|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
|
Narzędzia |
2010-11-10, 17:02 | #1681 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 37
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Cytat:
Obawiam się tego, ale i tak zaryzykuję, ostatni raz farbowałam włosy 5 tygodni temu i juz w tej chwili widać ciemny odrost, dobrze że zbliża sie zima i będzie można ukryć ten koszmar pod czapą |
|
2010-11-10, 18:17 | #1682 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 155
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Witam nowe wizażanki walczące z okropną farbą
U mnie za 2 dni mija juz 9 miesiecy i oczywiscie nie moglam sie powstrzymac i zmierzylam moj odrost juz dzis Waha sie od 11-12 cm ! A to znaczy ze urosl mi w tym miesiacu prawie 2 cm Oplacalo sie tak cackac i odzzywiac te kłaczki;P Hermit jesteś moją motywacją Tez juz chce miec tyle odrostu Meadow nie zapomnij wrzucic nowych fotek swojej fryzurki !
__________________
Zapuszczam naturalki od 12.02.2010 |
2010-11-11, 17:30 | #1683 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
dzisiaj niestety zdjęć nie mam, bo zapomniałam, że jak chora jestem to z domu przecież nie wyjdę... wybaczcie
ale mam takie pytanko, czy miałyście może styczność z farbą brązową która nie rudziała? bo chciałabym przykryć to moje "niewiadomoco" jednak żeby nie stwierdzić tego potem jak będą odrosty wieksze, będzie mi łatwiej w ten sposób. Aktualnie mam na włosach zielonkawo-rude-coś dziwnego, ale powiem tak: kolor może wyjść ciemniejszy niż moje naturalne tylko byleby nie był rudy po paru myciach, jakieś pomysły? okropnie mnie gryzie w oczy ciepły kolor z chłodnym (odrostami na przykład) i wolałabym tego uniknąć |
2010-11-11, 21:40 | #1684 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 155
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Meadow ja znam taką farbe ktora sie w sumie zalatwilam. Firma Wella chyba Wella Ton farba jasny brąz... wychodzi naprawde mega ciemny brac ktory za cholere sie nie wymywa i nie rudzieje (przynajmniej u mnie nic sie nie dalo z nim zrobic) Ale wychodzi naprawde ciemny kolor...
__________________
Zapuszczam naturalki od 12.02.2010 |
2010-11-12, 09:47 | #1685 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Jak miałam 6 cm odrostów w marcu na czarnych włosach to nie wyglądało to tragicznie źle... więc ciemny brąz już bym przetrawiła
pójdę popatrzeć na farby jak wyzdrowieję, bo bardzo nie podoba mi się to co mam aktualnie na głowie Myślicie że srebrna płukanka ochłodziłaby ewentualne rude refleksy gdyby się pojawiły? Bo może by pójść w tę stronę jeśli to coś da... |
2010-11-12, 09:59 | #1686 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 550
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Meadow, płukanka niweluje żółty odcień na włosach, niestety na rudości nie da rady chyba. Na pokrycie rudości [czyli czerwieni z koła barw] potrzeba czegoś z zielonym pigmentem [nie jestem pewna na 100%, sprawdź jeszcze ]
|
2010-11-12, 10:29 | #1687 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
kinpatsu - masz rację, jeszcze niebieski pigment daje radę
|
2010-11-12, 10:36 | #1688 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Ja wiem, że całkiem tego nie przykryje, bo najlepszych sposobem byłby kolor dopełniający rudy do szarości, czyli niebieski, ale gdzieś czytałam, że srebrne/szare płukanki ochładzają brązy i nie wiem co mam teraz myśleć
|
2010-11-12, 10:39 | #1689 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 550
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Meadow, zerknij jeszcze tutaj:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=254254 https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=10907414 i ten post - KLIK |
2010-11-12, 11:01 | #1690 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
no nie wiem co myśleć... raczej pomaga małej ilości ludzi...
na allegro są niebieskie płukanki z joanny, ale jest napisane, że do wlosów rozjaśnianych, siwych, blond... zastanawiam się, czy ona nie jest bardziej fioletowa niż niebieska, opłaca się kupować? |
2010-11-12, 11:40 | #1691 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 550
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Cytat:
I jeszcze na marginesie: mierzyłam sobie dwa włoski. Jeden miał 7,7cm drugi 8,4cm xD Rosną z różną szybkością, najważniejsze, że w ogóle... ^^ Edytowane przez kinpatsu Czas edycji: 2010-11-12 o 11:56 |
|
2010-11-12, 12:52 | #1692 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Umyłam włosy i zrobiłam zdjęcia w oknie
Nie mówiłam Wam chyba, ale w międzyczasie zafarbowałam włosy, bo nie podobał mi się bardzo ten blond, płomienną iskrą z joanny i wyszła marchewa niestety włosy się wypłukały mocno i miałam taki rudawy blond. Któregoś dnia miałam prezentację o punkach w szkole i trzasnęłam sobie na głowie turkusowo-niebiesko-dziwne nie wiadomo co i zrobiłam lichawego irokeza pokołtunionego później po zmyciu lakieru z włosów kolor był w odcieniach jak tutaj http://alternative4p2.blox.pl/resour...ny_osadnik.jpg coraz bardziej zieleń bledła i bledła chronologicznie wstawiam co miałam na głowie od czasu blond tragedii z kuzynką: 1. płomienna iskra 2. wypłukana płomienna iskra (nie wiedziałam, że rudy aż tak schodzi, była to farba trwała) 3. masakra na głowie w szkole 4. zdjęcie w parku miejskim po szkole 5. moja aktualna fryzurka, taka najzwyklejsza, trochę podcięłam włosy bo są strasznie porozdwajane i nie potrafię nad tym zapanować... 6. odrosty z daleka 7. odrosty z bliska 8. i jeszcze raz odrosty mój obecny kolor włosów najlepiej ukazuje zdjęcie nr. 5 namieszałam, wiem Edytowane przez Meadow Czas edycji: 2010-11-12 o 13:00 |
2010-11-12, 14:40 | #1693 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 329
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Bardzo ładną masz fryzurke Meadow,uyy bardzo kontrastujący odrost,nawet chyba jeszcze bardziej niż mój,cięzko będzie :s
Kurcze zastanawiam sie co z Sylwestrem,kurcze chyba poszamponetkuje mój odrościk,nie da rady :S |
2010-11-13, 15:11 | #1694 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
już jestem ciemna, ciekawe do jakiego koloru się to wypłucze
zaczynam od dzisiaj odliczać miesiące i odrosty! Edytowane przez Meadow Czas edycji: 2010-11-14 o 09:28 |
2010-11-13, 17:59 | #1695 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 14
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Cześć dziewczyny. Postanowiłam dołączyć do was, ja też mam dość farbowania, chcę dojść do swoich włosków. Niefarbuje od końca września, odrost 2,5cm Farbuję czernią od kilkunastu lat, i zrobiły się zabardzo sianowate, jak patrze na zdjęcia z czasów "nastki"miałam śliczny średni blondzik ze złotymi refleksami.
Edytowane przez czarnamama Czas edycji: 2010-11-13 o 18:05 |
2010-11-14, 08:26 | #1696 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 213
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Cytat:
__________________
zapuszczam włoski-ok 32cm ---> cel 70cm wracam do naturalnego koloru od 11.2010 - cel prawie osiągnięty! już 12 cm naturalnych |
|
2010-11-14, 09:33 | #1697 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
wstawiam co mi wyszło jedyna sprawa to, że telefon troszkę przekłamał, włosy są ciemniejsze, prawie takie jak na drugim obrazku, a w domu to już nawet ciemniejsze niż on
Końcówki nie są jaśniejsze, to chyba wina ostrego światła za oknem. Edytowane przez Meadow Czas edycji: 2010-11-14 o 09:46 |
2010-11-14, 09:39 | #1698 |
Zadomowienie
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
|
2010-11-14, 11:05 | #1699 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 3 374
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Meadow, szaleńcu!!! ten irokez był czadowy ale domyślam się, co musiało się później dziać z włosami!!
Twój naturalny kolor jest bardziej zbliżony do tego brązu? bardzo ładny wyszedł, choć tamten rubinowy też był ciekawy, ale jednak odrost mocno widoczny trzymam kciuki
__________________
MY IDEA OF HAPPINESS HAPPINESS ONLY REAL WHEN SHARED "Wierzę w styl, a nie modę" RL |
2010-11-14, 11:55 | #1700 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Tak mi.a jest zbliżony, ale to nie to samo. Nie da się zrobic idealnie takiego samego ale chciałam zminimalizować różnicę. Mój naturalny kolor jest taki jak w załączniku
|
2010-11-14, 12:11 | #1701 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 14
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Olimpiamiko, ja też myślałąm ze moze trochę zdekoloryzuje, ale myję często przeciwłupieżowym szamponem, i płucze w naparze z rumianku( tylko ciemne). I naprawde schodzi ten kolor czerni, już niejest tak mocny tylko jakiś ciemny brąz . To jest starszne z tymi odrostami, na świetle dziennym jest bardzo widoczne, ale mam motywacje( swoje zdjęcie z wieku 15 -tki, miałam taki śliczny kolor). Bardzo ale to bardzo pragnę miec swój kolorek naturalny. He gdzieniegdzie jakiś siwy u mnie wychodzi, ale to wcale mi nieprzeszkasza, a wręcz podoba Życzę sobie i Wam wytrwałosci
|
2010-11-14, 17:03 | #1702 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Cytat:
Powodzenia! |
|
2010-11-14, 18:08 | #1703 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 37
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
No mam dziś od rana koszmarnego doła. . Umyłam dzis włosy, oprócz tego że powiedziałam farbowaniu basta, to również staram sie nie używac suszarki i niestety moje włosy popalone wystrzepione bez modelowania sa oklapnięte Przeczytałam cały wątek jeszcze raz, zeby sie troche podbudować. Na prawie każdej stronie znajduję wpisy podłamanych dziewczyn, jest ciężko i zastanawiam się czy nie ściąć się na krótko. Mój mężuś śmieje się że chętnie słuzy swoją maszynka. Pisałam juz że myślałam o przyciemnieu włosów, ale pewnie na tych moich jasnych włosach szybko by się wypłukał i koniec końców znów brnęłanbym w farbowanie. Postaram sie zacisnąć zęby. Wieki temu udało mi sięwrócić do naturalnych ale z ciemnych, teraz ten odrost jest bardziej widoczny a to dopiero początek zabawy . No napisałam co mi leżało na watrobie i czuję sie troche lepiej. Gratuluje wszystkim naturalkom wytrwałości, oby do wakacji
A i jeszcze jedno, motywuje mnie moja 18 miesięczna córcia, która ma takie śliczne naturalne mięciutkie włoski. Edytowane przez jagnienia Czas edycji: 2010-11-14 o 18:12 |
2010-11-14, 18:17 | #1704 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 550
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Cytat:
|
|
2010-11-14, 18:35 | #1705 | |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Cytat:
Mi w ogóle nie chcą rosnąć, też od sierpnia nie maluję i urosły ponad centymetr, może dwa...
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
2010-11-14, 18:39 | #1706 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 550
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Suplementy [biotyna, drożdże piwne, witaminy z grupy B, olej z wiesiołka], siemię lniane, picie pokrzywy, skrzypu polnego, zdrowe jedzenie i pielęgnacja od zewnątrz. I zapewne jeszcze trochę genetyka ma tutaj do gadania
|
2010-11-14, 21:01 | #1707 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Santa Domingo
Wiadomości: 971
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
mi tych strasznych rozjaśnionych włosów zostało ok 12-13 cm jeszcze.. ok 10 grudnia wybieram się do fryzjera podetnę ze 2 cm... zawsze to będzie mniej... ale kurcze tak z drugiej strony to strasznie mnie ciągnie żeby zrobić pasemka ... ale przecież rozjaśniacz to zło......po nim moje włosy są jak druty-sztywne połamane...masakra
od ostatniego rozjaśniania minęło hmnnnnn 20 miesięcy wow -sama się sobie dziwie że tyle wytrzymałam , szkoda tylko że włosy nie rosną mi szybciej
__________________
Dokąd idziesz mój aniele?
czy tam bedzie lepiej ci? zostan tutaj zostan ze mną, pomóż mi. Edytowane przez aga24zuzia Czas edycji: 2010-11-14 o 21:04 |
2010-11-15, 08:11 | #1708 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 37
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Dziękuje serdecznie za słowa otuchy
kinpatsu, sliczne masz te włoski takie lśniące gładziutkie, nie dziwie sie że dążysz do naturalnych. Edytowane przez jagnienia Czas edycji: 2010-11-15 o 08:17 |
2010-11-15, 13:28 | #1709 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 550
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Dziękuję Nie mam już siły do farbowania, po 8 latach malowania odrostów co miesiąc Cieszę się z tej małej odmiany ^^
|
2010-11-15, 13:59 | #1710 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: kraina deszczem płynąca
Wiadomości: 5 119
|
Dot.: Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosków. część 2 :)
Dziewczynki ja się ostatnio tak mało odzywam, ale to ze względu na nadmiar zajęć i dodtakowo udzielanie się na forum PMek. Ale podczytuje Was, podczytuje i cały czas z Wami jestem - juz pol roku bez farby
Meadow - Tobie coś szybko chyba te włoski rosną Odrościk spory jak na taki czas! albo po prtsu tak się rzuca w oczy z powodu kontrastu (bo rozumiem, że ten blonf to to, co masz obecnie). U mnie właśnie zastanawiam się czy włoski mi staneły w miejscu czy po prostu mi się też trochę zlewają z farbowańcami i aż tak ich nie widać. Ostatnio spróbowałam zmierzyć linijką (wiadomo, że to nie jest takie mierzenie do końca, no ale ... ) i wyszło mi jakieś 6-7 cm. Marny wynik jak na pol roku Zwłaszcza w porównaniu z Kinpatsu i jej 8 cm w 3 miesiące - SZOK! Najbardziej ostatnio dobiło mnie to, że mój brąz zacyzna naprawde rudzieć! Dzisiaj koleżanka się mnie zapytała "coś Ty zrobiła z włosami, że takie rude?" (tak, bardzo subtelne ... ). Troche mnie to wybiło z rytmu... Mysle nawet o tym, czy jak włoski jeszcze troche nie podrosną (tak np na wiosnę) nie zrobię jakiegoś większego cięcia. Zalezy mi tylko na tym, żeby uszy zasłaniało, wiec musze jeszcze troche poczekać. Wiem, że mówią, że porost włosów nie zalezy od cięcia, ale ja myślę inaczej Uważam, że takie skracanie regularne włosów wzmacnia ja , a to z kolei sprawia, że troche szybciej rosną. JA to zauważam chociazby ma przykładzie mojego TŻa, który co miesiąc chodzi do fryzjera i co miesiąc rosną mu włosy o jakieś 3 cm!! Moje kolezanki , ścinające się na krótko też to zauważają, wiec chyba coś w tym musi być... Mysle czy nie zrobie sobie na wiosnę fryzurę a'la ta , którą ma Joasia Bordzik w serialu "Kasia i Tomek" , czyli taką ...
__________________
Edytowane przez talkative2 Czas edycji: 2010-11-15 o 14:01 |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:07.