Najlepsze farby blond-wątek zbiorczy.

[kasiurka1975]

witam jestem nowa tutaj
i mam pewien problem ponieważ od x lat farbuje włosy na blond i teraz zafarbowałm safirą kwiat wanili (wczesniej rozjasniłam odrosty) i myslałam że wyjdzie fajny beżowy -waniliowy blond a wyszedł kanarkowy masakra i co polecicie treaz na to ....:(
:eek: świeta za pasem i mogę słuzyc jako wielkanocny kurczaczek ...
acha ja zawsze experymentuje z włosami hehe :) i jakos jeszcze nigdy nie uzyskałam koloru z którego byłabym zadowolona i znlazłam wasz wątek i pomyślałam że może tu ktos cos poleci i tak jak ja ciągle dązy do wymarzonego blondu :-p.. pozdrawiam

[angeoudemonn]

To teraz ja zadam pytanko. Dziewczynki, mam taki problem. Naturalnie jestem jasną blondynką-poziom 8 w farbach fryzjerskich i Loreal Excellence. Mam raczej chłodny połysk, chociaż moje naturalne to też mam naturalne refleksy (cieniutkie niestety i mało je widać;() platynki słonecznej i chłodnej-są to cienisieńkie refleksy. Bardzo chciałabym na (przeważa mój jasny blond, który zimą mocno ciemnieje;() zrobić sobie naturalny i chłodny kolorek blondu, żadna platyna, żadne biele, bardzo naturalnie. Mój problem jest taki, że robiąc zimmnymi blondami i naturalnie wyglądającymi po 2 miesiącach mam ciepły i mocno spłowiały kolor (tak miałam też w okresie zimowym). Nie wiem, może za często myję głowę ;P i nie użuwam kosmetyków do włosów farbowanych. Może to dlatego... Używam te niebieskie produkty, aby spopielacić włosy, ale płukanki wysuszają miza bardzo włosy;( a szampon i odżywka "niebieska" od Farouka mało co ochładza. Po tym produkcie mam perłowo-beżowo-lekko słoneczny odcień a chciałabym zimny beż... Polećcie mi proszę jakąś dobrą i profesjonalną farbę (byleby nie Goldwell-bo łamie włosy...). A zawsze użuwałam wody tylko 6% z farbą też nierozjaśniającą, żadko 9%, bo po farbie nierozjaśniającej z 9% wodą mam już superjasne włosy. Robiłam 2 miesiące temu włosy bardzo bardzo jasnym blondem popielato-fioletowym na 6% wodzie-nr 10.21, ale to kolor nierozjaśniający. Przez 2 miesiące kolor bomba chłodny beż, ale teraz już taki nie jest A nie będę cały czas włosów farbować, bo zaczynam robić taką farbą tylko pasemka. Koniec z farbowaniem całej głowy. Dodam, że mam włosy zdrowe, niezniszczone, zawsze używam odżywki nieraz maski do włosów. Może problem leży w tym, że mam złoto-zielone oczyz niebieskąobwódką i nie mogę utrzymać chłodnego beżu na dużej?
Wklejam zdjęcia z kolorami, co mnie zachwyca. Doradzcie mi kochane chłodna farbkę, która taki efekt zapewni, bardzo naturalny i chłodny i żeby nie była zbyt agresywna.
I jeszcze link na you tube, żeby nie było, nie robię reklamy. Po prostu nie mogę napatrzeć się na ten blond
No i scenka na bardzo wysokim poziomie, klasa
http://www.youtube.com/watch?v=NPTswZP-Avc

[karroollinka]

]Hej jakiej farby uzyc by uzyskac taki kolorek? na rozjasnione , mam b.jasny blond

[Netiii]

dziewczynki a farbować to trzeba koniecznie dopiero jak się ma tłuste wlosy czy można też na takich rano umytych?

[untouchable]

Napisane przez Netiii

dziewczynki a farbować to trzeba koniecznie dopiero jak się ma tłuste wlosy czy można też na takich rano umytych?

mozna.

po prostu nieumyte wlosy maja naturalna wartswe ochrona w postacji loju ktory oblepil wlos. natomiast na swiezo umytych wlosach barwnik lepiej wnika, glebiej, do wnetrza wlosa. ja wole farbowac na umytych wlosach, mam lepszy efekt

[fryz5]

Napisane przez mig25

Polecam Wella Decore - intensywny rozjasniacz Bleach
nie niszczy włosów /dziwne jak na rozjaśniacz/ mocno rozjaśnia nawet czarne włosy do MLECZNEGO blondu, nie daje efektów "żółtka" ani "niebieskich" włosów

a jaki by wyszedł kolor na farbowanym ciepłym jasnym brązie? zależy mi żeby wyszedł żółty bo chce na to dać chłodny średni blond.

na prawdę nie niszczy? bo jakoś nie wierze w taki rozjaśniacz...jesli nie niszczy to słabo rozjaśnia..jeśli ten naprawde mocno rozjaśnia i nie niszczy to sie skuszę

[fryz5]

Używał ktoś tego rozjaśniacza i może napisać jakie efekty?

[fryz5]

Nikt nie używał?

[Jazzlyn]

Ostatnio postanowiłam wypróbować profesjonalna farbę, żadna farba sklepowa nie radziła sobie z żółknięciem i rudymi odrostami (moje naturalne włosy to taki mysi, średni blond). Po przeczytaniu recenzji zakupiłam Koleston 8/1 (jasny popielaty blond) chciałam przyciemnić to co miałam na głowie po ostatnich farbach czyli rudawe odrosty, włosy miejscami prawie siwe a gdzieniegdzie żółte. Zakupiłam na allegro zestaw farba + woda 6%, razem z przesyłka zapłaciłam 42 zł, zużyłam całą bo nie byłam pewna efektu, ale farbę spokojnie mogłam podzielić na dwa farbowania (mam włosy do ramion) i wychodzi wtedy nawet taniej niż np Loreal sklepowy z którego i tak nigdy nie byłam zadowolona :P Włosy po Kolestonie sa miękkie, super lśnią, są niezniszczone, farba bardzo ładnie wszystko wyrównała, w życiu bym nie pomyślała że farba może mieć taki ładny zapach
Co prawda zaraz po użyciu włosy były ciemniejsze i trochę szaro-bure, ale po 2-3 myciach wyszedł fajny kolor i jestem bardzo zadowolona. Włosy farbowałam miesiąc temu a kolor dalej jest ładny i lśniący, nawet mnie nie ciągnie do farbowania, ale następnym razem może wypróbuje jakis odcień z poziomu 7.

[marta301]

Napisane przez Jazzlyn

Ostatnio postanowiłam wypróbować profesjonalna farbę, żadna farba sklepowa nie radziła sobie z żółknięciem i rudymi odrostami (moje naturalne włosy to taki mysi, średni blond). Po przeczytaniu recenzji zakupiłam Koleston 8/1 (jasny popielaty blond) chciałam przyciemnić to co miałam na głowie po ostatnich farbach czyli rudawe odrosty, włosy miejscami prawie siwe a gdzieniegdzie żółte. Zakupiłam na allegro zestaw farba + woda 6%, razem z przesyłka zapłaciłam 42 zł, zużyłam całą bo nie byłam pewna efektu, ale farbę spokojnie mogłam podzielić na dwa farbowania (mam włosy do ramion) i wychodzi wtedy nawet taniej niż np Loreal sklepowy z którego i tak nigdy nie byłam zadowolona :P Włosy po Kolestonie sa miękkie, super lśnią, są niezniszczone, farba bardzo ładnie wszystko wyrównała, w życiu bym nie pomyślała że farba może mieć taki ładny zapach
Co prawda zaraz po użyciu włosy były ciemniejsze i trochę szaro-bure, ale po 2-3 myciach wyszedł fajny kolor i jestem bardzo zadowolona. Włosy farbowałam miesiąc temu a kolor dalej jest ładny i lśniący, nawet mnie nie ciągnie do farbowania, ale następnym razem może wypróbuje jakis odcień z poziomu 7.

Bardzo ładny kolorek Ci wyszedł . A może masz jakąś fotkę włosów przed farbowaniem kolestonem?
Zastanawiam się czy ten odcień na moich włosach nie dałby zielonej poświaty (sporo żólto-pomarańczowych refleksów) bo widząc efekt na Twoich włosach, farba mnie kusi..

[Jazzlyn]

Mam jakieś fotki z lutego, jakość słaba, ale kolor dosyć podobny, na górze w świetle dziennym na zewnątrz, na dole w pomieszczeniu. Moim problemem po innych farbach były właśnie zielone lub niebieskie włosy bo większość farb nie ruszała i nie chłodziła odrostów a wystarczyło że nałożyłam ją na resztę włosów (która była dekoloryzowana jakoś w listopadzie i często żółkła) na jakieś 5 minut żeby trochę je wyrównać i już robiły się zielonkawe. Poza tym chciałam zapuszczać włosy a wiadomo jak to wygląda przy takim białym sianie, na szczęście przejrzałam na oczy :P

[marta301]

Napisane przez Jazzlyn

Mam jakieś fotki z lutego, jakość słaba, ale kolor dosyć podobny, na górze w świetle dziennym na zewnątrz, na dole w pomieszczeniu. Moim problemem po innych farbach były właśnie zielone lub niebieskie włosy bo większość farb nie ruszała i nie chłodziła odrostów a wystarczyło że nałożyłam ją na resztę włosów (która była dekoloryzowana jakoś w listopadzie i często żółkła) na jakieś 5 minut żeby trochę je wyrównać i już robiły się zielonkawe. Poza tym chciałam zapuszczać włosy a wiadomo jak to wygląda przy takim białym sianie, na szczęście przejrzałam na oczy :P

Jazzlyn dziękuję za zdjęcia .
Moje włosy są ciemniejsze (poziom 8/9) i mają niestety sporo żółto-pomarańczowych refleksów. 2 tyg temu były dekoloryzowane i na to fryzjerka położyła popielatą farbę, która niestety już się wypłukała i muszę niedługo znów włosy czymś stonowac, strasznie kusi mnie znów popiel, ale boję się że może wyjśc zieleń..

Jazzlyn, poniżej wklejam fotki z obecnym kolorem moich włosów, jak sądzisz czy ten koleston 8.1 badź 9.1 da radę zniwelowac te pomarańczowo-żółte refleksy?
Myślisz że warto spróbowac czy jednak za duże ryzyko?

[Jazzlyn]

Z tego co widzę to nie masz aż tak dużo pomarańczowych czy żółtych refleksów (całkiem ładny kolor ), wydaje mi się że powinno wyjść, ale nie jestem ekspertem i najlepiej gdyby wypowiedział się ktoś kto się zna na temacie :P Ja w każdym razie nie miałam żadnej zieleni na głowie, chociaż na początku kolor wyszedł trochę ciemniejszy niż oczekiwałam.
Tutaj masz fotki próbnika i popieli /1
http://picasaweb.google.pl/fryz30/Ko...32728091218882

[marta301]

No właśnie bo zdjęcie nie do końca oddaje rzeczywisty kolor włosów, gdyby taki był w świetle słonecznym to bym się prawie nie czepiała , ale on jest dużo bardzo jaskrawy i zdecydowanie bardziej żółto-pomarańczowy niestety .
Ale tak sobie myślę że skoro po dekolorze miałam kładziony popiel i krzywdy włosom nie zrobił to teraz chyba też nie powinien ?

[arzdąc]

Czesc dziewczyny a co powiecie na to ja gdzies na jakims forum przeczytałam cos takiego zeby ochłodzic pożółkłe blond włosy nalezy zwykłą czarną farbę wymieszac z pół litra wody i wypłukac tym włosy podobno mają nabrać pieknego zimnego blond odcienia.Ja sie boje tego sposobu wypróbowac a co Wy o tym sądzicie?

[marta301]

Ale zwykłą farbkę np akwarelkę czy taką do farbowania włosów?? Ja czytałam z kolei też o czarnej farbie, ale żeby np po dekoloryzacji, dodac do farby kładzionej na włosy dekoloryzowane, właśnie odrobinę czarnej farby i to zneutralizuje żólcie. Szczerze to bałabym się sama tego próbowac.

[arzdąc]

farba do włosów-taka płukanka bez wody utlenionej tylko ze zwykła woda z kranu....

[Jazzlyn]

A nie zrobią się szare? Pierwsze słyszę o takiej metodzie, ja bym nie ryzykowała :P
Lepiej chyba zainwestować w porządne kosmetyki, ta odżywka jest np fajna:
http://elgon.pl/odzywka-do-blond-silver-p-245.html
często po jej użyciu koleżanki pytały czy farbowałam włosy, można nią trochę odświeżyć kolor gdy farba znika, w każdym razie przestałam jej używać bo strasznie mnie rozmywał taki zimny kolor, jestem dosyć blada i wyglądałam trupio :P

[martaj145]

Witam wypowiem sie tu poraz pierwszy, ponieważ mam małe pytanie. Poczytałam juz troche waszego forum, ale ja zamierzam farbować włosy poraz pierwszy sama, dlatego jeszcze kilku rzeczy nie wiem
Mój naturalny kolor to taki średni blond, ciemno miodowy obecnie mam balejaż i juz całkiem spore odrosty nie chce poraz kolejny wydawać ponad 100zł na balejaż więc chce farbowac sama i tu pojawia sie moje pytanie do konkretnej farby czy mogę zmieszać np te 2 fabry ze sobą? http://www.e-commerce.pl/Garnier-Bel...acy,10391.html i http://www.bazarek.pl/produkt/0/2323...sny-blond.html czy to nie przeszkadza zmieszanie jednej fabry na której jest napisane superrozjasniająca z ta taką bardziej zwyklą?Nie jestem jeszcze dokońca zdecydowana na te kolory, musze iść do drogerii i rozejrzeć sie po tych farbach, ale czytałam raczej wasze pozytywne opinie na temat farb garniera. Jak będę wybierała odcien powinnam bardziej patrzeć na opakowanie czy próbki włosów? Dziekuję za pomoc i odpowiedzi

[fisch1]

Chciałabym wiedzieć, czy jeśli moje włosy - odrosty - są w kolorze szarego, mysiego blondu, a reszta robiona matrixem 9 (blond), ale się zmył i są teraz takie złoto - rudawe to czy mogę sobie na to nałożyć loreal preference odcień hollywood? Nie wyjdzie żółty??? Bo to dla mnie najgorsza rzecz na świecie... Teraz mam taki żółty i już mam go dość. Z kolei dziewczyny piszą, że jeśli na odcień złotawy nałożymy odcień popielaty to wyjdzie zielonkawy... Jak więc ja mam przejść ze swojego obecnego koloru na chłodny, jasny blond? Dekoloryzacja lub extra rozjaśnianie nie wchodzą w grę.Poradżcie coś, bo od kilku ostatnich farbowań ciągle słyszę od znajomych, że mam taki dziwny ten nowy kolor... Kolory bywały różne, ale nigdy nie byłam zadowolona z efektu.

[martaj145]

Kochane pomóżcie proszę!

[marta301]

Napisane przez martaj145

Witam wypowiem sie tu poraz pierwszy, ponieważ mam małe pytanie. Poczytałam juz troche waszego forum, ale ja zamierzam farbować włosy poraz pierwszy sama, dlatego jeszcze kilku rzeczy nie wiem
Mój naturalny kolor to taki średni blond, ciemno miodowy obecnie mam balejaż i juz całkiem spore odrosty nie chce poraz kolejny wydawać ponad 100zł na balejaż więc chce farbowac sama i tu pojawia sie moje pytanie do konkretnej farby czy mogę zmieszać np te 2 fabry ze sobą? http://www.e-commerce.pl/Garnier-Bel...acy,10391.html i http://www.bazarek.pl/produkt/0/2323...sny-blond.html czy to nie przeszkadza zmieszanie jednej fabry na której jest napisane superrozjasniająca z ta taką bardziej zwyklą?Nie jestem jeszcze dokońca zdecydowana na te kolory, musze iść do drogerii i rozejrzeć sie po tych farbach, ale czytałam raczej wasze pozytywne opinie na temat farb garniera. Jak będę wybierała odcien powinnam bardziej patrzeć na opakowanie czy próbki włosów? Dziekuję za pomoc i odpowiedzi

Moim zdaniem nie przeszadza że chcesz zmieszac farbę superrozjaśniającą z taką bez tych właściwości. Bardzo dobrze że chcesz zmieszac 2 farby tej samej firmy, tak powinno się robic.. mam jednak małe ale, jako że są to farby drogeryjne to nigdy tak do końca nie jesteś w stanie przewidziec efektu końcowego niestety. Więc mieszanie farby o refleksie popielatym z bardzo jasnym blondem (tu nie wiemy jakie są pigfmenty i jaki refleks może dac farba), możesz uzyskac efekt daleki od oczekiwanego. Więc ja bym mieszała 2 farby popielate, lub zastanowiła się nad farbami profesjonalnymi.

[morelle]

Napisane przez arzdąc

farba do włosów-taka płukanka bez wody utlenionej tylko ze zwykła woda z kranu....

Ja słyszałam o tym sposobie, ale w nieco innej wersji, od fryzjerki. Na rozjaśnione włosy nakłada się mieszankę brązowej farby do włosów i dużej ilości wody utlenionej 3%. Trzyma się krótko, a właściwie po prostu jakiś czas masuje tym delikatnie włosy. wychodzi blond beżowy.

[martaj145]

Napisane przez marta301

Moim zdaniem nie przeszadza że chcesz zmieszac farbę superrozjaśniającą z taką bez tych właściwości. Bardzo dobrze że chcesz zmieszac 2 farby tej samej firmy, tak powinno się robic.. mam jednak małe ale, jako że są to farby drogeryjne to nigdy tak do końca nie jesteś w stanie przewidziec efektu końcowego niestety. Więc mieszanie farby o refleksie popielatym z bardzo jasnym blondem (tu nie wiemy jakie są pigfmenty i jaki refleks może dac farba), możesz uzyskac efekt daleki od oczekiwanego. Więc ja bym mieszała 2 farby popielate, lub zastanowiła się nad farbami profesjonalnymi.

dzięki za radę pewnie masz rację z tymi odcieniami, tylko właściwie teraz już nie wiem jaki inny mogłabym wziąć ten odciń zamiast jasnego blondu, bo z popieli jest mało, tak się zastanawiam czy mogłabym np zmieszać ganier belle color z garnier nutrisse crem? można też tak mieszać farby? teraz to już mam całkowity mętlik w głowie

[adrenalina]

możesz kupić na allegro colorance goldwella-ma bardzo ładne odcienie, poszukaj w internecie. do niej trzeba dokupić emulsję-wpda ma ok 4%, nakłada się to w proporcjach 1/2 na zafarbowane jasne/żólte/ włosy na 20 minut po to aby ochłodzić kolor. colorance jest to jedyna farba którą można stosować nawet po trwałej. włosy po niej mają idealny połysk. trzeba powtarzać co ok 3 tygodnie jak się ma taki ciemny blond z pomarańczowym pogmentem niestety... powodzenia

[fisch1]

Znowu ja - dlaczego nikt mi nie odpowiada? Co mam zrobić, żeby nie były takie żółte???? Ten kolor jest efektem stosowania płukanek, fioletowego szamponu, itp. Mogę zrobić tym lorealem preference hollywood? A może jakiś inny odcień tej farby? Poradźcie coś!!!!!

Dodaję zdjęcia - te złociste (pierwsze i ostatnie) to w słońcu, reszta w świetle dziennym. Nie mam takich w sztucznym świetle, ale wtedy są najgorsze - rudawo - zółte...

[martaj145]

ja cały czas nie wiem co mam z tymi odcieniami zrobić, bo chce zmieszać 2 farby tylko nie wiem jakie, już się tak zagmatwałam, a jutro będę na mieście więc chce już kupić farby tylko juz pojęcia nie mam jakie mogę zmieszać tak jak pisałam te 2 farby garniera?

[adrenalina]

Napisane przez fisch1

Znowu ja - dlaczego nikt mi nie odpowiada? Co mam zrobić, żeby nie były takie żółte???? Ten kolor jest efektem stosowania płukanek, fioletowego szamponu, itp. Mogę zrobić tym lorealem preference hollywood? A może jakiś inny odcień tej farby? Poradźcie coś!!!!!

Dodaję zdjęcia - te złociste (pierwsze i ostatnie) to w słońcu, reszta w świetle dziennym. Nie mam takich w sztucznym świetle, ale wtedy są najgorsze - rudawo - zółte...

możesz kupić na allegro colorance goldwella-ma bardzo ładne chłodne blond odcienie, poszukaj w internecie http://www.adiscountbeauty.com/cgi-a...ductsearch.cgi . do niej trzeba dokupić emulsję-oxydant ma ok 4%, nakłada się to w proporcjach 1/2 na zafarbowane jasne/żólte/ włosy na 20 minut po to aby ochłodzić kolor. colorance jest to jedyna farba którą można stosować nawet po trwałej. włosy po niej mają idealny połysk. trzeba powtarzać co ok 3 tygodnie jak się ma taki ciemny blond z pomarańczowym pogmentem niestety... powodzenia

[morelle]

Napisane przez fisch1

Znowu ja - dlaczego nikt mi nie odpowiada? Co mam zrobić, żeby nie były takie żółte???? Ten kolor jest efektem stosowania płukanek, fioletowego szamponu, itp. Mogę zrobić tym lorealem preference hollywood? A może jakiś inny odcień tej farby? Poradźcie coś!!!!!

Dodaję zdjęcia - te złociste (pierwsze i ostatnie) to w słońcu, reszta w świetle dziennym. Nie mam takich w sztucznym świetle, ale wtedy są najgorsze - rudawo - zółte...

Hollywoodem możesz zrobić ale on dość zimno i białawo wychodzi na rozjaśnionych włosach (woda 6%), nie ma gwarancji, że będzie taki odcień pasował do twojej karnacji. Moja poprzedniczka doradziła ci farbke nietrwała z niska wodą i ma rację. Możesz jeszcze spróbować Richesse L'Oreala, np. kolory 9.02 i 10.02.

[fisch1]

Dzięki dziewczyny za rady! Wielkie dzięki!!!