2007-05-03, 17:58 | #61 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: hustawka dla kanarka
ale za to choc chustawki sie boi, w baseniku sie kapie
|
2007-05-03, 18:02 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 478
|
Dot.: hustawka dla kanarka
Wszystkie kanarki lubią baseniki, tak wychodzi z moich obserwacji
Zwłaszcza w okresie pierzenia wazne jest, żeby miały basenik- woda niweluje swędzenie skóry przy pierzeniu.
__________________
|
2007-05-16, 21:35 | #63 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1
|
Dot.: hustawka dla kanarka
Moje kanarki nigdy nie przepadały za huśtawkami :P Kanarki ogólnie nie lubią takich bajerów ;] Bardziej papużki.
A tak na marginesie, to witam ^^ jestem tu któryś raz, bardzo mi się tu podoba Jeszcze się trochę nie łapię w konstrukcji tego forum ale wkrótce mi się uda ^^ |
2007-05-17, 06:43 | #64 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 740
|
Dot.: hustawka dla kanarka
Czesc zozolko , kanarkowy ekspercie z innego forum.
Wracajac do chustawki , to jak kupilam kompletna klatke , to ona juz tam byla. I choc slyszy sie , ze chustawki sa dla papug to nawet nie wiem czemu jej nie zdjelam. Stalo sie tak , ze moje kanarki pokochaly ja i caly dzien (doslownie) siedza na chustawce. Nawet sie kloca o nia , bo zerdki sa dwie a kanarki -juz trzy.Bo dochowaly sie synka Leszka. Tak wiec ja chustawki nie wyjmuje ale jesli twoj sie jej boi , to nie masz sie nad czym zastanawiac , usun mu to z jego domku (klatki) . |
2007-07-06, 14:59 | #65 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 747
|
Papugowa niespodzianka!
Mam dwie papużki nimfy, samca i samiczkę. To prawdopodobnie rodzeństwo. w każdym razie, wczoraj przechodząc obok klatki, zauważyłam...jajko! jedno jajko! samiczka nie zachwowywala sie jakby [ze tak to nazwijmy] była w ciązy, nic na to nie wskazywało. A tu taka niespodzianka. Papuzki nie mają domku, nie liczylismy na to, że zniesie jajka. Jajko jest jedno, a slyszalam ze papuzka znosi ok 3 jajek ale nie jedno po drugim tylko przecietnie w ciagu 5 dni. Nie wiedzialam co zrobic, koleznka poradzila, by dac im tam troszke sianka i na to jajeczko. Tak zrobilam, ale papuga nie chce go wysiadywać! Nie wiem co mam zrobić: zostawić to jajko, zabrać? Co się z tą papugą dzieje? Prosze o pomoc!:P
|
2007-07-06, 18:19 | #67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
|
Dot.: Papugowa niespodzianka!
jesli papuga nie chce go wysiadywac to raczej nic z tego nie będzie.... a samej raczej trudno by Ci było zając sie takim jajeczkiem- ogrzewac je itp.
i skoro juz 2 dni jajo nie jest ogrzewane czyli wysiadywane przez matkę to nic z tego.
__________________
~.~.~.~.~.~.~.~.~.~ |
2007-07-06, 19:04 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Papugowa niespodzianka!
ja mialam zeberki australijskie (takie kolorowe,male, mniejsze od kanarka) i pewnego razu samiczka zaczela znosic jajka (wczesniejsze je zjadaly, ta nie) - gdzies przeczytalam zeby je jej zabrac i poczekac. Tak zrobilam, zabralam, potem zniosla kolejne, zabralam, kolejne...Bylo ich kilka w odstepie 1-2 dniowym. Potem kilka sztuk wlozylam do takiego gniazdka, wylozonego wloczka (wlasciwie to bylo gniazdko ze sklepu i je jakby obszylam grubo wloczka) i ptaszki o dziwo zaczely na nich siedziec i to na zmiane Po okolo tygodniu zobaczylam dwa niezywe pisklaki (nie wiem czy sie wylegly, czy one je wydziubaly z jajek) - inne jajka byly z tego co pamietam roztluczone. Jesli chodzi o papugi to nie mam doswiadczenia, ale wiem ze one potrzebuja chyba takiej ciemnej budki do wylegiwania...ale moge sie mylic. Ta przygoda z zeberkami to juz tyle lat temu....
No i jesli chodzi o wyleg - to raczej ptaszek nie siada na jednym jajku, bo musi ich wiecej zniesc. Inaczej by sie rodzily w odstepach kilkudniowych. Moje metoda nie sprawdzila sie do konca (bo jednak pisklaki nie zyly) ale potwierdza ze jajeczka nie zestarzaly sie przez kilka dni. |
2007-07-06, 19:52 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
|
Dot.: Papugowa niespodzianka!
o czyli jajko nie musi od razu po wykluciu byc wysiadywane i mozna je zabrac od matki- dziwne to......
__________________
~.~.~.~.~.~.~.~.~.~ |
2007-07-30, 08:29 | #70 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 13
|
dlaczego kanarek nie śpiewa
Moja babcia kupiła sobie kanarka.Po kilku dniach zaczął pięknie śpiewać.Po tygodniu przestał.I nic.Zdrowy, je normalnie , dostaje witaniny i wszystko co potrzeba.Jaka może być przyczyna , bo babcia w rozpaczy.
__________________
MÓJ WĄTEK CIUSZKOWY https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=159134 9 XII -DOKŁADKA! DUŻO SPODNI 38 i 36 I ŻAKIET SZUKAM DŁUGICH KORALI , DAMSKICH BUTÓW 39 i 41 MĘSKICH CIUCHÓW ! |
2007-07-30, 08:57 | #71 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Jamnicza Stolica ;)
Wiadomości: 695
|
Dot.: dlaczego kanarek nie śpiewa
co prawda nie mam kanarka, ale papuzke i sama z siebie cwierka, jak nie sama do niej zagaduje, czy gwizdam, tak asamo wlaczone radio i tv od razu zaczyna sie wydzierac poza tym kanarki chyba spiewaja by spodobac sie samiczce
__________________
''...kimkolwiek jesteś, cokolwiek robisz, jeśli naprawdę z całych sił czegoś pragniesz, znaczy to że owo pragnienie zrodziło się w duszy wszechświata, a spełnienie tego pragnienia to Twoja misja na Ziemi...'' ''Największe szczęscie w świecie na końskim leży grzbiecie'' |
2007-07-30, 17:01 | #72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: dlaczego kanarek nie śpiewa
miałam kanarka. Nie śpiewał. poszukaj jakiegos forum kanarków, moż etam ci pomogą
sa jakieś sposoby, jak nakłonic kanarka do spiewania, np. puszczac mu śpiew innego kanarka, ale więcej nie pamietam |
2007-07-31, 10:59 | #73 |
Zakorzenienie
|
Dot.: dlaczego kanarek nie śpiewa
Ciekawy artykuł o śpiewie kanarka- mam nadzieję, że znajdziesz to czego szukasz
http://kanarki.za.pl/spiew/
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna. Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał, a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana. A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje... |
2007-07-31, 11:05 | #74 |
Zakorzenienie
|
Dot.: dlaczego kanarek nie śpiewa
A tu tematy z ich forum :
http://kanarek.fora.pl/jak-nauczyc-m...piewu-t35.html http://kanarek.fora.pl/spiewanie-t113.html No i forum http://kanarek.fora.pl/
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna. Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał, a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana. A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje... |
2007-07-31, 11:10 | #75 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 740
|
Dot.: dlaczego kanarek nie śpiewa
Moje kanarki przestawaly spiewac jak wkraczaly w okres pierzenia.
Czy babcia ma obok klatki piorka? Mysle , ze jak kanarek zachowuje sie normalnie i pokazal juz ze potrafi spiewac ...to bedzie nadal. Ja czasami stawialam klatke obok okna i dzikie ptaki zachecaly moje kanarki do spiewu ale faktem jest , ze moj kanarek mial samiczke i nie byl samotny i znudzony , w tym ludzkim swiecie...Potem doczekali sie jednego synka i zyli razem a mlody wspomagal starego spiewem. Cisza panowala wtedy jak sie zaczynalo pierzenie. |
2007-08-03, 13:58 | #76 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 13
|
Dot.: dlaczego kanarek nie śpiewa
wielkie dzięki!
__________________
MÓJ WĄTEK CIUSZKOWY https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=159134 9 XII -DOKŁADKA! DUŻO SPODNI 38 i 36 I ŻAKIET SZUKAM DŁUGICH KORALI , DAMSKICH BUTÓW 39 i 41 MĘSKICH CIUCHÓW ! |
2007-08-22, 08:58 | #77 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 535
|
Dot.: dlaczego kanarek nie śpiewa
Kanarki choduję odkąd pamiętam i powodów może być wiele.
1) wspomniany okres pierzenia 2) jakaś choroba - cysta piórek lub inna 3) zmiana otoczenia, właściciela (Twój przypadek) 4) brak stymulacji - cisza w mieszkaniu (nalezy włączyć choćby radio lub otworzyć okno, żeby słyszał jakieś dźwięki - moje uaktywniają się na meczach piłkarskich, co TŻ nie bardzo pasuje 5) okres przekiwitania - ok 10 roku życia Można kupić specjalne witaminki na śpiew, zapewnić mu towarzystwo i jakąś muzyczkę, nawet tv i powinno być dobrze |
2007-09-05, 20:13 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
|
Kanarek-problem?
hej kochani!
Kurcze mam kanraka juz 6 rok...no i od jakiegos roku wykrzywily mi sie łapki...biedny ćwirus na patyku nie bardzo stoi, w nocy spada zpatyczka bo sie kołysze, ulatwiam mu zycie jak sie da... Bylam u wueta, kazal dawac witaminy, dawlaam i nic...i w koncu poszlma 2 raz i mowi ze nic sie juz nie da zrobic, ze to moze starosc albo jego natura czy ktos sie spotkal z czyms takim moze?
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3 |
2007-09-06, 10:18 | #79 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kanarek-problem?
Mój dziadek chodował kanarki, które ja później odziedziczyłam. Z tego co opisujesz, to niestety coś w stylu reumatycznych spraw u ludzi. Moje przechodziły to samo. Pokulone łapki, pogrubiałe, narośla dziwne. Ale to było na kilka miesięcy przed ich odejsciem. A 6-letni kanarek to taki stary znowu nie jest. Moje żyły około 20. Weterynarz nadziwić się mógł gdy przyszłam do niego ze stertą dokumentów na potwierdzenie wieku ptaszysk. Przejdź się jeszcze do innego weterynarza. Powodzenia.
|
2007-09-06, 16:24 | #80 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: Kanarek-problem?
mhm dzieki..troche mnie zmartwilas ze przed odejsciem, moj TZ tez mowi ze jego papugi tak mialy ;( Bu...
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3 |
2007-09-07, 08:12 | #81 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kanarek-problem?
Smv ja absolutnie nie mówię, że to przyczyna śmierci kanarka. Sugerowałam, że to efekt być może starości ptaszka. Ale twój taki stary nie jest. Dlatego polecam wizytę u innego weterynarza. Ja znawcą nie jestem. Opisuję tylko swoje odczucia i obserwacje. Może źle nie będzie. Jeśli nie da się nic zrobić - drastyczne, ale proponuję ptaszka uśpic, bo męczy się.
|
2007-09-07, 14:21 | #82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: Kanarek-problem?
a w jaki sposob prtaszka sie usypia? Boze tak mi go skzoda ale to juz od roku sie dzieje ma takie wygiete te łapki...
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3 |
2007-09-07, 14:41 | #83 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kanarek-problem?
Mój kanarek żył 8 lat. Miał problem z łapkę, obraczka była za ciasna czy może własnie zrobiła się taka przez narośle..i trzeba było amputować, nóżka była już bez czucia i niczego
20 lat to imponujący wiek jak na ptaszka, jednak już 6 to dużo. Co do smutnej kwestii usypiania- zastrzym z morbitalu, sadzę, jak w przypadku innych zwierząt. Jeżeli ma problemy tylko z nóżkami to nie jest tak źle- mój pod koniec życia sypiał na ziemi.
__________________
|
2007-09-07, 17:32 | #84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: Kanarek-problem?
ja mojemu zrobilam sypialnie, pudeleczko po rama bon jour wypelnione wata i husteczkami ma przyynjamniej miekko, spi na patyku ale sie kiwa czasem..
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3 |
2007-09-10, 14:40 | #85 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kanarek-problem?
Smv daj znać co z ptaszkiem. Ech sama bym sobie wzięła ze dwa kanarki do domu - stare czasy się przypominają. Za dużo jednak tego towaru w domu mam Dziecko ;P psy, kot...
|
2007-09-10, 15:53 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: Kanarek-problem?
wiesz Funiu stwierdzilam ze co ma byc to bedzie, nie dam go do supienia, siedzi na patyczku gryzie jabluszko, ziarenka, skacze niby tylko ma te łapki tak wygiete brzydko
to juz trwa rok...chyba nawet ponad, bylam 2 razy u weta dostalam masci, witaminy dostawala ale sie nie polepszylo moze juz taka jego natura...
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3 |
2007-09-11, 08:10 | #87 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kanarek-problem?
Ptaszek śliczny. Rasowy żółcioch hihihi. W takim razie życzę wszystkiego najlepszego i ptaszkowi i tobie.
|
2007-09-11, 08:59 | #88 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: Kanarek-problem?
dzikei) oby bylo dobrze
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3 |
2007-09-14, 14:38 | #89 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 113
|
Dot.: Oswajanie papużki...
Jak nazywaja sie gadajace papugi? Ma ktos moze wiecej informacji o nich?
|
2007-09-14, 14:39 | #90 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Oswajanie papużki...
Stary wątek , który przesuwam na wiZOOż
__________________
"I'm all alone, I smoke my friends down to the filter"
Tom Waits |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:32.