Tableciary plotkary VI

[misia_25_26]

czesc kobietki
jak wam swieta minely?

my wlasnie wrocilismy od znajomych,i tz pojechal do pracybardzo sympatycznie spedzilismy wczorajszy dzien i dzisiejszyala juz sie ciesze ze to ostatni dzien,bo ledwo sie w spodnie mieszcze hihihi
a w poniedzialek rano bedziemy juz w Rzymie

[olka222]

Dziewczyny, jakieś fatum ciąży nad nasza rodziną dzisiaj zmarł ostatni brat mojej babci. W sylwestra moja babcia, w dzień dziecka jeden brat, a dzisiaj drugi. Aż się boję sylwestra...

[misia_25_26]

Olu przykro mi z powodu brata babci
a jak sie czujesz?na kiedy masz termin?

[Ray]

Olu wspolczuje ci na prawde, ale to nie fatum pewnie kiepski zbieg okolicznosci, nie martw sie

misia swieta jakos minely na szczescie juz po bo takiej nagonki gosci bym dluzej chyba nie wytrzymala fizycznie hehe

u mnie jedynie mamy duzy problem z mezem tak kiepsko jakos... ale dogadalismy sie ze postaramy sie cos z tym zrobic zobaczymy.. oby do przodu

ja jedynie sie przeziebilam kuruje sie by na sylwestra sie nie rozlozyc echh

[zgadnij_MS]

Cze dziewczyny

Misia fajnie macie z ta podroza do Wloch Wlochy to moje jedyna podroz zagraniczna i to sprzed 8 lat
Olu
Ray to Ci udalo w tym roku, ominely Cie przygotowania Widac, ze mala zadowolona z prezencikow
Dragonko, domek sie spodobal gosciom??
Agnieszko, to akurat trafil Ci sie weekend wypoczynkowy

Ja tak na szybcika
Dzis jest pechowy dzien Osunelam sie z lozka, wywalilam orzechy, zaden program nie chce sie zainstalowac, na plyty nic sie nie chce nagrac, plytki poginely Aaaa wszyscy maja o cos pretensje, procz J, pomine, ze oczywiscie przez swieta pol rodziny chcialoby mnie w cos wplatac, a to w kupno zabawek, w przegrywanie wszystkiego ...

Mam dosc swojej "kochanej" rodzinki, zaczynajac od wszystkich ciotek i wujkow, przez brata bratowa i rodzicow, gdzie jak cos idzie nie po ich mysli badz czuja sprzeciw zarzucaja fochami

Normalnie az czuje sie momentami totalnie LEKCEWAZONA, szczegolnie gdy zadaje pytanie badz chce cos powiedziec tonem normalnym i nikt tego nie zauwaza/nieslyszy... Po drugim wypowiedzeniu i tonie glosniejszym to samo, zero odzewu... Oczywiscie rodzinka ma lepszych towarzyszy do rozmow, bo po co zawracac sobie glowe gowniara... W takich momentach nikogo bym nie widziala na swoim wlasnym slubie procz J i swiadkow...

Tak po prostu, najnormalniej w swiecie mam dosc... aZZZZZ

Tak w ogole to zostalo 6 m-cy

[anieze]

czesc dziewczyny!az mi glupio ze nie zlozylam wam zyczen ale niw moglam od tygodnia wejsc na wizaz a jak juz weszlam to nie poglam po nim chodzc wiec teraz zycze wam kochane

WESOLYCH SWIAT ,SPELNIENIA MARZEN I WSZYSTKIEGO CZEGO SOBIE ZYCZYCIE!ORAZ SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU!

umnie juz po swietach..o tutaj tylko jeden dzien!w wigilie bylismy u tesciow a 1 i jedyny dzien swiat byl u nas..bylo fajnie ..pogoda zimowa ,snieg i ok -20 wiec zima na calego!a ja dzisiaj sama w domciu bo moj M pojechal dzisiaj juz do pracy!ja mam wolne wiec sobie siedze w szlafroczku pomimo tego ze juz 12 ale nic mie sie nie chce nawet ubierac..troche lenistwa dobrze mi zrobi!a uwas jak pogoda zimowa?bo nie doczytalam tak mi wzaz chodzi jak slimak

[olka222]

Napisane przez misia_25_26

Olu przykro mi z powodu brata babci
a jak sie czujesz?na kiedy masz termin?

Dokładny termin poznam dopiero po usg, które pewnie będzie po 12 stycznia, czyli po wizycie. Według moich obliczeń to będzie gdzieś około 15 sierpnia.
Czuje się dobrze, tylko dokucza mi bolące gardło, już myślałam, że mi przeszło, ale chyba dzisiaj znowu popłuczę woda z solą. Chciałam sobie ostatnio zakroplić nos, bo miałam straszny katar, a tam, że jeśli dobro matki przeważa nad dobrem płodu, to mozna użyć, oczywiście odstawiłam.

[Ray]

czesc dziewczyny

olka ja w ciazy czesto mialam problem z gardlem nawet mialam wysoka goraczke i musialam brac antybiotyk popluc sobie woda z sola a jesli nie pomoze idz do lekarza ja np brlam agumentin bezpieczny dla kobiet w ciazy

termin mozesz sobie sama wyliczyc od ostatniej mc moja chrzesnica wlasnie jest z 15 sierpnia

zgadnij u mnie z rodzina jest podobnie takze nie jestes sama

ja proboje uspic mala i jade do miasta kupic lampe nad stol, malej pizame i sobie rzeski lakier do paznokci farbe i zachcze o solarium na sylwestra
dobrze miec prawo jazdy hihi

ogolnie to chodze zalamana mam strasznie rozregulowane hormony po porodzie nie wiem kiedy sie to ustabilizuje, jestem wiecznie zmeczona i sfrustrowana opieka nad mala

teraz jeczy pokazuje zlosc ja juz mam dosyc.. mam ochote pierdzielnac wszystko i wyjechac na caly dzien czy dwa dni daleko zeby nic nie robic...
po prostu za duzo tego nie jest to normalne wedlug mnie kiedy moje dziecko wstaje to ja juz mysle kiedy znow pojdzie spac bo mam doslownie dosc...

juz chce te moje cholerne mieszkanie troche prywatnosci i nie urzerania sie z reszta rodziny... echhh

dobra mykam trzymajcie sie

[misia_25_26]

czesc kobietki

Olu swietnie ze czujesz sie dobrze,oprocz tego gardla15 sierpnia przypada nasza 8rocznica
Marcelinko na poprawe samopoczuciakurcze to juz zostalo tylko 6mies
ja mam jeszcze 9 i 8dni
ray a jak Ala sie czuje?to moze wybierz sie do gina po jakies tabletki na uregulowanie hormonow?
Agus to prawdziwa zima u was,fajnie ze sobie odpoczelas troche

a ja zaraz zmykam na zakupy,wyprzedaze sie zaczely,wiec moze wyczaje cos ciekawego
milego dnia

[Pomidora]

Cześć kochane po Świętach
Nam minęły nawet przyjemnie, Gwiazdor w tym roku się popisał i dostaliśmy naprawdę super prezenty No i jeszcze kaskę, to mogę sobie w poniedziałek torebkę kupić, bo mi się popsuła moja ukochana

Oluś, ja już ci wszystko na blogu napisałam. A poród w sierpniu... będziesz mogła śliczne ciążowe letnie sukienki nosić

Misiu, lecę z tobą na wyprzedażowe zakupy Tez bym sobie pobiegała, ale tutaj nie ma za bardzo gdzie, musiałabym do Bydgoszczy jechać.

Ray, ja się nie znam, bo matką nie jestem, ale wydaje mi się, że trochę za długo trwa u ciebie takie rozdrażnienie i nieuregulowanie. Może wybierz się do lekarza, niech zbada poziom hormonów, czy wszystko jest w porządku, czy nie masz deprescji. Bo po co się męczyć Przeprowadzka nie zmieni wszystkiego, problemy pójdą dalej za wami. Wiec może lepiej sprawdzić, co tak działa na twój nastrój?

Anieze, alez szczujesz ta pogodą! u nas nawet jeden płatek śniegu nie spadł, a ciagle mówili o białych Świętach, więc się nastawiłam i byłam zawiedziona A ty bez wyrzutów sumienia sobie odpoczywaj. Ja dziś wstałam o 11.30

Marcelinko, czasem tak jest, ze z rodziną dobrze się na zdjęciach wychodzi i to wszystko Oby się ułozyło. Alez już mało czasu do ślubu waszego zostało

Kachulko, dobrze, że jakoś przetrzymałaś tę Wigilię. Wiem jakie to trudne, w zeszłym roku miałam to samo.

Asiu, najważniejsze, ze sernik jest dobry. A to jak wygląda nie ma znaczenia - wie to osoba, ktora ma dwie lewe ręce do pieczenia

Ja dziś zajmę się szkolnymi rzeczami, posprawdzam sprawdziany, bo chcę to mieć przed sylwkiem z głowy. Zrobię konspekty ndo dziennika stażysty, popróbuję fryzyry na sylwka i wieczorem mam spotkanie klasowe jak co roku To miłego dnia wam życzę

[Nikita_Wawa]

czesc dziewczyny

ja dopiero dziś wróciłam z mazur opisze wszystko jak dojde do siebie.

misia to super że w Rzymie będziecie

Marcelko szczerze ci kochana współczuje

[mezatka07]

Olu przykro mi z powodu smierci brata babci j jednak mysle tak jak Ray, ze to nie fatum, tylko taki zbieg okolicznosci

Marcelko przytulam Cie mocno do slubu juz niedaleko i juz nie bedziesz "sama" w domu

Anieze milego szlafrokowego dnia
ja w 1 dzien swiat mialam szlafrokowy dzien a tak poza tym to latam ubrana

Ray moze przejdz sie do lekarza....... moze akurat Ci pomoze??
a w poblizu nie macie gdzies placu zabaw? tak zeby z Ala wyjsc, moze akurat poznasz inne mlode mamy, zawsze to razniej i mozna czasem sie spotkac na ploty dzieci moglyby sie razem pobawic a wy byscie troche odpoczely
(tzn nie wiem jaka u Was pogoda i czy o tej porze roku ktos chodzi na plac zabaw- bo u nas widze mamy z dziecmi na placach zabaw)

Pomidorko udanego spotkania klasowegoa ta klasa to z liceum??

Nikitko opowiadaj jak bylo

Misiu co wyczailas na zakupkach??

my dzisiaj tez pojechalismy do Luton, mielismy tylko do polskiego sklepu zajrzec, pozniej na poczte wyslac listy........... ale maz nie mogl obojetnie przejsc kolo Debenhama mial isc jakies perfumy dla mezczyzn poogladac, bo ja mam 3 buteleczki roznych a on tylko 1
ale przechodzil kolo mojego ukochanego Lancome, oczywiscie byly jakies promocje dzisiaj i kupil jeden zestaw- mleczko oczyszczajace plus tonik i do tego wybralam sobie podklad, bo akurat i sie skonczyl i jeszcze dostalismy w prezencie kosmetyczke z roznymi malymi kosmetykami, druga kosmetyczke i torebke

a po perfumy M juz nie zdazylismy pojsc, bo konczyl nam sie czas na bilecie za parking

ale jak tak szlam to widzialam, ze promocje niezle nawet do 95 % w niektorych sklepach

oprocz tego to u mnie dzis 36dc........ i czekam na @ i doczekac sie nie moge :/

[zgadnij_MS]

Hej lejdiski

Wpadlam sie nieskromnie pochwalic, ze kupilam kozaczki Oczywiscie nie moglam przejsc obojetnie kolo przeceny z 250 na 120 Mam nadzieje, ze to ostatni zakup w tym roku,

Jestem "napuszona" bo brat mnie delikatnie powiedziawszy zdenerwowal grrrrrrrrrrrr az sie gotowac zaczynam...

Lece na filmy

[misia_25_26]

Pomidoro milego sprawdzania sprawdzianow
mezatko to fajne zakupy zrobiliscieja kupilam spodniczke jeansowa w Zarze,i bielizne w La Senza
Marcelko pokaza kozaczki
nikitko to czekamy na relacje z mazur

straszne tlumy dzisiaj byly w sklepach,np do nexta sie wcisnac nie umialam
wiec sobie odpuscilam po 3sklepach
zmykam ogladac film

[Ray]

pomidorko u mnie najprawdopodbniej to depresja, pisze najprawdopodbniej dlatego ze nie jestem do konca pewna jak to po porodzie jest,
jestem podatna na depresje genetycznie (moja babcia miala) ja swego czasu tez to przechodzilam, wyszlam z tego paskudztwa kilka lat temu i najprawdopodbniej porod, rozregulowane hormony i zmeczenie doprowadzilo do takiego stanu
jest tylko coraz gorzej, ostatnio duzo o tym myslalam rozmawialam z tz i doszlismy do podobnych wzioskow albo to ciagle zmeczenie albo depresja...

najpradopodbniej udam sie do lekarza
bo nie chce tego znow przechodzic a mam dziecko ktorym musze sie zajac , prade mowiac to jest duzy plus bo wiem ze musze cos robic kiedys potrafilam przelezec caly dzien patrzac w sciane ;/ bardzo przykra choroba..

hormony mam bardzo rozregulowane czytalam ze duzo kobiet to przechodzi inne potrzebuja nawet kilka lat na ich stabilizacje, moge to stwierdzic po tym ze zanim bylam w ciazy cierpialam na migreny w przejsciavh por roku, np jesienia i wczesna wiosna nagle to zniknelo , moje libido rowna sie zero, nie mam ochoty nawet sie przytulac po prostu ide spac..

przez to tez wali sie moje malzenstwo, az szkoda dalej pisac

jednym slowem jest bardzo zle i dopiero teraz zaczelismy o tym rozmawiac i myslec..

tak na prawde czynnikow jest ogrom ktore doprowadzily do tego stanu po koleji trzeba je eliminowac..

np teraz wiem ze nie moge miec drugiego dziecka, bardzo bym chciala ale kolejna ciaza i kolejna dokladka obwiazkow chyba by mnie dobila do grobu

mezatka u nas zima dzieci chodza na krotkie spacerki na plac zabaw nie


ja jutro ide ala do lekarza mialam poczekac jeszcze z tym ale przestraszykam sie bo podobnie pokaslywal syn cioci i okazalo sie ze mial zapalenie pluc do tego cos uszko ja swedzi i ma lekko czerwone
a zeby nie bylo za malo jestem w 80% pewna ze Ala jest alergikiem na gluten.. jak ja obserwuje troche o tym poczytalam to wszystko sie zgadza, jej problem z waga, szorstkie policzki i do tego dziwne stolce.. juz przyuwazylam ze po chlebie wszystkie objawy sie pojawiaja wiec od razu jutro wspomne o tym lekarzowi


jeszcze musze napisac z smiesznych histori ze mialam isc na ten bal a dzis facet zadzwonil ze odwlal bo kilka par zrezygnowalo dobre co? dobrze ze nie kupowalam sukienki hehehe ale nie bedzie zle bo zorganizowala siostra wyjazd do domku nad jezioro z ogniskiem czyli tez fajny sylwestr

to chyba tyle u mnie
trzymajcie sie

[zgadnij_MS]

Pomidorko jak po spotkaniu??
Misia kiedy wylot?? Rozumiem, ze bielizna na wyjazd do Rzymu??
Ray ja Ci tego samopoczucia wcale nie zazdroszcze, bo podobne, choc z mniejszym nasileniem przyzywalam... Najwazniejsze to to, ze porozmawialiscie o tym z RAZEM, ze Twoj M wie co sie dzieje i obys miala w nim teraz wsparcie

Ja to sobie ponarzekam grrr aaaa co wolno mi
Chodze dzis naburmuszona strasznie kazdego wyrzucialam z pokoju, wywalam z lozka, a co w koncu to moje lozko i ja decyduje co sie dzieje w moim pokoju!!
Brat mnie zdenerwowal, dobrze, ze bratowa sie nie odzywala, bo jeszcze i jej bym wiazanke poslala, a nazbieralo sie...
Mama zaczela kwiatki przenosic, podlewac, nooooooooooooooooo czy nie mozna tego robic kiedy indziej??
Tata przyszseedl oczywiscie mnie znowu zdenerwowac, bo przeciez to jego najciekawsze zajecie!!

Aaaaa J, tojuz powinien oberwac za caloksztalt!! Tak sie boi mamy i taty, ze zachowuje sie jakbysmy zyli caly zwiazek w celibacie... Pomine to, ze rodzice zawsze sa tak czujni, ze przychodza zapytac: Co robicie?? Tak jakbysmy sie "rozmnazali"...

Popijam kompot z truskawek aaaa co wolno mi Zaraz odpale odkurzac, aaa co wolno mi miec czysto w pokoju

Zdj bede jak juz uruchomie aparat

[misia_25_26]

Marcelinko miam miam kompot z truskawek,uwielbiam:slina :
wylot mamy w poniedzialek o 6.55a bielizna napewno sie przyda...


wlasnie zobaczylismy "mamma mia"fajny film

[mezatka07]

Marcelko dobra promocja a z tekstu o rozmnazaniu niezle sie usmialam u mnie bylo to samo- tata wchodzil akurat- niby po odkurzacz (a kto widzial, zeby facet odkurzal i to na noc jeszcze......) albo w ciagu 3 godzin, zeby 5 razy wejsc i pytac czy chcemy herbate?? na co my, ze nie chcemy to i tak nam zrobil i przyniosl nie no takie akcje teraz sie wspomina ze smiechem
albo jak P. spal u mnie po sylwestrze w oddzielnych lozkach, we 3- z kolezanka w pokoju i jeszcze musialy byc uchylone drzwi hehe

Misiu super zakupki a nie wiesz moze gdzie moge kupic jakies biustonosze usztywniane push- up?? bo gdzie nie zajrze to raczej miekkie same, a natura mnie jakos hojnie nie obdarzyla w primarku widzialam chyba z jeden taki ktory "by uszedl" bylam tez w Ann Summer czy jak to tam sie nazywa ale tam raczej takie seksi koronkowe itp albo calkiem przezroczyste
chyba jutro wybierzemy sie jeszcze raz do Luton badz MK i mezowi te nieszczesne perfumy kupimy i przy okazji pochodzimy za innymi rzeczami typu stanik

Ray przytulami proponuje wizyte u lekarza dobrze, ze maz Cie rozumie i wspiera

[zgadnij_MS]

Asiu ten tekst o rozmanzaniu to oni nie dodaja, ale tak przychodza jakbysmy nie wiaodmo co robili ehhhhhhhhhh jak juz cos sie dzieje, to oni sa olbo 2 poetra nizej albo ich wcale nie ma, a panikuja za wszystkich
Misia, ja mam zamiar nabyc ten film na dvd Czytalam recenzje i wywnioskowalam, ze raczej warto
Ja to sie biore za siebie po raz n-ty, ale tym razem ostro bo malo do slubu zostalo.... Aaaa tak mi sie chce, ze mowie Wam po slubie bedzie efekt jojo

Odkurzone, posprzatane Zaraz zadzwonie do J i go sprowadze na ziemie, a co, w koncu komus musze nagadac do sluchu

[mezatka07]

Marcelko ja od NR takze biore sie za siebie

juz nawet teraz troszke zaczelam- ograniczam slodycze, pije herbate bez cukru

a za kilka dni juz bedzie inaczej

ciekawe kiedy @ przyjdzie paskudna jedna
moj najdluzszy w zyciu cykl nie liczac ciazowego mial 37 dni w tym @ wywolywana byla lekami..... ten ma juz 36 i na pewno przebije tamten
jakas nienormalna jestem. czemu ja mam takie cykle i takie zamieszanie w organizmie

[misia_25_26]

mezatko no wlasnie ja tez mam porblem z biustonoszami,bo tez poszukuje z push-up,jak narazie to tylko w la senzie i w primarku kupowalam
Marcelinko ja rowniez sie biore po NR za siebie

[misia_25_26]

Dzien dobry

wpadlam wam pozyczyc milej niedzieli

[mezatka07]

dzien dobry dziewczynki

dzis 37dc....
temp zamiast w dol to idzie w gore........
ja juz nie moge normalnie.....
chyba niemozliwe jest to, zebym byla w ciazy
ten zabieg przede mna i w ogole...
nie to niemozliwe.......... znowu cos sie pogmatwalo!
od 3 dni piersi bola, ciezko sie do nich dotknac..... wczesniej zwalalam wine na progesteron ale przeciez go nie biore boli lewy jajnik i mam takie napiecie w podbrzuszu...... wszystko zaczelo sie 3 dni temu.... czasem podbrzusze tak dziwnie boli.... mam nadzieje, ze to nie torbiel.
testu nie zrobie, bo sie go boje. obiecalam sobie, ze nie zrobie... czekam do 40dc i jak @ dalej bedzie bawic sie ze mna w kotka i myszke to biore progesteron na wywolanie....
jejku boje sie...

zaraz zbudze meza i pojedziemy gdzies, musze zapomniec o tym

milego dnia Wam zycze

[kachula27]

Napisane przez mezatka07

dzien dobry dziewczynki

dzis 37dc....
temp zamiast w dol to idzie w gore........
ja juz nie moge normalnie.....
chyba niemozliwe jest to, zebym byla w ciazy
ten zabieg przede mna i w ogole...
nie to niemozliwe.......... znowu cos sie pogmatwalo!
od 3 dni piersi bola, ciezko sie do nich dotknac..... wczesniej zwalalam wine na progesteron ale przeciez go nie biore boli lewy jajnik i mam takie napiecie w podbrzuszu...... wszystko zaczelo sie 3 dni temu.... czasem podbrzusze tak dziwnie boli.... mam nadzieje, ze to nie torbiel.
testu nie zrobie, bo sie go boje. obiecalam sobie, ze nie zrobie... czekam do 40dc i jak @ dalej bedzie bawic sie ze mna w kotka i myszke to biore progesteron na wywolanie....
jejku boje sie...

zaraz zbudze meza i pojedziemy gdzies, musze zapomniec o tym

milego dnia Wam zycze

Czesc kochane ja tylko sie przywitac i zmykam do pracy ale jeszcze slowko do Asi
Asienko ja rozumiem ze boisz sie zrobic testu bo ja mam tak samo jak sie @ spoznia i mam zrobic test to trzese sie jak galareta ale kochana zawsze bedziesz wiedziala na czym stiosz i bediesz mogla wziac odpowiednie leki na podtrzymanie jesli okaze sie ze to ciaza(czego oczywiscie szczerze Ci zycze),przelam strach co do testu i zrob go,zawsze to lepiej wiedziec kochana.takie jest moje zdanie,zrobisz jak uwazasz a ja trzymam mocno kciukasy

A swoja droga na probowac bylo kilka dziewczyn ze juz byly umowione w klinice a tuz przed sama klinika @ sie spozniala i okazalo sie ze sa w ciazy,odpuscily sobie totalnie,wyluzowaly,nasta wialy sie na to ze tylko klinika im pomoze i odpuscily staranka a tu taka niespodzianka i @ nie przyszla a byla fasolka

ASIENKO TRZYMAM KCIUKASKI

[Ray]

czesc

ja na chwilke tez bo ide robic zapiekanke

mezatka moim zdaniem powinnas zrobic test, bo po co sie zastanawiac co by bylo gdyby zrobisz oczywsice jak uwazasz


trzymajcie sie

[misia_25_26]

Szczesliwego nowego roku 2009 oraz dosiego roku kochane

zmykam sie pakowac i spac bo o 4 rano smigamy juz na kotnisko
dozobaczenia 3.01.09

[mezatka07]

dziekuje za cieple slowa
dzisiaj juz myslalam, ze dostane @ bo juz w brzuchu tak dziwnie mi krecilo jak zawsze na @.... po takim uczuciu zawsze od razu przychodzila... trwalo to ze 2-3 godziny i przeszlo za to wrocil bol podbrzusza, szczegolnie lewa strona i troche sie boje, bo bol podobny jak ten jak mialam infekcje po lyzeczkowaniu
zmierzylam temp na wieczor i 37.8 chociaz nie biore progesteronu....
jakies to wszystko dziwne a do tego ten bol piersi. ale pewnie nie ma co myslec, miesiaczka wiecznie niezawodna i tak przylezie....

a poza tym to zastanawiam sie nad laserowa korekcja wzroku
wspaniale by bylo moc normalnie widziec szkla kontaktowe nie sa dla mnie, bo mnie denerwuja jak mam je na oczach... a ciagle nosic okulary tez porazka, tym bardziej ze ja mam takie waskie i jak patrze to raz widze "oczami" a raz okularami bo nad szklem mam juz wolna przestrzen......
a dzieki czemus takiemu wzrok dalej sie pogarsza.

musze umowic sie na bezplatna konsultacje, ktora trwa 1,5 godziny i robia przerozne badania i zobaczymy
dobre jest tez to, ze mozna kwote rozlozyc na raty, nawet do 18 miesiecy.

bylismy na zakupach, M kupil sobie perfumki Armaniego- CODE, chodzilismy tez troche po ciuszkach ale ja nie mialam jakos ochoty na zakupy, bylismy w The Body Shop, wczesniej bylam napalona na jakis zakupik tam a dzisiaj pomimo tego, ze byly promocje nawet 50% taniej to nie mialam weny i wyszlam z niczym
stanika oczywiscie tez nie znalazlam, pomierzylam troche, ale jakies one nie takie..... jedyne czego sie dowiedzialam, ze rozmiar B to juz calkiem nie dla mnie

aha apropo ciazy to nie zrozumcie mnie zle, nie to, zebym nie chciala... ale ta przegroda w macicy... wolalabym ja najpierw usunac


Misiu spokojnej podrozy i fantastycznego wypoczynku Wybawcie sie swietnie

ciekawe jak tam Kasiasiar sobie wypoczywa

milej nocki kobietki

[ja22]

heheh... ja się produkuję w V części, a tu prosze już jest VI.

Witajcie kochane

My również składamy spóźnione ale szczere życzenia świąteczne.
Zdrowia, szczęścia, pomyślności, spełnienia marzeń i wiele radości.
Życzy Karola z rodzinką

Dawno do Was nie zaglądałam. W sumie to mało czasu ostatnio poświęcam na komputer. Od 9 grudnia jestem kobietą pracującą. Pracę mam niecałe 10 minut drogi od domu. Naszego skarbka do tej pory zostawiałam z moimi rodzicami, teraz Amelia ma przyjemność kilka dni spędzić z tatusiem, który ma wolne do przyszłego tygodnia. Gorzej będzie po nOwym Roku, wtedy mór, beton będzie musiała być z nianią. Nasza niania, to ciocia mojego męża, która mieszka 5 minut drogi od nas. Amelia nie sest do niej zbytnio przekonana, mam nadzieję że się to wkrótce zmieni. Szkoda mi naszej niuni, bo idzie zauważyć że tęskni za mamą. Jak zostaje z babcią, to nie daje się wypuścić z rąk, tak jakby bała się że i ona sobie gdzieś pójdzie. Ja jestem zadowolona że wróciłam do ludzi. Praca nie jest może wymarzona, ale blisko domu i wogóle fajnie że jest.

Amelia miała mnie dzisiaj cały dzień dla siebie. Zabraliśmy malutką na basen, potem trochę do teściów i na zwariowaną zabawę do kuzyna (2lata). Pochwalę się że moje maleństwo ma już 4 ząbki

W pierwszy dzień świąt wyprawialiśmy roczek naszej Wigilijnej panience.
Zdjęcia mozna zobaczyć na n-k i na naszym blogu (hasełko na pw).

Tak więc, jak widzicie wszystko u nas po staremu.

Przesyłam wielkie buziaki i gorąco pozdrawiam

[Ray]

ja22 fajnie ze u wa dobrze sie uklada

mezatka co do usuwania wad laserem to nie polecalalbym ci mialam klientke kidys ktora mi o tym opowiadala i mowila ze to jest nowosc i tak na prawde to dopiero testuja a co bedzie za 20 lat po tym leczeniu laserowym to nikt nie wie i moze sie okazac ze wzrok sie jeszcze gorzej pogorszy, dodam ze sama nosi okulary

a pod wzgledem testu nie rozumiem ciebie, dlaczego go nie chcesz zrobic? pomysl ze jesli jestes w ciazy to im szybciej sie dowiesz to lepiej bo moze dadza ci odpowiednie leki i np bedziesz lezec .. i wcale nie musi byc zle.. a tak zwlekasz i moze dzidzi sie cos stac jesli ona jest...

ja jestem dzis zla jak osa... mialam jutro jechac do mieszkania bo mieli kuchnie montowac i drzwi i wiecie co? facet od kuchni kreci cos bo mu sie nie chce jechac slychac w glosie... moj ma sie upieral ze ma jutro to zrobic i tyle i ma znow do niego dzwonic czy da rade... wrr.. z drzwiami oczywiscie tak jak myslalam nie przyjada bo maja "pilna robote" jassssneee... zla jestem jak osa... jak zadzwonia z tymi drzwiami to ja juz im posle kilka slow...

jedyne co to jeszcze ten sylwester moze mnie odstresuje ognisko nad jeziorkiem fajna sprawa

[Pomidora]

Cześć kochane
Ja się wczoraj nie odzywałam, bo nie miałam siły po balowaniu z moją klasą Oj, wstawiłam się pierwszy raz w nowym mieście - aż wstyd normalnie. Ale było bardzo sympatycznie

Asieńko, zrób test kochana! Nie czekaj. Dziewczyny mają rację i jeżeli to ciąża, to szybciej można leki odpowiednie podać. A przegroną się tak nie przejmuje, bo przecież robią operacje jak w macicy jest dzidzia, trudne problemy z serduszkiem usuwają, to nie usuną przegrody?

Ray, w 100% rozumiem twoje nerwy, bo dopiero co sama to przechodziłam. Ale mam nadzieję, ze starczy ci cierpliwości. A ty kiedy idziesz do lekarza? Jeżeli to deprecha to trzeba leczyć paskudztwo, a nie się męczyć

Karolinko, a ja na bieżąco jestem Cieszę się, że u was wszystko w porządku.

Misiu, może za późno piszę, ale wspaniałego, zasłużonego wypoczynku

Idę dziś na zakupki, chcę torebkę dostać i może coś na sylwkaMiłego dnia