2009-08-26, 14:54 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 11 650
|
Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
Zapraszam do części 2 wątku
"Jak przestać być nieśmiałą i w końcu zdobyć chłopaka?" http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=145385 Edytowane przez Marzeniatko Czas edycji: 2009-08-26 o 14:55 |
2009-08-26, 15:28 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
o raju, jestem dumna z tej nazwy !!! hihihiih
__________________
CZYTAJ SKŁAD ! ! ! masz prawo wiedzieć co jesz. |
2009-08-26, 15:49 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
Subskrybuje
|
2009-08-26, 16:04 | #4 |
Raczkowanie
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
Nie może i mnie tu zabraknąć!
Tytuł wątku zdecydowanie lepszy i chyba bardziej zobowiązujący?;-)
__________________
"Miss Swiata bys nie mogła zostac, ale czy każdy facet chce poznac lalke Barbie, która jedyne, co umie powiedziec, to że jej marzeniem jest pomagac dzieciom na całym swiecie?" |
2009-08-26, 16:06 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3 594
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
wlasnieee;d tytul bardzo mi sie podobaa gratuluje inwencji twórczej ;p
__________________
Bo marzenia się nie spełniają, sny zawsze kończą,
wspomnienia wracają, kawa uzależnia, papierosy zabijają, czekolada tuczy, a naiwność bierze górę nad podświadomością. |
2009-08-26, 16:09 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Nieziemska kraina :)
Wiadomości: 1 264
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
ooo fajnie
__________________
pod innym nickiem... |
2009-08-26, 16:12 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 296
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
Tytuł genialny !!!! Gratuluję pomyslu
|
2009-08-26, 16:23 | #8 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
Czy to nie wątek nadający się już na Społeczności?
|
2009-08-26, 16:25 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 297
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
Nie było mnie tutaj ponad 2 tyg. (wyjazd), przeczytałam wszystkie zaległe strony, ale szczerze mówiąc, tyle nas się tutaj namnożyło, że wszystkie historie mi się mieszają i nie kojarzę większości z nich, oczywiście prócz Behind
a no i gratuluję pomysłu na tytuł u mnie wszystko po staremu, na razie nikt w głowie mi nie siedzi ciekawe jak długo Oczywiście na obozie nie miałam żadnych problemów, żeby do kogoś podejść i pogadać, albo zatańczyć z nim lub na podeście
__________________
Every person has magic in them, they just don't know they possess it. |
2009-08-26, 16:30 | #10 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
hahhaaa
Cytat:
__________________
CZYTAJ SKŁAD ! ! ! masz prawo wiedzieć co jesz. |
|
2009-08-26, 17:25 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: .
Wiadomości: 833
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
no rzeczywiscie tytuł genialny
|
2009-08-26, 17:50 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 981
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
witam, podglądam Wasz wątek już jakiś czas i pomyślałam, że z okazji kolejnej części nieśmiało (a jakże) się przyłączę można?
|
2009-08-26, 18:05 | #13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
hahha dawaj Cuddy
no troszkę przyznam że chciałam nadać "pazura" że niesmiałe nie są jakieś nieudacznice czy coś, ale też mogą i to wiele ; ) więc mam nadzieję, że tytuł będzie motywacją dla tych dziewuszek które się tutaj ostatnio bardzo udzielały : ) < trzymam kciuki za budyńka xD >
__________________
CZYTAJ SKŁAD ! ! ! masz prawo wiedzieć co jesz. |
2009-08-26, 18:24 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 220
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
O chyba sie przylacze:P
Tylko narazie na horyzoncie nie ma nikogo do rwania
__________________
Wymiana kosmetyczna |
2009-08-26, 18:42 | #15 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
Hej dziewczyny, pisałam w tamtej części Któraś z Was mi poradziła, żebym nie bała się zaryzykować, bo potem mogę żałować, że nie spróbowałam. Święte słowa Otóż ostatnio byłam na wyjezdzie, gdzie był mój wymarzony No i przełamałam się, swoje opory...i w rezultacie usidliłam w bonusie 2 panów(których, owszem , lubię, ale nie aż tak jak JEGO ). A z nim złapałam dobry kontakt. Kiedyś nie gadaliśmy prawie wcale... Teraz gadamy, wydaje mi się, że ON też mnie dosyć...lubi Często na mnie zerka, mówi mi komplementy, zawsze jest tak jakoś w pobliżu, uśmiecha się , zagaduje... Nie ma dziewczyny W żadnym razie nie żałuję, że się przemogłam I Was zachęcam do tego-jeśli nie spróbujecie, możecie stracić miłość swojego życia!!! Ciche Wody, do boju!!!
Odkryłam również pewną ważną rzecz. Cudownie jest kiedy wszystko rozwija się powoli. Cudownie jest czekać na miłość. Wspaniale, kiedy znajomość powoli się rozwija-poprzez zwykłe koleżeństwo, przechodząc przez głębszą relację w kierunku przyjaźni, by ostatecznie przerodzić się w ... MIŁOŚĆ Bez pośpiechu... Czekanie jest piękne. Stopniowe poznawanie ukochanej osoby jest piękne. Powodzenia
__________________
http://pustamiska.pl/ JESTEŚ PIĘKNIEJSZA NIŻ CI SIĘ WYDAJE-klik to słowo(nie "te słowo") bynajmniej=wcale, w ogóle |
2009-08-26, 19:04 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Pod słońcem Toskanii...
Wiadomości: 634
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
U mnie brak kandydatów do rwania
__________________
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie." |
2009-08-26, 19:04 | #17 | |||||
Raczkowanie
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
Tytuł zabójczy... Ale mnie jeszcze bardziej onieśmiela...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jak widzę, że ktoś zaczyna się śmiać, gdy np przechodzę obok, to zawsze jestem pewna, że z jakiegoś tam powodu śmieją się właśnie ze mnie. Chore... Cytat:
Ale zauważyłam, że jak jestem w towarzystwie kogoś, kto w moim mniemaniu jest lepszy ode mnie, bo np. łatwo flirtuje z płcią przeciwną, jest atrakcyjny, ma wielu znajomych, jest bardziej obeznany w temacie danej rozmowy itp. To nie potrafię się odezwać, a jeszcze jak jest to towarzystwo złożone z większej ilości osób to już wogóle A teraz szczerze? Zbyt długie te moje wypowiedzie, no nie? |
|||||
2009-08-26, 20:13 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 36
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
Poszłam z nim na spacer. Pogadaliśmy, pochodziliśmy. I co? I nic :/ Czemu on jest nieśmiały i nie zrobi czegoś? Mówie Wam on się zniechęcił, bo byłam/jestem za bardzo zamknięta. I nic. Jak zwykle nic.
iwona1992 - MAM TAK SAMO. Edytowane przez zuuza189 Czas edycji: 2009-08-26 o 20:20 |
2009-08-26, 20:36 | #19 |
Marudziara
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Z Krainy Kota ...
Wiadomości: 9 061
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
Witajcie Jestem dumna z takiego tytułu
Gratulacje
__________________
|
2009-08-26, 21:17 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 981
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
Zuza, a ja Ci szczerze tego spaceru zazdroszę W moim przypadku coś takiego nie wchodzi w grę
|
2009-08-26, 22:24 | #21 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domku.. :)
Wiadomości: 818
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
Mogę dołączyć ?
U mnie jest jeden facet na horyzoncie ale raczej nic z tego nie będzie :P
__________________
"Aniu, ja wierze że jeśli ktoś teraz długo jest sam, to przyjdzie taki czas że w końcu pozna osobę wartą naszego uczucia i te szczęście przyjdzie do nas ze zdwojoną siłą" - Hmm no to teraz trzeba czekać .. tylko jak długo ?? |
2009-08-26, 23:54 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
witam w naszym nowym wątku!
straaasznie mi sie podoba tytuł wgl to K. napisał do mnie dzisiaj na gg Na moje pytanie czemu sie nie odzywał, czy sie obraził na mnie czy coś, on odp, że nie i czemu tak mysle. Ja, że dlatego, bo nie pisał tyle czasu po czym on stwierdził, że ja tez sie nie odzywałam, wiec mógłby to samo pomyśleć (taa.. ). Napisałam, że nie chciałam mu sie narzucać i "truć dupy" to odp tylko "przestań " i, że już spada spać. hmm... sama nie wiem co teraz. Zaczelam sobie wmawiać, że to "koniec" i musze o nim zapomniec, bo ma mnie gdzieś, no ale jednak... Tylko, że i tak nic nie wiem
__________________
W deszczu maleńkich żółtych kwiatów
w spokoju przy sobie nie czując czasu.. |
2009-08-27, 08:40 | #23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
Cytat:
blackberry456 - faceci jakoś tak mają widzę..nie odzywają się dłuuugo,a potem niby nic się nie stało myślę,że powinnaś teraz Ty go wziąć na przetrzymanie i pomilczeć sobie, będzie chciał - sam napisze u mnie ciisza, R. tak jak na tej piątkowej imprezie mnie zarywał itd.tak teraz milczy - normalka z resztą M. też się nie odzywa, z resztą nie zrobi tego po mojej wiadomości..hihia szkoda
__________________
|
|
2009-08-27, 09:17 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 11 650
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
Myślę, że nie, bo dalej jest to wątek bardziej poruszający sprawę nieśmiałości, dziewczyny nadal będą opisywać swoje problemy itd. więc na społecznościowe niebardzo Lepiej jak zostanie sobie tutaj
A ja Was dziewczyny witam mniej oficjalnie i miłego rwania facetów |
2009-08-27, 10:22 | #25 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 36
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
Już powoli trace nadzieje, że ja lub on się kiedykolwiek ośmielimy. A jeśli on ma się ośmielać tylko pod wpływem alkoholu to ja dziękuję. ;]
Swoją drogą mnie też się bardzo podoba tytuł ---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ---------- Cytat:
A może M. potrzebuje czasu żeby to przemyśleć? Zresztą nie wiem naprawde, Ci "moi" chłopcy też by się do mnie pewnie nie odzywali gdybym to ja nie napisała na gg i się nie zapytała wprost czemu nie piszą. Urwanie głowy z tymi facetami Kiedyś z takim jednym pisaliśmy dużo na gg, a potem ja przestałam (dowiedziałam się ile pije i stwierdziłam, że nie chcę się z nim zadawać) i milczeliśmy i uwaga: on napisał po 3 miesiącach! :P |
|
2009-08-27, 10:31 | #26 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
Człowieka nie ma kilka dni,a tu jakie zmiany
Zapisuję się,bardziej jako czytelniczka niż rwąca faceta,bo po ostatnim jakże przykrym doświadczeniu mam dość. Buzi dla was dziewuszki! |
2009-08-27, 11:20 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 909
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
Witajcie Dziewczyny!
A ja od wczoraj myślę i myślę i myślę... Nie wiem już, jak to 'z nami' jest. Byliśmy wczoraj na spacerze. I nic. Dużo gadamy, wspominaliśmy nasze dziecinstwo. Dogadujemy się dobrze. Umówiliśmy się na dziś. Ale ja nie wiem, czy on jest mną tak na serio, jako dziewczyną zainteresowany? Odprowadził mnie wieczorem pod klatkę, chwilę pogadaliśmy, umówiliśmy się na dziś i... sobie poszedł. Nie chodzi mi o to, by robić Bóg wie jakie rzeczy pod tą klatką, ale... Myślałam, że może chociaz dostanę buziaka na dobranoc, a tu nic. Za rękę nie chodzimy, nie witamy się/żegnamy buziakiem nawet w policzek. Może ja mam być tylko koleżanką? Niby spotkaliśmy się dopiero 2 razy, ale spotkania te trwały ponad 4 godziny! Ja juz nie wiem, czy robić sobie jakieś nadzieje, czy nie. |
2009-08-27, 12:12 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 395
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
witam-wiec i ja sie przylacze-choc troszke z innym problemem-poradzcie:znam kogos niedlugo-nie mam numeru telefonu kom. ale chce zdobyc i zaproponowac spotkanie-bo do niesmialych nie naleze-tylko pytanko:czy aby wypada zadzwonic na stacjonarny (zakladam ze moze go nie byc w domu)-i zostawic swoj i poprosic domownikow zeby przekazali wiadomosc-czy aby nie zraze do siebie goscia?? taka bezposrednioscia??
__________________
W moim niebie mam tony niebianskości!! |
2009-08-27, 13:00 | #29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 558
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
Lepiej moze zapytaj kogos z waszych wspolnych znajomych o jego numer na komorke, o ile takich macie. Chyba ze podal ci domowy jako kontaktowy do niego, wtedy jasne ze dzwon i sie nie wahaj
|
2009-08-27, 13:05 | #30 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Cicha woda brzegi rwie, czyli nieśmiałe rwą facetów! cz. 2
Budyniek,może jeszcze się z nim spotkaj kilka razy?Może spróbuj sama dać buziaka na pożegnanie?W końcu tytuł wątku zobowiązuje (prawie wszystkie jego uczestniczki).
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:21.