2009-03-17, 17:15 | #151 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Spróbować możesz, bo nic tym nie ryzykujesz, a nóż pomoże. Nie jest napisane, że na naczynka, ale łagodzi i nawilża
|
2009-03-17, 19:13 | #152 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 34
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
chyba sie jednak zdecyduje jak podrazni to odstawie wkoncu to niejest jakis niesamowity koszt a jak pomozehyyy jak to dobrze ze zamarzenia niekaraja(oby sie spełniły te nasze marzenia)
|
2009-03-17, 19:32 | #153 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Się zdziwisz jak zadziała. Ja używam zwykłego nivea soft i też widzę poprawę
|
2009-03-17, 19:47 | #154 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 34
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
ja sie mecze z tym ok 6 lat dopiero w tym roku zaczelem jakos z tym walczyc jak narazie z mizernym skutkiem
---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ---------- a jak sie przedstawia twój przypadek i ile masz lat? |
2009-03-17, 19:54 | #155 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Też się wiele lat z tym męcze może w sumie nie męczę, bo wcześniej jakoś nie próbowałam sobie z tym radzić. Jakoś od roku się za to zabrałam i tak samo jak Wy tutaj wystarczy alko, zmiana temperatur, cwiczenia, stres itp i polika robią się czerwone Próbowałam już wielu rzeczy i jak na razie nic nie pomogło
|
2009-03-17, 20:00 | #156 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 34
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
a masz czerwone policzki tylko pod wplywem emocji stresu czy tak jak ja prawie zawsze ?
|
2009-03-17, 20:02 | #157 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Praktycznie zawsze
|
2009-03-17, 20:03 | #158 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 34
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
a co myslisz o tym kremiku ziaji warto?ja sie zbytnio na tym nieznam dlatego pytammi jako facet to nawet musze powiedziec ze glupio kupywac takie kremy
---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ---------- myslalem ze sam jestem z takim problemem a czy myslalas nad zabiegiem laserowym? |
2009-03-17, 20:07 | #159 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Warto sama postaram się go poszukać. A zabieg laserowy ponoc ryzykowny, nie zawsze da sie to "zlikwidowac" poza tym duze koszty, a na jednym pewnie by się nie skończyło
|
2009-03-17, 20:22 | #160 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 34
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
z tego co sie dowiadywalem to w moim przypadku od 3 do 10 zabiegów koszt ok 6000zl
---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ---------- jeszcze popróbuje kilku kremików jak niebedzie znacznej poprawy to chyba bede musial troszke poodkladac na ten laser boje sie no ale tak zyc to makabra ---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ---------- wy jako kobiety to tapetka i do przodu a facet to ma znacznie gorzej niestety |
2009-03-17, 20:25 | #161 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
No niestety z ta tapetą nie jest tak pieknie. Nie zakrywa niestety rumienców
|
2009-03-17, 20:34 | #162 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 34
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
ale zawsze to jest jakis lepszy komfortmusimy liczyc ze cos wymysla na to woncu mamy 21 wiek
|
2009-03-17, 20:39 | #163 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Taa tylko, zeby to działało na wszystkich i szybko efekty bylo widac
|
2009-03-17, 20:53 | #164 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 34
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
no jak by tak było i efekty z dnia na dzienwszystko mozliwe moze juz wymyslili tylko ze mim do polski trafii to hyyyy o ile trafi:P
|
2009-03-18, 17:22 | #165 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 102
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Witam, mam 20 lat. Od kilka lat dokuczaja mi tzw. rumience napoliczkach, nie powiem, nikomu to nieprzeszkadza w moim otoczeniu, lecz ja sam sie zle czuje z tym i strasznie chce sie tego pozbyc.
Z frustrowany zaczalem odkladac na zabiegi laserowe (najlepiej laser Quandum lub DioLite XP i nowy taki na F... czy jakos tak), jest to dosc kosztowana sprawa, 400zl zabieg na policzki, cala twarz 500, ale calej nie bede robil. Nie bede juz wywalal kase na kremy i inne blotka :P Zaryzygkuje i tyle. a to ze ktos Wam napisze ze zostal poparzony przez laser lub nie ma efektow po nim w cale bym nie bral pod uwage, po 1 dermatologa z laserem szuka sie tygodniami, najelpiej z duzego miasta, sprawa sie jego opinie itd pacjentow innych, musi to byz gabinet sprawdzony i warty uwagi, a lekarz powinien byc wybitny, nie dziwie sie jak kogos laserem po pazyli jak poszli do 1 czy 3 dermatologa z brzegu a ten nie umial czestotliwosci wiazki swiatla dobrac i pazyl ludzi no i, oby jak najblizej i jak naj taniej, takie cos kosztuje i jezeli checie miec naprawde efekt porzadany musicie wylozyc na ta kase, na zdrowiu sie nie oszczedza, rozumiem ze wiekszosc 'buraczkow' to mlodziez uczaca sie nie pracujaca dlatego Wam jest tak ciezko, i ciulacie na kremiki i inne tego typu rzeczy, tak samo kiedys mialem, teraz wzialem sie za siebie i zaczalem odkladac pieniadze na zabieg laserowy w renomowanym gabinecie w warszaawie, nawet nie mysle isc do dermatologa tu gdzie mieszkam, szkoda zachodu, czasu i kasy. Wiecej wiary w siebie, i w to ze kiedys bedzie lepiej, ja zyje teraz tylko tymi laseremi i kasy na nia, odkladam i uzbieram do wakacji na jakies 6 zabiegow i na kolejne tez, nie poddam sie Wierze w te zabiegi laserowe pod okiem naprawde dobrego dermatologa to sie moze udac! Lepiej odkladac na ten laser i pojechac jak ktos ma blisko do Warszawy, Krakowa czy Gdanska (do duzego miasta) i tam zaczac kuracje, ja tak robie i bede jedzil do Warszawy, wywale na lasery kupe kasy ale powiem tak mam dosc tego, to mi marnuje moje zycie, nie przegram go przez jakies policzki, biore sie za nie i koniec! WYGRAM Z NIMI!! Co jak co na pocieszenie po laserze http://www.studiolaser.com.pl/images...rwienia_04.jpg tylko to juz jest totalny hardcore czegos takiego to i ja nie mam, wspolczuje, ale tez sie ciesze ze pani laser pomogl http://www.studiolaser.com.pl/strona.php?23179 gdzies na necie polski gabinet w wawie. POZDRAWIAM TRZYMAJCIE SIE Edytowane przez MocnyFull Czas edycji: 2009-03-18 o 17:31 |
2009-03-18, 17:29 | #166 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Ja z tapeta czuję się znacznie pewniej, najlepszym dotąd podkłado-korektorem jaki używałam był Dermacol (bardzo mocno kryje)
|
2009-03-19, 10:32 | #167 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
|
2009-03-19, 10:41 | #168 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
To ja chyba nie umiem go używać, bo u mnie nie zakrywa
|
2009-03-19, 14:24 | #169 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Do MocnyFull wiezysz w te lasery? ja tez sie nad tym zastanawialam bo nie chce sobie codziennie nakladac podkladu.bylam w jednym salonie w lodzi pytac sie o te lasery ale ten pan doradzil mi elektrokoagulacje. ja tez sobie postanowilam ze zrobie ten zabieg ale w warszawie tam sa chyba lepsze salony i bardziej wykwalifikowani lekarze
|
2009-03-19, 15:01 | #170 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Polecacie może jakiś dobry krem w niskiej cenie dla skóry wrażliwej (oczywiście ze skłonnością do rozszerzonych naczynek)??
|
2009-03-19, 21:34 | #171 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 37
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Hejka
Jako ze jestem facetem nie znam sie na tych wszystkich kremach podkladach i maseczkach:/ Jutro ide do dermatologa zobaczymy co powie jesli wogule cos ciekawego powie bo szczerze w to watpie. Skoro juz tyle kremow sprawdziliscie moze polecicie cos mnie?? Oporcz tego ze mam caly czas czerwone poliki raz wiecej raz mniej to szczegolnie to widac po treningu jak wezme jeszcze do tego goracy prysznic to jest tragedia Moze chociarz podlecicie cos co zlagodzi objawy????? Jutro zdam relacje co lekarz powidzial. pozdrowionka |
2009-03-19, 21:37 | #172 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Jeśli chodzi o kremy to Czerwone poliki sobie ten chwali http://torebka.kafeteria.pl/katalog....de=view&id=961 i ponoc z Bielendy z kasztanowcem też jest dobry
|
2009-03-20, 07:59 | #173 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 102
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Cytat:
Wierze bardziej niz w kremy, licze sie z tym ze na 3 zabiegach sie nie zakonczymy minumium 6 zrobie i najprawdpodobniej wlasnie w StudioLaser w Warszawie lub o Dr. Ambroziaka tez z Warszawie. http://www.studiolaser.com.pl/strona.php?23179 Te zdjecia to sa zdjeciach pacjentow StudioLaser, jak widac pomogli im, rozmawialem z nimi wlasnie odnosnie tych zdjec i sie pytalem czy to sa ich pacjenci i czy to oni im tak pomogli tymi laserami, odpowiedzieli ze tak. Ale trzeba wpierw pojechac do nich obejrza skore, itd, mowili ze min. 4 zabiegi trzeba zrobic aby byl efekt, czyli 4x400zl=1600zl strasznie duzo, ale mam dosyc i zrobie wiecej niz 4, musze wierzyc ze mi pomoga, no i wierze, to mnie trzyma tutaj Pozdrawiam. PS: Masz tu wycinek korespondencji mojej ze StudioLaser Cytat:
Fajnie ze bezplatna kons. jest, bo tak to sie placi po 100-150 zl za 'samo obejrzenie pacjenta'. Sa naprawde dobzi w tym, jest to TYLKO I WYLACZNIE gabinet kosmetyki laserowej, od 10 lat siedza w laserach i tylko w laserach, nie bawia sie w nic innego wiec pojecie pewnie maja. Jak nie sprawdze to sie nie dowiem Edytowane przez MocnyFull Czas edycji: 2009-03-20 o 09:08 |
||
2009-03-20, 09:34 | #174 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 34
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
http://www.laser.wroc.pl/
ja planuje sie tu wybrac tylko ze sam nieiwem czy jest jakas nadziejami potrzeba ok 8 zabiegów przeliczajac potrzebuje ok 5000zl hyyyy 400 policzki 200 nos zeby takie zabiegi byly refundowane)na jesien mam nadzieje ze uzbieram kaske i sie chyba wybiore jeszcze spróbuje ten kremik z ziaji oliwkowy moze pomoze |
2009-03-20, 11:48 | #175 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
A ten stosujesz ?
http://www.allegro.pl/item568593884_...y_podklad.html ---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ---------- Dość dobry, wydajny na naczynka w niskiej cenie jest GINKGO BILOBA Inter Fragrances. Kiedyś był w drogeriach, teraz zamawiam w aptece na życzenie. Szczypie trochę, mrowi jak prąd, ale hartuje naczynka. Polecam całą serię, tj. mleczko, tonik, maseczkę i kremy. |
2009-03-20, 13:24 | #176 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Cytat:
|
|
2009-03-20, 19:07 | #177 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 34
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
ale kacor poszalalem wczoraj dzisiaj jakos wyjatkowo mnie policzki pieka chyba trzeba zrezygnowac z alko tylko widze pogorszenie moze jutro bedzie git
|
2009-03-21, 08:29 | #178 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 37
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
To nie pij czerwonego wina to jest najgorsze na nasze poliki:/ Ale ja u siebie po piwie czy drinach nie widze pogorszenia za to jak sobie chlupne z 2-3 kileiszki czystej to jest masakra:/
|
2009-03-21, 10:52 | #179 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Ja mam taki patent /np. jeśli idę na dłuuuugą np 3 dniową imprezę/
Mocno zmatowić skórę, zanim ją "wytapetuję". Np kremem "Garnierem Czystą Skórą". Może u Ciebie Dermacol słabo kryje, bo masz zbyt tłustą skórę albo dajesz za dużo kramu pod makijaż? No nie wiem Zauważyłam też że tapeta lepiej trzyma się twarzy, gdy wcześniej zamiast kremu pod makijaż używam albo ww. Garniera albo serum, np. Bielendy Q 10. Po kremie często tapety "ześlizgują się" z twarzy |
2009-03-22, 10:46 | #180 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 3 009
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Ja polecam kamuflaż ArtDeco, kolor nr 1, świetnie kryje czewony policzki, pod niego daję bazę zieloną Bourjois, a na to wszystko zwykły puder i skóra wygląda naprawdę świetnie
|
Nowe wątki na forum Dermatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:41.