|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2009-08-01, 15:32 | #4831 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
mam ten sam problem...juz 2 tydz. a jezyk wciąz jest wielki....ehhh ---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ---------- tez wypróbuje tegoż roztworu ;p hihi |
|
2009-08-01, 15:42 | #4832 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Żyrardów
Wiadomości: 6
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Hej. Chciałabym zrobić sobie kolczyk w jęzorku. Naczytałam się już o tym i wiem co wolno czego nie po przekłuciu itp. Tylko jest problem z przekonaniem rodziców. Mogę zrobić bez ich zgody, ale potem będę miała piekło w domu.;D Może podsuniecie mi pomysł jak wytłumaczyć tacie, że jest to higieniczne, bo on twierdzi inaczej. ;/
Zna ktoś może dobre studio piercingu w okolicach Żyrardowa? Żeby się samej wybrać gdyby starsi nie wyrazili zgody. |
2009-08-01, 16:52 | #4833 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Toruń/Skce
Wiadomości: 1 355
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Moge Ci dać namiary na kolesia w Wawie. A do Wawy przecież masz bliżej niż ja ze Skierniewic
__________________
"Hard to find how I feel, especially when your smothering me. Hard to find how I feel, please someone help me. Hard to find how I feel, controlling me every step of the way." 13.09.2008r. --> Jestem posiadaczką prawa jazdy
|
|
2009-08-01, 17:26 | #4834 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Żyrardów
Wiadomości: 6
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
|
2009-08-02, 11:34 | #4835 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
w Warszawie jest kilku godnych uwagi piercerów-np .Aglaja-udziela ise min na gronie tam mozna zdobyc namiar na nią
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
2009-08-03, 22:54 | #4836 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 6
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Czesc. Chciałam sie Wam pochwalic ze dzisiaj zrobilam sobie kolczyka w jezyku o ktorym marzylam z dobre 3 lata. Samo przeklucie nie bolalo, poczulam tylko złapanie szczypcami. mija teraz 8 godzina od przebicia i pojawila sie obuchlizna,nie moge mowic tzn.mowie ale strasznie boli i nie moge jesc.wiem ze to jest normalne. gdyby cos sie stalo z tym kolczykiem to jestem pewna ze przebilabym jeszcze raz. wszystkich przekonuje do kolczyka w jezyku. pierwsze 3 dni sa najgorsze czasami wiecej ale oplaca sie! pozdrawiam
|
2009-08-04, 09:22 | #4837 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
hej. mam juz kolczyk równe 2 tyg. Nie dość, ze jest nadal spuchniety, to zauważyłam ze wydziela sie z niego jakiś żółty płyn. Boje sie, ze to ropa...;/
Czy z związku z tym trzeba zażywać jakiś antybiotyk...?? Czy musze go wyjąć...A tego bardzo bym nie chciała poradźcie... |
2009-08-04, 13:32 | #4838 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Mi się marzy kolczyk w języku. Jednak pojawiły się wątpliwości czy mogę... Mianowicie mam kolczyk w brwi i dwa w uchu i czasem zbiera mi się na nich biały osad, który niezbyt przyjemnie pachnie. Nie jest go uber dużo, ale jednak trochę się go tam gromadzi, choć mniej na tytanowym kolczyku w uchu. Czy to może być spowodowane np. uczuleniem na nikiel, którego jest trochę w stali chirurgicznej (z której są pozostałe moje kolczyki)? Bo jeśli coś takiego ma się zbierać na kolczyku w języku, to nie wiem czy w takiej sytuacji dobrym pomysłem by było przekłucie tej części ciała. Moja przyjaciółka mówi mi, że najprawdopodobniej mój organizm nie jest podatny na kolczykowanie...
|
2009-08-04, 16:15 | #4839 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Siemka wszystkim...Od 6 dni jestem szczęśliwym posiadaczem kolca w języczku.Wszystko się goi pięknie,jęzorek nie boli ani trochę,ale już zauważyłem jeden maleńki minusik, a mianowicię uzależniłem od bawienia się nim, kurde takiej fajnej zabawki nie miałem nigdy . Aha zanim zdecydowałem się na ten krok bardzo uważnie poczytałem wasze porady na forum, i stosowałem się do każdych wskazówek, za to wielkie dzięki . Dla tych co mają jakieś obawy czy wątpliwości, kilka słów: NIE MA SIĘ CZEGO BAĆ. Jeśli bedziecie postępować zgodnie ze wskazówkami kolczyk powinien dostarczyć wam samych przyjemności hehehe.
PozdRuffki z FaRtem Edytowane przez Pit3R Czas edycji: 2009-08-04 o 16:17 |
2009-08-04, 16:26 | #4840 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 133
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cześć wszystkim
nieuchronnie zbliza się termin podjęcia decyzji o kolczyku marzę już od gimnazjum ale mała odporność na ból i paniczny strach przed igłami nie pozwala mi spełnić marzenia;/ Ostatnio moja koleżanka sobie zrobiła kolczyk i zdecydowałam, że po powrocie z wakacji ja również pójdę im bliżej powrotu tym bardziej się boję ale chyba chęć posiadania jest silniejsza jest tylko małe "ale" - na mnie strasznie słabo się wszystko goi:/ myślicie, że mimo to powinnam zrobić?
__________________
"Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz, żem żyć przestał. " |
2009-08-04, 16:49 | #4841 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Ja myśle że nie masz się specjalnie czego obawiać nawet jeśli boisz się bólu...zaciśnięcie języka szczypcami jest bardziej bolesne od przekłucia,którego de facto nie czułem wcale.A co do gojenia, jeśli bedziesz przestrzegać zaleceń piercera, to wszystko powinno się ładnie zagoić...
PozdRuffki z FaRtem |
2009-08-05, 11:44 | #4842 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 284
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Dziewczyny słuchajcie mam problem. W poniedziałek przekłułam język. Mam sztange 20 mm. Język spuchł mi co uważam za normalne, ale wokół górnej dziurki drobił się taki dołek i boje się, że kulka sie wrośnie. Czy to normalne?? Błagam pomóżcie.
__________________
Edytowane przez UpsentMinded Czas edycji: 2009-08-05 o 12:11 |
2009-08-05, 12:12 | #4843 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Nie masz się czym przejmować wgłebienie języka wokół górnej kulki to raczej norma...nie martw się po jakimś czasie zniknie.Ważne żeby dolną kulka była wystarczająco oddalona od języka,bo może się wrosnąć,a wtedy bida.Mi język nie spuchł prawie wcale,mam sztange 22mm i ciągle lekkie wgłębienie pod górną kulką.
PozdRuffki z Fartem |
2009-08-05, 16:22 | #4844 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 173
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
To jest normalne.
Bylo to juz gadane kilka stron wczesniej, wiele razy.
__________________
21.11.2012r. 12.11.2016r. |
2009-08-05, 17:25 | #4845 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Szukam odpowiedzi pytanie, a nie chce mi się czytać tylu stron postów, więc z góry przepraszam jeżeli pytanie się powtórzy.
No więc tak: Zrobiłam sobie kolczyk w języku ponad tydzień temu opuchlizna zeszła ładnie, pięknie. Język już w ogóle nie boli. Mogę robić nim już "wszystko". ;P Chciałabym się dowiedzieć jak zmienić ten kolczyk na krótszy? Czy powinnam udać się z tym do salonu, w którym był wykonany ów zabieg czy mogę zrobić to sama? Pytam, ponieważ pan, który przebijał mi język powiedział tylko żebym po 2 tyg. zmieniła sztangę na krótszą bodajże 16mm, a nie powiedział czy mam to wykonać sama czy udać się z tym do niego? Z nerwów wtedy nie zapytałam ;] Pytam bo nie mam blisko do tego salonu, a jeżeli mogę kolczyk wymienić sama to po co niepotrzebnie mam tam jechać. |
2009-08-05, 17:43 | #4846 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Kolczyk w języku? mam go od początku czerwca. Poszłam do profesjonalnego studia zdrowia i urody. Sporo czytałam, więc doskonale wiedziałam co mnie czeka. Położyłam się na specjalnym łóżku. Kosmetyczka przygotowywała właśnie potrzebne 'narzędzia' do piercing'u. Nie bałam się. Najpierw kazała mi przepłukać jamę ustną specyficznym płynem, po którym poczułam delikatne drętwienie. Następnie naciągnięto mi język na specjalne szczypce, spryskiwano mi go niesamowicie gorzkim preparatem, po czym włożono mi igłę do języka. Nic nie czułam, no może trochę, ale na pewno nie był to ból. przebicie to nic w porównaniu do tego co jest potem ;p ale bez obaw! wszystko można znieść!
|
2009-08-05, 18:06 | #4847 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 711
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
__________________
Zaprzeczam stwierdzeniom, że kot to coś pomiędzy psem a paprotką. Psy są fajne. Czasem potrzebne. Ale koty to potęga. Co Wizaż robi z Kobietami? Odpowiedź: Farmaceutka
|
|
2009-08-05, 23:02 | #4848 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
hmm. a mnie ciekawi taka jedna sprawa.
ja jeszcze precik mam dlugi (22mm chyba). a jak wymieniaja, to oddaja wam ten dlugi pret ?
__________________
Karoooł. |
2009-08-05, 23:52 | #4849 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Toruń/Skce
Wiadomości: 1 355
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
tak, oddają
__________________
"Hard to find how I feel, especially when your smothering me. Hard to find how I feel, please someone help me. Hard to find how I feel, controlling me every step of the way." 13.09.2008r. --> Jestem posiadaczką prawa jazdy
|
2009-08-06, 07:01 | #4850 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
niekoniecznie-janie oddaje-bo pręt założony przy przekluciu po wymianie jest tak zawalony osadem na zębnym,że na szybko tego nie usune-wiec idzie do kosza
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
2009-08-06, 08:53 | #4851 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 57
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
powla jak tam u ciebie sprawa z językiem?
Dla mnie trochę zmniejszyła się ta opuchlizna ale jeszcze nie do końca :/ |
2009-08-06, 15:02 | #4852 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
wlasnie nie jestem pewna co do tego czy wymiane kolczyka mialam w cenie przeklucia. koles powiedzial tylko ze po 2 tyg mam wymienic na krotszy nie wspomnial nic o tym ze u niego o ja glupia nie zapytalam
|
2009-08-06, 22:20 | #4853 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
witam przebilam jezyk wczoraj ok 15... generalnie po przebiciu bylo ze mna kiepsko..;/ samo przebicie nie bylo bolesne.. ale te szcypce!! ajjj bol niesamowity po przebiciu kompletnie odplynelam he~! ale ie bylo zle troche mi sie w glowie pokrecilo i przeszlo jezyl spuch ok 18 i sie zaczelo seplenienie i troszke szczypie ... mam nadzieje ze jeszcze max 2 dni i wroci do normy
|
2009-08-07, 10:08 | #4854 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 21
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
koralikowa mi też odrobinę zeszło, ale tak ciut. jednakowoż już w ogóle mnie jęzor nie boli xD tyle dobrze... hym... obacymy jak to się dalej potoczy...
|
2009-08-07, 12:03 | #4855 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 57
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
powla no mnie też już nie boli tylko na około górnej kulki zrobiło się coś dziwnego, pewnie za dużo się nim bawię XD
sandzia88 mi jak koleś przebijał to okazało się że gwint zepsuty w kolczyku i grzebał się chyba z 5 min. mało im tam nie pokazałam co na śniadanie zjadłam a potem to czarno przed oczami i mało nie fiknęłam, ale żyje jak widać i najgorsze pierwsze 3 dni, a potem już tylko lepiej |
2009-08-07, 12:34 | #4856 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 284
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Dzięki za odpowiedź
A jeszcze mam jedno pytanie. Bo jak kupiłam kolczyk to miał strasznie duże kulki. I zmieniłam tą górną na mniejszą. A teraz mam tak, że ta dolna jest tak duża, że mam problem z wyciągnięciem jej za zęby... Po ilu mniej więcej będę mogła zmienić kolczyk?
__________________
|
2009-08-07, 22:05 | #4857 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
mam do Was takie pytanie... wcinam zamrożone kostki szałwii i płucze buzie dentoseptem i teraz mam takie pytnie czy ktoras z Was miala bialy jezyk po przebiciu?? tzn no jestem trzy dni po...
|
2009-08-08, 11:03 | #4858 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 57
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Ja miałam zielonkawy jak płukałam szałwią
a potem brązowy jak płukałam korą dębową. A teraz jak zęby umyje to mam przez jakiś czas biały. Więc myślę, że nie masz czym się martwić |
2009-08-08, 16:25 | #4859 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 20
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Ja powiem, że minęły prawie dwa tygodnie odkąd przebiłam język, a jego kolor pozostał taki sam, mimo płukanki itd. Na początku był czerwony, od krwi, a potem dookoła języka biały, bo spuchł, ale nie miałam brązowego czy zielonego
a poza tym język ma się dobrze, nie doczekam się aż będę mogła zmienić na krótszy |
2009-08-08, 17:32 | #4860 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 55
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
blagam Was pomorzcie mi bo zaczynam sie szalenie martwic. Kolczyka zrobilam dwa dni temu. Wszytsko bylo ok maz do dzis. Tuz przed obiadem zaczela mi sie sączyc z niego krew. NIe bylo tego wiele wiec nie zwrocilam na to uwagi, bo takie przypadki sie zdazaja. Jednak teraz gdy skonczylam plukac usta (szalwia) zauwazylam ciemna obwodke wokol kolczyka. NIe wiem czy jest to przez krew czy z jakiego powodu. Wygla;da to paskudnie i bardzo sie boje. Prosze Was o pomoc co z tym zrobic?? Pogotowie?
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:35.