|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2007-03-09, 09:26 | #2011 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Cytat:
O ten Xerial pytałam, bo jest jeszcze Xerialine, ale tylko jedna osoba go w KWC oceniła. A opisy na stronkach aptek wyglądają ciekawie. _________________________ A co myślicie o mazidłowych nawilżaczach przy retinoidach, wystarczające to czy za słabe? |
|
2007-03-10, 12:05 | #2012 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 161
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Cytat:
|
|
2007-03-10, 22:05 | #2013 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Niestety z SVR mieli tylko Xerial 30 i 50, więc poprosiłam o zdobycie dla mnie próbek Xerial 5 i Xerialine.
Kupiłam natomiast Emolium, wersję specjalną. Strasznie to tłuste. Praktycznie w ogóle się nie wchłania, tylko trzyma się na twarzy tłustą warstwą, jak smalec. Ciekawe czy chociaż zadziała... Oby. Cytat:
|
|
2007-03-10, 22:17 | #2014 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
na początku stosowania tretinoiny ( Atrederm 0,2%) pomagał mi krem specjalny Emolium, Ziaja oliwkowa i olej z dzikiej róży ( z mazideł )
Kropka75- Emolium stosuj na noc - ja też na początku wystraszyłam się tej tłustej warstwy i bałam się zapchania - a teraz mogę spokojnie przyznać mu kosmetycznego Oskara |
2007-03-11, 09:48 | #2015 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Emolum Specjalny nie daję rady używać, nawet w córę atopowca nie za bardzo wsiąkał. Szkoda że nie poprosiłaś najpierw próbek, są duże, ok 15 ml.
Cytat:
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2007-03-11, 13:05 | #2016 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 161
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Cytat:
|
|
2007-03-11, 13:54 | #2017 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Cytat:
|
|
2007-03-11, 17:36 | #2018 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
mam chwilowo zaćmienie umysłu wieć muszę się poradzić... czy jesli po 5 minutach od przetarcia twarzy kwasem BHA Paula choice nałoże krem to w ogole kwas zadziała?
a jesli nie to jaka jest optymalna przerwa pomiędzy nałożeniem BHA a kremu? |
2007-03-11, 20:51 | #2019 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Nikita - wg mnie jak najbardziej działa, sama tak robię - tonik Clinique z BHA, na to kremidło od razu. Czekać trzeba było tylko z retinoidami, ja tak przynajmniej to zapamiętałam. Poza tym ten kwas pomoże temu kremowi lepiej "spenetrowac" naszą skórę, dlatego zaawansowane obdzieraczki nakładają pod retinoidy płyn z kwasem.
|
2007-03-11, 20:59 | #2020 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdańsk/Warszawa
Wiadomości: 2 927
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Ja robię podobnie jak Smok; również na tonik Clinique (kolejna rzecz zresztą, którą podpatrzyłam u Ciebie, Smoku) - czekam najwyżej parę minut i nakładam krem. Przyznam się, że w moim przypadku zadziałało czyste lenistwo - kąpię się późno, więc potem tym bardziej chcę iść spać, a nie czekać nie wiadomo ile i bawić się w nakładanie warstw w jakimś określonym odstępie czasowym
BHA widzę, że działa - znaczy, że czekać nie trzeba (przynajmniej w moim przypadku tak jest).
__________________
Signature deleted. |
2007-03-11, 21:12 | #2021 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Cytat:
To teraz spowiedź Rayne - masz ten tonik Clinique, ten bez numeru? A jakie kremidło nakładasz? Ja ten tonik lubię kłaść rano pod filtr wzorem Sylwiastej (tak zrozumiałam z jej recenzji). Poza tym nie dla mnie byłoby nakładanie preparatów o ściśle okreslonych porach, w jakichś odstępach, robię jak Ty, mycie, hop siup kwasowy płyn i na to kremidło, a potem do łóżka marsz. Ostatnio nawet lubię umyć się kostką Seba-Med, na to tonik Lysanel, a na to krem Vitella Ictamo z ichtiolem. To moja tajna broń w razie wysypu wulkanów i gul na brodzie, rano wszystko jest uśpione i zaczyna się goić. |
|
2007-03-11, 21:20 | #2022 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdańsk/Warszawa
Wiadomości: 2 927
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Smoku
Clinique poznałam dzięki Tobie i bardzo się z tego cieszę. Tonik to oczywiście Mild Clarifying Lotion, obecnie na niego daję Aknorm Plante System - takie lekkie nawilżające kremidełko, nawet sympatyczne. Po cichu również się przyznam, że mam Vitellę - używam głównie punktowo, chociaż mnie akurat tonik Clinique służy tak dobrze, że zwykle niespecjalnie mam na co ją kłaść. Z utęsknieniem czekam na kolejne informacje dotyczące Twoich sposobów pielęgnacyjnych - jak na razie wszystko, łącznie z kompaktami Clinique, służy mi znakomicie. Obecnie co prawda używam kompaktu DP Chanel, ale po skończeniu wracam do Clinique'a - jakoś bardziej go polubiłam.
__________________
Signature deleted. |
2007-03-11, 21:28 | #2023 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 343
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Leję liquid Pauli, a na to krem na jaki mi akurat przyjdzie ochota, nie widzę, żeby przez to działanie kwasu było słabsze - a jest to zauważalne, bo stosuję kwas na przemian z Zorakiem. Jak nałożę liquid, to wyraźnie wysusza mi się skóra, i to niezależnie od tego, czy krem nałożę od razu, czy po kwadransie.
|
2007-03-12, 07:54 | #2024 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Cytat:
Może pomożecie mi go rozwiązać... Na początku był Eluage na noc, potem na niego krem nawilżający. Na dzień różne cuda, które się nie sprawdziły, aż w końcu kupiłam Active C. Tyle że okazał się tak tłusty, że nie mogę go w dzień strawić. Kładę go więc na noc, a w dzień Eluage (miejscowo), a na niego krem lub filtr, w zależności od nastroju (czasem filtra nie jestem w stanie znieść i już). I teraz pytanie - czy mogę tak robić? Bo zwrócono mi uwagę, że retinoid na dzień absolutnie nie. A jeśli mogę, to niebardzo mam kiedy kłaść tego tłuściocha, chyba że jedną noc Active C, drugą Emolium. Albo zmusić się do tego Active na dzień, a Emolium na Eluage kłaść? Durna jestem z tego... Cytat:
Cytat:
Od czego? Źle dobrany krem? To nie po Emolium, bo mam go za krótko. Od Active C? Albo od mazideł? Chyba muszę najpierw jedno, potem drugie odstawić i sprawdzić. Cytat:
|
||||
2007-03-12, 09:36 | #2025 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
JA nie u zywam retinoidów na dzien... w dzień TYLKO filtry to warunek, jaki trzeba spełnić, żeby nie dorobić się przebarwień
Kropka- nie możesz przesadzać z ilością stosowanych kremów- musisz po prostu wyczuć, który dobrze, a który źle na Ciebie działa... Ja opracowałam plan, który zakłada minimalną ilość używanych kremów ale sa to tylko te, które zostały zaakceptowane przez skórę...szukałam kilka tygodni- i w tej chwili nie mam problemu i twarz wygląda naprawde dobrze |
2007-03-12, 09:38 | #2026 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Kropka - jakoś tak dziwnie sobie to poukładałaś:
1) absolutnie nie ma sensu kłaść Eluage na dzień, bo retinoidy rozkładają się pod wpływem światła 2) po co kłaść punktowo Eluage? Przeciez to nie żel na wypryski, żeby kłaść punktowo, retinoid - tak jak napisała Erato - nie działa super szybko i super drastycznie, potrzeba na to czasu, to jak to zaobserować na jednej linii na buzi, retinoid kładzie się na całą buzię, a nie na wybraną zmarszczkę, żeby dostrzec jakieś efekty pogrubienia skóry, poprawy jędrności, kolorytu, struktury cery, 3) Active C mi tez nie służy na całą buzię, używam go pod oczy na dzień 4) odpuść sobie jakikolwiek krem pod filtr, jeżeli to wszystko Ci się nie wchłania 5) emolium na Eluage może być, ale tylko 1 godzinę po aplikacji Eluagem inaczej retinoid nie zadziała 6) nie wciskaj na siłę tego emolium, jeśli nie czujesz potrzeby nawilżenia buzi 7) pojawiły Ci się zaskórniki - zapycha Cię pewnie albo Emolium, albo filtr, albo nawet Active C, albo mazidła 8) za dużo chcesz za jednym razem napakowac, ale tak jest zawsze od nadmiaru możliwości |
2007-03-12, 10:23 | #2027 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 933
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Cytat:
nie wszystkie retinoidy rozkładają siępod wpływem światła np takie tazarotene- nie - czyli teoretycznie Zorac mozna kłaść na dzień chociaż i tak nikt tego nie robi .... ale odnoście Eluage i retinaldehydu jak najbardziej Smoku masz rację -nakładanie go*na*dzień*jest*bez*sens u*jeśli*chcemy*mieć*z*nie go*większy*pożytek*niż*sa mo*nawilżenie* EDIT: nie wiem co się dzieje ale od jakiegoś czasu nie mogę pisać na tym forum, bo wyskakują jakieś "cuda" :/
__________________
<= <= <= to jest kot davinci'ego |
|
2007-03-12, 10:28 | #2028 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
marianna - dzięki za czepialstwo
|
2007-03-12, 10:34 | #2029 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 908
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Hej, Czy Wy kremy nawilżające nakładacie także na effaclar, acne derm, bądź diroseal?
Czy to ma w ogóle sens? |
2007-03-12, 10:41 | #2030 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Cytat:
2) po co kłaść punktowo? a po to, że tak zaleca producent i koncentrat Eluage właśnie do tego celu został stworzony - na głębokie zmarszczki i bruzdy i tak go właśnie stosuję - na kilka mimicznych zmarcho-bruzd Jeśli kupię krem - zastosuję go jak krem; 3) teraz też chyba tak zrobię, bo mnie zapycha skubany; 4) nie kładę kremu pod filtr, kładę albo krem, albo filtr; 5) no to klops, w takim razie muszę przestawić go na noc i pomęczyć się tłustym Active w dzień 6) właśnie czuję, w miejscach gdzie nakładam Eluage mam pełno cienkich linii; po to kupiłam Emolium i tam go kładę po powrocie do domu i zmyciu twarzy; 7) Emolium to raczej nie, bo mam je dopiero kilka dni, stawiam na Active C, ale sprawdzę dla pewności; 8) dlaczego za dużo? Z wątków większości Wizażanek wynika, że wyjątkowo mało kładę na tę buzię. Stosowałam Effaclar (rozszerzone pory na suchej skórze policzków) na zmianę z Eluage i było ok, potem zrobiło się za sucho i zamieniłam Effaclar na Active C do suchej skóry. Eluage został. Żeby ratować suche partie od czasu do czasu nakładam serum mazidłowe. Emolium kupiłam za radą Wizażanek na wysuszoną Eluage skórę, bo mazidła okazały się być za słabe na polikach. To wszystko. |
|
2007-03-12, 11:10 | #2031 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Ja tego unikam, ale jak ktoś lubi. Na effaclar i acne-derm trudno byłoby mi położyć cokolwiek, bo by mi się zwalkowały, na diroseal to bez sensu, bo sam w sobie jest treściwy.
|
2007-03-12, 11:23 | #2032 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 908
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Dzięki Smok, też tak mi się wydawało, ja osobiście stosuje nawilżacz warstwowo jedynie na tonik BHA. Ale tak czytałam te posty tutaj i mętlik w głowie mi się zrobił
|
2007-03-12, 11:25 | #2033 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Cytat:
Owszem producent napisał, żeby unikac ekspozycji na światło, co za tym idzie, chodzi o ochronę anty UVA i anty UVB. Gdybyś poczytała więcej na temat retinalu, to byś wiedziała, że na dzień się to nie nadaje, bo po prostu wtedy nie działa, światło go dezaktywuje, wtedy jest to zwykły krem nawilżający. 2) jak sobie chcesz - ja tam w tym czymś nie widzę specjalnego skoncentrowania, żeby to używac punktowo - ale Eluage nigdy się nie interesowałam, bo ma capric triglyceride w skłądzie, a to zapychacz nr 1 dla mnie; 3) 4) Active C najlepiej pod oczy, skoro na całą buzię Ci nie służy 5) Emolium lepiej na noc, na dzień filtr 7) owoce zapchania mogą być widoczne szybko, ja np. po kremie z capric triglyceide po jednym użyciu już mam wypryski i zapchane pory; 8) chodiz nie o ilośc preparatów, ale o potrzeby skóry, nie wszytsko od razu i za jednym zamachem Skoro pasowała Ci metoda: effaclar/eluage trzeba było przy niej zostać, dołożyć tylko jakiś fajny nawilżacz. Active C jako nawilżacz to raczej nie najlepszy pomysł. |
|
2007-03-12, 11:28 | #2034 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
|
2007-03-12, 11:44 | #2035 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Cytat:
2) jeśli Eluage ma służyć jak krem nie ma sensu kupować 15ml koncentratu za kosmiczne pieniądze; na całą twarz poszłabym z torbami ; miało być na bruzdy, kupiłam na bruzdy, bo zmarszczek jako takich nie posiadam; na całą buzię kupię krem; 7) zapychania nie brałam pod uwagę, w życiu nie miałam zapchanych porów, od tygodnia jestem w szoku; 8) moje zakupy są wnikiem doradztwa forumowego ; Effaclar z Eluage pasował do czasu, póki nie wyschłam na wiór - poza tym ostrzeżono mnie, że pory zamkną mi się po minimium roku a kwasu salicylowego latem używać nie chciałam; tak doszło do Active C, który polecono mi do skóry suchej; A w przypadku Eluage/Effaclar to kiedy ten nawilżacz miałby być? Bo rozumiem, że Eluage na noc, a na dzień Effaclar pod filtr? A właśnie - na zaskórniki podobno super działa ocet jabłkowy, tzn. tonik z niego. Czy to jest jakaś metoda w mojej sytuacji czy lepiej nie? Aktualnie jestem na hydrolacie Neroli jako toniku, ale jak widać nie skutkuje w tej materii. |
|
2007-03-12, 12:13 | #2036 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Cytat:
Dlatego ja nie widzę sensu kupowania tego drogiego koncentratu, lepiej jeden produkt na cała buzię, np. krem Eluage, Ystheal, Diroseal. To nie jest tak, że po roku uzywania kwasu salicylowego zamkną lub oczyszczą się pory. To jest reakcja indywidulana. Używam kwasu salicylowego od jakichś 4-5 lat i nic takiego nie zaobserwowałam, żeby pory ostatecznie mi się domknęły i oczyściły. Kwas salicylowy używam również latem, bo się filtruję, rezygnuję tylko w czasie urlopu z palżowaniem. Jeśli nie zamierzasz używac filtra, to powinnaś odstawić nie tylko Effaclar, ale i Eluage. Możliwości używania Effaclaru/Eluage i nawilżacza jest wiele, ale inie powinno to iść w takim kierunku jak myślisz, tzn. że coś z tej trójki wyrzucamy z nocy na dzień. Na dzień - filtr i tyle. Nie pakuj pod niego Effaclaru, bo filtr się zroluje. Noc: 1 noc Effaclar, 2 noc Eluage, 3 noc nawilżacz i tak w kółko albo 1 noc Effaclar, 2 noc nawilżacz, 3 noc Eluage, 4 noc nawilżacz itd. albo pod rząd: 1,2,3 noc Effaclar, 4 nawilżacz, 5,6, 7 Eluage, 8 nawilżacz Metod jest wiele, ale to zalezy od twojej skóry, to Ty ją znasz najlepiej. Tonik jabłkowy jakoś rewelacyjnie na moje zaskórniki nie działa, a włąściwie nie działa wcale, on raczej przyspiesza gojenie wyprysków, rozjasnia buzię, dekolt, usuwa przebarwienia po wypryskach i po prostu tonizuje skórę, poprawia jędrność. Ja go głownie używam do pleców i dekoltu. A hydrolat Neroli? Skąd pomysł, że miałby usuwać zaskórniki? Hydrolat po prostu odświeża skórę, napina, łagodzi itd. |
|
2007-03-12, 12:25 | #2037 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
na mnie dobrze działa hydrolat z rumianku rzymskiego i olej z dzikiej róży .
Kropka- znasz mazidła? tu jest sklep i dużo informacji: http://mazidla.com/index.php?page=sh...mart&Itemid=27 |
2007-03-12, 13:02 | #2038 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Cytat:
|
|
2007-03-12, 13:44 | #2039 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Cytat:
Effaclar temu miał służyć - oczyszczeniu i zwężeniu porów (zgodnie z ulotką). Zgodnie z ulotką też potraktowałam Eluage i dlatego kupiłam koncentrat. Wychodzi na to, że nic nie działa tak jak powinno, a na mnie to już wcale. A Neroli ma tak w opisie, że oczyszcza skórę. Wg mojego mniemania oczyszczona skóra zaskórników mieć nie powinna, ale może znowu się mylę. Chyba jednak skończę co mam i wrócę do tego co stare, dobre i sprawdzone czyli do kremów odżywczych i nawilżających tupu Dermedic, bo jak na razie to tylko się suchej skóry pod oczami i zaskórników dorobiłam, że o pryszczach pofiltrowych nie wspomnę. A... różnica jest jeszcze w portfelu. Za podpowiedź odnośnie metod stosowania ww. preparatów dziękuję. |
|
2007-03-12, 13:56 | #2040 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 1 693
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
dzięki dzieczyny za odpowiedź co do czasu pomiędzy BHA i kreme.... używałam praktycznie jedno po drugim i dopiero teraz naszła mnie wieksza refleksja czy nie robie tefo źle. ale teraz uspokojona będe dalej stosować ten system
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:43.