Zwątpienie minerałowe

[lhunfeniel]

Mi minerały w ogóle nie wysuszyły skóry, rano i wieczorem nakładam krem Alantan dermoline, on bardzo ładnie nawilża mi skórę Mi cera bardzo wyraźnie się poprawiła odkąd używam tylko kosmetyków mineralnych (czyli około listopada). Po zwykłych podkładach była zmęczona i szara, gdy zmywam wieczorem minerałki jest w takim stanie jak po obudzeniu - równy koloryt bez zaczerwienień. Używałam jak dotąd EDM, na początku bardzo przetłuszczała mi się po tym podkładzie skóra (formuła intensive) ale po około 2-3 tygodniach przestała. Teraz używam Lumiere i jestem w nich zakochana

[alexxz]

No i po raz kolejny ... nic nie wyszło. Chyba czas porzucić minerały.
umyłam twarz, nałożyłam krem nawilżający, na to puder perłowy z BU, nasypałam trochę podkładu EM na talerzyk, zwilżyłam pędzel flat wodą termalną, nałożyłam podkład na pędzel,nałozylam podklad na twarz (3 warstwy) i ... nic. A wlasciwie to podkreslone pory, ale nic poza tym. Nie mam już siły. Dziewczyny, co robię nie tak?

[dudkaaa]

Napisane przez alexxz

No i po raz kolejny ... nic nie wyszło. Chyba czas porzucić minerały.
umyłam twarz, nałożyłam krem nawilżający, na to puder perłowy z BU, nasypałam trochę podkładu EM na talerzyk, zwilżyłam pędzel flat wodą termalną, nałożyłam podkład na pędzel,nałozylam podklad na twarz (3 warstwy) i ... nic. A wlasciwie to podkreslone pory, ale nic poza tym. Nie mam już siły. Dziewczyny, co robię nie tak?

Tzn brakuje Ci krycia? Zmien podklad na bardziej kryjacy, wyprobuj inne firmy

[Yasinisi]

A może spróbuj bez zwilżania pędzla.. Ja żeby zniwelować efekt pudrowy nakładam minerały na sucho a potem twarz psikam hydrolatem (czasem po każdej warstwie a czasem tylko na sam koniec)
Bałabym się, że mokrym pędzlem nie rozprowadzę podkładu równomiernie..

No i zawsze warto spróbować innych firm.. Ja też zaczynałam od EDM-byłam nimi zachwycona- a teraz pozbyłam się ich podkładów na rzecz takich firm jak Lucy Minerals czy nasze polskie Pixi (nota bene świetne moim zdaniem).

Nie poddawaj się

[alexxz]

teraz uzywam Revlon Colorstay i mam gładką buzię,bez widocznych porów czy zaskórników. Tymczasem minerały tylko podkreslaja niedoskonałosci, nie mówiąc już o efekcie, który widze u wizazanek na zdjęciach.

[gabipati]

Napisane przez alexxz

No i po raz kolejny ... nic nie wyszło. Chyba czas porzucić minerały.
umyłam twarz, nałożyłam krem nawilżający, na to puder perłowy z BU, nasypałam trochę podkładu EM na talerzyk, zwilżyłam pędzel flat wodą termalną, nałożyłam podkład na pędzel,nałozylam podklad na twarz (3 warstwy) i ... nic. A wlasciwie to podkreslone pory, ale nic poza tym. Nie mam już siły. Dziewczyny, co robię nie tak?

spróbuj zmniejszyć ilość warstw.Też na początku ładowałam 2 warstwy bo wydawało mi się ,że słabo ujednolicił twarz, ale minerały mają to do siebie ,że po chwili "ujawniają są moc"
poza tym próbuj suchym pędzlem, po nałożeniu kremu chwilę odczekaj aż się całkowicie wchłonie.
Podobnie z primerami - raz pomagają a raz szkodzą .Mi pod podkład lucy minerals żaden primer nie podchodzi, kładę podkład bezpośrednio na krem albo na suchą skórę ale to w wyjątkowych sytuacjach bez kremu czuję się jakbym coś zapomniała zrobić.

[alexxz]

jaki krem w takim razie polecacie pod minerały?

[gabipati]

Napisane przez alexxz

jaki krem w takim razie polecacie pod minerały?

zależy jaka masz skórę? Ja mam suchą , używałam lekkich nawilżających takich jak ziaja calma hlc do suchej i wrażliwej a teraz nieco treściwszy wykańczam z Joppa Avocado.

[alexxz]

mieszana, strefa T swieci się ... zawsze.
Może powinnam odpuścić nakładanie Jadwigi jako bazy?

[mhm0808]

Też radzę odczekać chwilę;ja nakładam na kremy apteczne z wysokim filtrem,suchym LHK. Nasypuję odrobinkę na lewą dłoń,maczam pędzel i lekko przykładam miejsce przy miejscu i... mam placki potem delikatnie rozcieram i nadal mam placki,a po chwili one jakoś znikają... czasem przykładam obie dłonie do twarzy,żeby to przyspieszyć,to stapianie się

[carolinascotties]

Jadwigę nakładasz pod minerały?

[alexxz]

tak,pod minerały. Między krem a podkład. Po nałożeniu kremu czekam chwileczkę, później nakładam jedną warstwę Jadwigi, i zaraz później nakładam podkład.

[carolinascotties]

Jaka masz formule podkladu?

Sprobuj po nalozeniu kremu odczekac 15-20 minut i naloz jedna, cienka warstwe. odczekaj, az proszek polaczy sie ze skora. Nie mocz pedzla. Jesli masz pedzel kabuki - wyprobuj go zamiast flat top.

Ja nie wyobrazam sobie, zeby cokolwiek klasc pod EDM

Moim zdaniem najlepsze i dla poczatkujacych i dla mineralnych wyjadaczy sa Meow

[_Kari_]

Ja zaczynałam od EDM i sobie do dnia dzisiejszego chwale ich minerałki Choć tak jak caro polecam Meow bo są genialne
Ja na kremy lub filtry nakładam czasem pudry jak ryżowy, perłowy itd a czasem spryskuje hydrolatem... i dopiero minerały A kremy powinny być porządnie nawilżające... nawet tłusta skóra w strefie T potrzebuje porządnego nawilżenia bo inaczej jest odwodniona i produkuje jeszcze wiecej sebum... a co za tym idzie mase zaskórników itd.
Ponadto radziłabym zadbac porządnie o skórę na buzi... gdyż żadne nawet najlepsze minerały nic nie pomoga przy fatalnej pielegnacji, a jesli masz zaskorniki i jak sama okreslilas rozszerzone pory to świadczy o niprawidłowej pielegnacji.

[aniolusiek_]

trochę podłączę się pod wątek bo ostatnio dopadło mnie zwątpienie minerałowe z minerałów testowałam już kilka firm, najbardziej podeszło mi Blusche, średnio EDM a nie sprawdziły się Lucy, Pixie i Lumiere; czy możecie polecić mi podkłady podobne do Blusche a przeciwne do tych pozostałych; trochę już poczytałam i padło na Lauress i Meow ale wolałabym jeszcze usłyszeć radę bardziej obeznanej w minerałach osoby niż ja

[carolinascotties]

Zdecydowanie Meow.

[Adrienne92]

Może poprostu zły podkład dobrałaś, zła formuła

[blue_apple]

Napisane przez Adrienne92

Może poprostu zły podkład dobrałaś, zła formuła

właśnie. jak nie sprawdza się dany sposób nakładania/dana formuła/krem/primer/.../... to należy to zmieniać i próbować innych sposób.
ja szczerzę nie cierpiałam EDM, nie krył za dobrze, warzył się, spływał, świeciłam się okrutnie. przy Lumiere jest zupełnie inaczej, mimo, że przy pierwszych dniach stosowania Lumiere twarz jakby się przyzwyczajała i też było kiepsko.
a co ostatnio zauważyłam, gdy skończył mi się bambusowy puder biochemii urody? że bez niego nic mi nie spływa. wreszcie. a chyba powinno być odwrotnie?
wystarczy krem i podkład. czasem nałożony na sucho, czasem na wilgotny pędzel, czasem spryskana twarz po nałożeniu 1 warstwy podkładu na sucho...
trzeba znaleźć swój sposób, a wtedy już będziesz zadowolona

[Isilindil]

Napisane przez blue_apple

właśnie. jak nie sprawdza się dany sposób nakładania/dana formuła/krem/primer/.../... to należy to zmieniać i próbować innych sposób.
ja szczerzę nie cierpiałam EDM, nie krył za dobrze, warzył się, spływał, świeciłam się okrutnie. przy Lumiere jest zupełnie inaczej, mimo, że przy pierwszych dniach stosowania Lumiere twarz jakby się przyzwyczajała i też było kiepsko.
a co ostatnio zauważyłam, gdy skończył mi się bambusowy puder biochemii urody? że bez niego nic mi nie spływa. wreszcie. a chyba powinno być odwrotnie?
wystarczy krem i podkład. czasem nałożony na sucho, czasem na wilgotny pędzel, czasem spryskana twarz po nałożeniu 1 warstwy podkładu na sucho...
trzeba znaleźć swój sposób, a wtedy już będziesz zadowolona

Łączę wątek

[CzarnyElf]

Napisane przez alexxz

No i po raz kolejny ... nic nie wyszło. Chyba czas porzucić minerały.
umyłam twarz, nałożyłam krem nawilżający, na to puder perłowy z BU, nasypałam trochę podkładu EM na talerzyk, zwilżyłam pędzel flat wodą termalną, nałożyłam podkład na pędzel,nałozylam podklad na twarz (3 warstwy) i ... nic. A wlasciwie to podkreslone pory, ale nic poza tym. Nie mam już siły. Dziewczyny, co robię nie tak?

Moze za duzo warstw nakladasz?
Wazna tez jest pielegnacja(skora musi byc gladka,oczyszczona,pory zmniejszone)
Uzyj lekkiego kremu nawilzajacego(najlepiej w formie mleczka,tak zeby szybko sie wchlanialo)
Na to naloz podklad mineralny(ale jedna warstwe)
Potem spryskaj termalka
Musisz probowac roznych sposobow

Napisane przez blue_apple

właśnie. jak nie sprawdza się dany sposób nakładania/dana formuła/krem/primer/.../... to należy to zmieniać i próbować innych sposób.
ja szczerzę nie cierpiałam EDM, nie krył za dobrze, warzył się, spływał, świeciłam się okrutnie. przy Lumiere jest zupełnie inaczej, mimo, że przy pierwszych dniach stosowania Lumiere twarz jakby się przyzwyczajała i też było kiepsko.
a co ostatnio zauważyłam, gdy skończył mi się bambusowy puder biochemii urody? że bez niego nic mi nie spływa. wreszcie. a chyba powinno być odwrotnie?
wystarczy krem i podkład. czasem nałożony na sucho, czasem na wilgotny pędzel, czasem spryskana twarz po nałożeniu 1 warstwy podkładu na sucho...
trzeba znaleźć swój sposób, a wtedy już będziesz zadowolona

Zgadzam sie

[jowinia]

Ja mam z kolei problem natury alergicznej zdaje się. minerałów zaczęłam używać mniej więcej miesiąc temu. wysuszały mi skórę, wiadomo, ale wczoraj po lumiere (veena velvet), strasznie zaczęło mnie swędzieć czoło. Myślałam,ze to z przesuszenia, ale kiedy po pracy zmyłam makijaż, moim oczom ukazała się czerwona, chropowata skóra, taka typowo uczuleniowa na czole i na policzkach. Jeszcze dodam, że obecnie walczę od miesiąca z pokrzywką, której nijak nie mogę zwalczyć nawet protopiciem - wraca 2 dni po odstawieniu leku (mam ją na dłoniach, ramionach, plecach, szyi dekolcie...eech, pojawiłą się jeszcze przed minerałami). Spotkała się któraś z Was z tym i może umie mi podpowiedzieć, czy jestem uczulona na te minerały, czy to po prostu przesusz takie coś mi zafundował? Dziękuję z góry

[Iwonalodz]

Napisane przez jowinia

Ja mam z kolei problem natury alergicznej zdaje się. minerałów zaczęłam używać mniej więcej miesiąc temu. wysuszały mi skórę, wiadomo, ale wczoraj po lumiere (veena velvet), strasznie zaczęło mnie swędzieć czoło. Myślałam,ze to z przesuszenia, ale kiedy po pracy zmyłam makijaż, moim oczom ukazała się czerwona, chropowata skóra, taka typowo uczuleniowa na czole i na policzkach. Jeszcze dodam, że obecnie walczę od miesiąca z pokrzywką, której nijak nie mogę zwalczyć nawet protopiciem - wraca 2 dni po odstawieniu leku (mam ją na dłoniach, ramionach, plecach, szyi dekolcie...eech, pojawiłą się jeszcze przed minerałami). Spotkała się któraś z Was z tym i może umie mi podpowiedzieć, czy jestem uczulona na te minerały, czy to po prostu przesusz takie coś mi zafundował? Dziękuję z góry

Mnie Lumiere tez uczuliło, a alergikiem nie jestem za to Lauress - super!

[narjia]

Napisane przez jowinia

Ja mam z kolei problem natury alergicznej zdaje się. minerałów zaczęłam używać mniej więcej miesiąc temu. wysuszały mi skórę, wiadomo, ale wczoraj po lumiere (veena velvet), strasznie zaczęło mnie swędzieć czoło. Myślałam,ze to z przesuszenia, ale kiedy po pracy zmyłam makijaż, moim oczom ukazała się czerwona, chropowata skóra, taka typowo uczuleniowa na czole i na policzkach. Jeszcze dodam, że obecnie walczę od miesiąca z pokrzywką, której nijak nie mogę zwalczyć nawet protopiciem - wraca 2 dni po odstawieniu leku (mam ją na dłoniach, ramionach, plecach, szyi dekolcie...eech, pojawiłą się jeszcze przed minerałami). Spotkała się któraś z Was z tym i może umie mi podpowiedzieć, czy jestem uczulona na te minerały, czy to po prostu przesusz takie coś mi zafundował? Dziękuję z góry

Ja też alergiczka, miałam istne bąble po podkładzie blusche. Z innymi minerałami różnie bywało, ale nic tak wielkiego jak po Blusche. Spróbuj inną firmę.

[jowinia]

ech, dziękuję, a szkoda, tak pieknie prezentuje się lumiere u mnie... ach te minerały, ile się trzeba naszukać powinien być taki wielki napis na tym forum - uwaga, tylko dla wytrwałych

[CzarnyElf]

Napisane przez jowinia

Ja mam z kolei problem natury alergicznej zdaje się. minerałów zaczęłam używać mniej więcej miesiąc temu. wysuszały mi skórę, wiadomo, ale wczoraj po lumiere (veena velvet), strasznie zaczęło mnie swędzieć czoło. Myślałam,ze to z przesuszenia, ale kiedy po pracy zmyłam makijaż, moim oczom ukazała się czerwona, chropowata skóra, taka typowo uczuleniowa na czole i na policzkach. Jeszcze dodam, że obecnie walczę od miesiąca z pokrzywką, której nijak nie mogę zwalczyć nawet protopiciem - wraca 2 dni po odstawieniu leku (mam ją na dłoniach, ramionach, plecach, szyi dekolcie...eech, pojawiłą się jeszcze przed minerałami). Spotkała się któraś z Was z tym i może umie mi podpowiedzieć, czy jestem uczulona na te minerały, czy to po prostu przesusz takie coś mi zafundował? Dziękuję z góry

Sprobuj inna formule.
U mnie najlepiej sprawdza sie FF-nie uczula ,nie zapycha a mam b poddatna do tego skore.
Od czasu do czasu uzywam VV i jest ok ale moja cera lepiej wyglada po FF.Z tego co czytalam VV zawiera skladnik avena sativa ktory moze nie odpowiadac niektorym cerom.
Formula cashmere znowu ma silk powder ktory tez moze sie nie lubic z niektorymi cerami.Z moja sie bardzo nie lubil.Trzeba probowac innych formul

[jowinia]

Napisane przez CzarnyElf

Z tego co czytalam VV zawiera skladnik avena sativa ktory moze nie odpowiadac niektorym cerom.
Formula cashmere znowu ma silk powder ktory tez moze sie nie lubic z niektorymi cerami.Z moja sie bardzo nie lubil.Trzeba probowac innych formul

WIELKIE DZIĘKI dziewczyny, jesteście naprawdę nieocenione

juz myślałam, że znalazłam winowajcę, ale avena sativa to po prostu owies, który mam domieszany do pudru bambusowego i na niego nie reaguję.. no to szukam dalej,ehh...

[marryme21]

Co polecacie do zmatowienia błyszczącej się skóry?

[Julianka_7oo7]

może przyda się puder bambusowy.

[marryme21]

Napisane przez Julianka_7oo7

może przyda się puder bambusowy.

Myślałam o nim,faktycznie tak rewelacyjnie matuje?Czy dobrze stapia się ze skórą?

[Julianka_7oo7]

Ja lubię go jako wykonczeniówkę. Bardzo dobrze matuje Jest całkowicie transparentny.