uparłam się poprasuję sama.. No i prasowałam do..po 1:00 w nocy...Kiedy już usypiałam przy żelazku stwierdziłam, że dokończe dziś. To wprawdzie już nie to samo bo wczoraj mogłam robić to spokojnie gdy Natalia spała a dziś? ciągle była przy mnie,a zamiłowanie do kabli wykazuje ostatnio szczególne...Dałam jednak radę i uporałam się z resztą sterty przed 20 minutami!
A palemki na głowie vel cebule vel kukuryku robi jej na głowie przeważnie moja mama. Ja wolę moje dziecko w wersji ala japonka, czyli kucyk z końcóweczką włosków wetkniętą w gumeczkę (boszzz, ale tłumaczenie ;-) ) a ostatnio baaardzo spodobała mi się w dwóch kucysiach.... Sama Natalia chyba tez wjątkowo lubi tę fryzurę, bo nie stara się jej zburzyć w przeciwieństwie do każdej innej wersji....

Teraz idę coś do jedzonka przyszykować...sobie pierwsze śniadanko a Natalii drugie.

Oj tak mamcie to skarb

ja jeszcze z dwoma kucykami nmie probowalam i mi fajny pomysl podsunelas bo moja ostatnia te palme namietnie niszczy a potem siedzi z taka grzywa ala irokez i sie wkurza bo jej do oczu leci


Mamusie powiedzcie mi cos czy wasze dzieci maja teraz etap strasznego porzadkowania, bowiem moja Klaudia siedzac w kojcu wyrzuca z niego wszystko, zaczynajac od zabawek konczac na kocu i poduszcze. Po prostu wywala z kojca wszytsko do tzw golego materaca.

Np wypije butle i za chwile rrryp flacha lezy na podlodze, za chwile ksiazeczki laduja na podlodze, maskotki, grzechotki wiec wokol kojca wglada rewelacyjnie a pozniej sie wkurza ze nie ma zabawki lub innej rzeczy. Najbardziej sie wkurzala jak probwala wyrzucic koc na ktorym sama stala - eech no i dalej sie wije przy ubieraniu pieluch ciekawe kiedy jej to minie

[Myszka_80]

czy te prasowaniw to jakaś plaga??
Ja już od rana też się męcze, tylko ja wole to od np mycia garów.
No cóż automat się obraca, a ja ze strychu znoszę coraz to nawsze partie już wyschnięte ( a dziwiłam się dlaczego szafy mamy kompletnie puste). Na strychu mam już wstawione dwa krzesła plastikowe z ogrodu ( jak zawsze po sezonie) i te krzesła wylały juz z brzegów nasze ciuchy. Na dodatek teraz wolniej wszystko schnie więc oprócz sznurów które mam na strychu zamontowane to jeszcze taka stojącą suszarke dostawiłam .
A wogóle to ja musze się poskarżyć że mam jakiś zpesuty kosz na brudną bieliznę. No ciągle pełny jest. Chyba musze nowy kupić

Dobrze że chociaż stryszek mamy. Mozna tam nawrzucać co się chce i cały bajzel jest poza zasięgiem wzroku wścibskich odwiedzających ( czyt. teściowa ).
No to ide po kolejna partię

[Myszka_80]

Bafi moja to samo robi. Wszystko fruwa co ma pierze?? Bynajmniej! U nas fruwa wszystko co grawitacja przyciąga

[Carya]

http://www.biertijd.com/mediaplayer/?itemid=3954

Właśnie kolega mi podesłał linka tak na rozweselenie przed spaniem

[justyna-viola]

Linijko brzucholek uroczy.A jak czule go obejmujesz....ach
Kolorek wloskow na czasie bo jak ktoras pisala teraz w modzie sa pasmenka ale o ton jasniejssze od reszty.Bardzo naturalnie itwarzowo.Ja ide w listpoadzie na pasemka bo juz na swoje wlochacze patrzec nie moge takie nijaknie sie zrobily.

Myszko pocalunek boski...a jaki on "dorosly"Ale kochaja sie te siostrzyczkiA czapa.....mi kopara opadla.....jaki ty masz talent w raczkach.....ale kiedy ty masz na to wszytsko czas przy dwojce dzieci???Jestem pelna podziwu.

Ejva ale modelka zJoasiw tym kapelutku
Ale d.... wolowa z tego lekarza ze taki oporony z tym zwolnieniemBidu lko Ty nasz tzrymaj ie dzielnie.

Carya Martusia ale juz pannica.A wloski to ale masz dlugasne......jejejeeku nigyd takich dlugich nie mialam.

Kamiks Natusia ale ma fikusna kitusie.....ja tez chce takie robic.....Aczkoliwke jak Mikiemu zaczesze grzywke na bok to przypomina dziewczynkeI jest czesto mylony z dziewczynka

Sto latek dla Emilcii duzo usmiechu zyczymy

Kurcze ale nas wzielo na prasowanie ....ja tez dzie prasowlaam ale w przeciwienstwie do was uwielbiam to robic.....tylko teraz przy malym troszke trudniej bo jego tez intesreuja kabelki i kontakciki.ale to dlatego tyle prasownaia bo pogode wykorzytslama i pralam jak najeta.....zreszta nie tylko jatzn nasze praleczki

[justyna-viola]

Bafi ale masz przekochana mamauske....moja to boi sie zelazka jak ognia tak nie lubi prasowaniaWiec ja przejelam placzeke i to moja rola.

Dzis maly urzadzil sobie przerwe w spanku od 5:30 do 6:30Normlanie ledwo powieki utrzymywalam zeby sie nie zamknely bo musialam miec lobuza na oku bo grasowal w naszym wyrkuOczywiscie bil tate po glowie(tak go kochany tatus nauczyl), ciagnal go za wlosy i dlubal w noskuNa szczescie padl o 6:30 i chrapalismy do 9tej

Mam pytanko do mamusiek syneczkow:jakie prezenty sprawdzaja sie na roczek dla lobuza???Bo my mu kupilismy ciezarowke-wywrotke wadera ale pewnie rodzinka bedzie mi sie pytac co kupic....wiec chetnie wyslucham propozycjidoswiadcz onych mamusi

[justyna-viola]

http://www.allegro.pl/item258270407_..._body_up_.html
widzialyscie takie co????bo mnie cena powalila na ziemie

[Bafi@Home]

Jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee st!!!! Pierwszy Zębol Się Wykluł - Górna Lewa Jedynka Za Chwile Dołączy Prawa I Jak Fajnie Czuc Jak Mi Klaudia Brode Obgryza


Wreszcie - Teraz Pojdzie Lawina Bo Z Dolu Juz Sie Tez Szykuja Do Wybicia

[Bafi@Home]

Napisane przez justyna-viola

http://www.allegro.pl/item258270407_..._body_up_.html
widzialyscie takie co????bo mnie cena powalila na ziemie

normalnie kopara mi na dół poleciała - jak dla mnie to chyba przesada jesli chodzi o cene. To ja juz wole kupic wiecej bodziakow - i napewno tej ceny nie przebije

[linijka]

Napisane przez justyna-viola

http://www.allegro.pl/item258270407_..._body_up_.html
widzialyscie takie co????bo mnie cena powalila na ziemie

Ło matko

Napisane przez justyna-viola

Mam pytanko do mamusiek syneczkow:jakie prezenty sprawdzaja sie na roczek dla lobuza???Bo my mu kupilismy ciezarowke-wywrotke wadera ale pewnie rodzinka bedzie mi sie pytac co kupic....wiec chetnie wyslucham propozycjidoswiadcz onych mamusi

U nas w rodzinie nie robimy dużych prezentów, bo nikomu się nie przelewa Mały dostał wielgachnego micha, grający domek (z odgłosami zwierząt i pojazdów), koparę z przyczepą, troszkę ciuszków i książeczek. My kupiliśmy mu wcześniej samochodzik Disneya z mnóstwem melodyjek itp. Na gwiazdkę planujemy konika na biegunach, Filip uwielbia się bujać u kolezanki Julki

Napisane przez Bafi@Home

Jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee st!!!! Pierwszy Zębol Się Wykluł - Górna Lewa Jedynka Za Chwile Dołączy Prawa I Jak Fajnie Czuc Jak Mi Klaudia Brode Obgryza


Wreszcie - Teraz Pojdzie Lawina Bo Z Dolu Juz Sie Tez Szykuja Do Wybicia

Gratulacje dla zębatej Klaudii
Mam nadzieję, że za bardzo się bidulka nie nacierpi, jak wszystkie na raz ruszą do wyklucia

[justyna-viola]

Napisane przez Bafi@Home

Jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee st!!!! Pierwszy Zębol Się Wykluł - Górna Lewa Jedynka Za Chwile Dołączy Prawa I Jak Fajnie Czuc Jak Mi Klaudia Brode Obgryza


Wreszcie - Teraz Pojdzie Lawina Bo Z Dolu Juz Sie Tez Szykuja Do Wybicia

Ale super!!!!!W takim razie bratulacje dla zebolkaa Ty mamauska lec po kiece tak dlugo wyczekiwanaBafi zobacz jak ich nie bylo to nie bylo ale jak ida to hurtem

Linijko dziekuje za przyklady prezencikowi tez nie mialam na mysli jakies drogie prezenty bo nie o to chodzi.

[Myszka_80]

Bafi gratki dla zębola . Klaudusia tojednak dokładnie jak moja Kamilka. Ta to jak miała 11 mies zaczęła chodzić a dopiero tydzień przed roczkiem pierwszy zębolek wylazł.

Justyś matko cena rzeczywiście łamie kolana dołączam się do Bafi - wole kupic kilka innych i ceny tez nie przebije .

A Emilka się nam wczoraj załatwiła. Od tygodnia robimy sie na swięte i chodzimy całą babską trójcą na różaniec. Wczoraj Emilka nawet nie szalała jakoś szczególnie w naszym pomieszczeniu dla dzieci, ale nóżka jej sie jakoś powinęła i jak leciała na podłoge to zdążyła zachaczyć o ławkę. Rozwaliła zebami dolną wargę zaczynająć od srodka wargi do środka aż przy dziąśle krew się lała straszniście przez pierwsze kilka minut. Oczywiście od razu z nią ruszyłam do zakrystii a tam jest taka stara kościelna . Proszę ją chociaż o chusteczke higieniczną ( bo miałam same materiałowe) a ta mnie z pyskiem że ona takich rzeczy nie uznaje, a mała niech sie przestanie drzec bo nie ma o co. Normalnie wkyurzy się człowiek i tyle.
Ale babsko jest stare ( jakieś 87 lat) i mam nadzieję że wkońcu jakoś uda się ją wywalić z tej funkcji ( do tej pory nikomu sie ni eudało ).
W każdym razie rana była powierzchowna i nie trzeba było jechać na pogotowie (ufffffffff jeszcze by szycia brakowało).

[justyna-viola]

Myszkoojj to bidulka sie naplakala.Ale babsztyl nieziemski i jaka nieczula kobitka.Normlanie baciki jej sie naleza.U nas tez juz sie lala krew z wargi.....normlanie wieceij tej krwi niz to wszystko warte bo ranka mala ale wargi sa bardzo ukrwione wiec dlatego ta "powodz".

Zabralam sie za sprztanko lazienki a tu dziecko sie wyspalowiec koniec pucowaniaOn stoi pierwszy przy drzwiach jak tylko widzi ze ide sprztac.....maly pomocnik sie znalazl.....Tak wiec mam chiwlunie wolna

[Bafi@Home]

Dzięki za gratki

Ja ją caly czas faszeruje tym Chammomila Dagomed - i to naprawde pomaga malej znosic to zabkowanie - jest troche nieznosna ale w nocy spi normalnie nie budzi sie z placzem wiec - chwilo trwaj jak najdluzej w kwestii spania oczywiscie.

Ale sie nie umiem doczekac zobaczenia tych zabeczkow w tych słodkich usmiechach dzieciaczkowych.

Oj Myszko to sie Kamilka nacierpiala, a kto takiego babsztyla trzyma - przypomina mi to nauki przedmalzenskie a szczegolnie czesc dotyczaca przygotowania do zycia w rodzinie - normalnie stara ponad osiemdziesiecioletnia babcia mowila mi jak mam sprawdzac swoja szyjke zeby stwierdzic ze mam plodne czy nie nie mowiac ze kalendarzyk malzenski i juz - normalnie masakra. Wiec rozumiem cie co czujesz.

[kiciamała]

Bafiku baciowy kalendarzyk bomba. Zabeczek, cudownie, buiaczki

Myszko biedne dzieciatko tyle sie nacierpialo. Mala troszke sobie wrge na plytkach przytukla a krew sie lala, ja myslalam ze odjade. A to w domu sie stalo. A Ty w takiej sytuacji w kosciele i ta baba.

Justynko ja kupilam szczeniaczka uczniaczka chrzesniakowi, siostra swojemu takie autko na pedaly. Fajne sa garaze, rowerki, hustawki. A teraz ida swieta wiec z tych drogich mozna cos w fajnej cenie znalezc np z fiszera male ludki za polceny.
a takiego konika kupilam dla chlopakow siostry
http://www.allegro.pl/item254384741_...wyprzedaz.html

Carya glodnemu chleb na mysli ale sie ubawilam

Moja dama sama czesze sie szczotka przed lustrem i zaklada sobie opaske na wlosy. Wlosow brak ale stroic sie . A gdzie oko, tego gwiazda jesze nie wie.

Na to srebrne body sie nie skusze chocby i z platyny bylo.

Nadal nie mam kurtki i butow dla malej

[Ejva]

Tak Was cichutko sobie podczytuje ale musialam sie odezwac jak przeczytalam o tym body I im dluzej mysle tym bardziej mi sie wydaje ze ktos sobie po prostu znalazl sposob na biznes przez naciaganie ludzi Jony srebra??? do 3 lat??? Jakos nie wiem moze sie nie znam ale kto dziecku 3-letniemu body zaklada? Heh....

No a skoro juz tu jestem to musze tez pochwalic wlosy Linijki - waaaw kolorek po prostu rewelacja Ja wlosow nie farbuje (z lenistwa ) ale jakby mnie ktos chcial przekonac to Twoje wlsoki pewnie by mnie przekonaly

Myszko biudulko - a raczej Emilko bidulko.... dobrze ze sie wszystko skonczylo na malutkiej ranie

A stare baby - no coz juz czesto takie sa, co mamy na nie poradzic

Gratulacje dla Klaudi za zabki - alez byly wyczekane Oj jeszcze Bafi bedziesz zalowac jak Cie panna raz czy drugi ugryzie Moja ma przynajmniej takie odruchy ze jak ja swedza dziasla to bez ostrzezenia wsadza sobie moj palec do buzi i haps

Spodobal mi sie pomysl z konikiem bujanym - musze poszukac czy uda mi sie kupic cos takiego Kiedys probowalam hustwake znalezc taka do wieszania w futrynie drzwi - i za chiny ludowe nic nie moglam znalezc.... A Joasia lubi sie hustac. Lubi w ogole chodzic na plac zabaw gdzie jest mnostwo innych dzieci i biega za nimi jak cien

Oki koniec obiboctwa wracamy do pracy
O lekarzach angielskich juz sie nie wypowiadam, nie bede sobie psuc humoru.

[justyna-viola]

Kiciu fajowy ten konik czy do bujania.ja ogladalam takie pluszowe na biegunach ale jakos mi nie przypadly do gustu, wole takiego tradycyjnego konika na biegunach alebo takie cos jak ty podalas.dziekuje za propozycje.

Bylam na spacerku......ale zimnicaPoszlymy szybko do kuzynki na cieplutka herbatke z soczkiemA kuzynka ma blizniaki 8 tygodniowe i widzialam jak ona je karmijednoczesnie... ...szok dla mnie niesamowity jaka zaradna ta moja kuzyneczka.Ale roooooboty z takimi maluchami.....oan bidulka tyle je karmi, przewija, karmi, przewija....Takie dwa szczesciaChyba przestane narzekac bo jak ja widze jak sie uwija to az mam wyrzuty sumienia ze ględze

[Myszka_80]

dziękujemy wszystkim za współczucie
no to małe fotki
1) jedna padła
2) druga padła
3) świeżo rozbita warga
4) tak wyglądam teraz

[justyna-viola]

Myszko padly ci jak muchyZartuje oczywiscie
Widze ze nawet krwiaczek sie zrobil na wardze.U mojego tak samo bylo, mial fioletowgeo krwiaczka.Pare dni i wszytsko wrocilo do normy.

[Bafi@Home]

Napisane przez Myszka_80

dziękujemy wszystkim za współczucie
no to małe fotki
1) jedna padła
2) druga padła
3) świeżo rozbita warga
4) tak wyglądam teraz

Myszko to drugie zdjecie jak Emilka spi dupcią do góry to tak jakbym moją Klaudie widziała, ona tak potrafi przespać całą noc, rano jak ja przebieram to ma całe czerwona kolana od tego spania na kleczkach

[justyna-viola]

Bafi moj tez w takiej pozycji spi z dupcia do gory

Chcialam sie pochwalic ze dzis TZ usypial malego z pozytywnym skutkiemPrzynajmnie j maialm troszke wieczorku dla siebie.....tzn skonczylam prasowankoUspial malego za kare bo ja go usypialam a on wszedl do pokoju i zaczal sie z nim wyglupiac.....a maly tylko na to czekal wiec wstalam i powiedzialam ze dzis to jemu przypada ten obowiazek i wyszlam z pokoju

Kobiteki gdzie jestescie????nie mam co czytac

[Myszka_80]

A ja dziś od 6.00 na nogach . Mało tego u nas pierwszy śnieg za oknem u was też?
Fakt że jak słoneczko wstawało to znikał z trawy ale zimno strasznie jest. Ale zawzięłam się i za cholerę nie wyciągnę zimowego płaszcza z szafy . Na jutro mam przygotowany aksamitny płaszczyk, a że znowu mi się schudło to moge się pod niego grubiej ubrac .

No a na dziś to mam już obrane dwa garnki kartofli ( jedne na dziś na obiadek, drugie na jutro na kluski), pstrągi ofiletowane i w piecu C.O. napalone. Kamila wstała 5 min temu i już baję ogląda, a Emilka piastuje butelkę z mlekiem w łóżeczku.
teraz tylko dziadziusiowi śniadanie i możemy czekać na tel ze szpitala czy możemy już babcię odebrac do domu ( bo znowu w czwartek szła na przetaczanie krwi).

No i za orzechy na tort muszę sie jeszcze zabrać . Takie do przystrojenia mi sa potrzebne więc się muszę postarać coby mi połamańce nie wyszły.

[Myszka_80]

Justyś u nas z kolei było tak że usypianie Kamilki to był obowiązek taty. Tata to od zawsze jest bóstwo w złotych ramkach. Z kolei Emilka zaśnie sama ( jesli śpi tylko jeden raz w ciągu dnia) ze mną lub teściową .
najczęściej oczywiście ze mną, bo tatusiowi to jakoś nie idzie, a jak ja widzę że mała ma gile z płaczu aż do brody to wole rzucić robote i iść z nią

[linijka]

Dzień dobry
A coż to za cisza weekendowa Już po wyborach można pisać, hihi.

Myszko śpiące dziewczynki słodziutkie (wszystkie najsłodsze jak śpią) i mam nadzieję że buźka Emilki już nie boli A jak imprezka się udała? Zdjatka poprosimy

Tak sobie myslę, że coś nam Paslik się zagubiła, Pasliczku, wszystko dobrze u Ciebie?

Justyś skoro tatusiowi poszło tak dobrze usypianie, to może niech on przejmie ten obowiązek? Ale byłoby fajnie, co? Mnie tez się tak marzy
Też myslałam o takim bujaczku jak Kicia pisze, przynajmniej kurzu nie zbiera jak pluszaki

Ejva dzięki za komplementy

A ja miałam sobotę porządkową, góra prasowania zniknęła i brudy z całej chałupy też. Trochę zaniedbałam ostatnio porządki, ech leniuszek ze mnie, ale już jest czyściutko, byle się znowu nie zapuścić

Idę dziś na szczepienie z Filipem, będzie mierzenie i ważenie, aż ciekawa jestem ile mój klocuszek waży.
No nic lecę się szykować, buziaki na nowy tydzień

[justyna-viola]

Linijko chyba naprawde przekaze ten spiacy obowiazek tatusiowiPo calym dniu w pracy steskni sie za malym to bedzie mial okazje nacieszyc sie nim troszke dluzej

Nocka za nami udana bo spal od 20:40-4tej, krotkie jedzonko i bawil sie do 5teji pozniej spal do 8mej.

Mnie cos w kosciach lamie, zimno mi, gardziolko boli wiec pewnie wybiore sie do lekarza co by szybko bakterie zwalczyc zeby maly nie zalapal.

Zycze wam milusiego dnia dziewczynki.

[paslik]

Napisane przez linijka

Dzień dobry
A coż to za cisza weekendowa Już po wyborach można pisać, hihi.

Tak sobie myslę, że coś nam Paslik się zagubiła, Pasliczku, wszystko dobrze u Ciebie?

A ja miałam sobotę porządkową, góra prasowania zniknęła i brudy z całej chałupy też. Trochę zaniedbałam ostatnio porządki, ech leniuszek ze mnie, ale już jest czyściutko, byle się znowu nie zapuścić

Jestem, jestem!!!! Tylko, że mam pracującą każdą sobotę. Wykładam rachunkowość no i trzeba na zajęcia dzieciom przygotować zadania

W domku też mi się zapuściło i muszę się ostro wziąć za porządki, bo teraz jeszcze czas imprezowy mi się zaczyna:
- 24.10 - urodziny męża (35 lat)
- 01.11 - urodziny siostry
- 03.11 - roczek Natalinka
- 05.11 - imieniny siostry i męża
- 08.11 - 12 rocznica mojej 18-tki

Do tego wszystkiego mieliśmy w piatek 5 rocznicę ślubu kościelnego (mamy śluby na raty z przerwą 1,5 roku )

Jutro mamy zajęcia otwarte w przedszkolu i chcę iść popatrzyć jak moje dzieciątko pracuje

Odezwę się później i wkleję fotki małego zbuja

[Bafi@Home]

Linijko my tez dzisiaj idziemy się kłuć - chorobka i to ta ostatnia dawka WZWB, wczesniej nie moglim bo jak wypadl prawidlowy termin - wycofali te niedobre.

Jak sie pokazaly to Klaudulka zalapala angine i czekalim az sie wsio unormuje - wiec dzis jest ten dzien - zobacze ile mierzy i wazy moja stokrotka.

Tak bajdełej, nie wiem co jest ale moja Klaudulka jesli chodzi o ogladanie bajek w TV to sie nimi srednio interesuje ale jak zobaczy reklamy to ma TOTALNY ZAWIAS. Wasze maluchy tak maja, troche mnie to nie pokoi - bo tylko w przypadku reklam od razu jest zainteresowanie telewizja natomiast reszta totalna ignorancja.

Pasliczku tos ty specjalistka od rachunkowosci no piknie piknie ja mialam na 2 roku rechunkowosc i bardzo dobra wykladowczynie, ktora spowodowala ze pociagnelam ten przedmiot czwórkowo natomiast swojego czasu robilam studium policealne (totalna porażka - moim zdaniem stracilam 2 lata) i babka tak wykladala rachunkowosc ze ja nie mialam totalnego pojecia o o co jej chodzi efekt - wszystkie kolokwia konczyly sie jedna ocena czyli ndst.

Ale poimprezujesz - mnie czekaja tez imprezki:

27.10 - roczek Klaudusii
19.11 - 13 rocznica mojej osiemnastki (apropos podoba mi sie ten zwrot ) - hehe to my listopadowki
21.11 - urodziny chrzesnicy mojego TZ
15.12 - urodzinki mojej siostry

Imprezowania czas zacząć

[Tysiak7]

ja na sekundę...
mama za tydzien wraca z senatorium, tata zaczał świętować ze jej nie ma i w zeszłom niedziele zapił i wracał pijany rowerem z baru i teraz w gipsie siedzi obojczyk uszkodził i jak rycerz w zbroi, TZ dzis w trase przez weekend malowaliśmy - remont po malutku widac koniec
wiec teraz jesteśmy we dwie gospodyniami, bo wszystkie obowiazki nasze
buziole

[justyna-viola]

Paslik wszytskiego najlepszego z okazji 5 rocznicy sluuTo macie jedna okazje wieceij by swietowac .....znaczy sie o jeden bukiet kwiatow dostaniesz wiecej

Tysiu wiem ze nie wypada ale sie usmialam jak przeczytalam o tym jak twoj ojciec swietowal nieobecnosc mamyMam nadzieje ze cie nie urazilam.Bo tak sobie pomyslalam ze pokaralo chlopa za szalenstwa

Paslik , Bafi my tez w najblizszym czasie imprezujemy:
24-10 imieniny TZ brata
11-11 dziadka imieniny
23-11 roczek Mikolaja, rocznica slubu tesciow
4-12 urodzinki mojej mamy
6-12 imieninki Mikolaja
a pozniej swieta wiec imprezuejmy na calego

Bylam z malym u lekarza bo nie podobalo mi sie ze tak mu furczy w nosie a ani kataru ani kaszlu nie ma wiec nie wiedzialam co jest grane.Chrapal jak staryLekarka obadala, osluchala i stierdzila ze przerosniety trzeci migdalNarazie leczymy......jak nie pomoze to bedzie antybioytk ale najpierw zrobimy wymaz z nosa.A tak ogolnie po bilansie moje dziecko w wieku 11 miesiecy wazy 10700g i ma 84cm

Lece ogarnac chalupke bo troszku panuje sajgonik

[linijka]

Bafi mój filip reklamy też z uwielbieniem ogląda, jak zahipnotyzowany sie zachowuje, bo nic poza tym nie słyszy bajki raczej go nie interesują, choć czasem oko zawiesi na dłużej

Tysiu a to się tatuskowi porobiło, wolności mu się zachciało A Ty się trzymaj dzielnie pracusiu

Justys choróbsku się nie daj

Paslik najlepsze zyczonka z okazji rocznicy


Moje dziecię waży 11kg i mierzy 77cm, myślałam że więcej Najpierw chciał poczekalnię roznieść, bo biegał jak nakręcony. Wszystkie dzieciaczki grzeczne u mamuś na kolankach, a mój diabełek kilometrówkę trzepał W gabinecie za to płakał najgłośniej, nawet przy badaniu nie dał się dotknąć. W ogóle co to za porządki, że jakaś obca baba go dotyka, jaki obrażony na nią był. Śmiać mi się chciało z jego małych dąsów, choć serce bolało, że tak przezywa tą sytuację.

Chłopa mi połamało i na czterech chodzi, biedny coś dźwignął w pracy. Do lekarza się dzis nie dostalismy, a na pogotowie się uparł, że nie pojedzie. Zobaczymy do rana, ech kiepsko widzę tę nockę

Justysiu ale Miki wysoki