Keratynowy CUD :D czyli prostowanie keratynowe

[Caramella]

Napisane przez katarzyna21

W watku jest napisane że stosowanie kosmetyków z wymienionymi przezrmnie skł powoduje krotsze utrzymywanie sie zabiegu/keratyny we włosach

I tak jak masz puszace sie włosy to spokojie mozesz zrobić Encanto.

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------



Dziewczyny tu wrzucały ostatni jakąś mgiełkę NIVEA na objetość włosów ktora można stosować Ma silikony zmywalne woda z tego co pamietam...kilka postów lub stron wczesniej to było

tak, tylko czy ona utrwali wlosy? mam bardzo ciezkie w kazdym razie, uzylam przed chwila troche lakieru przy nasadzie bo po umyciu znowu byl przyliz. i musialam troche doprostowac wlosy z przodu ale pozatym ok

[stolaris]

A myłaś już włosy? Bo ja przed pierwszym mycie a tak jak Ty robiłam wczoraj encanto niby przyliz ale ja zadowolona bo stałam dzis na deszczu robiąc zdjecia, była ulewa a moje włosy proste jak druty zadnego puszczenia, zobaczymy co bedzie po myciu

[Lenkapuma]

Napisane przez katarzyna21

A skąd my mamy wiedzieć??? Chyba nie ten wątek...pomyliłaś coś...

Mam prośbę, czy mogłabyś przestać panoszyć się w tym wątku? Jak ktoś czyta po kilka, kilkanaście stron dziennie (jak ja), to Twoje tego typu uwagi są naprawdę nagminne i męczące Zapewniam Cię, że bardziej przysłużysz się temu wątkowi nie wypisując tego typu komentarzy. Raz, że również robisz OT, a dwa - niepotrzebnie go wydłużasz (znacznie).

Dzisiaj będę robić prostowanie, więc po skończonym zabiegu dam znać co i jak
Zastanawia mnie tylko jedno. Na początku było wspomniane, aby stosować produkty bez Sodium Chloride. Szampon HIPP, który tak polecacie obok BD, ma go w składzie. Nikt tego nie zauważył? Czy może mi się przyśniło?

[Caramella]

kupilam ten spray z nivei, 19 zl kosztowal :O no trudno

pierwsza fotka- po pierwszym myciu, jak widac idealnie proste nie sa, ale to moze byc wina tego ze na koncu czyli na gornych partiach oszczedzalysmy keratyne zeby starczylo, a starczylo na styk... mam bardzo geste wlosy

druga fotka- takie mniej wiecej mam naturalne

mam naprawde mega przyliz , z przodu wygladam jak zmokniety pies

[estre]

Chodziłam dziś po deszczu, włosy się nie puszą, nie skręcają.
Ciągle są proste

To chyba najlepiej wydane pieniądze w moim życiu

[Caramella]

no ja to samo - to jest plus ale ten przyliz eh mam nadzieje ze to minie

[katarzyna21]

Napisane przez Lenkapuma

Mam prośbę, czy mogłabyś przestać panoszyć się w tym wątku? Jak ktoś czyta po kilka, kilkanaście stron dziennie (jak ja), to Twoje tego typu uwagi są naprawdę nagminne i męczące Zapewniam Cię, że bardziej przysłużysz się temu wątkowi nie wypisując tego typu komentarzy. Raz, że również robisz OT, a dwa - niepotrzebnie go wydłużasz (znacznie).

Na tym forum w podobny sposób inne wizazanki nauczyły mnie zeby tak nie robić...nie offtopować...pisać w odpowiednim watku i uzywać wyszukiwarek forum i wątku...wiec nie bede taka zachłanna i podziele sie tą nauką z wszystkimi ktorzy jeszcze tego nie wiedzą. A twoja uwaga jest zbedna i jesli ci sie nie podoba to nie czytaj...a potem nie marudz ze w watku jest bałagan i nic nie mazna znaleść...

Zeby wcześniejsza wypowiedz była chociaż na temat... jesli nie jest to sie robi bałagan!

I mam nadzieje ze ci cały zabieg wyjdzie ładnie... i ze dzieki porzadkowi na tym watku bylaś w stanie wszystko znaleść bez problemu EOT!


Caramella - masz naprawde grube i geste włosy... ale ładnie wyszedł ci zabieg

[_paula_20]

Caramella śliczne włosy jak ktoś ma takie gęste włosy, nie musi się martwić że zabieg "odejmuje" objętości.

jestem tydzień po zabiegu, po każdym kolejnym myciu włosy wywijają się coraz bardziej ;/ i przetłuszczają się niesamowicie.

[Caramella]

heh _paula_20, nie moge sie zgodzic z ta objętością z tyłu może jest ok ale z przodu.... sprobuje zrobic potem zdjecie ukazujace moj przyliz suszenie z glowa na dol nie pomoglo, mam nadzieje ze ten spray z nivei i nawijanie na szczotke (ktora mi sie rozwalila, musze skleic) cos da

prosze, przyliz

[katarzyna21]

Napisane przez Caramella

heh _paula_20, nie moge sie zgodzic z ta objętością z tyłu może jest ok ale z przodu.... sprobuje zrobic potem zdjecie ukazujace moj przyliz suszenie z glowa na dol nie pomoglo, mam nadzieje ze ten spray z nivei i nawijanie na szczotke (ktora mi sie rozwalila, musze skleic) cos da

prosze, przyliz

Lepiej ze masz gęste i grube...przynajmniej jest z czego odejmować objetość...a nie takie cieniaki jak moje Duzo ale cienkie...ehhh
Po kilku myciach powinno sie unormowac i włosy nie bedą takie oklapniete aaa... i zdaj realcje o tej mgielce NIVEA bo szczerze jestem bardzo ciekawa czy sie sprawdza i nadaja obietosci

[anwen]

jeszcze jakieś 2 tyg temu ta mgiełka Nivei była na promocji w Rossmannie za 7,99zł
pokażę Wam moje włoski - prawie miesiąc po zabiegu. Nadal brak im poprzedniej objetości i tęsknie już za moimi falami no ale przynajmniej mi się nie puszą tak jak wcześniej i ładnie błyszczą
na zdjęciu wysuszone suszarką (bez modelowania szczotką)
ps. przepraszam za zdjęcie w piżamie ale mam dziś dzień lenia

[Caramella]

anwen, mamy chyba ogolnie podobne wlosy

znalazlam przepis na domowy lakier do wlosow, robi sie z cukru i wody, nie wiem czy nie sprobowac

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez ChudaMaruda

Ja mogę z ręką na sercu stwierdzić, że niestety, ale na mnie ten cud nie działa.
Zabieg wykonywałam dwa razy-za pierwszym nie miałam dość dobrej prostownicy i to właśnie wzięłam za przyczynę nieudanego zabiegu, bo wszystko inne było takie jak w instrukcji- przerwy odmierzane z zegarkiem w ręku itd.
A że produktu mi zostało, więc po odczekaniu ok. 3 tygodni zaopatrzyłam się w prostownicę polecaną przez większość dziewczyn z wizazu nagrzewającą się do 230'. Zabieg trwał 7 godzin więc cały dzień zmarnowany.
Ale myślałam, że się opłacało- włosy idealnie prościutkie, tylko trochę przylizane- ale nie jakoś bardzo. Myślałam sobie, że opłacało się wydać to 150 zł (zestaw, prostownica, szampon), bo w końcu spełniło się moje marzenie o prostych włosach.

To wszystko nie trwało jednak długo, bo przed chwilą umyłam głowę i wyglądu moich włosów teraz najchętniej bym nie komentowała...
Są napuszone- jak zawsze, kręcone, albo raczej jakoś dziwnie pofalowane.
Oczywiście-żeby jakoś wyglądać-będę je dalej prostować.
I tu jeden plus- dużo szybciej się prostują, ale przecież taki efekt uzyskałabym jakimś kosmetykiem za 15-a nie 150- zł.
Plusem jest jeszcze to, że w dotyku są bardziej miękkie, ale z wyglądu dużo się nie zmieniły.
Myślę, że nie było warto, trochę żałuję, że się na to zdecydowałam, ale z drugiej strony przynajmniej już wiem, że na moje włosy to nie działa.

I oczywiście popieram którąś z koleżanek wyżej- wstawiajcie zdjęcia po umyciu włosów, żeby kolejne dziewczyny nie napalały się na to, tak jak i ja
Jak widać- nie każdemu się udaje, a jestem pewna, że wszystko było idealnie jak w instrukcji.

I moja prośba do Was- skierowałybyście mnie na jakieś tematy o prostowaniu chemicznym (jak narazie wcale się na tym nie znam, ale myślę, że warto dołożyć trochę kasy i mieć NAPRAWDĘ proste włosy, a nie jakieś 'napuszone coś', co tylko trochę łatwiej niż zwykle się prostuje)

I sorki, że się rozpisałam- nie wiem czy ktoś to wgl przeczyta

jest na wizazu watek o chemicznym prostowaniu ale ostatnio malo osob sie tam wypowiada mi tez encanto nie wyszlo tak jak chcialam i dalej musialam uzywac prostownicy.gdzies na zime zrobie zabieg chemiczny farouk'a

[anwen]

Napisane przez Caramella

anwen, mamy chyba ogolnie podobne wlosy

znalazlam przepis na domowy lakier do wlosow, robi sie z cukru i wody, nie wiem czy nie sprobowac

podobne tylko Ty masz ich ze 2 razy więcej
bardzo ładnie Ci wyszło, nawiasem mówiąc

[Lenkapuma]

Napisane przez katarzyna21

Na tym forum w podobny sposób inne wizazanki nauczyły mnie zeby tak nie robić...nie offtopować...pisać w odpowiednim watku i uzywać wyszukiwarek forum i wątku...wiec nie bede taka zachłanna i podziele sie tą nauką z wszystkimi ktorzy jeszcze tego nie wiedzą. A twoja uwaga jest zbedna i jesli ci sie nie podoba to nie czytaj...a potem nie marudz ze w watku jest bałagan i nic nie mazna znaleść...

Jeśli zależy Ci by ten wątek był czytelny i przejrzysty, to przestań pouczać każdą nową osobę, bo jesteś jedyną tutaj, która to robi (czyżby tylko Tobie przeszkadzały wypowiedzi innych?).
Wypowiadam się po prostu z perspektywy osoby, która czyta ten wątek "na raz", a Twoje pouczenia niepotrzebnie go wydłużają. Zachowaj więc dla siebie zbędne uwagi, a wątek na tym skorzysta (a podobno na tym Ci zależy)

Jestem już po zabiegu. Trwał od 13 do 18, a więc szmat czasu Potwierdzam, że zapach jaki się wytwarza przy suszeniu i prostowaniu włosów może znacznie utrudnić zabieg. Nie miałyśmy maseczek ochronnych, więc ratowałyśmy się od czasu do czasu wyjściem na balkon lub gdziekolwiek byle dalej od łazienki Włosów podczas zabiegu trochę mi wypadło, aczkolwiek nie oceniam, by były to większe ilości niż zazwyczaj.
Za jakiś czas napiszę, jak sprawują się włosy. Na chwilę obecną jestem zadowolona
Pierwsze zdjęcie wklejam abyście mogły zobaczyć strukturę włosów - puszyste, różnej długości i ogólnie niesforne (zdjęcie sprzed roku). Kolejne dwa robiłam sama, więc przepraszam za kiepską jakość. Ostatnie zdjęcie z lampą

[DMkAnia]

Napisane przez Lenkapuma

Za jakiś czas napiszę, jak sprawują się włosy. Na chwilę obecną jestem zadowolona
Pierwsze zdjęcie wklejam abyście mogły zobaczyć strukturę włosów - puszyste, różnej długości i ogólnie niesforne (zdjęcie sprzed roku). Kolejne dwa robiłam sama, więc przepraszam za kiepską jakość. Ostatnie zdjęcie z lampą

Moim zdaniem pięknie wyglądają po zabiegu! Wcześniej faktycznie napuszone i pojedyncze włoski odstawały i wizualnie też jest ich sporo, ładnie!

[katarzyna21]

Lenkapuma...naucz się więc korzystać ze swoich rad... I masz racje niech "nowe osoby" piszą nawet nie na temat, a co tam...bedzie weselej, wolna amerykanka I zapoznaj sie ze skrótem EOT.

A odnośnie włosów to bardzo ładnie wyszły, 3 ostatnie foty, jak z reklamy czy innego photoshopa Mam nadzieje ze dlugo utrzymaja sie takie...

[Oh Peggy Brown]

A ja się poskarżę, że zabieg mi kompletnie nie wyszedł Przed myciem było w miarę ok, ale potem włosy coraz bardziej się puszyły, kręciły i w efekcie po tygodniu od zabiegu mam kompletne siano i nie wiadomo co (loki albo fale, ale takie dziwne) na głowie. Może to dlatego, że mam grube włosy? Niedługo znowu zakupię keratynę i spróbuję ponownie

[_paula_20]

Napisane przez Oh Peggy Brown

A ja się poskarżę, że zabieg mi kompletnie nie wyszedł Przed myciem było w miarę ok, ale potem włosy coraz bardziej się puszyły, kręciły i w efekcie po tygodniu od zabiegu mam kompletne siano i nie wiadomo co (loki albo fale, ale takie dziwne) na głowie. Może to dlatego, że mam grube włosy? Niedługo znowu zakupię keratynę i spróbuję ponownie

ja mam to samo, tydzień po zabiegu już prawie nie ma efektu chociaż mam cienkie włosy.

[kamciurka]

ja dzisiaj robilam zabieg kolezance i efekty powalajace, prosze Was odpowiedzcie mi tylko dlaczego po farbowaniu trzeba odczekac do prostowania dwa tygodnie? rozmawialam o tym z fryzjerka ktora zna ten zabieg i mowi ze odczekac trzeba tylko po chemicznym

[ChudaMaruda]

Napisane przez anwen

jeszcze jakieś 2 tyg temu ta mgiełka Nivei była na promocji w Rossmannie za 7,99zł
pokażę Wam moje włoski - prawie miesiąc po zabiegu. Nadal brak im poprzedniej objetości i tęsknie już za moimi falami no ale przynajmniej mi się nie puszą tak jak wcześniej i ładnie błyszczą
na zdjęciu wysuszone suszarką (bez modelowania szczotką)
ps. przepraszam za zdjęcie w piżamie ale mam dziś dzień lenia

jej, ciesz się, a nie mi tu narzekasz
wiesz ile ja bym dała, żeby mi tak zabieg wyszedł
śliczne masz te włoski

---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;2169652 7]jest na wizazu watek o chemicznym prostowaniu ale ostatnio malo osob sie tam wypowiada mi tez encanto nie wyszlo tak jak chcialam i dalej musialam uzywac prostownicy.gdzies na zime zrobie zabieg chemiczny farouk'a[/QUOTE]

ja się właśnie trochę boję zaryzykować, bo trochę o tym czytałąm i podobno po pierwsze- cena, a po drugie- w większości przypadków wychodzi na głowie efekt 'waty', tzn. włosy są co prawda proste, ale napuszone i matowe.
sama już nie wiem same kłopoty z tymi włosami

W sumie to może po prostu- skoro nic na nie nie działa- to mam zacząć dbać o nie, nie zmieniając ich na siłę
Sama nie wiem, poczekam trochę- niech podrosną trochę (a muszę się pochwalić, że aktualnie mam fale sięgające zapięcia od stanika) i w sumie największy problem mam z nimi podczas wilgoci, bo wtedy się puszą ale może jak będą dłuższe to będą też bardziej obciążone i mniej napuszone sama nie wiem

[Caramella]

wczoraj uzylam mgielki nivea, nie mialam wilgotnych wlosow, ale moczylam je troche u nasady, pryskalam mgielka i suszylam na okraglej szczotce. podnioslo je ladnie i byly w dotyku jak po lakierze, ale za 3 godziny calkiem oklaply... to moze byc wina moich ciezkich wlosow

[fundz]

kochane gdzie mozna obecnie kupic ten zestaw do prostowania , szukam i szukam i nigdzie nie ma

[Oh Peggy Brown]

Napisane przez fundz

kochane gdzie mozna obecnie kupic ten zestaw do prostowania , szukam i szukam i nigdzie nie ma

Są organizowane zbiorowe zamówienia, wpisz w wyszukiwarkę ''zamawiamy keratynę'', można też kupić na ebayu (wejdź na ebay.com i wpisz encanto), na allegro też czasami można ''dorwać'' Encanto

[anwen]

Napisane przez ChudaMaruda

jej, ciesz się, a nie mi tu narzekasz
wiesz ile ja bym dała, żeby mi tak zabieg wyszedł
śliczne masz te włoski

---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------



ja się właśnie trochę boję zaryzykować, bo trochę o tym czytałąm i podobno po pierwsze- cena, a po drugie- w większości przypadków wychodzi na głowie efekt 'waty', tzn. włosy są co prawda proste, ale napuszone i matowe.
sama już nie wiem same kłopoty z tymi włosami

W sumie to może po prostu- skoro nic na nie nie działa- to mam zacząć dbać o nie, nie zmieniając ich na siłę
Sama nie wiem, poczekam trochę- niech podrosną trochę (a muszę się pochwalić, że aktualnie mam fale sięgające zapięcia od stanika) i w sumie największy problem mam z nimi podczas wilgoci, bo wtedy się puszą ale może jak będą dłuższe to będą też bardziej obciążone i mniej napuszone sama nie wiem

ok już nie marudzę
nie wiem czy znasz już dział na wizażu: Dla Zakręconych, jeśli nie to poczytaj koniecznie- może się okaże, że włosy masz kręcone a nie tylko falowane no i tam dziewczyny piszą jak radzić sobie z puszącymi włosami

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez ChudaMaruda

jej, ciesz się, a nie mi tu narzekasz
wiesz ile ja bym dała, żeby mi tak zabieg wyszedł
śliczne masz te włoski

---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------



ja się właśnie trochę boję zaryzykować, bo trochę o tym czytałąm i podobno po pierwsze- cena, a po drugie- w większości przypadków wychodzi na głowie efekt 'waty', tzn. włosy są co prawda proste, ale napuszone i matowe.
sama już nie wiem same kłopoty z tymi włosami

W sumie to może po prostu- skoro nic na nie nie działa- to mam zacząć dbać o nie, nie zmieniając ich na siłę
Sama nie wiem, poczekam trochę- niech podrosną trochę (a muszę się pochwalić, że aktualnie mam fale sięgające zapięcia od stanika) i w sumie największy problem mam z nimi podczas wilgoci, bo wtedy się puszą ale może jak będą dłuższe to będą też bardziej obciążone i mniej napuszone sama nie wiem

ja nie slyszalam zeby po chemicznym prostowaniu ktos mial "wate" na glowie.chodzi mi oczywiscie o zabiegi farouka i goldwella, bo po takich tanszych to wiadomo ze roznie moze byc.mi encanto znizczylo strasznie koncowki i musialam duzo podciac.zaryzykuje z faroukiem bo to moja ostatnia nadzieja na proste wlosy

[Emilcia_1616]

Napisane przez Lenkapuma

Jeśli zależy Ci by ten wątek był czytelny i przejrzysty, to przestań pouczać każdą nową osobę, bo jesteś jedyną tutaj, która to robi (czyżby tylko Tobie przeszkadzały wypowiedzi innych?).
Wypowiadam się po prostu z perspektywy osoby, która czyta ten wątek "na raz", a Twoje pouczenia niepotrzebnie go wydłużają. Zachowaj więc dla siebie zbędne uwagi, a wątek na tym skorzysta (a podobno na tym Ci zależy)

Napisane przez Lenkapuma

Jestem już po zabiegu. Trwał od 13 do 18, a więc szmat czasu Potwierdzam, że zapach jaki się wytwarza przy suszeniu i prostowaniu włosów może znacznie utrudnić zabieg. Nie miałyśmy maseczek ochronnych, więc ratowałyśmy się od czasu do czasu wyjściem na balkon lub gdziekolwiek byle dalej od łazienki Włosów podczas zabiegu trochę mi wypadło, aczkolwiek nie oceniam, by były to większe ilości niż zazwyczaj.
Za jakiś czas napiszę, jak sprawują się włosy. Na chwilę obecną jestem zadowolona
Pierwsze zdjęcie wklejam abyście mogły zobaczyć strukturę włosów - puszyste, różnej długości i ogólnie niesforne (zdjęcie sprzed roku). Kolejne dwa robiłam sama, więc przepraszam za kiepską jakość. Ostatnie zdjęcie z lampą

niestety musze przyznac ze mnie tez do troche denerwuje, komentoweanie wszystkiego i nabijanie zbednych postow. czasami lepiej poprostu jakas wypowiedz ominac, szczegolnie pytania po raz setny o cos i zmusic ta osobe do przeczytania jednak tego watku a nie ciagle pisac bylo to juz mowione tyle razy ale i tak wyjasnianie wszystkiego po raz wlasnie setny.

[anwen]

1 i 2. tuż po zabiegu
3 i 4. miesiąc po zabiegu - wysuszone na szybko suszarką, bez żadnego modelowania
5. włosy przed zabiegiem - lekko falowane, puszące się

[odi02]

Hej dziewczyny Jestem po moim pierwszym prostowaniu i już po pierwszym myciu.
Strasznie bałam się, że zabieg mi nie wyjdzie, bo po umyciu keratyny włosy były splątane i ciężko było mi je rozczesać. U mojej mamy nie było takiego efektu. Ale zabieg jednak wyszedł! Umyłam włosy i są proste Co do końcówek to wyglądają o niebo lepiej! W ogóle nie widać rozdwojeń Włosy są milsze w dotyku po pierwszym myciu niż po ostatnim prostowaniu. Zabieg trwał ok 5 godzin, lekka męczarnia, ale dałyśmy radę. Jestem super zadowolona. Jeszcze coś, ostatnie prostowanie robiłam prostownicą 200 st., bo padła mi prostownica ale i tak wszystko wyszło Włosy przed miałam bardzo zniszczone od prostowania i rozjaśniania, ciężko było mi je rozczesać jakkolwiek bym sobie pomagała. Teraz jest bajka Życzę Wam powodzenia w Waszym prostowaniu

[dusia8808]

Siemka ok 2 mies temu pierwszy raz prostowalam wloski keratyną, ale dla przypomienia.. nie bardzo mi wyszło, ponieważ cos mi sie pomieszalo i prostowalam mokra keratyne na wlosach.. zapomnialam o wysuszeniu heheh efekt byl ale krotkotrwaly.. zreszta tez dlategpo, poniewaz nie stosowalam szamponow jakich zalecacie.. a to dlatego bo tu w uk nie ma takich.. wczoraj drugi raz wyprostowalam wloski, dokladnie tak jak w instrukcji, jestem bardzo zadowolona, zobaczymy jak dlugo teraz kudełki bedą proste i zdrowe szampon baby dream lub hipp przywiezie mi kolezanka ale dopiero we wrzesniu